Leki antydepresyjne [opinie, doświadczenia]

[201701191223]

też mam nerwicę lękową, biorę xanax, relanium, velafax, na poprawę nastroju

[dontgivemenames]

Ma ktoś doświadczenie z lekiem Aciprex i moze sie podzielic?

[Mala_Maudie]

No i ja trafiłąm do tego wątku... Zaliczyłam dwie nieudane próby samobójcze, za każdym razem mój organizm złośliwie pozbywał się tabletek drogą zwrotną, ale postanowiłam z tym nieco walczyć. Mam dla kogo. Poszłam do lekarza i dostałam wypisane leki, ale powiem szczerze, że boję się je nieco brać...

[annussiaa91]

Podbijam temat,moze ktos odpowie. Takze biore convulex300x3 dziennie plus atarax 2x0,5 i seronil 60mg. Okropnie przerzedzily mi sie wlosy. Moj lekarz mowi,ze to po convulexie,ktory mam brac tymczasowo przez kilka miesiecy. Czy ktoras z was miala taki problem? Czy jakos z tym walczylyscie? Ja naprawde mam juz lyse plamy na glowie...

[Dearlie]

Napisane przez annussiaa91

Podbijam temat,moze ktos odpowie. Takze biore convulex300x3 dziennie plus atarax 2x0,5 i seronil 60mg. Okropnie przerzedzily mi sie wlosy. Moj lekarz mowi,ze to po convulexie,ktory mam brac tymczasowo przez kilka miesiecy. Czy ktoras z was miala taki problem? Czy jakos z tym walczylyscie? Ja naprawde mam juz lyse plamy na glowie...

Ja biorę kwas walproinowy w postaci Depakine Chrono 2x1000mg i też mam ten sam problem. Piję pokrzywę, ale niewiele to pomaga. Wygląda to już na prawdę kiepsko, bo też już mam łyse place.

[tekla45]

Powiem Wam że ok 2 miesiące temu odstawiłam Nexpram i nawet się trzymam. Ten lek naprawdę mi pomógł, trzymam awaryjne opakowanie. Choć wg lekarza działa pobudzająco mnie pomaga się wyciszyć.

[Antek242]

Wow widzę że temat potężni się rozrósł. Ja ostatnio biorę tylko Salus Natura Magnolia bo zmieniłem pracę i jest ze mną trochę lepiej.

[nimrodel]

Witam,

chcialabym dolaczyc, przycupnac i poczytac wasze opinie.

6 miesiecy temu dostalam ataku paniki (okropienstwo). W ciagu kolejnego tygodnia atak powtorzyl sie dwa razy, wlaczyla sie tez bezsennosc.

Od tego czasu jest nieco lepiej, choc czasem mam "czarne", szare mysli, ze nic nie ma sensu itd. Przeszlo mi najwyrazniej na nerwice zoladka lub jelit (IBS). Boje sie opuscic dom, gdyz obawiam sie, ze nie znajde nigdzie toalety. 15minut do domu i juz zaczyna sie dramat - trzaba wracac do toalety. Najgorzej jest w "sytuacjach bez wyjscia", np jazda autobusem lub samochodem, gdzie oczywiscie toalety nie ma. Podroze wykluczone... a tak chetnie podrozowalam

Wypisano mi recepte na Citalopram (SSRI). Mialam jednak powazne watpliwosci i postanowilam, ze sprobuje sobie sama poradzic. Dodatkowo wprowadzilam kilka suplementow, np. rhodiole, wieksze dawki magnezu i witamin z grupy B, mnostwo rumianku, melisy i dziurawca.

Za niecale 2 tygodnie powinnam isc na terapie, bo musze zaczac sobie radzic z wychodzeniem z domu oraz z podrozowaniem.

Co do samego Citalopramu, nie wiem, nadal sie boje. Naczytalam sie o efektach ubocznych oraz problemach z libido (na zawsze).

[MilenaAmourVincitOmnia]

Ktoś z was brał Seronil??? Jak się po nim czuliście? Biorę go 24 dni w dawce 10 mg i powiem wam, że po nim jest mi chyba gorzej... Ale CHYBA. Ponoć trzeba długo na efekty czekać???

[201708160922]

Na pierwszy rzut dostałam Depakine Chrono (walproinian sodu + kwas walproinowy). Ustabilizował nastrój, ale w dół. Żadnych skutków ubocznych nie kojarzę.

Potem Sulpiryd (sulpiryd). Nie pamiętam, jakie to były skutki uboczne, ale kwalifikowały się do natychmiastowego odstawienia leku.

Fluoxetin (fluoksetyna). Brałam dosyć długo, chyba 40 mg, zanim do lekarki dotarło, że nie działa. Skutków ubocznych nie kojarzę.

Coaxil (tianeptyna). Miał wyciszać, ale usypiał. Szybko odstawiłam.

Mozarin (escitalopram) wyciągnął mnie z doła, ale depresji nie wyleczył. Skutków ubocznych nie kojarzę.

Faxolet (wenlafaksyna) wyleczył mnie z depresji. Skutki uboczne: nocne poty, bardzo uciążliwe i spadek masy ciała ().

Lamitrin (lamotrygina). Najlepsza z najlepszych Ustabilizowała nastrój i zadziałała nawet tam, gdzie bym się tego nie spodziewała. Cudo

[201708160922]

Paroksetyna brana na leki. Bralam przez 4 dni 10 mg (pol tabletki), potem przez 21 dni 20 mg (przez kolejne 6 dni po 10). Odstawilam ze wzgledu na skutki uboczne. Sennosc nie do pokonania od 1 dawki pomimo tego, ze bralam na noc. Spalam kilkanascie godzin i nie mozna mnie bylo dobudzic. Totalna dekoncentracja. Potrafilam nie zakrecic wody, nie zamknac drzwi. Balam sie byc uczestnikiem ruchu drogowego, zeby nie wejsc/nie wjechac pod kola. Pieknie uspokajala, szybko dzialala. Nie dawala uczycia "haju".

[drirrpl]

Mam takie pytanie odnośnie wysiłku fizycznego, bo rozmawiając z osobami z depresją odniosłem wrażenie ze bardzo jej unikają, moje pytanie to czy któraś z osób z depresją ćwiczy intensywnie? Chociaż 4 razy w tygodniu po godzinie?

[201708160922]

Napisane przez drirrpl

Mam takie pytanie odnośnie wysiłku fizycznego, bo rozmawiając z osobami z depresją odniosłem wrażenie ze bardzo jej unikają, moje pytanie to czy któraś z osób z depresją ćwiczy intensywnie? Chociaż 4 razy w tygodniu po godzinie?

Przeczytales tytyl watku? Jesli tak, to sory, ale nie zrozumiales. Jesli nie, to przeczytaj. I nie rozwalaj watku!

[aguletka]

Witam, brał ktoś nexpram i sympramol? jakieś opinie? od dziś będę brała i trochę się obawiam.

[nonii]

Witam
Czy ktos bierze moze Faxigen XL?

[zoe86]

Przepraszam, że nie w temacie ale jak to jest z wpływem antydepresantów na płodność? Szczególnie na jakość plemników. Zawsze myślałam, że to nie ma nic wspólnego, ale znajoma ostatnio odstawiła bo starają się z mężem o dziecko. Czy faktycznie wpływają na płodność?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mclain]

Nie ma jednoznacznych badań, które by o tym mówiły. Z jednej strony nie ma się raczej czego obawiać, bo SSRI w pewien sposób usprawniają pracę systemu nerwowego. Jednak chemia to chemia, może "jakoś" przekładać się na płodność. Najlepiej zapytać jakiegoś lekarzyka albo farmaceutę, ale podejrzewam że nie poznasz jednoznacznej odpowiedzi. W temacie o Pramie czytam, że nie można antydepresantów mieszać z alkoholem, czyli musi być w nich coś, co jednak zmienia nasz organizm.

[Lolka_L]

Mam przepisany Cipramil. W skutkach ubocznych min. wypadanie włosów.
Czy któraś brała ten lek? boję się o swoje marne włosięta bo i tak mi juz wypadają

[Blocaillou]

po 2,5 roku przełamałam się, chłopak zabrał mnie do psychiatry który go leczy na depresję, lęki i natręctwa.
Znaczy ja nie wiem czy można nazwać to leczeniem jedna wizyta czy dwie masa leków, u psychologa był raz ale chyba jakiś słaby bo od kiedy psycholog zamiast słuchać wystawia opinie.. ?!
Dobra ale nie o tym.. chyba za dużo mi po głowie chodzi.
Psychiatra podobno doświadczony, dobry, szanowany..

Wracając do mnie - 2,5 roku męczę się z bulimią, depresje podejżewałam dawno ale ostatnio się spotęgowało do tego, że oprócz maski, że wszystko jest ok, wciąż otwartej i wesołej dziewczyny (bo było tak, ze w kratkę - w zaciszu domowym dramat... czasami kilka dni czasami wieczorami, płacze, kompulsy, załamka) przeistoczyło się, że nie miałam siły czasami już nawet wyjść z łożka, znienawidziłam siebie, coraz ciężej było być "tą pogodną" przed bliskimi jak kiedyś...

Poszłam do psychiatry i...

Pan przemiły ale czy w niespełna 10-15 minut można wystawić diagnozę?
Przepisał mi SERONIL (1 tab), CLORANXEN (3x polowki) (to samo co mojemu chłopakiwi ogólnie)... + DOXEPIN TEVA na noc

poczytałam o tych lekach dużo, o pierwszych dawno juz nawet bo chłopak łykał i:

MAM DUŻE OBAWY nie wiem co robić, czy brać czy nie.
Co do seronilu ok - ma poprawiać nastroj, obniżac łąknienie i nie ma strasznych skutków odstawiania - tyle ze dam mi mini dawkę?!
Cloranxen podobno niezle uzaleznia a po odstawieniu czesto deprecha wraca
a DOXEPIN - ma same opinie o otępaniu, senności i TYCIU! Nosz kur... kto na bulimie przepisuje stary lek powodując tycie... z samej obawy tej napewno go nie łyknę...

Co myślicie? Jedna wizyta i taki zestaw leków... nie da się inaczej? co z tym cholernym Doxepinem.. ja mam depreche, kompulsje i manie na punkcie wyglądu... jak przytyje bedzzie gorzej

Chciałabym się przełamać i mieć wizyty u psychologa, ja wierzę ze to tak powinno się leczyc, rozmową znalezieniem istoty problemu - tego ogniska... tyle, ze mnie nie stać na te wizyty a na darmowe czeka sie 3 miesiace - za 3 miesiace znowu wyjezdzam za pieniedzmi i takie kólko cholerne.

Opadam z sił

[201708160922]

Napisane przez Blocaillou

po 2,5 roku przełamałam się, chłopak zabrał mnie do psychiatry który go leczy na depresję, lęki i natręctwa.
Znaczy ja nie wiem czy można nazwać to leczeniem jedna wizyta czy dwie masa leków, u psychologa był raz ale chyba jakiś słaby bo od kiedy psycholog zamiast słuchać wystawia opinie.. ?!
Dobra ale nie o tym.. chyba za dużo mi po głowie chodzi.
Psychiatra podobno doświadczony, dobry, szanowany..

Wracając do mnie - 2,5 roku męczę się z bulimią, depresje podejżewałam dawno ale ostatnio się spotęgowało do tego, że oprócz maski, że wszystko jest ok, wciąż otwartej i wesołej dziewczyny (bo było tak, ze w kratkę - w zaciszu domowym dramat... czasami kilka dni czasami wieczorami, płacze, kompulsy, załamka) przeistoczyło się, że nie miałam siły czasami już nawet wyjść z łożka, znienawidziłam siebie, coraz ciężej było być "tą pogodną" przed bliskimi jak kiedyś...

Poszłam do psychiatry i...

Pan przemiły ale czy w niespełna 10-15 minut można wystawić diagnozę?
Przepisał mi SERONIL (1 tab), CLORANXEN (3x polowki) (to samo co mojemu chłopakiwi ogólnie)... + DOXEPIN TEVA na noc

poczytałam o tych lekach dużo, o pierwszych dawno juz nawet bo chłopak łykał i:

MAM DUŻE OBAWY nie wiem co robić, czy brać czy nie.
Co do seronilu ok - ma poprawiać nastroj, obniżac łąknienie i nie ma strasznych skutków odstawiania - tyle ze dam mi mini dawkę?!
Cloranxen podobno niezle uzaleznia a po odstawieniu czesto deprecha wraca
a DOXEPIN - ma same opinie o otępaniu, senności i TYCIU! Nosz kur... kto na bulimie przepisuje stary lek powodując tycie... z samej obawy tej napewno go nie łyknę...

Co myślicie? Jedna wizyta i taki zestaw leków... nie da się inaczej? co z tym cholernym Doxepinem.. ja mam depreche, kompulsje i manie na punkcie wyglądu... jak przytyje bedzzie gorzej

Chciałabym się przełamać i mieć wizyty u psychologa, ja wierzę ze to tak powinno się leczyc, rozmową znalezieniem istoty problemu - tego ogniska... tyle, ze mnie nie stać na te wizyty a na darmowe czeka sie 3 miesiace - za 3 miesiace znowu wyjezdzam za pieniedzmi i takie kólko cholerne.

Opadam z sił

Popraw mnie, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że nie wolno łączyć seronilu z doxepinem.

Ponadto, skutki uboczne występujące rzadko : jadłowstręt. Bardzo rzadko : zwiększenie masy ciała. Tak mówi ulotka.

Seronil : leczenie zaczyna się od najmniejszych dawek.

Jeśli będziesz brała cloranxen prawidłowo, nie uzależnisz się.

[blue3]

Napisane przez CzasKomety

Popraw mnie, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że nie wolno łączyć seronilu z doxepinem.

Zależy od dawki, bo mi np 1 tab nic nie mówi (są różne dostępne dawki), a chodzi o to, żeby nie podnieść stężenia doksepiny we krwi, co nie dzieje się przy stosowaniu niskiej dawki fluoksetyny

[may9313]

Hej, ja biorę bioxetin 20 mg od trzech tygodni (kiedys bralam seronil przez 5 miesięcy). Jak na razie jest super, mam brać taka sama dawkę jeszcze dwa miesiące a potem się zobaczy. Zaczęłam psychoterapię, na razie to początki, mam nadzieję, że nie będę zdekoncentrowana tak, jak te kilka lat temu kiedy brałam to pierwszy raz... Teraz czuję niemal euforię. Co mi jest? Zaburzenia odżywiania i szerokie spektrum zaburzeń osobowości - jak na razie żadnej konkretnej diagnozy, ale mam skierowanie na diagnostykę, zobaczymy wtedy.

[201708160922]

Sertagen. Złagodził stany depresyjne i lękowe, ale nie do końca. Zwiększenie dawki nie pomogło. Skutków ubocznych nie zauważyłam.

[mysza007]

Ja biorę parogen od 7 lat, przywrócił mnie do życia, choć Stany depresyjne i nerwicowe jeszcze mam. Skutek uboczny-przytylam na nim 20kg ,

[nobowiepani]

Welbutrin - fajny lek ale niestety dość drogi, jest to też lek antydepresyjny, który nie działa niekorzystnie na sferę seksualną, a niestety większość osłabia popędowość i libido

[nonpic]

Ja brałam escitalopram (elicea) kilka lat, probowałam wielu leków, ale ten działał na mnie najlepiej, uspokajał stany lękowe, poprawiał koncentrację, niestety ciężko było - powiem dosadnie i bezpośrednio - osiągnąć orgazm. Obecnie musiałam odstawić lek, bo jestem w ciąży, ale gdy tylko będzie to możliwe, zamierzam wrócić do tego leku, bo odczuwam skutki odstawienia leków. Terapię kontynuuję, ale nie jest ona tak efektywna bez wspomagania farmakologicznego.

[Blocaillou]

Dziękuje za odpowiedzi!
Zrobiłam trochę po swojemu <sic >
Zaczęłam brać seronil i cloranxen i te wszystkie vit b6 (12 dziennie)
Napady bulimiczne oczywiście nie minęły jak czarodziejska różdżką ale poczułam się spokojniejsza i na siłach żeby pogadać z ojcem i powiedzieć o problemie, ponieważ chcę iść na terapię z psychoterapeutą.
po tygodniu z hakiem zaczęłam robić się weselsza i bardziej gadatliwa (pewni seronil)
ale ze spaniem mam problemy, zwłaszcza w dni ataków na jedzenie czyli zazwyczaj codziennie, wtedy brałam połówkę "na sen"

Niestety wydaje mi się, że brakuje mi tego jednego leku na depresję i lęki ponieważ ostatnio miałam rozpocząć studia a panikowałam strasznie, nie mogłam spać z lęku aż w końcu zaspałam na zajęcia co mnie tak rozwaliło i wprowadziło w stan nieprzerwanego płaczu i paniki do dnia następnego. Zwłaszcza, że zobaczyłam ze na koniec dnia miały być "cwiczenia"
Gdyby nie chłopak nie wiem czy do tej pory bym nie rwała włosów z głowy.

Chce skonsultować się z innym jakiś lek psychiatrą na ten temat i znaleźć drogę....

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez CzasKomety

Ponadto, skutki uboczne występujące rzadko : jadłowstręt. Bardzo rzadko : zwiększenie masy ciała. Tak mówi ulotka.

.

hmm ulotka to jedno... ale przewertowałam cały internet czytając wypowiedzi, opinie itd... i jak na inne leki był różne opinie albo chociaż w skali miały 6-7/10 to ten doxepin byl oceniany najgorzej i 90% ludzi wypowiadając się wspominało tycie... i to nie jakies 2kg tylko 7-15 a nawet wiecej... zatrzymanie wody, spowolnienie metabolizmu, ospalosc itd

[Karolajna1_9_8_9]

Dziewczyny, czy któraś z Was zażywała lek z pregabaliną w składzie? (Lyrica, Egzysta, Pregabalin Zentiva etc.) Psychiatra przepisał mi go na ostatniej wizycie.
Lyrica była kiedyś stosowana przeciwpadaczkowo, do 2013r. w Polsce obowiązywał patent na ten lek i opakowanie Lyricy kosztowało około 150-200zł bez refundacji. Teraz pojawiło się kilka generyków i ceny nie są już tak zaporowe. Pregabaliną leczy się lęki, a ja mam ich sporo. Boję się jednak dołączać kolejnego leku, bo i tak mam gigantyczne problemy z koncentracją, a mam pracę umysłową i obawiam się popełniania błędów.
Do tej pory brałam same SSRI i jakoś szału po nich nie ma Aktualnie zażywam ParoGen od kilku lat. Jedna z Was wspomniała o tyciu, też przybrałam 10kg i ciężko mi się tego pozbyć. Odkąd ograniczyłam obżeranie się (zawsze miałam świetną przemianę materii, mogłam jeść do woli, a i tak byłam na granicy niedowagi), to zrzuciłam ledwie 3kg.
Opinie o pregabalinie w internetach są całkiem pozytywne.

[livin]

Dziewczyny nie daje rady
Od listopada do lutego brałam Citabax - miewałam stany depresyjne mimo branego leku. Lekarka zmieniła leki na Oriven (wenflaksyne), stany depresyjne nawracają, szczególnie po alkoholu (wiem, że nie powinno się pić przy tych lekach, ale przeważnie robię jakieś dwa/trzy piwa podczas spotkania ze znajomymi) i nasilają się okropnie.
Byłam już kilka lat temu leczona wenflaksyną, ale miałam do tego wprowadzone stabilizatory nastroju (podejrzenie choroby dwybiegunowej) i wtedy wszystko ładnie działało.
Obecnie naprawdę mam paskudne momenty, przechodzę od stanów nieuzasadnionych lęków do jakieś beznadzieji i nadtarczywych myśli.
Serio mimo brania leków mam wrażenie, że wariuje - miała któraś z Was podobnie?

[zakonna]

No skoro wiesz, że pić nie można i ze alkohol tobie nie służy, to w jakim celu specjalnie sabotujesz leczenie??