WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

[virka]

Napisane przez Milka19

Znalazłam Biostyminę która nie jest chyba na recepte: http://www.aptekaslonik.pl/prod_info...oducts_id=2293 Przynajmniej nic o tym nie napisali

Bo biostymina już wszędzie jest bez recepty

[Milka19]

Napisane przez virka

Bo biostymina już wszędzie jest bez recepty

Cudnie Czyli virko wcierasz to w skóre głowy jak zwyczajne ampułki

[virka]

Napisane przez Milka19

Cudnie Czyli virko wcierasz to w skóre głowy jak zwyczajne ampułki

Mieszam z wcierkami, ostatnio najczęściej ze świeżym wyciągiem z ziół

[Milka19]

Napisane przez virka

Mieszam z wcierkami, ostatnio najczęściej ze świeżym wyciągiem z ziół

Ths

Jak przestanie wkońcu padać uciekam do apteki

[una creatura bella]

Napisane przez virka

Ja dzisiaj zakupiłam sobie nowy szampon i odżywkę z wyciągami z ziół firmy Filomed.
Zarówno odżywka jak i szampon mają bardzo wysoko w składzie wyciąg z ziół (na drugim miejscu )
Szampon jest do włosów tłustych, zmniejsza łojotok i wypadanie włosów, łagodzi swędzenie skóry głowy...W składzie ma wyciąg ze sponiny z korzenia mydlnicy lekarskiej, pokrzywy, szałwii, skrzypu, szyszek chmielu rozmarynu. |
Natomiast odżywka ma wyciąg z ziół skrzypu, pokrzywy, lipy, szałwii oraz kompleks witamin z grupy B i E.
Zapowiadają się bardzo obiecująco...
Dzisiaj wypróbuję po raz pierwszy, to podzielę się wrażeniami

Virko, i jak Ci się podoba Fitomed ?
Ja stosuję ich szampon już dwa lata z okładem jak nie dłużej i myśl o tym, że mogliby przestać go produkować napawa mnie przerażeniem .
Chyba przyszedł czas żeby wypocić moją pierwszą recenzję .

Napisane przez Milka19

Tylko nadal na gęstości nie zyskały, zwłaszcza z przodu, są takie marne, że aż na nie patrzeć nie mogę Aż zaczynam powoli wątpić, czy będą jeszcze gęste tak jak kiedyś Czy to wogóle możliwe

Pewnie, że możliwe .
Czytałam o kobiecie, której włosy odrosły po bodajże 7 latach od zupełnego wyłysienia.
Wiadomo, że zależy to też od podłoża wypadania włosów, ale trzeba myśleć pozytywnie .

Napisane przez Milka

Tak wogóle po takim czasie picia soczków marchewkowych moja cera powinna chyba stać się delikatnie opalona A ja nadal taka blada jestem Czyżby mój organizm nie przyswajał beta-karotenu

I bardzo dobrze, że nie żółciejesz/ pomarańczowiejesz, bo to objaw przedawkowania betakarotenu .

Napisane przez karolcia_83

Dziewczyny ja już jestem po drugim opakowaniu inneov. Nie wiem czego to zasługa, ale po dwóch latach wypadania włosów wreszcie wygrałam.

Karolciu, odrastają Ci włosy?

Napisane przez Milka19

Tylko co to jest to łysienie androgennowe, skąd mam wiedzieć, że na przykład ja na nie nie cierpie

Już w kilku źródłach przeczytałam, że łysienie androgenowe jest niestety najczęstszą przyczyną utraty włosów również u kobiet. Nie powiem, żeby mnie ta wiadomość ucieszyła .
Najgorsze jest to, że trudno o diagnozę, bo nawet dobre wyniki badań hormonalnych jeszcze o niczym nie świadczą. Żeby być pewnym na 100%, że mamy do czynienia z tym rodzajem łysienia, trzeba stwierdzić miniaturyzację mieszka włosowego.

Zresztą wklejam link do artykułu, na który ostatnio się natknęłam. Przeczytajcie, to podyskutujemy .

http://www.biochemiaurody.com/vademekum/alopecia.html

Napisane przez Milka

Czytałam o tej glorii, ale chyba nie będzie łatwo na nią trafić...

Podobno jest w Herbapolu na Szewskiej.
Jak zwykle najciemniej pod latarnią .

Napisane przez Milka

BTW: Sądzicie, że jest jakaś szansa na odrośnięcie włosów w miejscu gdzie ich wcale nie ma Na środku głowy mam taką łysą łatkę Wydaje mi się, że to efekt uderzenia (jak miałam 10 lat dostałam rozhuśtaną na maxa huśtawką w głowe) ale pewna nie jestem, bo nigdy nie zwracałam na to uwagi... Dopiero jak teraz zaczyły mi włosy lecieć to zauważyłam Dlatego myślałam o tym loxonie, żeby go kupić i w to miejsce wcierać...

Jeśli masz tam bliznę, to niestety nie .

Ja dostałam huśtawką w policzek. Prawy

[virka]

Napisane przez una creatura bella

Virko, i jak Ci się podoba Fitomed ?
Ja stosuję ich szampon już dwa lata z okładem jak nie dłużej i myśl o tym, że mogliby przestać go produkować napawa mnie przerażeniem

Wiesz co ja dopiero zaczęłam go stosować, ale pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne Mam ten do włosów tłustych i wypadających, ale czaję się jeszcze na ten do wlosów blond Mam też odżywkę i również jestem zadowolona

Napisane przez una creatura bella

Zresztą wklejam link do artykułu, na który ostatnio się natknęłam. Przeczytajcie, to podyskutujemy .

http://www.biochemiaurody.com/vademekum/alopecia.html

Jak przeczytam to z przyjemnością podyskutuję

[Milka19]

Napisane przez una creatura bella

Pewnie, że możliwe .
Czytałam o kobiecie, której włosy odrosły po bodajże 7 latach od zupełnego wyłysienia.

Czyli jest nadzieja

Napisane przez una creatura bella

I bardzo dobrze, że nie żółciejesz/ pomarańczowiejesz, bo to objaw przedawkowania betakarotenu .

Dobrze wiedzieć Chociaż szczerze to chyba wole być jednak żółta niż blado-różowa

Napisane przez una creatura bella

Już w kilku źródłach przeczytałam, że łysienie androgenowe jest niestety najczęstszą przyczyną utraty włosów również u kobiet. Nie powiem, żeby mnie ta wiadomość ucieszyła .
Najgorsze jest to, że trudno o diagnozę, bo nawet dobre wyniki badań hormonalnych jeszcze o niczym nie świadczą. Żeby być pewnym na 100%, że mamy do czynienia z tym rodzajem łysienia, trzeba stwierdzić miniaturyzację mieszka włosowego.

Zresztą wklejam link do artykułu, na który ostatnio się natknęłam. Przeczytajcie, to podyskutujemy .

Zagłębiłam się w lekture i stwierdzam, że nie mam łysienia androgenowego Doczytałam, że wysoki poziom androgenów może oprócz łysienia powodować inne objawy uboczne takie jak:

"Przyczyną są zaburzenia hormonalne, a dokładniej wzrost poziomu androgenów lub nadmierna wrażliwość mieszków włosowych na androgeny. Dochodzi do stopniowego ścieńczenia, przerzedzenia włosów, głównie na szczycie głowy Wysoki poziom androgenów u kobiet, oprócz utraty włosów, może powodować łojotok, trądzik oraz hirsutyzm, czyli nadmierny porost włosów w miejscach typowych dla mężczyzn."

Ale czy to się czasem nie gryzie Łysienie na głowie i pojawiające się włosy tam gdzie nie trzeba Jakie to niesprawiedliwe

A ten link, który podałaś zostawie na jutro Widze, że tam takie naukowe słownictwo, a dziś już do takich rzeczy z powodu wcześniejszej nauki nie mam głowy. Miniaturyzacja mieszka -

Napisane przez una creatura bella

Podobno jest w Herbapolu na Szewskiej.
Jak zwykle najciemniej pod latarnią .

To chyba ostatnie miejsce gdzie bym szukała

Ja już od 4 godzinek siedzę z maseczką na głowie - leń mnie dopadł i nie chce mi się jej zmywać

A co do szamponów to ja ostatnio nabyłam Joanny miód i cytryna. Wiem, że skład pewnie nie za ciekawy... ale ten zapach Jeszcze nigdy żaden szampon nie wzbudził we mnie takiego zachwytu A jak się po nim włosy cudnie rozczesuje, żadnych odżywek nie potrzebuje

[zosianiegosia]

Napisane przez Milka19

Niektóre rzeczy zaczynają pomagać dopiero po czasie i zazwyczaj po kilku miesiącach możemy ocenić czy dana kuracja przynosi rezultaty czy nie Może oprócz tego innevo i reszta w jakimś stopniu Ci pomogła

A co do loxonu to czytałam, że jak ktoś nie cierpi na łysienie androgenowe to nie powinien używać... Tylko co to jest to łysienie androgennowe, skąd mam wiedzieć, że na przykład ja na nie nie cierpie





Teraz to już na pewno z pozostałych mi egzaminów (jeszcze tylko 3) będę miała same 5

Czytałam o tej glorii, ale chyba nie będzie łatwo na nią trafić...

Nawet mało króciutkich cieszy U mnie też coś tam przy czole jest, ale nie jest to porażająca ilość i fakt zanim one dorosną to ... chyba zdąże osiwieć

Nie lecą, ale marzy się ich więcej

BTW: Sądzicie, że jest jakaś szansa na odrośnięcie włosów w miejscu gdzie ich wcale nie ma Na środku głowy mam taką łysą łatkę Wydaje mi się, że to efekt uderzenia (jak miałam 10 lat dostałam rozhuśtaną na maxa huśtawką w głowe) ale pewna nie jestem, bo nigdy nie zwracałam na to uwagi... Dopiero jak teraz zaczyły mi włosy lecieć to zauważyłam Dlatego myślałam o tym loxonie, żeby go kupić i w to miejsce wcierać... A słyszał ktoś o Alpikort

Znalazłam Biostyminę która nie jest chyba na recepte: http://www.aptekaslonik.pl/prod_info...oducts_id=2293 Przynajmniej nic o tym nie napisali

Tak,ja słyszałam o Alpicorcie.Zaczęłam go stosować w akcie desperacji,po wypróbowaniu już chyba wszystkiego.Pomógł mi,po 4-6 tygodniach(juz nie pamiętam dokładnie).Było super ale krótko po odstawieniu problem wypadania powrócił
A dokładniej-był to Alpicort E

[Milka19]

Napisane przez zosianiegosia

Tak,ja słyszałam o Alpicorcie.Zaczęłam go stosować w akcie desperacji,po wypróbowaniu już chyba wszystkiego.Pomógł mi,po 4-6 tygodniach(juz nie pamiętam dokładnie).Było super ale krótko po odstawieniu problem wypadania powrócił
A dokładniej-był to Alpicort E

Dziękuje Ale tak jak przypuszczałam (i zostało to potwierdzone przez una creatura bella) w miejscu gdzie mam blizne raczej nic już nie wyrośnie Więc nie mam potrzeby zakupowania takich preparatów, tym bardziej skoro piszesz, że po zaprzestaniu problem wraca.

Zosiu nadal męczysz się z wypadaniem czy już ustało

BTW: Ostatnio natrafiłam na wywiad chyba z jakimś dermatologiem, który stwierdził, że nafta nic nie daje Podobno nie jest ona w stanie wnikać w głąb cebulek, więc w żadnym razie ich nie wzmacnia Powiedzcie, że to nie prawda i że nie męcze się na darmo

[zosianiegosia]

Tak,Milko,niestety męczę się dalej.Od 18.01 jem inneov no i czekam ;-)
Znajomy przywiózł mi z Niemiec jakąś nowość Schwarzkopfa-tonik i szampon -specjalne dla kobiet na wypadanie włosów.Stosuje od 3-4 tygodni ale jakoś nic pozytywnego się nie dzieje:-(
Cierpliwośc niestety nigdy nie była moja mocną stroną, a tu jej trzeba wieeele.No ale w końcu czego sie nie robi by odzyskać włoski,prawda dziewczyny?
teraz stosuję (oprócz inneov i w/w toniku i szamponu) 2-3 x w tygodniu mieszankę z nafty,żółtka,oleju kokosowego i trochę soku z cytryny-trzymam to na głowie (w zależności ile mam czasu) od 20 min do godziny.

[Milka19]

Napisane przez zosianiegosia

Tak,Milko,niestety męczę się dalej.Od 18.01 jem inneov no i czekam ;-)
Znajomy przywiózł mi z Niemiec jakąś nowość Schwarzkopfa-tonik i szampon -specjalne dla kobiet na wypadanie włosów.Stosuje od 3-4 tygodni ale jakoś nic pozytywnego się nie dzieje:-(
Cierpliwośc niestety nigdy nie była moja mocną stroną, a tu jej trzeba wieeele.No ale w końcu czego sie nie robi by odzyskać włoski,prawda dziewczyny?
teraz stosuję (oprócz inneov i w/w toniku i szamponu) 2-3 x w tygodniu mieszankę z nafty,żółtka,oleju kokosowego i trochę soku z cytryny-trzymam to na głowie (w zależności ile mam czasu) od 20 min do godziny.

Twoje starania na pewno niedługo przyniosą jakieś rezultaty

Ja dziś podczas porannego czesania ... uwaga ... na grzebieniu znalazłam dwa włosy A miałam nieźle potargane włosięta więc musiałam się z nimi trochę pomęczyć

Mykam do sklepu po porcje jabłek i jakiś warzyw i po sok marchewkowy

[virka]

Napisane przez Milka19

Ja dziś podczas porannego czesania ... uwaga ... na grzebieniu znalazłam dwa włosy A miałam nieźle potargane włosięta więc musiałam się z nimi trochę pomęczyć

No, no, piękny wynik :ekem:

[Milka19]

Napisane przez virka

No, no, piękny wynik :ekem:

Dziękuje virko Mam nadzieje, że taka tendencja utrzyma się jak najdłużej

[virka]

Napisane przez Milka19

Dziękuje virko Mam nadzieje, że taka tendencja utrzyma się jak najdłużej

Oczywiście będę trzymała kciuki

[karolcia_83]

Dziewczyny ja już zaczynam trzecie opakowanie vichy inneov. Jest lepiej i to widze. Jak będzie dalej dam znać.

[raus]

ja też biorę Inneov powiem szczerze, że podobają mi się te małe włoski na czubku, ale nie wiem za cholerę jak je pogrubić, bo boję się, że jak są takie delikatne i cienkie to wypadną w pierwszej kolejności ;( ;(

[karolcia_83]

U mnie jest tak,że te cieniutkie od skóry, po jakimś czasie im są dłuższe tym bardziej robią się grubiutkie Ale fakt, jak wyrastają są bardzo cienkie, taki meszek. Strasznie mnie to denerwuje, bo nawe żadnej opaski nie mogę założyć, bo te kłaczki wystają.

[victoriaaa]

Dziewczyny a slyszalyscie moze cos o tabletkach Bellisa, tez sa podobno bardzo dobre...moze ktoras z Was stosowala to?Ja lykam od zeszlej srody ale na ewentualne efekty bede musiala jeszcze troooooche poczekac

[Maria221]

DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN, KTÓRYM LECĄ WŁOSY< ALBO JUZ NIE LECĄ, ALE SĄ OSŁABIONE I PRZERZEDZONE,


To nie jest tak, że wicerkami, witaminami przeciążacie skórę czy organizm. Zasada jest taka, jak mi powiedziała pani dermatolog z Akademii Medycznej w Gdańsku, im więcej tym lepiej. Im więcej różnorodnych substancji odżywczych dla włosów, tym lepiej!!!

Zatem jeżeli łykacie Inneov, to możecie też łykać jakiś wyciąg ze skrzypu z witamina np. typu B. Możecie smiało pić skrzyp i pokrzywę, gotowane razem. Ja tak piłam latami, do tego np. Inneov i jakieś witaminki z grupy B. Tylko nie wolno ich kumulować! Ale przecież umiecie czytać i składy sobie odczytacie, prawda?

Możecie stosować na noc np. jakiś olejek z Helfów (mają super składy), rano umyć włosy, potem wetrzeć np. biostyminę z nalewką z brzozy, a jeszcze póżniej (np. po 3-4 godz.) wetrzeć jakieś ampułki, czy odżywkę Jantar. Uważać muszą tylko te osoby, które mają naprawdę wrażliwą skórę głowy.

Co do odrastania. ja wcierałam przez ponad rok zanim widocznie zgęstniały mi włosy. Ale jak to juz sie stało, to podwoiła mi się ich ilośc w ciągu 3-4 miesięcy. Nie liczcie na to, że wasze cienkie włoski, jak np. w przypadku Raus nagle zgęstnieją. Same włosy na główie (te, które juz są) raczej nie stają się nagle grubsze, Częśc z nich tak, ale musicie po prostu poczekać na nowe, zdrowe i grube odrostu. Tak właśnie jest w moim przypadku. Trzeba cierpiwości, cebulki muszą sie najpierw nasycić by móc póżnie wydać zdrowe włosy, ten proces często trwa miesiącami. Po prostu cierpliwości.

[una creatura bella]

Napisane przez Milka19

Zagłębiłam się w lekture i stwierdzam, że nie mam łysienia androgenowego Doczytałam, że wysoki poziom androgenów może oprócz łysienia powodować inne objawy uboczne takie jak:

"Przyczyną są zaburzenia hormonalne, a dokładniej wzrost poziomu androgenów lub nadmierna wrażliwość mieszków włosowych na androgeny. Dochodzi do stopniowego ścieńczenia, przerzedzenia włosów, głównie na szczycie głowy Wysoki poziom androgenów u kobiet, oprócz utraty włosów, może powodować łojotok, trądzik oraz hirsutyzm, czyli nadmierny porost włosów w miejscach typowych dla mężczyzn."

No właśnie może. Czyli niekoniecznie musi tak być .

U każdej osoby dotkniętej łysieniem androgenowym proces utraty włosów przebiega nieco inaczej. Na tej samej czaszce rosną grube włosy, którym żadne DHT krzywdy nie zrobi i cienizna, która wypada za lada podmuchem . Kwestia wrażliwości poszczególnych cebulek (czyli -jak się domyślam - ilości receptorów androgenowych). W każdym razie naukowcy jeszcze nie doszli do tego, jak ten mechanizm dokładnie wygląda.
Tak więc łysienie androgenowe i hirsutyzm także nie muszą iść w parze.

Napisane przez Milka19

Ale czy to się czasem nie gryzie Łysienie na głowie i pojawiające się włosy tam gdzie nie trzeba Jakie to niesprawiedliwe

No niestety. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie .

Ten sam związek, który przetrzebia włosy na głowie, stymuluje również wzrost włosów na ciele.

Napisane przez Milka19

BTW: Ostatnio natrafiłam na wywiad chyba z jakimś dermatologiem, który stwierdził, że nafta nic nie daje Podobno nie jest ona w stanie wnikać w głąb cebulek, więc w żadnym razie ich nie wzmacnia Powiedzcie, że to nie prawda i że nie męcze się na darmo

Hmm, jestem w stanie zgodzić się z tym dermatologiem. Nafta to w większości długołańcuchowe węglowodory, a takie cząteczki są zbyt duże na to żeby były w stanie przenikać przez skórę.

Z drugiej strony medycyna ludowa i te wszystkie opowieści o cudownym wpływnie nafty na porost włosów...No ale nasze prababki nie stosowały nafty kosmetycznej, tylko paliwo do lamp przefiltrowane przez kromkę chleba . Nie polecam, bo się zatruć można .

Napisane przez Maria221

DO WSZYSTKICH DZIEWCZYN, KTÓRYM LECĄ WŁOSY< ALBO JUZ NIE LECĄ, ALE SĄ OSŁABIONE I PRZERZEDZONE,


To nie jest tak, że wicerkami, witaminami przeciążacie skórę czy organizm. Zasada jest taka, jak mi powiedziała pani dermatolog z Akademii Medycznej w Gdańsku, im więcej tym lepiej. Im więcej różnorodnych substancji odżywczych dla włosów, tym lepiej!!!

Zgodzę się z tym - leczenie wypadania to walka na wielu frontach.
Szkoda, że to takie trudne w praktyce .

[raus]

Dzięki Mario

[Milka19]

Napisane przez victoriaaa

Dziewczyny a slyszalyscie moze cos o tabletkach Bellisa, tez sa podobno bardzo dobre...moze ktoras z Was stosowala to?Ja lykam od zeszlej srody ale na ewentualne efekty bede musiala jeszcze troooooche poczekac

Kilka postów temu pisałam, że łykam, ale coś mi się pomyliło i łykam silice A jeśli chodzi o tabletki to jednemu pomoże innemu nie. Wszystko zależy od przyczyny wypadania włosów. Jeśli ich przyczyna leży w niedoborze pewnych składników, które zawiera ten praparat to powinno pomóc. Jestem pewna, że na pewno nie zaszkodzi

Napisane przez Maria221

Co do odrastania. ja wcierałam przez ponad rok zanim widocznie zgęstniały mi włosy. Ale jak to juz sie stało, to podwoiła mi się ich ilośc w ciągu 3-4 miesięcy. Nie liczcie na to, że wasze cienkie włoski, jak np. w przypadku Raus nagle zgęstnieją. Same włosy na główie (te, które juz są) raczej nie stają się nagle grubsze, Częśc z nich tak, ale musicie po prostu poczekać na nowe, zdrowe i grube odrostu. Tak właśnie jest w moim przypadku. Trzeba cierpiwości, cebulki muszą sie najpierw nasycić by móc póżnie wydać zdrowe włosy, ten proces często trwa miesiącami. Po prostu cierpliwości.

Ponad rok I skąd Ty tą cierpliwość i wytrwałość czerpałaś Podziel się

Ale to co piszesz podnosi na duchu

A o olejku z helfa nie słyszałam Co to cudo daje?

Napisane przez una creatura bella

Hmm, jestem w stanie zgodzić się z tym dermatologiem. Nafta to w większości długołańcuchowe węglowodory, a takie cząteczki są zbyt duże na to żeby były w stanie przenikać przez skórę.

Z drugiej strony medycyna ludowa i te wszystkie opowieści o cudownym wpływnie nafty na porost włosów...No ale nasze prababki nie stosowały nafty kosmetycznej, tylko paliwo do lamp przefiltrowane przez kromkę chleba . Nie polecam, bo się zatruć można .

Czyli ta nafta wogóle coś daje Bo szczerze to po niej nie mam jakiś rewelacyjnych włosów na całej długości ja tylko ją stosuje z myślą o tych nieszczęsnych cebulkach

[virka]

Na wizażu krążą pochlebne opinie o tym olejku
http://www.helfy.pl/olejek-do-wlosow
http://www.helfy.pl/olejek-indyjski-do-wlosow

[Maria221]

Tak, tak właśnie czaję się na takie olejki. O ten:

http://www.helfy.pl/sesa-olejek-wypa...pecia-lysienie

i



http://www.helfy.pl/bhringaraj-wypad...e-eclipta-alba

Oba mają super składy.

Co do mojej rocznej walki o włosy... No cóż, włosy odrastaja tyle, ile wypadały. W moim przypadku 3 lata więc zostały mi jeszcze niecałe dwa.

Ostatnio zesłabłam i chyba brakuje mi witamin bo od jakiegoś tygodnia obserwuje wzmożone wypadanie tzn. ze przy myciu nie wypadają mi 3 włosy, ale 30. Po nocy znajduję w łożku ok. 10 włosów, wcześniej tylko 2 i to raz na jakiś czas. Poza tym rozdwoił i złamał mi się w poł paznokieć, drugi też nie najlepiej wygląda, momo ze mam niesamowicie grube. Czegoś mi brakuje, ale czego?

[raus]

Mario, Twoja walka o piękne włosy trwa dokładnie tyle samo co moja, czyli trochę ponad rok. Z tym, że ja na początku za specjalnie się nie przykładałam do ich odnowy i regeneracji, a brałam tylko jakieś tabletki na włosy. Dopiero teraz wzięłam się do "roboty", kupiłam wszelkie olejki, szampony - masuję, wcieram, itp

Co do olejków helfy, to już mam bzika na punkcie tego portalu!! chcę kupić Jiva i podoba mi się Bhiringaraj Hesh szkoda tylko, ze ten drugi jest tak drogi. A czy któraś z Was używała tego szamponu Shikakai? Na helfy polecają go dokażdego olejku, jako szampon który z łatwością je zmywa. Jestem ciekawa opinii innych zanim kupię

[redangel]

mam pytanko, moze glupie ale naprawde nie wiem i znalezc nie moge kupilam sok z pokrzywy, i co dalej? moze mi ktos powiedziec czy rozcienczac to jakos, plukac i splukiwac czy nie?

[virka]

Napisane przez redangel

mam pytanko, moze glupie ale naprawde nie wiem i znalezc nie moge kupilam sok z pokrzywy, i co dalej? moze mi ktos powiedziec czy rozcienczac to jakos, plukac i splukiwac czy nie?

Możesz go wcierać w skórę głowy w wersji nie rozcieńczonej i nie spłukiwać Możesz tez popijać po łyżeczce lub dwie dziennie

[Milka19]

Napisane przez virka

Na wizażu krążą pochlebne opinie o tym olejku
http://www.helfy.pl/olejek-do-wlosow
http://www.helfy.pl/olejek-indyjski-do-wlosow

Napisane przez Maria221

Tak, tak właśnie czaję się na takie olejki. O ten:

http://www.helfy.pl/sesa-olejek-wypa...pecia-lysienie

i



http://www.helfy.pl/bhringaraj-wypad...e-eclipta-alba

Oba mają super składy.

Co do mojej rocznej walki o włosy... No cóż, włosy odrastaja tyle, ile wypadały. W moim przypadku 3 lata więc zostały mi jeszcze niecałe dwa.

Ostatnio zesłabłam i chyba brakuje mi witamin bo od jakiegoś tygodnia obserwuje wzmożone wypadanie tzn. ze przy myciu nie wypadają mi 3 włosy, ale 30. Po nocy znajduję w łożku ok. 10 włosów, wcześniej tylko 2 i to raz na jakiś czas. Poza tym rozdwoił i złamał mi się w poł paznokieć, drugi też nie najlepiej wygląda, momo ze mam niesamowicie grube. Czegoś mi brakuje, ale czego?

Dziękuje Dziewczyny za info odnośnie tych olejków Jak zredukuje liczbę kosmetyków do włosów na pewno nabędę

Kuzynce której wypadały włosy i łamały się paznokcie zdiagnozowano anemie - brak żelaza Jak jest u Ciebie nie mam pojęcia, ale może zwykła morfologia dużo pokaże

Z jednej strony ciesze się, że mam takie jasne włosy Dzięki temu nie znajduje ich na poduszcze, co nie znaczy, że ich tam nie ma Wczoraj już dużo więcej mi leciało abyło już tak ładnie Do tego przyjrzałam się dokładnie miejscom gdzie włosy są naprawdę rzadkie i nie widzę tam żadnego meszku, żadnych króciutkich, malutkich włosków Dlaczego Kiedy one w końcu mają zamiar wyrosnąć

BTW: Co oznacza jak włos kończy się taką małą białą kuleczką

[zosianiegosia]

Milko,myślę ze to ni mniej ni więcej tylko cebulka

[karolcia_83]

Dziewczyny jak się cytuje kilka wątków na raz, tak jak zrobiła to np. Milka19? Przepraszam za to pytanie nie związane z tematem

Ja tak jak pisałam wcześniej łykam tabletki vichy. Słyszałyście coś może o szampnach Iwostin na wypadanie włosów? Koleżanka mi mówiłam, że są takie, tylko ja ich nigdzie jeszcze nie widziałam, chyba jej się firma pomyliła