Dobrze nam idzie spamowanie, czas się wziąć za prawdziwe odchudzanie. Cz. 2.

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

no bo jesz za mało
a jakie ciasto?

swoją drogą moja mama oglądała ostatnio Rozmowy w toku, o anorektyczkach było i zaczęła się jej gadka że chyba jem za mało, że za dużo ćwiczę, pytała ile ważę itd


hmmm
zacznij od Plotkary bo ma najwięcej sezonów

Mam jakąś roladę biszkoptową, ciasto toffi i jakieś z czekoladą ONA ROBI TO CELOWO!
Oglądałam ten odcinek RwT.. z jednej strony byłam przerażona, a z drugiej - w wielu kwestiach mam takie samo podejście jak One.

Plotkara jest fajna Ale ja z czasem wyszłam z wątku i klops!

Napisane przez heroine86

no studiowałam

jak to nic się nie działo? to niesprawiedliwe

nawet mama Ci to mówi! zjedz chuderlaczku

O, gdzie studiowałaś? Ogólnie fajny kierunek? Bo chciałam sportowe, ale skoro nie jadę do Wrocławia to zrobię tutaj zwykłe, a potem public relation.

Mama mi to mówi, bo ciągle myśli, że znowu wyląduje w szpitalu

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

hmmm
zacznij od Plotkary bo ma najwięcej sezonów

pomyślę

moja mama też to oglądała i mówi: weź tylko się nie odchudzaj dziecko

Napisane przez Loriette

O, gdzie studiowałaś? Ogólnie fajny kierunek? Bo chciałam sportowe, ale skoro nie jadę do Wrocławia to zrobię tutaj zwykłe, a potem public relation.

Mama mi to mówi, bo ciągle myśli, że znowu wyląduje w szpitalu

Ja studiowałam w Poznaniu polecam, ja jestem bardzo zadowolona świetni ludzie, super atmosfera i w ogóle ale kiedy to było

mama się o Ciebie martwi byłaś w szpitalu?! a co Ci się stało?

[Loriette]

Napisane przez heroine86

Ja studiowałam w Poznaniu polecam, ja jestem bardzo zadowolona świetni ludzie, super atmosfera i w ogóle ale kiedy to było

mama się o Ciebie martwi byłaś w szpitalu?! a co Ci się stało?

No ja chyba zostaję na Uniwersytecie Śląskim Już nie udawaj, że taka dojrzała jesteś! hahaha!

Organizm się poddał i tata znalazł mnie na kafelkach w łazience Jak mi w domu wbijali wenflony to mi przeszło

[heroine86]

Napisane przez Loriette

No ja chyba zostaję na Uniwersytecie Śląskim Już nie udawaj, że taka dojrzała jesteś! hahaha!

Organizm się poddał i tata znalazł mnie na kafelkach w łazience Jak mi w domu wbijali wenflony to mi przeszło

To nie chcesz do tego Wro?
no jestem ćwierć wieku za mną

o matko z niejedzenia?

[Loriette]

Napisane przez heroine86

To nie chcesz do tego Wro?
no jestem ćwierć wieku za mną

o matko z niejedzenia?

Skoro otwierają mi kierunek na USIU to aż żal nie spróbować. Dodatkowo o wiele łatwiej byłoby mi zaplanować dalsze życie!

No to jesteś w najlepszym wieku! Ja za dwa miesiące zaczynam ostatni rok NASTU lat! ; o

Tak, jadłam dwa posiłki i biegałam po 8km.

[heroine86]

Napisane przez Loriette

Skoro otwierają mi kierunek na USIU to aż żal nie spróbować. Dodatkowo o wiele łatwiej byłoby mi zaplanować dalsze życie!

No to jesteś w najlepszym wieku! Ja za dwa miesiące zaczynam ostatni rok NASTU lat! ; o

Tak, jadłam dwa posiłki i biegałam po 8km.

a no tak to pewnie, że zostań jesteś ze Śląska?

myślałam, że dodasz... w najlepszym wieku... na rodzenie dzieci Anka by tak napisała
fajnie jest być nasto- LATKĄ

o matko 8km niedobra

[Loriette]

Napisane przez heroine86

a no tak to pewnie, że zostań jesteś ze Śląska?

myślałam, że dodasz... w najlepszym wieku... na rodzenie dzieci Anka by tak napisała
fajnie jest być nasto- LATKĄ

o matko 8km niedobra

Tak, jestem 100% Ślązaczką!

Nie chciałam pisać o tych dzieciach Anka taka cwana?! Jak mówiłam, że chce mieć w wieku 23-24 lat to była przerażona, bo ONA NIE LUBI DZIECI Obiecała, że dostanę jej potwory na wychowanie

Jako była tancerka i siatkarka znosiłam te 8km bez większego problemu

[heroine86]

Napisane przez Loriette

Tak, jestem 100% Ślązaczką!

Nie chciałam pisać o tych dzieciach Anka taka cwana?! Jak mówiłam, że chce mieć w wieku 23-24 lat to była przerażona, bo ONA NIE LUBI DZIECI Obiecała, że dostanę jej potwory na wychowanie

Jako była tancerka i siatkarka znosiłam te 8km bez większego problemu

oo jesteś fanką kuchni śląskiej?

Anka mnie namawia na dzieci a właśnie, sama nie lubi
ja na razie nie planuję ale kiedyś, kiedyś... może mi się włączy instynkt macierzyński

no, ale to chyba nie było rozsądne, przy takiej ilości kalorii?

[Aniaa_89]

Napisane przez Loriette

Anka taka cwana?! Jak mówiłam, że chce mieć w wieku 23-24 lat to była przerażona, bo ONA NIE LUBI DZIECI Obiecała, że dostanę jej potwory na wychowanie

Wy to możecie sobie mieć będę ciocią na odległość, idealny układ
pooglądam zdjęcia itd, tak dzieci są nawet słodkie

dostaniesz dostaniesz. Umowa jest
ale dobrze by było jakby ktoś jeszcze je za mnie urodził

[Loriette]

Napisane przez heroine86

oo jesteś fanką kuchni śląskiej?

Anka mnie namawia na dzieci a właśnie, sama nie lubi
ja na razie nie planuję ale kiedyś, kiedyś... może mi się włączy instynkt macierzyński

no, ale to chyba nie było rozsądne, przy takiej ilości kalorii?

Nasza kuchnia jest świetna, ale mega tucząca. Ja jednak obstaję przy kuchni włoskiej, francuskiej czy chińskiej. W domu wcinamy dużo krewetek, łososi itp. Chociaż nie pożałuję ROLADA, MODRĄ KAPUSTĄ I KLUSKAMI!

To ze mną [z nami] coś jest nie tak, bo my planujemy i to dokładnie Nawet mam imię dla pierwszego syna, hahaha! Bo z obrączki wyszło, że będę miała dwóch - geny TŻ też na to wskazują

No nie było, ale chęć bycia szczuplutką na wesele okazała się większa

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Napisane przez Aniaa_89

Wy to możecie sobie mieć będę ciocią na odległość, idealny układ
pooglądam zdjęcia itd, tak dzieci są nawet słodkie

dostaniesz dostaniesz. Umowa jest
ale dobrze by było jakby ktoś jeszcze je za mnie urodził

W sumie też wychodzę z takiego założenia - mogę nosić 9 miesięcy w brzuchu, ale poród oddaję w dobre ręce

Dzieci są cudowne! Takie to małe.. tititit!

[Aniaa_89]

Napisane przez Loriette

W sumie też wychodzę z takiego założenia - mogę nosić 9 miesięcy w brzuchu, ale poród oddaję w dobre ręce

Dzieci są cudowne! Takie to małe.. tititit!

ja nie tylko poród, całą ciąże
teraz tyle mnie kosztuję dojście do figury z której będę zadowolona, a potem co? ciąża i będę wyglądać jak jakiś wieloryb maskara

może znaleźć jakąś surogatke, ona mi urodzi moje dziecko, Laura odchowa, a ja przyjdę na gotowe
układ idealny

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

ja nie tylko poród, całą ciąże
teraz tyle mnie kosztuję dojście do figury z której będę zadowolona, a potem co? ciąża i będę wyglądać jak jakiś wieloryb maskara

może znaleźć jakąś surogatke, ona mi urodzi moje dziecko, Laura odchowa, a ja przyjdę na gotowe
układ idealny

Ja liczę na to, że tak jak moja kumpela przytyję w ciąży 4kg, a po niej będę jeszcze seksowniejsza
To musi być fajne, gdy taki kanibal kopie Cię od środka!

Laura surogatka! Ciągle chodziłabym z brzuchem! Przynajmniej nie miałabym wyrzutów sumienia przy jedzeniu.

Ej, jak ja mam iść się peelingować, pięknie nasmarować balsamem brązującym, jeśli w tym czasie natrzaskacie mi miliony postów!

[Aniaa_89]

Napisane przez Loriette

Ja liczę na to, że tak jak moja kumpela przytyję w ciąży 4kg, a po niej będę jeszcze seksowniejsza
To musi być fajne, gdy taki kanibal kopie Cię od środka!

Laura surogatka! Ciągle chodziłabym z brzuchem! Przynajmniej nie miałabym wyrzutów sumienia przy jedzeniu.

Ej, jak ja mam iść się peelingować, pięknie nasmarować balsamem brązującym, jeśli w tym czasie natrzaskacie mi miliony postów!

4kg? to chyba nawet za mało trochę

ja to pewnie bym baaaardzo dużo przytyła
bym była małą, okrągłą kuleczką maskara

niee na surogatkę wezmę kogoś innego Ty tylko odchowasz potem
juz nie będę Cię wrabiać w ciąże, bez przesady

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

Wy to możecie sobie mieć będę ciocią na odległość, idealny układ
pooglądam zdjęcia itd, tak dzieci są nawet słodkie

dostaniesz dostaniesz. Umowa jest
ale dobrze by było jakby ktoś jeszcze je za mnie urodził

jasne
na odległość to są rzeczywiście słodkie ale weź zostań z takim na dłużej szczególnie z takim co chodzi, wywraca, i pyta się pięćset razy: "a cio to?"

za mnie też niech ktoś rodzi

Napisane przez Loriette

Nasza kuchnia jest świetna, ale mega tucząca. Ja jednak obstaję przy kuchni włoskiej, francuskiej czy chińskiej. W domu wcinamy dużo krewetek, łososi itp. Chociaż nie pożałuję ROLADA, MODRĄ KAPUSTĄ I KLUSKAMI!

To ze mną [z nami] coś jest nie tak, bo my planujemy i to dokładnie Nawet mam imię dla pierwszego syna, hahaha! Bo z obrączki wyszło, że będę miała dwóch - geny TŻ też na to wskazują

No nie było, ale chęć bycia szczuplutką na wesele okazała się większa

blee, nie lubię krewetek znaczy nigdy nie jadłam, ale na samą myśl mi niedobrze a jak widzę to tym bardziej
ale łososia kocham!

planujecie co do dnia i godziny? a jakie imię? bo ja też wybieram, chociaż na razie nie planuję dzieci

[Loriette]

Napisane przez Aniaa_89

4kg? to chyba nawet za mało trochę

ja to pewnie bym baaaardzo dużo przytyła
bym była małą, okrągłą kuleczką maskara

niee na surogatkę wezmę kogoś innego Ty tylko odchowasz potem
juz nie będę Cię wrabiać w ciąże, bez przesady

Ona ogólnie jest cholernie drobna.. Dzidziuś ważył niecałe 3kg.. Dzidziuś.. ma prawie 2 lata

Hmm.. mam nadzieję, że nie będę tyła w zastraszającym tempie, bo chyba się pogrążę i zamieszkam na siłowni!

Spoko, mogę Ci wychowywać dzieci - nie zapominaj, że kupię sobie BMW X6, więc będę mogła jeździć z nimi na wycieczkę

Idę się pielęgnować , bo muszę zjeść kolację, żeby potem znowu nie cierpieć z bólem żołądka

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:55 ----------

Napisane przez heroine86

blee, nie lubię krewetek znaczy nigdy nie jadłam, ale na samą myśl mi niedobrze a jak widzę to tym bardziej
ale łososia kocham!

planujecie co do dnia i godziny? a jakie imię? bo ja też wybieram, chociaż na razie nie planuję dzieci

Najlepsze krewetki jadłam prosto z kutra - jeszcze sama obierałam je z nóżek, MNIAM! ) Musisz kiedyś spróbować. Albo zjeść hiszpańską paellę! :Admin:
Łososia miałam przedwczoraj

No może co do godziny to nie Na pewno jeden będzie miał na imię Marcel. M. chciał mi nazwać drugiego syna MASSIMO! Wyśmiałam Go, powiedziałam, że wystarczy, iż On nie ma polskiego imienia i muszę sobie sama spolszczyć

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

ja nie tylko poród, całą ciąże
teraz tyle mnie kosztuję dojście do figury z której będę zadowolona, a potem co? ciąża i będę wyglądać jak jakiś wieloryb maskara

może znaleźć jakąś surogatke, ona mi urodzi moje dziecko, Laura odchowa, a ja przyjdę na gotowe
układ idealny

no właśnie mnie też przeraża stan po ciąży rozstępy, obwisły biust, i nadprogramowe kg ja dziękuję

surogatkę

Napisane przez Loriette

Ja liczę na to, że tak jak moja kumpela przytyję w ciąży 4kg, a po niej będę jeszcze seksowniejsza
To musi być fajne, gdy taki kanibal kopie Cię od środka!

Laura surogatka! Ciągle chodziłabym z brzuchem! Przynajmniej nie miałabym wyrzutów sumienia przy jedzeniu.

Ej, jak ja mam iść się peelingować, pięknie nasmarować balsamem brązującym, jeśli w tym czasie natrzaskacie mi miliony postów!

4 kg? to chyba nie jest normalne...
ale fajnie tak w ciąży jeść wszystko na co ma się ochotę bez wyrzutów sumienia np. lody z ogórkiem

taki już urok naszego wątku sasasa

Napisane przez Aniaa_89

juz nie będę Cię wrabiać w ciąże, bez przesady

na mnie nie licz

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

jasne
na odległość to są rzeczywiście słodkie ale weź zostań z takim na dłużej szczególnie z takim co chodzi, wywraca, i pyta się pięćset razy: "a cio to?"

no dokładnie
ale ja już mam to załatwione Laura będzie się z tym użerać

Napisane przez Loriette

Spoko, mogę Ci wychowywać dzieci - nie zapominaj, że kupię sobie BMW X6, więc będę mogła jeździć z nimi na wycieczkę

no i super
wszyscy będą happy

Napisane przez heroine86

no właśnie mnie też przeraża stan po ciąży rozstępy, obwisły biust, i nadprogramowe kg ja dziękuję

surogatkę


4 kg? to chyba nie jest normalne...
ale fajnie tak w ciąży jeść wszystko na co ma się ochotę bez wyrzutów sumienia np. lody z ogórkiem

no dokładnie

no co? jest to jakiś pomysł
nawet zaproponowałam to TŻtowi, skoro on chce dzieci, ja niekoniecznie to trzeba iść na jakiś kompromis ale nie spodobał mu się ten pomysł

taaa, najpierw jesz wszystko bez wyrzutów sumienia
rośnie, a potem trzeba się jakoś pozbyć tych kg, maskara


moje podsumowanie dnia
I owsianka (płatki, jogurt nat, 2mandarynki, 2kiwi)
II 3paluszki rybne, surówka (kapusta kiszona, marchew, jabłko)
Intensywny trening cardio (20min) + P90X-Ab Ripper (15min) + 10min orbitreka
III 2kanapki z pastą jajeczną; kawałek papryki

[heroine86]

Napisane przez Loriette

Najlepsze krewetki jadłam prosto z kutra - jeszcze sama obierałam je z nóżek, MNIAM! ) Musisz kiedyś spróbować. Albo zjeść hiszpańską paellę! :Admin:
Łososia miałam przedwczoraj

No może co do godziny to nie Na pewno jeden będzie miał na imię Marcel. M. chciał mi nazwać drugiego syna MASSIMO! Wyśmiałam Go, powiedziałam, że wystarczy, iż On nie ma polskiego imienia i muszę sobie sama spolszczyć

o nie
a co to hiszpańska paella?

Massimo? wtf? a jak się nazywa TŻ?

[niuniulka1989]

Hey Potworki

Jeżeli chodzi o ciążę ,to jak pomyślę, ile bym ważyła gdybym teraz zaszła w ciążę to jestem załamana... na pewno byłoby to ok 90 kg Nigdy w życiu nie chcę dopuścić do takiej wagi. Jak będę w ciąży to zamierzam ostro trzymać się by nie przytyć zbyt dużo (obawiam się, że i tak mi się nie uda, teraz nie mogę utrzymać wagi, a co to będzie jak będę w ciąży mieć zachcianki ). Moja koleżanka przytyła 8 czy 9 kg i wyglądała świetnie pod koniec ciąży!

U mnie dziś wyszło 1400-1500 kcal, ale niezdrowo Na siłowni byłam tylko godzinkę. Na bieżni tylko 20 minut, naciągnęłam coś sobie i nie dałam rady dłużej

Loriette - jak możesz mówić, że jesteś słonik Ja przy Tobie jestem wielorybem

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

moje podsumowanie dnia
I owsianka (płatki, jogurt nat, 2mandarynki, 2kiwi)
II 3paluszki rybne, surówka (kapusta kiszona, marchew, jabłko)
Intensywny trening cardio (20min) + P90X-Ab Ripper (15min) + 10min orbitreka
III 2kanapki z pastą jajeczną; kawałek papryki

już po kolacji?
fajny jadłospis

No to mój (kolacja jeszcze przede mną )
ś: chlebek Dukana z twarożkiem, szynką i pomidorem
o: pierś z kurczaka +warzywa na parze
k: serek wiejski ze szczypiorkiem+pomidor i może plasterek szynki

[Aniaa_89]

Napisane przez niuniulka1989

U mnie dziś wyszło 1400-1500 kcal, ale niezdrowo Na siłowni byłam tylko godzinkę. Na bieżni tylko 20 minut, naciągnęłam coś sobie i nie dałam rady dłużej

spowiadaj się

Napisane przez heroine86

już po kolacji?
fajny jadłospis

No to mój (kolacja jeszcze przede mną )
ś: chlebek Dukana z twarożkiem, szynką i pomidorem
o: pierś z kurczaka +warzywa na parze
k: serek wiejski ze szczypiorkiem+pomidor i może plasterek szynki

tak, już po kolacji

no, bardzo ładnie
ale mi zawsze marudziłaś, że tylko 3 posiłki a sama co?

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Hey Potworki

Jeżeli chodzi o ciążę ,to jak pomyślę, ile bym ważyła gdybym teraz zaszła w ciążę to jestem załamana... na pewno byłoby to ok 90 kg Nigdy w życiu nie chcę dopuścić do takiej wagi. Jak będę w ciąży to zamierzam ostro trzymać się by nie przytyć zbyt dużo (obawiam się, że i tak mi się nie uda, teraz nie mogę utrzymać wagi, a co to będzie jak będę w ciąży mieć zachcianki ). Moja koleżanka przytyła 8 czy 9 kg i wyglądała świetnie pod koniec ciąży!

U mnie dziś wyszło 1400-1500 kcal, ale niezdrowo Na siłowni byłam tylko godzinkę. Na bieżni tylko 20 minut, naciągnęłam coś sobie i nie dałam rady dłużej

Loriette - jak możesz mówić, że jesteś słonik Ja przy Tobie jestem wielorybem

Siema

kurcze też mało przytyła ta Twoja koleżanka chociaż to norma w sumie ale ja nie znam osoby, która by tak mało przytyła wychodzi na to, że kobieta w ciąży sobie folguje i dlatego takie klocki wychodzą... i tłumaczy się, że to zachcianki...

spowiadaj się z jadło

Napisane przez Aniaa_89

tak, już po kolacji

no, bardzo ładnie
ale mi zawsze marudziłaś, że tylko 3 posiłki a sama co?

wcześnie ta kolacja przecież Ty chodzisz późno spać!

3 posiłki bo... zobacz o której wstałam i o której jadłam śniadanie

[niuniulka1989]

Ponoć normą jest przytycie do 12 kg

Moje dzisiejsze:
ś: płatki z mlekiem
2ś: ziarnista bułka
O: 2 zapiekanki
K: będzie gruszka

Więc lipa straszna u mnie...

Ania - Twoje jadło mi się nie podoba - malutko tego Ale i tak lepiej niż u mnie
Justyś - suuuper jadłospis!!

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

wcześnie ta kolacja przecież Ty chodzisz późno spać!

3 posiłki bo... zobacz o której wstałam i o której jadłam śniadanie

a tam wcześnie zawsze tak jem ostatnio
nie robię się potem głodna ani nic,więc dobrze jest

no ja też śniadanie jadłam około 12 dzisiaj

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Napisane przez niuniulka1989

Moje dzisiejsze:
ś: płatki z mlekiem
2ś: ziarnista bułka
O: 2 zapiekanki
K: będzie gruszka

Więc lipa straszna u mnie...

Ania - Twoje jadło mi się nie podoba - malutko tego Ale i tak lepiej niż u mnie
Justyś - suuuper jadłospis!!

czemu mój Ci się nie podoba? tyle samo posiłków co Justyna, a też konkretne dosyć

te zapiekanki to nie bardzo
gruszka też średnio jak na kolację, chyba lepiej już coś białkowego wszamać

[heroine86]

Napisane przez niuniulka1989

Ponoć normą jest przytycie do 12 kg

Moje dzisiejsze:
ś: płatki z mlekiem
2ś: ziarnista bułka
O: 2 zapiekanki
K: będzie gruszka

Więc lipa straszna u mnie...

Ania - Twoje jadło mi się nie podoba - malutko tego Ale i tak lepiej niż u mnie
Justyś - suuuper jadłospis!!

mój TŻ mówi, że to zależy od wagi wyjściowej jak się ma wagę w normie to do 16 kg można przytyć

nie widzę nic strasznego w tym jadłospisie, ale kolacja mi się ewidentnie nie podoba ale ją jeszcze możesz zmienić to że zapiekanki to jeszcze pikuś, spaliłaś na siłowni

no u Ani byłoby fajnie, ale teraz jak się przyjrzałam to rzeczywiście kiepski obiad co to są 3 paluszki?

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

no u Ani byłoby fajnie, ale teraz jak się przyjrzałam to rzeczywiście kiepski obiad co to są 3 paluszki?

ale marudzicie
3paluszki to wystarczająco, a do tego duuużo surówki, więc się najadłam

[heroine86]

Napisane przez Aniaa_89

ale marudzicie
3paluszki to wystarczająco, a do tego duuużo surówki, więc się najadłam

[niuniulka1989]

Ok, wszamię coś więcej Tylko co.... może 2 jaja? Ale chyba będzie za dużo

Zapomniałam, że Twój TŻ jest ginem Komu ja tu mówię o dobrej wadze w ciąży

Czy tylko ja odczuwam potrzebę kupienia sobie czegoś? Chyba po cichutku odzywa się do mnie mój zakupoholizm

[Aniaa_89]

Napisane przez heroine86

no co?
marudy jesteście
było wystarczająco, zdrowo, ja tam jestem zadowolona
a Wy to zawsze marudzicie, albo za mało, albo za dużo nie dogodzi się Wam

[niuniulka1989]

Napisane przez Aniaa_89

ale marudzicie
3paluszki to wystarczająco, a do tego duuużo surówki, więc się najadłam

Policz kalorie z całego dnia