Cienkie włosy - aby były grubsze i gęściejsze

[Finlora]

Napisane przez novakia

przy takich włoskach jak nasze, najlepiej nosic krotsze wlosy(no wiecie nie takie do pasa), bo nie są tak obciążone, i warto jest tez czesto podcinac.
ja zauwazylam ze jak mialam ciemne wlosy(prawie czarne) to za chiny nie chcialy sie ukladac, ani tym bardziej byc podniesione i szybciej sie przetluszczaly. teraz mam blond(ciemny blond) i jest duzo lepiej

Niestety, o włosach do pasa mogłabym teraz pomarzyć, a miałam kiedyś... Przy dłuższych włosach, takich np do łopatek, mam straszne problemy z końcówkami, prawie od razu po podcieciu robią sie suche i sie rozdwajaja Tak więc jestem skazana na krótka fryzurke Ale nie taka jak teraz, musze wyhodowac trochę dłuższe włoski I już nigdy nie pozwole fryzjerce na cos takiego co mam teraz na głowie

Naturalny kolor włosów mam ciemny blond, ale od roku farbuję na ciemny brąz - to dziwne, ale też zauwazyłam, że bardziej mi się przetłuszczają niż wcześniej i muszę je częściej myć, chyba że to przez to, że włosy farbowane wymagają więcej odzywek itd i a to tez ma swoje działanie na włoski, szczegolnie cienkie...

[Finlora]

Napisane przez *sloneczko*

wiecie co?- nienawidze takiej pogody jamy teraz- za oknem plucha, deszcz, snieg, wiatr itp... wrrrrr.... mozna godzine spedzic przed lustrem ukladajac wlosy, a gdy tylko wyjdziemy na zewnatrz cale nasze wysilki ida na marne je chce wiosny!!

Taaa, zgadzam się, tylko zobaczyłam śnieg za oknem i już mam go dosyć Godzina układania włosów, potem czapka, a po zdjęciu czapki nic już z tej fryzury nie zostaje...

[Finlora]

Do tej pory zawsze tak obicnałam włosy, żebym nie musiała nic z nimi robić, tzn umyć, wysuszyc i uczesać, nigdy nie miałam ochoty, cierpliwości ani czasu na zabawy z suszarką i szczotką przed lusterkiem, tym bardziej, że mnie nigdy nie wychodziło to tak ładnie jak fryzjerce, a teraz mam na głowie coś takiego, że jesli chociaz trochę się nie pomęczę ze szczotką, to wyglądam jak.... w ogóle nie wyglądam

[karla_92]

Napisane przez Finlora

Taaa, zgadzam się, tylko zobaczyłam śnieg za oknem i już mam go dosyć Godzina układania włosów, potem czapka, a po zdjęciu czapki nic już z tej fryzury nie zostaje...

Ja nie mam takiego problemu bo na moje wlosy nic nie dziala Mimo szamponu na objetosc i pianki mam przyklapnieta czupryne. No dobra moze przez 20 min sie trzyma, ale tylko jak jestem w pomieszczeniu wiec z czapka czy bez, czy śnieg czy ladna pogoda - mnie nie robi różnicy. Musze je podciąc, ale znowu mnie jakaś fr...ania (żeby nie powiedziec gorzej) obetnie tak ze masakra - z jednej krótsze z drugiej dłuższe...I musze w końcu 'obczyścic' wlosy z tych wszystkich silikonów Ale nawet po szampon mi sie nie chce isc

[unasaya]

witam i dołączam
mówiąc krótko, moje włosy są: cienkie, delikatne, niepodatne na układanie, napuszone, odstające jedne od drugich. na dodatek jest ich mało, a z koloru też nie jestem zadowolona (ciemny blond, popielaty - albo bym je rozjaśniła, albo przyciemniła) jakiś tydzień temu dostałam linka na wizaz (znaczy.. wiedziałam o tej stronie, ale jakoś mnie to nie interesowało) i już rzucam się na ratowanie moich włosów.
dotychczas stosowałam całe masy szamponów do włosów zniszczonych, suchych, cienkich, bez objętości.. również w ruch poszły pianki, lakiery, balsamy, mleczka i wszelkiego rodzaju spraye. wersja sprzed wzięcia się za siebie (tj. od wczoraj ) - mycie włosów co drugi dzień matrix biolage nawilżający, do tego odzywka sunsilk na objętość (kupiłam ją w jakiejś promocji, czemu by nie skorzystać?), po umyciu włosów pianka loreala również na objętość i jakaśtam pianka do włosów zniszczonych, nie pamiętam nazwy na dodatek po każdym myciu katowałam mokre włosy szczotką.
dzisiaj pierwszy raz zaaplikowałam sobie wax, podgrzewałam włosy przez jakiś 15 min, a potem umyłam szamponem dla dzieci nivea (nie mogłam znieść tego zapachu - jak szare mydło ). na razie włosy mi schną ale raczej nie będzie to jakiś spektakularny efekt. od wczoraj piję również dwie szklanki herbatki z pokrzywy kupiłam też sok z pokrzywy do wcierania we włosy, w planach również czarna rzepa. do końca tygodnia (o ile znajdę czas, co jest wątpliwe) skoczę do 'natury' i kupię jakiś szampon ziołowy + cośtam z apteczki babuni. (w szafce czeka na mnie jeszcze jakieś 800ml matrixa- cóż, kupiłam 1000 - i szampon nadający objętość vichy dercos, ale na razie idą w odstawkę). w maire możliwości będę jeszcze przeglądała forum i pewnie wynajdę kolejne sposoby na zadbanie o moje włoski, na razie to tyle

trochę się rozpisałam, ale siedząc z maseczką na twarzy, schnącymi włosami i balsamem na nogach i odżywka na paznokciach nie można robić wiele rzeczy

[*sloneczko*]

Napisane przez Finlora

Taaa, zgadzam się, tylko zobaczyłam śnieg za oknem i już mam go dosyć Godzina układania włosów, potem czapka, a po zdjęciu czapki nic już z tej fryzury nie zostaje...

siedze z walkami na glowie, bo wieczorem mam imprezke, tylko na co to wszystko skoro wlosy i tak klapna?? eh...DZIEWCZYNY, trzymamy sie razem

[martaaaaaa]

Nie myślałyscie o headline styling? Mi chodzi to po głowie już od kilku miesiecy ... czytałam watki o stylingu ale jakos nie było w nich nic konkretnego ... co jednoznacznie by mnie przekonało. sama niewiem już .... jak widze w lustrze moje piórka to .... wrrrr ....

[karla_92]

Napisane przez *sloneczko*

siedze z walkami na glowie, bo wieczorem mam imprezke, tylko na co to wszystko skoro wlosy i tak klapna?? eh...DZIEWCZYNY, trzymamy sie razem

Tak jest trzymamy sie...ALE JA NIECIERPIE SWOICH WŁOSÓW!!!!!!!!!!!! Załamuja mnie poprostu Jutro też mam hmm...'imprezke' ale nie wyobrażam sobie tych kłaków żeby wytrzymały do wieczora. Jak już nawet o 15 mam strasznie tłuste a co tu opiero mówic...Trzeba bedzie wywalic pół opakowania pudru i może dzis też spróbuje tych walków (jesli znajde) razem z tona pianki z Tafta ktora swoja droga jest bardzo dobra. Jak wczoraj użylam po myciu podsuszylam troche odgraniajac wlosy grzebieniem (ponieważ nie mam okrąglej szczotki) to dzis obudziam sie naprawde z dużym push-up'em tylko szoda że tej pianki użylam wyłącznie na czubku wiec mialam takiego...grzybka na połowie głowy ale grunt że pianka działa A jak tam sie spisały Twoje włoski?

[ally5]

dołączam się... brakuje mi juz pomysłów co zrobić zeby moje włosy jakos wyglądały w dodatku zauważyłam, ze ostatnio coraz bardziej wypadaja, takie krótkie nowe też

[*sloneczko*]

Napisane przez karla_92

Tak jest trzymamy sie...ALE JA NIECIERPIE SWOICH WŁOSÓW!!!!!!!!!!!! Załamuja mnie poprostu Jutro też mam hmm...'imprezke' ale nie wyobrażam sobie tych kłaków żeby wytrzymały do wieczora. Jak już nawet o 15 mam strasznie tłuste a co tu opiero mówic...Trzeba bedzie wywalic pół opakowania pudru i może dzis też spróbuje tych walków (jesli znajde) razem z tona pianki z Tafta ktora swoja droga jest bardzo dobra. Jak wczoraj użylam po myciu podsuszylam troche odgraniajac wlosy grzebieniem (ponieważ nie mam okrąglej szczotki) to dzis obudziam sie naprawde z dużym push-up'em tylko szoda że tej pianki użylam wyłącznie na czubku wiec mialam takiego...grzybka na połowie głowy ale grunt że pianka działa A jak tam sie spisały Twoje włoski?

obylo sie bez zadnej spektakularnej fryzurowej wtopy powiem wiecej- wloski zachowaly sie bardzo grzecznie mialam na glowie ladne loczki oczywiscie po 4 godz w klubie fryzurka klapnela, ale generalnie zle nie bylo

[Finlora]

Napisane przez *sloneczko*

siedze z walkami na glowie, bo wieczorem mam imprezke, tylko na co to wszystko skoro wlosy i tak klapna?? eh...DZIEWCZYNY, trzymamy sie razem

Taaak, impreza w środku tygodnia Fajnie Ci No i jak było?? Klapły??

[*sloneczko*]

Napisane przez Finlora

Taaak, impreza w środku tygodnia Fajnie Ci No i jak było?? Klapły??

klaply po 4 godz grzeczne byly

[Finlora]

Napisane przez *sloneczko*

klaply po 4 godz grzeczne byly

No to nie tak źle
A ja jutro wreszcie farbuję włoski, mam dosyć odrostów... mam nadzieję, że zostanie mi ich na głowie mniej więcej tyle co mam ...

[scarlet-ka]

Witam

Mam cienkie, przetłuszczające się włosy. Dopóki nosiłam krótsze włosy nie było źle. Najpierw podkręcałam na szczotce, a potem zakręcałam na wałki. Ale potem zaczęłam eksperymentować z prostownicą i trochę je zniszczyłam. W dodatku postanowiłam je zapuszczać i ostatnio jest tragedia- przetłuszczają się, są oklapnięte chyba pójdę do fryzjera i je zetnę!
No ale zgadzam się , że dobry szampon to podstawa- ja używam Palmolive do włosów zniszczonych takie cuś kokosowe bo było w promocji i nie za dobre. Chyba kupię sobie tą rzepę dziś...

[unasaya]

ja mam dzisiaj włosy okrutnie klapnięte (wax?), dlatego chodzę cały czas w opasce i związanych włosach. jak mi się zachce, to pójdę po olejek rycynowy + naftę kosmetyczną i zrobię sobie maseczkę, nawet nie spodziewam się jakiś efektów, tylko chcę sobie poprawić humor po zgubieniu 200zł, nowym szaliku i stłuczeniu 2 szklanych pilników coś depresja jesienno-zimowa mi się szykuje, a stan moich włosów wcale nie poprawia sytuacji

No ale zgadzam się , że dobry szampon to podstawa- ja używam Palmolive do włosów zniszczonych takie cuś kokosowe bo było w promocji i nie za dobre.

jak dla mnie szampony typu palmolive, timotei nigdy nie były i nie będą dobre.. po palmolive swego czasu miałam łupież.

zastanawiam się, czy nie kupić inneov na gęstość włosów - łykał to ktoś?

[JaAnia:)]

A ja (o dziwo) jestem dzisiaj zadowolona ze swoich włosów Wczoraj wieczorem mieliśmy zaplanowane wyjście na romantyczną kolację na wiec, od rana myślałam co zrobić, żeby po wejściu do restauracji od razu nie biec do łazienki i układać ich na nowo , a wiec rozbiłam tak: umyłam włosy sansikiem fioletowy, mokre włosy popsikałam lakierem Schwarzkopf Got2b, na końcówki jedwab, wtarłam piankę Taft nadającą objętość i suszyłam głową w dół, następnie w ruch poszła prostownica i całość utrwaliłam jeszcze raz Schwarzkopfem i Taftem z tej samej serii Nie uwierzycie jakie było moje zdziwienie jak wchodzą do restauracji moje włosy wyglądały tak jak przed wyjściem i przeczesywanie ich co 5 min nie było potrzebne chyba znalazłam swój złoty środek wreszcie po tylu latach

[anisia]

witajcie, dopisuję sie i ja

też usilnie walczę aby moje włosy nie były przyklapnięte i źle nie wyglądały.Używam zielonej serii loreal professionnel volume extreme ale za bardzo efektów nie widzę.

Używam tez szamponu pregaine na zmianę z zielonym loreal.

Ostatnio kupiłam sobie świetną suszarkę z porządną mocą i dosyć dobrze podnosi moje włosy u nasady. Wczoraj dokupiłam też dyfuzor i już nie moge sie doczekac aby go użyć

Zauważyłam,ze jak miałam kiedyś zrobiona trwałą to włosy się tak nie przetłuszczały i widac było,że jest ich więcej ale z drugiej strony to ona strasznie niszczy włosy...

Nie znosze moich włosów kiedy mam np. niewielkie odrosty cienutkich pasemek blondu i wystaja moje mysie włosy, całe naturalne sa tym bardziej przetłuszczone i na cimnych włosach strasznie to wygląda.
Jak sa pomalowane to chyba te włosy sa troche bardziej przesuszone i trudniej o przetłuszczenie.. tak myślę.

Niebawem chcę sie wybrać na pomalowanie odrostów - mam raczej efekt roswietlenia niż pasemka Przy tym chce wszystkie pomalowac np. richesse diacolor bez amoniaku. Co o tym sadzicie?

[anisia]

P.S. Wax sie u mnie nie sprawdził. Jedynie żółtko+rycyna+nafta.
Poszukuję dobrej odżywki.


w załaczniku moje marzenie włosów

[iwONKA595]

moje dzisiaj wysuszone glowa w dol i wyprostowane prostownica, mimo ze cienkie przyklapniete nie sa, byly wczesniej jak mialam ciemny kolor a teraz po rozjasnianiu sa bardziej puszyste. takze tym sie nie przejmuje moje jedyne zmartwienie to ze nie maja polysku. nadal szukam swojego szamponu, ciagle testuje, jeszcze nie znalazlam.

[JaAnia:)]

Napisane przez iwONKA595

moje dzisiaj wysuszone glowa w dol i wyprostowane prostownica, mimo ze cienkie przyklapniete nie sa, byly wczesniej jak mialam ciemny kolor a teraz po rozjasnianiu sa bardziej puszyste. takze tym sie nie przejmuje moje jedyne zmartwienie to ze nie maja polysku. nadal szukam swojego szamponu, ciagle testuje, jeszcze nie znalazlam.

ja też nie Próbowałam już wielu, ale zero efektu i strasznie plątały mi włosy, bez odżywki były nie do rozczesania wiec przerzuciłam się na nabłyszczacze

[Wiolka525]

Napisane przez anisia

też usilnie walczę aby moje włosy nie były przyklapnięte i źle nie wyglądały.Używam zielonej serii loreal professionnel volume extreme ale za bardzo efektów nie widzę.

Jejku mam nadzieję, że ja zobaczę jakieś efekty bo właśnie czekam na paczke z szamponem, odżywką do spłukiwania i ampułką z tej serii. Nie liczę na burze włosów, satysfakcjonujące będzie chociaż zwiększenie puszystości. Niech już przyjdzie ta paczka....

[asiulka_22]

dziewczynki widze ze bardzo duzo z nas ma ten sam problem( cienkie, oklapniete dramat

[*sloneczko*]

a moje wlosy chyba wyczuly ze zalezy mi na tym aby dzisiaj ladnie wygladaly (bo mam imprezke) i od kilku godzin grzecznie ukladaja sie w super loki wydaje sie ze jest ich 2 razy wiecej niz normalnie ach, dziekuje temu, kto wymyslil wax

[*sloneczko*]

Napisane przez asiulka_22

dziewczynki widze ze bardzo duzo z nas ma ten sam problem( cienkie, oklapniete dramat

z tym mozna walczyc hehe, trzeba pokazac wlosom kto tu rzadzi

[karla_92]

Napisane przez *sloneczko*

a moje wlosy chyba wyczuly ze zalezy mi na tym aby dzisiaj ladnie wygladaly (bo mam imprezke) i od kilku godzin grzecznie ukladaja sie w super loki wydaje sie ze jest ich 2 razy wiecej niz normalnie ach, dziekuje temu, kto wymyslil wax

To dziwne ale u mnie też jest ich ze 2 razy wiecej po waxie

[Lunawera]

Witam !

Mam wiele problemów z wloskami. Musze myc je codziennie, są cienkie, delikatne. Zapewne spowodowane to jest ich rozjasnianiem i farbowaniem. Zauwazylam, ze jak farbowalam na braz, to lepiej sie ukladaly i byly sztywniejsze i zdrowsze. Wiadomo rozjasnianie niszczy i u mnie powoduje to przyklapniecie wlosow, suche koncowki, no i przymus codziennego mycia oraz problemy z ukladaniem. Rozwazam przejscie znowu do brazu, wlasnie z powodu zlej kondycji wlosow. Zasada jeste taka, ze im mniej preparatów stosuje na wlosy, tym dluzej sa swiezsze, a z drugiej strony musze stosowac odzywke na suche koncowki....
Jesli ktos ma wloski delikatne i cienkie, to nieodpowiednie odzywki moga je mocno obciazyc, dlatego trzeba je rozsadnie wybierac.
Ja na razie zaczynam kuracje z Silica+nafta kosmetyczna+maska z jedwabiem.
Ostatnio poszlam do fryzjerki-stylistki(niby), ktora mnie niezle urzadzila, tzn moje i tak cienkie wlsoki mocno pocieniowala na czubku glowy, co dalo straszny efekt. Jak wiadomo cenkich i zniszczonych wlosow nie powiino sie tak cieniowac. Teraz pozostaje mi jedynie odczekac swoje...Tylko te wlosy tak wolno rosna ech...Doskonale rozumiem, co to znaczy miec swira, na punkcie wlosow - doznaje tego za kazdym razem ,kiedy patrze w lustro
Nie wiem czy macie podobne spostrzezenia, ze po farbowaniu na ciemne kolorki wlosy sa w lepszym stanie, bardziej blyszczace itd ? Wydaje mi sie ze w farbach sa jakies skladniki wzmacniajace wlos...

[*sloneczko*]

Napisane przez karla_92

To dziwne ale u mnie też jest ich ze 2 razy wiecej po waxie

wydaje sie ze jest ich wiecej bo dzieki waxowi wlosy sa bardziej podatne na ukladanie hmm, ale tematyka o waxie to nie tutaj

[Finlora]

A ja wczoraj ufarbowałam włoski i wyglądają super Stosowałam ta farbkę po raz pierwszy, więc biegne pisac wielce pozytywną (jak na razie) opinię

[margotek]

ja też mam cienkie włosy, a do tego mało naturalny kolor to taki popielaty blond, aktualnie achodzi mi ruda farba, wieć mam takie fajny słoneczny kolor;p Stosuje jedynie szampon pantene pro V gęste i mocno zmieszany z olejkiem rycynowym, myje głowe codziennie. Nie przetłuszczają się aż tak starsznie, za to są błyszczące i śliskie w dotyku, długośc do ramion, ale stopniowane, narazie zapuszczam. Denerwuje mnie strasznie to, że jak wiatr powieje to sie zbijaą i tak ich malutko fak

[soypolaca]

Ech.. Ja mam nie dosc, ze cienkie wlosy, to jeszcze musze myc je codziennie, pozatym sa bardzo zniszczone od farbowania, eksperymentow z roznymi kolorami ostatnio byl ( czarno - szafirowy)...
Ale jakos sobie z nimi radze, albo upinam je tak, zeby wygladaly, ze jest ich wiecej... Albo je tapiruje, na zniszczone uzywam jedwabiu... Z myciem nic nie zrobie XD

W sumie teraz jest i tak lepiej niz kiedys.... Mozna powiedziec, ze jest ich wiecej o,o