Drugi Kierunek Płatny?!

[ama]

Dla mnie nie ma trudno. Do końca życia będę tego żałować. I tak dziękuję bogu, że jeszcze załapałam się na bezpłatne prawo. Co prawda wiem już, że będę tych studiów nienawidzić, a pracą gardzić, ale przynajmniej mam szansę się utrzymać.

Właśnie, o opłatach pomyśleli, a o kredytach już nie. Stypendia to farsa.

Ja jestem jeszcze w stanie przeżyć fakt, że studia typu Turystyka i Rekreacja, Socjologia, Politologia, etc. były płatne jako 2 kierunek. Ale żeby tak oblegane i potrzebne kierunki jak medycyna, prawo, niektóre inżynieryjne to już nie. Zdaje się, że tam powinni trafiać najlepsi. Bez względu na to, czy skończyli lub są w trakcie jednego, dwóch, czy trzech kierunków.

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez elmowa

A ja bym była nawet za opłatą za każde podjęte studia, ale jeżeli takie coś było wcześniej ustalone i dawało jakiś okres przejściowy.

Ama, moim zdaniem tutaj jednak prawo działa wstecz, bo studia, które podjęłam przed wejściem ustawy w życie nie powinny w ogóle w jej świetle istnieć, a jednak istnieją.

ja właśnie tego nie czaję...
(pomijając fakt, że nie czaję całości. tego nie rozumiem zupełnie.)


i zgadzam się z podkreślonym.

[ama]

Napisane przez elmowa

Dostałam dziś odpowiedź z Ministerstwa.

"Studia stacjonarne rozpoczęte w roku akademickim 2012/2013 przez absolwenta, który ukończył studia po 30.09.2011 będą traktowane jako studia odbywane na drugim kierunku studiów, czyli będą to studia odpłatne."

...czyli MNiSW nie traktuje poważnie zasady, że prawo nie działa wstecz


P.S. Dziewczyny, czy wiecie, kiedy się formalnie kończy studia? Tzn. czy jest to zdanie ostatniego egzaminu, obrona pracy magisterskiej czy np. złożenie legitymacji i tych wszystkich obiegówek (z bibliotek) do dziekanatu? A może otrzymanie dyplomu?

A jak je ukończył lub przerwał przed tą datą, to co? Niepłatne?

[brytvanna]

No własnie.. jeżeli ktos zrezygnuje ze studiow przed 30.09.2011 to co, będzie 'czysty'? Bardzo w to wątpie Zreszta podałam tu link do dokumentu, z ktorego wynika , że z puli 300 ECTSów zostana odliczone punkty za już odbyte studia, tzn. jezeli ktoś studiował powiedzmy przez rok, to ma -60 ECTS , niezależnie od tego, czy przystepowal do egzaminow czy nie, ważne że 'bral udział w bezpłatnych zajęciach'

[Veredise]

Napisane przez elmowa

Dostałam dziś odpowiedź z Ministerstwa.

"Studia stacjonarne rozpoczęte w roku akademickim 2012/2013 przez absolwenta, który ukończył studia po 30.09.2011 będą traktowane jako studia odbywane na drugim kierunku studiów, czyli będą to studia odpłatne."

Mnie to np. ratuje, bo wszystkie studia jak dotąd skończyłam przed październikiem 2010. Więc z tego by wynikało, że mogłam kolejny kierunek wziąć nie tylko w tym roku ale i następnym.

Napisane przez elmowa

P.S. Dziewczyny, czy wiecie, kiedy się formalnie kończy studia? Tzn. czy jest to zdanie ostatniego egzaminu, obrona pracy magisterskiej czy np. złożenie legitymacji i tych wszystkich obiegówek (z bibliotek) do dziekanatu? A może otrzymanie dyplomu?

Moim zdaniem data, którą masz na dyplomie a jest to data obrony / zdania egzaminu magisterskiego.

A co do opłat, to nie płaczcie jeszcze, bo nie wiadomo czy faktycznie będą takie wysokie jak na studiach wieczorowych / zaocznych. Może będą niższe, tego nie wiemy.

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez brytvanna

No własnie.. jeżeli ktos zrezygnuje ze studiow przed 30.09.2011 to co, będzie 'czysty'? Bardzo w to wątpie Zreszta podałam tu link do dokumentu, z ktorego wynika , że z puli 300 ECTSów zostana odliczone punkty za już odbyte studia, tzn. jezeli ktoś studiował powiedzmy przez rok, to ma -60 ECTS , niezależnie od tego, czy przystepowal do egzaminow czy nie, ważne że 'bral udział w bezpłatnych zajęciach'

Nie wiem czy będzie czysty, bo w tej odpowiedzi piszą o skończeniu studiów, a nie o rezygnacji.

[ama]

Veredise, tak z ciekawości: co Ty jeszcze chcesz zaczynać? Skończyłaś już chyba ze 3 kierunki w tym prawo, zgadza się? W jakimś innym wątku o tym pisałaś. Nie nudzi Ci się jeszcze siedzenie na uczelni?

A co do opłat: wierzysz, że jeśli Akademia Medyczna może wziąć 20 tys. to tego nie zrobi? Tam i tak idą dzikie tłumy, w tym sporo profesorskich dzieci, które stać. Może mało popularne kierunki humanistyczne ustalą niskie opłaty, ale na bank nie uczelnie medyczne.

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Nie no, to co napisała pani z ministerstwa byłoby już chyba szczytem szczytów Jak skończyłeś 339 kierunków, to spoko i możesz iść na kolejny, a jak niestety ciągle studiujesz ciągle jeden i ten sam, to już nie
Chociaż, pani z ministerstwa napisała tylko o sytuacji człowieka, który ukończył studia, więc może to co pisze pani nie dotyczy wciąż studiująch, bo jak rozpocznę drugi kierunek to nie będę jeszcze żadnym absolwentem

[Styczniowa93]

Dziewczyny, wysłałam dziś takiego maila do Ministerstwa:


Mam pytanie odnośnie znowelizowanej ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. "Prawo o szkolnictwie wyższym".
W lipcu bieżącego roku, w drodze decyzji rekrutacyjnej, zostałam przyjęta na pierwszy rok stacjonarnych studiów magisterskich (kierunek prawo) na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest to mój pierwszy kierunek studiów.
Specyfika kierunku prawo na wyżej wymienionej uczelni polega na tym, że studenci nie mają narzuconego planu zajęć, lecz sami dobierają sobie przedmioty, z których w danym roku studiów chcą zdawać egzaminy (każdy przedmiot ma przypisaną liczbę punktów ECTS). Aby zaliczyć rok, wymagane jest uzyskanie minimum 60 punktów ECTS, lecz w praktyce znaczna większość studentów przekracza tę granicę. W rezultacie po 5 latach studiów uzyskujemy ponad 330 punktów ECTS, co, jak wynika z poniżej zacytowanych artykułów, będzie wiązało się z dodatkowymi opłatami:

Art. 164a. 1. Wynikającym z planu studiów i programu kształcenia zajęciom zaliczonym
przez studenta przypisuje się punkty ECTS.
2. W celu uzyskania dyplomu ukończenia studiów pierwszego stopnia student jest
obowiązany uzyskać co najmniej 180 punktów ECTS, studiów drugiego stopnia - co najmniej
90 punktów ECTS, jednolitych studiów magisterskich - co najmniej 300 punktów ECTS w
systemie studiów pięcioletnich oraz 360 punktów ECTS w systemie studiów sześcioletnich.


Art. 170a. 1. Student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej ma prawo bez
wnoszenia opłat do korzystania z zajęć, za które może uzyskać liczbę punktów ECTS, o
których mowa w art. 164a.
2. Poza limitem punktów ECTS, o którym mowa w art. 164a, student, o którym mowa w
ust. 1, ma prawo bez wnoszenia opłat do korzystania z zajęć na określonym poziomie
studiów, za które może uzyskać dodatkowo nie więcej niż 30 punktów ECTS, a student
realizujący kształcenie w ramach indywidualnych studiów międzyobszarowych, o których
mowa w art. 8 ust. 2 - nie więcej niż 90 punktów ECTS.

Moje pytanie jest następujące: skoro zmiany ustawy wchodzą w życie z dniem 1 października 2011 r., a ja zostałam na studia przyjęta w lipcu 2011r. (lecz nie otrzymałam jeszcze indeksu, czy legitymacji studenckiej) to czy powyższe artykuły i związane z nimi ewentualne opłaty będą mnie dotyczyły?

Drugie pytanie to: Czy jeśli w przyszłym roku, lub za 2-3 lata zechciałabym rozpocząć kolejny kierunek studiów stacjonarnych na uczelni publicznej to będę musiała ponosić za niego opłaty?

Bardzo zależy mi na Państwa odpowiedzi, z wyrazami szacunku,...



Zostaje teraz czekać na odpowiedź...

[natalka2]

kiedy ostatni raz bylam na tym watku to cieszylam sie, ze za rok bede mogla zaczac 2 kierunek za darmo [teraz ide na 1 rok], ale chyba jednak nie wie moze ktos jak bedzie z cenami za 2 kierunek? jak za zaoczne?

jesli pojde na ten 2 kierunek to na 100% na zaoczne, nie widze sensu platnego studiowania dziennie, juz lepiej pojsc do pracy i miec 3w1 [doswiadczenie, pieniadze i studia ]

[Styczniowa93]

Napisane przez natalka2

kiedy ostatni raz bylam na tym watku to cieszylam sie, ze za rok bede mogla zaczac 2 kierunek za darmo [teraz ide na 1 rok], ale chyba jednak nie

Mam ten sam problem, teraz idę na I rok i chyba mam już zamkniętą drogę do dalszej edukacji - rozwijania pasji.

Napisane przez natalka2

jesli pojde na ten 2 kierunek to na 100% na zaoczne, nie widze sensu platnego studiowania dziennie, juz lepiej pojsc do pracy i miec 3w1 [doswiadczenie, pieniadze i studia

Dokładnie, szkoda tylko, że nie wszystkie kierunki można studiować zaocznie

[valerverda]

Napisane przez brytvanna

No własnie.. jeżeli ktos zrezygnuje ze studiow przed 30.09.2011 to co, będzie 'czysty'? Bardzo w to wątpie Zreszta podałam tu link do dokumentu, z ktorego wynika , że z puli 300 ECTSów zostana odliczone punkty za już odbyte studia, tzn. jezeli ktoś studiował powiedzmy przez rok, to ma -60 ECTS , niezależnie od tego, czy przystepowal do egzaminow czy nie, ważne że 'bral udział w bezpłatnych zajęciach'

Ciekawe jak to jest liczone?
Ja rezygnuje po roku ze studiów i teraz nie wiem co z tymi punktami. Jeżeli są one naliczane od roku 2012/2013 to chyba ma się czyste konto bo się zrezygnowało przed wejściem ustawy .

[brytvanna]

No właśnie nie. Począwszy od rekrutacji 2012/2013 kazdy zakwalifikowany do przyjęcia, oprócz niezbędnych dokumentów i podania, będzie składal taki wniosek, do którego link podałam kilka stron wczesniej. Trzeba uwzględnić w nim ilość semestrow bezplatnego studiowania. 1 semestr = -30 punktów ECTS z puli 300 (dla studiow medycznych - 360). Jeżeli powiedzmy zaczynasz teraz studia, po roku zrezygnujesz i pójdziesz na inny kierunek, to za 1 rok (2 sem.) będziesz musiała zapłacić.

[Veredise]

Napisane przez ama

Veredise, tak z ciekawości: co Ty jeszcze chcesz zaczynać? Skończyłaś już chyba ze 3 kierunki w tym prawo, zgadza się? W jakimś innym wątku o tym pisałaś. Nie nudzi Ci się jeszcze siedzenie na uczelni?

Skończyłam w sumie 2 kierunki: europeistykę (lic+sum) i prawo. A wzięłam udział w rekrutacji na latynoamerykanistykę, bo tam mają i tak co roku niedobór, więc miejsca nikomu nie zajmuje, a przez to mogę chodzić na lektorat z hiszpańskiego za darmo, a nie za kilka stów na semestr. Bardzo bym też chciała chodzić na inne przedmioty, ale nie na wszystkie dam radę niestety, więc pewnie mnie po roku skreślą. Chyba, że dostanę zgodę na ITS, zobaczymy jak to będzie. A na uczelni mi się siedzenie nie nudzi, bo na niej pracuję :P

[ama]

Ja dostałam odpowiedź z ministerstwa. Oto ona:

- student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej, podjętych w roku akademickim 2011/12, studiuje bezpłatnie w ramach limitu punktów ECTS ustalonego w oparciu o art. 170a i 164a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym;
- studia stacjonarne w uczelni publicznej podjęte od roku akademickiego 2012/2013, jeżeli będą studiami na drugim kierunku na określonym poziomie kształcenia, będą podlegały opłatom (w przypadku niespełnienia warunku posiadania stypendium rektora);
Pragnę również wyjaśnić, że studia podjęte przed wejściem w życie nowelizacji ustawy nie podlegają ww. regulacjom, tj. nie liczą się jako pierwszy kierunek studiów, jak również nie mają do nich zastosowania przepisy dot. limitu punktów ECTS.



Zgodność z tym, co usłyszałam przez telefon pozostawiam bez komentarza.

[aganela8]

Napisane przez ama

Ja dostałam odpowiedź z ministerstwa. Oto ona:

- student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej, podjętych w roku akademickim 2011/12, studiuje bezpłatnie w ramach limitu punktów ECTS ustalonego w oparciu o art. 170a i 164a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym;
- studia stacjonarne w uczelni publicznej podjęte od roku akademickiego 2012/2013, jeżeli będą studiami na drugim kierunku na określonym poziomie kształcenia, będą podlegały opłatom (w przypadku niespełnienia warunku posiadania stypendium rektora);
Pragnę również wyjaśnić, że studia podjęte przed wejściem w życie nowelizacji ustawy nie podlegają ww. regulacjom, tj. nie liczą się jako pierwszy kierunek studiów, jak również nie mają do nich zastosowania przepisy dot. limitu punktów ECTS.

Zgodność z tym, co usłyszałam przez telefon pozostawiam bez komentarza.

czyli jak ktoś już studiuje 2 lata np.pegagogikę(przerwie te studia w lipcu 2012)i zechce zacząć drugie studia stacjonarne w roku 2012/2013 np.dziennikarstwo,to nie musi płacić za dziennikarstwo,bo ono będzie liczone jako 'pierwsze studia' od ustawy i to one bedą zabierać te 300pkt.tak?

[brytvanna]

Żenada. Oni sami nie potrafia jednoznacznie zinterpretować tej pieprzonej ustawy;/ Boże, oby tylko wyrok TK był dla nas pomyślny..

[Styczniowa93]

Napisane przez ama

Ja dostałam odpowiedź z ministerstwa. Oto ona:

- student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej, podjętych w roku akademickim 2011/12, studiuje bezpłatnie w ramach limitu punktów ECTS ustalonego w oparciu o art. 170a i 164a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym;
- studia stacjonarne w uczelni publicznej podjęte od roku akademickiego 2012/2013, jeżeli będą studiami na drugim kierunku na określonym poziomie kształcenia, będą podlegały opłatom (w przypadku niespełnienia warunku posiadania stypendium rektora);
Pragnę również wyjaśnić, że studia podjęte przed wejściem w życie nowelizacji ustawy nie podlegają ww. regulacjom, tj. nie liczą się jako pierwszy kierunek studiów, jak również nie mają do nich zastosowania przepisy dot. limitu punktów ECTS.

ŚWIETNIE. Czyli zapłacę sobie jakąś kwotę za pierwszy kierunek studiów, bo zaczynam go teraz, a na nim standardem jest przekroczenie 330 pkt w czasie 5 lat. Dodatkowo nie pójdę na drugi kierunek.

[ama]

Styczniowa, dalej uważam, że coś ściemniają, bo jeśli już w tym roku naliczają limit za studia zaczęte od 01.10.2011 to jakim cudem możliwy jest art. 29, który mówi, że jeśli w tym roku zostaliśmy przyjęci na dwa kierunki jednocześnie to kończymy je za darmo? To się kłóci z limitem.

[balletoevs]

Napisane przez ama

Pragnę również wyjaśnić, że studia podjęte przed wejściem w życie nowelizacji ustawy nie podlegają ww. regulacjom, tj. nie liczą się jako pierwszy kierunek studiów, jak również nie mają do nich zastosowania przepisy dot. limitu punktów ECTS.

Oby

kiedy ma być ta decyzja TK?

[Veredise]

Napisane przez balletoevs

Oby

kiedy ma być ta decyzja TK?

Najpierw ustawa musi zostać zaskarżona, a nie może być zaskarżona dopóki nie weszła w życie

[ama]

Napisane przez Veredise

Najpierw ustawa musi zostać zaskarżona, a nie może być zaskarżona dopóki nie weszła w życie

Ale na stronie TK w zakładce "Sprawy w trybunale" ustawa ta figuruje pod numerem K 20/1.
Tutaj link: http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

Czyli ona jeszcze nie jest rozpatrywana? Czy jest rozpatrywana, ale wyrok może być dopiero po 1.10.2011?

[Styczniowa93]

Nienawidzę tej ustawy, jest beznadziejna i niejasna!!!
Niech już sobie wprowadzają te opłaty, trudno - życie, ale żeby przynajmniej było jasne kto będzie płacił, a kto nie

[Veredise]

Napisane przez ama

Ale na stronie TK w zakładce "Sprawy w trybunale" ustawa ta figuruje pod numerem K 20/1.
Tutaj link: http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

Czyli ona jeszcze nie jest rozpatrywana? Czy jest rozpatrywana, ale wyrok może być dopiero po 1.10.2011?

No to nie wiem... Bo wydawało mi się, że może zgłosić do TK ustawę Prezydent przed podpisaniem, a inne podmioty dopiero jak wejdzie w życie, a to nie pasuje ani do jednego ani do drugiego
Ale z sygnatury wynika, że nie Prezydent zgłosił, tylko inny podmiot, więc może faktycznie nie musi najpierw wejść w życie? Dziwne...
edit: No jest napisane, że grupa posłów zgłosiła. Więc widocznie mogą przed wejściem w życie, więc faktycznie możliwe, że jest już rozpatrywana.

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Tak tak, ustawę zgłosili posłowie PiSu i jest rozpatrywana.

[brytvanna]

Może ktoraś z forumowych prawniczek specjalizuje sie w prawie konstytucyjnym i byłaby w stanie powiedzieć, czy jest chocby cień szansy, że ta nowelizacja zostanie 'zablokowana'? Cholera, okolo 3 tys. za semestr to niemało, zwlaszcza że już studiuje dziennie wymagający kierunek i mam mało czasu na pracę. no chyba że przez wakacje trzeba będzie tyrać..;/

[ama]

Ja tam żadną specjalistką oczywiście nie jestem, ale jeśli ustawa byłaby tak zupełnie w sposób jasny i oczywisty zgodna z Konstytucją to posłowie chybaby się nie wygłupiali i nie zgłaszali jej do TK. Szczególnie, że poseł który to zrobił (Kazimierz Ujazdowski) jest dr. prawa. To tak na logikę. Ale wiadomo, sąd orzeknie i nie ma co się bawić w przewidywanki, bo jednak sędziowie TK wiedzą przewyższają wszystkie wizażowe prawniczki (nie uchybiając im oczywiście, po prostu to zupełnie inny poziom - to sędziowie z wieloletnim stażem).

[zollla]

Napisane przez ama

Ja dostałam odpowiedź z ministerstwa. Oto ona:

- student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej, podjętych w roku akademickim 2011/12, studiuje bezpłatnie w ramach limitu punktów ECTS ustalonego w oparciu o art. 170a i 164a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym;
- studia stacjonarne w uczelni publicznej podjęte od roku akademickiego 2012/2013, jeżeli będą studiami na drugim kierunku na określonym poziomie kształcenia, będą podlegały opłatom (w przypadku niespełnienia warunku posiadania stypendium rektora);
Pragnę również wyjaśnić, że studia podjęte przed wejściem w życie nowelizacji ustawy nie podlegają ww. regulacjom, tj. nie liczą się jako pierwszy kierunek studiów, jak również nie mają do nich zastosowania przepisy dot. limitu punktów ECTS.

Zgodność z tym, co usłyszałam przez telefon pozostawiam bez komentarza.

to jest piękny fragment ale czy ta odpowiedz jest wiarygodna??? ja już nie wiem komu, czemu wierzyć mam dziś zdecydować czy iść na technika farmacji czy nie, gdyby to była prawda to składałabym deklarację maturalną a nie papiery na technika.... ale co w końcu jest prawdą???

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez ama

Ja dostałam odpowiedź z ministerstwa. Oto ona:

- student studiów stacjonarnych w uczelni publicznej, podjętych w roku akademickim 2011/12, studiuje bezpłatnie w ramach limitu punktów ECTS ustalonego w oparciu o art. 170a i 164a ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym;
- studia stacjonarne w uczelni publicznej podjęte od roku akademickiego 2012/2013, jeżeli będą studiami na drugim kierunku na określonym poziomie kształcenia, będą podlegały opłatom (w przypadku niespełnienia warunku posiadania stypendium rektora);
Pragnę również wyjaśnić, że studia podjęte przed wejściem w życie nowelizacji ustawy nie podlegają ww. regulacjom, tj. nie liczą się jako pierwszy kierunek studiów, jak również nie mają do nich zastosowania przepisy dot. limitu punktów ECTS.



Zgodność z tym, co usłyszałam przez telefon pozostawiam bez komentarza.

Ta druga część brzmi pięknie Zaczęłam jedne studia rok temu, drugie zamierzam podjąć w 2013 (jestem na MISHu germanistyka z hiszpańskim + stosunki międzynarodowe, a chciałabym dołożyć do tego zwykłą filologię hiszpańską). Państwu powinno być na rękę, że chcę tyle kierunków studiować, bo chcę być po tym nauczycielem...

Napisane przez Styczniowa93

ŚWIETNIE. Czyli zapłacę sobie jakąś kwotę za pierwszy kierunek studiów, bo zaczynam go teraz, a na nim standardem jest przekroczenie 330 pkt w czasie 5 lat. Dodatkowo nie pójdę na drugi kierunek.

Styczniowa, powiem Ci, jak jest u mnie na UŁ: mimo że wciąż nie weszła w życie ustawa, studenci germanistyki (którym zdarza się przekraczać ECTSy, jeśli biorą za dużo lektoratów i np. blok translatoryczny) płacą za przekroczenie ECTSów. Nie orientuję się w wysokości opłat, ale nie są to duże kwoty.

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez brytvanna

Może ktoraś z forumowych prawniczek specjalizuje sie w prawie konstytucyjnym i byłaby w stanie powiedzieć, czy jest chocby cień szansy, że ta nowelizacja zostanie 'zablokowana'? Cholera, okolo 3 tys. za semestr to niemało, zwlaszcza że już studiuje dziennie wymagający kierunek i mam mało czasu na pracę. no chyba że przez wakacje trzeba będzie tyrać..;/

Nie mam z prawem nic wspólnego, ale z tego co rozumiem, to sprawa sprowadza się do ustalenia, czy drugi i kolejny kierunek studiów jest usługą dodatkową, bo konstytucja mówi, że nauka jest bezpłatna, ale dopuszcza odpłatność za niektóre usługi, np. za studia niestacjonarne czy podyplomowe. I teraz, czy drugi kierunek też jest taką usługą?

Na mój chłopski rozum nie. Jakoś nie mogę ustawić w jednym szeregu np. studiów zaocznych, gdzie jest osobna rekrutacja, zajęcia są prowadzone oddzielnie od stacjonarnych itp. z drugim kierunkiem, gdzie pomieszani są studenci, dla których to pierwszy kierunek i dla których któryś z kolei, zajęcia wszyscy mają razem, nie ma w praktyce żadnego podziały na jednokierunkowców i wielo~. Hmm, chyba niejasno piszę

[Mimbla88]

Dziewczyny gubię się w tym wszystkim i całego wątku nie przeczytałam, więc jeśli dubluję temat to z góry przepraszam. Chciałam jednak zapytać, czy jeśli w tym roku zacznę jedną magisterkę, a za rok drugą, to za tą drugą będę płacić? Obroniłam licencjat z jednego kierunku, a w tym roku akademickim będę bronić drugi. Jeśli któraś ma wiedzę prawniczą i się oriientuje to proszę o odpowiedź. Wszystko chyba zasadza się na tym, czy w myśl ustawy magisterkę zakwalifikują jako kontynuację licencjata (i wtedy miałabym prawo do dwóch) czy jednak potraktują magisterkę jak nowe zupełnie studia (stąd prawo tylko do jednej bezpłatnej). Albo się mylę? Bardzo proszę o informacje.