Urodzić dzieci już bardzo chcemy,seks uprawiamy i okna myjemy:)mamy listopad-grudzień

[Anecka]

Napisane przez melabn

pewnie po Wszystkich Świetych w telewizorni juz jakies reklamy swiateczne puszcza

Coca Cola pewnie bedzie pierwsza

Napisane przez Artystka23

po takiej jezdzie w korku szybciej by sie u Ciebie rozkrecilo niz po myciu okien:P

Joanna moj tz chce jechac sobie sam do domu na wsi i zostac tam na noc i ja zostane tu CALKIEM SAMA jak palec tylko dlatego ze on nie chce w domu siedziec.I jak sobie tam dwa piwka wypije,u mnie cos sie rozkreci i sie do niego nie dodzwonie to bede zdana tylko na siebie

Bez sensu, sam chce jechac? Teraz to w domu powinien siedziec z Toba, bo wszystko moze sie zdarzyc. dla TZ


Mnie od rana ojciec wpienia, ciagle przeklina, wrzeszczy i w ogole masakra mala mnie kopie, moze slyszy ale sie zle czuje no i to gardlo

[myszka_maj]

ja na wszystkich świętych nie ide - tzn na nabożeństwa na cmentarzu - bo raczej nie wystałabym - tylko popołudniu pojadę z TZ zapalić znicze, cmentarze mamy dość blisko wiec będzie ok

[Anecka]

mela, to mala choinka? My mamy mala 50cm na komode. Zazwyczaj zywe byly, ale teraz nie chcemy.. a jak byla sztuczna to okolo 2 metrów, ale mielismy inne ustawienie w pokoju mebli i nie na kazdej scianie byly a teraz mamy na kazdej meble i nie ma gdzie choinki postawic.

[Artystka23]

Napisane przez Anecka

Coca Cola pewnie bedzie pierwsza



Bez sensu, sam chce jechac? Teraz to w domu powinien siedziec z Toba, bo wszystko moze sie zdarzyc. dla TZ


Mnie od rana ojciec wpienia, ciagle przeklina, wrzeszczy i w ogole masakra mala mnie kopie, moze slyszy ale sie zle czuje no i to gardlo

jestem rozzalona tym bardziej ze akurat dziwnie sie dzisiaj czuje-tak jakby mnie cos okropnie bolalo i dostalam znieczulenie i cos tam sie przebija(moze lunatykowalam w nocy i zrobilam sobie jakies kuku??) jesli w nocy mnie chwyci lub wieczorem to on sie przez korki nie przebije-normalnie debil

[myszka_maj]

dziewczyny czy ktoras widziala ta lampeczke na zywo????

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20010833

[melabn]

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny czy ktoras widziala ta lampeczke na zywo????

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20010833

tak daje bardzo fajne cieple swiatlo, wszystko przy niej widac ,ale nie razi po oczach.Moim zdaniem bardzo przytulna jest

[myszka_maj]

Napisane przez melabn

tak daje bardzo fajne cieple swiatlo, wszystko przy niej widac ,ale nie razi po oczach.Moim zdaniem bardzo przytulna jest

oooooo dziękuje

mojemu TZowi zamarzyła sie taka lampka nad łóżeczkiem

[Anecka]

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

[Ishka]

Witam dziewczynki

U nas dziś była już lepsza nocka Tomuś nakarmiony przed 1:00 wstał dopiero przed 5:00 i pozniej o 8:00 całą noc spał w swoim łóżeczku i jest juz spokojniutki tzn nie pręzy sie i nie płacze a to znaczy że nie ma kolek. Narazie jest ok zobaczymy jak bedzie w ciągu dnia bo wczoraj non stop musiałam bidulka nosić bo go bolało...zasypiał mi na piersi leząc sobie na brzuszku widocznie w takiej pozycji go brzusio nie bolał.

Anecka hmm wiesz co to chyba instynkt mówi że kolka dzidziola dopadła...ja na poczatku zabardzo nie wiedziałam sama ale jak go nakarmiłam przebrałam a on dalej płakał do tego pręzył sie i podciągał i prostował nózki w bardzo nerwowym rytmie to juz wiedziałam ze kolka...

A te podkłady na łózko to bardzo przydatne są. My mamy takie z firmy "Seni" i w szpitalu bez nich to bym musiała mieć non stop zmienianą pościel...nie wiem jak po normalnym porodzie ale po cesarce normalnie bezcenne a i w domku uzywamy bo czesto zanim przebrałam małego schyliłam sie na polke po pampersa to miał obsikane świerzo przebrane ciuszki i dlatego zawsze podkladamy mu pod pupe jak juz ma ją gołą

Pozdrawiamy w razie pytań pytać chetnie odpowiem tylko że teraz mniej wchodze i zanim odpisze moze troszke potrwać

[essence30]

Artystka... faceci co najmniej czasami nie myślą... niestety .. mój się wczoraj zapytał czy jakieś piwko na weekend może sobie zaplanować...

My mamy miejsce też tylko na małą komodową choinkę, chciałabym żywą w doniczce, ale też taką z 50 cm.

Myszka a ta lampka to kinkiet , czy na końcu tego kabla jest wtyczka?

[De28]

Napisane przez Joanna131

Weekend zapowiada się kiepsko. Fizycznie czuję się normalnie, czyli dobrze, ale psychicznie masakra. Mąż pojechał odwieźć babcię 100 km od Łodzi i zostanie u niej pewnie do poniedziałku. A ja sama w domu.

Napisane przez Artystka23

Joanna moj tz chce jechac sobie sam do domu na wsi i zostac tam na noc i ja zostane tu CALKIEM SAMA jak palec tylko dlatego ze on nie chce w domu siedziec.I jak sobie tam dwa piwka wypije,u mnie cos sie rozkreci i sie do niego nie dodzwonie to bede zdana tylko na siebie

Ja to teraz bym sie bala zostac sama w domu.Tzn. w najgorszym wypadku wzielabym taksowke, ale mi ostatnio cos slabo jest i balabym sie ze do taksowki bym nie doszla

Malowanie naturalnym pedzlem czadowe
Zaraz jedziemy do tesciow, ciekawe ile bedzie przekonywania, ze drugi wozek nam niepotrzebny
A u nas zaczal sie 36 tydzien.

[melabn]

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

no jego to tylko na eksperymenta genetyczne wyslac z biletem w jedna strone. Co za czlowiek

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez essence30

Artystka... faceci co najmniej czasami nie myślą... niestety .. mój się wczoraj zapytał czy jakieś piwko na weekend może sobie zaplanować...

My mamy miejsce też tylko na małą komodową choinkę, chciałabym żywą w doniczce, ale też taką z 50 cm.

Myszka a ta lampka to kinkiet , czy na końcu tego kabla jest wtyczka?

jest wtyczka

[De28]

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

Szczerze dziwie sie jak ty tam wytrzymujesz.Moja matka jak mnie poraz pierwszy uderzyla, nie zobaczyla mnie juz wiecej. Spakowalam manatki i sie wynioslam.Z jedna reklamowka. Nie pozwolilabym sie tak traktowac.Nawet za cene tego, ze musialam oplacac pokoj i mieszkac u obcych.Ale mialam chociaz spokoj.

[Artystka23]

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

ja pierutrzymujesz nieroba,sprzatasz po nim,robisz obiady,on w niczym nie pomaga i ma wszystko w d.. i jeszcze to??kur...ja po takiej akcji pewnie szybko spakowalabym swoje rzeczy i sie wyniosla a pozniej przyslala kogos po reszte..Jestes pewna ze Ty i Twoje malenkie dziecko wytrzymacie z tym (sory ze go tak okresle ale slow mi brak) burakiem pod jednym dachem???Bo mi sie cos wydaje ze to dopiero poczatek klotni i Nina tez na tym ucierpi

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez De28

Szczerze dziwie sie jak ty tam wytrzymujesz.Moja matka jak mnie poraz pierwszy uderzyla, nie zobaczyla mnie juz wiecej. Spakowalam manatki i sie wynioslam.Z jedna reklamowka. Nie pozwolilabym sie tak traktowac.Nawet za cene tego, ze musialam oplacac pokoj i mieszkac u obcych.Ale mialam chociaz spokoj.

ja tak samo,najpierw ja wyzwalam ze w d.. mam taka matke,nie chce jej znac i nie pozwole by mnie wiecej uderzyla,jak powiedziala "mam wypier.. z jej domu i to natychmiast" to ja ze bardzo chetnie,spakowalam torbe i jak wyszlam to nigdy tam nie wrocilam jako lokator i cale moje zycie sie wtedy zmienilo.Ale gdybym dzisiaj miala wybor to tez bym zrobila to jeszcze raz.Kazdy ma wlasna dume i sa jakies zasady wspolzycia spolecznego.

Do taksowki pewnie bym doszla,bo zawsze znajduje sily kiedy trzeba,tylko ze on przy porodzie ma byc ze mna i ma mnie wspierac i najgorsze byloby dla mnie gdyby on nie zdarzyl-pewnie nigdy bym mu tego nie wybaczyla,ze przez jego glupote zostalam sama kiedy go najbardziej potrzebowalam "bo on uwaza ze ja w ten weekend jeszcze rodzic nie bede a jakby co to on bedzie gnal do mnie ile sil",a skad on to moze wiedziec-tylko mala wie kiedy zachce sie jej wyjsc

[myszka_maj]

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

zatkało mnie dostałas po twarzy??? od ojca??? ty? kobieta w ciąży?? brak mi słów

Napisane przez essence30

.

Myszka a ta lampka to kinkiet , czy na końcu tego kabla jest wtyczka?

no wlasnie nie wiem chociaz dla mnie to bez roznicy bo w razie co TZ przerobi lampke na taka jaka potrzebujemy ale wydaje mi sie ze tam na koncu kabla bedzie wtyczka

Napisane przez De28

Szczerze dziwie sie jak ty tam wytrzymujesz.Moja matka jak mnie poraz pierwszy uderzyla, nie zobaczyla mnie juz wiecej. Spakowalam manatki i sie wynioslam.Z jedna reklamowka. Nie pozwolilabym sie tak traktowac.Nawet za cene tego, ze musialam oplacac pokoj i mieszkac u obcych.Ale mialam chociaz spokoj.

ja tez.... tym bardziej ze ciagle piszesz o tych klotniach z ojcem.... ale rozumiem tez cie dlaczego ciagle z nim mieszkacie.... chociaz sa pewne granice wytrzymałości

pozatym tak jak dziewczyny pisza - ty sie ciagle denerwujesz przez to i napewno to odbija sie na dzidzi a jak sie urodzi to tym bardziej bedzie wyczuwala twoje zdenerwowanie

[Ishka]

Kretencja co do długości krwawienia po CC to ja we wtorek bede mieć 3 tygodnie po cesarce a jeszcze krwawie dosyć...myśle że to zależy od tego jakie sie miało okresy przed ciążą bo ja miałam dość obfite...no ale i tak u każdej osoby inaczej z tym krwawieniem. Ja zuzyłam jusz w samym szpitalu tych wielkich podpach poporodowych jakieś 3 paczki a miałam kupioną jedna bo myślałam ze zuzyje mniej...w domu poszly mi jeszcze 2 tych duzych a wczoraj skonczylam opakowanie juz normalnych podpasek z belii ale tych maxi na noc...także u mnie to tak wygląda. Ale życze Ci zeby u Ciebie było mniej i krócej. Ja mam taki urok widocznie pozatym ja jestem po dość powaznym krwotoku ktory byl podczas cesarki takze moze tez to miało na to wplyw...

Irsin Nie jesteś sama!! U mnie podobnie...czuje sie troszke samotnie bo ja non stop robie przy dziecku a męża nie ma calymi dniami pozatym małe zgrzyty są bo właśnie mam pretensje do niego o to że za mało uczuc okazuje...ale myśle że to sie ustabilizuje...myśle że to też troszke wina naszych hormonków ktore musza wrócic do normy...
Także buziak dla Ciebie i głowa do gory wszystko bedzie dobrze

[Patrycja_1708]

Dzien dobry

Ja znowu nie nadążam za wami bo nawet nie mam kiedy do komputera zasiasc... Wiecznie gdzies jezdzimy,zakupy itd... A jutro juz w południe jedziemy spowrotem do Niemiec wiec dzisiaj latanie na maxa za wszystkim.
Nie mam w ogóle na nic siły, czuje sie jak wieloryb normalnie...

[79 Marta]

Witam u nas tradycyjnie cisza. termin porodu za tydzień, mam nadzieję, że się coś do tego czasu rozkręci. jedyne co jest to brzuch w zasadzie cały czas twardy jak skała, małą czuje jak napiera na dole. Skurczy, boli brak. Brzuch pod cyckami.

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

o k... zatkalo mnie. Wiesz, mnie atmosfera w domu nie pasowała, wyniosłam sie kilkadziesiąt km dalej. Praca na początek była fatalna, ale wiedziałam jedno- ze tam nie wracam. To byłaby moja największa porażka. Ja bym za wszelką cene uciekała od niego. Powaznie, przynajmnie sprobuj. Ja bym zapytala o te mieszkania komunalne albo poszukała jakieś kawalerki- na początek może być. lepsze to niż mieszkanie w takiej atmosferze. Pogadaj z tż-tem, niech szuka rozwiązania

[mallinka]

Napisane przez dzasta110

mallinka - jak to protestujesz?? mi jak przywali w pęcherz to muszę iść natychmiast

bo to jest chwilowe uczucie że się chce, jak chwile odczekam to przechodzi-w innym wypadku bym poszła...ale teraz już tak przyzwyczailam się że nawet się nie budzę ale za to budzę się za każdym razem jak ruszam nogą i od jakiegoś czasu staram się spać nieruchomo żeby nie czuć zadnych bóli

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

brak mi słów... strasznie przykro sie to czyta, a najgorsze jest to że nawet nie umiem zaproponowac jakiegoś sensownego rozwiązania
Anecka przytulam Cię mocno i mam nadzieję ze wymyślicie coś z TŻem żeby wynieść się stamtąd jak najszybciej

[kretencja]

Anecka, ubawił mnie najpierw link, który wstawiłaś, a potem mi szczęka opadła, tak się w****iłam Ja bym na Twoim miejscu zmieniła zamki jak ojciec wyjdzie, a jak będzie się dobijał, to wezwałabym policję. No przecież na to słów nie ma

Ishka, dzięki. Pewnie u Ciebie mogło to rzeczywiście mieć związek z krwotokiem. A miesiączki miałam niezbyt obfite, więc kto wie, może po zabiegu nie będę długo krwawić

[myszka_maj]

Napisane przez mallinka

bo to jest chwilowe uczucie że się chce, jak chwile odczekam to przechodzi-w innym wypadku bym poszła...ale teraz już tak przyzwyczailam się że nawet się nie budzę ale za to budzę się za każdym razem jak ruszam nogą i od jakiegoś czasu staram się spać nieruchomo żeby nie czuć zadnych bóli

ja niestety jak mi sie chce siusiu to musze isc bo inaczej bede sie budzic co minute.... a dzisiaj jak sie położyłam po którejś wizycie w wc to mnie tak cos zabolalo w dole brzucha - ale nie byly to takie skurcz ejak mialam dotychczas- chyba maly mi an coś nacisnął bo po którejś zmianie pozycji przeszło

[melabn]

Napisane przez kretencja

Anecka, ubawił mnie najpierw link, który wstawiłaś, a potem mi szczęka opadła, tak się w****iłam Ja bym na Twoim miejscu zmieniła zamki jak ojciec wyjdzie, a jak będzie się dobijał, to wezwałabym policję. No przecież na to słów nie ma

Ishka, dzięki. Pewnie u Ciebie mogło to rzeczywiście mieć związek z krwotokiem. A miesiączki miałam niezbyt obfite, więc kto wie, może po zabiegu nie będę długo krwawić

mysle ze to zalezy tez od tego jak dobrze Cie wyczyszcza podczas zabiegu

[MILA25*]

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

A dzwoniłaś do TŻ ? Co on an to ? przecież tam nie można !!!! Utrzymujesz piep.....go darmozjada ( sorki za określenie ale nie mogłam ) a on jeszcze cie tak traktuję ? Ja bym poszła na pogotowie obdukcje zrobić . Bo inaczej może sie wszystkiego wyprzeć .
Sorki ale się wnerwiłam .

[Aliszcze]

Napisane przez kretencja

Kootekk, zgadzam się. Od jakiegoś czasu mam trudności z uśnięciem, bo mi niewygodnie w każdej pozycji. A potem na siku się budzę

Nie wiedziałam, że przed chrztem są jakies nauki

ja dziś miałam masakryczną noc, nie mogłam zasnąć, jak zasnęłam to o 2.30 się obudziłam i spać nie mogłam, oczywiscie w tym czasie kilka razy do wc szłam, zasnęłam ponownie o 6 rano

melabn, Kulfon wymiata

Anecka, aż mnie telepię całą jak czytam o Twoim ojcu!! jest ktoś, kto może mu przemówić do rozumu??? przecież jak mozna uderzyć swoją córkę, która w dodatku jest w ciąży!!?? Szkoda, że nie chce wyjechać za granice, za dobrze ma z Tobą. Trzymaj się

[kliwia]

Anecka kochana, Ty i tak placisz za to mieszkanie. Poszukajcie czegos z TZ w tej samej cenie i sobie tatus zobaczy jak to jest utrzymywac swoj dom.
Obdukcja tez dobry pomysl - zawsze trzeba miec jakiegos haka na dziada.

Ja dzis ide na basen
Mimo ze sie znowu obudzilam cala spocona ale w koncu dzis sie lepiej czuje, nawet odkurzylam mieszkanko
Jedno pranie dzieciowe mi zostalo - a juz trzy szuflady mam zajete ja nie wiem gdzie ja to wsadze

[sylwia01485]

Witajcie,

melabn - boski avatarek, od razu przypomniało mi się, jak z corka oglądałyśmy Kulfona i Monikę.

Anecka- strasznie mi przykro z powodu ojca, myślę, że jak Nina się urodzi, to będzie Ci łatwiej podejmować decyzje o zmianie tej sytuacji- dziecko daje niesamowite pokłady siły, wiary i optymizmu i wszystko zaczyna się samo układać. Na dziś pewnie nie widzisz rozwiązania, ale ono się pojawi, nawet sie nie spodziewasz. Trzymaj się

mi dzis rano odszedł czop- chyba nie cały, ale już zaczął. Ale czuję, że i tak będize po terminie i tym razem. Chociaż mąż mi dziś zaproponował seks codziennie, żeby mała się wkurzyła, że ktoś ją w głowę uderza i wyszła- chyba na to przystanę

[Joanna131]

Napisane przez Artystka23

Joanna moj tz chce jechac sobie sam do domu na wsi i zostac tam na noc i ja zostane tu CALKIEM SAMA jak palec tylko dlatego ze on nie chce w domu siedziec.I jak sobie tam dwa piwka wypije,u mnie cos sie rozkreci i sie do niego nie dodzwonie to bede zdana tylko na siebie

Mój mąż wielokrotnie pytał czy nie wolałabym żeby został. Zresztą jego Babcia też. ALE u mnie nic się strasznego nie dzieje - do terminu zostało mi 6 tygodni. W Twoim wypadku to faktycznie troche nieodpowiedzialne.

Napisane przez NUCHISIA

A mnie wkurza jak mi mówią że się zmieniłam w ciąży, sama dobrze wiem że jestem opuchnięta i mam szerszy nos jak świnka piggy

Mnie do tej pory wszyscy mówili, że wyglądam kwitnąco, ale teraz dopiero, w połowie 8. miesiaca czuję, że zaczynam się zmieniać, więc... nikomu (poza domownikami oczywiście) się nie pokazuję.
A swoją drogą ciekawe co powie moja teściowa, która widziała mnie ostatnio pod koniec sierpnia.

Napisane przez myszka_maj

dziewczyny czy ktoras widziala ta lampeczke na zywo????

http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20010833

A ja ostatnio specjalnie po tę lampkę pojechałam do Ikei i ostatecznie nie kupiłam. Mąż spojrzał, obadał i stwierdził: "Taki plastik?" Mi się podobała, ale uznałąm, że może faktycznie poszukam jeszcze na Allegro.
Na razie podoba mi się ta:
http://allegro.pl/lampa-do-pokoju-dz...277891197.html

Napisane przez Anecka

Jestem zalamana, powiedzialam spokojnie do ojca zeby nie wchodzil mi w butach do pokoju to zrobil mi awanture ze nie sprzatam ze on ciagle wszystko robi a NIC NIE ROBI! i w dodatku dostalam po twarzy bede miec siniaka na bank Odechcialo mi sie isc do fryzjera. Poloze sie

Anecka, posłuchaj nas wkońcu i uciekaj gdzie pieprz rośnie.
Po pierwsze Twój tż powinien jakoś sie do tego zajścia ustosunkować.
Po drugie - zaraz będziesz miała córeczkę. Postaraj się ją uchronić od tego człowieka i atmosfery jaką wokół siebie wytwarza. A jeśli kiedyś uderzy wnuczkę?? Tfu tfu.

Napisane przez Ishka

Kretencja co do długości krwawienia po CC to ja we wtorek bede mieć 3 tygodnie po cesarce a jeszcze krwawie dosyć...myśle że to zależy od tego jakie sie miało okresy przed ciążą bo ja miałam dość obfite...no ale i tak u każdej osoby inaczej z tym krwawieniem. Ja zuzyłam jusz w samym szpitalu tych wielkich podpach poporodowych jakieś 3 paczki a miałam kupioną jedna bo myślałam ze zuzyje mniej...w domu poszly mi jeszcze 2 tych duzych a wczoraj skonczylam opakowanie juz normalnych podpasek z belii ale tych maxi na noc...także u mnie to tak wygląda. Ale życze Ci zeby u Ciebie było mniej i krócej. Ja mam taki urok widocznie pozatym ja jestem po dość powaznym krwotoku ktory byl podczas cesarki takze moze tez to miało na to wplyw...

Irsin Nie jesteś sama!! U mnie podobnie...czuje sie troszke samotnie bo ja non stop robie przy dziecku a męża nie ma calymi dniami pozatym małe zgrzyty są bo właśnie mam pretensje do niego o to że za mało uczuc okazuje...ale myśle że to sie ustabilizuje...myśle że to też troszke wina naszych hormonków ktore musza wrócic do normy...
Także buziak dla Ciebie i głowa do gory wszystko bedzie dobrze

No ciekawe jak to jest, bo ja też słyszałam, że ilość krwawienia zależy od tego jak kobietę wyczyszczą. Plusem cc jest to, że - jakby to powiedzieć - lekarze mają wgląd do "wnętrza" kobiety i mogą wszystko ładnie wyjąć. Po sn niestety wszystko wylatuje dołem a jak coś zostanie to dodatkowy zabieg.

A co do męskich uczuć to może faceci czekają, żeby dziecko było bardziej kumate? Poczekajcie jak maluchy obdarzą tatę pierwszym uśmiechem - duma będzie ich rozpierała.
A swoją drogą ciekawe jak mój mąż będzie się angażował.

[melabn]

dziekuje za wszystkie komplementy odnosnie avatarka

[De28]

Napisane przez Joanna131

Mnie do tej pory wszyscy mówili, że wyglądam kwitnąco, ale teraz dopiero, w połowie 8. miesiaca czuję, że zaczynam się zmieniać, więc... nikomu (poza domownikami oczywiście) się nie pokazuję.
A swoją drogą ciekawe co powie moja teściowa, która widziała mnie ostatnio pod koniec sierpnia.

Ja na siebie tak od dwoch tygodni to juz nie moge patrzec. Duza sie zrobilam Gdzie te moje 57 kg Tz mowi, ze bardzo ladnie wygladam a ja w lustrze widze co innego

[Artystka23]

tez robie sie duza a wlasciwie to chyba puchne-najbardziej mnie uda przerazaja