![]() |
#421 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 736
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
No włąsnie pasqudko ja tez nic nie wyczytała, w książce o arbuzie, dlatego nie wiedziałam, ale dzieki za info
![]() KAwy nie pije wcale bo nie lubie, herbaty tez wiec ból głowy to nie od odstawienia kofeiny ale pewnie z tęsknoty za czekolada heheheheh ![]() Wiesz Pasqudo moja dlaczego jem mało? bo musze sie od nowa przyzwyczaić do tego wpieprzania warzyw i do smaku oleju, jak zjadłam wczoraj sałatke z olejem to spoko, ale dziś to myslałam ze zwymiotuje, olej fuj, jakoś mi nie wchodził.... Nie mam ochoty na mięso, wode popijam tylko... Moze to głupie ale nie mam ochoty na jedzenie jedzenia tylko na jedzenie słodyczy!! Ratujcie!!!
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#422 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Cześć
![]() Dziobaczka trzymaj się!!!! Tylko jedz faktycznie więcej bo stracisz całkiem siły! Za mało jesz Kobieto!!!! Trzymaj się dzielnie, parę dni, ból głowy minie (pewnie boli Cię bo za mało jesz!) i ochota na przekąski pewnie też! Ja kończę 4 dzień i jest całkiem nieźle! Czasem zdarza mi się nie zjeść drugiego śniadania bo nie ma mnie w domu a zapomnę zabrać, ale ogólnie trzymam się rozkładu dnia bo to dużo daje i człowiek się szybko przyzwyczaja. Jak robiłam tą dietę w styczniu to spadły mi 4,5 kg, brzuszek się zrobił piękny i płaski i faktycznie byłam przyzwyczajona jeść tak jak pani Gittelman radzi ![]() Dziobaczka - jeszcze raz - trzymaj się z dala od słodyczy i raportuj co tam na froncie! Trzymam kciuki cialak
__________________
63,5 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#423 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Jeden dzien mnie nie bylo w internecie ,a tu tyle sie dzieje!!!! Gratulacje dla Was Dziewczynki,ze tak dzielnie walczycie,podnosicie na duchu,wspieracie!!! Racja z ta iloscia jedzenia!!Nawet wyproznic nie bedzie sei czym....Dziobaczko Kochana...
No biore salate na plaze!!! Tragedia,bo piachu pelno,ale zakupilam oliwke w sprayu wiec psikam sobie sporo po lisciach i jestem zadowolona,ze przynajmniej nie zapycham sie chlebem i slonymi wedlinami...Dodaje do niej fete,dzisiaj moze mozzarele,jesli dostane w sklepie(chodzi o bialko,kt mam nadzieje zapcha mnie skutecznie plus oliwka!!) Slyszalam o tych czekoladach niedosladzanych..ciekawe czy te kt maja 90% kakao maja cukier?Chyba tak...zawsze sprawdzam,ale nie pamietam...moja ma 70% i orzechy laskowe.Pycha!!! Ale mnie nie ciagnie jakos chorobliwie...Widocznie jestem nasycona,bo zjadam codziennie(widzicie,to jest plus jedzenia wszystkiego,ale w malych ilosciach) Ale waga pewnie w miejscu albo wzrosla(a to minus!!!) Maceratko - no napisz nam ,jak Ty to robisz,ze masz taki sliczny brzuszek? Dziobaczko,najgorsze te pierwsze dni...mnie trzymalo dlugi i nie wytrzymalam i po dziecku zjadalam te lyzeczke otrab owsianych,kt ona nie dojadala rano...i ten zastrzyk wegli mi pomagal...No i ,jak pamietasz moze,pewien sprzedawca w sklepie z odzywkami dla sportowcow(kulturysta) doradzil mi,zebym codziennie dawala na jezyk lyzeczke platkow owsianych i ssala...albo nieslodzony dzem...(ale to za prosty wegiel,wiec raczej platki lepsze!) Bo inaczej bol glowy ,ospalosc...On budzil sie w nocy z bolem i w nocy brak te platki...Ci goscie od miesni to ciagle sa na dietach niskoweglowych i maja w malym paluszku rosne rozwiazania,mozna ich popytac.... Pijecie koktaile? Chyba nie,bo nic nie wspominacie....Sa calkiem sycace,wiec chyba mozna czasami....zwlaszcza ,jak ciagnie do deseru...bo one przypominaja deserek... No to walczcie dzielnie...Gdyby moja waga tak po 4 dniach pieknie spadala to bym przetrwala kazde niepowodzenie...U mnie tak nie bylo,dlatego sie zniechecilam...Nie mialam motywacji i bylo mi przykro,ze sobie odmawiam tyle rzeczy,a waga stoi w miejscu ,albo jakies liche 2kg po tyg(ale juz z odrobina wegli i moim maslem orzechowym.Jadlam kromke naszego chlebka z maslem..to moje oszustwa na milsze przetrwanie!!) Wiec nie ma sie co dziwic ,ze i efekty byly kiepskie.ach!!! ---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Dziobaczka!!! No musisz cos jesc!!! Autorka pisze,zeby dostosowac do siebie to nowe menu...wiec mozna zjesc np te wegle z f2 juz f1...Moze zjedz kukurydze,marchewke...a moze tego chlebka kromke i od razu zastrzyk energii....Oj pamietam,jak nie moglam patzrec na surowizne....No i wtedy kolejne moje oszukanstwo bylo(pamietam!) jogurt 0%!!!! Tak ,jak w Ducanie.Tylko,ze ja tylko 1 dziennie...az wrocil mi nastroj.... No tak,tylko,ze co to ma wspolnego z naszym PWT???? Caluje... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#424 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 736
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Oj kochane moje, dbacie o mnie bardziej niż ktokolwiek
![]() Aniu ja na Twoim miejscu pewnie szamałabym codziennie gofry z bitą smietaną i malinkami, wielkie lody amerykańskie, smazone rybki, frytki i czekoladki zagryzając chipsami i żelkami ![]() A Ty dajesz rade, cudna jestes i gratuluje, kto by mial głowe na wczasach sie zastanawiac nad tym co je?? Ja na bank nie!!! heheh POwiem wam tak... Czuje sie juz lepiej, jem niewiele więcej, ale..... poprawił mi sie humor jak zjadałam dzis nalesnika... dziewczyny od razu siła, energia, ochota na wszysytko (aż sie mąż zdziwił heheh), uśmiech i wszysytko co najlepsze, nadrobiłam zaległości i przygotowałam wszystkie sprawozdania roczne po zakonczeniu roku szkolnego!! I to przez naleśnika z dzemem!!!! Oj jak si eciesze, jaka mam radość, nie wiedziałam ze tak to mnie rozweseli i doda sił ![]() A poza tym to od rana było tak: szkl wody żur. szkl wody z cytryną jajko z ogórkiem szklanka od piwa wody żur. czyli 0.5l ![]() jabłko jajko i ogórek naleśnik z dzemem szkl wody żur i mam zrobioną juz pierś ale nie mam ochoty na nią dzis urodziny kolejnej babci... zaś ciasto sałatki inne smakołyki SZwagierka jest na dukanie i mam nadzieje ze razem będiemy sie u babci wspierać ![]() Obym dała rade!!! Całuje Was ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#425 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Cześć Dziewczyny,
ja właśnie kończę 5 dzień... jest ok ale dziś trochę zgrzeszyłam... byłam na spacerze z dziećmi i jednemu Synkowi kupiłam takie kruche ciastko z migdałami... zjadł połowę i mi oddał... no zjadłam ![]() ![]() Ale za to na kolację zjadłam tylko jabłko i fasolkę szparagową bo wróciłam późno i już nie mogłam nic innego wymyślić ... Jutro rano pójdę na godzinkę na basen żeby troszkę odpokutować ten dzisiejszy grzeszek. Ale to jeszcze nic ![]() Ale może już nie będę się na ten temat rozwodzić za bardzo... a końcu nam nie wolno ![]() w każdym razie jutro dalej naparzam z dietką - dzień 6 !!! Trzymam za Was kciuki i zazdroszczę Ci ania 8 tego morza !!!! Jak rok temu się wybrałam na dwa tygodnie na wczasy nad morze to pierwsze dni nie było pogody a potem moje dzieci dostały rotawirusa i spędziłam tydzień w koszalińskim szpitalu (w cudownej pięcioosobowej sali z widokiem na park z dwójką wymiotujących i biegunkujących dzieci ![]() Buziaki Żurawinki cialak
__________________
63,5 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#426 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Dziobaczka,cos jest z tymi weglami,ze ich brak zabiera nasza cala energie i nastroj...No wlasnie dlatego ja po 4 dniach na krawedzi wytrzymalosci,po rozmowie z kulturysta ,zjadlam platki...Bo balam sie ,ze cos ze mna nie tak,ze jakas chora,stara zaczynam byc czy co...a on mi na to,ze to brak wegli i juz!!! Takie proste! I faktycznie.Tylko lyzeczka wystarczyla ,zeby sie swietnie poczuc!!!! A u Ciebie nalesniczek!! Moze sa osoby,kt b.nie sluzy taka mala ilosc wegli? I my wlasnie do nich nalezymy?
Moja mama nadal na Ducanie,a wlasciwie na zdrowym odzywianiu,ale zaczela od Ducana(czyli przeszla przez ich f1...3 czy 5 dni na samiskich bialkach,bez tluszczu i salaty!!!!! )No to jest trudne..Chyba 3 dni mama byla,ale zawsze to brak urozmaicenia w jedzeniu.Teraz juz ma te f3 chyba,je wszystko i czwartki bialkowe!!!! Ale oni chyba uwazaja na tluszcze.Chyba bez tluszczu jedza,ale nie jestem do konca pewna,bo mama ma zdrowy rozsadek i oliwe pewnie dodaje do salaty...Ale tak pieknie wyglada...byla szczupla ,ale jak to z wiekiem,troszke wleczki pod biustonoszem zaczely jej przeszkadzac,no i ze bielizna sie "wcinala" w cialo i tez waleczki...Prawie kazda z nas to ma,jak tak obserwuje. No i teraz mama super!!!Faktycznie w cm sie zmniejszyla ,waga to jakies 5-7kg( i juz wiecej mama nie chce)Pisze o tym,bo razem z mama zaczynalam,a wiec w okolicy Swiat Wielkiej nocy...Ja sie meczylam,patrzac na ciasta,a mama w ogole...Mama byla z przyjaciolmi na Swieta w gorach,imprezki,pieczone ciasta,desery...a Ona NIC!!!!! Wszyscy sie dziwili...No i efekty ma!!!Cudne! Pomijajac nazwe diety - nie wazne czy to PWT,Ducan,South Beach...najwazniejsza rzecz (zauwazcie) - nie jada sie slodyczy,chleba,makaronow !!!!Ale to trzeba wytrzymac nie tydzien,dwa...juz cale zycie...Z odstepstwami na male skuszenie sie(male!!!),a potem powrot!!! A nie ,jak ja...czekoladka codziennie,2kromy chleba tez,jak dobre ciasto- to sprobuje,a dlaczego nie? i tjak owoce to zjadam nie miseczke a 2,3,4...Cholercia!! A potem zazdroszcze tym szczupakom,ze tak fajnie wygladaja.... Pasqqdko,jak Ty to wytrzymujesz te 4tygodnie i Ci sie nie nudzi????Napisz blagam...No i jakies przepisy podaj,a jesz nabial,kawe pijesz? No chyba nie skoro sie trzymasz... Dziobaczka ciesze sie ,ze humor wrocil i checi do zycia... ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- Cialaczku,oj to mialas przygody w szpitalu...Moje dziecko poki co jeszcze nigdy nad morzem nie mialo takich dolegliwosci...A siedze co roku z coreczka miesiac nad Baltykiem... Wspolczuje Ci tej kawki z ciastami...Boze,czekolado we ciasto i muffinki!!! Ja bym nie wytrzymala...Pomyslalabym ,ze tylko sprobuje i to nie bedzie mialo znaczenia...No taka jestem,jak cos jest takie extra!!! Mysie,ze jednak warto nie jesc slodyczy ,ciastek,chleba,makaronow ...Calych tych prostych wegli!!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#427 |
goniąca własny ogon..
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 796
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Dziewczyny mam pytanie, nie stosuję tej diety, o której piszecie, ale zainteresował mnie ten koktajl długowieczności z żurawiną i woda żurawinowa, skoro takie dobre na wszystko
![]() Czy mogę je sobie pić ot tak? Raz, dwa razy dziennie? Czy organizm się w jakiś sposób "nie uzależni" od nich do tego stopnia, że po odstawieniu będzie wariował? Zaznaczę od razu, że dbam o żywność, jaką pożeram, więc kolizji z fast foodami nie będzie ![]() Pytanie może głupie, ale jestem laikiem w związku z tą Waszą dietką ![]() Edytowane przez agateq Czas edycji: 2011-07-16 o 22:18 |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#428 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Agateq,witaj....Sama woda zurawinowa(bez babki czyli blonnika) to zwykly sok bez dodatku cukru zmieszany z woda i ,jak najbardziej,zdrowy m.in. na przewod moczowy.Zurawina jest antybakteryjna.A z dodatkiem blonnika(koktajl dlugowiecznosci) to pobudzasz bardziej perystaltyke jelit do pracy...w konsekwencji powinnas chodzic czesciej do ubikacji,albo pozbyc sie trudnosci z tym zwiazanych.Jesli potrzebny Ci jest dodatkowy blonnik to prosze bardzo.Nic Ci sie nie stanie,nie uzaleznia taka babka, a tym bardziej sok z zurawiny ( ktos moglby sie bac ,ze uzalezni go picie np.soku jablk czy pomarancz...?) No i zurawinka jest chyba troszke moczopedna,choc nie jestem pewna,bo przy wypijaniu 2-3l jakiegokolwiek plynu ,latalybysmy do wc.
Ten blonnik,to nam pomaga z oczyszczaniem organizmu...Mysle,ze Ducany moglyby podchwycic od nas ten blonnik,bo u nich sa wielkie problemy z wyproznianiem,gdyz jedza zbyt duzo bialka ...Ale to inna bajka. Takie jest moje zdanie.Zaczekaj na wiecej opini i podejmij sama decyzje.Ja Cie zapewniam - nie uzaleznisz sie !!! Chociaz my polubilysmy tak,ze nawet ,gdy juz nie musimy go pic,pijemy....pozdrawiam! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#429 |
goniąca własny ogon..
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 796
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
aniu dziękuję
![]() Nie mam problemów z żadną dolegliwością, o których wspomniałaś, ale - tak jak sądziłam - jeśli ten sok to samo zdrowie, to spróbuję ![]() Oczywiście, jeśli inne Wizażanki podzieliłyby się odpowiedzią na moje pytanie, to też będzie mi miło ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#430 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
To zycze smacznego popijania zurawinek....pozdrawiam!! !
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#431 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 17
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Witam,
agateq - Koktajl długowieczności na pewno CI nie zaszkodzi a może tylko pomóc! ![]() ![]() A ja wczoraj oczywiście nagrzeszyłam... ale już dziś powrót na ścieżkę zdrowia i tylko się zastanawiam czy zacząć liczyć dni pierwszej fazy od nowa czy lecieć dalej?! Ale chyba zacznę od nowa... eh te domowe wypieki ![]() Pozdrawiam żurawinowo ![]() ciAlAk
__________________
63,5 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
agateq- oczywiście sok to samo zdrowie, jakiś czas temu wklejałam tu dość obszerny artykuł na ten temat, więc pewnie jeśli przeglądałaś watek to natknęłaś się na niego
co do siemienia\babki -mnie siemię akurat bardziej przekonuje, ale co kto lubi jeśli takie odtłuszczone-to nie ma ono większych wartości jak bycie błonnikiem ale zarówno siemię jak i babka to te "dobre" błonniki, które tworzą śluz i ochraniają ścianki jelit etc. jesli siemię pełnowartościowe, świeżo mielone- to można to wręcz potraktować jako posiłek- ma mnóstwo dobroczynnych składników, zdrowego tłuszczu itp. przy okazji-sporą wartość odżywczą ![]() bodaj trzy łyżki pełnowartościowego siemienia to równowartość 1 łyżki oleju lnianego, ale bogatszego w przeróżne związki organiczne plus sporo błonnika więc dodatkowo porcja zdrowego tłuszczu, jeśli się takowego nie obawiasz ![]() takie siemię musi być przygotowywane na bieżąco, świeżo mielone i surowe, nie żadne prażone itp. samo zdrowie ![]() co do ewentualnego uzależnienia-watpię ![]() nie przy rozsądnych dawkach, czyli te 2 łyzki (1ł. 2x dziennie)-jako błonnik lub też 6 łyżek (3ł 2xdziennie) wtedy są zarówno dawką błonnika jak i równowartością 2 łyżek oleju oczywiście ta druga opcja w przypadku prawdziego siemienia, samodzielnie mielonego ![]() a jeśli tylko błonnik, czyli np.babka lub odtłuszczone siemę, to nie warto przekraczać tej wskazanej dawki, czyli 2ł.dziennie, jest zupełnie wystarczające a jeśli potraktujesz jako ostatni posiłek tuż przed snem to da ci to poranną lekkość, spokojny sen, dobre samopoczucie ![]() dobre rozwiązanie też dla osób, które walczą z wieczornym głodem tuż przed pójściem spać ![]() ---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ---------- mhm, z powodu mojego nieufnego nastawienia do babki(bezpodstawnego ![]() trafiłam na artykuł dotyczący sposobów medyyny naturalnej w walce z zaparciami, i oprócz babki czy siemienia co ciekawe-jest tam też i olej lniany, jako środek zapobiegający zaparciom ![]() ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- no może to złe moje nastawienie bierze się z tego, że ta babka którą znam to takie bezsmakowe trociny, a siemię ma swój charakterystyczny smak i konsystencję, która zwyczajnie bardziej mnie przekonuje ![]() ale to taki osobisty stosunek, nie znalazłam żadnych obiektywnych podstaw ![]()
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#433 |
goniąca własny ogon..
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 796
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
cialak i macerata wielkie dzięki!
![]() Zrobiłyście temu napojowi taką reklamę, że czuję przekonana w 100 procentach! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#434 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
agateq- pamiętaj oczywiście o odstępie ok.4h od medykamentów, suplementów czy tabl.antykonc.,
błonnik zmniejsza wchłanianie takich rzeczy więc mógłby wpłynąć na ich działanie(obniżyć) dziewczyny, co do mojego brzucha, to kiedyś, gdy byłam nastolatką-to były czasy gdy dzieci były zazwyczaj szczupłe i dość wysportowane, bo spędzały czas w parkach, na drzewach, trzepakach czy grając w piłkę, siatkówkę czy dwa ognie, a nie przed ekranem tv czy komputera więc problemów z dzieciństwa nie wyniosłam, a wtedy wystarczyło tak średnio raz na 3 miesiące przez jakieś 2 tyg.porobić codziennie trochę brzuszków, i taka kuracja była wystarczająca by znów zobaczyć zarys mięśni i zapomnieć o specjalnych ćw na kolejne 2,5 mies tak to średnio wyglądało i oczywiście myślałam, że zawsze tak będzie, więc nie przykładałm do tego wagi potem przyszła dorosłość, praca, dużo, ledwie czas na wypoczynek, jakieś życie prywatne i brak czasu na cokolwiek, w tym specjalną aktywność czy coś zresztą, jakoś już wtedy nie myślałam o tym mimo,żę w sumie ani chleba, ani śmieciowego jedzenia czy tuczących zestawów-jakoś nigdy za wiele nie jadłam, choć przy kazji pojęcie o żywieniu miałam żadne, więc co dokładnie jadałam-pewnie nic specjalnie rozsądnego, jakiś tam jedzenie w biegu, nie pamiętam, nie przykładałam do tego wagi a sylwetka pozostawała jako tako szczupła, raz parę kilo więcej, w nerwowych okresach znów mniej, i jakoś tak szło po kilku latach nie wiem jak, ale zdałam sobie sprawę, że mimo szczuplejszej wówczas niż dziś sylwetki mam lekkie boczki i generalnie "jest za co złapać" na wysokości brzucha wtedy okazało się, że już nie wystarczą 2 tyg.na powrót do formy, bo dawne mięśnie to tylko wspomnienie namachałam się bardzo dużo(kupiłam step i w zalezności od czasu 1-1,5-nawet do 2h niemal codziennie deptałam, licznik wskazywał nawet po 1200-1300 spalonych kalorii) (dziś bym nie patrzyła na kalorie i pewnie wybrała jakąś inną formę aktywności, ale wtedy nie miałam na ten temat żadnej wiedzy) pot sie lał ze mnie strumieniami a i tak chyba z pół roku to zajęło i bez szałowych efektów ![]() od tej pory staram się już "nie zapuścić" są okresy, też kilkumiesięczne, jak ta zima, gdy nie bardzo mam czas na ćwiczenia, ani nie mogę odżywiać w optymalny sposób, ale jak wyłapuję spokojniejszy okres to staram się nadrabiać na bieżąco, żeby już nigdy nie potrzebować na to tak wiele czasu jak wtedy bo łatwiej wygospodarować kilka swobodniejszych tygodni niż długich miesięcy a jeśli całkiem o tym dbaniu o siebie się nie zapomni, tylko przypomina od czasu do czasu, to ciało wciąż jeszcze wraca do wyglądu, mimo moich prawie już 30l. fakt, że z wiekiem zawsze trudniej, z drugiej strony dziś mam pojęcie o diecie czy o tym, co mi służy a co nie i jakoś udaje mi się te powroty do formy nadal uskuteczniać tzn.do takiego mojego akceptowalnego minimum, bo do tego, co bym chciała to jest i chyba zawsze będzie daleko, po prostu mam w sumie inne zainteresowania niż spędzanie czasu na siłowni czy choćby długich ćw w domu(raczej to drugie w moim przypadku ![]() no ale robię akcję-mobilizację co jakiś czas ![]() ![]() ale pierwszy powrót, po kilku latach zaniedbania, to była droga przez mękę, więc staram się już do tego nie dopuścić, bo zwyczajnie na dzień dzisiejszy pewnie nie poświęciłabym już na to tyle czasu, być może nie chciało by mi się..już nie..choć kto wie..?
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#435 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Gratulacje Maceratka....brzuch super!!!!
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#436 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Maceratko dzięki Ci za Twoją historię
![]() ![]() ![]() ![]() Dziewczyny a co myślicie o wedzonej rybce np na śniadanie? Wiem, że to masa soli, ale i białko i zdrowe tłuszcze. Tak się właśnie od kilku dni nad tym zastanawiam, bo przecież u założeń każdej zbilansowanej diety jest trwała zmiana nawyków - więc ja tam bym nie chciała do końca życia rezygnować z kapusty czy ogórków kiszonych tylko dlatego że mają sól (i tak samo z tą moją wędzoną rybką) w końcu od soli jako takiej się nie tyje, tylko waga może trochę wariować przez kilka dni ze względu na zarzymaną wodę. Dziobaczka, Cielak dietujecie jeszcze czy sama już zostałam (czekając na Anię) ![]() A jeszcze takie jedno pytanie do naszych specjalistek - kiedyś się mówiło, że wystarczy ćwiczyć żeby schudnąć - teraz przekonują, że tłuszcz będzie się spalał tylko w strefie treningowej pracy serducha - myślicie więc że zakup pulsometru to dobra i opłacalna inwestycja? Czy lepiej zaoszczędzone pieniądze wydać na np porządne adidasy? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#438 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Agateq ja bym nawet powiedziała, że przede wszystkim hormonów - siemię lniane zawiera błonnik i jeśli nie odczekasz kilku godzin to istnieje ryzyko, że pigułka się nie zdąży wchłonąć tylko razem z błonnikiem i całą resztą powędruje niżej
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#440 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
4h-jak już pasquda napisała
![]() ![]() ![]() co do ryby wędzonej- zależy jakie masz podejscie jeśli chcesz czyste PWT, w celu zmakymalizowania działania diety, to trzeba by się jej dokładnie trzymać, wtedy nie jeśli chodzi o takie dość zdrowe odżywianie-to jak najbardziej tak ![]() jakiś czas temu napisał tu u nas parę postów chłopak, Edo_Ergo_Sum, który wklejał na forum różne ciekawe artykuły, między innymi o soli, to, że zatrzymuje ona wodę, to mit, najwięcej do zatrzymywania wody przyczyniają się weglowodany ![]() a sól w normalnych, rozsądnych ilościach krzywdy nie czyni, tylko nie trzeba przesadzać ![]() sól jest naturalnym konserwantem, i na pewno lepszy taki konserwant niż te sztuczne ![]() ja się zajadałam sporo w tym roku ogórkami małosolnymi czy młodą kapustą, a dobrą rybą wędzoną też nie pogardzę ![]() i wedle mojego mniemania to jest jak najbardziej ok ![]() co do pulsometru- nie wiem, ile to kosztuje? jeśli myślisz, że będziesz trenowała intensywnie i regularnie coś, co konkretnie zwiększa tentno, czyli jakieś biegi, intensywne orbiterki, szybkie chodzenie czy co tam, to możesz kupić jeśli będzie to raczej okazyjne, takie intensywne trenowanie- to może i nie warto nawet jeśli będziesz ćwiczyła w zaciszu domowym cokolwiek, co ujędrnia i wzmacnia mięśnie, to się to też przyczyni do spalania tłuszczu, nie tylko w czasie ćw., ale tak w ogóle, a przy okazji wymodeluje sylwętkę ćwiczenia z pulsometrem-myślę, że mają sens, jeśli jesteś na to w stanie wygospodarować tak około min.1h min.co 2.dzień (podwyższone spalanie trwa ponoć 48h, tłuszcz spala się podobno (zaczyna spalać) po 35-40min(coś około tego) tego typu ćwiczenia(aeroby) warto też robić na czczo według tego, co ostatnio podczytuję, wtedy organizm nie czerpie ze zjedzonego wcześniej posiłku, tylko z zapasów, bo nie ma innego wyjścia tylko trzeba uważać, żeby potem wygłodzona nie rzucić się na cokolwiek, tylko przygotować jakiś mądry, pożywny posiłek po ![]()
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#441 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Witam wypłukiwaczki
![]() z dietą ruszam prawdopodobnie od poniedziałku ![]() Zamówiłam w aptece i mam nadzieję, że już w pon bd mogła odebrać, jestem na etapie przygotowań ![]() ![]() Parę słów o mnie, na diecie "od zawsze"-"od poniedziałku". Parę dni ladnego racjonalnego żywienia i powrót do starych nawyków. PTW mnie tak zainspirował ![]() ![]() ![]() Pytałyście o pulsometr, posiadam z burnera i jestem bardzo zadowolona, ma wszystkie potrzebne funkcje do efektywnych treningów ![]() Cytat:
__________________
!
Edytowane przez giovinezza Czas edycji: 2011-07-22 o 08:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#442 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Witamy nową Żurawinkę! Bardzo miło mi powitać w gronie - czym nas więcej tym raźniej i łatwiej
![]() Ehhh Dziewczyny nagadajcie mi i nakopcie do tyłka bo chyba całkiem motywacje tracę ![]() ![]() Edytowane przez pasqqda Czas edycji: 2011-07-22 o 18:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#443 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 736
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Tak mnie strasznie dawno nie było, obiecuje niedługo poczytam zaległości i dołącze ponownie! Baj, trzymajcie sie!
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#444 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
pasquda- napisz kilka Twoich jadłospisów z ostatnich kilku dni,
może się czegoś doszukamy?
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#445 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Ehhh dziś się zważyłam na czczo i 58
![]() wymagane napoje, 2łyżki oleju, omlet z 2 jaj z koprem kilka pomidorów i ogórków sałatka z kapusty białej i czerwonej z papryką i kiełkami pomarańcz albo jabłko kalafior w pomidorach z natką pietruszki, czosnkiem chilli podane z kurczakiem usmażonym na teflonie (bez grama tłuszczu) albo świeża rybka upieczona w folii z dużą ilością cytryny i kopru. Nie łykam tej całej tony zalecanych supli bo mi to wyglądało na spore udziały w jednej z firm farmaceutycznych ![]() Wiem że waga nie powinna być głównym wyznacznikiem, ale takie coś jednak demotywuje człowieka. M mi wmawia że to normalne i że mam się nie przejmować bo mięsień waży więcej niż tłuszcz - ale żeby zrobić dodatkowe 2kg to chyba bym musiała mieszkać na siłowni i ćwiczyć nawet przez sen ![]() na siłownię i fitness chodzę średnio 4 razy w tygodniu (ćwiczę średnio po 2h). Gdzie tylko mogę to nie korzystam z wind czy ruchomych schodów (mój pies mnie za to musi nienawidzić bo łazimy na 7 piętro) no i codziennie kilka spacerów z psem. Więc ruchu mam raczej sporo, ale w 2kg przyrostu mięśnia jakoś nie wierzę ![]() Edytowane przez pasqqda Czas edycji: 2011-07-23 o 07:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#446 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 107
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Tak,Aqatek,wlanie hormonow...no i roznych lekow ...pozdrawiam.
---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- Pasqdko,jadlospis masz piekny i zdrowy i wg zasad PWT. To jakies zatrzymanie wody chyba..no i waz sie o stalych porach.Jesli na czczo to zawsze na czczo! Ja mam zawsze 2kg wiecej w ciagu dnia...wiec wtedy na wage nie wchodze. Rybka wedzona...sam proces wedzenia jest dosc niezdrowy(rakotworcze substancje sie wydzielaja podczas..) no i ta sol...ale ,jak piszecie zdrowe omegi i bialko jest...Mysle,ze lepsze to niz np nalesniki czy kanapki w jakiejs chwili slabosci... Ja juz dziewczynki nie moge sie doczekac powrotu do domu.I musze Wam powiedziec ,ze mam ochote na przynajmniej 1 dzien glodowki....Czuje sie taka ciezka,zapchana chlebem,wedlinami,ze zaczne chyba od jakiegos szybkiego oczyszczenia...Moze lewatywy albo jakis specyfik z apteki (typu slim 24 czy 48....pije sie jakies swinstwo i chyba wyproznia pare razy no i jest lekkosc....) No zobacze...Moze macie sugestie dla mnie... Albo zaczne f1 od razu ,jak przyjade czyli od srody juz....Pojde biegac,marze poczuc zmeczone miesnie,porozciagac sie,spocic pozadnie....chce zapisac sie na silownie no i f1!!! Takie mam plany....Wiec sierpien bylby z jakies 3 kg na minusie(no moze i z 5kg...) Caluje Was z zimniej Juraty!!! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Pasquda- ja bym włączyła do każdego posiłku trochę sałaty,
ona zawiera sporo enzymów, pomaga trawić mięsko i moze ładnie przyspieszyć przemianę materii, sałata z olejem, oczywiście, zresztą każde warzywa z jakimś tłuszczem trzeba jeść, jeśli jesz je bez tłuszczu to są ciężkostrawne, jesli surowe, a jesli gotowane to wiadomo, że są już wtedy mało wartościowe też np.marchewkę startą na drobnej tarce(surową oczywiście) z olejem u mnie się to świetnie sprawdza ![]()
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#448 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Pięknie dziękuję za porady
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#449 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Cytat:
![]() ![]() Sok zamówiłam w aptece 1l za 43 zł, nie wiem czy drogo czy tanio, ale nei mogłam nigdzie znaleźć i niech już będzie, trzeba go dzisiaj odebrać a ja niestety do pracy na 12,5 godz więc nie mam pojęcia jak to zrobię, widziałam w Bomi taki malutki za 8.30 to jeszcze dzisiaj przed pracą kupie ![]() pasqqda A może powinnaś wybrać jakieś suplementy, z tych zalecanych dla lepszych efektow ? Na śniadanie dziś jajecznica z 3 jaj na cebluce i kurkach ![]() ![]() ![]()
__________________
!
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#450 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 102
|
Dot.: Plan wypłukiwania tłuszczu - zapraszam
Pasquda- a ile czasu minęło od ostatniego ważenia?
to znaczy, ile czasu trwa ten zastój, czy wręcz wzrost wagi? jak duże porcje tego mięsa/ryby jesz na jeden raz?(ile gram) są rózne opcje, u niektórych osób białko moze utrudniać, i czasem trzeba zmniejszyć jego porcje (na przykład o połowę mniejsze, za to ewentualnie częściej) druga opcja- możesz nie reagować dobrze na jakieś warzywo, np.paprykę, pomidor, kapustę czy coś poza tym-ja bym zrezygnowała z pomarańczy, skoro mamy tyle sezonowych owoców akurat pomarańcze i jabłka nie na każdego mają dobry wpływ "na diecie" można w ogóle odstawić owoce i spróbować wersji warzywno-białkowej a jeśli owoce to najlepiej sezonowe- nie są naszpikowane chemią, a skoro nie teraz bedziemy te sezonowe jedli, to kiedy? potem to już tylko jabłka i marketowa "egzotyka" co do supli z wit.B, to moim zdaniem bez sensu, lepiej sobie zjeść jakąś watróbkę, w kapuście jest tez dużo tylko wit.B wchłania się wyłącznie w obecności tłuszczów, to trzeba miec na uwadze w przeciwnym razie nic się nie wchłonie, nawet z supli co do limitów oleju, to jeśli chcesz się trzymać sztywno tej zasady 2 łyżek, to odmierz sobie tą ilość(nie wiem, czy to 20, czy 30g? ile sie liczy na łyżkę stołową oleju? 10 czy 15g?) i sobie tą ilość wlej np.do buteleczki i dobrze rozdysponuj w ciągu dnia np.żeby do każdego posiłku dodać odrobinę tak naprawdę 2ł. to bardzo mało, a jedzenie zupełnie beztłuszczowe wcale nie jest takie korzystne, więc dodajmy zawsze po odrobinie choć, wszystko będzie lepiej strawne i witaminy przyswajalne
__________________
######################### ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:35.