Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Mam urlop Lejdis!!

Moja koleżanka bedzie chodzic za mnie przez czas mojego macierzyńskiego. Szkoda mi jej , widze ze jest wkurzona, ale szefowa nikogo nie znalazła a ona sie zgodziła...

No ale, otwieram
Teraz ide 8tyg po porodzie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

To bedzie moj pierwszy wolny weekend od stycznia, nie licząc gdy byłam na urlopie 2tyg... to i tak urlop zaczelam w niedziele bo trzeba bylo isc w pt i sb do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki należało Ci się

Napisane przez voice_of_silence

Ja wzięłam swój. Wejść wejdę, ale moje cycki chyba by wolały ten jeden rozmiar wyżej.




No nareszcie! Należy Ci się.

Śniłam dzisiaj, że urodziłam dziecko w przedpokoju. Akcja toczyła się tak szybko, że nie zdążyłam nic zrobić i miałam już główkę między nogami. Czas na porąbane sny - start.

Dziewczyny, które macie dziecki ułożone główkowo - zastanawiam się jakie to uczucie? Mój nacisk na żebra zmalał, za to od wczoraj wieczora czuję jakby mi coś gmerało przy pęcherzu, kilka razy nawet zabolało i czuję jakby mi żabka skakała zaraz nad łonem. Myślicie, że mały fiknął do wyjścia?

Moj główkowo ułożony od połówkowego. Czuje go najwcześniej po bokach na wysokości pępka albo dość nisko

Napisane przez raficzyca

Tak sobie Dziewczyny Zaraz cztery tygodnie miną od tego nieszczęsnego usg, a ja się kompletnie nie potrafię ogarnąć. Idę na kolejne usg w poniedziałek do prowadzącego i zobaczymy. Niby nie ma dramatu,prowadzący uspokaja, ale jestem tak spanikowana, że odbiera mi to jakąkolwiek radość z tej ciąży. Siedzę i czytam internety, mogłabym chyba doktorat z hipotrofii już napisać. Jednym słowem miękka faja ze mnie
No i cały czas jestem w pracy- czekam aż przyjdzie dziewczyna, która ma mnie zastąpić, ale miała przyjść już 5 tygodni temu i cisza-raz w tygodniu po prostu telefonicznie opóźnia termin swojego przyjścia o kolejny tydzień. Ja rozumiem, że jest rynek pracownika, ale w głowie mi się takie coś nie mieści. Tak czy siak zwolnienie mogę wziąć dopiero od listopada (bo inaczej stracę sporo $$$), ale jak nie będę miała już siły to wezmę po prostu urlop.
Ale czytam Was regularnie cały czas i jestem na bieżąco

Przytulam mocno. Zobaczysz że będzie wszystko w porządku. Ja miałam USG 2 tyg temu i w 28+3 bodajże Mały ważył 1189g. Zobaczymy teraz w sobotę ile będzie ważył, ale nie zapowiada się na jakiegoś klocka.

Jeśli uda Ci się to nie czytaj juz o tej hipotrofii bo tylko jeszcze bardziej Cię te posty stresują. Do poniedziałku bliżej niż dalej, ale ja mimo wszystko wierzę że lekarz niepotrzebnie Cię nastraszył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[purple noise]

Napisane przez lava_cake

Dziewczyny, wiem, że było milion razy o pieluchach, ale proszę nie odsyłać mnie do lupki

włozyłam sobie do koszyka na razie takie, kierując się głownie gramaturą, bo te białe chcę mieć tylko do przewijania. Czy to będzie dobra gramatura i rozmiar na dupkę?
https://allegro.pl/oferta/pieluchy-t...lux-7475398106

Chcesz używać jako wielopielo?
Jak tak to dla noworodka za duże, dla malców 50x50 albo 60x60


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lava_cake]

Napisane przez purple noise

Chcesz używać jako wielopielo?
Jak tak to dla noworodka za duże, dla malców 50x50 albo 60x60


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie, na wielkopielo chciałabym przejść jakoś po ok. 2 miesiącach. To chyba wtedy juz powinny byc ok? Poza tym czuję, że będzie u mnie klocek.

[Mylukier]

Ale mi się dzień dzisiaj zapowiada... wszystko mnie denerwuje i już się poryczałam z pięć razy. Pierwszy raz uciekł mi pies na spacerze i nie mogłam go znaleźć ( na szczęście już jest w domu), zdenerwowała mnie moja babcia chociaż ostatnio w ogóle nie mogę się z nią dogadać, więc to żadna nowość... w sumie problem jest chyba we mnie bo co ona nie zrobi to mnie tak mocno irytuje, że odwiedziny u niej po 10-15min stają się dla mnie tak męczące psychicznie że muszę wyjść. I teraz to też taka pierdoła bo stoi u niej nasz wózek i dowiedziałam się, że wczoraj był u niej mój wujek ze swoim małym synkiem i ona zapytała się mojej mamy czy może pożyczyć ten wózek tylko po to by po domu powozić malucha. To takie nic, normalnie nie widziałabym w tym żadnego problemu, ale zdenerwowało mnie to, że zapytała się o to mojej mamy a nie mnie... wiem, że to jest głupie i jak to czytam to aż mi wstyd, że jestem zła o taką pierdołę, pewnie gorszy dzień ale kurde... Jak jej powiem, że proszę ją by następnym razem zapytała się mnie czy może dysponować moimi rzeczami, a nie moją mamę to zaraz będzie gadanie że chciała dobrze, że nie pomyślała, a wujkowi zacznie gadać że jestem zła że wzięli ten wózek... ehhh... cudowny dzień się zapowiada.. na poprawę humoru nastawiłam rzeczy małego do prania i chyba pójdę do paczkomatu po karuzelę i piękny otulacz wełniany

[lava_cake]

Napisane przez Ola0731

Gratki należało Ci się Moj główkowo ułożony od połówkowego. Czuje go najwcześniej po bokach na wysokości pępka albo dość nisko Przytulam mocno. Zobaczysz że będzie wszystko w porządku. Ja miałam USG 2 tyg temu i w 28+3 bodajże Mały ważył 1189g. Zobaczymy teraz w sobotę ile będzie ważył, ale nie zapowiada się na jakiegoś klocka.

Jeśli uda Ci się to nie czytaj juz o tej hipotrofii bo tylko jeszcze bardziej Cię te posty stresują. Do poniedziałku bliżej niż dalej, ale ja mimo wszystko wierzę że lekarz niepotrzebnie Cię nastraszył

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też tak pamiętam, że Twoje dziecko było w normie, a ten lekarz trochę nakręcił panikę. Będzie dobrze nie czytaj internetu, włacz sobie jakis film, czy poczytaj książkę, gazetę, to chyba najlpesza rada jaka ja dostałam w ciąży od lekarza.

[purple noise]

Napisane przez lava_cake

Nie, na wielkopielo chciałabym przejść jakoś po ok. 2 miesiącach. To chyba wtedy juz powinny byc ok? Poza tym czuję, że będzie u mnie klocek.

To zobaczysz na bieżąco, myśle, ze jak nie chcesz od razu wielopielo to nie ma się co odkupywać. Jesteś w grupach na fb? Skarbnica wiedzy.


Ja mam dziecko ułożone główkowo, często czuje nacisk na pęcherz (gin mówił ze to główka i ręce), dużo mi tez faluje ponad pępkiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ola0731]

Napisane przez Mylukier

Ale mi się dzień dzisiaj zapowiada... wszystko mnie denerwuje i już się poryczałam z pięć razy. Pierwszy raz uciekł mi pies na spacerze i nie mogłam go znaleźć ( na szczęście już jest w domu), zdenerwowała mnie moja babcia chociaż ostatnio w ogóle nie mogę się z nią dogadać, więc to żadna nowość... w sumie problem jest chyba we mnie bo co ona nie zrobi to mnie tak mocno irytuje, że odwiedziny u niej po 10-15min stają się dla mnie tak męczące psychicznie że muszę wyjść. I teraz to też taka pierdoła bo stoi u niej nasz wózek i dowiedziałam się, że wczoraj był u niej mój wujek ze swoim małym synkiem i ona zapytała się mojej mamy czy może pożyczyć ten wózek tylko po to by po domu powozić malucha. To takie nic, normalnie nie widziałabym w tym żadnego problemu, ale zdenerwowało mnie to, że zapytała się o to mojej mamy a nie mnie... wiem, że to jest głupie i jak to czytam to aż mi wstyd, że jestem zła o taką pierdołę, pewnie gorszy dzień ale kurde... Jak jej powiem, że proszę ją by następnym razem zapytała się mnie czy może dysponować moimi rzeczami, a nie moją mamę to zaraz będzie gadanie że chciała dobrze, że nie pomyślała, a wujkowi zacznie gadać że jestem zła że wzięli ten wózek... ehhh... cudowny dzień się zapowiada.. na poprawę humoru nastawiłam rzeczy małego do prania i chyba pójdę do paczkomatu po karuzelę i piękny otulacz wełniany

Mnie też babcia takimi rzeczami potrafi wkurzyć że Cię rozumiem. I tak jak mówisz to Ciebie powinna zapytać a nie Twoja mamę bo w końcu to Twoje rzeczy. Pokaz później zdobycze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez PatiPee

Mam urlop Lejdis!!

Moja koleżanka bedzie chodzic za mnie przez czas mojego macierzyńskiego. Szkoda mi jej , widze ze jest wkurzona, ale szefowa nikogo nie znalazła a ona sie zgodziła...

No ale, otwieram
Teraz ide 8tyg po porodzie.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

To bedzie moj pierwszy wolny weekend od stycznia, nie licząc gdy byłam na urlopie 2tyg... to i tak urlop zaczelam w niedziele bo trzeba bylo isc w pt i sb do pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No w końcu! Super!

Napisane przez raficzyca

Gramatura spoko, ale tutaj chyba Gosia wrzucała link do takich polecanych. Zaraz postaram się odszukać, ale raczej zapisywałam go na domowym komputerze, a nadaję z pracy.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------


Alicja, a zamawiasz te koszule z Dolce Sonno na allegro a nie u nich na stronie? Taniej jest? Które sobie wybrałaś?
Wogóle powiem Wam, że zrobiłam wreszcie w excelu listę rzeczy, których nie mam ( czyli 99 %) z linkami i cenami i podsumowanie $$$ mnie zabiło. Nie spodziewałam się, że tyle to wszystko kosztuje- już teraz jest koło 8000 PLN, a nie wiem czy o wszystkim pamiętałam.Albo to wszytsko tyle kosztuje albo ja nie umiem kupować:/

Ja chyba też nie umiem robić zakupów bo już mi grubo ponad tą kwotę wyszło, a ubranek w ogóle do tego nie doliczam a nie kupowałam nic super hiper firm. Raczej zwyczajne...


Te co Gosia polecała to chyba z tej firmy: https://allegro.pl/oferta/pieluszki-...ource=facebook

Mam je i dla mnie są ok, właśnie schną.
Nie widzę jakiejś dużej różnicy po upraniu miedzy nimi, a tymi co mam od mamyginekolog. Ale może się nie znam na tetrze i nie wiem jaka powinna być te co mam z Hubiworld też są spoko.

Napisane przez raficzyca

Ekstraczyli już nie idziesz do pracy wogóle? Zazdroszczę

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------


Mój młody jest od połówkowego ułożony do wyjścia, a czuję go bez zmian przede wszystkim gdzieś nad pępkiem, rzadziej w okolicach podpępkowych. Nie kumam:/
To jak już się zmobilizowałam, żeby się odezwać zamiast tylko podczytywać, to zapytam jeszcze o te rzeczy z lidla:
1. https://www.lidl-sklep.pl/LUPILU-Pie...uki/p100266986
2. https://www.lidl-sklep.pl/LUPILU-Rec...o=also_clicked


Te ręczniczki od jutra będą stacjonarnie po 20 PLNów

Mam jeden ręcznik taki ciemny właśnie z Lidla, ale na razie nie prałam. Nie jest jakiś super miękki, raczej zwyczajny.


Fajnie, że się odezwałaś w poniedziałek na pewno będzie wszystko ok i w końcu odsapniesz. Nie czytaj już Internetów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez Mylukier

Ale mi się dzień dzisiaj zapowiada... wszystko mnie denerwuje i już się poryczałam z pięć razy. Pierwszy raz uciekł mi pies na spacerze i nie mogłam go znaleźć ( na szczęście już jest w domu), zdenerwowała mnie moja babcia chociaż ostatnio w ogóle nie mogę się z nią dogadać, więc to żadna nowość... w sumie problem jest chyba we mnie bo co ona nie zrobi to mnie tak mocno irytuje, że odwiedziny u niej po 10-15min stają się dla mnie tak męczące psychicznie że muszę wyjść. I teraz to też taka pierdoła bo stoi u niej nasz wózek i dowiedziałam się, że wczoraj był u niej mój wujek ze swoim małym synkiem i ona zapytała się mojej mamy czy może pożyczyć ten wózek tylko po to by po domu powozić malucha. To takie nic, normalnie nie widziałabym w tym żadnego problemu, ale zdenerwowało mnie to, że zapytała się o to mojej mamy a nie mnie... wiem, że to jest głupie i jak to czytam to aż mi wstyd, że jestem zła o taką pierdołę, pewnie gorszy dzień ale kurde... Jak jej powiem, że proszę ją by następnym razem zapytała się mnie czy może dysponować moimi rzeczami, a nie moją mamę to zaraz będzie gadanie że chciała dobrze, że nie pomyślała, a wujkowi zacznie gadać że jestem zła że wzięli ten wózek... ehhh... cudowny dzień się zapowiada.. na poprawę humoru nastawiłam rzeczy małego do prania i chyba pójdę do paczkomatu po karuzelę i piękny otulacz wełniany

Wg mnie wszystko z Tobą dobrze, ja też bym tak zareagowała tylko ja na pewno bym babci zwróciła uwagę i by była afera ale jak to mój mąż mówi jestem pyskata



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Zjadłam najgorszą rzecz ever kanapkę z pasztetem podlaskim i keczupem ale mnie naszło, aż poszłam do spożywczaka. Nie jadam tych pasztetów odkąd obejrzałam program z czego to robią. Mam nadzieje, że zgaga mnie nie zabije


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[misiaq002]

Napisane przez arya09

Ja aż do teraz się tym nie stresowałam, myślałam, że jak w jednym pokoju z nami będzie to wystarczy. Mąż wczoraj coś mówił, że on to chyba spać nie będzie tylko patrzył czy oddycha. A teraz napisał, że znalazł taki monitor i trzeba kupić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dobrze pamiętam, że przed 20 tygodniem to Twój mąż z Tobą walczył o zbyt wczesne kupowanie wyprawki? Patrz jak się chłopak uaktywnił teraz

Napisane przez Ola0731

Uważnie słuchałaś ale akurat Ci to umknęło

Tym razem po glukozie mi się tak spać chce ze szok ale 30 min jeszcze i koniec siedzenia

Purple, Pati przytulam jutro będzie lepiej.

A jeszcze zaktualizuje Wam sprawę odnośnie segmentu. Mąż stwierdził, że faktycznie to nie jest dobry pomysł i też jest na nie już tak na 100%. Wcześniej się jeszcze wahał z tego względu ze chciał pomóc rodzicom bo oni mu bardzo dużo pomogli zanim my zaczęliśmy być razem. Na szczęście moje argumenty go przekonały i obydwoje jesteśmy na nie. Ulżyło mi nie powiem teraz tylko załatwić sprawę z teściami i temat się zakończy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze, że się zgadzacie oboje

Napisane przez voice_of_silence

Ja wzięłam swój. Wejść wejdę, ale moje cycki chyba by wolały ten jeden rozmiar wyżej.




No nareszcie! Należy Ci się.

Śniłam dzisiaj, że urodziłam dziecko w przedpokoju. Akcja toczyła się tak szybko, że nie zdążyłam nic zrobić i miałam już główkę między nogami. Czas na porąbane sny - start.

Dziewczyny, które macie dziecki ułożone główkowo - zastanawiam się jakie to uczucie? Mój nacisk na żebra zmalał, za to od wczoraj wieczora czuję jakby mi coś gmerało przy pęcherzu, kilka razy nawet zabolało i czuję jakby mi żabka skakała zaraz nad łonem. Myślicie, że mały fiknął do wyjścia?

Od kąd jest główkowo czuję prawie cały czas nacisk na krocze i pęcherz. Dosłownie jak byś położyła na nich kulę. Pupkę wypycha w okolicach pępka a stopy lub kolanka (bo aż tak precyzyjnie nie umiem określić czy jest przodem czy tyłem) tuż pod cyckami.

Napisane przez raficzyca

Gramatura spoko, ale tutaj chyba Gosia wrzucała link do takich polecanych. Zaraz postaram się odszukać, ale raczej zapisywałam go na domowym komputerze, a nadaję z pracy.

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------


Alicja, a zamawiasz te koszule z Dolce Sonno na allegro a nie u nich na stronie? Taniej jest? Które sobie wybrałaś?
Wogóle powiem Wam, że zrobiłam wreszcie w excelu listę rzeczy, których nie mam ( czyli 99 %) z linkami i cenami i podsumowanie $$$ mnie zabiło. Nie spodziewałam się, że tyle to wszystko kosztuje- już teraz jest koło 8000 PLN, a nie wiem czy o wszystkim pamiętałam.Albo to wszytsko tyle kosztuje albo ja nie umiem kupować:/

Czy Ty za te 8000 to chcesz jakieś meble też kupować do pokoiku np? Jakoś strasznie dużo Ci wyszło jeśli mówimy o samej wyprawce


Juhuu a ja już zjadłam 3 kromki chleba z masłem i ani razu nie oddałam Cieszmy się z małych rzeczy tsaaa... Nie no czuje się coraz silniejsza. Teraz z kolei się nawadniam powoli.

Cieszy mnie też, że Bobo przekroczyło 2 kg. Ale z szyjką 3,2 chyba nie mam co liczyć na jakiś wcześniejszy poród hmm

Za to napatrzyłam się na ten szpital wczoraj i normalnie nie wiem jak ja urodzę. Mam nadzieję trafić teraz dopiero na poród bo jeszcze z raz jak poobserwuję to będę rodzić w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Dziewczyny a w koszta tych wyprawek macie już wliczone wózki, foteliki i łóżeczka?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez arya09

No w końcu! Super!




Ja chyba też nie umiem robić zakupów bo już mi grubo ponad tą kwotę wyszło, a ubranek w ogóle do tego nie doliczam a nie kupowałam nic super hiper firm. Raczej zwyczajne...


Te co Gosia polecała to chyba z tej firmy: https://allegro.pl/oferta/pieluszki-...ource=facebook

Mam je i dla mnie są ok, właśnie schną.
Nie widzę jakiejś dużej różnicy po upraniu miedzy nimi, a tymi co mam od mamyginekolog. Ale może się nie znam na tetrze i nie wiem jaka powinna być te co mam z Hubiworld też są spoko.





Mam jeden ręcznik taki ciemny właśnie z Lidla, ale na razie nie prałam. Nie jest jakiś super miękki, raczej zwyczajny.


Fajnie, że się odezwałaś w poniedziałek na pewno będzie wszystko ok i w końcu odsapniesz. Nie czytaj już Internetów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------





Wg mnie wszystko z Tobą dobrze, ja też bym tak zareagowała tylko ja na pewno bym babci zwróciła uwagę i by była afera ale jak to mój mąż mówi jestem pyskata



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Zjadłam najgorszą rzecz ever kanapkę z pasztetem podlaskim i keczupem ale mnie naszło, aż poszłam do spożywczaka. Nie jadam tych pasztetów odkąd obejrzałam program z czego to robią. Mam nadzieje, że zgaga mnie nie zabije


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja chyba wykrakałam, że mnie pomidory nie ruszają. Zrobiłam wczoraj pomidorówkę a w nocy chciałam spłonąć. Tak mnie zgaga zalewała że aż się obudziłam i musiałam przyjąć pozycję półsiedzącą.

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez misiaq002

Od kąd jest główkowo czuję prawie cały czas nacisk na krocze i pęcherz. Dosłownie jak byś położyła na nich kulę. Pupkę wypycha w okolicach pępka a stopy lub kolanka (bo aż tak precyzyjnie nie umiem określić czy jest przodem czy tyłem) tuż pod cyckami. Czy Ty za te 8000 to chcesz jakieś meble też kupować do pokoiku np? Jakoś strasznie dużo Ci wyszło jeśli mówimy o samej wyprawce


Juhuu a ja już zjadłam 3 kromki chleba z masłem i ani razu nie oddałam Cieszmy się z małych rzeczy tsaaa... Nie no czuje się coraz silniejsza. Teraz z kolei się nawadniam powoli.

Cieszy mnie też, że Bobo przekroczyło 2 kg. Ale z szyjką 3,2 chyba nie mam co liczyć na jakiś wcześniejszy poród hmm

Za to napatrzyłam się na ten szpital wczoraj i normalnie nie wiem jak ja urodzę. Mam nadzieję trafić teraz dopiero na poród bo jeszcze z raz jak poobserwuję to będę rodzić w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oho, no to chyba mamy to W poniedziałek się okaże czy faktycznie fiknął, ale coś tak czuję właśnie.

Dobrze, że już lepiej

[raficzyca]

Napisane przez voice_of_silence

Dziewczyny a w koszta tych wyprawek macie już wliczone wózki, foteliki i łóżeczka?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


Ja chyba wykrakałam, że mnie pomidory nie ruszają. Zrobiłam wczoraj pomidorówkę a w nocy chciałam spłonąć. Tak mnie zgaga zalewała że aż się obudziłam i musiałam przyjąć pozycję półsiedzącą.

Witaj w klubie, łyżka (kur*** mać, jedna łyżka) pomidorów ze śmietaną wieczorem dała pół nocy z palącą jak nigdy rurą. Obłęd z tą zgagą. A mój gin -wujek dobra rada- nieustająco powtarza, żeby się mleczka albo kefirku napić to przejdzie. W chwilach najgorszej zgagi to w dupsko bym mu ten kefirek za te rady wlała

[arya09]

Napisane przez misiaq002

Dobrze pamiętam, że przed 20 tygodniem to Twój mąż z Tobą walczył o zbyt wczesne kupowanie wyprawki? Patrz jak się chłopak uaktywnił teraz Najważniejsze, że się zgadzacie obojeOd kąd jest główkowo czuję prawie cały czas nacisk na krocze i pęcherz. Dosłownie jak byś położyła na nich kulę. Pupkę wypycha w okolicach pępka a stopy lub kolanka (bo aż tak precyzyjnie nie umiem określić czy jest przodem czy tyłem) tuż pod cyckami. Czy Ty za te 8000 to chcesz jakieś meble też kupować do pokoiku np? Jakoś strasznie dużo Ci wyszło jeśli mówimy o samej wyprawce


Juhuu a ja już zjadłam 3 kromki chleba z masłem i ani razu nie oddałam Cieszmy się z małych rzeczy tsaaa... Nie no czuje się coraz silniejsza. Teraz z kolei się nawadniam powoli.

Cieszy mnie też, że Bobo przekroczyło 2 kg. Ale z szyjką 3,2 chyba nie mam co liczyć na jakiś wcześniejszy poród hmm

Za to napatrzyłam się na ten szpital wczoraj i normalnie nie wiem jak ja urodzę. Mam nadzieję trafić teraz dopiero na poród bo jeszcze z raz jak poobserwuję to będę rodzić w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak to mój po połówkowych już mu przeszło i mojej histerii wtedy jak mi tak powiedział

Napisane przez voice_of_silence

Dziewczyny a w koszta tych wyprawek macie już wliczone wózki, foteliki i łóżeczka?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------



Ja chyba wykrakałam, że mnie pomidory nie ruszają. Zrobiłam wczoraj pomidorówkę a w nocy chciałam spłonąć. Tak mnie zgaga zalewała że aż się obudziłam i musiałam przyjąć pozycję półsiedzącą.

Tak w tej kwocie mam wózek, fotelik z bazą, łóżeczko, materac i wszystko inne oprócz ubranek ale tu już poszalałam i na pewno mogłam oszczędniej kupować, chociaż w sumie z drugiej strony nie wiem jak,bo dużo kupowałam na wyprzedażach lub jak były jakieś kody zniżkowe w h&m

Ja pomidorów w ogóle nie mogę jeść odrazu płonę, więc po keczupie będzie pewnie jeszcze gorzej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[raficzyca]

Napisane przez voice_of_silence

Dziewczyny a w koszta tych wyprawek macie już wliczone wózki, foteliki i łóżeczka?

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------


---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 --------
Dobrze, że już lepiej

Nie wiem jak dziewczyny, ale ja z rzeczy dla dziecka mam:
1. nosidełko
2. kilka kompletów ciuchów
3. dwa staniki do karmienia z HM.

Póki co nic więcej, więc tych kosztów nie wliczam do wyprawki, bo tak jak pisałam- liczyłam koszt tego, co jeszcze muszę dokupić. Wózek i łóżeczko wliczam, bazę też- ale tę planuję używaną

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Napisane przez misiaq002

. Czy Ty za te 8000 to chcesz jakieś meble też kupować do pokoiku np? Jakoś strasznie dużo Ci wyszło jeśli mówimy o samej wyprawce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z mebli to tylko łóżeczko+materac. Nie jestem mistrzem kupowania najwidoczniej

[arya09]

W sumie jedyne na czym mogłam zaoszczędzić to wózek, bo mogłam kupić pewnie coś z tysiaka taniej. Ale na innych rzeczach no to nie wiem jak ? Łóżeczko 330, materac 270 więc normalne ceny.
Jak wy to zrobiliście, że wyszło mniej niż 8 koła ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[voice_of_silence]

Napisane przez raficzyca

Witaj w klubie, łyżka (kur*** mać, jedna łyżka) pomidorów ze śmietaną wieczorem dała pół nocy z palącą jak nigdy rurą. Obłęd z tą zgagą. A mój gin -wujek dobra rada- nieustająco powtarza, żeby się mleczka albo kefirku napić to przejdzie. W chwilach najgorszej zgagi to w dupsko bym mu ten kefirek za te rady wlała

A na grupach fejsbukowych bardzo polecają kefirek I wodę z sodą oczyszczoną, chociaż moja położna mówi, żeby tego absolutnie nie pić. Nie pamiętam już dlaczego, bo i tak bym na to nie wpadła. Trzymam się daleko od takich mikstur bo mi przez gardło nie przechodzą. Kefirki zresztą też.

Napisane przez arya09

Tak to mój po połówkowych już mu przeszło i mojej histerii wtedy jak mi tak powiedział





Tak w tej kwocie mam wózek, fotelik z bazą, łóżeczko, materac i wszystko inne oprócz ubranek ale tu już poszalałam i na pewno mogłam oszczędniej kupować, chociaż w sumie z drugiej strony nie wiem jak,bo dużo kupowałam na wyprzedażach lub jak były jakieś kody zniżkowe w h&m

Ja pomidorów w ogóle nie mogę jeść odrazu płonę, więc po keczupie będzie pewnie jeszcze gorzej.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez raficzyca

Nie wiem jak dziewczyny, ale ja z rzeczy dla dziecka mam:
1. nosidełko
2. kilka kompletów ciuchów
3. dwa staniki do karmienia z HM.

Póki co nic więcej, więc tych kosztów nie wliczam do wyprawki, bo tak jak pisałam- liczyłam koszt tego, co jeszcze muszę dokupić. Wózek i łóżeczko wliczam, bazę też- ale tę planuję używaną

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------


Z mebli to tylko łóżeczko+materac. Nie jestem mistrzem kupowania najwidoczniej

No to chyba standardowo. Mnie też wychodzi coś około 8 tys. razem z wózkiem i fotelikiem i meblami do pokoju, bazy nie biorę na razie. A do wyprawki podchodziłam dość racjonalnie, mam kilka rzeczy z drugiej ręki, ubranka to wszystkie prawie na promocjach i przecenach.

[lava_cake]

Napisane przez purple noise

To zobaczysz na bieżąco, myśle, ze jak nie chcesz od razu wielopielo to nie ma się co odkupywać. Jesteś w grupach na fb? Skarbnica wiedzy.


Ja mam dziecko ułożone główkowo, często czuje nacisk na pęcherz (gin mówił ze to główka i ręce), dużo mi tez faluje ponad pępkiem.

Nie, ale zaraz sie zapiszę. Chyba masz rację, moge pozniej kupić skoro ze dwa miesiące bede na jednorazowych. Tylko te linki od dziewczyn sobie zapiszę

[Ola0731]

Napisane przez arya09

No w końcu! Super!




Ja chyba też nie umiem robić zakupów bo już mi grubo ponad tą kwotę wyszło, a ubranek w ogóle do tego nie doliczam a nie kupowałam nic super hiper firm. Raczej zwyczajne...


Te co Gosia polecała to chyba z tej firmy: https://allegro.pl/oferta/pieluszki-...ource=facebook

Mam je i dla mnie są ok, właśnie schną.
Nie widzę jakiejś dużej różnicy po upraniu miedzy nimi, a tymi co mam od mamyginekolog. Ale może się nie znam na tetrze i nie wiem jaka powinna być te co mam z Hubiworld też są spoko.





Mam jeden ręcznik taki ciemny właśnie z Lidla, ale na razie nie prałam. Nie jest jakiś super miękki, raczej zwyczajny.


Fajnie, że się odezwałaś w poniedziałek na pewno będzie wszystko ok i w końcu odsapniesz. Nie czytaj już Internetów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------





Wg mnie wszystko z Tobą dobrze, ja też bym tak zareagowała tylko ja na pewno bym babci zwróciła uwagę i by była afera ale jak to mój mąż mówi jestem pyskata



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Zjadłam najgorszą rzecz ever kanapkę z pasztetem podlaskim i keczupem ale mnie naszło, aż poszłam do spożywczaka. Nie jadam tych pasztetów odkąd obejrzałam program z czego to robią. Mam nadzieje, że zgaga mnie nie zabije


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witaj w klubie pyskatych mnie czasem jak rozmawiam z babcią mama musi powstrzymać bo nie odpuszczę tylko powiem co myśli.

Ja pomidory mogę jeść i jeść, ketchup też. Ale mnie tfu tfu zgaga nie złapała jeszcze i oby tak pozostało



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicjazkrainyczaroww]

Jak tak mniej więcej zlicze, to wychodzi mi na wyprawkę +/- 3500 zł.

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[voice_of_silence]

Jakbym miała szukać oszczędności, to na wózku spokojnie tysiaka można było urwać, i na komodzie, bo wzięliśmy tego dużego Hemnesa - ona też kosztowała tysiąc.

No to załóżmy, że racjonalnie patrząc 6 tys. idzie na rzeczy naprawdę niezbędne. Niezbędne, bo póki co nie kupowałam takich produktów jak ekstra laktatory, misie szumisie, maty edukacyjne ani żadne zabawki, bo to mi na razie w ogóle niepotrzebne.

A no i jeszcze chustę kupiłam wypasioną. Ale mimo to z drugiej ręki.

[PatiPee]

Ja pierdziele zupe wstawilam tylko a tu 3 strony 🤣🤣🤣

Ja nie mam zgagi od kilku dni wcale :O szok, jak to mozliwe 🤣🤣🤣🤣 a dopiero na nia klęłam !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez PatiPee

Ja pierdziele zupe wstawilam tylko a tu 3 strony 🤣🤣🤣

Ja nie mam zgagi od kilku dni wcale :O szok, jak to mozliwe 🤣🤣🤣🤣 a dopiero na nia klęłam !

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może Tymek niżej jest i dlatego zgagi nie masz szaleją dziewczyny z postami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milawo]

Ja tez licze wszystko. Meble, wozek, fotelik itd. I tez juz prawie 8 tys. wychodzi. A wiekszosc ubranek dostalam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez arya09

W sumie jedyne na czym mogłam zaoszczędzić to wózek, bo mogłam kupić pewnie coś z tysiaka taniej. Ale na innych rzeczach no to nie wiem jak ? Łóżeczko 330, materac 270 więc normalne ceny.
Jak wy to zrobiliście, że wyszło mniej niż 8 koła ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja przede wszystkim kupowałam z mebli tylko komodę (200 zł) i dostałam łóżeczko. Będę kupować większe w marcu. Ale za to mam i kokon i bujaczek i laktator elektryczny i kilka nowych kocyków droższych i śpiworek i kombinezon droższy i innych pierdółek trochę. Plus wyliczam w to wszystko co kupiłam dla siebie, podkłady, koszule, szlafrok no wszystko. To wydałam 2460 na wózek i fotelik oraz jakieś 2300 na wyprawkę. Nawet nawilżacz powietrza już kupiłam. Chcę sobie jeszcze dokupić przewijak, drugi rożek i jakieś głupotki ale tak to wszystko mam więc nie przekroczę 5000 zł.

Ale to wiecie.. Jak dla mnie to można wydać i 15 000. Każdy według własnego uznania i możliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raficzyca]

Napisane przez misiaq002

Ja przede wszystkim kupowałam z mebli tylko komodę (200 zł) i dostałam łóżeczko. Będę kupować większe w marcu. Ale za to mam i kokon i bujaczek i laktator elektryczny i kilka nowych kocyków droższych i śpiworek i kombinezon droższy i innych pierdółek trochę. Plus wyliczam w to wszystko co kupiłam dla siebie, podkłady, koszule, szlafrok no wszystko. To wydałam 2460 na wózek i fotelik oraz jakieś 2300 na wyprawkę. Nawet nawilżacz powietrza już kupiłam. Chcę sobie jeszcze dokupić przewijak, drugi rożek i jakieś głupotki ale tak to wszystko mam więc nie przekroczę 5000 zł.

Ale to wiecie.. Jak dla mnie to można wydać i 15 000. Każdy według własnego uznania i możliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli u mnie to chyba brak umiejętności szukania okazji, bo moja lista jest mega zwięzła i nawet nie ma na niej póki co laktatora. Wiadomo, że chciałoby się jak najtaniej Także szacun Misia

[PatiPee]

Ja tez nie wydalam duzo, poza wozkiem. Ale to dlatego wozek taki kupilam bo duzo mialam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez misiaq002

Ja przede wszystkim kupowałam z mebli tylko komodę (200 zł) i dostałam łóżeczko. Będę kupować większe w marcu. Ale za to mam i kokon i bujaczek i laktator elektryczny i kilka nowych kocyków droższych i śpiworek i kombinezon droższy i innych pierdółek trochę. Plus wyliczam w to wszystko co kupiłam dla siebie, podkłady, koszule, szlafrok no wszystko. To wydałam 2460 na wózek i fotelik oraz jakieś 2300 na wyprawkę. Nawet nawilżacz powietrza już kupiłam. Chcę sobie jeszcze dokupić przewijak, drugi rożek i jakieś głupotki ale tak to wszystko mam więc nie przekroczę 5000 zł.

Ale to wiecie.. Jak dla mnie to można wydać i 15 000. Każdy według własnego uznania i możliwości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne, że można. Tylko serio wg mnie kupowałam rozsądnie, bo jakbym kupowała wszystko co mi się podobało np. rożek za 160 zł to byśmy poszli z torbami a tak szukałam taniej i nie wiem, nie nadaje się do oszczędnych zakupów chyba
Ja w tej cenie liczę wszystko oprócz komody, bo starą sprzedałam a na jej miejsce weszła nowa do której dołożyłam 80 zł. Innych mebli oprócz łóżeczka z materacem nie kupowaliśmy.
W tym mam wszystko dla mnie- piżamy, szlafrok, kapcie, wszystkie apteczne kwestie, przewijak, pampersy, chusteczki, musiałam kupić termometr bezdotykowy bo w sumie miałam tylko jakiś dziadowy do sprawdzania owu wliczyłam też szumisia (ale kupiłam 50 zł taniej ) brakuje mi tylko wanienki i laktatora.
Śpiworek mogłam jeszcze jedynie kupić tańszy niż ten z Elodie, ale myślę, że później jeszcze uda się go sprzedać

[PatiPee]

Dokladnie , markowy dobrze sprzedasz pozniej .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Uff, udało mi się was nadrobić odniosę się do tego co zapamiętałam.
-pieluchy mam od baby list z allegro, wersja 140g, jakieś lux. Materiałowo są fajne, myślę, że nadadzą się do wielopielo, ale z rozmiarem nie pomogę.
-recznik mam z Lidla, z jakiejś starej oferty z kaczuszką. Po praniu jest milusi, nic się z nim nie stało, nie wiem jak z wchłanianiem wody. Ale ja mam mały rozmiar, tak typowo na początek. Ostatnio kupiłam w Lidlu ręczniki dla siebie i TŻ, materiał mają podobny do tego dziecięcego i jestem w nich zakochana takie są super.
- mój Maks jest ułożony główka w dół, ale czasami dupkę ma nad pępkiem, a czasami leży bardziej po skosie i wypina tyłeczek po prawej stronie. Ogólnie zauważyłam, że upodobał sobie prawą stronę i tam siedzi, a z lewych żeber zrobił sobie w ostatnim tygodniu cymbałki
- też mi drętwieją ręce, najgorzej jest w nocy. Jak wstaje to nie mogę nawet szklanki utrzymać

My byliśmy dzisiaj w urzędzie i załatwiliśmy uznanie młodego. Później pojechaliśmy na zakupy i w lumpku trafiłam za 2 zł szlafrok. Cukierkowy róż, ale jak ma tą jedną okazje to przeżyje ten kolor, w końcu to nie pokaz mody no i cos mi dzisiaj nie tak, cały czas mi słabo, boli mnie głowa i nic mi się nie chce. Do tego mam schrzaniony humor bo sąsiad wykosił nam maliny i to tak, że nawet wykopał korzenie. Jest mi przykro bo co roku robiłam sobie z nich przetwory i dzieciaki się nimi objadały, a przynajmniej wiedziałam, że są "BIO". Niby drobnostka, ale dla mnie to była ważna rzecz. Coraz bardziej zaczyna mnie tu towarzystwo denerwować i chce stąd jak najszybciej uciec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez lava_cake

Dziewczyny, wiem, że było milion razy o pieluchach, ale proszę nie odsyłać mnie do lupki

włozyłam sobie do koszyka na razie takie, kierując się głownie gramaturą, bo te białe chcę mieć tylko do przewijania. Czy to będzie dobra gramatura i rozmiar na dupkę?
https://allegro.pl/oferta/pieluchy-t...lux-7475398106

Do wielo w sensie? Dla noworodzia będą zdecydowanie za duże (najlepiej 50c50 albo 60x60, bo dłużej starcza) a jak już będą ok rozmiarowo to może się okazać, ze tetra już będzie slabo chłonna :/

[Ann555]

Napisane przez Alicjazkrainyczaroww

Będę mieć od siostry Tz. Szczerze mówiąc, gdyby nam go nie chciała dać, to na pewno bym kupiła. Myślę, że będę spokojniej spać

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

My kupiliśmy babysense 7. Mam nadzieje ze nie będzie musiał się nigdy włączać
Ale chyba człowiek trochę spokojniejszy będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz