Próbujemy, testujemy bo w 2018 w ciąży być chcemy - cz.12

[domii29]

Napisane przez mala_mm

Rośnie Maleństwo 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------


Cudownie 😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Mialavi, ja również trzymam mocne kciuki ✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Avina, czekamy na wieści😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Od 5 dni co jakiś czas ciągnie mnie jajnik.. Nie chcę się nakręcac..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czas na 2 kreski u Ciebie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez _groooszek_

Hej dziewczyny

Przepraszam, że melduję się po wizytach dopiero dzisiaj. Nasza Malutka nie jest już wcale taka mała, bo waży ponad pół kilograma serduszko ma zdrowe, komplet rączek i nóżek i śliczną buźkę - widzieliśmy na USG jak ziewa i jesteśmy zakochani w tej kruszynce

Mnie dla odmiany od 2 dni boli pośladek i obawiam się, że to rwa póki co radzę sobie ale mam cichą nadzieję, że się nie pogorszy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

Napisane przez Feliska

To ja też zamelduję, że jest synuś i wszystko na razie wygląda prawidłowo, 215 g miłości będzie Nikoś

groszek super, że tacy zakochani w córuni i wszystko ok, w zasadzie to już kawal baby!

mialavi czekamy jutro na Twoje dwie kreseczki, do kasi przychodzi @, a Ty ładnie sikasz

Piękne imię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez mala_mm

Rośnie Maleństwo 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------


Cudownie 😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Mialavi, ja również trzymam mocne kciuki ✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Avina, czekamy na wieści😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Od 5 dni co jakiś czas ciągnie mnie jajnik.. Nie chcę się nakręcac..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie dziś też ciągły
Kciuki kiedy teścik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_mm]

Napisane przez Coccinellla

Mnie dziś też ciągły
Kciuki kiedy teścik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

@ dopiero za tydzień, więc prędzej testować na pewno nie będę. Mam tylko nadzieję, że nie przyjdzie 😊
Trzymam kciuki również za Ciebie 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Mialavi ja za Ciebie już od dawna trzymam zaciśnięte kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Mała : kciuki:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Avina, jak tam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avina]

Napisane przez Coccinellla

Avina, jak tam?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już piszę

[mialavi]

Chyba dzisiaj śpać nie będę

Napisane przez Bruised

To już zaczynam Oba zaciskam!

😘❤

Napisane przez xXBlankaXx

Zdrówka dla was,konkretnie was rozłożyło


Nikoś 😍 😍
Super, że wszystko ok!

Asioka czasem zdarza się taki słaby dzień ale pamiętaj, po burzy zawsze wychodzi słońce!!

Malavi trzymam kciuki za jutro !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

❤😘

Napisane przez Coccinellla

A może intuicja Ci podpowiada, że będą 2 krechy skoro masz takie pozytywne nastawienie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------


Gratuluję synusia
Dobrze, że już pewna płeć, można szaleć z wyprawką
Jak często masz wizyty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------


Kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja intuicja bardzo by chciała te dwie kreski ❤ staram się je ściągnąć do siebie myślami, nie chce nawet myśleć, że będę musiała znów czekać
Z drugiej strony wiem ile było takich miesięcy nakręcania się, im bardziej wierzyłam tym bardziej bolało.
Teraz szczerze nie biorę innej opcji pod uwagę ! i boje się strasznie rozczarowania 😞

Napisane przez mala_mm

Rośnie Maleństwo 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------


Cudownie 😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Mialavi, ja również trzymam mocne kciuki ✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Avina, czekamy na wieści😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Od 5 dni co jakiś czas ciągnie mnie jajnik.. Nie chcę się nakręcac..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Coccinellla

Mnie dziś też ciągły
Kciuki kiedy teścik?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie nic nie ciągnęło 🙄 mam nadzieję, że to jest u Was dobry znak i razem idziemy na październik. Chciałabym byśmy wszystkie się w końcu doczekały 🙄😘

Napisane przez fioleciasto

Mialavi ja za Ciebie już od dawna trzymam zaciśnięte kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Mała : kciuki:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z takim wsparciem to można codziennie sikać 😍😊😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Avina gdzie Ty się podziewasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avina]

Gin zrobił mi usg i okazało się, że na prawym jajniku nadal mam torbiel (ale to wiadomo, bo co się miało zmienić w tydzień) i nadal twierdzi, że wygląda mu to na endometriozę A na drugim jajniku również jest mała torbiel Powiedział, że na ostatniej wizycie nie był do końca przekonany czy to pęcherzyk i teraz jednak okazało się, że pęcherzyk to nie był. Musiała ta torbiel zostać po ostatnim cyklu, który najprawdopodobniej też był bezowulacyjny Te plamienia to też przez brak owulacji i te torbiele. Pokazałam mu wykres temperatury z tamtego cyklu i z tego i powiedział, że widać, że w tamtym cyklu owulki też nie było. Ostatnio też czułam takie rwanie w piersi, więc zrobił mi znowu usg i dwa miesiące temu miałam torbiel w jednej piersi, a dzisiaj wykrył mi jeszcze taka mała 7 mm w drugiej. Mówił, że może mam predyspozycje do torbieli Nawet pytałam się specjalnie mojej mamy czy miała takie problemy, to nigdy żadnej torbieli nie miała. Może też dzięki temu, że w moim wieku, to już miała 6 letnie dziecko i drugie w drodze. Z pozytywów, to powiedział, że trzeba te moje jajniki pobudzić do pracy i przepisał mi Clostilbegyt, mam brać jedną tabletkę dziennie od 5 dc do 9 dc i zgłosić się do niego w okolicach owulacji. Jeśli w przyszłym miesiącu nie zajdę w ciąże, to w przyszłym miesiącu mam brać tak samo. Niestety nie udało mi się zapisać już na NFZ, bo zapisy są na drugą połowę marca. Więc zapisałam się prywatnie na 14 lutego Był tylko jeden termin wolny. Mam nadzieję, że dobrze trafiłam z dc Brała któraś z was Clo?

Przepraszam, że do nikogo się nie odnoszę, ale nie mam już dzisiaj do tego głowy

[mialavi]

Napisane przez Avina

Gin zrobił mi usg i okazało się, że na prawym jajniku nadal mam torbiel (ale to wiadomo, bo co się miało zmienić w tydzień) i nadal twierdzi, że wygląda mu to na endometriozę A na drugim jajniku również jest mała torbiel Powiedział, że na ostatniej wizycie nie był do końca przekonany czy to pęcherzyk i teraz jednak okazało się, że pęcherzyk to nie był. Musiała ta torbiel zostać po ostatnim cyklu, który najprawdopodobniej też był bezowulacyjny Te plamienia to też przez brak owulacji i te torbiele. Pokazałam mu wykres temperatury z tamtego cyklu i z tego i powiedział, że widać, że w tamtym cyklu owulki też nie było. Ostatnio też czułam takie rwanie w piersi, więc zrobił mi znowu usg i dwa miesiące temu miałam torbiel w jednej piersi, a dzisiaj wykrył mi jeszcze taka mała 7 mm w drugiej. Mówił, że może mam predyspozycje do torbieli Nawet pytałam się specjalnie mojej mamy czy miała takie problemy, to nigdy żadnej torbieli nie miała. Może też dzięki temu, że w moim wieku, to już miała 6 letnie dziecko i drugie w drodze. Z pozytywów, to powiedział, że trzeba te moje jajniki pobudzić do pracy i przepisał mi Clostilbegyt, mam brać jedną tabletkę dziennie od 5 dc do 9 dc i zgłosić się do niego w okolicach owulacji. Jeśli w przyszłym miesiącu nie zajdę w ciąże, to w przyszłym miesiącu mam brać tak samo. Niestety nie udało mi się zapisać już na NFZ, bo zapisy są na drugą połowę marca. Więc zapisałam się prywatnie na 14 lutego Był tylko jeden termin wolny. Mam nadzieję, że dobrze trafiłam z dc Brała któraś z was Clo?

Liczyłam na inne wieści 😕A jak duże są te torbiele? Planuje z nimi coś robić?
Dobrze, że podjął jakieś działania, może w końcu się uda
Co powiedział o wynikach badań?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bruised]

Napisane przez Avina

Gin zrobił mi usg i okazało się, że na prawym jajniku nadal mam torbiel (ale to wiadomo, bo co się miało zmienić w tydzień) i nadal twierdzi, że wygląda mu to na endometriozę A na drugim jajniku również jest mała torbiel Powiedział, że na ostatniej wizycie nie był do końca przekonany czy to pęcherzyk i teraz jednak okazało się, że pęcherzyk to nie był. Musiała ta torbiel zostać po ostatnim cyklu, który najprawdopodobniej też był bezowulacyjny Te plamienia to też przez brak owulacji i te torbiele. Pokazałam mu wykres temperatury z tamtego cyklu i z tego i powiedział, że widać, że w tamtym cyklu owulki też nie było. Ostatnio też czułam takie rwanie w piersi, więc zrobił mi znowu usg i dwa miesiące temu miałam torbiel w jednej piersi, a dzisiaj wykrył mi jeszcze taka mała 7 mm w drugiej. Mówił, że może mam predyspozycje do torbieli Nawet pytałam się specjalnie mojej mamy czy miała takie problemy, to nigdy żadnej torbieli nie miała. Może też dzięki temu, że w moim wieku, to już miała 6 letnie dziecko i drugie w drodze. Z pozytywów, to powiedział, że trzeba te moje jajniki pobudzić do pracy i przepisał mi Clostilbegyt, mam brać jedną tabletkę dziennie od 5 dc do 9 dc i zgłosić się do niego w okolicach owulacji. Jeśli w przyszłym miesiącu nie zajdę w ciąże, to w przyszłym miesiącu mam brać tak samo. Niestety nie udało mi się zapisać już na NFZ, bo zapisy są na drugą połowę marca. Więc zapisałam się prywatnie na 14 lutego Był tylko jeden termin wolny. Mam nadzieję, że dobrze trafiłam z dc Brała któraś z was Clo?

Przepraszam, że do nikogo się nie odnoszę, ale nie mam już dzisiaj do tego głowy

Najważniejsze, że działacie. Oby to był krok bliżej do celu

[Avina]

Napisane przez mialavi

Liczyłam na inne wieści ��A jak duże są te torbiele? Planuje z nimi coś robić?
Dobrze, że podjął jakieś działania, może w końcu się uda
Co powiedział o wynikach badań?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam nadzieję, że usłyszę coś innego. A nie znowu - torbiel Jedna torbiel ma 3,5 cm, a druga ok 2 cm. Jeśli chodzi o Ca125, to wynik dobry i nie ma się czego czepić. Chociaż mówił mi, że 100% pewności daje laparoskopia. A progesteron bardzo niski, ale mówił, że to przez cykl bezowulacyjny. Na razie nic nie chce robić z tą torbielą, liczy na to, że uda się zajść w ciążę. Może się boi, żeby nie było, że jak to ruszymy, to będzie po moim jajniku Na razie spróbuję z tym clo, a za jakiś czas wybiorę się gdzieś prywatnie na usg, może nawet do kliniki w której mój gin przyjmuje. Zależy mi na dobrym sprzęcie, żeby dobrze było wszystko widać.

[mala_mm]

Napisane przez Avina

Gin zrobił mi usg i okazało się, że na prawym jajniku nadal mam torbiel (ale to wiadomo, bo co się miało zmienić w tydzień) i nadal twierdzi, że wygląda mu to na endometriozę A na drugim jajniku również jest mała torbiel Powiedział, że na ostatniej wizycie nie był do końca przekonany czy to pęcherzyk i teraz jednak okazało się, że pęcherzyk to nie był. Musiała ta torbiel zostać po ostatnim cyklu, który najprawdopodobniej też był bezowulacyjny Te plamienia to też przez brak owulacji i te torbiele. Pokazałam mu wykres temperatury z tamtego cyklu i z tego i powiedział, że widać, że w tamtym cyklu owulki też nie było. Ostatnio też czułam takie rwanie w piersi, więc zrobił mi znowu usg i dwa miesiące temu miałam torbiel w jednej piersi, a dzisiaj wykrył mi jeszcze taka mała 7 mm w drugiej. Mówił, że może mam predyspozycje do torbieli Nawet pytałam się specjalnie mojej mamy czy miała takie problemy, to nigdy żadnej torbieli nie miała. Może też dzięki temu, że w moim wieku, to już miała 6 letnie dziecko i drugie w drodze. Z pozytywów, to powiedział, że trzeba te moje jajniki pobudzić do pracy i przepisał mi Clostilbegyt, mam brać jedną tabletkę dziennie od 5 dc do 9 dc i zgłosić się do niego w okolicach owulacji. Jeśli w przyszłym miesiącu nie zajdę w ciąże, to w przyszłym miesiącu mam brać tak samo. Niestety nie udało mi się zapisać już na NFZ, bo zapisy są na drugą połowę marca. Więc zapisałam się prywatnie na 14 lutego Był tylko jeden termin wolny. Mam nadzieję, że dobrze trafiłam z dc Brała któraś z was Clo?

Przepraszam, że do nikogo się nie odnoszę, ale nie mam już dzisiaj do tego głowy

Oby torbiele się same wchłonęły! Najważniejsze, że są podjęte działania, tabletki na pewno pomogą 😘 a co lekarz powiedzial na Twoje wyniki?

Doczytałam o wynikach. Dobrze, że Ca jest dobry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez mialavi

Chyba dzisiaj śpać nie będę

😘❤

❤😘

Moja intuicja bardzo by chciała te dwie kreski ❤ staram się je ściągnąć do siebie myślami, nie chce nawet myśleć, że będę musiała znów czekać
Z drugiej strony wiem ile było takich miesięcy nakręcania się, im bardziej wierzyłam tym bardziej bolało.
Teraz szczerze nie biorę innej opcji pod uwagę ! i boje się strasznie rozczarowania 😞



Mnie nic nie ciągnęło 🙄 mam nadzieję, że to jest u Was dobry znak i razem idziemy na październik. Chciałabym byśmy wszystkie się w końcu doczekały 🙄😘

Z takim wsparciem to można codziennie sikać 😍😊😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Avina gdzie Ty się podziewasz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też nie mogę spać jak wiem, że rano teścik czeka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez Avina

Też miałam nadzieję, że usłyszę coś innego. A nie znowu - torbiel Jedna torbiel ma 3,5 cm, a druga ok 2 cm. Jeśli chodzi o Ca125, to wynik dobry i nie ma się czego czepić. Chociaż mówił mi, że 100% pewności daje laparoskopia. A progesteron bardzo niski, ale mówił, że to przez cykl bezowulacyjny. Na razie nic nie chce robić z tą torbielą, liczy na to, że uda się zajść w ciążę. Może się boi, żeby nie było, że jak to ruszymy, to będzie po moim jajniku Na razie spróbuję z tym clo, a za jakiś czas wybiorę się gdzieś prywatnie na usg, może nawet do kliniki w której mój gin przyjmuje. Zależy mi na dobrym sprzęcie, żeby dobrze było widać moje jajniki.

Mój mówił to samo, że lepiej zostawić torbiel i próbować. Dla pocieszenia przypominam, że udało mi się zajść w ciążę z torbielą szkoda tylko, że jeszcze te cykle bezowulacyjne 😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez Avina

Gin zrobił mi usg i okazało się, że na prawym jajniku nadal mam torbiel (ale to wiadomo, bo co się miało zmienić w tydzień) i nadal twierdzi, że wygląda mu to na endometriozę A na drugim jajniku również jest mała torbiel Powiedział, że na ostatniej wizycie nie był do końca przekonany czy to pęcherzyk i teraz jednak okazało się, że pęcherzyk to nie był. Musiała ta torbiel zostać po ostatnim cyklu, który najprawdopodobniej też był bezowulacyjny Te plamienia to też przez brak owulacji i te torbiele. Pokazałam mu wykres temperatury z tamtego cyklu i z tego i powiedział, że widać, że w tamtym cyklu owulki też nie było. Ostatnio też czułam takie rwanie w piersi, więc zrobił mi znowu usg i dwa miesiące temu miałam torbiel w jednej piersi, a dzisiaj wykrył mi jeszcze taka mała 7 mm w drugiej. Mówił, że może mam predyspozycje do torbieli Nawet pytałam się specjalnie mojej mamy czy miała takie problemy, to nigdy żadnej torbieli nie miała. Może też dzięki temu, że w moim wieku, to już miała 6 letnie dziecko i drugie w drodze. Z pozytywów, to powiedział, że trzeba te moje jajniki pobudzić do pracy i przepisał mi Clostilbegyt, mam brać jedną tabletkę dziennie od 5 dc do 9 dc i zgłosić się do niego w okolicach owulacji. Jeśli w przyszłym miesiącu nie zajdę w ciąże, to w przyszłym miesiącu mam brać tak samo. Niestety nie udało mi się zapisać już na NFZ, bo zapisy są na drugą połowę marca. Więc zapisałam się prywatnie na 14 lutego Był tylko jeden termin wolny. Mam nadzieję, że dobrze trafiłam z dc Brała któraś z was Clo?

Przepraszam, że do nikogo się nie odnoszę, ale nie mam już dzisiaj do tego głowy

Plan działania jest, czekamy na efekty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Avina najważniejsze że działacie ja miałam w sierpniu bardzo dużą torbiel chyba 5x6cm i wchłonęła się sama : przytul:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avina]

Napisane przez mialavi

Mój mówił to samo, że lepiej zostawić torbiel i próbować. Dla pocieszenia przypominam, że udało mi się zajść w ciążę z torbielą szkoda tylko, że jeszcze te cykle bezowulacyjne 😕

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na cykle bezowulacyjne ma pomóc clo, a jak przez kilka cykli nie będzie efektu, to podobno są jeszcze inne leki stymulujace. Ale zazwyczaj zaczyna się od clo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez Coccinellla

Plan działania jest, czekamy na efekty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałabym, żeby efekty już niedługo można było zobaczyć w postaci II kresek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Powiem Wam coś. Zrobiło mi się strasznie przykro na myśl jutrzejszego testowania, mam wrażenie, że dosłownie przed chwilą trzymałam w ręku pozytywny test, że to było wczoraj wieczorem. Jak przypomnę sobie tą radość... jest mi smutno, że przegrałam, że radość była tylko chwilowa, że znów jestem w tym samym miejscu co dwa miesiące temu.
Tak to teraz do mnie wróciło i nie mogę przestać myśleć. Te uczucia chyba nigdy mnie nie opuszcza, ta tęsknota za tym co straciłam i przegrałam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Mam nadzieję, że dostanę drugą szansę by przeżyć to wszystko znów, tylko tym razem ze szczęśliwym zakończeniem.
Mam taką gonitwę myśli, paraliżuje mnie strach przed tym testowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[freya_ka]

Napisane przez Avina

Gin zrobił mi usg i okazało się, że na prawym jajniku nadal mam torbiel (ale to wiadomo, bo co się miało zmienić w tydzień) i nadal twierdzi, że wygląda mu to na endometriozę A na drugim jajniku również jest mała torbiel Powiedział, że na ostatniej wizycie nie był do końca przekonany czy to pęcherzyk i teraz jednak okazało się, że pęcherzyk to nie był. Musiała ta torbiel zostać po ostatnim cyklu, który najprawdopodobniej też był bezowulacyjny Te plamienia to też przez brak owulacji i te torbiele. Pokazałam mu wykres temperatury z tamtego cyklu i z tego i powiedział, że widać, że w tamtym cyklu owulki też nie było. Ostatnio też czułam takie rwanie w piersi, więc zrobił mi znowu usg i dwa miesiące temu miałam torbiel w jednej piersi, a dzisiaj wykrył mi jeszcze taka mała 7 mm w drugiej. Mówił, że może mam predyspozycje do torbieli Nawet pytałam się specjalnie mojej mamy czy miała takie problemy, to nigdy żadnej torbieli nie miała. Może też dzięki temu, że w moim wieku, to już miała 6 letnie dziecko i drugie w drodze. Z pozytywów, to powiedział, że trzeba te moje jajniki pobudzić do pracy i przepisał mi Clostilbegyt, mam brać jedną tabletkę dziennie od 5 dc do 9 dc i zgłosić się do niego w okolicach owulacji. Jeśli w przyszłym miesiącu nie zajdę w ciąże, to w przyszłym miesiącu mam brać tak samo. Niestety nie udało mi się zapisać już na NFZ, bo zapisy są na drugą połowę marca. Więc zapisałam się prywatnie na 14 lutego Był tylko jeden termin wolny. Mam nadzieję, że dobrze trafiłam z dc Brała któraś z was Clo?

Przepraszam, że do nikogo się nie odnoszę, ale nie mam już dzisiaj do tego głowy

Ja brałam clo, gdy starałam się poprzednim razem. I od przyszłego cyklu mam znów brać.

[Coccinellla]

Mialavi, to naturalne...
Ja trzymałam pozytywny test 4 miesiące temu 😞

Fiole, zamówiłam ten pakiet na mutacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[freya_ka]

Mialavi trzymam mocno kciuki.

I wscibskie pytanie: do kogo chodzisz, w sensie do gina?

[Bruised]

Napisane przez mialavi

Powiem Wam coś. Zrobiło mi się strasznie przykro na myśl jutrzejszego testowania, mam wrażenie, że dosłownie przed chwilą trzymałam w ręku pozytywny test, że to było wczoraj wieczorem. Jak przypomnę sobie tą radość... jest mi smutno, że przegrałam, że radość była tylko chwilowa, że znów jestem w tym samym miejscu co dwa miesiące temu.
Tak to teraz do mnie wróciło i nie mogę przestać myśleć. Te uczucia chyba nigdy mnie nie opuszcza, ta tęsknota za tym co straciłam i przegrałam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Mam nadzieję, że dostanę drugą szansę by przeżyć to wszystko znów, tylko tym razem ze szczęśliwym zakończeniem.
Mam taką gonitwę myśli, paraliżuje mnie strach przed tym testowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kochana, nie nakręcaj się za bardzo tym jutrzejszym testowaniem (tak, wiem, że łatwo powiedzieć). Jak nie udało się tym razem, to znak, że organizm potrzebuje więcej czasu, żeby dojść do siebie po Waszej stracie. Co nie zmienia faktu, że będę trzymać kciuki póki się nie dowiem jaki był wynik jutrzejszego testowania

[mialavi]

Napisane przez Coccinellla

Mialavi, to naturalne...
Ja trzymałam pozytywny test 4 miesiące temu 😞

Fiole, zamówiłam ten pakiet na mutacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zasmuciłam na wieczór 😔😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avina]

Napisane przez fioleciasto

Avina najważniejsze że działacie ja miałam w sierpniu bardzo dużą torbiel chyba 5x6cm i wchłonęła się sama : przytul:

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dajesz mi nadzieję. Oby moja torbiel też sama się wchłonęła

Napisane przez mialavi

Powiem Wam coś. Zrobiło mi się strasznie przykro na myśl jutrzejszego testowania, mam wrażenie, że dosłownie przed chwilą trzymałam w ręku pozytywny test, że to było wczoraj wieczorem. Jak przypomnę sobie tą radość... jest mi smutno, że przegrałam, że radość była tylko chwilowa, że znów jestem w tym samym miejscu co dwa miesiące temu.
Tak to teraz do mnie wróciło i nie mogę przestać myśleć. Te uczucia chyba nigdy mnie nie opuszcza, ta tęsknota za tym co straciłam i przegrałam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Mam nadzieję, że dostanę drugą szansę by przeżyć to wszystko znów, tylko tym razem ze szczęśliwym zakończeniem.
Mam taką gonitwę myśli, paraliżuje mnie strach przed tym testowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogę się tylko domyślać co czujesz wspominając tamte chwile I musi to być okropne uczucie pustki. Na szczęście masz Igusie i na pewno jeszcze będziesz się cieszyć z kolejnego maleństwa. Wierzę w to mocno i trzymam kciuki za jutrzejszy test

Napisane przez freya_ka

Ja brałam clo, gdy starałam się poprzednim razem. I od przyszłego cyklu mam znów brać.

I udało się z clo? Miałaś cykle bezowulacyjne?

[mala_mm]

Napisane przez mialavi

Powiem Wam coś. Zrobiło mi się strasznie przykro na myśl jutrzejszego testowania, mam wrażenie, że dosłownie przed chwilą trzymałam w ręku pozytywny test, że to było wczoraj wieczorem. Jak przypomnę sobie tą radość... jest mi smutno, że przegrałam, że radość była tylko chwilowa, że znów jestem w tym samym miejscu co dwa miesiące temu.
Tak to teraz do mnie wróciło i nie mogę przestać myśleć. Te uczucia chyba nigdy mnie nie opuszcza, ta tęsknota za tym co straciłam i przegrałam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Mam nadzieję, że dostanę drugą szansę by przeżyć to wszystko znów, tylko tym razem ze szczęśliwym zakończeniem.
Mam taką gonitwę myśli, paraliżuje mnie strach przed tym testowaniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mialavi, to zrozumiałe. Ale zobaczysz druga szansa nadejdzie szybciej niż myślisz! I wszystko zakończy się szczęśliwe 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Bruised]

A ja jutro z rana na badania idę. Jako że to będzie 21 dc mogę zrobić progesteron i się boję, że jak mi wyjdzie w miarę wysoki to będę się potem cały tydzień nakręcać, chociaż wiem, że nie ma po co Takiej długiej listy do labo jeszcze nie miałam nigdy

[Coccinellla]

Napisane przez Bruised

A ja jutro z rana na badania idę. Jako że to będzie 21 dc mogę zrobić progesteron i się boję, że jak mi wyjdzie w miarę wysoki to będę się potem cały tydzień nakręcać, chociaż wiem, że nie ma po co Takiej długiej listy do labo jeszcze nie miałam nigdy

Trzymam kciuki żeby był wysoki i dał nadzieje!
Ja w piątek rano zapisałam się do gina z pakietu, niech mi da skierowanie na usg żebym mogła pójść przed następną owu na monitoring.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Avina]

Napisane przez Bruised

A ja jutro z rana na badania idę. Jako że to będzie 21 dc mogę zrobić progesteron i się boję, że jak mi wyjdzie w miarę wysoki to będę się potem cały tydzień nakręcać, chociaż wiem, że nie ma po co Takiej długiej listy do labo jeszcze nie miałam nigdy

I kiedy macie wizytę w klinice? Cena takich badań pewnie też ładna

[mala_mm]

Napisane przez Bruised

A ja jutro z rana na badania idę. Jako że to będzie 21 dc mogę zrobić progesteron i się boję, że jak mi wyjdzie w miarę wysoki to będę się potem cały tydzień nakręcać, chociaż wiem, że nie ma po co Takiej długiej listy do labo jeszcze nie miałam nigdy

Też idę jutro zbadać progesteron, trzymam kciuki za wyniki ✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz