Dwie kreseczki na teście juz mamy-wiosną maluszki przywitamy-marzec-kwiecien 2011

[Jok3r]

Ja się zajadam botwinką

[Hathi]

Napisane przez Montii

juz chyba 4ty dzień z rzędu jem rybki

u mnie tak dziwnie jakoś najpierw na słodkie miałam apetyt,potem przerwa bo mdłości i nic mi sie nie chciało jeść, potem na słone i ostre i znów przerwa a teraz na rybę mam ochote. Zobaczymy co dalej
W pierwszej ciąży cały czas na kwaśne miałam ochote i litrami mogłam pić sok pomarańczowy- i urodził się chłopczyk
więc skoro teraz inaczej to może dziewczynka?

A Wy co obstawiacie u siebie? Imiona już powybierane? bo ja teraz na stronkach buszuję i szukam jakis ciekawych. Może to jeszcze za wczesnie, ale co tam

[Montii]

Ja czuję dziewczynkę, jakoś zawsze wyobrażałam siebie z dziewczynką i córeczka mi się śni, ale jak będzie chłopczyk to będę się cieszyć, syneczka również chcę ale czuje dziewczynkę...
co do chłopczyka to tylko jedno mi się podoba, Igor, a dziewczynka to ciężki orzech do zgryzienia

a ja jem normalnie, co chcę, raz to raz to, zero mdłości samopoczucie na 6+

[Jok3r]

Ja nie mam żadnych objawów ciąży poza bólami jak przy @, ale to od czasu do czasu i króciutko trwa, a tak to kurcze super samopoczucie. Jem wszystko w sumie chociaż przed ciążą mogłam jeść chipsy tonami, a teraz mi w ogóle nie smakują. Słodycze tez jakoś poszły w odstawkę. Czasem zachce mi się czekolady, ale zwykle zjem pasek i mam dość. Nie przepadam za mięsem tz kotletami itp. W sumie to tak średnio "wierzę" w te reguły, że niby na słodkie do dziewczyna, a na ostre chłopak, bo mam kilka koleżanek, które np wcinały słodycze, a urodziły chłopaków, albo jedna jadła wszystko i ma córcie.

[*kaalinaa*]

Hej

My już po rocznej imprezce Kalinki, super się udała. Mała jak zobaczyła dekorację, którą jej tatuś zrobił to nie mogła się napatrzeć i aż piszczała z zachwytu. Możecie sobie wyobrazić jaki dumny był tatuś

Napisane przez niutka1

Ja byłam na basenie odkrytym z dziećmi, wychodze z założenia, że jeśli ciąża zdrowa i samopoczucie akurat w porządku, to trzeba zachowywac sie normalnie, kiedyś kobiety w ciązy chodziły w upał na pole do pracy i w niczym ta ciąża nie przeszkadzała, a jesli coś jest nie tak z dzidziusiem, to i chuchanie i dmuchanie niewiele pomoże, zresztą wszystkim chyba zalezy na urodzeniu zdrowego silnego malucha, a takie rodzą się z reguły ze zdrowych, silnych, nie unikających ruchu, mamuś. Takie mam trochę biologiczne podejście

Jasna sprawa, że w ciąży ruch jest wskazany. Jestem takiego samego zdania. Spacerki to podstawa ale w taki upał radziłabym włożyć coś na głowę. Natomiast pytanie dotyczyło wylegiwania się na słoneczku a to z ruchem ma mało wspólnego .

Napisane przez agus235

Witam ja też dzisiaj zrobiłam test i są dwie kreseczki mam nadzieję że można jeszcze dołączyć do Was
Ale mam tez mały problem bo oczywiście nie wiedziałam ze jestem ciąży i brałam therm line ale dzieś 6 tabletek zjadłam i piłam herbatke typu slim
jak myslicie czy zaszkodzi to maleństwu?
do ginekologa ide dopiero w przyszłym tygodniu
Dzieki za odpowiedzi

Napisane przez kosmisia1985

Witajcie dziewczynki

Czy mogę do Was dołączyć?

Co prawda jeszcze nie byłam u lekarza, ale według moich obliczeń termin porodu będę miała na marzec

ufff, teraz jeszcze muszę ochłonąć

Witajcie

Napisane przez Hathi

A Wy co obstawiacie u siebie? Imiona już powybierane? bo ja teraz na stronkach buszuję i szukam jakis ciekawych. Może to jeszcze za wczesnie, ale co tam

My już w pierwszej ciąży mieliśmy wybrane imiona dla drugiego dziecka i nic w tej kwestii na razie się nie zmieniło

Napisane przez Montii

Ja czuję dziewczynkę, jakoś zawsze wyobrażałam siebie z dziewczynką i córeczka mi się śni, ale jak będzie chłopczyk to będę się cieszyć, syneczka również chcę ale czuje dziewczynkę...

Ja dokładnie do 20 tyg. w pierwszej ciąży czułam, że będę miała chłopca, nawet mówiłam na "on" do brzuszka a tu się okazuje, że matczyne przeczucie w moim przypadku guzik warte i mam moją ukochaną córeczkę

[Hathi]

Napisane przez *kaalinaa*

Hej

My już po rocznej imprezce Kalinki, super się udała. Mała jak zobaczyła dekorację, którą jej tatuś zrobił to nie mogła się napatrzeć i aż piszczała z zachwytu. Możecie sobie wyobrazić jaki dumny był tatuś

Ja dokładnie do 20 tyg. w pierwszej ciąży czułam, że będę miała chłopca, nawet mówiłam na "on" do brzuszka a tu się okazuje, że matczyne przeczucie w moim przypadku guzik warte i mam moją ukochaną córeczkę

Ty już po imprezce a my mamy przed nami, mam nadzieje, ze nie dopadna mnie w tym czasie jakieś mdłości

U mnie było odwrotnie- mysleliśmy z TZ że będzie dziewczynka, imie wybralismy, mówilismy do brzuszka "ona", męzowi się śniła śliczna brunetka z kedziorkami i brązowymi oczami, ktora cos rysowała na kartce siedząc na zielonym krzesełku.
A mnie się z koleji snilo, że poszłam do centrum handlowego z moim bobasem, ubranym na różowo, więc myslę ze to dziewczynka a tu nagle trzeba bylo iśc ją przewinąć i tak zdejmuje pieluchę a tu naglę sinkął mi w twarz z rakiety hihi
Więc po tym śnie juz sie domyślałam że będzie chłopczyk i faktem jest ze juz raz zrobił mi taki numer w centrum handlowym- więc uwaga na chłopców!

[Tity]

Napisane przez Montii

Ja czuję dziewczynkę, jakoś zawsze wyobrażałam siebie z dziewczynką i córeczka mi się śni, ale jak będzie chłopczyk to będę się cieszyć, syneczka również chcę ale czuje dziewczynkę...
co do chłopczyka to tylko jedno mi się podoba, Igor, a dziewczynka to ciężki orzech do zgryzienia

a ja jem normalnie, co chcę, raz to raz to, zero mdłości samopoczucie na 6+

Zazdroszczę samopoczucia Też mam ochotę na tyle rzeczy, a nie mogę bo zaraz mi niedobrze.
A mi się dwa razy śnił chłopiec, ale czuję, że będzie dziewczynka No zobaczymy

[Black_Angel86]

cześć Kochane
wracam po długiej nieobecności byłam wczoraj na basenie odkrytym w Czechach na cały dzień. oczywiście pod parasolką a i pływałam troszkę. Fajnie się było ochłodzić, bo upał faktycznie nieludzki ufffff.

Witam na naszym forum nowe szczęśliwe mamusie Gratuluję serdecznie

Patrzcie dopiero 8 :08 a już taki skwar. Jutro muszę rano na te badania moczu skoczyć. Jest pięknie bo nie mam prawka, nie mam auta, a ośrodek czynny do 9:00, tzn labolatorium. Z buta to będzie trochę drogi- idzie się 40 min szybkim tempem...
Ja też się nie czuję jakbym była w ciąży, tylko ten brzuszek i te piersi bolące.
Mam masę prasowania dziś, bo zbieram już "to" ze 3 tyg. Leniuch ze mnie. Masakra. Wiecie, ja to w ogóle jakoś apetytu nie mam buuuuu. Pamiętam jak w pierwszej ciąży byłam w stanie zjeść 1kg mandarynek dziennie, a właściwie w ciągu wieczoru. Teraz mnie to jakoś nie kręci. Jakie plany na dziś?

[Jok3r]

Wczoraj byłam na zakupach, szłam sobie z buta w obie strony i pod wieczór stopy miałam tak obolałe, że masakra. Dziś jest dzień lenistwa. Może się rozpakuję w końcu walizkę po podróży, ale generalnie nie robię nic

[Aliczka88]

Witam mamuśki
Dziś u mnie 11 dzień cyklu. W piątek było ługu bugu i wczoraj też. Jutro znowu mysle że czwartek tj. 14dc bedzie owu więc wtorek, środa, czwartek, piątek ługu bugu musi być Moje ostatnie cykle miały 28, 26, 31. Więc nie są regularne. Już 28 dni jem kwas foliowy a to nasze pierwsze starania o dzidzie. W sierpniu bede mieć 22 lata. Matko oby sie udało! Wypowiedzcie sie coś na mój temat, może coś poradzicie....

[Black_Angel86]

Napisane przez Aliczka88

Witam mamuśki
Dziś u mnie 11 dzień cyklu. W piątek było ługu bugu i wczoraj też. Jutro znowu mysle że czwartek tj. 14dc bedzie owu więc wtorek, środa, czwartek, piątek ługu bugu musi być Moje ostatnie cykle miały 28, 26, 31. Więc nie są regularne. Już 28 dni jem kwas foliowy a to nasze pierwsze starania o dzidzie. W sierpniu bede mieć 22 lata. Matko oby sie udało! Wypowiedzcie sie coś na mój temat, może coś poradzicie....

Nie wiem co to dodać Aliczko ... trzymam kciuki za staranka )
Kup testy owulacyjne, wtedy będzie pewniej i do dzieła!!!

[Jok3r]

Dokładnie kup testy owulacyjne. My z mężem staraliśmy się od stycznia i nic, bo strasznie rozregulowały mi się @ i strasznie trudno było wyliczyć owulacje. Kupiłam testy i za pierwszym podejściem mamy kluskę

[Aliczka88]

Napisane przez Black_Angel86

Nie wiem co to dodać Aliczko ... trzymam kciuki za staranka )
Kup testy owulacyjne, wtedy będzie pewniej i do dzieła!!!

Drogie są takie testy owulacyjne? Są takie jak testy ciążowe? Trzeba siknąć i już?

[Tity]

A ja jestem przeciwniczką testów owulacyjnych. Bo u wrażliwych i zdetetminowanych mogą powodować dodatkowe stresy, które blokują owu Poza tym to, że pojawią się dwie kreski nie znaczy, że owu będzie, bo może wystąpić czynnik blokujący. Ja stosowałam jakiś czas, nigdy mi nie wyszedł taki test. Tylko się niepotrzebnie martwiłam. Ale jakbyś chciała kupić to na allegro są niedrogie te testy.

[Jok3r]

Ja kupiłam na Allegro po 1zl/szt. Są to testy paskowe czyli masz taki cieniutki paseczek, który zanurzasz do pewnej wysokości w moczu, trzymasz w nim 10-15 sec i potem odkładasz w miejsce nie absorbujące wilgoci i czekasz ok 10min. Jeśli pojawią się 2 kreski tz, że przez najbliższe 24h będziesz miała owulacje.

Tity zależy od podejścia. Dla mnie te testy byłby można powiedzieć jedyna szansą. Po 1 tak jak napisałam strasznie mi się @ rozregulowały i czasem wydawało się, że coś zmajstrowaliśmy, a okazało się, że owulacje miałam np wcześniej, lub później i kolejne testy ciążowe negatywne. Poza tym miałam dodatkową presję, bo mieszkamy w jednym domu z bratowa i planowałyśmy zajść razem, tymczasem ona sobie zaszła w styczniu, a ja nie mogłam aż do teraz. Jeśli bardzo Ci zależy, żeby zajść jak najszybciej to takie testy są bardzo pomocne. Jeśli natomiast płodzisz z miłości jak to niektórzy określają i jak coś będzie to będzie jak nie to spróbujemy za miesiąc to na co takie paski.

[Black_Angel86]

właśnie, na allegro są po 1 zł/szt, lepiej kupić od razu większą ilość
Mi osobiście podobały się testy z rossmana, są w formie pisaka, w pudełku jest 5 i kosztują jakieś 30 zł chyba. ta sama zasada działania. I właśnie te mi zadziałały na 100%, bo było widać 2 bardzo mocne kreski, a przy tych allegrowych zawsze ta 1 była słabsza, co niby nie oznacza owulacji (2 muszą być równie mocne).

[Aliczka88]

Może wstrzymam się z tymi testami. Jak sie teraz nie uda to w nastepnym cyklu kupie. Ale oby się udało......

[Montii]

Napisane przez Jok3r

Ja nie mam żadnych objawów ciąży poza bólami jak przy okresie, ale to od czasu do czasu i króciutko trwa, a tak to kurcze super samopoczucie. Jem wszystko w sumie chociaż przed ciążą mogłam jeść chipsy tonami, a teraz mi w ogóle nie smakują. Słodycze tez jakoś poszły w odstawkę. Czasem zachce mi się czekolady, ale zwykle zjem pasek i mam dość. Nie przepadam za mięsem tz kotletami itp. W sumie to tak średnio "wierzę" w te reguły, że niby na słodkie do dziewczyna, a na ostre chłopak, bo mam kilka koleżanek, które np wcinały słodycze, a urodziły chłopaków, albo jedna jadła wszystko i ma córcie.

mnie strasznie ciągnie do słodyczy, wczoraj o 24.00 dałabym się pokroić za coś słodkiego

Napisane przez *kaalinaa*

Hej

My już po rocznej imprezce Kalinki, super się udała. Mała jak zobaczyła dekorację, którą jej tatuś zrobił to nie mogła się napatrzeć i aż piszczała z zachwytu. Możecie sobie wyobrazić jaki dumny był tatuś



Ja dokładnie do 20 tyg. w pierwszej ciąży czułam, że będę miała chłopca, nawet mówiłam na "on" do brzuszka a tu się okazuje, że matczyne przeczucie w moim przypadku guzik warte i mam moją ukochaną córeczkę

łoo to ciekawe 'co' będzie u mnie, wiem,że są tylko dwie opcje haha ale jaka to ciekawość oczywiscie zaraz po zdrowiu maluszka bo to nie podlega dyskusji

Napisane przez Hathi

Ty już po imprezce a my mamy przed nami, mam nadzieje, ze nie dopadna mnie w tym czasie jakieś mdłości

U mnie było odwrotnie- mysleliśmy z TZ że będzie dziewczynka, imie wybralismy, mówilismy do brzuszka "ona", męzowi się śniła śliczna brunetka z kedziorkami i brązowymi oczami, ktora cos rysowała na kartce siedząc na zielonym krzesełku.
A mnie się z koleji snilo, że poszłam do centrum handlowego z moim bobasem, ubranym na różowo, więc myslę ze to dziewczynka a tu nagle trzeba bylo iśc ją przewinąć i tak zdejmuje pieluchę a tu naglę sinkął mi w twarz z rakiety hihi
Więc po tym śnie juz sie domyślałam że będzie chłopczyk i faktem jest ze juz raz zrobił mi taki numer w centrum handlowym- więc uwaga na chłopców!

haaaaaaa za chłopczyka to nie obrażę się

Napisane przez Black_Angel86

cześć Kochane
wracam po długiej nieobecności byłam wczoraj na basenie odkrytym w Czechach na cały dzień. oczywiście pod parasolką a i pływałam troszkę. Fajnie się było ochłodzić, bo upał faktycznie nieludzki ufffff.

Witam na naszym forum nowe szczęśliwe mamusie Gratuluję serdecznie

Patrzcie dopiero 8 :08 a już taki skwar. Jutro muszę rano na te badania moczu skoczyć. Jest pięknie bo nie mam prawka, nie mam auta, a ośrodek czynny do 9:00, tzn labolatorium. Z buta to będzie trochę drogi- idzie się 40 min szybkim tempem...
Ja też się nie czuję jakbym była w ciąży, tylko ten brzuszek i te piersi bolące.
Mam masę prasowania dziś, bo zbieram już "to" ze 3 tyg. Leniuch ze mnie. Masakra. Wiecie, ja to w ogóle jakoś apetytu nie mam buuuuu. Pamiętam jak w pierwszej ciąży byłam w stanie zjeść 1kg mandarynek dziennie, a właściwie w ciągu wieczoru. Teraz mnie to jakoś nie kręci. Jakie plany na dziś?

biedna... ja chyba wsiadam w auto i jade pochodzic po centrum handlowym z klimatyzacja bo zwariuje w domu

Napisane przez Jok3r

Wczoraj byłam na zakupach, szłam sobie z buta w obie strony i pod wieczór stopy miałam tak obolałe, że masakra. Dziś jest dzień lenistwa. Może się rozpakuję w końcu walizkę po podróży, ale generalnie nie robię nic

nie wiem czy to mozliwe ale jak jeszcze nie wiedzialam,ze jestem w ciazy to tak mi nogi spuchły ze szok, albo to wina upałów albo ciazy aczkolwiek nigdy tak nie mialam

Napisane przez Aliczka88

Witam mamuśki
Dziś u mnie 11 dzień cyklu. W piątek było ługu bugu i wczoraj też. Jutro znowu mysle że czwartek tj. 14dc bedzie owu więc wtorek, środa, czwartek, piątek ługu bugu musi być Moje ostatnie cykle miały 28, 26, 31. Więc nie są regularne. Już 28 dni jem kwas foliowy a to nasze pierwsze starania o dzidzie. W sierpniu bede mieć 22 lata. Matko oby sie udało! Wypowiedzcie sie coś na mój temat, może coś poradzicie....

trzymam kciuki no !

[Jok3r]

nie wiem czy to mozliwe ale jak jeszcze nie wiedzialam,ze jestem w ciazy to tak mi nogi spuchły ze szok, albo to wina upałów albo ciazy aczkolwiek nigdy tak nie mialam





Mi nogi i ręce puchły od zawsze, więc teraz w zasadzie nie odczuwam różnicy. Jednak przez upał czuje się zdecydowanie bardziej zmęczona i co prawda starałam sie nie być zbyt wielkim "ciężarem" dla psiapsiuły, z która byłam na zakupach, ale jednak musiałam częściej niz zwykle siadać i odpoczywać. No i wykończyły mnie klimatyzacje. Fajnie w chłodku się chodziło, ale jak tylko wyszłam znowu na skwar to szast-prast i pojawił się katar

[Castia]

cześć ciężaróweczki

ja nadal chora - gardło co prawda mniej boli ale kaszel męczy okropnie, szczególnie w nocy aż spać nie mogłam dzisiaj
Objawów ciążowych nadal zero może ja sobie uroiłam tą ciążę
aaa mi też puchną palce, szczególnie u rąk, obrączka już mi się tak wrzynała w palec że musiałam zdjąć bo jeszcze trochę a chyba trzeba byłoby ją rozcinać żeby ją zdjąć. Nie wiedziałam że to objaw ciąży hehe
to mam jeden, może dwa bo tyję i mam głupie zachcianki

uffff ale upał, nie da się normalnie funkcjonować

wizyta u lekarza 21 lipca godz 18 - i będzie wszystko jasne

[Montii]

może od upałów Ci puchnie?


kuruj się
ja idę dzisiaj o 19.00 ale bez usg i nic nie zobaczę buuuu

[kasiapruszkow]

CZESC Dziewczyny

chcialbym dołączyc do wątku
w czwawrtek wsyzly mi II a w piatek poszlam na bete bo tydzin wczesneij mialam plamienia tkaie delikatne nieczeste ale jednak
wyszla mi beta 186 i pierwsyz lekarz powiedizl ze jestem w 5 tc wg tego keidy mialam ostania @ ale jak zadzownilam do drugieog skonsultowac duphaston kotry mi zalecl pierwsyz gin to ten drugi stwieridzl ze taka mala beta to jeszcze o niczym nie mowi i ze najpredzej to nic z teog nie bedize i nadejdize @ i nei beidze fasoli wyobrazacie sobie przeyzlam szok
duphaston biore od 3 dni i plamienia ustaly tylko nasilil sie bol jajnika
niecieprilwa psozla dizs na bete jeszcze raz mam nadizje ze wzorsla i wsyztkos ie odbrze beidze roziwjalo ale boje sie ze ten drugi gin mial racje bo jakas mala ta beta...
poradzcie czy ktoras miala podobna sytuacje??

pozdrawiam a w miedzyczsie doczytam wszytkei wasze posty od poczatku

[*kaalinaa*]

Hej

Ale żar leje się z nieba, oszaleć można . Kalinka śpi to ja sobie powizażuję. Ja na szczęście nie mam problemów z puchnącymi nogami i rękami nawet w końcówce poprzedniej ciąży mi nie puchły a inne dziewczyny miały z tym straszny problem i w ogóle jakoś wyjątkowo dobrze się czuję. Pewnie natura wie co robi bo muszę być w pełni sprawna żeby zajmować się Kaliną ona potrzebuje mnie nadal w 100% .

Dziś byłam na pobraniu krwi bo wydębiłam w piątek od ogólnego skierowanie (chodzę do ginka prywatnie więc niestety za wszystko płacę) i muszę powiedzieć, że już dawno nikt mi tak ręki nie zmaltretował. Zawsze chodzę do jednego labu prywatnie i tam tak pobierają krew, że nic nie czuć. A u mnie w przychodni masakra jakaś, ja jestem niewrażliwa na widok krwi i ból ale myślałam, że zejdę. Normalnie miss delikatności z pielęgniarki, już wiem czemu Ci wszyscy w poczekalni mieli takie miny

Napisane przez Aliczka88

Witam mamuśki
Dziś u mnie 11 dzień cyklu. W piątek było ługu bugu i wczoraj też. Jutro znowu mysle że czwartek tj. 14dc bedzie owu więc wtorek, środa, czwartek, piątek ługu bugu musi być Moje ostatnie cykle miały 28, 26, 31. Więc nie są regularne. Już 28 dni jem kwas foliowy a to nasze pierwsze starania o dzidzie. W sierpniu bede mieć 22 lata. Matko oby sie udało! Wypowiedzcie sie coś na mój temat, może coś poradzicie....

Trzymam kciuki to mi wychodzi najlepiej

Kasiapruszków nie przejmuj się opinią drugiego lekarza, nie wysokość bety a jej przyrost w czasie jest ważny. Poczekaj spokojnie na wynik drugiego badania

[kasiapruszkow]

kalinka dzieki strasznie to przezywam bo to jesli jest to moja peiwrsza ciza i poza tym kiepsko znosze wizyty w labolatoriach - zawsze mdlalam po szcepionkahc ii pobraniach krwi tym razem sie dwa razy udalo tylko o ten wyniks trasniz esie boje tak bym chiala zeby wzorsla duzo ta beta eh
a ty z teog co czytam to jzu masz jedna pociehce gratuluje

[*kaalinaa*]

Napisane przez kasiapruszkow

kalinka dzieki strasznie to przezywam bo to jesli jest to moja peiwrsza ciza i poza tym kiepsko znosze wizyty w labolatoriach - zawsze mdlalam po szcepionkahc ii pobraniach krwi tym razem sie dwa razy udalo tylko o ten wyniks trasniz esie boje tak bym chiala zeby wzorsla duzo ta beta eh
a ty z teog co czytam to jzu masz jedna pociehce gratuluje

Ja wiem, że łatwo pisać ciężej wykonać ale tu naprawdę spokój jest najważniejszy. Jeśli nawet nie tym razem to Twoje nerwy tu nic nie pomogą a jeśli wszystko jest oki to tylko niepotrzebnie straszysz fasolkę . Nie z takimi betami rodziły się dzieci, dziewczyny zaczynają z betą 20. A przyrost po 48 godz. powinien wynieść 66%. Jak dostaniesz wynik to spokojnie zadzwoń do pierwszego lekarza i powiedz mu o tym. Są lekarze którzy uważają już ciąże od bety 10 a nawet mniejszej więc nie wiem co ten pierwszy Cię straszył. Już się niczym nie stresuj tylko odpoczywaj

[novia]

Napisane przez kasiapruszkow

CZESC Dziewczyny

chcialbym dołączyc do wątku
w czwawrtek wsyzly mi II a w piatek poszlam na bete bo tydzin wczesneij mialam plamienia tkaie delikatne nieczeste ale jednak
wyszla mi beta 186 i pierwsyz lekarz powiedizl ze jestem w 5 tc wg tego keidy mialam ostania @ ale jak zadzownilam do drugieog skonsultowac duphaston kotry mi zalecl pierwsyz gin to ten drugi stwieridzl ze taka mala beta to jeszcze o niczym nie mowi i ze najpredzej to nic z teog nie bedize i nadejdize @ i nei beidze fasoli wyobrazacie sobie przeyzlam szok
duphaston biore od 3 dni i plamienia ustaly tylko nasilil sie bol jajnika
niecieprilwa psozla dizs na bete jeszcze raz mam nadizje ze wzorsla i wsyztkos ie odbrze beidze roziwjalo ale boje sie ze ten drugi gin mial racje bo jakas mala ta beta...
poradzcie czy ktoras miala podobna sytuacje??

pozdrawiam a w miedzyczsie doczytam wszytkei wasze posty od poczatku

Ja na becie miałam podobny wynik- 220, a było to w połowie 5 tc licząc od ostatniej @. Jak 5 dni później poszłam do lekarza, to gin mi potwierdził ciążę, zrobił usg i kazał przyjść za dwa tygodnie, bo wtedy będzie już więcej mógł powiedzieć i zobaczyć. No więc czekam jak na zbawienie na tego 23 lipca... a póki co to żadnych specjalnych dolegliwości ciążowych nie mam.
Nic się nie martw- zapisz się na spokojnie na wizytę, zdrowo się odżywiaj, i uważaj na siebie.
A i jeszcze jedno-u mnie to też pierwsza ciąża i też nie najlepiej znoszę wszelkie szczepionki, pobrania krwi, ba nawet mierzenie ciśnienia...

[Montii]

Napisane przez kasiapruszkow

CZESC Dziewczyny

chcialbym dołączyc do wątku
w czwawrtek wsyzly mi II a w piatek poszlam na bete bo tydzin wczesneij mialam plamienia tkaie delikatne nieczeste ale jednak
wyszla mi beta 186 i pierwsyz lekarz powiedizl ze jestem w 5 tc wg tego keidy mialam ostania @ ale jak zadzownilam do drugieog skonsultowac duphaston kotry mi zalecl pierwsyz gin to ten drugi stwieridzl ze taka mala beta to jeszcze o niczym nie mowi i ze najpredzej to nic z teog nie bedize i nadejdize @ i nei beidze fasoli wyobrazacie sobie przeyzlam szok
duphaston biore od 3 dni i plamienia ustaly tylko nasilil sie bol jajnika
niecieprilwa psozla dizs na bete jeszcze raz mam nadizje ze wzorsla i wsyztkos ie odbrze beidze roziwjalo ale boje sie ze ten drugi gin mial racje bo jakas mala ta beta...
poradzcie czy ktoras miala podobna sytuacje??

pozdrawiam a w miedzyczsie doczytam wszytkei wasze posty od poczatku

nie martw sie ja mialam bete 192... i co ? wzrosla potem do 800 ;/ a lekarz niepotrzebnie gada takie glupoty , mogl to zachowac dla siebie a ty niepotrzebnie sie stresujesz;*

Napisane przez *kaalinaa*

Hej

Ale żar leje się z nieba, oszaleć można . Kalinka śpi to ja sobie powizażuję. Ja na szczęście nie mam problemów z puchnącymi nogami i rękami nawet w końcówce poprzedniej ciąży mi nie puchły a inne dziewczyny miały z tym straszny problem i w ogóle jakoś wyjątkowo dobrze się czuję. Pewnie natura wie co robi bo muszę być w pełni sprawna żeby zajmować się Kaliną ona potrzebuje mnie nadal w 100% .

Dziś byłam na pobraniu krwi bo wydębiłam w piątek od ogólnego skierowanie (chodzę do ginka prywatnie więc niestety za wszystko płacę) i muszę powiedzieć, że już dawno nikt mi tak ręki nie zmaltretował. Zawsze chodzę do jednego labu prywatnie i tam tak pobierają krew, że nic nie czuć. A u mnie w przychodni masakra jakaś, ja jestem niewrażliwa na widok krwi i ból ale myślałam, że zejdę. Normalnie miss delikatności z pielęgniarki, już wiem czemu Ci wszyscy w poczekalni mieli takie miny



Trzymam kciuki to mi wychodzi najlepiej

Kasiapruszków nie przejmuj się opinią drugiego lekarza, nie wysokość bety a jej przyrost w czasie jest ważny. Poczekaj spokojnie na wynik drugiego badania

a powiedz ile nakłuć było? ja po becie ktora byla tydzien temu mam siniaka masakrycznego

[kasiapruszkow]

wiesz normalnie internet jest moim wrogiem bo wyczytalam ze jak ma sie biegunki i niskie beta to ze moze byc ciaza pozamaciczna - ja coprawda beigunek niemam ale odstwilam blonnik a wyproznima si e jak na moje zdolnosci calkeim czesto wiec takei mysli mi przychodza poki n ie zobacze na monitorze ze siedzi w dobrym miejscu i rosnie zdrowo

[Montii]

słuchaj mi mój tż w ogole zabronił czytać tych głupot bo tak się naczytałam a potem płakałam!! zobacz jaka jest rozpiętość wyników, każda kobieta jest inna, nie jest ważne jak wysoką masz bete ale czy przyrasta prawidłowo, a w ogole tak na odstresowanie wyczytałam ,że niska beta moze oznaczać chłopca nie stresuj się miałam taki sam wynik ale ginekolog mi takichg glupot nie gadal, od razu umowil na wizyte a powtorke zrobilam dla wlasnego spokoju

[*kaalinaa*]

Napisane przez Montii

a powiedz ile nakłuć było? ja po becie ktora byla tydzien temu mam siniaka masakrycznego

wyobraź sobie, że jedno a wyglądam jakbym z tej żyły często w innym celu korzystała