Let's Party - Irenowa !!! OsiEmNaStkA !!!

[gosia261282]

Napisane przez magnolia79

Jasiu... pracuje tylko na 1 etacie. Jak wyrobi za dużo godzin to odbiera dzień wolnego na prawdę smutna jest polska rzeczywistość... nie marudzę, bo nie zmienię tego, na razie tak jest i będzie...

Dobre i to. Więc w sumie te godziny mu się zgadzają.
My w Polsce tez tak pracowaliśmy. Ja codziennie od 10 do 20, 7 dni w tyg. Miałam po 2 dni wolne na miesiąc (nie na tydzień, to nie pomyłka).

Napisane przez magnolia79

Dziewczyny myjecie maliny przed jedzeniem?

Wszystkie owoce i warzywa myję. Pryskane mogą być, mógł je ktoś obsikać, albo napluć

Napisane przez gwiazdeczka26

A ja kupilam sobie wlasnie bilety na pociag, wybywam do kolezanki na weekend Szkoda, ze pogoda taka a nie inna, bo ona nad morzem mieszka.... Ale mysle, ze wino wystarczy zamiast slonca

Super! Fajny weekend się szykuje

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez magnolia79

Jasiu... pracuje tylko na 1 etacie. Jak wyrobi za dużo godzin to odbiera dzień wolnego na prawdę smutna jest polska rzeczywistość... nie marudzę, bo nie zmienię tego, na razie tak jest i będzie...

Dobre i to. Więc w sumie te godziny mu się zgadzają.
My w Polsce tez tak pracowaliśmy. Ja codziennie od 10 do 20, 7 dni w tyg. Miałam po 2 dni wolne na miesiąc (nie na tydzień, to nie pomyłka).

Napisane przez magnolia79

Dziewczyny myjecie maliny przed jedzeniem?

Wszystkie owoce i warzywa myję. Pryskane mogą być, mógł je ktoś obsikać, albo napluć

Napisane przez gwiazdeczka26

A ja kupilam sobie wlasnie bilety na pociag, wybywam do kolezanki na weekend Szkoda, ze pogoda taka a nie inna, bo ona nad morzem mieszka.... Ale mysle, ze wino wystarczy zamiast slonca

Super! Fajny weekend się szykuje

[NibyNic]

Ja malin nie myję.

Jasiu, no koniecznie musisz mieć ogrodniczki robocze, jak Ty bez nich za remonty mieszkania się bierzesz

Mamy zaproszenie na grilla dobrze, że w niedzielę.

[magnolia79]

Tak pytam o te maliny, bo ich nigdy nie myje, a tu mi na FB jakies bąblowce wyskakują, ze są na owocach leśnych


Wiecie co.... martwię sie o ten mój palec, bo wraz z innymi paznokciami, ten na duzym palcu mi nie urósł, teraz czytam w necie, ze moge miec uszkodzoną macierz paznokcia, dlatego paznokiec nie rośnie...
i tylko na tym palcu, przy paznokciu w ogóle nie mam skórek... a w około paznokcia jest takie lekko podpuchniete...szlag by to.... niestety nie ma zadnej odpowiedzi w necie co z tym zrobić

jakbym miała mało problemów

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

Dziewczyny myjecie maliny przed jedzeniem?

Ja myje... no powiedzmy ze oplukuje.

Napisane przez yyahyoo

nie bedzie przecięta. Bedzie cos takiego jak na zdjęciu w poprzednim poście. Cała podłoga kabiny w płytkach mozaikowych (ale chce wielksze a nie takie drobiutkie) a reszta w tych duzych kaflach

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------


nigdy


i znowu impreza???

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Evelka coś dla Ciebie
http://tipy.interia.pl/artykul_15960...%C2%B7,10.html

ahh to ja od poczatku zle zrozumialam, ze chcesz dac te duze plytki na cala powierzchnie i do kabiny tez... Teraz juz rozumiem

Imprezka nieee Tylko babskie pogaduchy przy winku. Nie widzialysmy sie kilka mcy.

Napisane przez magnolia79

Tak pytam o te maliny, bo ich nigdy nie myje, a tu mi na FB jakies bąblowce wyskakują, ze są na owocach leśnych


Wiecie co.... martwię sie o ten mój palec, bo wraz z innymi paznokciami, ten na duzym palcu mi nie urósł, teraz czytam w necie, ze moge miec uszkodzoną macierz paznokcia, dlatego paznokiec nie rośnie...
i tylko na tym palcu, przy paznokciu w ogóle nie mam skórek... a w około paznokcia jest takie lekko podpuchniete...szlag by to.... niestety nie ma zadnej odpowiedzi w necie co z tym zrobić

jakbym miała mało problemów

Moze jest jakas infekcja... pewnie lekarz musialby obejrzec. I chyba warto, zebys sobie nie pogorszyla

[NibyNic]

Napisane przez magnolia79

Tak pytam o te maliny, bo ich nigdy nie myje, a tu mi na FB jakies bąblowce wyskakują, ze są na owocach leśnych


Wiecie co.... martwię sie o ten mój palec, bo wraz z innymi paznokciami, ten na duzym palcu mi nie urósł, teraz czytam w necie, ze moge miec uszkodzoną macierz paznokcia, dlatego paznokiec nie rośnie...
i tylko na tym palcu, przy paznokciu w ogóle nie mam skórek... a w około paznokcia jest takie lekko podpuchniete...szlag by to.... niestety nie ma zadnej odpowiedzi w necie co z tym zrobić

jakbym miała mało problemów

Bąblowce występują na poziomkach, malinach, żurawinach bo te owoce rosną nisko i mogą obsikać je lisy, które te bąblowce przenoszą. Dlatego te owoce trzeba myc. Owoce maliny są wysoko, poza zasięgiem zwierząt, które przenoszą te pasożyty, poza tym maliny mają kolce i nosiciele bąblowca nie sikają na nie bo to żadna przyjemność pokłóć sobie podbrzusze.
Te maliny co sprzedają w tych tekturowych pojemniczkach są malinami ogrodowymi, więc to nie owoce leśne

Mag, a nie uderzyłaś się w ten palec, nie spadło Ci nic na niego?

[gosia261282]

Mi zapadło w pamięć jak co prawda nie na maliny, ale na agrest sikał facet..

Patrzcie jakie zbiory książek

http://booklips.pl/zestawienia/8-sly...we-biblioteki/

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

Mi zapadło w pamięć jak co prawda nie na maliny, ale na agrest sikał facet..

Patrzcie jakie zbiory książek

http://booklips.pl/zestawienia/8-sly...we-biblioteki/

już pisałam w drugim wątku, fajnie ale szkoda, że nie ma bibliotek sławnych kobiet
jak ja bym chciała mieć cały pokój w książkach

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

może sobie przetapetuję salon i zamiast tej brokatowej walnę taką tapetę?


albo lepiej taką, będzie jaśniej

[magnolia79]

Z tym palcem to raczej stawiałabym moze na jakies uderzenie, albo odciśniecie od butów
no nie mam pojecia co z tym zrobić? na razie poczekam, ale jak nie będzie rósł?


chyba bede teraz opłukiwac maliny...

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

już pisałam w drugim wątku, fajnie ale szkoda, że nie ma bibliotek sławnych kobiet
jak ja bym chciała mieć cały pokój w książkach

---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

może sobie przetapetuję salon i zamiast tej brokatowej walnę taką tapetę?

Regały z książkami od podłogi do sufitu i nie potrzebna tapeta

[yyahyoo]

Napisane przez NibyNic

Ja malin nie myję.

Jasiu, no koniecznie musisz mieć ogrodniczki robocze, jak Ty bez nich za remonty mieszkania się bierzesz

Mamy zaproszenie na grilla dobrze, że w niedzielę.

no to koniecznie musze sie za takimi rozejrzeć

ja mam zaproszenie na grilla jutro

Napisane przez magnolia79

Tak pytam o te maliny, bo ich nigdy nie myje, a tu mi na FB jakies bąblowce wyskakują, ze są na owocach leśnych


Wiecie co.... martwię sie o ten mój palec, bo wraz z innymi paznokciami, ten na duzym palcu mi nie urósł, teraz czytam w necie, ze moge miec uszkodzoną macierz paznokcia, dlatego paznokiec nie rośnie...
i tylko na tym palcu, przy paznokciu w ogóle nie mam skórek... a w około paznokcia jest takie lekko podpuchniete...szlag by to.... niestety nie ma zadnej odpowiedzi w necie co z tym zrobić

jakbym miała mało problemów

Ty to nie czytaj o tych bąblowcach, bo troche to wyolbrzymione. Wg mojej teorii lisy dlatego sa rude, bo cały rok trzymają mocz, zeby sie wysikac dopiero jak są jagody i inne owoce. No przeciez darujmy sobie

Kasia dobrze pisze - maliny sa tylko ogrodowe i uprawne - owocują mniej wiecej na wysokości 120-150 cm, wiec nie wiem co by to musiało sikac, bo nawet człowiek chyba tez nie. No chyba, ze na drabinie

Mag ja bym pokazała ten palec lekarzowi. Czekaniem niewiel pomożesz a "mądrości" z neta naprawdę bywają mocno rożne i mozesz sobie zaszkodzic niepotrzebnie

Napisane przez gwiazdeczka26

Ja myje... no powiedzmy ze oplukuje.

ahh to ja od poczatku zle zrozumialam, ze chcesz dac te duze plytki na cala powierzchnie i do kabiny tez... Teraz juz rozumiem

Imprezka nieee Tylko babskie pogaduchy przy winku. Nie widzialysmy sie kilka mcy.

Moze jest jakas infekcja... pewnie lekarz musialby obejrzec. I chyba warto, zebys sobie nie pogorszyla

babskie pogaduchy to najlepsza z imprez

Napisane przez magnolia79

Z tym palcem to raczej stawiałabym moze na jakies uderzenie, albo odciśniecie od butów
no nie mam pojecia co z tym zrobić? na razie poczekam, ale jak nie będzie rósł?


chyba bede teraz opłukiwac maliny...

malin sie nie myje, bo niestety one chłoną wodę jak gąbka, więc mycie niewiele daje, bo jakby były czyms upaskudzone to to i tak wsiaknie.

Mielismy kiedys plantacje malin

[gosia261282]

Kasia

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

Karola mozliwe, ze Twoja bedzie swieciła ok. Takie tez widziałam, ale mnie sie jakos kupic nie udało
Ładowac mozesz nawet w domu przy lampie

Pisze o podłodze w łazience. Zrobie ją z gresu, który wygląda jak drewno i kombinuje nad dobraniem mozaiki na podłoge prysznicową. Musze idealnie dobrac kolor, bo inaczej bedzie wyglądało idiotycznie jak tu np. (chodzi mi tylko o podłoge na zdjęciu)

A juz rozumiem ale wiesz Jasia taki kolor kości słoniowej to bedzie pasował pewnie do wszystkiego. Super te kafelki mozaikowe wybrałaś

Napisane przez gwiazdeczka26

Niezbyt zadowolone

Chrzesniak stesknil sie za toba czy za psami?

A ja kupilam sobie wlasnie bilety na pociag, wybywam do kolezanki na weekend Szkoda, ze pogoda taka a nie inna, bo ona nad morzem mieszka.... Ale mysle, ze wino wystarczy zamiast slonca

No mam nadzieje ze za mna tez troche
Fajny weekend!

Napisane przez yyahyoo

nie bedzie przecięta. Bedzie cos takiego jak na zdjęciu w poprzednim poście. Cała podłoga kabiny w płytkach mozaikowych (ale chce wielksze a nie takie drobiutkie) a reszta w tych duzych kaflach

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------


nigdy


i znowu impreza???

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Evelka coś dla Ciebie
http://tipy.interia.pl/artykul_15960...%C2%B7,10.html

Świetne

Napisane przez magnolia79

Tak pytam o te maliny, bo ich nigdy nie myje, a tu mi na FB jakies bąblowce wyskakują, ze są na owocach leśnych


Wiecie co.... martwię sie o ten mój palec, bo wraz z innymi paznokciami, ten na duzym palcu mi nie urósł, teraz czytam w necie, ze moge miec uszkodzoną macierz paznokcia, dlatego paznokiec nie rośnie...
i tylko na tym palcu, przy paznokciu w ogóle nie mam skórek... a w około paznokcia jest takie lekko podpuchniete...szlag by to.... niestety nie ma zadnej odpowiedzi w necie co z tym zrobić

jakbym miała mało problemów

Magu paznokcie od stóp rosną bardzo rożnie wiec tym sie zupełnie nie przejmuj . Mi kiedys ułamał sie paznokieć od wewnętrznej strony na dużym palychu tak jakies 4 mm od gory. Martwiło mnie ze gdzies zahacze i bedzie problem wiec go obcięłam. To była okropna pomyłka. Dorastając nie miał juz swojej drogi bo skóra lekko zarosła bolało okropnie. Potem przeszło po pol roku przy macierzy zaczęło mi puchnąć i bolało ze butów nie mogłam nosić. Bolało mnie to jakies 3 miesiace. Chodziłam po podologach rożnych. Potem wyczytałam ze w gorącej wodzie z szarym mydłem moczyć. Tez mi wtedy całkiem ten paznokieć zszedł i odrosl nowy ale problem nadal bym... spuchnięte.. No i ktos mi wreszcie powiedział ze z tym trzeba do dermatologa. I ten obejrzał i powiedział ze mam strasznie mocno wyrastający paznokieć. I sa dwa wyjścia. Albo obetne to chirurgicznie ale wtedy cześć paznokcia juz na zawsze stracę co znaczyłoby ze bedzie szpetnie wyglądało w sandałach albo włoży mi gaze i bede chodziła tak z ta gaza az całkiem paznokieć po swojej szynie odrośnie. Zdecydowałam sie na ta gaze. Jak mi to wkładał to wyłam z bólu jak dziecko. Takiego bólu chyba jeszcze nigdy nie czułam. Tz trzymał mnie za rękę i on Orawie płakał bo widział jak mnie boli. Ale jeszcze tego samego dnia odczułam ulgę bo mogłam chodzić nie czując bólu. Gazy nie wolno mi było moczyć. Wiec brałam prysznic z noga na zewnątrz. Gaze co jakis czas J musiał mi zmieniać co rowniez bolało ale nie tak jak za pierwszym razem bo juz miejsce było. I tak z ta gaza przetrwałam chyba 4 miesiace. Zeszłej zimy juz odroslo mi całkiem. Teraz mam juz piekny zdrowy paznokieć .
To wlasnie mi dermatolog powiedział ze paznokcie od stop rosną jak im sie chce. Czasem rosna potem przestają na dwa miesiace. I to jest prawda. Także wstawiaj zdjecie tego paznokcia. Zaraz obejrzę czy czasem nie masz tego co ja. Mi wlasnie zaczęło puchnąć koło macierzy. Miałam taki czerwony. W paznokiećładnie wracstal w zupełnie innym miejscu ale to wszystko było ze sobą powiązane.

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

no to koniecznie musze sie za takimi rozejrzeć

ja mam zaproszenie na grilla jutro

Ty to nie czytaj o tych bąblowcach, bo troche to wyolbrzymione. Wg mojej teorii lisy dlatego sa rude, bo cały rok trzymają mocz, zeby sie wysikac dopiero jak są jagody i inne owoce. No przeciez darujmy sobie

Kasia dobrze pisze - maliny sa tylko ogrodowe i uprawne - owocują mniej wiecej na wysokości 120-150 cm, wiec nie wiem co by to musiało sikac, bo nawet człowiek chyba tez nie. No chyba, ze na drabinie

Mag ja bym pokazała ten palec lekarzowi. Czekaniem niewiel pomożesz a "mądrości" z neta naprawdę bywają mocno rożne i mozesz sobie zaszkodzic niepotrzebnie

babskie pogaduchy to najlepsza z imprez


malin sie nie myje, bo niestety one chłoną wodę jak gąbka, więc mycie niewiele daje, bo jakby były czyms upaskudzone to to i tak wsiaknie.

Mielismy kiedys plantacje malin

czytac nie czytałam, tak mi na fejsie wyskoczyło.... malin nie myłam całe zycie.... jak sie w domu robiło soki, to tylko przebierało sie maliny i wywalało robaki
i tak własnie mysle ze umyte maliny to juz bedzie ciapa

a palcem niestety zadnych mądrosci nie wyczytałam, nic szlag by to wziął juz zdrowotnych probemów mam po dziurki w nosie z palcem jakos w tej chwili tragedii nie ma, no ale chce zeby rósł

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

Regały z książkami od podłogi do sufitu i nie potrzebna tapeta

No jasne, ale kupienie takiej ilości książek to już spory wydatek, do tego regały. A jeszcze biorąc pod uwagę, że ja kupuję książki po kilka sztuk a potem kolejne dopiero po przeczytaniu poprzednich to sporo czasu mi zajmie, a tak tapeta cyk i marzenie prawie spełnione

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Napisane przez magnolia79

czytac nie czytałam, tak mi na fejsie wyskoczyło.... malin nie myłam całe zycie.... jak sie w domu robiło soki, to tylko przebierało sie maliny i wywalało robaki
i tak własnie mysle ze umyte maliny to juz bedzie ciapa

a palcem niestety zadnych mądrosci nie wyczytałam, nic szlag by to wziął juz zdrowotnych probemów mam po dziurki w nosie z palcem jakos w tej chwili tragedii nie ma, no ale chce zeby rósł

A próbowałas go w czymś moczyć? Moja mama tego pokaleczonego to moczy w jakimś roztworze.

[magnolia79]

Napisane przez KarolinaK

Magu paznokcie od stóp rosną bardzo rożnie wiec tym sie zupełnie nie przejmuj . Mi kiedys ułamał sie paznokieć od wewnętrznej strony na dużym palychu tak jakies 4 mm od gory. Martwiło mnie ze gdzies zahacze i bedzie problem wiec go obcięłam. To była okropna pomyłka. Dorastając nie miał juz swojej drogi bo skóra lekko zarosła bolało okropnie. Potem przeszło po pol roku przy macierzy zaczęło mi puchnąć i bolało ze butów nie mogłam nosić. Bolało mnie to jakies 3 miesiace. Chodziłam po podologach rożnych. Potem wyczytałam ze w gorącej wodzie z szarym mydłem moczyć. Tez mi wtedy całkiem ten paznokieć zszedł i odrosl nowy ale problem nadal bym... spuchnięte.. No i ktos mi wreszcie powiedział ze z tym trzeba do dermatologa. I ten obejrzał i powiedział ze mam strasznie mocno wyrastający paznokieć. I sa dwa wyjścia. Albo obetne to chirurgicznie ale wtedy cześć paznokcia juz na zawsze stracę co znaczyłoby ze bedzie szpetnie wyglądało w sandałach albo włoży mi gaze i bede chodziła tak z ta gaza az całkiem paznokieć po swojej szynie odrośnie. Zdecydowałam sie na ta gaze. Jak mi to wkładał to wyłam z bólu jak dziecko. Takiego bólu chyba jeszcze nigdy nie czułam. Tz trzymał mnie za rękę i on Orawie płakał bo widział jak mnie boli. Ale jeszcze tego samego dnia odczułam ulgę bo mogłam chodzić nie czując bólu. Gazy nie wolno mi było moczyć. Wiec brałam prysznic z noga na zewnątrz. Gaze co jakis czas J musiał mi zmieniać co rowniez bolało ale nie tak jak za pierwszym razem bo juz miejsce było. I tak z ta gaza przetrwałam chyba 4 miesiace. Zeszłej zimy juz odroslo mi całkiem. Teraz mam juz piekny zdrowy paznokieć .
To wlasnie mi dermatolog powiedział ze paznokcie od stop rosną jak im sie chce. Czasem rosna potem przestają na dwa miesiace. I to jest prawda. Także wstawiaj zdjecie tego paznokcia. Zaraz obejrzę czy czasem nie masz tego co ja. Mi wlasnie zaczęło puchnąć koło macierzy. Miałam taki czerwony. W paznokiećładnie wracstal w zupełnie innym miejscu ale to wszystko było ze sobą powiązane.

o matko, tez swoje przeszłaś...
nie no fotek wstawiac nie bedę nie bede tu was szokować

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez NibyNic

No jasne, ale kupienie takiej ilości książek to już spory wydatek, do tego regały. A jeszcze biorąc pod uwagę, że ja kupuję książki po kilka sztuk a potem kolejne dopiero po przeczytaniu poprzednich to sporo czasu mi zajmie, a tak tapeta cyk i marzenie prawie spełnione

---------- Dopisano o 14:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------



A próbowałas go w czymś moczyć? Moja mama tego pokaleczonego to moczy w jakimś roztworze.

Kasia ta jasna tapeta super

Dopiero wczoraj odkryłam anomalie na palcu i nic z nim nie robie tylko ogladam co chwilę

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez gosia261282

Kasia

to juz wygląda lekko jak zakład psychiatryczny

[NibyNic]

Ta jasna tapeta to w obi stoi po 59,90 za rolkę hmmm
Obrazek wklejony przez Gosię przyprawia mnie o ból mózgu
Nie lubię takiego chaosu

[gosia261282]

Z takiej tapety to gorzej jak ktoś będzie chciał wyjąć książkę, żeby poczytać

[yyahyoo]

Napisane przez gosia261282

Kasia

ale bałagan

Napisane przez magnolia79

czytac nie czytałam, tak mi na fejsie wyskoczyło.... malin nie myłam całe zycie.... jak sie w domu robiło soki, to tylko przebierało sie maliny i wywalało robaki
i tak własnie mysle ze umyte maliny to juz bedzie ciapa

a palcem niestety zadnych mądrosci nie wyczytałam, nic szlag by to wziął juz zdrowotnych probemów mam po dziurki w nosie z palcem jakos w tej chwili tragedii nie ma, no ale chce zeby rósł

no to po co klikasz głupoty na fejsie?? tchcesz zaraze złapac jakas?


urośnie, ale jak tak zaglądasz co 3 minuty to tylko gorzej. Nie jest przypadkiem tak, ze cały czas o nim myslisz i z każdą chwilą bardziej czujesz, ze cos nie tak?
Moze pomysl o czyms innym a palec obserwuj raz na dzien a nie co 5 minut

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

ale bałagan

no to po co klikasz głupoty na fejsie?? tchcesz zaraze złapac jakas?


urośnie, ale jak tak zaglądasz co 3 minuty to tylko gorzej. Nie jest przypadkiem tak, ze cały czas o nim myslisz i z każdą chwilą bardziej czujesz, ze cos nie tak?
Moze pomysl o czyms innym a palec obserwuj raz na dzien a nie co 5 minut

palce to juz mnie wszystkie bolą od myslenia...

na fejsie mi wszystko samo wyskakuje mam duzo stron Lubie to

[NibyNic]

A na obiad warzywa w cieście francuskim:

[gwiazdeczka26]

Napisane przez magnolia79

czytac nie czytałam, tak mi na fejsie wyskoczyło.... malin nie myłam całe zycie.... jak sie w domu robiło soki, to tylko przebierało sie maliny i wywalało robaki
i tak własnie mysle ze umyte maliny to juz bedzie ciapa

a palcem niestety zadnych mądrosci nie wyczytałam, nic szlag by to wziął juz zdrowotnych probemów mam po dziurki w nosie z palcem jakos w tej chwili tragedii nie ma, no ale chce zeby rósł

Najwyzej bedziesz miala jednego mniej do obcinania. To akurat dobrze

O malinach tez pamietam, ze za mlodu trzeba bylo tylko patrzec czy robaka nie ma w srodku

Czymajcie kciuki mocno, kontrola odbioru sie zaczela

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

A na obiad warzywa w cieście francuskim:

Zjadłabym to

Patrzę na pogodę na najbliższy tydz. Max 17 st
Ponoć nie ma już być lata.

[gwiazdeczka26]

Napisane przez NibyNic

A na obiad warzywa w cieście francuskim:

Lubie to! Taki dietetyczny obiadek.

Napisane przez gosia261282

Zjadłabym to

Patrzę na pogodę na najbliższy tydz. Max 17 st
Ponoć nie ma już być lata.

Gosia, ja patrzalam dzisiaj dlugoterminowa i ma byc goracy sierpien Ale to sie lubi zmieniac, im blizej tym pewnie beda gorsze prognozy.

[KarolinaK]

Napisane przez magnolia79

o matko, tez swoje przeszłaś...
nie no fotek wstawiac nie bedę nie bede tu was szokować

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------



Kasia ta jasna tapeta super

Dopiero wczoraj odkryłam anomalie na palcu i nic z nim nie robie tylko ogladam co chwilę

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------


to juz wygląda lekko jak zakład psychiatryczny

Magu to trwało wszystko jakies 1,5 roku . Wiec dlatego wiem ze paznokieć od nóg rosnie bardzo wolno.

To mocz w gorącej wodzie z szarym mydłem . O ile nie masz całkiem otwartej rany to nic zlego nie może sie stać a ulży napewno.
Tez jak kiedys byłam mała to mi jakies zakarzenie weszło w kciuk w macierzy, miałam zielony płyn i bolało okropnie i poszłam z mama do lekarza. Ten powiedział ze trzeba chirurgicznie paznokieć usunąć . Mama po drodze spotkała sąsiadkę i jej powiedziała wlasnie o tym . Ta jej powiedziała ze mam moczyć kciuk w bardzo gorącej wodzie z szarym mydłem. Robiłam tak przez tydzien. Po tygodniu paznokieć zszedł ćalkiem i odrośl nowy. Całkiem zdrowy bez żadnych infekcji. To wlasnie moczyłam tez ten paluch bo pamiętałam jak byłam mała .

Napisane przez NibyNic

A na obiad warzywa w cieście francuskim:

Mniam dobre!

[NibyNic]

Napisane przez KarolinaK

Magu to trwało wszystko jakies 1,5 roku . Wiec dlatego wiem ze paznokieć od nóg rosnie bardzo wolno.

To mocz w gorącej wodzie z szarym mydłem . O ile nie masz całkiem otwartej rany to nic zlego nie może sie stać a ulży napewno.
Tez jak kiedys byłam mała to mi jakies zakarzenie weszło w kciuk w macierzy, miałam zielony płyn i bolało okropnie i poszłam z mama do lekarza. Ten powiedział ze trzeba chirurgicznie paznokieć usunąć . Mama po drodze spotkała sąsiadkę i jej powiedziała wlasnie o tym . Ta jej powiedziała ze mam moczyć kciuk w bardzo gorącej wodzie z szarym mydłem. Robiłam tak przez tydzien. Po tygodniu paznokieć zszedł ćalkiem i odrośl nowy. Całkiem zdrowy bez żadnych infekcji. To wlasnie moczyłam tez ten paluch bo pamiętałam jak byłam mała .



Mniam dobre!

o właśnie, moja mama też moczyła tego palca w wodzie z szarym mydłem
M teraz wrócił i też mówi, żebyś Mag moczyła w gorącej wodzie z szarym mydłem

[magnolia79]

Kasia, ale jedzonko, bomba kaloryczna, ale co tam uwielbiam ciasto francuskie
Ja mam dziś ciasto do kawki

Gwiazdka ja niszcze paznokcie u stóp, a to gdzieś zahaczę, a to sie rozdwoi... nie wyobrażam sobie, zeby mi paznokiec się nie regenerował...


Oj... dzieki za rady, ale w ogóle nie pojmuje fenomenu szarego mydła, w zyciu takiego nawet w domu nie miałam i nie mam... no moze kiedys tam u dziadka było jak dostawał jakis przydział z pracy... to były takie wielkie zółte kostki, nawet nie wiem czy to było szare mydło?

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Jak ja nienawidzę robić zakupów żarciowych , musiałam zrobić zapas mięsa, wędliny.... i 2 stówy poszły bay, bay
to dla mnie zawsze taka stracona kasa

[gosia261282]

Dzieci są od 1,5 godz w domu i już nie tęsknię. Eryk tak się drze, że aż głowa mnie rozbolała.

[magnolia79]

Napisane przez gosia261282

Dzieci są od 1,5 godz w domu i już nie tęsknię. Eryk tak się drze, że aż głowa mnie rozbolała.

Wróciła słodka codzienność
Ale i tak super ze twoja mama wzięła dzieciaki.

[evela28]

Napisane przez gosia261282

Dzieci są od 1,5 godz w domu i już nie tęsknię. Eryk tak się drze, że aż głowa mnie rozbolała.

A podobało im sie u babci.

Ledwo weszłam do domu a juz mam nerwy jak jasna cho..,.,, dzięki mojej przemilej sąsiadce. Kolejna awantura, ale uwierzycie ze kobieta po 80- tce wytknęła na mnie język. Co za widok. No muszę sie dzis napić.

[magnolia79]

Mnie ogarnęło okropne stanie. Jakieś ciśnienie niekorzystne chyba.

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez evela28

A podobało im sie u babci.

Ledwo weszłam do domu a juz mam nerwy jak jasna cho..,.,, dzięki mojej przemilej sąsiadce. Kolejna awantura, ale uwierzycie ze kobieta po 80- tce wytknęła na mnie język. Co za widok. No muszę sie dzis napić.

Ej no... a pokazałaś jej swój