2008 Lipcowo-Sierpniowe Przedszkolaki!

[anka1900]

o to jest krój buta dla Mikiego , jęzor od samych palców
nie chce mi się do decathlonu jeździć bo to na drugim końcu miasta, a tam zawsze korki, bo nie ma dobrej trasy z północy na południe

czy Wasze dzieciaki też są takie wygłodzone po przedszkolu?
Miki dosłownie na maksa konia z kopytami by zjadł, bułeczka po drodze wszamana, a potem co popadnie i podpasi mu , a na kolację kanapki, i napój kakaowy

[ver_ona]

alez mam ochote!
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/...4545,9495.html

[wersta]

Napisane przez ver_ona

alez mam ochote!
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/...4545,9495.html

wiecie uzależniłam się od takich babeczek z lidla, jak ciełe lody w polewie czekol. zjadam paczkę na raz

[anka1900]

ja nie bo zjadłam kawałek loda pistacjowego Grycanowego, i mnie zasłodziło

o ooo Wersta , nawet nie wiem o czym piszesz, muszę obadać znaczy bez kupowania, bo kg mi następnych nie trzeba na tyłku

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

o to jest krój buta dla Mikiego , jęzor od samych palców
nie chce mi się do decathlonu jeździć bo to na drugim końcu miasta, a tam zawsze korki, bo nie ma dobrej trasy z północy na południe

nam na szczescie wybudowali 2-go z naszej strony miasta...ale co lepsze, to B mial kupione buty 26 i sa na niego nadal dobre takie teraz nosi i mam nadzieje, ze jesien w nich przechodzi.
http://www.decathlon.com.pl/PL/arpen...rdc-158143407/

musze poszukac te jego wyzsze i zobaczyc czy przypadkiem tez jeszcze nie sa dobre
w lidlu wczoraj kupilam mu "crocsy" takie z ociepleniem w srodku rozm. 28-29 i tez sa dobre, takze nie wiem co z tymi rozmiarami. pewnie jak wyciagne to ocieplenie, to bedzie je mial na przyszle lato

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

jeżuuu!
siedze i caly czas "wali" mi rybskiem! rozlalam tran przy nalewaniu na lyzeczke! nie moge teraz tego domyc.

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

Napisane przez wersta

wiecie uzależniłam się od takich babeczek z lidla, jak ciełe lody w polewie czekol. zjadam paczkę na raz

moja bratowa cala ciaze je wciagala i przytyla 30kg! hehe, potrafila w nocy wstac zjesc 2, popic mlekiem i szla dalej spac

[anka1900]

o Veronka, Miki jakis czas temu wypluł na ubranie tran, to dopiero miałam zapach w domu , nie wiedziałam jak go rozebrać , żeby nie capił przed przedszkolem
teraz mi mówi, "mama rybkowego syropka , nie chcę "
sama go piję bo włosy , paznokcie mam takie słabe

[Saga]

Napisane przez anka1900

ja nie bo zjadłam kawałek loda pistacjowego Grycanowego, i mnie zasłodziło

o ooo Wersta , nawet nie wiem o czym piszesz, muszę obadać znaczy bez kupowania, bo kg mi następnych nie trzeba na tyłku

ja dziś zrobiłam:
http://mojewypieki.blox.pl/2011/07/O...-tluszczu.html

Smaczne, ale jednak wolę ciasto z dodatkiem tłuszczu (masła np.)

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

o Veronka, Miki jakis czas temu wypluł na ubranie tran, to dopiero miałam zapach w domu , nie wiedziałam jak go rozebrać , żeby nie capił przed przedszkolem
teraz mi mówi, "mama rybkowego syropka , nie chcę "
sama go piję bo włosy , paznokcie mam takie słabe

na szczescie B przyjmuje wszystkie leki co dostanie. mam nadzieje, ze Antosia wezmie przyklad z brata. jak na razie je wszystko co sie jej da i zjada cale obiadki w zlobku. cale szczescie, ze nauke jedzenia lyzeczka przeszla w zlobku hehe, nie musialam walczyc w upapranymi sliniakami i calym otoczeniem

[anka1900]

ale wiecie wkurzające jest to że ostatnio w aptece wybrał sobie miśki witaminowe CERUVIT, ok wyżarł zielone a inne kolory stoją w pudełku i już ich nie chce, sama zjem, ale to już przesada, bo robi mi się w domu mega apteczka a on nadal nie korzysta, szkoda, bo owoców to mało co zjada niestety

uzależniłam się ostatnio od pitnego jogurtu Danone/ truskawka-banan

[Kasiulka22]

Werstunia jak wybierzesz kombinezon to koniecznie się pochwal, bardzo ciekawa jestem

Trzymam kciuki żeby pomysł wypalił w 101%

Te śniegowce z D obłędne!!!

Olutkowej kozaki mają grubą podeszwę z futrem więc mam nadzieję, że wystarczą

[jowisz]

no śniegowce ładne,ale ja jak Ania raczej grzecznie pofatyguję się po rzepy Igi stopa wciąż pulchna i wysoka

tak,tak, chwlić się wszystkim co kupiły. ja lubię oglądać

[ver_ona]

Napisane przez anka1900

o to jest krój buta dla Mikiego , jęzor od samych palców
nie chce mi się do decathlonu jeździć bo to na drugim końcu miasta, a tam zawsze korki, bo nie ma dobrej trasy z północy na południe

czy Wasze dzieciaki też są takie wygłodzone po przedszkolu?
Miki dosłownie na maksa konia z kopytami by zjadł, bułeczka po drodze wszamana, a potem co popadnie i podpasi mu , a na kolację kanapki, i napój kakaowy

Bor zawsze po zlobku wciagal swoj deser, pozniej z nami obiad, ciasteczka, jogurty itp... a pozniej jeszcze kolacja. on na szczescie ladnie je, wiec wiem, ze w przedszkolu wszystko zjada i nawet dokladki bierze.
ja ostatnio jestem uzalezniona od nabialow. normalnie moge wcinac tonami jogurty, serki itp... najlepszy deser dla mnie to wlasni jogurt...odpukac Antosi nic nie wyskakuje, wiec mam nadzieje, ze alergik przeze mnie nie wyrosnie.
w zamian za czekoladowe ciasto, poszlam obrac czosnek i zrobilam maslo czosnkowe. zioniemy z tz!! taaakie pyszne bylo. stwierdzilam,ze bedziemy wszyscy codziennie jesc z chlebkiem przed spaniem. Bor tez lubi, wiec moze go wzmocni.

dzis w przedszkolu byla degustacja ciemnych chlebkow. staly 2 panie z przedszkola i smarowaly chlebek i kazaly wszystkim wcinac. byl tez chclebek zrobiony przez grupe 4latkow, szczerze, byl pyszny.
kurcze mysle znow o maszynie do chleba musze tylko kaske dozbierac (tiaaa wiem,ze maszyna to koszt tylko 150zl).

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------

ok, chyba spadam do kapieli.
codziennie rano nie moge wstac! w zlobku powinnam byc do 8, a wychodzimy 8:05-8:10, bo nie moge sie wybrac...

[jowisz]

Iga nie jest wygłodzona po przedszkolu ale jej wystarczają 3 posiłki dziennie
to ja wciskam jej kanapkę z dżemem lub coś innego. bo ona tam je obiad o 11.30,a po 14 jest podwieczorek,którym najeść się nie da nawet jak ma się żołądek wielkości swojej dłoni lat 3

więc ja po 16stej jej coś daję - ale ona bez przekonania. a potem kolacja o 19stej. u Igi to jest np. placek z jabłkami z patelni o średnicy 13cm; 1 parówka + kromka chleba; 2 kanapki z jajkiem czy czymkolwiek; danio + kromka chleba itp.
w każdym bądź razie nie wypycha żołądka

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

Iga nie jest wygłodzona po przedszkolu ale jej wystarczają 3 posiłki dziennie
to ja wciskam jej kanapkę z dżemem lub coś innego. bo ona tam je obiad o 11.30,a po 14 jest podwieczorek,którym najeść się nie da nawet jak ma się żołądek wielkości swojej dłoni lat 3

więc ja po 16stej jej coś daję - ale ona bez przekonania. a potem kolacja o 19stej. u Igi to jest np. placek z jabłkami z patelni o średnicy 13cm; 1 parówka + kromka chleba; 2 kanapki z jajkiem czy czymkolwiek; danio + kromka chleba itp.
w każdym bądź razie nie wypycha żołądka

o widzisz.bo moje dziecko lubi jesc (zwlaszcza miesko) ale 2 kanapek to nie zje. zazwyczaj 1 meczy przy kolacji.

---------- Dopisano o 23:05 ---------- Poprzedni post napisano o 23:01 ----------

Ania, czyzbys wykorzystala Mikolajowa lale do allegrowych celow?

[Kasiulka22]

Napisane przez ver_ona

alez mam ochote!
http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/...4545,9495.html

Ver_Onka ale się uśmiałam mój małż wczoraj wydrukował ten przepis - dokładnie ten i przytargał mi do domu, żeby zrobić

Jowiszkowa jak lubisz oglądać to ja Cię podratuję jeszcze nabyłam :

http://allegro.pl/104-piekny-cieply-...816258471.html

http://allegro.pl/cherokee-cudo-nowy...820172962.html

http://allegro.pl/george-cudenko-kol...812193132.html

http://allegro.pl/next-sliczny-zapin...827612544.html

http://allegro.pl/next-kol-2009-bluz...824086851.html

http://allegro.pl/next-i1820521573.html

[jowisz]

Kasiu ładne. a ile swetrów Ola mieć będzie!
jednak mieszkanie w blokach ma swoje plusy u nas w zimę sweter służy tylko po to by go nosić pod kurtką. w każdym mieszkaniu jest zdejmowany razem z nią więc właściwie się nie brudzi. Iga ma do tego celu aż jeden co sezon a jak ma dwa to jest wypas

dzień dobry

[Cestia]

O kurka... to aż taki pomór chorobowy? Zdrówka dla wszystkich

Mati póki co spoko. Raz mniejszy katar raz większy, ale nic poza tym. Jeszcze nie opuściła żadnego dnia. W ogóle rano miałam akcję, bo ja zdychająca, wstać mi się nie chciało, a co gorsza ją zaprowadzić (choć to niecałe 10 min spacerkiem) i pytam czy może zostałaby dziś w domu... bo bajki, gry na komputerze, spacer z psem... ale gdzie tam. Zbeształa mnie jak nigdy, że mam wstawać bo ona idzie bawić się z Hanią Nie ma że boli

Aniu, moje dziecko wraca z przedszkola i pyta co jest na obiad. A w przedszkolu chodzi po dokładki - wszystkie babki na stołówce ją już znają. Za to kolacji najchętniej nie jadłaby w ogóle.

Werstusia, kciukasy będą oczywiście. Choć i bez tego wiadomo, że będzie git

[jowisz]

Cestia mam do ciebie pyt. odnośnie obiektywu. czy na wycieczkach tudzież wyjazdach - jak ostatnio Zante bardzo często używałaś tele ? czy może jednak głównie 50tka a tele podpinałaś jak już trzeba było ?
pytam bo wydaje mi się,że u mnie to będzie jednak drugi obiketyw wykorzystywany maksymalnie 1/4 roku a może i rzadziej. i nie wiem czy jest potrzeba zbierania na niego nie wiadomo jakiej kasy
podpowiedz mi proszę jak to wygląda u ciebie. 50tka podpasowała mi bardzo i 18-55 sprzedam na 100%.

[Kasiulka22]

Napisane przez jowisz

Kasiu ładne. a ile swetrów Ola mieć będzie!
jednak mieszkanie w blokach ma swoje plusy u nas w zimę sweter służy tylko po to by go nosić pod kurtką. w każdym mieszkaniu jest zdejmowany razem z nią więc właściwie się nie brudzi. Iga ma do tego celu aż jeden co sezon a jak ma dwa to jest wypas

dzień dobry

Dziękuję Jowiszkowa co do swetrów to zapewne i tak przesadziłam z ilością ale masz rację i ja bardzo Wam tego zazdroszczę, że macie tak cieplutko i można w samej bluzeczce bawełnianej chodzić. U nas w pokoju z reguły też jest bardzo ciepło (mamy najcieplejszy pokój w całym domu - jakoś tak dobrze jest położony ) ale już po wyjściu na korytarz to brrr dlatego zaopatrzyłam Olę w sporą ilość (bo wiadomo też jak w zimie wszystko schnie) i w szlafroczki. Co do tego szlafroka żałuję, że nie użyłam snipa bo podbiłam w "poniżej minuty" do 38 zł z hakiem, ale ta osoba poniżej w licytacji namiętnie podbijała jakbym walnęła snipem nie miałaby czasu jednak nie żałuję bo ten szlafroczek ogromnie mi się podoba

Cestusia Mati jest świetna bardzo fajnie, że tak lubi chodzić do przedszkola. Mnie wczoraj babcia jednego przedszkolaka opowiadała, że już jest dobrze i że mały się przyzwyczaił, ale ma tam panią której nie lubi - młoda dziewczyna a bez podejścia kompletnie ponoć. Wczoraj go odbierała (bo akurat ona miała odbiór dzieci) i ponoć do matki jakiejś dziewczynki, która non stop płacze powiedziała, że ona jej daje jeszcze tydzień ciekawe na co tydzień? co za .... normalnie od razu mi się nóż w kieszeni otwiera bo babsko jest tam od tego, żeby się tą dziewczynką zająć i robić wszystko żeby jak najlepiej jej było w placówce, a jak się jej nie podoba to niech szuka innej roboty. Normalnie mi ciśnienie od razu skoczyło

[jowisz]

Napisane przez Kasiulka22

dlatego zaopatrzyłam Olę w sporą ilość (bo wiadomo też jak w zimie wszystko schnie) i w szlafroczki.

u mnie właśnie w zimie schnie b.szybko bo kaloryfery włączone wieczorem mogę prać kurtkę i rano będzie sucha no i z tego powodu szlafroków u mnie się nie używa w ogóle
a Idze to w ogóle niepotrzebny bo u mnie po kąpieli biega maks 5min. i idzie spać.

[anka1900]

hejka

tak Veronko pozyczyłam lalkę od Mikiego, ale on taki nieużyty, że już po sekundzie szarpał i mówił bo "to moja lala"
ale marnie widzę sprzedaż po takiej cenie , za 1 zł, czy 5 zł, to może ktos by się pewnie skusił,ale szkoda mi jasna rzecz bo to prawie nówki no i pewnie chodliwe by były, jakby miał metkę next
zaczyna mnie zniechęcać sprzedaż allegrowa
raz mnie babka tak dopytywała o spódnicę ciażową, że myślałam że zwariuję, ale na szczęście bez żadnego ale , kupiła inna i po sprawie

byłam u lekarki, wyniki jak na przeziębienie ok, teraz Olka ma gimnastykę na macie
coś mało dziś pije , piersi mi eksplodują bo nie opróżniła ich jeszcze na maksa

ładna pogoda u nas, słońce i ciepło

my z Mikim szlafroki polarkowe już mamy w użyciu

macie jakiś koncept w co wystroić moją damę na chrzest na koniec października ? nie chcę zeby wyglądała jak beza, w napuszonej kiecce itp.

[taka sobie]

o jaki ruch super, nareszcie jest co czytac

buty z decathlonu cudne, i ta cena, moze sama sie skusze, choc ja taka wierna geoxom albo bartkom na szczescie sklep mam rzut beretem, byłam pare dni temu po strój na basen dla Wiki, jeszcze nic zimowego nie było

Wiki tez głodna po przedszkolu, choc to zalezy od jadłospisu jak mieli jakąs zupę cytrynową z ryzem to myslałam ze mi całą lodówę zje no ale co to w ogóle za zupa

Wiki juz zdrowa, ale dwa dni laby zanotowane. Dzis tez nie poszła do przedszkola i ją rozrywa. Oby juz nie wróciło

Anisia pisz co z Piterkiem

[Cestia]

Jowiszku szczerze mówiąc na Zante założyłam 50tkę 3/4 razy. Ale wiesz, że ja mam ją tylko w manualu obecnie i to tylko dlatego Najczęściej używam tele 55-200. Wszystko zależy od tego co i jak chcesz fotografować. Jeśli tylko Igę to mając 50tkę z silnikiem i nie przeszkadza Ci bieganie za dzieckiem - nie ma sensu zbierać na coś długiego. Pobaw się najpierw tym co masz, potem zdecydujesz czy Ci brakuje długiego zooma czy nie

Sprzedaż kita bym na Twoim miejscu przemyślała 50tka jest strasznie ciasna (przekonałam się o tym jak minęła mi pierwsza fascynacja) i ciężko nią zrobić foty np. ciuchów na allegro Swojego trzymam tylko z tego względu, poza tym ciężko to sprzedać a jak już - dostaniesz grosze.

Kasiunia może babka miała na myśli, że daje małej tydzień i się w końcu przyzwyczai? Jeśli nie to faktycznie minęła się z powołaniem

U Mati w grupie ten histeryk (tudzież "dziecko wrażliwe" ) nadal daje czadu. Wczoraj jak przyszłam po młodą - babka ściągała go z okna i dostała kilka strzałów i kopów Już w szatni słyszałam jak wrzeszczy, że on chce do mamy. Takiej sobie siary narobił od samego początku, że dzieci się z nim po prostu nie bawią (tak przynajmniej wynika z relacji mojego dziecka) więc jak mu się ma w tym przedszkolu podobać. Współczuję tym babkom, współczuję innym dzieciom, bo muszą tego wysłuchiwać i znosić jego fochy.

[jowisz]

Napisane przez Cestia

Jowiszku szczerze mówiąc na Zante założyłam 50tkę 3/4 razy.

to mi wystarczy ja na zooma jestem zdecydowana, do Cro musi być. tylko dumam czy kupić tańszy czy nie. więc chyba będę zbierać na 55-300 nówka kosztuje ok. 1000zł - do wiosny dam radę

cenna uwaga o all,zapomniałam o tym. w końcu na sufit nie wskoczę by objąć większą rzecz

[Saga]

Kasiulka świetne zakupy. No i szlafroczek obłędny.
U nas też za ciepło na sweterki, aż mi trochę szkoda . Szlafroka też na razie Paulinie nie kupuję - miała jeden i praktycznie nie używany, po kąpieli podobnie jak Iga, od razu biegnie do łóżka. Za to ja ze swojego szlafroka zamierzam korzystać zimą

Napisane przez jowisz

tak,tak, chwlić się wszystkim co kupiły. ja lubię oglądać

To może ja wkleję fotki moich hurtowych zakupów?

Ja mam ostatnio jakiś przesyt zakupów ciuchowych. Jeszcze muszę załatwić kuriera na przywiezienie paczki Nextowej i jakoś nie mogę się z tym zebrać

A w Next kolejna dokładka ciuchów - wrzucam linka do oglądania:
http://www.next.co.uk/girls/younger-girls

Jakiś czas temu wlazłam na katalog z chłopięcymi ciuchami - http://www.next.co.uk/g472550s5. Jak bym miała małego synka, to chyba bym się nie umiała powstrzymać od zakupu tej bluzy

Napisane przez anka1900

czy Wasze dzieciaki też są takie wygłodzone po przedszkolu?
Miki dosłownie na maksa konia z kopytami by zjadł, bułeczka po drodze wszamana, a potem co popadnie i podpasi mu , a na kolację kanapki, i napój kakaowy

Tak, właściwie od momentu wyjścia z przedszkola może jeść bez przerwy. Niestety, głównie słodkie - bułka, ciasto, czasami owoc. Muszę ją trochę stopować, żeby potem zjadła coś konkretniejszego na kolację.

[jowisz]

Sosna coś się nie odzywa, ciekawe jak sobie z dwójką radzi

[Cestia]

Napisane przez jowisz

to mi wystarczy ja na zooma jestem zdecydowana, do Cro musi być. tylko dumam czy kupić tańszy czy nie. więc chyba będę zbierać na 55-300 nówka kosztuje ok. 1000zł - do wiosny dam radę

Nie bawiłam się tym konkretnym tele, ale z tego co czytałam, tak długie ogniskowe w tanich () obiektywach nie bardzo się sprawdzają. Ja praktycznie nigdy nie dojeżdżam do 200 bo zdjęcia wychodzą koszmarne. Aczkolwiek może w 55-300 też jest tak tylko na końcu ogniskowych więc zdjęcia na 200-290 będą ok.

[anka1900]

może jeszcze w szpitalu siedzą skoro jeszcze opisu porodu nie ma

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

Sosna coś się nie odzywa, ciekawe jak sobie z dwójką radzi

No wlasnie tez sie zastanawiam co tam u nich i czy wszystko ok.

Ania, mnie all tez coraz bardziej zniecheca.... w sumie to najlepiej sprzedawac za 3zl i jeszcze za darmo wysylac

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

No wlasnie tez sie zastanawiam co tam u nich i czy wszystko ok.

żadna nie ma tel. żeby esemsa wysłać ? pewnie tylko Judi.