Nowe zadanie mamy - po poronieniu o brzuszki i maluszki dbamy cz. VII

[enis84]

Napisane przez justa878

mi na EKG mówiła babka, że jedną ciążę poroniła, bo miała zdjęcie rentgenowskie robione oraz dostała zastrzyk przeciwko tężcowi. Była w 1 trymestrze. Ale to zdjęcie miała ona robione, a Ty stałaś obok.

a czego miała robione, bo najieksze zagrożenie jest wtedy jak się robi w okolicy brzucha i niżej
ja co prawda stałam obok i w fartuchu
tak czy siak mam stresa, wszytsko mnie zaczyna boleć jak o tym mysle i wogóle czuje się do kitu, mogłam nie iść ale nie chciałąm Franka zostawiać samego z tymi paniami

[justa878]

Napisane przez enis84

a czego miała robione, bo najieksze zagrożenie jest wtedy jak się robi w okolicy brzucha i niżej
ja co prawda stałam obok i w fartuchu

nogi, ale podobno najgorszy był ten zastrzyk przeciwko tężcowi
ja dla pewności jak byłam teraz na prześwietleniu z psem, to wzięłam koleżankę, żeby poszła ją trzymać ... ale potem już 15 kg nosiłam

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Napisane przez _pini_

Witam Was wszystkie
Jakie macie śliczne brzuszki ale do tego jakie jesteście szczupłe do tego!! Asiago niby brzuch spory ale nogi masz obie jak ja jedną muszę przystopować z moim obżarstwem bo nie zgubie tego nigdy

a Ty w którym jesteś tyg? Jakbyś podała dane, to bym Cię do listy dopisała

[_pini_]

Napisane przez justa878

nogi, ale podobno najgorszy był ten zastrzyk przeciwko tężcowi
ja dla pewności jak byłam teraz na prześwietleniu z psem, to wzięłam koleżankę, żeby poszła ją trzymać ... ale potem już 15 kg nosiłam

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------


a Ty w którym jesteś tyg? Jakbyś podała dane, to bym Cię do listy dopisała

dziś jest, jak dobrze liczę, 22t4d, a t.p. mam 16.09 no i będzie Maciek


Zapomniałam o moich danych
Joanna 27 lat

[justa878]

Napisane przez _pini_

dziś jest, jak dobrze liczę, 22t4d, a t.p. mam 16.09 no i będzie Maciek


Zapomniałam o moich danych
Joanna 27 lat

też chciałam Maciek nazwać dziecko w pierwszej ciąży fajne imię miał być Maciek lub Kinga

[dorcia1465]

Napisane przez asiago

Ja to muszę jeść teraz za trzech To co sobie żałujesz?, dawaj na gofry, ty masz najbliżej, a są naprawdę rewelacyjne

Asiu, enia ma rację, wcale nie jest taki ogromny jak na mieszkanko dwóch smyków. A co do gofrów, to wierzę Ci jak cholera, że są rewelacyjne, ale ja jednak od początku ciąży jestem zwolenniczką ogórków kiszonych, śledzi i kapusty kiszonej. Jedyna słodycz, jaką konsumuję to mój mąż i batony Marsy

[asiago]

Napisane przez justa878

Asiago takie porno nam w majtkach pokazujesz?? nie wygląda na bliźniaki

Nie chciało mi się spodni wkładać nawet w dresy już się ledwo mieszczę, a te lniane co kupiłam wyprane. Jak nie na bliźniaki to może na trojaczki

Nerolka chyba wszystkie dzieci rodziła wcześniej, zawsze był problem z ciążą i do tego ten krwiak...ale super że ma już przy sobie córeczkę, przy tylu chłopach w domu

Właśnie przyszła moja sukienka na wesele, ta druga, wygląda fajnie, ale ciekawe jak na mnie Muszę zmierzyć, ale posmarowałam brzuch oliwką i muszę trochę poczekać bo ją wypaskudzę, a jak nie będzie dobra to ją zwrócę, ale trzymajcie kciuki żeby w tej było ok, bo inaczej pójdę na wesele jak wielka amarantowa dynia

[dorcia1465]

Napisane przez _pini_

dziś jest, jak dobrze liczę, 22t4d, a t.p. mam 16.09 no i będzie Maciek


Zapomniałam o moich danych
Joanna 27 lat

Ooooo to pini jesteśmy prawie rówieśniczkami jeśli chodzi o rozwiązanie super!!

[_pini_]

Napisane przez justa878

też chciałam Maciek nazwać dziecko w pierwszej ciąży fajne imię miał być Maciek lub Kinga

U nas imię nasunęło się samo, a raczej dziadkowie podsunęli pomysł bo mały będzie właśnie po nich miał imiona. Przez chwilę walczyłam o kolejność, czyli dać Jaśka na pierwsze, ale uległam i został Maciek
W razie dziewczynki miałam przygotowaną Michalinkę ale pewnie bym nie namówiła męża. No cóż może następnym razem.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------

Napisane przez dorcia1465

Ooooo to pini jesteśmy prawie rówieśniczkami jeśli chodzi o rozwiązanie super!!

Dorcia mój termin z OM to 17.09, ale na połówkowym mi przesunęli o jeden dzień

[asiago]

Napisane przez _pini_

dziś jest, jak dobrze liczę, 22t4d, a t.p. mam 16.09 no i będzie Maciek


Zapomniałam o moich danych
Joanna 27 lat

To tak jak ja i rocznik 1984?

Justa może zmień i u mnie na 27 lat, bo w końcu w tą sobotę skończę, w szpitalu podałam 26 i tak mi wpisali na karcie przy łóżku, potem przy wypisie laski się ze mnie śmiały że tak chciałam się odmłodzić a tu i tak wpisali 27lat


Dorcia ja też za słodkim nie przepadam, a te gofry mają to do siebie że wcale nie są takie słodkie, śmietana też nie jest jakaś mocno słodka,są w sam raz, dlatego mi tak smakują bo czasami jak się gdzieś gofra kupi to takie mocno słodkie są, a te nie

[justa878]

Napisane przez asiago

Nie chciało mi się spodni wkładać nawet w dresy już się ledwo mieszczę, a te lniane co kupiłam wyprane. Jak nie na bliźniaki to może na trojaczki

Nerolka chyba wszystkie dzieci rodziła wcześniej, zawsze był problem z ciążą i do tego ten krwiak...ale super że ma już przy sobie córeczkę, przy tylu chłopach w domu

Właśnie przyszła moja sukienka na wesele, ta druga, wygląda fajnie, ale ciekawe jak na mnie Muszę zmierzyć, ale posmarowałam brzuch oliwką i muszę trochę poczekać bo ją wypaskudzę, a jak nie będzie dobra to ją zwrócę, ale trzymajcie kciuki żeby w tej było ok, bo inaczej pójdę na wesele jak wielka amarantowa dynia

Naprawdę masz malutki brzuszek jak na bliźniaki
trzymam kciuki, żeby sukienka była dobra
a co do tamtego wątku, to nie wchodzę za często, bo one za szybko piszą i jak pracowałam to nie byłam w stanie nadrobić, a teraz dziewczyny się już zżyły i tak trochę głupio, z resztą mi tutaj dobrze

[dorcia1465]

Napisane przez asiago

Nie chciało mi się spodni wkładać nawet w dresy już się ledwo mieszczę, a te lniane co kupiłam wyprane. Jak nie na bliźniaki to może na trojaczki

Nerolka chyba wszystkie dzieci rodziła wcześniej, zawsze był problem z ciążą i do tego ten krwiak...ale super że ma już przy sobie córeczkę, przy tylu chłopach w domu

Właśnie przyszła moja sukienka na wesele, ta druga, wygląda fajnie, ale ciekawe jak na mnie Muszę zmierzyć, ale posmarowałam brzuch oliwką i muszę trochę poczekać bo ją wypaskudzę, a jak nie będzie dobra to ją zwrócę, ale trzymajcie kciuki żeby w tej było ok, bo inaczej pójdę na wesele jak wielka amarantowa dynia

Asiago pamiętaj, że cel to dobrze zjeść na weselu, a nie ładnie wyglądać Ja na wesele ide 03.06.11 i juz mówiłam meżowi, że baluje z córką a ja siedzę za stołem i futruję co na nim postawią.

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez _pini_

U nas imię nasunęło się samo, a raczej dziadkowie podsunęli pomysł bo mały będzie właśnie po nich miał imiona. Przez chwilę walczyłam o kolejność, czyli dać Jaśka na pierwsze, ale uległam i został Maciek
W razie dziewczynki miałam przygotowaną Michalinkę ale pewnie bym nie namówiła męża. No cóż może następnym razem.

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:44 ----------



Dorcia mój termin z OM to 17.09, ale na połówkowym mi przesunęli o jeden dzień

U mnie z OM wychodzi 17.09 a z ostatniego usg wyszedł 11.09, a jak konieczna bedzie cesarka to wogóle pokroi mnie zaraz po 05.09., ale jakby nie patrzył jesteśmy rówieśniczkami

[justa878]

Napisane przez dorcia1465

Asiago pamiętaj, że cel to dobrze zjeść na weselu, a nie ładnie wyglądać Ja na wesele ide 03.06.11 i juz mówiłam meżowi, że baluje z córką a ja siedzę za stołem i futruję co na nim postawią.

uważaj, żebyś za dużo nie zjadła, to jak będziesz mniej więcej w 30 tc, to już jest mniejszy żołądek przez powiększoną macicę i jak byłam na komunii i chciałam sobie pojeść, to nie mogłam, bo mnie brzuch bolał

[_pini_]

Napisane przez asiago

To tak jak ja i rocznik 1984?

Justa może zmień i u mnie na 27 lat, bo w końcu w tą sobotę skończę, w szpitalu podałam 26 i tak mi wpisali na karcie przy łóżku, potem przy wypisie laski się ze mnie śmiały że tak chciałam się odmłodzić a tu i tak wpisali 27lat


Dorcia ja też za słodkim nie przepadam, a te gofry mają to do siebie że wcale nie są takie słodkie, śmietana też nie jest jakaś mocno słodka,są w sam raz, dlatego mi tak smakują bo czasami jak się gdzieś gofra kupi to takie mocno słodkie są, a te nie

Asia ja mam 83 rocznik, ale dopiero w sierpniu się postarzeje

[dorcia1465]

Napisane przez justa878

uważaj, żebyś za dużo nie zjadła, to jak będziesz mniej więcej w 30 tc, to już jest mniejszy żołądek przez powiększoną macicę i jak byłam na komunii i chciałam sobie pojeść, to nie mogłam, bo mnie brzuch bolał

justa tego czego nie spróbuję spakuje do domu A mnie na komuni to ostatnio tylko tyłek i krzyż bolał

[justa878]

Napisane przez dorcia1465

justa tego czego nie spróbuję spakuje do domu A mnie na komuni to ostatnio tylko tyłek i krzyż bolał

Dorcia a Twój lekarz pracuje w szpitalu?? Będziesz się umawiała na cc?

[dorcia1465]

Napisane przez justa878

Dorcia a Twój lekarz pracuje w szpitalu?? Będziesz się umawiała na cc?

Pracuje, ale nie mozna tego nazwać tego umawianiem, ja prawdopodobnie dostane takie zalecenie od mojego kardiologa, ale jeżeli kardiolog stwierdzi, ze nie ma takiej potrzeby to będę próbowała SN.

[asiago]

Napisane przez justa878

Naprawdę masz malutki brzuszek jak na bliźniaki
trzymam kciuki, żeby sukienka była dobra
a co do tamtego wątku, to nie wchodzę za często, bo one za szybko piszą i jak pracowałam to nie byłam w stanie nadrobić, a teraz dziewczyny się już zżyły i tak trochę głupio, z resztą mi tutaj dobrze

Ja tam też za często nie wchodzę, pierwsze trzy części byłam na bieżąco, więc co nieco wiem o ciążach Nerolki, ale potem podobnie jak ty nie nadążałam za nimi, musiałabym cały dzień siedzieć tylko przed kompem...więc się nie udzielałam i mnie wypisały Mi tutaj też najlepiej z wami babki

Napisane przez dorcia1465

Asiago pamiętaj, że cel to dobrze zjeść na weselu, a nie ładnie wyglądać Ja na wesele ide 03.06.11 i juz mówiłam meżowi, że baluje z córką a ja siedzę za stołem i futruję co na nim postawią.

Taki mam cel ale i tak wiem że będę tam niezłą atrakcją, wielka dynia w ciąży bliźniaczej i do tego mogąca w każdej chwili urodzićNo wiesz jakbym trafiła na porodówkę prosto z wesela to muszę jakoś wyglądać co by mój gin się nie przestraszył
Po za tym będzie tam również moja walnięta bratowa, nawet w ciąży muszę od niej lepiej wygladać Bo jak inaczejOna jak była w ciąży w zeszłym roku wygladała jak słon i to z jednym dzieckiem, u mnie jest lepiej bo wygladam jak wieloryb

[justa878]

Napisane przez dorcia1465

Pracuje, ale nie mozna tego nazwać tego umawianiem, ja prawdopodobnie dostane takie zalecenie od mojego kardiologa, ale jeżeli kardiolog stwierdzi, ze nie ma takiej potrzeby to będę próbowała SN.

Rozumiem, ale jestem ciekawa jak to funkcjonuje. Mój lekarz prowadzący nie pracuje w żadnym szpitalu i tak się zastanawiam jak to rozstrzygnąć, jeśli Mały się nie obróci oczywiście dostanę skierowanie na cesarkę do szpitala, ale co dalej koleżanka się umawiała ze swoją lekarką na konkretny termin ...

[dorcia1465]

Napisane przez justa878

Rozumiem, ale jestem ciekawa jak to funkcjonuje. Mój lekarz prowadzący nie pracuje w żadnym szpitalu i tak się zastanawiam jak to rozstrzygnąć, jeśli Mały się nie obróci oczywiście dostanę skierowanie na cesarkę do szpitala, ale co dalej koleżanka się umawiała ze swoją lekarką na konkretny termin ...

Nie mam pojęcia jak to funkcjonuje w takich przyadkach, ale na pewno nie zostawią Cie bez opieki, a może warto byłoby porozmawiać ze swoim ginem, żeby sam Ci zaproponwał lekarza do CC i przed planowanym terminem poprostu się z nim spotkac i porozmawiać.


Asiago - będziesz najpiekniejszym wielorybkiem na tym weselu a jesli chodzi o bratową, to zlej ją i jedz kochana i baw sie do obucha

[Pamela86]

My juz wrocilysmy z bazarku zeszło nam troszke nachodzilam sie tyle ze teraz sił brak. Kupilam sobie stanik i małej opaske fioletowa z motylkiem słodko w niej wygląda
teraz wypadaloby posilic sie kawusia bo glowka mnie troszke boli

[_pini_]

u mnie mały już się obrócił a to przecież dużo za wcześnie
Mam nadzieję że to chwilowe bo lekarz powiedział że ma główkę przy samej szyjce na szczęście jestem zamknięta na 4 spusty. Wolałabym jednak żeby się jeszcze odwrócił

[dorcia1465]

Napisane przez Pamela86

My juz wrocilysmy z bazarku zeszło nam troszke nachodzilam sie tyle ze teraz sił brak. Kupilam sobie stanik i małej opaske fioletowa z motylkiem słodko w niej wygląda
teraz wypadaloby posilic sie kawusia bo glowka mnie troszke boli

Ślicznej dziewczynce to we wszystkim ślicznie, a własnie nie piłam dzis kawki Idę spić filiżaneczkę, bo dzis mam wywiadówke u Olgi i mogłabym przysnąć w ławce

[justa878]

Napisane przez _pini_

u mnie mały już się obrócił a to przecież dużo za wcześnie
Mam nadzieję że to chwilowe bo lekarz powiedział że ma główkę przy samej szyjce na szczęście jestem zamknięta na 4 spusty. Wolałabym jednak żeby się jeszcze odwrócił

Mój w 25 tyg był główką do dołu, ale od 27 tyg jest pośladkowo ułożony. na tym etapie dziecko może się jeszcze przekręcić.

Myślę, że jak będę na tym etapie, to z nią porozmawiam, na razie obie jeszcze wierzymy, że się obróci

[Pamela86]

Napisane przez dorcia1465

Ślicznej dziewczynce to we wszystkim ślicznie, a własnie nie piłam dzis kawki Idę spić filiżaneczkę, bo dzis mam wywiadówke u Olgi i mogłabym przysnąć w ławce

hehe żebys wiedziała
o to mam z kim sie kawusi napic

[Enia_]

a ja sie pochwale zakupkami z przed chwili
sukieneczka 5-10-15 (nowa) i spodenki H&M wszystko 17 zł ;-)

[Pamela86]

Napisane przez Enia_

a ja sie pochwale zakupkami z przed chwili
sukieneczka 5-10-15 (nowa) i spodenki H&M wszystko 17 zł ;-)

sliczne rzeczy

[asiago]

Napisane przez dorcia1465

Asiago - będziesz najpiekniejszym wielorybkiem na tym weselu a jesli chodzi o bratową, to zlej ją i jedz kochana i baw sie do obucha

Dzięki kochanapodniosłaś mnie na duchu

[madzik2221]

Napisane przez enis84

cześć babki
u nas noc spokojna, nic się nie wydarzyło, więc Franek jest cały i zdrowy
poza tym cos pogoda nie zabardzo mam nadzieje że się troche ociepli i słoneczko wyjdzie

dziewczyny macie śliczne brzuszki
co do tych kotów i penisów to ominełam to bo nie chciało mi się tego czytać sorry

Asiago ten Twój Tż to ma pomysły hehe

Madzia Michaś ma egzeme? lekarz to stwierdził?

Enia robiłaś test?

wiesz co byli u nas znajomi i 2 dziewczyny maja dzieciaczki i spojrzaly tylko na Michala i od razu mowia ze to egzema.jak bylam w szpitalu to mowili ze topotowki a potem poszlam po oilatum do apteki i farmaceuta tez mowi ze to egzema.
dziewczyny doradzily mi to oilatum i go kapie w tym i smaruje balsamem i pomaga.a byl juz tak zsypany ze strsznie to wygladalo

Napisane przez bella7

Asia oni się bali że skoro leukocyty podwyższone to że mogą być zielone wody,ale dzięki Bogu nie były. A poród się zaczął i na szybko wyniki robili. A sterydów nie dostałam-bo w szpitalu stwierdzili-że ciążą dobrze się trzyma,ale dziewczyny sobie w miarę dobrze radziły a obecnie same już oddychają.
Dzięki dziewczyny za podpowiedz,bo chciałabym wszystkie witaminy moim pannom zapewnic. Jak będą ładnie przybierać to szybko wrócimy do domku

dobrze ze taka decyzje podjeli.nie wiadomo co by dalej bylo....
za Was

Napisane przez myha82

Witam z rana
Wrzucam swój brzuszek-coś sie zniekształcił z rana. oto 27 t i 4d:
Załącznik 3966789

bardzo ladny

Napisane przez dorcia1465

Cześć dziewczynki.

No brzuchale są pooookaźne. Kurdę aż "wstyd", że mój taki mały.

enis twój Franek to naprawdę mały rozrabiaka.

Jak inspirujące tematy na forum miałyście ( inspirujące - czyt. "penisy"), to ja musiałam wyjechać. Ech..... No ale jak Madzik rzuci hasło to nie ma.......we wsi

Ale wyjazd się udał na tyle, że dostałam ful rzeczy dla Ewuni (nadmiar różu się przyfarbuje, ale darowanemu koniow w gębę nie zaglądam ) i kupiłam kieckę na bal dla Olgi. Też się pochwalę a co...

no kogo nie ma we wsi,kogo?-mow nam szybciorem
dziwne ze moje tematy zawsze wiaza sie z jednym

Uprzedzałam, że szału nie ma

Mój 22 tydz i 3 dzień

Napisane przez asiago

Dorcia, Myha ekstra brzuszki, jak ja bym chciała mieć taki malutki, to bym się chociaż schylić mogła a tak tylko przykucnę, ostatnio malowałam paznokcie u stóp masakra

Dorcia super kiecka, taka w moim stylu sama bym w takiej pośmigała, ale żebym w coś takiego wlazła potrzeba mi będzie trochę czasu, bo z samozaparciem nie będzie problemu. Chociaż ostatnio codziennie wcinam gofra z bitą śmietaną(u nas w mieście jest taka buda gdzie robią najlepsze gofry z bitą śmietaną, chrupiące, pyszne a śmietanę robią sami ) to jeszcze pewnie urosnę, ale nie mogę się powstrzymać, nawet jak nie byłam w ciąży mogłabym zjeść 10 i jeszcze by mi się chciało.

a wiesz z czego ta bita smietana jak taka pyszna ?

Napisane przez asiago

To zapraszam wszystkie chętne Ja stawiam

A to mój olbrzymi brzuchKtóra mnie pobije???

Justa ale to Nerolka urodziła prawda? Ona miała termin na czerwiec, nie na lipiec.

super ale wyglada na pojedynczego bobaska

Napisane przez _pini_

dziś jest, jak dobrze liczę, 22t4d, a t.p. mam 16.09 no i będzie Maciek
Zapomniałam o moich danych
Joanna 27 lat

gratuluje chlopca no i zapraszamy do udzielania sie na watku

ktoras tu o weselu pisala,zapraszam do mnie bo narzekaja ze za malo ludzi bedzie.wiec wpadajcie fajnie by bylo spotkac sie na takiej imprezce

wogole to witam sie z wami.
u nas tez pogoda srednia.niby cieplo ale jakos tak zachmorzone i sennie obiadu nie robie,kupilam se pizze w sumie nie mam weny.

Stokrotka poki tu jestes to wrzuc jakis fajny przepis na spagetti :

[Pamela86]

a to Oliwka w nowej opasce i sukieneczka co kupilam jej wczoraj

[DAnia]

Hej Dziewczynki
Ale się rozpisałyście od wczoraj

Śliczne macie brzuszki
Asiago rzeczywiście Twój wcale nie taki duży

Myha bardzo ładny pokoik A u mnie dalej nic nie ruszone...

Napisane przez stokrotka_to_ja

młoda coraz bardziej gotowa do wyjścia Gin dał mi max 10 dni (jesli dzis sie poloze i bede lezec plackiem...a nie zamierzam ). Tak sobie mysle,ze w piatek wieczorem zaciagne meza do łozka i spróbujemy wywolac młodą
Mam mały problem z przepływami,wiec jesli w ciagu 2 tygodni bym jednak nie urodziła,to bedzie wywoływanie.
No i Ola robi mi niespodziankę,bo według dzisiejszych pomiarów ma 3 kg

I widziałam jej buzię ...wszystkie strachy i rozkminki poszły w diabły

No to teraz nie znasz dnia ani godziny Super Ola urosła!
Haha masz rację, że to najfajniejszy sposób na wywołanie porodu

Enia bardzo fajne zakupki

To jeszcze ja pokażę Wam mój brzuchol - jakiś taki duży i bezkształtny