Jesienno zimowe pogaduchy przy kawie z dopingiem-odsłona 32

[SilverAguti]

heloł. ale paskudna pogoda u mnie, pada deszcz ze śniegiem i nie wiadomo czym jeszcze na szczęście ja nie muszę dziś nigdzie wychodzić i tak sobie myślę, że może bym coś koraliknęła?

Ania wszystkiego, co tylko sobie zamarzysz, samych radości i włóczek niekończących się w najmniej odpowiednich momentach

[beata1718]

Witam
Aniu wszystkiego najlepszego

U nas niestety zle mama miała rano udar. Nic wiecej nie wiemy i czekamy

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

[agnes99]

Beata

[rudasek]

Aniu, jeszcze raz sto lat, mnie tort tak się nie podoba jak ta liczba na niej, kiedy to było, już syn starszy od Ciebie.
Mam pytanie za 100 punktów, może któraś wie jak nazywa się taka nitka, mam zamówienie , a nie wiem czego szukać w necie, jest śliska i lejąca , mięciutka jakby jedwab.

[rudasek]

Beatko przykro mi , ale będzie dobrze

[babydelfi]

dobry


dzieci w domu się kurują, a ja na głowę już dostaję



całe szczęście od poniedziałku wraca normalność czyli dzieci do szkoły i przedszkola, małżonek w delegację i luz blues



Beata będzie dobrze, trzymaj się


Grażynko a ty to dotykałaś?? miałaś to w ręce?


Aniu Sto Lat!!!!

[rudasek]

Tak , dotykałam, dała mi starą narzutkę. Mam wrażenie, że kiedyś widziałam to w takich małych moteczkach.

[gagatu]

Napisane przez SilverAguti

i tak sobie myślę, że może bym coś koraliknęła?

Czyli wracasz do żywych?

Beata, zdrówka dla Mamy

Grazia, to jakaś cienizna jest? Mogę poszperać w domu w próbkach.

W ogóle to bym już chętnie poszła do domu Bo i tak za wiele dziś nie popracowałam, za to opierdzieliłam lekko celnika przez telefon Ale on myślał, że z koleżanką rozmawia

[rudasek]

Agatko , byłabym wdzięczna.

[babydelfi]

Grazia a to jest lejące i dosyć ciężkie???

bo mi to wygląda trochę na wiskozę

[rudasek]

Tak , jest ciężki i lejące, ta narzutka waży 200g , a jest mała.

[babydelfi]

to to będzie na 99% wiskoza sama
ewentualnie z domieszką bawełny

---------- Dopisano o 14:51 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

coś takiego bym powiedziała

https://www.e-dziewiarka.pl/index.ph...emart&Itemid=2

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

albo bawełna z wiskozą

Katia brisa

http://inter-fox.home.pl/pl/p/Brisa-...r-01-bialy/497

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

i jeśli chodzi o moje zdanie to wybrałabym wiskozę z bawełną w połączeniu
bo sama wiskoza jest baaaardzoooo lejąca i ucieka z szydełka

[rudasek]

Dzięki Kasiu

[gagatu]

Grazia, przejrzałam moje próbki, ale czegoś takiego jak na zdjęciu nie znalazłam. Najbardziej to właśnie ta Brisa, którą Kasia polecała, albo Maxi Viscose - obydwie mają ładnie błyszczące włókna wiskozy, Maxi cieńsza niż Brisa. No chyba, że poliestrowy Koral?

[SlonecznikB]

Aniu ja trochę spóźniona biegnę na tą imprezkę, ale życzę Ci samych słodyczy i szaleństw co byś miała co wspominać jak już będziesz 2x starsza

[kalina1984]

Aniu wszystkiego najlepszego kochana

Ja chyba nie wiem jak się nazywam, miałam dzisiaj tyle pracy i jeszcze z własnej nieuwagi sobie dołożyłam. Zaksięgowałam chyba ze 100 faktur i nie popatrzyłam że nie zmieniłam sobie okresu, a firmę mam od lipca więc elegancko księgowałam na styczeń 2015

[SlonecznikB]

Grażynko ja mam cieniutką wiskozową niteczkę, kiedyś na kołnierzyki sobie kupiłam. Robi sie z tego okropnie, ale jeśli będzie z dodatkiem czegoś to może lżejsza robota.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Beatko z tego co wcześniej pisałaś to mama od rana była w szpitalu, czyli pomoc była natychmiastowa, a to w takich przypadkach najważniejsze.

[beata1718]

Jeszcze mama w domu była. Jest zle nie mówi i ma niedowład jednej strony ciała. Ja już w domu ale siostra została w szpitalu

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

[SlonecznikB]

Beatko dobra rehabilitacja i z pewnością będzie dobrze.
Ale oczywiście potrzeba dużo czasu

[agnes99]

Beata musisz być dobrej myśli.

[beata1718]

dziękuje kochane
siedzę i ryczę
dopiero teraz mnie dopadło
lekarz określił udar jako cieżki
mama kojarzy i słyszy

[rardan]

Witajcie.
Goście pojechali.
Szymek czuje się lepiej.
A ja oczywiście rozłożyłam sie na całej linii.
Astma mnie tak zaciska, że nawet dexaven nie pomaga.
Mam jeszcze dla Was zagadkę.
Zgadnijcie co "na niciach" robi mój Szymek.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Beatko, trzymaj się kochana.
Zdrówka dla mamy.

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Napisane przez gagatu

Dziewczyny, dzisiaj pijemy, ja stawiam

Agatka, gratulacje.

[aga__tka]

Napisane przez beata1718

Witam
Aniu wszystkiego najlepszego

U nas niestety zle mama miała rano udar. Nic wiecej nie wiemy i czekamy

Wysłane z mojego Lenovo Z2 przy użyciu Tapatalka

Napisane przez rudasek

Tak , dotykałam, dała mi starą narzutkę. Mam wrażenie, że kiedyś widziałam to w takich małych moteczkach.

też sądzę że wiskoza...
choć jak to stare jest to może jednak ten koral? albo takie coś:
http://www.fastryga.pl/kordonek-amanda-6792.html
ja mam narzutkę z czegoś takiego też, moja Babcia mi robiła... myślę że wiskoza nie była wtedy "normą"
nie będziesz w Poznaniu w najbliższym czasie? bo w fastrydze jak widzę mają takie, to mogłabyś pomacać

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Danusia: Szymek... to może kurczaki? albo coś do samochodów

[rudasek]

Napisane przez aga__tka

też sądzę że wiskoza...
choć jak to stare jest to może jednak ten koral? albo takie coś:
http://www.fastryga.pl/kordonek-amanda-6792.html
ja mam narzutkę z czegoś takiego też, moja Babcia mi robiła... myślę że wiskoza nie była wtedy "normą"
nie będziesz w Poznaniu w najbliższym czasie? bo w fastrydze jak widzę mają takie, to mogłabyś pomacać

Aga, to nie są te nici , ja takie mam w domu, one są dużo sztywniejsze . Dzięki dziewczyny za zaangażowanie. Posprzątałam dzisiaj wszystko na cacy, a moja męża postanowił zakładać nowy okap, który leżał 3 tygodnie, cały pokój zawalony garami z kuchni. Musimy przenieść szafki , bo nie mieści się na starym miejscu

[aga__tka]

a i jeszcze miałam napisać, że ta brisa to jest chyba jak sonata kiedyś (sonata to była bawełna z wiskozą, chyba w podobnych proporcjach co brisa, a kalinka to akryl z wiskozą, myślę na podstawie zdjęć z fastrygi: http://www.fastryga.pl/brisa-15594.html że ona ma podobną strukturę, czyli że będzie w efekcie podobna do kalinki, tylko cięższa, bo bawełna nie akryl) moim zdaniem choć efekt będzie bardzo fajny (mam narzutkę z sonaty), to jeśli klientce zależy na jednolitym kolorze i lśnieniu, to może to nie być odpowiednia włóczka...

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez rudasek

Aga, to nie są te nici , ja takie mam w domu, one są dużo sztywniejsze . Dzięki dziewczyny za zaangażowanie. Posprzątałam dzisiaj wszystko na cacy, a moja męża postanowił zakładać nowy okap, który leżał 3 tygodnie, cały pokój zawalony garami z kuchni. Musimy przenieść szafki , bo nie mieści się na starym miejscu

ja tych nici nie mam... ale moja narzutka (kamizelka) jest mięciusia...
no to może jednak wiskoza? z tego co pamiętam to Babcia te nici skądś dostała a nie kupiła, więc w sumie mogłoby pasować że to ani koral ani te nici z linka...
a te nici z linka do się do czegoś nadają?

[rardan]

Mi to się kojarzy z Perle.
http://basior.nazwa.pl/wordpress/wp-...ek-perle-8.jpg
Ona też jest lekko błyszcząca.

[Malinka_5]

Napisane przez rudasek

Aniu, jeszcze raz sto lat, mnie tort tak się nie podoba jak ta liczba na niej, kiedy to było, już syn starszy od Ciebie.
Mam pytanie za 100 punktów, może któraś wie jak nazywa się taka nitka, mam zamówienie , a nie wiem czego szukać w necie, jest śliska i lejąca , mięciutka jakby jedwab.

a to nie jedwab? błyszczy jak jedwab

[little_ola]

Napisane przez beata1718

dziękuje kochane
siedzę i ryczę
dopiero teraz mnie dopadło
lekarz określił udar jako cieżki
mama kojarzy i słyszy

Beatko
nie trać nadziei, będzie dobrze


mi wczoraj wpadło zamówienie na komplet 9 szt. czapeczek na szydełku i siedzę i dziergam,
a ponieważ od czasu, kiedy pierwszy raz wystawiłam te czapeczki, doszły mi nowe kolory moheru, to robię więcej sztuk niż potrzebuję, we wszystkich możliwych kolorach,
żeby porobić nowe zdjęcia i uaktualnić sklep

[rudasek]

Napisane przez aga__tka

a te nici z linka do się do czegoś nadają?

Robiłam z nich torebkę i kamizelkę

[Monika_75]

Beata trzymaj się zdrówka dla Mamy