Domowe sposoby na trądzik - ZBIORCZY

[Nikita...]

Napisane przez olcczi

Hej,
po tym, jak Gial napisała mi, żeby nie stosować wszystkiego naraz trochę ochłonęłam i zaczęłam od przemycia twarzy mlekiem, jednak skóra po tym śmierdzi, a efektów nie ma.
Co do ziemniaka to też nie zauważyłam żadnej poprawy, poza tym niezbyt dobrze się z tym czułam, więc jednak z tego zrezygnowałam.
Jednak ostatnio zauważyłam u siebie dosyć sporą poprawę ( zresztą nie tylko ja, dużo osób mi powiedziało, że mi się poprawiło), a jest to spowodowane nie żadnymi wymyślnymi sposobami, a tym, że:
1. ograniczyłam jedzenie słodyczy, chipsów, picie kawy itp ( oczywiście od czasu do czasu zdarza mi się po coś sięgnąć, ale wtedy w niewielkich ilościach i jest to naprawdę bardzo rzadko)
2. od razu jak wracam do domu przemywam twarz wodą, tak samo jak siedzę w domu to jak zdarzy mi się dotknąć twarzy to od razu idę ją przemyć
3. wystawiam twarz na słońce - wysusza ono skórę i z jednej strony może to być złe, ponieważ któraś z Was pisała, że miała przez to dużo tego wszytskiego pod skórą, ale mam nadzieję, że tak się to nie skończy, na razie za to widzę efekty
4. picie herbaty z bratka lub pokrzywy - piję na zmianę obydwie i muszę przyznać, że rzeczywiście przynosi to efekt
5. stosowanie żelu do twarzy ( ja osobiście mam z firmy under 20) i peelingu od czasu do czasu
6. moje wypryski są zazwyczaj na tyle małe, że na szczęście nie muszę stosować korektora, co podobno dobrze na to wpływa, za to stosuję kremy nawilżające i matujące

Oczywiście moja cera nie jest nadal idealna i nadal mam trochę małych wyprysków, jednak mam nadzieję, że za jakiś czas to się poprawi, a tymczasem z chęcią posłucham Waszych porad

Czytajac twojego posta rzucily mi sie w oczy 2 rzeczy:
- po co tak czesto skore przemywasz woda? to tylko niepotrzebnie ja wysusza i nic nie wnosi
- jezeli wystawiasz skore na slonce bez zadnej ochrony to robisz sobie krzywde bo mimo iz teraz bedziesz widziala poprawe to jak przyjdzie jesien to skora sie zbuntuje i bedzie sie przetluszczala
- zel under 20 moze byc za bardzo drazniacy, powinnas uzywac czegos delikatniejszego w mysl zasady: Mam tradzik czyli nie moge stosowac kosmetykow antytradzikowych bo zrobie sobie krzywde.
To chyba tyle.

[Gial]

Napisane przez kala123123

Cześć wszystkim.
Moją walkę z trądzikiem zaczęłam jakieś 4 lata temu. Aktualnie mam 19 lat. A trądzik nadal nie chce zniknąć. Próbowałam już wielu, wielu sposobów. Od drogeryjnych kremów i żelów, po apteczne maści i antybiotyki od dermatologa. W pewnym momencie udało mi się na krótko wyleczyć trądzik Duac żelem. Gdy powróciła znów do tego żelu mam wrażenie że jest tylko gorzej. Może macie jakiś pomysł czego mogłabym spróbować teraz? Pisałyście coś o mleku. Mógłby ktoś powiedzieć mi coś więcej? Czy któraś z was próbowała izoteku? Już sama nie wiem co mogło by mi pomóc.

Duac używam czasami na czoło i noc- oraz w okolicy zmian skórnych- coraz mniej bo już takowych nie mam Duac wysusza. A na początku stosowania jest normalne, że jest gorzej- bo osuwa on złoża sebum- pryszczy. Podobno- tak powiedziała mi dermatolog.
Antybiotykową kurację też miałam- słaaaaby efekt- nawet znikomy.
Co mi pomogło to dieta- zdrowe odżywianie.(wykluczenie słodyczy, napoi gazowanych, soli, sera żółtego itp. Więcej znajdziesz na poprzednij stronach tego wątku. Dużo piję wody mineralnej + zielona herbata- oczyszcza z toksyn organizm. Miejscowo używam bezacne- do kupienie w aptece.)
Jeśli chcesz więcej info o diecie poszukaj w tym wątku lub napisz do mnie. Pozdrawiam. Walka z trądzikiem nie jest łatwa i potrwa.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez olcczi

Hej,
po tym, jak Gial napisała mi, żeby nie stosować wszystkiego naraz trochę ochłonęłam i zaczęłam od przemycia twarzy mlekiem, jednak skóra po tym śmierdzi, a efektów nie ma.
Co do ziemniaka to też nie zauważyłam żadnej poprawy, poza tym niezbyt dobrze się z tym czułam, więc jednak z tego zrezygnowałam.
Jednak ostatnio zauważyłam u siebie dosyć sporą poprawę ( zresztą nie tylko ja, dużo osób mi powiedziało, że mi się poprawiło), a jest to spowodowane nie żadnymi wymyślnymi sposobami, a tym, że:
1. ograniczyłam jedzenie słodyczy, chipsów, picie kawy itp ( oczywiście od czasu do czasu zdarza mi się po coś sięgnąć, ale wtedy w niewielkich ilościach i jest to naprawdę bardzo rzadko)
2. od razu jak wracam do domu przemywam twarz wodą, tak samo jak siedzę w domu to jak zdarzy mi się dotknąć twarzy to od razu idę ją przemyć
3. wystawiam twarz na słońce - wysusza ono skórę i z jednej strony może to być złe, ponieważ któraś z Was pisała, że miała przez to dużo tego wszytskiego pod skórą, ale mam nadzieję, że tak się to nie skończy, na razie za to widzę efekty
4. picie herbaty z bratka lub pokrzywy - piję na zmianę obydwie i muszę przyznać, że rzeczywiście przynosi to efekt
5. stosowanie żelu do twarzy ( ja osobiście mam z firmy under 20) i peelingu od czasu do czasu
6. moje wypryski są zazwyczaj na tyle małe, że na szczęście nie muszę stosować korektora, co podobno dobrze na to wpływa, za to stosuję kremy nawilżające i matujące

Oczywiście moja cera nie jest nadal idealna i nadal mam trochę małych wyprysków, jednak mam nadzieję, że za jakiś czas to się poprawi, a tymczasem z chęcią posłucham Waszych porad

Słońca proponowałabym unikać- na początku wysusza za to później wysuszona skóra chce się "natłuszczać"- produkując więcej sebum = więcej pryszczy. I do każdego opalania polecam filtry UV! są niezbędne nawet na co dzień powinny być stosowane- specjalne do buźki.
Tak samo skóra może reagować na silne środki złuszczające- peelingi częste mycie buzi.
Polecam myć buzię 2x dziennie (wieczorem i rano) czami używać tonik z cytryną- składniki na poprzednich stronach.
Co diety- gratuluję i ciesze się że są efekty picie pokrzywy i bratka do tego spróbowałabym na twoim miejscu picie zielonej herbaty- poczytaj o jej dobroczynnych właściwościach.

[watacukrowana]

Ja ostatnio odkryłam fajny, domowy sposób na załagodzenie zmian trądzikowych bądź pojedynczych krost: maseczka z glinki w proszku. Białą glinkę w proszku mieszam z sokiem z cytryny oraz wodą mineralną, tak by uzyskać konsystencje papki Nakładam na całą twarz bądź punktowo. Polecam

[201804171603]

Napisane przez olcczi

Hej,
po tym, jak Gial napisała mi, żeby nie stosować wszystkiego naraz trochę ochłonęłam i zaczęłam od przemycia twarzy mlekiem, jednak skóra po tym śmierdzi, a efektów nie ma.
Co do ziemniaka to też nie zauważyłam żadnej poprawy, poza tym niezbyt dobrze się z tym czułam, więc jednak z tego zrezygnowałam.
Jednak ostatnio zauważyłam u siebie dosyć sporą poprawę ( zresztą nie tylko ja, dużo osób mi powiedziało, że mi się poprawiło), a jest to spowodowane nie żadnymi wymyślnymi sposobami, a tym, że:
1. ograniczyłam jedzenie słodyczy, chipsów, picie kawy itp ( oczywiście od czasu do czasu zdarza mi się po coś sięgnąć, ale wtedy w niewielkich ilościach i jest to naprawdę bardzo rzadko)
2. od razu jak wracam do domu przemywam twarz wodą, tak samo jak siedzę w domu to jak zdarzy mi się dotknąć twarzy to od razu idę ją przemyć
3. wystawiam twarz na słońce - wysusza ono skórę i z jednej strony może to być złe, ponieważ któraś z Was pisała, że miała przez to dużo tego wszytskiego pod skórą, ale mam nadzieję, że tak się to nie skończy, na razie za to widzę efekty
4. picie herbaty z bratka lub pokrzywy - piję na zmianę obydwie i muszę przyznać, że rzeczywiście przynosi to efekt
5. stosowanie żelu do twarzy ( ja osobiście mam z firmy under 20) i peelingu od czasu do czasu
6. moje wypryski są zazwyczaj na tyle małe, że na szczęście nie muszę stosować korektora, co podobno dobrze na to wpływa, za to stosuję kremy nawilżające i matujące

Oczywiście moja cera nie jest nadal idealna i nadal mam trochę małych wyprysków, jednak mam nadzieję, że za jakiś czas to się poprawi, a tymczasem z chęcią posłucham Waszych porad

Popełniasz błędy za, które skóra "odwdzięczy" Ci się po jakimś czasie. Jeżeli teraz widzisz poprawę to z ręką na sercu mogę Ci powiedzieć, że za jakiś czas Twoja skóra będzie w tak tragicznym stanie, że będziesz miała ochotę wejść pod stół i nigdy stamtąd nie wychodzić.
Wystawianie skóry na słońce bez ochrony? Raz, że wysuszasz w ten sposób swoją cerę strasznie i odpłaci Ci się potrójną dawką pryszczy zimą, a dwa, w ten sposób Twoja skóra będzie starzała się w bardzo szybkim tempie.
Radzę odstawić też żel UnderTwenty, wysuszy Ci skórę i efekt- podobny jak z wystawianiem skóry na słońce.
Proponuję zacząć stosować łagodne, niewysuszające skóry żele, nawilżać ją i cierpliwie czekać na efekty, a nie katować ją mało skutecznymi sposobami.
Poza tym ta woda. Oszalałaś. Przecież to też wysusza skórę. Zresztą jaki jest w tym sens? Przecież woda nie eliminuje bakterii, a jedynie żele, których wystarczy używać 2 razy dziennie- rano i wieczorem, a w ciągu dnia po prostu nie dotykać rękoma twarzy.

[Nikita...]

Napisane przez watacukrowana

Ja ostatnio odkryłam fajny, domowy sposób na załagodzenie zmian trądzikowych bądź pojedynczych krost: maseczka z glinki w proszku. Białą glinkę w proszku mieszam z sokiem z cytryny oraz wodą mineralną, tak by uzyskać konsystencje papki Nakładam na całą twarz bądź punktowo. Polecam

Glinka jest dobra ale silnego tradziku to ona raczej nie wyleczy. Dobra jest na drobne wypryski ale juz podskornych gul na pewno nie ruszy.

[madzia_2]

polecam maseczkę z mleka, teraz zaczęłam robić z drożdży, ale nie pomaga właściwie to stan się pogorszył.. ale.. może nie od tego. Popróbuję jeszcze parę dni Ciekawi mnie aloes.. tylko nie wiem gdzie go dostać.

[HelenaTrojańska]

Napisane przez madzia_2

polecam maseczkę z mleka, teraz zaczęłam robić z drożdży, ale nie pomaga właściwie to stan się pogorszył.. ale.. może nie od tego. Popróbuję jeszcze parę dni Ciekawi mnie aloes.. tylko nie wiem gdzie go dostać.

Ja kupiłam w normalnej kwiaciarni.
Po roku musiałam go poprzesadzać i teraz mam chyba 4 także opłacalna inwestycja. Bardzo ładnie goi ranki

[pryszczus]

Witajcie ja też borykam się z tym problemem od 6 lat . Stosowałam maść DAVERCIN (na receptę) na początku pomagała,lecz potem po jej zastosowaniu pojawiało się coraz to więcej nowych wyprysków ;(
Ostatnio wypróbowałam mieszankę kawsku cytrynowego z mlekiem i o dziwo wypryski stają się mniejsze,a te czerwone bledną .Chciaż wyczytałam jeszcze że dobra jest wazelina biała kosmetyczna (w aptece za ok 10zł) mam zamiar wypróbować
Dobry jest też pomysł ze startym ogórkiem i śmietaną ( 1 średni ogórek starty na drobnej tarce i 2 łyżeczki świeżej śmietany)

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

a) Woda z cytryną na trądzik – kilka kropel soku z cytryny wlewamy do miseczki z wodą (najlepiej przegotowaną lub mineralną czy źródlaną). Tak powstałym tonikiem przy pomocy nasączonych wacików przemywamy trądzik. Cytryna ma właściwości dezynfekujące, rozjaśniające i odżywiające.

b) Woda z ogórkiem zielonym – przegotowaną lub mineralną wodę mieszamy ze startym ogórkiem (bardzo ważne: nie odsączamy soku!). Namoczonym wacikiem nanosimy na trądzik. Ogórek ma działanie łagodzące, zwężające pory i nawilżające.

c) Aloes – cera trądzikowa może być przemywana sokiem z aloesu lub jego wodnym roztworem. Sok możemy kupić w aptece lub bezpośrednio odsączyć z naciętego liścia rośliny (aloes to popularna roślina doniczkowa, dostępna w prawie każdej kwiaciarni). Wyciągi z tej rośliny są często składnikami kosmetyków do cery wrażliwej lub młodzieńczej-trądzikowej, co potwierdzałoby jej skuteczność w tej dziedzinie.
d) Woda z octem na trądzik (ze spirytusem, przemywanie wodą utlenioną) – często stosowana na trądzik przez nastolatki. Toniki tego typu bardzo wysuszają skórę, więc co za tym idzie, dają szybkie widoczne efekty w zwalczaniu trądziku; jednak zalecalibyśmy w ich ewentualnym stosowaniu zachowanie ostrożności. Przesadne wysuszanie bardzo szkodzi skórze. Jak mawiały nasze babcie: „Co nagle, to po diable”.

e) najprostszym sposobem na trądzik jest zastąpienie zwykłej wody z kranu (która w większości miast jest nieprzyjazna dla skóry) wodą przegotowaną lub mineralną. Jednak w takim przypadku pożądanych efektów można się spodziewać tylko wtedy, gdy całkowicie zrezygnuje się z mycia twarzy wodą z kranu. Unikaj tradycyjnych ręczników - w wilgotnym materiale lubią gnieździć się bakterie, co może powodować trądzik.
a) Cebula na trądzik – znana z właściwości antybakteryjnych i dezynfekujących. Przekrojoną na pół cebulę przykładamy miejscowo na trądzik. Niestety trzeba to nosić przy twarzy kilka godzin, więc lepiej poświęcić na to dzień wolny lub po prostu przykleić plastrem na noc.

b) Spirytus lub woda utleniona – bardzo silne działanie dezynfekujące i wysuszające. Nasączony wacik przykładamy punktowo na trądzik, lekko wsmarowujemy i odkładamy. Stosować najlepiej na noc.

Ze względu na silne działanie wysuszające tych środków przestrzegamy przed zbyt częstym ich stosowaniem.

c) Roztwór sody oczyszczonej na trądzik – 2 łyżeczki sody oczyszczonej wsypujemy do szklanki przegotowanej schłodzonej wody. Tak powstałym roztworem nasączamy wacik i przemywamy trądzik. Po wyschnięciu zostawia delikatny biały nalot.

Soda oczyszczona ma bardzo silne działanie wysuszające, dlatego – tak jak w poprzednim przypadku – zalecamy zachowanie umiaru w stosowaniu tego specyfiku na trądzik.



powodzenia

[Blou]

Hej, hej!
Bardzo się cieszę, że tutaj do Was trafiłam. Jak widać całkiem sporo osób boryka się z trądzikiem. Obecnie mam 17 lat, a od 13. roku życia zacięcie walczę. W zeszłym roku miałam olbrzymi wysyp - najbardziej pomagały okłady z szałwii. Grudy pod skórą trochę bledły i ból związany z ropnymi krostkami nieco malał. Próbowałam maseczek różnych... m.in. z płatkami owsianymi (niewiele zdziałała), brałam antybiotyki, teraz łykam Normatabs albo cynk w tabletkach, zdrowe odżywianie i wciąż maści i różniste żele. Jest ok, czasem wyskoczy jakiś nieprzyjaciel, ale walczę z nim bezinwazyjnie (albo przynajmniej się staram, hihi)

[BloodyGreen]

Hej, ja niedawno miałam przepisany Zincas forte na ten mój ryjek pryszczaty. Stosowałyście? Jakieś doświadczenia? Mój trądzik nie jest wielki, aczkolwiek widać go i to nawet bardzo.
A tak btw to często stosuje aloes, a właściwie jego sok (świeży) prosto na umytą twarz, ładnie ściąga i likwiduje zaczerwienienia.

[TrenerWellnes]

Należy zacząć od tego dlaczego w ogóle trądzik się pojawił... nie ma co leczyć objawów tylko przyczyny. Jak jesteście zainteresowane piszcie. Podam rozwiązania do konkretnych przypadków, po tym jak przeprowadzę krótki wywiad.

Pozdrawiam!

[Blou]

Napisane przez BloodyGreen

Hej, ja niedawno miałam przepisany Zincas forte na ten mój ryjek pryszczaty. Stosowałyście? Jakieś doświadczenia? Mój trądzik nie jest wielki, aczkolwiek widać go i to nawet bardzo.
A tak btw to często stosuje aloes, a właściwie jego sok (świeży) prosto na umytą twarz, ładnie ściąga i likwiduje zaczerwienienia.

Stosowałam Zincas Forte. Fakt, twarz się trochę poprawiła, produkowała mniej łoju i była bardziej wysuszona. Teraz, jak już wcześniej wspomniałam Normatabs, jako zamiennik cynku, niby lepszy, aczkolwiek wg mnie efekt podobny.
Też mam zamiar wypróbować aloes. Pani w aptece powiedziała, że sok z aloesu nadaje się wyłącznie do picia, a jak to wygląda z przemywaniem tym oto specyfikiem? Krzywdy chyba nie zrobi?

[pryszczus]

Kochani odkryłam coś,co naprawdę pomaga!! Jest to kwiat ŻYWORÓDKA PIERZASTA

Oto przepis na tonik,który stosuje się rano i wieczorem:

Duże liście Żyworódki należy ściąć i umyć . Przechowywać w lodówce około 8 dni , a następnie drobno posiekać i wycisnąć z nich sok , który jest już gotowy do spożycia. Jeżeli połączymy go z alkoholem w proporcji 1:5 to wówczas możemy go dłużej przechowywać.

A gdy idę spać to na noc zrywam liścia,zrywam błonkę.która znajduje się na spodzie liścia,przykładam na miejsce gdzie mam najwięcej krost i przyklejam plastrem do twarzy

Najlepiej stosować kwiat,który ma przynajmniej pół roku

[intruzka]

Do wrażliwej cery polecam delikatną pianką do mycia twarzy z miodlą indyjską firmy himalaya herbals (cena ok. 17 zł) do użytku codziennego bez żadnych podrażnień twarzy oraz ziołowy krem odżywczy do twarzy również tej samej firmy (ok.11zł/4.94 zł w zależności od opakowania).
Do demakijażu najlepsza jest firma nivea visage dwufazowy płyn oraz krem na dzień nivea Q10.

Co do porad domowych to..
często stosowałam na oczyszczoną twarz drożdże oraz sok z cytryny nasączony wacikiem. Dobry jest również ząbek czosnku, nie na długo przykładać w chore miejsce,żeby nie popalić sobie twarzy.
Najlepszym i stosowanym od wieków lekiem ziołowym jest aloes,więc jeśli dziewczyny znajdziecie go w jakiejkolwiek postaci - syropu,maści,żelu kupujcie śmiało,jeżeli nie jesteście na niego uczulone. Szczerze mówiąc jest dobry na wszystko i nigdy nie zawodzi.

[want_to_beauty]

Hej, czy ktoras z was stosowała tabletki Tetralysal?
Jesli tak czy bylo widac efekty i po jakim czasie?

A co do domowych sposobow polecam codzienne jedzenie łyżeczki drożdzy. Podobno jest to skuteczniejsze niz maseczka z drozdzy.

[Gosiulka_22]

Maseczka z drożdżyJa ją stosowałam kilka razy i troszkę pryszczy i wągrów mi poznikało;-)

[samanta19]

Też robię maseczki z drożdży widzę poprawę, ale jednak nie jest to w 100% zadowalające, ale i tak się nie zniechęcam, robię dalej Oprócz tego piję herbatę z bratka. 1,5 roku temu na mojej twarzy była m-a-s-a-k-r-a... W końcu postanowiłam coś z tym zrobić i pierwsze co, to zmieniłam swoje nawyki żywieniowe, tzn. ograniczyć do minimum słodycze, solone rzeczy, fast foody, napoje gazowane, SER ŻÓŁTY (jak zjem to od razu widać na twarzy że go jadłam), i jeszcze inne tłuste rzeczy. Przemywam twarz żelem z Perfecty, stosuje sudocrem i na większe "niespodzianki" benzacne na noc. Poprawa jest i to duża, ale nie mogę odstawiać tych specyfików bo od razu problem powraca Walczę cały czas i mam nadzieję że kiedyś uporam się z tym świństwem

[want_to_beauty]

Ja niestety też tak mam, ze gdy odstawie na kilka dni kremy i leki to wszystko wraca do normy... czyli znow wygladam jak potwor...
Co do jedzenia to od pewnego czasu taz nie jem slodyczy, slonych i ostrych rzeczy a do tego podjadam codziennie drozdze i małą poprawe widac. Znacie moze cos rozjasniającego plamy po trądziku?

[Somebodhi]

Napisane przez samanta19

...pierwsze co, to zmieniłam swoje nawyki żywieniowe, tzn. ograniczyć do minimum słodycze, solone rzeczy, fast foody, napoje gazowane, SER ŻÓŁTY (jak zjem to od razu widać na twarzy że go jadłam)...

jeśli wysypuje Cię po serze ( skąd ja to znam.. ), spróbuj na 2 tyg. wywalić mleko z diety: lody, twaróg, śmietanę, kremowe ciastka.

[samanta19]

Napisane przez Somebodhi

jeśli wysypuje Cię po serze ( skąd ja to znam.. ), spróbuj na 2 tyg. wywalić mleko z diety: lody, twaróg, śmietanę, kremowe ciastka.

ale to jest tylko po serze zoltym, jak jem jakies normalne serki twarogowe, jogurty czy nawet ser plesniowy to nic mi nie jest. Czystego mleka nigdy nie pije, bo po prostu nienawidze, sam zapach juz mnie odrzuca. A calkowicie mleka nie moge odstawic bo wtedy juz bym nic nie jadla

[jyyli]

Napisane przez samanta19

ale to jest tylko po serze zoltym, jak jem jakies normalne serki twarogowe, jogurty czy nawet ser plesniowy to nic mi nie jest. Czystego mleka nigdy nie pije, bo po prostu nienawidze, sam zapach juz mnie odrzuca. A calkowicie mleka nie moge odstawic bo wtedy juz bym nic nie jadla

Twaróg to co innego, jest zrobiony ze zsiadłego mleka, więc ja bym z niego nie rezygnowała A jogurty tylko naturalne, słodzonego, kolorowego szajsu lepiej w ogóle nie jesć.

[Iza___]

Witam wszystkich cierpiących z powodu trądziku!
Mam sprawdzony i bezpieczny sposób jak sobie z nim poradzić
Kontakt mailowy: jc.izabela(małpa)gmail.co m

[pryszczus]

Napisane przez prettysimple

Maseczka z majonezu? Możesz zapodać przepis? Nigdy o czymś takim nie słyszałam...

no ja to na początek wzięłam 3łyżeczki majonezu i kilka kropel cytryny i nałożyłam na buźkę szczypało,piekło ale pomogło ale cytryny najlepiej bardzo mało bo potem może Cię jeszcze bardziej wysypac ;(

[mariola100]

ja na trądzik od młodości i już nic mi nie pomagało nawet regularne wizyty u kosmetyczek, nic nic zero ! dopiero rok temu pozbyłam się tego dziadostwa jak moj kosmetyczka, jednoczesnie dora przyjaciółka zaproponowała mi rezonator biofotonowy i kupiłam i stosowałam jakoś 4 miesiące i rzeczywiście, skóra jak nie ta, aż żałuję że wcześniej na to nie trafiłam,

[pryszczus]

Domowe sposoby nie działaja jednak,polecam jednak krem LINODERM ACNE , nie wiem czy była o nim mowa czy też nie,ale jak powtórzę to sie chyba nic nie stanie małe pudełeczko ale na długo starcza,zajefajnie wysusza krostki polecam cena ok 8 zł

[Niewymierna]

Duac stosowałam i rzeczywiście kiedyś mi pomógł, potem byłam na izoteku mimo że stan mojej cery nie był jakiś fatalny. Przez rok miałam spokój, a teraz znowu to samo, ale tak jak mówię w małym stopniu.
Aloes jest genialny, szkoda tylko, że ktoś z domowników usunął takowego kwiatka od nas z domu.
Zamierzam wypróbować Pharmacis T z kwasem migdałowym no i specjalna dieta też by się przydała

[moniqueee93]

Ale obszerny wątek wow
Ja z trądzikiem zmagam się już baaardzo długo... Przez to dziadostwo mam strasznie niską samoocenę Nie mam może jakiegoś mega poważnego trądziku, ale jednak jest... Już mam dosyć stosowania drogeryjnych czy aptecznych mazideł, które to niby mają cuda działać. Stawiam na domowe sposoby.
Zastanawiam się, ile prawdy jest w tym, że dieta ma wpływ na trądzik. Wg mnie coś w tym może być, ale żeby od razu rezygnować z tak wielu produktów? Pytałam się kiedyś pani dermatolog i stwierdziła, że to nieprawda...
Aktualnie mam sporo przebarwień na policzkach i przecieram je na noc sokiem z cytryny. Rozjaśnia całkiem nieźle
Myję twarz delikatnym mydełkiem z AA, rano i wieczorem.

PS- w żadnym wypadku nie wystawiajcie twarzy na słońce ;/ to błąd wielu dziewczyn, ja sama się na to złapałam. Zauważyłam, że słonko nieco pomogło mi załagodzić zmiany na twarzy, więc było spoko. Ale później jak mnie wysypałoo, to klękajcie narody... ;x Nie polecam.

[HelenaTrojańska]

Napisane przez moniqueee93

Ale obszerny wątek wow
Ja z trądzikiem zmagam się już baaardzo długo... Przez to dziadostwo mam strasznie niską samoocenę Nie mam może jakiegoś mega poważnego trądziku, ale jednak jest... Już mam dosyć stosowania drogeryjnych czy aptecznych mazideł, które to niby mają cuda działać. Stawiam na domowe sposoby.
Zastanawiam się, ile prawdy jest w tym, że dieta ma wpływ na trądzik. Wg mnie coś w tym może być, ale żeby od razu rezygnować z tak wielu produktów? Pytałam się kiedyś pani dermatolog i stwierdziła, że to nieprawda...
Aktualnie mam sporo przebarwień na policzkach i przecieram je na noc sokiem z cytryny. Rozjaśnia całkiem nieźle
Myję twarz delikatnym mydełkiem z AA, rano i wieczorem.

PS- w żadnym wypadku nie wystawiajcie twarzy na słońce ;/ to błąd wielu dziewczyn, ja sama się na to złapałam. Zauważyłam, że słonko nieco pomogło mi załagodzić zmiany na twarzy, więc było spoko. Ale później jak mnie wysypałoo, to klękajcie narody... ;x Nie polecam.

Co do diety to ja zauważyłam, że mam pogorszenie cery po śmieciowym jedzeniu i nadmiarze słodyczy. Ale to też nie tak, że zjem hamba i jesień średniowiecza na twarzy muszę sobie zafundować większe ilości aby to odczuć

Oj z twarzą to fakt Niby na początku efekt rewelacja, gładka buzia bez zaskórników Niestety to tylko cisza przed burzą. Ale ku mojemu zdziwieniu po dość intensywnym (aczkolwiek nieplanowanym ) opalaniu zniknęły mi (razem ze spaloną skórą ) prychole i przede wszystkim plamy na plecach. Bałam się, że efekt będzie ten sam, ale od tamtej pory moje plecy są w zadziwiająco dobrej kondycji.

Z domowych sposobów uwielbiam maseczkę owsianą

Ostatnio na innym wątku ktoś mi podpowiedział, żeby pojedyncze pryszcze okładać np. gorącą łyżeczką (na większe partie-gorący okład). Wypróbowałam i to działa! Już kilka budujących się, czerwonych wyprysków zniknęło kiedy katowałam je tym sposobem. Efekt nie jest widoczny co prawda od ręki i w sumie ja osobiście muszę trochę z tą łyżeczką posiedzieć, ale warto

[prettysimple]

Gorące okłady... moze to jest tajemnica OCM

[Ekstazaa]

Gorące przyłożyć? A ja nawet niedawno czytałam na jakimś portalu, że należy takiego "kiełkującego" pryszcza okładać kostkami lodu, w celu zahamowania dojrzewania To nie wiem.
OCM kocham Na sam trądzik nie zadziałało, ale wągry, tzw. kaszka na czole- niesamowicie się zmniejszyło, NIC wcześniej nie dało takich efektów jak właśnie ta metoda.
A właśnie, miałam zapytać. Stosował ktoś maść z wit A na trądzik? Nie zapycha? Efekty? Bo w sumie tania, a kiedyś mi się obiło o uszy. W końcu retinol polecany na trądzik razem z innymi retinoidami tworzy tą witaminę.