Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi. - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-07-10, 06:48   #421
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Jak dla mnie nie ma żadnej różnicy między tymi wypowiedziami. Zejdźcie z Kociej_Mamy, bo kłócicie się wyłącznie o nomenklaturę i ciśniecie po niej, bo nie przejęła Waszego wzorca myślenia i nie zapisała się na kolejną terapię, operację nosa i Półroczne Warsztaty Wizażowego Oświecenia w 5 minut po Waszych odpowiedziach. Mogła być ciekawa dyskusja, która dałaby do myślenia, a wygląda to tak, że laska musi się tłumaczyć na 5 stron z tego, że pod wpływem goryczy napisała coś zbyt ogólnie lub zbyt niepoprawnie politycznie. Też bym się dawno wymiksowała na jej miejscu.

Kocia_Mama, moim zdaniem największą nadzieją dla Ciebie byłoby odebranie urodzie i męskiemu chceniu/niechceniu jakiekolwiek ważności w Twoim życiu, przynajmniej na jakiś czas. Może warto na ten moment pracować nad sobą na innych polach, poszerzyć terapię o wątki, które tu się pojawiły, spróbować zbudować zdrową samoocenę niezależną od tego, czy wpisujesz się w kanon piękna czy nie. I, na boga, nie siedź dłużej w tym friendzonie, bo to do spółki z paskudnymi rzeczami, które opowiadała Ci rodzina rozjedzie Ci psychikę do reszty.
Inaczej myślę, że nawet gdybyś kiedyś pozbyła się wszystkich kompleksów, to i tak temat urody zatruwałby Ci życie, i tak martwiłabyś się, że facet odejdzie do ładniejszej, i tak czułabyś, że nie zatrzymałaś nikogo swoimi najlepszymi cechami charakteru, tylko spełniłaś minimalne wymagania.
I znowu ta liczba mnoga - "ciśnięcie po niej". Ja nie wiem, po nikim nie cisnelam i też nie zauważyłam tu ataku. A te podkreślone zdania, które wyrwałas z kontekstu całej dyskusji, nie świadczą o jej sensie - bo owszem ja też uważam, że wygląd ma znaczenie przy wyborze partnera (w sensie, że nie będziemy chcieli się związać z kimś, kto nam się nie podoba - to przecież oczywiste) - ale po pierwsze, podobać się mogą różne cechy, a po drugie - Kocia Mama tłumaczy w dziwny sposób podział na płcie:
- mezczyzni zakochują się tylko poprzez wygląd, brzydka kobieta jest bezwartościowa na rynku matrymonialnym, odrzucenie kobiety przez wygląd to cos normalnego i można tylko śmiać się przez łzy, bo w końcu taka męska natura
- kobiety zakochują się nie tylko poprzez wyglad, a jak odrzucają brzydkiego faceta, to się mu współczuje

Dla mnie taki sposób myślenia musi być męczący i najwidoczniej dla Kociej Mamy też jest, bo jest nieszczęśliwa. Nie rozumiem więc, dlaczego uważasz rady o przepracowaniu tego za "ciśnięcie", skoro wiele razy pisałam tu, że mi przykro jak czytam jej posty i po prostu dziewczyna mogłaby podnieść swój komfort psychiczny.
Zresztą przecież w drugiej części swojej wypowiedzi sama zauważasz, ile pracy nad sobą ma Kocia Mama, więc skąd ta ironia, że ktoś jej doradzał terapię, skoro sama to robisz? Zerowe poczucie własnej wartości, mówienie o sobie per "odpad, pomyłka", stawianie się w roli ofiary, 8 lat siedzenia we friendzonie, usprawiedliwianie ludzi tylko dlatego, że są mężczyznami, idealizowanie, toksyczne komunikaty od rodziny - tu naprawdę jest nad czym pracować. I Kocia Mama też już coś z tego widzi, sama po przemyśleniu przyznała "nam" rację co do tego faceta, w którym się podkochuje tyle lat. Wiec jak widać takie "zle i obrzydliwe" nie jesteśmy. Ja jej absolutnie źle nie życzę i nie mam żadnej uciechy z tego wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 07:19   #422
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=bb877eca5b670ba2fd8b4b0 7a42f711101bde2c0_634f2ff 37f2c0;89282397]Nie pamiętam dokładnie opisu tych badań, bo nie mam książek pod ręką, ale czytałam o nich w "Psychologii współczesnej" i "Dniu z życia twojego ciała".[/QUOTE]

To naturalne ze zapamietuje się badania potwierdzajace wlasne poglady czy opinie.
Wnioski sprzeczne z Twoim pojmowaniem swiata pewnie zignorowalaś.

Edytowane przez b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Czas edycji: 2022-07-10 o 07:21
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 08:54   #423
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

A ja sobie sprawdziłam co to za ksiązka "Dzień z życia twojego ciała' oraz autorkę tej książki.
Jennifer Ackerman (born 1959) is an American author known for her ornithology books,

Doprawdy, swietne źródło teorii z dupy.
Żaden seksuolog, psycholog, terapeuta, specjalista w swojej wąskiej dziedzinie.
Pani ornitolog.

Za to "psychologia współczesna" została napisana w 1987r. Czyli ma 35 lat.
Na pewno są to bardzo aktualne teorie.
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem

Edytowane przez awia
Czas edycji: 2022-07-10 o 08:58
awia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 10:40   #424
Monia284
Zakorzenienie
 
Avatar Monia284
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 7 875
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie, nie wszystkie cechy fizyczne, które podobają mi się u partnera mają konotacje seksualne. Lubię na przykład, kiedy jesteśmy podobnego wzrostu, a w łóżku wolę kiedy facet jest wyższy o głowę. (Jakbym już miała do wyboru do koloru, to jeden z tych detali, które fajnie jak są, a jak nie ma, to nie ma.)

Nie rozumiesz, na czym polega bycie z feederem. To jest toksyczny typ relacji, który wyniszcza psychicznie i fizycznie. Nikt oczywiście nie zabroni jej dorosłym świadomym ludziom. Ale sugerowanie grubej osobie, która chce zdrowego związku, że spoko, może znajdzie feedera jest na poziomie sugerowania nieśmiałej introwertycznej dziewczynie, że może się znajdzie jakiś stalker i ją zamknie w piwnicy. No dzięki za takie pocieszenie, to ja już wolę być sama.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 03:07 ---------- Poprzedni post napisano o 02:57 ----------

Ja już nawet zamilknę na temat, że w ogóle to trochę sugeruje, że jedyny sposób na stworzenie związku dla grubej osoby to znalezienie kogoś z zaburzeniem. Bo mam szczerą nadzieję, że to tylko tak zabrzmiało i nie to miałaś na myśli.

Ale feederyzm to nie jest ten sam typ fetyszu co fetysz stóp, albo wiązania się. To jest szukanie ofiary o niskim poczuciu własnej wartości i uwięzienie jej w sytuacji całkowitej zależności od oprawcy.

"Istotą feederyzmu jest nie tylko czerpanie satysfakcji seksualnej z widoku otyłej kobiety, ale przede wszystkim świadome doprowadzanie jej do otyłości. By osiągnąć cel, feedersi używają manipulacji, a nawet szantażu emocjonalnego. Gdy kobieta chudnie, przestaje być dla nich atrakcyjna i więź rozpada się.

Partnerki feedersów to przeważnie kobiety o niskim poczuciu wartości, które uznawały swoją tuszę za poważny defekt, dopóki nie doświadczyły zainteresowania mężczyzny właśnie z powodu nadmiernych kilogramów. Poczucie, że otyłość, która dotąd przysparzała im problemów, czyni je atrakcyjnymi, sprzyja budowaniu bardzo silnej więzi. Dotychczasowe źródło niskiej samooceny i powód braku akceptacji stają się atutem, więc sama kobieta dba o utrzymanie swojego ciała w takim stanie, aby było pobudzające dla partnera, czyli je coraz więcej i stara się nie tracić kilogramów, wspierając w ten sposób działania mężczyzny, polegające na dokarmianiu jej kalorycznymi posiłkami. Z czasem, gdy otyłość pogłębia się, szanse kobiety na nawiązanie relacji erotycznej z innym partnerem maleją, tym bardziej jest uzależniona od obecnego związku. Gdy waga uniemożliwia wychodzenie z domu i samodzielne poruszanie, dokarmiana kobieta staje się całkowicie zależna."

https://wylecz.to/zaburzenia-seksualne/feederyzm/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dokładnie. Kurcze może podobać się kobieta z większymi kształtami czy nadwagą, może to być atrakcyjne zwłaszcza gdy jest większy biust- ja np to mam i często podobało się to mężczyznom. Jednak co innego jak podoba się to a co innego manipulować kobieta by jadła więcej i więcej i co innego mniejsza lub większą nadwagą co oczywiście też jest niezdrowe ale jednak co innego chorobliwa otyłość która jest już poważnym zagrożeniem życia i utrudnia codzienne funkcjonowanie niemówiąc o tym że ciężko jest choćby chodzić w takim stanie czy nawet wziąć prysznic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Monia284 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 11:07   #425
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
I znowu ta liczba mnoga - "ciśnięcie po niej". Ja nie wiem, po nikim nie cisnelam i też nie zauważyłam tu ataku.
Ale ja nie będę całego wątku przeglądać, żeby wyłuskać nicki, które robią to, o czym pisałam i zwrócić się do każdej z osobna. Wypowiedzi, o których mówię, było sporo - wymaganie, że ktoś na pstryknięcie palców zmieni wtłaczane w niego przez całe życie wzorce myślowe, bo inaczej ,,odrzuca każdy pomysł, przyszedł się pożalić, robi z siebie ofiarę''. No nie, konfrontacja z zupełnie innym punktem widzenia, który kłóci się z naszymi doświadczeniami zawsze na początku wzbudzi opór i zwątpienie, a Kocia_Mama kilka razy pisała, że coś tam sobie do serca wzięła. Nie trzeba uczestniczyć w dyskusji, która robi się męcząca, ale nie rozumiem takich podjazdów i nalegania, by ktoś opisał swoją chorobę i jej objawy, ustosunkował się do każdej rady i pokutował za to, że brzydko coś ujął, bo to znaczy, że cały jego światopogląd jest do wyrzucenia. Plus ciągłe zgadywanie ponad to, co zostało napisane - bo ta choroba to pewnie tylko jakiś trądzik, bo się nie leczysz, bo na pewno widać z 10 km Twoje zakompleksienie i platoniczne zakochaniu w przyjacielu i tylko dlatego nie ma wianuszka adoratorów, a schudnięcie u Andziullki nie mogło zwiększyć jej powodzenia, po prostu wcześniej w wieku 13 lat nie miała dość seksapilu i znała samych debili. To jest dokładnie to, co robi Kocia_Mama, zakrzywianie rzeczywistości pod swoją tezę, tylko w drugą stronę (nikt jakoś nie zwrócił uwagi, że ,,moja znajoma z nadwagą i krzywym nosem wychodzi za mąż'' to też nie jest wniosek z badania naukowego).
Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
A te podkreślone zdania, które wyrwałas z kontekstu całej dyskusji, nie świadczą o jej sensie - bo owszem ja też uważam, że wygląd ma znaczenie przy wyborze partnera (w sensie, że nie będziemy chcieli się związać z kimś, kto nam się nie podoba - to przecież oczywiste) - ale po pierwsze, podobać się mogą różne cechy, a po drugie - Kocia Mama tłumaczy w dziwny sposób podział na płcie:
- mezczyzni zakochują się tylko poprzez wygląd, brzydka kobieta jest bezwartościowa na rynku matrymonialnym, odrzucenie kobiety przez wygląd to cos normalnego i można tylko śmiać się przez łzy, bo w końcu taka męska natura
- kobiety zakochują się nie tylko poprzez wyglad, a jak odrzucają brzydkiego faceta, to się mu współczuje
Domyślam się, że jak żyjesz te kilkadziesiąt lat i jakoś Twoje cechy nikomu się nie podobają lub podobają jednej osobie na sto, to pozytywne hasełko typu ,,każda potwora'' można wywalić do śmieci, bo słyszysz je milion razy i nic z tego nie wynika.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 11:13   #426
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

@chacaos masz prawo do swojej opinii, no i tyle.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 11:21   #427
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Ale ja nie będę całego wątku przeglądać, żeby wyłuskać nicki, które robią to, o czym pisałam i zwrócić się do każdej z osobna. Wypowiedzi, o których mówię, było sporo - wymaganie, że ktoś na pstryknięcie palców zmieni wtłaczane w niego przez całe życie wzorce myślowe, bo inaczej ,,odrzuca każdy pomysł, przyszedł się pożalić, robi z siebie ofiarę''. No nie, konfrontacja z zupełnie innym punktem widzenia, który kłóci się z naszymi doświadczeniami zawsze na początku wzbudzi opór i zwątpienie, a Kocia_Mama kilka razy pisała, że coś tam sobie do serca wzięła. Nie trzeba uczestniczyć w dyskusji, która robi się męcząca, ale nie rozumiem takich podjazdów i nalegania, by ktoś opisał swoją chorobę i jej objawy, ustosunkował się do każdej rady i pokutował za to, że brzydko coś ujął, bo to znaczy, że cały jego światopogląd jest do wyrzucenia. Plus ciągłe zgadywanie ponad to, co zostało napisane - bo ta choroba to pewnie tylko jakiś trądzik, bo się nie leczysz, bo na pewno widać z 10 km Twoje zakompleksienie i platoniczne zakochaniu w przyjacielu i tylko dlatego nie ma wianuszka adoratorów, a schudnięcie u Andziullki nie mogło zwiększyć jej powodzenia, po prostu wcześniej w wieku 13 lat nie miała dość seksapilu i znała samych debili. To jest dokładnie to, co robi Kocia_Mama, zakrzywianie rzeczywistości pod swoją tezę, tylko w drugą stronę (nikt jakoś nie zwrócił uwagi, że ,,moja znajoma z nadwagą i krzywym nosem wychodzi za mąż'' to też nie jest wniosek z badania naukowego).

Domyślam się, że jak żyjesz te kilkadziesiąt lat i jakoś Twoje cechy nikomu się nie podobają lub podobają jednej osobie na sto, to pozytywne hasełko typu ,,każda potwora'' można wywalić do śmieci, bo słyszysz je milion razy i nic z tego nie wynika.
Eh, łączysz wypowiedzi kilku różnych osób w całość i zwracasz się do mitycznych "was", bez sensu. Trudno tak rozmawiać, jak wrzucasz do jednego wora wszystkich dyskutantów poza Kocia Mama i czynisz im jakieś wspólne zarzuty.

I dalej wygodnie pomijasz, że jakos na początku Kocia Mama oburzała się na głosy krytykujące tego faceta od friendzone, a później po przemyśleniu przyznała rację. No faktycznie, zle wizazanki mają uciechę, nie ma co.

Co do badań naukowych - no raczej właśnie piszemy tutaj, że te przytoczone przez Kocia Mamę są bez sensu, bo mężczyźni nie mają wspólnego mózgu, kobiety też nie, i układa się to w życiu różnie.

I wyobrzymiasz - nikt nie napisał, że Kocia Mama nie ma "wianuszka adoratorów" przez to czy przez tamto. Ja wręcz kilka razy pisałam, że owszem zwyczajnie mogła nie trafić na kogoś, komu się podoba, bo tak w życiu bywa - nie każdy się z kimś wiąże.

A ostatni przytyk Ci się nie udał, bo raz, że Kocia Mama była w związku, dwa, że na przykład ja też mam cechę, która pewnie wielu osobom się nie podoba, ale nie uważam siebie przez to za pomylke i mniej wartościowa osobę, i nie chodziło mi o pocieszanie "każda potwora znajdzie swojego amatora", bo doskonale wiem, że może nie znaleźć - można nie mieć farta trafić na odpowiednią osobę.

Zresztą, jakby umyka Ci cały sens tej dyskusji. Chyba nikt tu nie twierdzi, że wygląd nie ma znaczenia przy tworzeniu związku. Opisałam wyżej teorie Kociej Mamy, która wzbudziła takie poruszenie, ale też się do niej w ogóle nie odnosisz, tylko wyłuskałas wygodne dla siebie zdanie, żeby się przyczepić.

No i sama koncowo doradzasz autorce terapię, czyli i to co ja, więc chyba też widzisz, że jest tu nad czym popracować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Milagros_90
Czas edycji: 2022-07-10 o 11:32
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-07-10, 12:02   #428
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
ciągłe zgadywanie ponad to, co zostało napisane - bo ta choroba to pewnie tylko jakiś trądzik, bo się nie leczysz, bo na pewno widać z 10 km Twoje zakompleksienie i platoniczne zakochaniu w przyjacielu i tylko dlatego nie ma wianuszka adoratorów, a schudnięcie u Andziullki nie mogło zwiększyć jej powodzenia, po prostu wcześniej w wieku 13 lat nie miała dość seksapilu i znała samych debili. To jest dokładnie to, co robi Kocia_Mama, zakrzywianie rzeczywistości pod swoją tezę, tylko w drugą stronę (nikt jakoś nie zwrócił uwagi, że ,,moja znajoma z nadwagą i krzywym nosem wychodzi za mąż'' to też nie jest wniosek z badania naukowego).
Zgadzam się, argumentacja niektórych powala. Cieszę się, że nie tylko ja to zauważyłam.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 15:25   #429
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Eh, łączysz wypowiedzi kilku różnych osób w całość i zwracasz się do mitycznych "was", bez sensu. Trudno tak rozmawiać, jak wrzucasz do jednego wora wszystkich dyskutantów poza Kocia Mama i czynisz im jakieś wspólne zarzuty.
Nie wrzuciłam wszystkich dyskutantów do jednego wora, bo sprecyzowałam, które ,,argumenty'' mnie rażą. To Ty się poczułaś do niego wrzucona i tłumaczysz od nowa swoją argumentację, mimo że w żadnym miejscu nie napisałam, że się z nią nie zgadzam. Będę dalej używać wygodnej formy ,,wy'', jeśli kilku dyskutantów przedstawia taką samą postawę, bo mam lepsze rzeczy do roboty niż czytanie od nowa całego wątku by ustalić, czy napisało tak 3 czy 5 osób. Jeśli ktoś się poczuje wywołany do tablicy, może wejść w polemikę, jednocześnie nikogo do tego nie nakłaniam wywołując go po nicku (pomijając tę głupotę o feedersach, bo na to faktycznie wpadła jedna osoba).

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
I dalej wygodnie pomijasz, że jakos na początku Kocia Mama oburzała się na głosy krytykujące tego faceta od friendzone, a później po przemyśleniu przyznała rację. No faktycznie, zle wizazanki mają uciechę, nie ma co.
Jakim cudem wygodnie pomijam, skoro dokładnie to napisałam - ,,Kocia_Mama kilka razy pisała, że coś tam sobie do serca wzięła''. Zarzucanie ,,lamentu'' zaczęło się po jej wypowiedzi, w której przyznała, że wizażanki mogą mieć rację co do przyjaciela.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Co do badań naukowych - no raczej właśnie piszemy tutaj, że te przytoczone przez Kocia Mamę są bez sensu, bo mężczyźni nie mają wspólnego mózgu, kobiety też nie, i układa się to w życiu różnie.
A ja piszę, że dowody anegdotyczne przeczące jej stanowisku mają taką samą wartość jak te jej badania. Zgadzam się, że układa się w życiu różnie, tylko przekłada się też to na to, że nikt tu nie ma monopolu na prawdę.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
I wyobrzymiasz - nikt nie napisał, że Kocia Mama nie ma "wianuszka adoratorów" przez to czy przez tamto. Ja wręcz kilka razy pisałam, że owszem zwyczajnie mogła nie trafić na kogoś, komu się podoba, bo tak w życiu bywa - nie każdy się z kimś wiąże.

A ostatni przytyk Ci się nie udał, bo raz, że Kocia Mama była w związku, dwa, że na przykład ja też mam cechę, która pewnie wielu osobom się nie podoba, ale nie uważam siebie przez to za pomylke i mniej wartościowa osobę, i nie chodziło mi o pocieszanie "każda potwora znajdzie swojego amatora", bo doskonale wiem, że może nie znaleźć - można nie mieć farta trafić na odpowiednią osobę.

Zresztą, jakby umyka Ci cały sens tej dyskusji. Chyba nikt tu nie twierdzi, że wygląd nie ma znaczenia przy tworzeniu związku. Opisałam wyżej teorie Kociej Mamy, która wzbudziła takie poruszenie, ale też się do niej w ogóle nie odnosisz, tylko wyłuskałas wygodne dla siebie zdanie, żeby się przyczepić.
Już wiele osób napisało, co jest nie tak w jej teoriach i dlaczego są niepokojące, nie wiem, po co miałabym się powtarzać. Uważam, że żeby zauważyć swój problem i zacząć nad nim pracować, nie powinno się cenzurować swoich myśli. Myśli to tylko pasażerowie, kierowcą dalej jest człowiek. Pierwszym krokiem naprawy swojego światopoglądu i samooceny jest właśnie to, żeby takie myśli wyłapywać, zastanawiać się, skąd się wzięły i dystansować się od nich - samemu lub z czyjąś pomocą. Jakby ludzie latali z każdym pierdem mózgu typu ,,jestem beznadziejna'' do specjalisty, to by się nikt nie dopchał do gabinetu.
Na Wizażu ktoś, kto ośmieli się napisać coś szczerze i czasem brzydko zostaje zakrzyczany. Lepiej nic nie napisać, bo można odnieść wrażenie, że niektórzy to by najchętniej w kaftan kogoś wsadzili za jedną deprecjonującą myśl lub banowali za seksizm, bo nie dodało się ,,niektórzy'' przed ,,mężczyźni''.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
No i sama koncowo doradzasz autorce terapię, czyli i to co ja, więc chyba też widzisz, że jest tu nad czym popracować
A gdzie twierdzę, że nie ma? Autorka powinna przepracować toksyczną rodzinę i swoje podejście do relacji damsko-męskich, a niektóre Wizażanki nabrać nieco realizmu, a nie zakładać, że jak tak ładnie komuś rozpiszą, co jest nie tak z jego głową i że wszystko w co wierzył całe życie to bujda, to on natentychmiast bezkrytycznie przytaknie i zacznie COŚ ROBIĆ ku uciesze gawiedzi.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 15:48   #430
Milagros_90
Zakorzenienie
 
Avatar Milagros_90
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Na Wizażu ktoś, kto ośmieli się napisać coś szczerze i czasem brzydko zostaje zakrzyczany. Lepiej nic nie napisać, bo można odnieść wrażenie, że niektórzy to by najchętniej w kaftan kogoś wsadzili za jedną deprecjonującą myśl lub banowali za seksizm, bo nie dodało się ,,niektórzy'' przed ,,mężczyźni"
Akurat tutaj właśnie brak tego "niektórzy" ma kluczowe znaczenie, bo rzecz się rozchodzi o to, że Kocia Mama WSZYSTKICH mężczyzna wrzuca do jego worka i tłumaczy pewne rzeczy "męska naturą", i to konsekwentnie po kilka razy w tym watku.

Zakrzyczenia tu osobiście nie widzę. Ja starałam się właśnie pomoc autorce, i zakładam, że inne osoby tez

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Autorka powinna przepracować toksyczną rodzinę i swoje podejście do relacji damsko-męskich, a niektóre Wizażanki nabrać nieco realizmu, a nie zakładać, że jak tak ładnie komuś rozpiszą, co jest nie tak z jego głową i że wszystko w co wierzył całe życie to bujda, to on natentychmiast bezkrytycznie przytaknie i zacznie COŚ ROBIĆ ku uciesze gawiedzi.
Ja tam też uważam, że przed autorka długa droga i praca do wykonania, więc serio naiwnością byłoby sądzić, że po dwóch dniach tego wątku bezkrytycznie tutaj przytaknie i wszystkie problemu znikną.

Podkreślam jeszcze raz, że nie mam z tego żadnej uciechy i te teksty o uciesze gawiedzi są przykre z perspektywy osoby, która poświęca czas i stara się pomoc autorce.

Ale OK, po tym, jak doprecyzowałaś, przyjmuję, że w gruncie rzeczy Ty i ja myślimy podobnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Milagros_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 16:09   #431
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Ale ja nie będę całego wątku przeglądać, żeby wyłuskać nicki, które robią to, o czym pisałam i zwrócić się do każdej z osobna. Wypowiedzi, o których mówię, było sporo - wymaganie, że ktoś na pstryknięcie palców zmieni wtłaczane w niego przez całe życie wzorce myślowe, bo inaczej ,,odrzuca każdy pomysł, przyszedł się pożalić, robi z siebie ofiarę''. No nie, konfrontacja z zupełnie innym punktem widzenia, który kłóci się z naszymi doświadczeniami zawsze na początku wzbudzi opór i zwątpienie, a Kocia_Mama kilka razy pisała, że coś tam sobie do serca wzięła. Nie trzeba uczestniczyć w dyskusji, która robi się męcząca, ale nie rozumiem takich podjazdów i nalegania, by ktoś opisał swoją chorobę i jej objawy, ustosunkował się do każdej rady i pokutował za to, że brzydko coś ujął, bo to znaczy, że cały jego światopogląd jest do wyrzucenia. Plus ciągłe zgadywanie ponad to, co zostało napisane - bo ta choroba to pewnie tylko jakiś trądzik, bo się nie leczysz, bo na pewno widać z 10 km Twoje zakompleksienie i platoniczne zakochaniu w przyjacielu i tylko dlatego nie ma wianuszka adoratorów, a schudnięcie u Andziullki nie mogło zwiększyć jej powodzenia, po prostu wcześniej w wieku 13 lat nie miała dość seksapilu i znała samych debili. To jest dokładnie to, co robi Kocia_Mama, zakrzywianie rzeczywistości pod swoją tezę, tylko w drugą stronę (nikt jakoś nie zwrócił uwagi, że ,,moja znajoma z nadwagą i krzywym nosem wychodzi za mąż'' to też nie jest wniosek z badania naukowego).

Domyślam się, że jak żyjesz te kilkadziesiąt lat i jakoś Twoje cechy nikomu się nie podobają lub podobają jednej osobie na sto, to pozytywne hasełko typu ,,każda potwora'' można wywalić do śmieci, bo słyszysz je milion razy i nic z tego nie wynika.
Znajomy z nadwagą i krzywym nosem sie żeni.
To byl przyklad do postu Celestine, w ktorym napisala ze nikt nie kocha tych grubych czy z krzywym nosem. No kocha ale facet ma świetny charakter. Nie uzala sie nad sobą. Jest pozytywnie zakręcony, sympatyczny, pelen pomyslow. Z takim warto przezyc życie. Bo bedzie sie cos dzialo.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-07-10, 16:10   #432
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Jak dla mnie nie ma żadnej różnicy między tymi wypowiedziami. Zejdźcie z Kociej_Mamy, bo kłócicie się wyłącznie o nomenklaturę i ciśniecie po niej, bo nie przejęła Waszego wzorca myślenia i nie zapisała się na kolejną terapię, operację nosa i Półroczne Warsztaty Wizażowego Oświecenia w 5 minut po Waszych odpowiedziach. Mogła być ciekawa dyskusja, która dałaby do myślenia, a wygląda to tak, że laska musi się tłumaczyć na 5 stron z tego, że pod wpływem goryczy napisała coś zbyt ogólnie lub zbyt niepoprawnie politycznie. Też bym się dawno wymiksowała na jej miejscu.

Kocia_Mama, moim zdaniem największą nadzieją dla Ciebie byłoby odebranie urodzie i męskiemu chceniu/niechceniu jakiekolwiek ważności w Twoim życiu, przynajmniej na jakiś czas. Może warto na ten moment pracować nad sobą na innych polach, poszerzyć terapię o wątki, które tu się pojawiły, spróbować zbudować zdrową samoocenę niezależną od tego, czy wpisujesz się w kanon piękna czy nie. I, na boga, nie siedź dłużej w tym friendzonie, bo to do spółki z paskudnymi rzeczami, które opowiadała Ci rodzina rozjedzie Ci psychikę do reszty.
Inaczej myślę, że nawet gdybyś kiedyś pozbyła się wszystkich kompleksów, to i tak temat urody zatruwałby Ci życie, i tak martwiłabyś się, że facet odejdzie do ładniejszej, i tak czułabyś, że nie zatrzymałaś nikogo swoimi najlepszymi cechami charakteru, tylko spełniłaś minimalne wymagania.
O, jak ja lubię takie użytkowniczki. Po 10 stronach dyskusji kiedy wszystko już skończone, wparuje taka jedna, tylko żeby z nieuzasadnioną wyższością zganić wszystkie dziewczyny udzielające się do tej pory w wątku i im wygarnąć jak to wszystko nie tak, jakie to one złe i niedobre, po czym robiąc z siebie wielki autorytet napisze dokładnie to samo co już zostało powiedziane traktując to jako żarliwie oczekiwaną poradę, która w końcu będzie miała sens. Serio, gdybyś wykazała się odrobiną chęci to byś zauważyła, że dokładnie takie rady już tutaj padały i to wielokrotnie. Ale rozumiem, jesteś ponad to. I jeszcze to deprecjonujące stwierdzenie jak to nie będę czytać całego wątku, bo po co, wyjmę sobie z kontekstu kilka wypowiedzi i je skrytykuję. Oczywiście niewygodne fakty pominę, bo jestem nieomylna, a też szkoda mi czasu. Dostajesz medal

Wiesz, co Limonka, ja wierzę, że takie przypadki są, ale dla mnie z definicji feederyzmu nie wynika od razu zależność manipulacji. Nie każda otyła kobieta chce schudnąć, nie każda ma niskie poczucie własnej wartości, nie każda chce wchodzić w taką relację.

Ale tak, jak już pisałam, to był przykład, nie tylko feedersom się podobają kobiety z nadwagą. Nie żeby coś, ale teraz w samej PL chyba 1/3 osób ma co najmniej nadwagę (mogłam się walnąć, piszę z pamięci), więc ciężko byłoby stwierdzić, że prawie każdemu miałoby to przeszkadzać w znalezieniu partnerki, która mu się podoba. Ale fakt, że zamiast podawać rzadko spotykany fetysz mogłam po prostu napisać, że niektórym podobają się grube kobiety



Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
A ja sobie sprawdziłam co to za ksiązka "Dzień z życia twojego ciała' oraz autorkę tej książki.
Jennifer Ackerman (born 1959) is an American author known for her ornithology books,

Doprawdy, swietne źródło teorii z dupy.
Żaden seksuolog, psycholog, terapeuta, specjalista w swojej wąskiej dziedzinie.
Pani ornitolog.

Za to "psychologia współczesna" została napisana w 1987r. Czyli ma 35 lat.
Na pewno są to bardzo aktualne teorie.
Wiedziałam, że tak będzie
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 16:11   #433
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89283071]Znajomy z nadwagą i krzywym nosem sie żeni.
To byl przyklad do postu Celestine, w ktorym napisala ze nikt nie kocha tych grubych czy z krzywym nosem. No kocha ale facet ma świetny charakter. Nie uzala sie nad sobą. Jest pozytywnie zakręcony, sympatyczny, pelen pomyslow. Z takim warto przezyc życie. Bo bedzie sie cos dzialo.[/QUOTE]:facepalm: Na pewno coś takiego napisałam, jasne.
Przecież dokładnie o to mi chodziło, że ktoś nieatrakcyjny może mieć super charakter i dzięki temu znalezc partnera. Tylko mi przyklasnęlas.
Naprawdę umiejętność czytania ze zrozumieniem i argumentowania zanika.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2022-07-10 o 16:14
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 16:16   #434
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89283075]:facepalm: Na pewno coś takiego napisałam, jasne.
Przecież dokładnie o to mi chodziło, że ktoś nieatrakcyjny może mieć super charakter i dzięki temu znalezc partnera. Tylko mi przyklasnęlas.
Naprawdę umiejętność czytania ze zrozumieniem i argumentowania zanika.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Napisalas ze ludziom nie podabaja sie otyli i z krzywym nosem.
No podobaja sie. Nawet kobiety wychodza za nich za mąż.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 16:17   #435
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89283079]Napisalas ze ludziom nie podabaja sie otyli i z krzywym nosem.
No podobaja sie. Nawet kobiety wychodza za nich za mąż.[/QUOTE]Nie podobają się z wyglądu.
Przecież sama przyznałaś mi rację, że ten znajomy oczarował partnerkę charakterem
Tzn. potem dodałam, że komuś jednak mogą się z wyglądu spodobać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 16:34   #436
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89283080]Nie podobają się z wyglądu.
Przecież sama przyznałaś mi rację, że ten znajomy oczarował partnerkę charakterem
Tzn. potem dodałam, że komuś jednak mogą się z wyglądu spodobać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Napisalam ze ma swietny charakter a nie ze oczarowal.
Kocią Mamę otacza aura smutku, przygnebienia, braku wiary w siebie. Tak odbieram jej posty. To zniechecające.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 17:06   #437
chacaos
Zadomowienie
 
Avatar chacaos
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 922
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Milagros_90 Pokaż wiadomość
Podkreślam jeszcze raz, że nie mam z tego żadnej uciechy i te teksty o uciesze gawiedzi są przykre z perspektywy osoby, która poświęca czas i stara się pomoc autorce.

Ale OK, po tym, jak doprecyzowałaś, przyjmuję, że w gruncie rzeczy Ty i ja myślimy podobnie
Wiem, że Ty nie masz, ale warto zauważyć, że ton tych wszystkich docinków typu ,,tupnęła nóżką i poszła'' bynajmniej nie jest przyjacielski, a ostatnio na Wizażu widzę to non stop. Co innego wylać na kogoś wiadro zimnej wody, co innego nabijać się z tego, że emocjonalnie zareagował przy omawianiu swoich największych problemów i traum i twierdzić, że chce być ofiarą.

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89283073]O, jak ja lubię takie użytkowniczki. Po 10 stronach dyskusji kiedy wszystko już skończone, wparuje taka jedna, tylko żeby z nieuzasadnioną wyższością zganić wszystkie dziewczyny udzielające się do tej pory w wątku i im wygarnąć jak to wszystko nie tak, jakie to one złe i niedobre, po czym robiąc z siebie wielki autorytet napisze dokładnie to samo co już zostało powiedziane traktując to jako żarliwie oczekiwaną poradę, która w końcu będzie miała sens. Serio, gdybyś wykazała się odrobiną chęci to byś zauważyła, że dokładnie takie rady już tutaj padały i to wielokrotnie. Ale rozumiem, jesteś ponad to. I jeszcze to deprecjonujące stwierdzenie jak to nie będę czytać całego wątku, bo po co, wyjmę sobie z kontekstu kilka wypowiedzi i je skrytykuję. Oczywiście niewygodne fakty pominę, bo jestem nieomylna, a też szkoda mi czasu. Dostajesz medal[/QUOTE]
Wszystko skończone, bo Kocia_Mama poczuła się osaczona i sobie poszła, a mogłaby skorzystać z dalszej dyskusji prowadzonej tak jak na początku. I skoro już kogoś bronię, to przy okazji przedstawię swój punkt widzenia. Nie negowałam żadnych rad, które padły wcześniej, żeby musieć się od nich odcinać.
BTW, ja akurat przeczytałam cały wątek (miałam na myśli to, że nie będę tego robić kilka razy, proponuję nauczyć się czytać zdania w całości, a nie co drugie słowo), to Ty w którymś momencie wyciągnęłaś jakieś zaburzenia z innego wątku.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89283080]Nie podobają się z wyglądu.
Przecież sama przyznałaś mi rację, że ten znajomy oczarował partnerkę charakterem
Tzn. potem dodałam, że komuś jednak mogą się z wyglądu spodobać.[/QUOTE]
Jakbym miała podobny problem to bym już naprawdę zbaraniała, czy mam szukać jednego na milion, który będzie zachwycony moją nietypową urodą, bo na pewno ktoś taki istnieje, czy oczarowywać charakterem kogoś, dla kogo jestem przeciętna.
chacaos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 17:09   #438
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez chacaos Pokaż wiadomość
Wiem, że Ty nie masz, ale warto zauważyć, że ton tych wszystkich docinków typu ,,tupnęła nóżką i poszła'' bynajmniej nie jest przyjacielski, a ostatnio na Wizażu widzę to non stop. Co innego wylać na kogoś wiadro zimnej wody, co innego nabijać się z tego, że emocjonalnie zareagował przy omawianiu swoich największych problemów i traum i twierdzić, że chce być ofiarą.


Wszystko skończone, bo Kocia_Mama poczuła się osaczona i sobie poszła, a mogłaby skorzystać z dalszej dyskusji prowadzonej tak jak na początku. I skoro już kogoś bronię, to przy okazji przedstawię swój punkt widzenia. Nie negowałam żadnych rad, które padły wcześniej, żeby musieć się od nich odcinać.
BTW, ja akurat przeczytałam cały wątek (miałam na myśli to, że nie będę tego robić kilka razy, proponuję nauczyć się czytać zdania w całości, a nie co drugie słowo), to Ty w którymś momencie wyciągnęłaś jakieś zaburzenia z innego wątku.


Jakbym miała podobny problem to bym już naprawdę zbaraniała, czy mam szukać jednego na milion, który będzie zachwycony moją nietypową urodą, bo na pewno ktoś taki istnieje, czy oczarowywać charakterem kogoś, dla kogo jestem przeciętna.

Ale to Ty tu wchodzisz i rościsz sobie prawa do jedynej słusznej opinii - tj Twojej.

Dziewczyny wypowiedziały się tak, jak uważają - nikt na nikogo nie naskakiwal, a już wymyślanie, ze ktoś ma z tego przyjemność jest po prostu nie na miejscu i chyba świadczy o osobie, która to wymyśla.

A to, ze myślisz tak czy siak no jest tak samo lub w ogóle, ważne, jak inne opinie z tego wątku. Odbior zależy od własnego subiektywizmu.

Nie ma tylko bieli i czerni. Złego i dobrego. Złych wizażanek i Ciebie. Sory.


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-10, 18:31   #439
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 575
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

kto tu mowi o oczarowywaniu kogos charakterem, dla ktorego ktos jest przeciętny?
Celestine i Chacaos?
Dlaczego tak uważacie?
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-07-11, 20:08   #440
Tanma
Raczkowanie
 
Avatar Tanma
 
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 111
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Przyłączam się do innych głosów, że prędzej rozstanie nastąpi z powodu zaniżonej samooceny i jej wielu następstw, a nie z powodu urody Autorki. Jeżeli mężczyzna Cię wybrał, to znaczy, że mu się spodobałaś, raczej nie ma czego tutaj więcej szukać
Nie znam w swoim otoczeniu par z bardzo dużą różnicą w atrakcyjności, raczej wszyscy są do siebie zbliżeni. Mam natomiast kolegę - duuża nawaga, taki raczej mało ciekawy, ale nadrabia do tego stopnia charyzmą, humorem i inteligencją, że w ciągu kilku tygodni kompletnie inaczej zaczęłam postrzegać jego atrakcyjność.
Sama jestem atrakcyjną kobietą, mój partner początkowo nie do końca wpisywał się w mój gust, ale dałam temu szansę. Teraz jest dla mnie najlepszy na świecie, chociaż wcale nie wyładniał Słyszałam opinie, że pod względem wyglądu się nie dobraliśmy, niektórzy się dziwią mniej lub bardziej otwarcie. A ja szczerze mówiąc nie wiem, jaki ideał atrakcyjności mają w głowie, bo przecież nie ładne to co ładne, tylko co się komu podoba
Tanma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-12, 05:17   #441
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

"Nie dobraliscie się pod względem wyglądu"
"Ale do siebie pasujecie"

Naprawdę ktoś powyżej 15 roku życia coś takiego mówi, a ktoś inny powyżej tego wieku tym się przejmuje?
Zawsze bardzo mnie śmieszy taki opis, gdy ktoś zakłada wątek o problemach związkowych: "Wszyscy znajomy mówili, że tak dobrze wyglądamy razem, że pasujemy do siebie". WTF?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-13, 22:33   #442
Agnom
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 246
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Tanma Pokaż wiadomość
Jeżeli mężczyzna Cię wybrał, to znaczy, że mu się spodobałaś
To ewidentna nieprawda
Dużo ludzi jest z kimś, kto im się w ogóle nie podoba. Ostatnio aktor Lech Rybik na kanale "Imponderabilia" powiedział coś w stylu: przez wiele lat denerwowało mnie, że mam brzydką żonę.

Ludzie mają mnóstwo motywów wchodzenia w związek. Nie koniecznie partner im się chociaż minimalnie podoba.
Agnom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-13, 22:58   #443
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Agnom Pokaż wiadomość
To ewidentna nieprawda
Dużo ludzi jest z kimś, kto im się w ogóle nie podoba. Ostatnio aktor Lech Rybik na kanale "Imponderabilia" powiedział coś w stylu: przez wiele lat denerwowało mnie, że mam brzydką żonę.

Ludzie mają mnóstwo motywów wchodzenia w związek. Nie koniecznie partner im się chociaż minimalnie podoba.
Dokładnie. Ktoś się z nami może związać dla chwilowej lub długotrwałej korzyści materialnej lub np. dla awansu. Albo dla zemsty na ex ("ha, patrz jak sobie szybko kogoś znalazłem!"). Albo dla chwilowego pocieszenia się na zasadzie "podobasz mi się trochę, na moment wystarczy, aby podbudować ego".
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-13, 23:30   #444
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Agnom Pokaż wiadomość
To ewidentna nieprawda
Dużo ludzi jest z kimś, kto im się w ogóle nie podoba. Ostatnio aktor Lech Rybik na kanale "Imponderabilia" powiedział coś w stylu: przez wiele lat denerwowało mnie, że mam brzydką żonę.
O Boże, ale buraczysko
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-14, 07:38   #445
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Agnom Pokaż wiadomość
To ewidentna nieprawda
Dużo ludzi jest z kimś, kto im się w ogóle nie podoba. Ostatnio aktor Lech Rybik na kanale "Imponderabilia" powiedział coś w stylu: przez wiele lat denerwowało mnie, że mam brzydką żonę.

Ludzie mają mnóstwo motywów wchodzenia w związek. Nie koniecznie partner im się chociaż minimalnie podoba.

Wow. Nie wiem kto to, ale chyba nie chcę nawet wiedzieć


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-14, 14:40   #446
Agnom
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 246
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89286613]O Boże, ale buraczysko[/QUOTE]

Może burak. Ale może było tak, że w 4 ścianach żona wielokrotnie mówiła mu, że jest brzydki, więc on się jej odgryzł na wizji. Różnie może to wyglądać
Agnom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-14, 14:50   #447
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 322
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Próbowałam wygooglować tego aktora i nic. Według Google nie istnieje.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-14, 15:17   #448
Agnom
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 246
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Próbowałam wygooglować tego aktora i nic. Według Google nie istnieje.
Lech Dyblik.
Coś mi się ubzdurało z tym Rybikiem.

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Próbowałam wygooglować tego aktora i nic. Według Google nie istnieje.
22:17 "miałem taki problem że wydawało mi się że moja żona jest brzydka. okazało się, że bardzo mi się podoba"
https://www.youtube.com/watch?v=GS4CuyJm5Co
Agnom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-16, 09:21   #449
bb877eca5b670ba2fd8b4b07a42f711101bde2c0_634f2ff37f2c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 567
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

Wiem, że wspomniałam, że nie będę się tu już udzielać, ale przyszłam z małą aktualizacją.

Dostałam w pracy ważny projekt do nadzorowania, więc przez jakiś czas nie miałam czasu ze wspomnianym przeze mnie mężczyzną rozmawiać. To pozwoliło mi trochę się zdystansować i spojrzeć z boku na naszą relację. Uświadomiłam sobie, że my jej tak naprawdę zwyczajnie nie mamy. Kiedy się z kimś przyjaźnisz czy kumplujesz, to chcesz spędzać z nim czas, rozmawiać, robić coś razem. Dla kumpli miał czas zawsze, dla koleżanek i swojego hobby też. Tylko ja byłam na szarym końcu. Wstyd się przyznać, ale przez jakieś pół roku zabiegałam o to, żebyśmy się spotkali i porobili coś razem, np. obejrzeli film. On nigdy nie miał czasu, wiecznie był zajęty, zapracowany. Gdyby to była prawda i rzeczywiście mu na mnie zależało (nawet jako na dobrej znajomej), to sam dążyłby do tego, żeby spotkać się w czasie urlopu czy przerwy w pracy. Tymczasem urlop jest, oczywiście, dla innych jego znajomych. Mają już plany. A ja znowu usłyszałam odpowiedź odmowną, a poprosiłam tylko o jedno popołudnie, jeden wieczór. Uświadomiłam sobie, że on nie chce mnie nawet jako przyjaciółki, kumpeli czy koleżanki. I że nie ma między nami relacji, bo jak ludzie ją mają, to o nią dbają - z obu stron. A nie dostrzegałam tego, bo jak już udało nam się porozmawiać, to te rozmowy były fajne, ciepłe, mogliśmy się sobie wzajemnie wygadać. To sprawiało, że ciągle go tłumaczyłam i usprawiedliwiałam. Skupiałam się na tym, co mi mówił, a nie co robił. I właśnie teraz ten dysonans sprawił, że coś we mnie pękło.

Myliłam się też do jego stosunku do związków i kobiet. Wmawiał mi zawsze, że jego związki nie interesują, a kobiety nieraz w przeszłości go skrzywdziły i dlatego teraz jest ostrożny i wycofany. Że nie widzi w kobietach kobiet i nie jest podatny na ich wdzięki, i że jeśli już jakąś chciałby mieć, to bratnią duszę, z którą będzie mógł się zestarzeć. Miód na uszy nieatrakcyjnej dziewczyny. Tymczasem odkryłam niedawno, że w stosunku do innych kobiet (oczywiście ślicznych) jest w stanie sypać komplementami, doceniając ich wygląd czy to, jak są wspaniałe i jak wiele znaczą w jego życiu. W dodatku nie ma problemu, żeby robić to publicznie. I to nie jest tak, że jestem zazdrosna. Po prostu po raz kolejny coś sobie uświadomiłam - że on dostrzega piękno kobiet i ma do niego emocjonalny stosunek, ale nie dostrzega go we mnie. Że jego brak komplementów to nie efekt nieczułości na ich walory, a to, że on po prostu nie widzi we mnie nic ładnego i wartego docenienia. Że mimo iż mówi inaczej, to dla niego jestem zwyczajnie brzydka. Za brzydka. Niedostatecznie dobra na cokolwiek. Na moje zainteresowanie zawsze był łasy. Jak go skomplementowałam, to przyciskał mnie, żebym jeszcze powiedziała mu coś miłego. Potrafił flirtować, ale jego miłe słowa nigdy nie dotyczyły mojego wyglądu. Wmawiał mi, że to dlatego, że woli dostrzegać piękno duszy. Cóż, wygląda na to, że moja dusza nigdy nie będzie tak piękna, jak dusza ślicznej dziewczyny.

Zaczęło mnie to irytować, bo poczułam się okłamywana i manipulowana. W końcu przycisnęłam go do muru i wyznał, że nigdy nie miał co do mnie żadnych planów, a jak mu wszystko wygarnęłam, to stwierdził, że ok, skoro tak uważam, to tak może być. Żadnej woli wytłumaczenia czegokolwiek, wyjaśnienia, udowodnienia mi, że może się mylę. Uświadomiłam sobie, że mogłabym całkowicie zniknąć z jego życia i to i tak nie zrobiłoby mu różnicy. Po ośmiu latach wzdychania do niego dostałam obuchem w głowę i zastanawiam się, do kogo właściwie ja wzdychałam. Teraz już wiem, że nie było do czego wzdychać.

Na koniec rozmowy dał mi jeszcze w obrzydliwy sposób do zrozumienia, że niepotrzebnie podnoszę temat, bo ma chorego członka najbliższej rodziny (o czym wiedziałam) i chce się teraz skupić na nim. Czyli to ja jestem ta zła, to ja jestem potworem, bo nie wzięłam pod uwagę jego uczuć i zaczęłam go dręczyć swoimi przemyśleniami. Postanowiłam porozmawiać o tym z psychologiem, który wyjaśnił mi, że jak mężczyzna stosuje tego typu argumenty, to robi to przede wszystkim dla siebie. Bo przecież nie powie sobie "Nie chcę z nią być, bo jest dla mnie za brzydka. Wiem, że wszystkim wokół opowiadam, że wygląd nie jest dla mnie najważniejszy, a tymczasem nie różnię się niczym od innych facetów, którymi tak otwarcie gardzę", tylko będzie mówił, że "Ja jej nie odrzuciłem ze względu na wygląd. Po prostu okazała się nieczułą s*ką, która nie liczyła się z moją trudną sytuacją". I tego już było za wiele.

Nie miałam nawet ochoty pytać go, jak się czuje, wiedząc, że przez prawie dziesięć lat kogoś oszukiwał i nim manipulował. Zastanawiam się tylko, jak ja mogłam być tak głupia, naiwna i zwyczajnie ślepa. Jest mi zwyczajnie wstyd. W tym wieku powinnam być mądrzejsza, a nie zachowywać się jak nastolatka, której można nawijać makaron na uszy. Miałyście rację. Dziękuję, że otworzyłyście mi oczy.
bb877eca5b670ba2fd8b4b07a42f711101bde2c0_634f2ff37f2c0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-07-16, 09:44   #450
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Jestem brzydka i boję się, że chłopak mnie zostawi.

[1=bb877eca5b670ba2fd8b4b0 7a42f711101bde2c0_634f2ff 37f2c0;89288792]Wiem, że wspomniałam, że nie będę się tu już udzielać, ale przyszłam z małą aktualizacją.

Dostałam w pracy ważny projekt do nadzorowania, więc przez jakiś czas nie miałam czasu ze wspomnianym przeze mnie mężczyzną rozmawiać. To pozwoliło mi trochę się zdystansować i spojrzeć z boku na naszą relację. Uświadomiłam sobie, że my jej tak naprawdę zwyczajnie nie mamy. Kiedy się z kimś przyjaźnisz czy kumplujesz, to chcesz spędzać z nim czas, rozmawiać, robić coś razem. Dla kumpli miał czas zawsze, dla koleżanek i swojego hobby też. Tylko ja byłam na szarym końcu. Wstyd się przyznać, ale przez jakieś pół roku zabiegałam o to, żebyśmy się spotkali i porobili coś razem, np. obejrzeli film. On nigdy nie miał czasu, wiecznie był zajęty, zapracowany. Gdyby to była prawda i rzeczywiście mu na mnie zależało (nawet jako na dobrej znajomej), to sam dążyłby do tego, żeby spotkać się w czasie urlopu czy przerwy w pracy. Tymczasem urlop jest, oczywiście, dla innych jego znajomych. Mają już plany. A ja znowu usłyszałam odpowiedź odmowną, a poprosiłam tylko o jedno popołudnie, jeden wieczór. Uświadomiłam sobie, że on nie chce mnie nawet jako przyjaciółki, kumpeli czy koleżanki. I że nie ma między nami relacji, bo jak ludzie ją mają, to o nią dbają - z obu stron. A nie dostrzegałam tego, bo jak już udało nam się porozmawiać, to te rozmowy były fajne, ciepłe, mogliśmy się sobie wzajemnie wygadać. To sprawiało, że ciągle go tłumaczyłam i usprawiedliwiałam. Skupiałam się na tym, co mi mówił, a nie co robił. I właśnie teraz ten dysonans sprawił, że coś we mnie pękło.

Myliłam się też do jego stosunku do związków i kobiet. Wmawiał mi zawsze, że jego związki nie interesują, a kobiety nieraz w przeszłości go skrzywdziły i dlatego teraz jest ostrożny i wycofany. Że nie widzi w kobietach kobiet i nie jest podatny na ich wdzięki, i że jeśli już jakąś chciałby mieć, to bratnią duszę, z którą będzie mógł się zestarzeć. Miód na uszy nieatrakcyjnej dziewczyny. Tymczasem odkryłam niedawno, że w stosunku do innych kobiet (oczywiście ślicznych) jest w stanie sypać komplementami, doceniając ich wygląd czy to, jak są wspaniałe i jak wiele znaczą w jego życiu. W dodatku nie ma problemu, żeby robić to publicznie. I to nie jest tak, że jestem zazdrosna. Po prostu po raz kolejny coś sobie uświadomiłam - że on dostrzega piękno kobiet i ma do niego emocjonalny stosunek, ale nie dostrzega go we mnie. Że jego brak komplementów to nie efekt nieczułości na ich walory, a to, że on po prostu nie widzi we mnie nic ładnego i wartego docenienia. Że mimo iż mówi inaczej, to dla niego jestem zwyczajnie brzydka. Za brzydka. Niedostatecznie dobra na cokolwiek. Na moje zainteresowanie zawsze był łasy. Jak go skomplementowałam, to przyciskał mnie, żebym jeszcze powiedziała mu coś miłego. Potrafił flirtować, ale jego miłe słowa nigdy nie dotyczyły mojego wyglądu. Wmawiał mi, że to dlatego, że woli dostrzegać piękno duszy. Cóż, wygląda na to, że moja dusza nigdy nie będzie tak piękna, jak dusza ślicznej dziewczyny.

Zaczęło mnie to irytować, bo poczułam się okłamywana i manipulowana. W końcu przycisnęłam go do muru i wyznał, że nigdy nie miał co do mnie żadnych planów, a jak mu wszystko wygarnęłam, to stwierdził, że ok, skoro tak uważam, to tak może być. Żadnej woli wytłumaczenia czegokolwiek, wyjaśnienia, udowodnienia mi, że może się mylę. Uświadomiłam sobie, że mogłabym całkowicie zniknąć z jego życia i to i tak nie zrobiłoby mu różnicy. Po ośmiu latach wzdychania do niego dostałam obuchem w głowę i zastanawiam się, do kogo właściwie ja wzdychałam. Teraz już wiem, że nie było do czego wzdychać.

Na koniec rozmowy dał mi jeszcze w obrzydliwy sposób do zrozumienia, że niepotrzebnie podnoszę temat, bo ma chorego członka najbliższej rodziny (o czym wiedziałam) i chce się teraz skupić na nim. Czyli to ja jestem ta zła, to ja jestem potworem, bo nie wzięłam pod uwagę jego uczuć i zaczęłam go dręczyć swoimi przemyśleniami. Postanowiłam porozmawiać o tym z psychologiem, który wyjaśnił mi, że jak mężczyzna stosuje tego typu argumenty, to robi to przede wszystkim dla siebie. Bo przecież nie powie sobie "Nie chcę z nią być, bo jest dla mnie za brzydka. Wiem, że wszystkim wokół opowiadam, że wygląd nie jest dla mnie najważniejszy, a tymczasem nie różnię się niczym od innych facetów, którymi tak otwarcie gardzę", tylko będzie mówił, że "Ja jej nie odrzuciłem ze względu na wygląd. Po prostu okazała się nieczułą s*ką, która nie liczyła się z moją trudną sytuacją". I tego już było za wiele.

Nie miałam nawet ochoty pytać go, jak się czuje, wiedząc, że przez prawie dziesięć lat kogoś oszukiwał i nim manipulował. Zastanawiam się tylko, jak ja mogłam być tak głupia, naiwna i zwyczajnie ślepa. Jest mi zwyczajnie wstyd. W tym wieku powinnam być mądrzejsza, a nie zachowywać się jak nastolatka, której można nawijać makaron na uszy. Miałyście rację. Dziękuję, że otworzyłyście mi oczy.[/QUOTE]


To jest oczywiście przykre, ale dobrze, ze w końcu do tego doszło. Jak się czujesz?


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-08-26 19:57:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.