Nimfomanki .... część IX

[Labirynth]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30385846]chyba żartujesz, uciekaj stamtąd jak najszybciej!to łamanie praw pracowniczych
cuda


i co z tą mww robiłaś?

[/QUOTE]

naprawdę...


z mww duzo gadałam, ale najlepsze jest to, że nie była do siebie podobna, była blądynką


---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Napisane przez mww

no i????????????????????????
po minkach widzę, że taki niefajny ten sen musiał być hm.....

nie no fajny sen, ale seksu nie było

[mww]

Labi - teraz mam mniej czasu -szpital, popołudniowe lekcje z chrześnicą i Towarro ale może jutro uda mi się wygospodarować więcej czasu na pogaduszki

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez mww

Labi - teraz mam mniej czasu -szpital, popołudniowe lekcje z chrześnicą i Towarro ale może jutro uda mi się wygospodarować więcej czasu na pogaduszki

jaki szpital?

[Labirynth]

Napisane przez mww

Labi - teraz mam mniej czasu -szpital, popołudniowe lekcje z chrześnicą i Towarro ale może jutro uda mi się wygospodarować więcej czasu na pogaduszki

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30386376]jaki szpital?[/QUOTE]

no, o co chodzi z tym szpitalem??

[mww]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30386376]jaki szpital?[/QUOTE]

Od ubiegłego czwartku moja babcia leży w szpitalu - nie pamiętm czy coś Wam o tym wspominałam? miała bardzo złe wyniki, wszystko poniżej normy.... jest bardzo słaba, dostawała krew... teraz nie chce jeść, ma odruch wymiotny...ech.... wczoraj prosto ze szpitala jechałam do chrześnicy, wróciłam do domu po 21 i prawie padłam ze zmęczenia..... jutro po pracy jade do babuśki, bo trzeba ją nakarmić, podać wodę, herbatę, zmienić pieluszkę itd.... ale wierzę, ze jej stan się poprawi i jeszcze stamtąd wyjdzie

[Mocny Akcent]

Napisane przez mww

Od ubiegłego czwartku moja babcia leży w szpitalu - nie pamiętm czy coś Wam o tym wspominałam? miała bardzo złe wyniki, wszystko poniżej normy.... jest bardzo słaba, dostawała krew... teraz nie chce jeść, ma odruch wymiotny...ech.... wczoraj prosto ze szpitala jechałam do chrześnicy, wróciłam do domu po 21 i prawie padłam ze zmęczenia..... jutro po pracy jade do babuśki, bo trzeba ją nakarmić, podać wodę, herbatę, zmienić pieluszkę itd.... ale wierzę, ze jej stan się poprawi i jeszcze stamtąd wyjdzie

bardzo mocno Cię wspieramy i Twoją babcię

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez mww

Od ubiegłego czwartku moja babcia leży w szpitalu - nie pamiętm czy coś Wam o tym wspominałam? miała bardzo złe wyniki, wszystko poniżej normy.... jest bardzo słaba, dostawała krew... teraz nie chce jeść, ma odruch wymiotny...ech.... wczoraj prosto ze szpitala jechałam do chrześnicy, wróciłam do domu po 21 i prawie padłam ze zmęczenia..... jutro po pracy jade do babuśki, bo trzeba ją nakarmić, podać wodę, herbatę, zmienić pieluszkę itd.... ale wierzę, ze jej stan się poprawi i jeszcze stamtąd wyjdzie

KOCHANA współczuję

[mww]

Napisane przez Mocny Akcent

bardzo mocno Cię wspieramy i Twoją babcię

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30386521]
KOCHANA współczuję[/QUOTE]

Dziękuję, jesteście wspaniałe

[Mocny Akcent]

Napisane przez mww

Dziękuję, jesteście wspaniałe

wiem co przeżywasz. Moja Ś.p. babcia umarła 2 lata temu w szpitalu niestety......nie pomogli jej.... Ale, nie wprowadzam nastroju. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze

[mww]

Napisane przez Mocny Akcent

wiem co przeżywasz. Moja Ś.p. babcia umarła 2 lata temu w szpitalu niestety......nie pomogli jej.... Ale, nie wprowadzam nastroju. Trzeba wierzyć, że będzie dobrze

Babcia rok temu miała 2 udary więc i tak nie jest sprawna fizycznie (nie chodzi), ale JEST i to dla mnie najważniejsze.. czasami miesza jej się w głowie,ale to nieważne.. mogę iść do niej, dac buziaka i ciągle od niej słyszę "jaka to fajna ze mnie dziewczynka" ..wiecie... u babci spędziłam caałe dzieciństwo (rodzice do pracy, a ja do babci i dziadka)

[zabciajs]

Hej Kochane!
Właśnie serwisant mi zrobił internet, nie miałam od soboty.
Mysz lub kuna mi przegryzła kabel.

Nadrobię Was później

[Mocny Akcent]

Napisane przez zabciajs

Hej Kochane!
Właśnie serwisant mi zrobił internet, nie miałam od soboty.
Mysz lub kuna mi przegryzła kabel.

Nadrobię Was później

hehee dobre

[Labirynth]

Napisane przez mww

Od ubiegłego czwartku moja babcia leży w szpitalu - nie pamiętm czy coś Wam o tym wspominałam? miała bardzo złe wyniki, wszystko poniżej normy.... jest bardzo słaba, dostawała krew... teraz nie chce jeść, ma odruch wymiotny...ech.... wczoraj prosto ze szpitala jechałam do chrześnicy, wróciłam do domu po 21 i prawie padłam ze zmęczenia..... jutro po pracy jade do babuśki, bo trzeba ją nakarmić, podać wodę, herbatę, zmienić pieluszkę itd.... ale wierzę, ze jej stan się poprawi i jeszcze stamtąd wyjdzie

jeny, ale to wszystko smutne, jak dobrze, że Wasza Babcia ma Was

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez mww

Babcia rok temu miała 2 udary więc i tak nie jest sprawna fizycznie (nie chodzi), ale JEST i to dla mnie najważniejsze.. czasami miesza jej się w głowie,ale to nieważne.. mogę iść do niej, dac buziaka i ciągle od niej słyszę "jaka to fajna ze mnie dziewczynka" ..wiecie... u babci spędziłam caałe dzieciństwo (rodzice do pracy, a ja do babci i dziadka)

i to jest właśnie to
ja niestety nie mogę ani jednej ani drugiej babci tak dobrze wspominać

[Ketamina]

Hej Wam!

Mww współczuję :/ dla Twojej babci najważniejsze jest, że przy niej jesteś mam nadzieję, że jej się poprawi!

Napisane przez Labirynth

i to jest właśnie to
ja niestety nie mogę ani jednej ani drugiej babci tak dobrze wspominać

Ja też

Megg śliczny płaszczyk!

[Mocny Akcent]

2,5 godz na rozmowie kwalifikacyjnej. Stos testów, setka pytań

[Labirynth]

Napisane przez Mocny Akcent

2,5 godz na rozmowie kwalifikacyjnej. Stos testów, setka pytań

o co tyle pytali???

[Mocny Akcent]

Napisane przez Labirynth

o co tyle pytali???

dlaczego chcę zmienić pracę, jakie mam cele życiowe/ zawodowe, pytania po angielsku o to co jest moim hobby, jak spędzałam wakacje, co mnie ukształtowało zawodowo a co nie jakie mam marzenia dlaczego nie mieszkam z rodzicami, jakie miałam stopnie na studiach, dlaczego akurat takie studia a nie inne, co mi sie podoba w mojej obecnej pracy a co nie, moje wady/zalety, testy odnośnie pisania po angielsku na pytania, kwestie stricte zawodowe: z dziedziny bankowości korporacyjnej i funduszy inwestycyjnych. Raz po polsku wszystko raz po angielsku. Zgłupieć można. Wymieniłam to, co zapamiętałam.

[Chaigata]

Napisane przez Mocny Akcent

dlaczego chcę zmienić pracę, jakie mam cele życiowe/ zawodowe, pytania po angielsku o to co jest moim hobby, jak spędzałam wakacje, co mnie ukształtowało zawodowo a co nie jakie mam marzenia dlaczego nie mieszkam z rodzicami, jakie miałam stopnie na studiach, dlaczego akurat takie studia a nie inne, co mi sie podoba w mojej obecnej pracy a co nie, moje wady/zalety, testy odnośnie pisania po angielsku na pytania, kwestie stricte zawodowe: z dziedziny bankowości korporacyjnej i funduszy inwestycyjnych. Raz po polsku wszystko raz po angielsku. Zgłupieć można. Wymieniłam to, co zapamiętałam.

to to na szefa jakiegoś było?

[Labirynth]

Napisane przez Mocny Akcent

dlaczego chcę zmienić pracę, jakie mam cele życiowe/ zawodowe, pytania po angielsku o to co jest moim hobby, jak spędzałam wakacje, co mnie ukształtowało zawodowo a co nie jakie mam marzenia dlaczego nie mieszkam z rodzicami, jakie miałam stopnie na studiach, dlaczego akurat takie studia a nie inne, co mi sie podoba w mojej obecnej pracy a co nie, moje wady/zalety, testy odnośnie pisania po angielsku na pytania, kwestie stricte zawodowe: z dziedziny bankowości korporacyjnej i funduszy inwestycyjnych. Raz po polsku wszystko raz po angielsku. Zgłupieć można. Wymieniłam to, co zapamiętałam.

a najlepsze to są pytania o sprawy prywatne: dlaczego mieszkasz sama???
nienawidzę czegoś takiego

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Chai i Dziewczyny dzięki za miłe słowa

[Mocny Akcent]

Napisane przez Chaigata

to to na szefa jakiegoś było?

niestety tylko na młodszego specjalistę w korporacji międzynarodowej w centrum Warszawy

[asiaczek87]

Napisane przez Mocny Akcent

dlaczego chcę zmienić pracę, jakie mam cele życiowe/ zawodowe, pytania po angielsku o to co jest moim hobby, jak spędzałam wakacje, co mnie ukształtowało zawodowo a co nie jakie mam marzenia dlaczego nie mieszkam z rodzicami, jakie miałam stopnie na studiach, dlaczego akurat takie studia a nie inne, co mi sie podoba w mojej obecnej pracy a co nie, moje wady/zalety, testy odnośnie pisania po angielsku na pytania, kwestie stricte zawodowe: z dziedziny bankowości korporacyjnej i funduszy inwestycyjnych. Raz po polsku wszystko raz po angielsku. Zgłupieć można. Wymieniłam to, co zapamiętałam.

A to po cholerę im? To już zwykłe wścibstwo Co to ma za związek z pracą?

[Mocny Akcent]

Napisane przez asiaczek87

A to po cholerę im? To już zwykłe wścibstwo Co to ma za związek z pracą?

nie wiem...że może to czy mieszkam z mamą i tatą ma wpływ na moją wydajność w pracy

Dobrze, że nie pytali o "karierę nimfy", bo mogłabym się rozgadać

[meggara]

o sit.... a ja uznawalam pytania odnoscie planowanej ilosci dzieci za wscibstwo ale ten temat juz przerabialysmy

[Chaigata]

eh, chciałabym jakąś śliczną sesję taką z aktami, żebym miała co oglądać na starość...
albo chociaż zwykłą, eteryczną, taką kobiecą mocno

[Labirynth]

Napisane przez Chaigata

eh, chciałabym jakąś śliczną sesję taką z aktami, żebym miała co oglądać na starość...
albo chociaż zwykłą, eteryczną, taką kobiecą mocno

dziś przyszła jakaś dziewucha wydrukować coś, wydrukowałam jej m. in. jedno jej zdjęcie, akt, bardzo ładny zresztą
choć zdjęcie było piękne to nie wiem, jakoś uważam, że laska jakaś dziwna taka

[mww]

Napisane przez Labirynth

jeny, ale to wszystko smutne, jak dobrze, że Wasza Babcia ma Was

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------



i to jest właśnie to
ja niestety nie mogę ani jednej ani drugiej babci tak dobrze wspominać

Już chyba kiedyś tutaj opisywałam, że ta babcia wprowadziła mnie w świat gotowania, pieczenia, codziennych domowych obowiązków ( w wieku 7 lat wieszałam z nią pranie i większość pań na podwórku obserwowało mnie ze zdziwieniem, ze tak potrafię).... dziadek z babcią tworzyli dom jak z filmu - pełen ciepła, zrozumienia....

Napisane przez Ketamina

Hej Wam!

Mww współczuję :/ dla Twojej babci najważniejsze jest, że przy niej jesteś mam nadzieję, że jej się poprawi!




Ja też

Megg śliczny płaszczyk!

Dzisiaj będą wyniki, zobaczymy...

Napisane przez Mocny Akcent

dlaczego chcę zmienić pracę, jakie mam cele życiowe/ zawodowe, pytania po angielsku o to co jest moim hobby, jak spędzałam wakacje, co mnie ukształtowało zawodowo a co nie jakie mam marzenia dlaczego nie mieszkam z rodzicami, jakie miałam stopnie na studiach, dlaczego akurat takie studia a nie inne, co mi sie podoba w mojej obecnej pracy a co nie, moje wady/zalety, testy odnośnie pisania po angielsku na pytania, kwestie stricte zawodowe: z dziedziny bankowości korporacyjnej i funduszy inwestycyjnych. Raz po polsku wszystko raz po angielsku. Zgłupieć można. Wymieniłam to, co zapamiętałam.

Nie no.... żałosne.... szkoda, ze nie zapytał w jakim stylu masz urządzone mieszkanie...... Pytania o wakacje, rodziców według mnie są nie na miejscu....

Dzień Dobry

[Labirynth]

Hejo
jenyyyy nie wiem, w co się ubrać

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

dlaczego chcę zmienić pracę, jakie mam cele życiowe/ zawodowe, pytania po angielsku o to co jest moim hobby, jak spędzałam wakacje, co mnie ukształtowało zawodowo a co nie jakie mam marzenia dlaczego nie mieszkam z rodzicami, jakie miałam stopnie na studiach, dlaczego akurat takie studia a nie inne, co mi sie podoba w mojej obecnej pracy a co nie, moje wady/zalety, testy odnośnie pisania po angielsku na pytania, kwestie stricte zawodowe: z dziedziny bankowości korporacyjnej i funduszy inwestycyjnych. Raz po polsku wszystko raz po angielsku. Zgłupieć można. Wymieniłam to, co zapamiętałam.

Napisane przez Mocny Akcent

niestety tylko na młodszego specjalistę w korporacji międzynarodowej w centrum Warszawy

szok

Napisane przez Chaigata

eh, chciałabym jakąś śliczną sesję taką z aktami, żebym miała co oglądać na starość...
albo chociaż zwykłą, eteryczną, taką kobiecą mocno

a ja bym chciała taką w kajdankach i obroży

Napisane przez Labirynth

Hejo
jenyyyy nie wiem, w co się ubrać

ja nie mam takich prblemów, jak jest 7.50 a za 5 min muszę wyjśćwkładam co wyleci z szafy

Lecę pojutrze do Tunezji

[Mocny Akcent]

Napisane przez Chaigata

eh, chciałabym jakąś śliczną sesję taką z aktami, żebym miała co oglądać na starość...
albo chociaż zwykłą, eteryczną, taką kobiecą mocno

ja mam

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30405668]
Lecę pojutrze do Tunezji[/QUOTE]

[mww]

Napisane przez Labirynth

Hejo
jenyyyy nie wiem, w co się ubrać

Włóż na siebie uśmiech, dobry nastrój i obojętność dla głupoty

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30405668]
Lecę pojutrze do Tunezji[/QUOTE]

no popatrz!!!! sama czy z TZ'em???