Lipcowe staraczki - staramy sie o cud :)

[Dragusia88]

nie robie dzisiaj testu, jutro mam termin @ to jak do popoludnia nie bedzie to kupie i zrobie,a poki co staram sie o tym nie myslec, dobrze ze mam te praktyki
i mam nadzieje ze wam wyjda odrazu 2 krechy i nie bedzie niedomowień

[Neipys]

Dragusia za cierpliwość, oby wyszły II

[alicjaw]

Napisane przez Dragusia88

nie robie dzisiaj testu, jutro mam termin @ to jak do popoludnia nie bedzie to kupie i zrobie,a poki co staram sie o tym nie myslec, dobrze ze mam te praktyki
i mam nadzieje ze wam wyjda odrazu 2 krechy i nie bedzie niedomowień

Ty to normalnie jesteś kobita ze stali! Cierpliwość anielską masz. trzymam kciukole!

Laski poszły spać????

[annacichy]

Napisane przez alicjaw

Ty to normalnie jesteś kobita ze stali! Cierpliwość anielską masz. trzymam kciukole!

swiete słowa ja bym nie dała rady juz bym test robiła

a mi sie chyba jakas infekcja przyplatał cos mi sie zdaje sprobuje rumiankiem i mascia a jk to nie pomoze to kolejny cykl z głowy a na dodatek moje lekarki nie ma dopiero 18 wraca akurat jak mi sie koncza dni płodne no załamie sie chyba

[alicjaw]

Napisane przez annacichy

swiete słowa ja bym nie dała rady juz bym test robiła

a mi sie chyba jakas infekcja przyplatał cos mi sie zdaje sprobuje rumiankiem i mascia a jk to nie pomoze to kolejny cykl z głowy a na dodatek moje lekarki nie ma dopiero 18 wraca akurat jak mi sie koncza dni płodne no załamie sie chyba

Ania ale jaka infekcja? Taka normalna czy jakaś kobieca? Bo jak kobieca to leć do apteki i powiedz co i jak, na pewno ci coś polecą bo są różne różniste specyfiki. Powiedz co ci jest i że jesteś starająca.

[Dragusia88]

no idz do apteki i powiedz o co chodzi moze ci cos poradza. aj pol dnia mi minelo na praktach drugie pol opowiadanie wszystkim jak bylo, troche tv, zaraz ide spac bo ja nie przyzwyczajona do wstawania o 6, jutro wstane, na prakty , pojde auto odebrac od mechanika i po drodze zakupie, mam nadzieje ze nie bede musiala daleko szukac tego testu od 10, dzis znowu mierzylam temperature znowu wieczorem noi dwoma roznymi termometrami jednen elektryczny -36,2 a drugi normalny - 37. noi dalej sobie wkrecam, zaczely mnie tez piersi bolec i boje sie ze @ idzie, choc to tez niby ciazowy objaw. dobra koniec mojego rozwodzenia sie nad soba. wy to macie teraz tydzien ciekawosci mnie jeden dzien nie zbawi, ale jak sobie pomysle ze znowu miesiac z glowki mialby byc...;/

[Neipys]

Ania co do infekcji, które "tam" mnie często łapały polecam Lacibios femina - drogi - za 10 kapsułek ponad 20 zł, ale to jedyny lek doustny, ktory mi pomaga - jem już 5 opakowanie i żadnych infekcji, swędzeń, niezależnie od pory cyklu nie mam, a wcześniej - masakra

[annacichy]

no niestety taka kobieca. Przeszło mi chyba moze panikuje ale do apteki po pracy podskocze. Moze sprobuje z tym lacibos femina tez słysząłam ze dobre

[alicjaw]

Napisane przez Dragusia88

no idz do apteki i powiedz o co chodzi moze ci cos poradza. aj pol dnia mi minelo na praktach drugie pol opowiadanie wszystkim jak bylo, troche tv, zaraz ide spac bo ja nie przyzwyczajona do wstawania o 6, jutro wstane, na prakty , pojde auto odebrac od mechanika i po drodze zakupie, mam nadzieje ze nie bede musiala daleko szukac tego testu od 10, dzis znowu mierzylam temperature znowu wieczorem noi dwoma roznymi termometrami jednen elektryczny -36,2 a drugi normalny - 37. noi dalej sobie wkrecam, zaczely mnie tez piersi bolec i boje sie ze @ idzie, choc to tez niby ciazowy objaw. dobra koniec mojego rozwodzenia sie nad soba. wy to macie teraz tydzien ciekawosci mnie jeden dzien nie zbawi, ale jak sobie pomysle ze znowu miesiac z glowki mialby byc...;/

Mnie też dobija to czekanie, a czas jakby stanął w miejscu.

[_millena]

to jest niesamowite.... normalnie czas od @ do @ zapierdziela jak karuela w lunaparku jeśli nie chcesz go dostać. Jak czekasz na owulację, albo na to, żeby móc zrobić test to mijają niemalże lata świetlne!

[alicjaw]

Napisane przez _millena

to jest niesamowite.... normalnie czas od @ do @ zapierdziela jak karuela w lunaparku jeśli nie chcesz go dostać. Jak czekasz na owulację, albo na to, żeby móc zrobić test to mijają niemalże lata świetlne!

Millena a ty będziesz też zaraz testować?

[_millena]

Napisane przez alicjaw

Millena a ty będziesz też zaraz testować?

nie, ja się będę zaraz starać

[haneczka66]

Witam
Jestem tu nowa i trafiłam przez przypadek ale już mi sie podoba. Po dwóch latach od poronienia właśnie lipiec wybraliśmy na okres w którym podejmujemy starania o powiększenie rodzinki. Staramy się dopiero pierwszy cykl, więc pewnie dużo jeszcze przedemną. Ostatnią @ miałam 4 lipca. Obecnie jest to mój(jak dobrze liczę) 38 dzień cyklu. Jak na razie @ nie widać ani nie słychać ( i całe szczęście). 8 sierpnia robiłam test, ale oczywiście wyszedł negatywny. Przeważnie moje cykle mają od 28-30 dni.
Nie wiem czy mam iść na bete, czy kupić znowu test i zrobić go rano, dziewczyny co doradzacie??

[annacichy]

Napisane przez _millena

nie, ja się będę zaraz starać

no ja tez oby owocnie

kupiłam to lacibos femina i profilkatyczne bede brac bo mi przeszło a w aptece pani powiedziała ze ta masc co mam to spokojnie moge uzywac a jak cos wiecej sie bedzie dziac to wtedy podejsc i tez poleacał lacibos

a do zapierniczania czasu to swieta racja okres minał tak jakby to byl jednen dzien a teraz sie dłuzy i łuzy chociaz u mnie powiem szczerze bardziej sie dłuzy od owulacji do terminu okresu nie wiem czy to przez ten stres czy sie udało czy nie, szukam u siebie objawow i tak jakos ten czas staje w miejscu. Masakra
Szkoda ze nie mozna odrazu wiedziec

[Dragusia88]

no to staraj sie millena staraj!
ja juz po praktykach dzisiaj, wszystko co mialam tez zalatwilam, test kupiony, zjem na spokojnie obiad i testuje!!

[alicjaw]

Napisane przez Dragusia88

no to staraj sie millena staraj!
ja juz po praktykach dzisiaj, wszystko co mialam tez zalatwilam, test kupiony, zjem na spokojnie obiad i testuje!!

Ja nie wiem gdzie ty się dziewczyno uchowałaś, że ty taka spokojna jesteś. To ja siedzę i myślę czy wyjdą ci te kreski czy nie a ty mówisz, że ty będziesz spokojnie obiad jadła!
Ja bym sobie mogła z nerwów widelcem krzywdę zrobic!
Ale trzymam kciuki!!!

[haneczka66]

witam
jestem tu nowa i dopiero rozglądam się i uczę tego portalu.
Ja z mężem również postanowiliśmy strać się o dzieciątko w od lipca tego roku, jest to dopiero nasz pierwszy cykl, podejrzewam że jeszcze przed nami długa droga (2,5 roku temu przeżyliśmy poronienie,a 8 lat temu jeszcze większy horror).
Ostatnią @ miałam 4 lipca, a 8 sierpnia robiłam test i wyszedł negatywny. A @ na szczęście jeszcze nie nadeszła. Dzisiaj jest mój 38 dzień cyklu, przeważnie mam cykle 28-30 dniowe. Teraz nie wiem czy jutro mam iść na bete czy kupić kolejny test.

Pozdrowionka i trzymam kciuki za wasze pozytywne testy, duża buźka

[haneczka66]

witam
jestem tu nowa i dopiero rozglądam się i uczę tego portalu.
Ja z mężem również postanowiliśmy strać się o dzieciątko w od lipca tego roku, jest to dopiero nasz pierwszy cykl, podejrzewam że jeszcze przed nami długa droga (2,5 roku temu przeżyliśmy poronienie,a 8 lat temu jeszcze większy horror).
Ostatnią @ miałam 4 lipca, a 8 sierpnia robiłam test i wyszedł negatywny. A @ na szczęście jeszcze nie nadeszła. Dzisiaj jest mój 38 dzień cyklu, przeważnie mam cykle 28-30 dniowe. Teraz nie wiem czy jutro mam iść na bete czy kupić kolejny test.

Pozdrowionka i trzymam kciuki za wasze pozytywne testy, duża buźka

[Dragusia88]

Napisane przez alicjaw

Ja nie wiem gdzie ty się dziewczyno uchowałaś, że ty taka spokojna jesteś. To ja siedzę i myślę czy wyjdą ci te kreski czy nie a ty mówisz, że ty będziesz spokojnie obiad jadła!
Ja bym sobie mogła z nerwów widelcem krzywdę zrobic!
Ale trzymam kciuki!!!

no uśmialam się , poprawilas mi troche humor.
powiem tak: kuiplam test od 20 bo od 10 nie bylo u mnie , noi ...... eh..
nie wiem, najpier pojawilo sie tak jakby miejsce na ta kreske 2cieniutkie biale a w srodku pusto ale WYDAJE MI SIE ze do 10min (mierzylam czas zeby nie bylo) cos tam cien ledwo co sie dopatruje, ale to musial by ktos obiektywny, ja pewnie na bialej kartce bym sie dopatrzyla, noi co? 20zl juz poszlo i chyba pojdzie kolejne....no nie umiem odpuscic, kurde znowu watpiwosci. smigam szybko po nastepny test i tyle, jak to sie mowi do 3 razy sztuka. ostatni raz prosze o kciuki

[Neipys]

Ania ja jem lacibios jedną kaps/dzień i naprawdę sobie chwalę. Miałam pod koniec cyklu zawsze nieprzyjemne swędzenia a teraz już drugi cykl nic. Ostatnio te swędzenia zaczynały się wcześniej, nawet tuż po @ i trwały do końca cyklu, bardziej lub mniej intensywnie, a w tym od początku jem lact. i mam wielką nadzieje, że się udalo, bo już naprawdę nie widzę przyczyny, dla której nie mogę zajśc w ciąże. Dzwoniłam dzis do szpitala na analitykę, czy wykonują prolaktynę z obciążeniem i tak, za 24 zł. Więc jeśli się nie uda, zrobię to badania w nastepnym cyklu.

Dragusia - dokładnie - masz święta cierpliwość. Jeśli jest cień cienia to i fasolka musi być oby, oby. U nas w rosmannie są testy w promocji po 6 zł (zakupiłam jeden)

[Dragusia88]

planuje smigac do rossmana ale ktory paskowy czy slupkowy? jaki to slupkowy to co plytkowy?

[alicjaw]

Napisane przez Dragusia88

no uśmialam się , poprawilas mi troche humor.
powiem tak: kuiplam test od 20 bo od 10 nie bylo u mnie , noi ...... eh..
nie wiem, najpier pojawilo sie tak jakby miejsce na ta kreske 2cieniutkie biale a w srodku pusto ale WYDAJE MI SIE ze do 10min (mierzylam czas zeby nie bylo) cos tam cien ledwo co sie dopatruje, ale to musial by ktos obiektywny, ja pewnie na bialej kartce bym sie dopatrzyla, noi co? 20zl juz poszlo i chyba pojdzie kolejne....no nie umiem odpuscic, kurde znowu watpiwosci. smigam szybko po nastepny test i tyle, jak to sie mowi do 3 razy sztuka. ostatni raz prosze o kciuki

Dragusia ja w pierwszej ciąży zrobiłam chyba bobotest. I on jest jak większość w takim plastiku z taką jakby szybką nie. I ja nic nie widziałam to go rozebrałam na części (bardzo łatwo się to robi) i wyjęłam z niego ten pasek testujący i dopiero wtedy zobaczyłam cień cienia cienia. Ale naprawdę cień, aż mnie oczy bolały od wpatrywania się. A beta tego samego dnia wykazała równo 25 jednostek hcg. Więc tym testom też nie ma co wierzyć tak do końca, że wykryje od 10 czy 25 jednostek. Może czasami wykryć dopiero przy większym stężeniu hcg także bądź dobrej myśli, @ nie ma więc cały czas są szanse

[Neipys]

Napisane przez Dragusia88

planuje smigac do rossmana ale ktory paskowy czy slupkowy? jaki to slupkowy to co plytkowy?

Słupkowy wkładasz na chwilkę do moczu w naczynku lub w strunień moczu, a paskowy - zbierasz mocz do czystego naczynka i nakraplasz. Chyba obydwa są w promocji

[Dragusia88]

kupilam pre test, paskowy jest bo tych rosmanowskich nie bylo juz, polecam paskowe bo wszystko widac nie ma co sobie wkrecac, oczywiscie jest 1 kreska. to pierwszy cykl a ja mam juz dosc. nastepne wariowanie w polowie wrzesnia eh, podziwiam kobiety co tak jak zuzia ponad rok staran, to musi byc naprawde trudne.
no a okresu nie ma, dlaczego jak sie kobieta stara to nie moglby np dzien wczesniej przyjsc, a tak dalej moge sobie wkrecac ze zawczesnie, i pytanie kiedy nastepny test

haneczka66 ja polecam bete, przynajmniej nie bedziesz sie meczyc tak jak ja, a test po terminie @ nie musi byc rano. mozesz zrobic dzis test jak masz a rano smigac na bete ;p a jakiej firmy test robilas?

[haneczka66]

robiłam pre test płytkowy (czułość 25mlU/ml)
Jutro biegnę co tchu na betę,
Nie miałam mega stresu taki co mógłby wpłynąć na opóźnienie @, ani atybiotyków też nie brałam, Około 13.30 odbiorę wyniki - i wszystko się okaże......to będzie dopiero stres żeby na ten wynik bety spojrzeć !?

[Dragusia88]

wiec co dalej zdecydowalas? grzecznie czekasz na @ czy testujesz?

[haneczka66]

Już dzisiaj nie mam możliwości kupienia testu.
Jutro rano polecę jednak na betę, ale ona dopiero będzie do odebrania na godzinę 13.00 ( do tego czasu w pracy to chyba zwariuję) i tak sobie myślę że może jeszcze po drodze do pracy wstąpię do apteki po test. Już sama nie wiem.

[haneczka66]

Dzisiaj już nie mam możliwości kupienia testu,(niestety)
Jutro rano polecę na betę, tylko ten wynik dopiero około 13 godziny.
Chyba zwriuję do tego czasu, podejrzewam że w pracy za wiele nie zrobię cały czas myśląc o odebraniu wyniku.
A u Ciebie jak dobrz wyczytałam test negatywny , ale nadzieja jeszcze jest prawda bo @ nie widać??

[alicjaw]

Cześć Haneczka
a nie przydarzyło ci się nic co mogłoby opóźnić @? Jakiś super stres, antybiotyki itp? A może faktycznie lepiej betę zrobić niż test? Myślę, że na tym etapie co jesteś to beta rozwiałaby wszystkie twoje wątpliwości. Wiedziałabyś czy coś jest na rzeczy czy po prostu czekać na @

Dragusia ale z tego co mi wiadomo to @ jeszcze cię nie odwiedziła :p Taka spokojna byłaś to teraz nadrabiasz p:p
Sama zaczynam się już denerwować, pierwszym razem staraliśmy się 18 miesięcy (!) Nie chciałabym przeżywać nawet podobnie tego teraz. I nikomu nie życzę.
Także moje panie głowy do góry i do roboty :p

[haneczka66]

Witam serdecznie Alicjo.
Nie nic takiego po drodze nie było, od czasu do czasu stresik, (jak to w życiu ), ale nie duży, antybiotyków też rzadnych nie brałam.
Jutro rano pójdę na betę, wynik dopiero około godziny 13.30 (nie wiem jak ja to wytrzymam)