Chcę mieć psa - pytania, problem z wyborem, jak się przygotować - WĄTEK ZBIORCZY

[marta2992]

wyslalo sie tyle razy bo mialam problem z netem

[marta2992]

no to moze tak sie zapytam bo zaraz znowu bedzie afera Jaka firma jest najlepsza???

[ana_gabi]

Moze rozwaz czy nie wziasc malego kotka ze schroniska.
Uratowalabys chociaz jedno kocie istnienie
A to naprawde duuuuuzoo ...

[czarny kot]

Tu gdzis na wiezchu jest watek o karmienu kotow. 'czym karmicie swoje zwierzaki' czy podobne. Czemu nie whiskas? Jest to smietnik produktow zwierzecych. W zawiera jakies 4% produktow pochodzenia zwierzecego i napewno nie jest to czyse mieso. Po za tym ma mase konserwantow, wypelniaczy, brwnikow. Poprostu szkoda zdrowia zwierzaka.
Dobrch karm jest duzo. Moga sie wydawac drozsze, ale na dluzsza mete wychodza tak samo jak karmy z marketu, bo kot porzebuje mniej dobrej karmy o duzej zawartosci miesa niz jakiegos whiskasa, ktory wartosci odzywczych prawie nie ma.
Ja swojemu Mru kupuje sucha Acane. Worek 3kg kosztuje jakies 50zl, a starczy na 2-3 miesiace. Uzupelniam mu diete surowym miesem i podrobami. Wczesiej jadl W i KK. Po przejsciu na dobra karme zauwazylam poprawe w wygladzie futra, kalu i ogolnego samopoczucia. No i kot nie stoi pol dnia przy misce domagajac sie jedzenia
Dobre karmy to (oczywiscie to nie wszystkie): Purina (zwlaszcza pro plan), Royal Canin, Acana, Brit, Ojren, Animonda, Eukanuba

EDIT: ana_gabi dobrze mowi. Przejdz sie do pobliskich azyli czy schronisk. Moze znajdziesz tam kota w typie brytyjczyka, albo poprostu kota ktory Ci sie spodoba.
Czym kierowalas sie przy wyborze brytyjczyka?

[A_qq]

Czarny Kocie ponieważ napisałaś już wszystko co chciałam napisać, pozostaje mi podpisać się pod Twoimi postami

Marta, przemyśl dobrze, czy na pewno w chwili obecnej masz czas na zajęcie się zwierzęciem w ogóle. To nie złośliwość z mojej strony ...
Czasem, kiedy bardzo pragnie się czegoś, człowiek bagatelizuje wątpliwości, a potem ... powiem tylko, że rozstanie to dramat straszny, zarówno dla człowieka, jak i zwierzęcia. Przechodziłam to z końmi, kiedy po kilku latach załamała się moja sytuacja życiowa i musiałam je sprzedać ... Nie życzę nikomu, a klacz po roku (!) mnie pamiętała i była na mnie obrażona

Wracając do Twojego pytania. Karmię koty Britem + gotowanym żarełkiem ( mięso, warzywa i ryż) + surowym mięsem i rybami, od czasu do czasu
Oprócz tego same polują i co jakiś czas przynoszą mi prezenty w postaci nornic i padalców

Całe życie byłam zapaloną psiarą, a kiedy wyprowadziłam się z miasta, sprawiłam sobie koty i .... zostałam kociarą na całego

Uprzedzam, że młode koty rozrabiają jak przysłowiowe pijane zające i na dodatek są niewiarygodnie bezczelne
MOja najmłodsza, pięciomiesięczna o piątej rano budzi mnie buziakami, a roczny kocurek ile razy dopadnie mnie jakieś grypsko, lub inne załamania zdrowotne, leży przy mnie dopóki nie zacznę łazić
Rekordowo leżął ze ną osiem tygodni, kiedy z powodu poważnych problemów z kręgosłupem, zostałam na dwa miesiące przykuta do łóżka.

Reasumując: koty są cudowne, ale to nadal żywe zwierzęta absorbujące i wymagające Twojej uwagi


Gdybyś jednak zechciała rozważyć adopcję ...


8 września w schronisku w Korabiewicach spłonęła kociarnia. Koty, które ocalały i ich opiekunka zostały bez dachu nad głową...
Schronisko prosi o jakąkolwiek pomoc, a przede wszystkim adopcję kociaków.
Może mogłabyś pomóc, a przy okazji zyskać Przyjaciół?

[Clarissa:)]

A ja odradzam Eukanubę. Zwierzęta n ktorych testują karme zyja w potwornych warunkach. Royal Canina też odradzam ostatnio się zepsuł i nawet zaczęli wycofywać go z USA. Jedną z lepszych jest chyba Acana.

Też myślę, że kociak ze schronu to dobrw wyjście

[czarny kot]

Fakt, eukanuby tez bym nie kupila ze wzgledu na testy. Do royala podchodze niechetnie ze wzgledu na zawyzona cene. Karmie Acana, ale lepsza od niej jest Ojren (nowy produkt tej firmy). Przede wszystkim nie ma zborza, ktore jest ciezkostrawne dla kotow. Tyle ze jest roche drozsza od acany, dlatego narazie nie serwuje jej Mru.

[Clarissa:)]

Ja w sumie na kocich karmach sie nie znam ale wiem jaka opinie maja firmy produkujace pokarmy dla zwierzat. Ostatnio zmienialam psu jedzenie i jestem jak to sie mawia obcykana hehe.
A propos Royala to nie jest wart swojej ceny. To bardzo czesto uczulająca karma

[marta2992]

A jak z waszymi kotami jest w nocy??? Mają swoje legowiska czy poprostu spia z wami a moze "harcuja"??? czytalam w jakims watku ze maja domki zamykane zeby w nocy nie chodzily po mieszkaniu ...

[Clarissa:)]

Marta w poscie 36 piszesz ze mialas juz kota takze chyba masz jakies rozeznanie

[bess]

no wlasnie,dziwne ze pytasz o karme zachowanie kotów skoro juz mialas.Na dodatek chcesz kota zamykac w domku na noc??a jak bedzie chcial siku???

[marta2992]

no ale chce wiedziec jak jest u was

[bess]

moje koty w nocy spia,budza sie nad ranem ok 4 zeby cos zjesc, lataja z godzinke albo dluzej i znowu spią

[K@sieńka]

Mój kot śpi z siostrą w łóżku. Od zawsze. Czasem wychodzi koło 5 lub 4 razem z moim tatą. I ani siostra ani kot nie wyobrażają sobie spać bez siebie

[czarny kot]

Mru chyba spi. W kazdym razie mnie nie budzi. Jak spi u mnie w pokoju to oczywiscie na moim luzku

[esfira]

ja swojego kota nigdzie na noc nie zamykam, jak jest bardzo nie do spania to zamykam przed nim pokój najwyżej pierwszy rok był trudny, ale teraz grzecznie śpi razem ze mną ^^

[rott]

Widzę, że temat zszedł na koty, ale jeśli jednak piecho, to polecam np. taki wątek http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=78841

Lub tutaj, do wyboru, do koloru, dziewczyny na pewno chętnie o swoich pupilach opowiedząhttp://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=28

[olcik_07]

Od 1,5 roku mam psa w domu, kundelek - mieszanka Husky i jamnika wygląda ładnie pomimo tego nietypowego pomieszania Uważam ze posiadanie psa to najfajniejsza rzecz na świecie! Psy sa wierne i mądre! POZDRAWIAM WSZYSTKICH POSIADACZY PSÓW!!

-------------------------------
PRECZ Z MATEMATYKĄ!!!

[Taverney]

ja nie wyobrażam sobie domu bez mojego psiaka, mimo tego, że włazi na parapet i okna mam zawsze pomazane, że biały wełniany dywan już dawno biały być przestał i nieopacznie zostawiony but może stać się łatwą przekąską dla wszędobylskiego terrierka.
Ale to jest taki słodziak, że nie wyobrażam sobie jakby miało go nie być.
magda knoxville, nie mogę się niestety zgodzić, że rozmnażanie psów rasowych mija się z celem. Ja chciałam psa o określonych cechach i fizycznych i psychicznych i dzięki selekcji rasowej takowego mam. Zgadzam się, że psiaki ze schroniska wymagają domu i ciepła, ale to może rozmnażanie tych niechcianych mija się z celem, bo po co powoływać do życia zwierzaki, które z góry skazane są na -w dobrym przypadku- schronisko, a w najgorszym na śmierć...

[olcik_07]

Napisane przez Taverney

magda knoxville, nie mogę się niestety zgodzić, że rozmnażanie psów rasowych mija się z celem. Ja chciałam psa o określonych cechach i fizycznych i psychicznych i dzięki selekcji rasowej takowego mam. Zgadzam się, że psiaki ze schroniska wymagają domu i ciepła, ale to może rozmnażanie tych niechcianych mija się z celem, bo po co powoływać do życia zwierzaki, które z góry skazane są na -w dobrym przypadku- schronisko, a w najgorszym na śmierć...

zgodze się z Taverney, schroniska są i tak już przepełnione po brzegi, a ludzie zachowują sie strasznie nieodpowiedzialnie: biorą psa a potem ląduje w schronisku To po co go było wogóle brać??

Kiedyś znalzłam psa, podszedł do mnie pod szkołą i razem z grupą kolegów i koleżanek zwolniłam się z lekcji (to było w gimnazjum więc nie bło problemu ze zwalnianiem - ach te dawne czasy) żeby poszukac mu domu... nikt oczywiście nie chciał psa, więc jakiś czas był u mnie po to aby go nakarmić, potem musiałam go oddać do schroniska (co przyszło mi z wielkim trudem) bo był zbyt duży na moje mieszkanie, a ludzie z Wrocławskich domków jednorodzinnych mieli go w d*pie Pózniej byłam go odwiedzić i nie było go tam, ktoś go przygarnął!! ciesze sie ze zrobiłam dla niego coś dobrego bo włuczenie sie po osiedlach nie jest zbyt dobrym pomysłem dla młodego psiaka...

[maalwiinkaa2]

Ja mam mojego kochanego pieska w domu już 3 lata (beagle) Kochany urwis, który zjada wszystko co ma w zasięgu ręki.
Zgadzam się z Tobą Olcik w 100%
Mój Figo jak to beagle jest trzy kolorowy a wiec gubi trzy kolory sierści jednocześnie. Beagle mają jeszcze to do siebie że linieją cały rok a na zime i lato linieją jeszcze bardziej xD Zbieram jego sierść z kanapy za pomocą odkurzacza i gumowej rękawicy do jego wyczesywania. Aha i pozbyłam się wszystkich dywanów z domu żeby było mniej roboty

_________________________ ___________________-
A jutro sprawdzian z matmy ;( buuuu

[Elfik333]

Cztery?

Dzięki dziewczyny za ten wątek. Dzięki niemu i kilku innym (esfira ) dowiedziałam się wielu pożytecznych rzeczy o hodowlach. Teraz już wiem po co to wszystko. Rodowody i wystawy psów/ kotów.
Strach pomyśleć ilu ludzi jest nieuświadomionych i co może z tego wyniknąć. Oglądałam na allegro aukcje dotyczące terrierów. Konkretnie West-ów. Wszystkie urocze ale tylko na dwóch aukcjach były z rodowodem. Ciekawe ile osób się nabierze kupi takiego pieska a później jeśli nie daj Boże nie będzie to wymarzony psiak i trafi na ulicę z powodu np klapniętych uszów.
Zastanawia mnie też fakt co stanie się z tymi Westami bez papierów jeśli nie zostaną sprzedane.
Trafiłam wczoraj też na aukcję "matka west ojciec west" a ze zdjęcia ten psiak to do westa nie podobny z żadnej strony oprócz koloru sierści.

Potrzeba tu więcej takich osób jak esfira i martek88! Które znają sie na rzeczy.

[Goldi13]

Ja i moja rodzinka nigdy nie planowalismy miec kota a jednak teraz mamy Fredka (bez rodowodu). Zaraz wam opowiem dlaczego jest bez rodowodu:
Po pierwsze jest dachowcem (nie ze schroniska)
Po drugie: wzięłam go od rodziny ktora wyrzucala go prze balkon i zagłodziła, dzieci przycieły mu ogon, jak go znalazlam to mial go juz zrosnietego( jak go znalazlam wazyl ok4 kg a jest on duzym kotem a teraz wazy prawie 6 moj kochany Fredzio). Kiedy ten kot zblizyl sie do ich psa i chcial go powachac od razu dostawal kapciem (sama bylam tego swiadkiem, poniewaz to byl kot ciotki mojej bylej kolezanki)

[Goldi13]

esfira sgadzam sie z toba w 100%.
Uwazam ze jak dowiaduje sie ze jest to pies bezrodowodowy to go nie kupuj jedz do schroniska

[angelkaa]

A ja tam ma yorka bez rodowodu i nie uważam zeby był gorszy od tych z rodowodem, wygląda identycznie, nie choruje i jest kochany kupiłam bez rodowodu bo cena tego pieska z rodowodem jest duuuuzo większa ;| ..

[czarny kot]

Jak bys poszukala to bys znalazla rodowodowego yorka w rozsadnej cenie. Nierodowodowy zwierzak nie jest gorszy - nie jest tylko rasowy. Co najwyzej jest w typie rasy.

[vanilienne]

Napisane przez angelkaa

A ja tam ma yorka bez rodowodu i nie uważam zeby był gorszy od tych z rodowodem, wygląda identycznie, nie choruje i jest kochany kupiłam bez rodowodu bo cena tego pieska z rodowodem jest duuuuzo większa ;| ..

ehh. czy ktoś twierdzi, że pies bez rodowodu jest gorszy? nie.
nie będę się już rozpisywać na temat rodowodu, dlaczego jest on ważny i że to nie jest zwykły 'świstek' 'bo ktoś chce pieska tylko do kochania', ponieważ zostało to wymienione w temacie i został podany link do strony. też mam psa, nie mam zamiaru go wystawiać - ale ma rodowód.
co do wyższych cen psów z rodowodem - zależy, jaka to rasa. chihuahua są drogie i niezbyt popularne, kosztują w okolicach 3 tysięcy. szetlandy też nie są popularne, ale kosztują ok 1,5 tysiąca. poza tym, jeśli ktoś nie chce jeździć na wystawy, to może zawsze poszukać tzw. petów - psów (z rodowodem oczywiście) z niewielką wadą jak np złe umaszczenie, które nie pozwala na udział w wystawie.

[esfira]

Napisane przez angelkaa

A ja tam ma yorka bez rodowodu i nie uważam zeby był gorszy od tych z rodowodem, wygląda identycznie, nie choruje i jest kochany kupiłam bez rodowodu bo cena tego pieska z rodowodem jest duuuuzo większa ;| ..

raczej nie dużo wieksza
jest taki popyt na yorki bez rodowodu, ze w tej chwili te bez rodowodu kosztuja około tysiaka a te z rodowodem niewiele więcej...
piesek bez rodowodu nie jest gorszy, bo przecież kundelki nie sa gorsze od rasowych psów ale żeby za kundelka płacić...?

[eredia]

Jaką rasę wybrać Yorka czy Collie? Oba mi się podobają. Jak patrze na Yorka to chcę Yorka a jak na owczarka to owczarka. Więc już sama nie wiem, którego kupić.

[Sandrunia Niepoń]

Yorka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!
Ja mam w domku 2 suczki miniaturki i jestem w nich zakochana.
Mame i coreczke,moje skarby jedyne