Odchudzanie po 30 i później 7

[wilczyca]

hej
zwariuję z tymi informatykami... od tygodnia załatwiają mi nową kartę graficzną żeby wczoraj zazwonić, że wymienią mi jednak zasilacz. W dodatku spóźniają się, przekładają wizyty i ogólnie są niefajni. Jak tylko doprowadzę tą rzecz do końca rozejrzę się za nową firmą

[Monique :)]

Cześć Ślicznotki!

Napisane przez Iwonalodz

Sto lat dla Mamy!!!

Dziękuję w imieniu Mamy!

Edit: Iwonko, podaj ten przepis na piernik. Ja sobie takie rzeczy kopiuję "na zaś".

[gadmarka]

Hej!

E

Ann, mam taki zwykły murzynek, który nie wymaga za dużo uwagi, ale to raczej taki pospoliciak, nie za bardzo świąteczny

[Beata.]

Aniu ja pamiętam z mniammniama pochwały na temat tego piernika, ale nie wiem czy zasadne bo nigdy nie piekłam, nie lubię jakoś pierników w takiej formie
http://www.cincin.cc/index.php?showt...890&hl=piernik

[marioladabr]

Napisane przez annLee

mamuśki piekłyście ciasto-piernik,możecie polecić jakiś przepis?
taki zwykły,ale dobry,przełożony powidłami,polany czekoladą np.
teściowej zaproponowałam,ze upiekę
tylko nie wiem kiedy to zrobię

Ja jako piernik piekę ciasto marchewkowe i dodaję przyprawę do piernika - polecam

[Iwonalodz]

Hello

Napisane przez Brewka :)

Iwonka Ann pewnie tak z rozpędu z mamuśkowego wątku nas zatytułowała

a mi net wysiada co chwila

No ja wiem wiem, przecież

Przykro mi Brewko, najwazniejsze, że zdrowe juz chorowitki

Napisane przez Beata.

Cześć

Iwonko pochwal się co kupiłaś ?

Proszę bardzo

Na razie to częściowe:
tata- wino Malaga, żel po goleniu Gilette plus część paczki słodyczowej i herbata smakowa na wagę
mama- kawa smakowa na wagę, książki sztuk 2, cześć paczki słodyczowej
chrzesnica- dwie książki, zazyczyła sobie.
Reszta w toku

Napisane przez Monique :)

Edit: Iwonko, podaj ten przepis na piernik. Ja sobie takie rzeczy kopiuję "na zaś".

Podam wieczorkiem ten piernik wszystkim smakuje i ponoć jest dość prosty

[Beata.]

Iwonko gratuluję prezentów, fajne

Pada u Was śnieg?
U mnie od rana i juz jest biało

[marioladabr]

Napisane przez Beata.

Iwonko gratuluję prezentów, fajne

Pada u Was śnieg?
U mnie od rana i juz jest biało

W w-wce coś pada, ale trudno to nazwać śniegiem

[E]

Miałam się odezwać dopiero po Świętach, bo mało mam teraz rozrywkowy i towarzyski nastrój ( ale nie wytrzymałam Uzależniłam się, czy "cóś"?
A w ogóle mam dzisiaj strasznie smutny dzień

[madziawoj]

Cześć

Napisane przez Brewka :)

Madziu a słodycz ciasta czuć w tym przepisie? też je wypróbuję, tylko może z innym farszem właśnie jeśli słodkawe

Brewko to dla mnie trudne pytanie bo nie jadlam wiecej tart. Ciasto przypomina raczej takie kruche ciasto, na pewno nie jest słone, jest takie obojetne. Ale bardzo mi smakowało. Ja tez lubie bardzo pory, ale jakoś to nadzienie było właśnie słodkawe, mało wyraźne. Pewnie to kwestia przypraw. Ja np nie miałam gałki muszk. wiec jej nie dałam i jeszcze pewnie za słabo przyprawiłam. Ale na pewno tarta do powtórki i przerobienia

Napisane przez Iwonalodz

Madziu - czemu nie pokażesz się nam na fotkach z brzuszkiem? pokaż, pokaż na pewno ślicznie wyglądasz !!!

Iwonko, slicznie to może nie, ale obiecuję że po swietach cos wkleje . Bedziemy sie pewnie fotobgrafowac wtedy

Napisane przez Beata.

Aniu ja pamiętam z mniammniama pochwały na temat tego piernika, ale nie wiem czy zasadne bo nigdy nie piekłam, nie lubię jakoś pierników w takiej formie
http://www.cincin.cc/index.php?showt...890&hl=piernik

Beatko, chyba dziś zrobię ten piernik, zoabczymy jaki wyjdzie. Ale ten przepis Iwonki Mamy tez bym wypróbowała

Napisane przez Beata.

Iwonko gratuluję prezentów, fajne

Pada u Was śnieg?
U mnie od rana i juz jest biało

U mnie pada i strasznie się cieszę bo podobno w wigilię ma sporo padac, a ja uwielbiam jak swieta sa białe


Cześć E

[Beata.]

A ja mam strasznie zakręcony dzień
Nie zrobiłam nic z tego co miałam zaplanowane, a obsówę mam straszną

[E]

Cześć Madziu

Beatko, ja zupełnie jestem w polu, tak na pocieszenie

[maglisa]

CZeść.

[madziawoj]

Napisane przez maglisa

CZeść.

O Maglisko! Co za kuszący awatar
Lepiej sie już czujecie?

Trzymajcie kciuki bo mój piekarnik z polecanego przez Beatke przepisu już w piekarbniku

[maglisa]

Napisane przez madziawoj

O Maglisko! Co za kuszący awatar
Lepiej sie już czujecie?

Trzymajcie kciuki bo mój piekarnik z polecanego przez Beatke przepisu już w piekarbniku

Dzieki Madziu.
Lepiej.
Zagoraczkowała jeden dzień praktycznie (taka typowa wirusówka z wodą cieknącą z nosa), ale cały czas bierze antybiota (tego co to go ma brać 36 dni), ja jej jeszcze dołożyłam isoprinosine.

Brewuś, stąd moje obawy o "rozregulowany" system odpornościowy. Bo te isoprinosine tez brała jakoś 1,5 czy 2 mies temu. A rybomunyl to jadła w swoim zyciu juz 2 razy (pełne kuracje) i raz broncho-vaxom.

Jak skonczy tego antybiota, to ją citrospetem zacznę szprycować.

No i, Madziu, ściskam za piernik.

Edit: Strasznie ciekwa jestem tego piernika, bo przepis wygląda ciekawie. Pokażesz go ?

[madziawoj]

Napisane przez maglisa

No i, Madziu, ściskam za piernik.

Edit: Strasznie ciekwa jestem tego piernika, bo przepis wygląda ciekawie. Pokażesz go ?

Magliso nie mam dzisiaj mozliwosci, ale mogę zdac relacje.
Piernik zdecydowanie polecam.
Moj piekarnik jest straszny ( to taki stary gazowy jeszcze) i zawsze wszystko mi przypala od spodu, wiec dzis tez sie tak stalo. Mimo, że podlozylam blachy pod spod na wszelki wypadek.
Ale ten spod bardzo łatwo odcina sie nożem.
Z tego przepisu wyszly mi 2 keksowki 30x11cm. Ciasto jest takie puszyste, mieciutkie. Te wszystkie ochy i achy z cina zasłuzone. Przekroilam go na pol i w srodku jest taki super. Przelozylam powidlami sliwkowymi i jutro zabieram go na swieta do rodzicow. Jeszcze tylko polewa kakaowa i bedzie sie lepiej prezentowal. Jak mi sie uda zrobic fotke to na pewno wkleje.

A teraz mzykam spac

[Iwonalodz]

Napisane przez Beata.

Iwonko gratuluję prezentów, fajne

Pada u Was śnieg?
U mnie od rana i juz jest biało

CD prezentów kawy i herbaty na wagę smakowe, żel w szklanej butelce do kapieli zceokladowy z dopiskiem: eliksir miłości seksi majtki damskie 2 pary 2 albumy-książki dla chrześnicy plus płyta CD, cdn

U nas padał śnieg z deszczem, więc chlapa i koszmar ble

Czekam na prawdziwy mróż szczypiący w nosek i duuużo skrzącego sie i skrzypiącego śniego

Napisane przez E

A w ogóle mam dzisiaj strasznie smutny dzień

Napisane przez madziawoj

Iwonko, slicznie to może nie, ale obiecuję że po swietach cos wkleje . Bedziemy sie pewnie fotobgrafowac wtedy

Eee tam każda pani w ciąży wygląda bardzo ładnie a już w poczatkowym okresie to bankowo
To czekam na fociaki

Napisane przez madziawoj

OTrzymajcie kciuki bo mój piekarnik z polecanego przez Beatke przepisu już w piekarbniku

Jak tam piernik wyszedł??

Podaję przepis mojej mamy, jutro będzie piekła, przychodzi kuzynka, która go bardzo lubi i będzie piec z moja mamą. Mówi, że ten piernik jets piernikowy, a nie np. murzynkowy, czy keksowy i nalezy do tzw. lekko wilgotnych, a nie gniotów

Piernik:

3 jaja
1/2 butelki śmietany
5dkg margaryny
1/4 kg miodu (gryczany najlepiej)
15 dkg cukru (3/4 szklanki)
10dkg cukru (1/2 szklanki cukru) - karmel, pół szkl.wody
1/2 kg mąki (3 szklanki)
1/2 łyżeczki sodki
1 łyżeczka octu
przyprawa korzenna do pierników
bakalie, ozrechy- jak ktoś lubi

Należy zrobić karmel, cukier zarumienić rozpuścić z wodą, dodać margarynę, miód, przyprawę do pierników, to wszystko zagotować, musi się rozpuścić i odstawić do ostudzenia.
Utrzeć żółtka z cukrem, dodać mąkę, śmietanę, karmel ostudzony, to wszystko ładnie utrzeć, dodać sodkę przegotowaną z octem, na końcu dodać ubitą pianę z białek. Dodać bakalie, orzechy itp. Piec ok. 1 godziny.

[maglisa]

Czeeee.
KAWA!!!

A potem idę sprzątać łazienkę. Nie lubię, nie lubię... Ze smarkatą, bo sie dopomina pomagać. I tak mi sie cos zdaje, ze bedzie to trwało i trwało...

[E]

Ja mam do umycia 2 okna i czeka mnie posprzątanie całego mieszkania A odkryłam w sobie dzikie zwierzę - jest to leniwiec

Za to zrobiłam boski smalec Szkoda, że ja nie będę go mogła pojeść Ale spróbować musiałam

[Iwonalodz]

Cześć

Pogoda fatalna, ja też sprzątam

[maglisa]

Napisane przez E

Ja mam do umycia 2 okna i czeka mnie posprzątanie całego mieszkania A odkryłam w sobie dzikie zwierzę - jest to leniwiec

To już sa dwa!

Posprzątałam te cholerna łazienkę (niecałe 4 m2). Ale moze dlatego właśnie że taka mała, a naupychane.... Wreszcie rozprawiłam się z zabudową-szfką na któą patrzyłam i patryzłam z pół roku....

Okna sobie darowałam, wytrałam tylko od środka i uprałam szmaty naokienne. W końcu i tak ciemno robi sie o 16, więc te okna nie sa takie ważne.

[E]

Im mniejsze pomieszczenie, tym gorzej się sprząta. W dużym swobodnie można "jeździć z gratami"
Umyłam 2 okna, a mam wrażenie jakbym Mount Everest zdobyła -> czyt. taka zmęczona jestem Resztę już sobie chyba na jutro zostawię, bo nie mam siły Może tylko pranie sprzątnę i kuchnię Kurczę, ale jak zostawię na jutro, to się nie wyrobię A może zastosować takie podejście: "dom jest dla mnie, a nie ja dla domu"
Jak dobrze, że nie robię u siebie Świąt

No i nie mam jeszcze jednego prezentu Co można kupić 15-latkowi płci męskiej?

[marioladabr]

Ja dzisiaj pojechałam na stadion x-lecia i od azjatów kupiłam urocze bokserki z mikołajem. To dla moich braci - najmłodszy ma 19 lat. (ale dała mi wietnamka jedna zły rozmiar jednej pary i chyba jutro też muszę tam pojechać i wymienić - wszystko trzeba sprawdzać - eh) Więc może taki śmiszny prezent? A może jakaś płyta (tylko musisz wiedzieć jaką muzykę lubi). To zależy od tego co was łączy... (tzn, jaki jest stopień pokrewieństwa, czy to mabyć coś osobistego, czy coś neutralnego). W tamtym roku mój najmłodszy brat dostał uniwersalną ładowarkę do tel., taka na zwykłego paluszka - bo dużo gada przez tel i czasami nagle mu się kończy bateria. Drugi brat dostał otwieracz do butelek z licznikiem - ale chyba 15 latek jest za młody.

[Monique :)]

Cześć Słoneczka!

A ja pozbyłam się dziś trochę gratów z pokoju na które patrzyłam już pół roku. A tak poza tym to przeszło mi lajtowo sprzątanie bo moja Mama miała wenę a ona należy do tych osób które uważają że wszystko zrobią najlepiej same. Najbezpieczniej było się więc oddalić.

Napisane przez E

A może zastosować takie podejście: "dom jest dla mnie, a nie ja dla domu"

Mnie się podobał tekst z jednej reklamy: "Dom jest do mieszkania a nie do sprzątania".

[Beata.]

Dzień dobry

Ja w piątek sprzątałam, zostały mi na sobote dwa okna , ale nie umyłam
Całą sobotę leniuchowałam a wieczór na urodzinkach spędziłam
Okna może umyję, a może nie

Dobranoc

[Beata.]

Nawet nie ma się z kim przywitać

[maglisa]

Napisane przez Beata.

Nawet nie ma się z kim przywitać

[E]

[Iwonalodz]

Hello

Ja psiontam

[Beata.]

Maglis, E
Co robicie ?
Ja idę lepic uszka

edit: Hello Iwonko