Mama oszczędza na mnie na każdym kroku - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-03, 21:41   #421
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

a ''nieważne'', ''niewarte'' i ''niewartościowe'' dziecko dostaje aparat na zęby.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-03, 22:24   #422
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
a ''nieważne'', ''niewarte'' i ''niewartościowe'' dziecko dostaje aparat na zęby.
Widzisz, i dla mnie to jest kolejna wskazówka, że nie rozumiesz o co się rozchodzi (tzn. mnie)
Ciąg małych wydarzeń prowadzi do powstania takiego a nie innego poczucia - ok, dostała aparat, ale W JEJ OCZACH jej mama faworyzuje siostrę (dała jej pieniądze na imieniny, autorce nie), jej mamie nie zależy na jej potrzebach/preferencjach (najtańsze podpaski, nieważne czy wygodne, odklejające się czy nie) itd. - to są komunikaty niewerbalne, które można odebrać (NIE KAŻDY, różnie reaktywni emocjonalnie są ludzie) jako wyraz niedbania o nas, niekochania itd. Plus komunikaty werbalne, żeby sobie zarobiła - i tak, ok, to jest 18-latka, może już sobie zarabiać na swoje wydatki (powiedzmy, że mogę to zrozumieć), ale nie przykazywanie jej tego w taki sposób! I to kolejny przyczynek do tego, że wg mnie może czuć się niekochana/niezasługująca na uwagę, normalną rozmowę itd. - komunikat jest przekazany w sposób 'niefajny' (nawet nie wiem jak ubrać w słowa), nie na zasadzie dyskusji matki z dorastającą córką, zachęcający ją do zarabiania na własne wydatki, bo nas, rodziców, nie stać itd.
To co jest najważniejsze w tym wszystkim to nie to co dostała (aparat), bądź nie dostała, ale jak to wszystko wygląda w kontekście - jeżeli komunikaty wyglądają w stylu: "masz i się ciesz, że w ogóle ten aparat dostałaś, inni nawet tego nie mają, ale nie wymagaj ode mnie, żebym Ci sponsorowała jakieś fatałaszki", to przepraszam ALE MOŻNA CZUĆ SIĘ co najmniej NIEKOMFORTOWO.
Powiem tak, uważam, że pieniądze bardzo się liczą w życiu, i oczywiście, że liczyło się to, że moi rodzice kupili mi określoną rzecz, bo chciałam, potrzebowałam itd. ale to co wg mnie jest najważniejsze to fakt, co te kupione rzeczy/spełnione lub niespełnione zachcianki wyrażają:

"Kocham Cię i chcę, żebyś miała to o czym marzysz"
"Nie mogę Ci kupić tego, bo nie mam pieniędzy. Ale kocham Cię, więc a) dołożę Ci, b) będę Cię wspierać w poszukiwaniu pracy/w momencie gdy będziesz pracować [wspierać psychicznie oczywiście], c) będę dumna z Twojej zaradności itp."
"Nie kupię Ci, bo....[argumenty i rozmowa jak z równowartościową osobą, szczególnie, że autorka nie jest już dzieckiem]"
"Kocham każdego z Was (rodzeństwa) i dlatego daję Wam to, tamto itd. wg potrzeb, 'chcenia' itd, kocham Was po równo, mimo że nie zawsze daję po równo"

--> ale to komunikaty ukryte w sposobie komunikowania/dystrybuowania środków materialnych/uzasadniania!

Zatem:
"Nie chodzi o tę materialną rzecz, którą Ci kupiłam/nie kupiłam, ale o to, że kupując Ci ją/bądź nie! (z uzasadnieniem), biorąc pod uwagę Twoje potrzeby, albo chociaż poznając je i uznając ich wartość, jaką dla Ciebie mają (mimo że nie stać mnie na kupienie Ci tego teraz), wyrażam moją MIŁOŚĆ i TROSKĘ."


Mhm, kontekst+przekaz paratekstowy, a nie sam tekst i materialne rzeczy wg mnie są tu kluczowe.

P.S. Tak sobie myślę też, i nie uznaję tego za wyraz próżności, że ten aparat przyniósł oczywiście autorce na pewno radość - zadba o swój wygląd/komfort, ale dla niej te spodnie też mają jakąś dużą wartość, jest nastoletnią dziewczyną! Też wiem, że zdrowie jest najważniejsze (choćby ten aparat), ale często cieszyłam się bardziej, gdy mama spełniła moje totalnie 'próżne' marzenie modowe na przykład. Bo pokazała, że kocha. I kiedy nie spełniła moich chwilowych zachcianek też się cieszyłam, bo wiem, że troszczyła się nie tylko o swój budżet, ale też o to, żebym nauczyła się racjonalnie podejmować decyzje, chociażby dot. zakupów. Ale uzasadniała ten 'nie-zakup' w taki sposób, że jeszcze bardziej wyraziła, że mnie kocha i szanuje (bo rozmawia jak równy z równym, argumentując i słuchając moich argumentów), niż gdyby dała mi pieniądze na tę rzecz i z obojętnością poszła mierzyć rzeczy dla siebie.

Tak więc jeszcze raz podsumowując: kontekst, sposób, to co stoi za komunikatem i za działaniem jest ważne.
natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-04, 08:29   #423
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

A ja uważam, że nie możemy rozpatrywać takiego kontekstu, bo sprawę znamy tylko ze słów Autorki. BYĆ MOŻE subiektywnie opisuje ona całość, być może czegoś nie pisze, być może ...
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-04, 09:35   #424
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32704042]A ja uważam, że nie możemy rozpatrywać takiego kontekstu, bo sprawę znamy tylko ze słów Autorki. BYĆ MOŻE subiektywnie opisuje ona całość, być może czegoś nie pisze, być może ...[/QUOTE]
Mhm, z tym że to jest nieważne, jak jest naprawdę, a jak się autorka czuje, tzn. jak to odbiera. Taka uroda właśnie ludzi, że obiektywna sytuacja nie opisuje nic, a to, jak dany człowiek taką sytuację oceni, i jakie emocje ona wzbudzi ma naprawdę znaczenie.

Po prostu chciałam zwrócić uwagę, żebyśmy nie były takie krytyczne w ocenie autorki.

Swoją drogą trochę przeraża mnie sugerowanie, że autorka jest pasożytem z wygórowanymi oczekiwaniami (tak syntetycznie nazwane to, co się pojawia w wielu wpisach) - autorka co wakacje i w weekendy pracuje, a ma dopiero 18 lat. Uważam, że rodzice biorą na siebie odpowiedzialność nie tylko za zmajstrowanie przeszłodkiego szkraba, ale utrzymanie go do końca jego edukacji (za przeproszeniem, jest to ich z* obowiązek - dziecko w momencie poczęcia nie może stwierdzić, że jednak nie chce się rodzić, bo np. rodzice zmuszą go do pracy w nastoletnich latach już, rodzice mają wybór - żeby planować posiadanie potomstwa odpowiednio do ich środków i możliwości!!). Dla mnie nie jest wcale naturalne i takie oczywiste, że nastolatka-uczeń pracuje. Wydaje mi się, że inne aktywności powinny wypełniać ten etap życia (wykluczając oczywiście wypadki losowe - nagłe zubożenie rodziny, śmierć np. jednego z rodziców i związane z tym kłopoty finansowe). W tym przypadku (oczywiście, 'naiwnie' zawierzając słowom autorki, co czynię) o skrajnej biedzie nie ma mowy, tylko o 'mniej sprawiedliwym' rozdziale tych środków materialnych.

Aż mi wstyd, że nawet nie pomyślałam o pracy w liceum. Albo mam kochanych rodziców, którzy postrzegają jednak to, tak jak ja, i nie musiałam pracować na 'waciki' dla siebie. Bo powołując mnie na świat nie łożą na minimalne zaspokojenie potrzeb fizjologicznych, żeby przeżyć do 18 r.ż. i nara, tylko biorą odpowiedzialność na wiele, wiele lat (odpowiedzialność finansową także, jeśli 'zachciało' im się bobasa).
natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-04, 10:23   #425
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 888
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

Zgadzam się z natash88.

Ludzie bardzo krytycznie podchodzą do oceniania sytuacji drugiego człowieka, wręcz wymagając bezwzględnej zaradności, bezpretensjonalności, idealnej postawy, mimo że sami mają wiele za uszami i postawieni na miejscu autorki mogliby wszystko odbierać zupełnie inaczej.

Zawsze łatwiej przychodzi wytykanie błędów, nawet jeśli przyznajemy, że nie wiemy obiektywnie co tak naprawdę się dzieje.
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-05, 09:49   #426
MarudexuS
Zakorzenienie
 
Avatar MarudexuS
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Boat City
Wiadomości: 5 447
GG do MarudexuS
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
autorka co wakacje i w weekendy pracuje, a ma dopiero 18 lat. Uważam, że rodzice biorą na siebie odpowiedzialność nie tylko za zmajstrowanie przeszłodkiego szkraba, ale utrzymanie go do końca jego edukacji (za przeproszeniem, jest to ich z* obowiązek
.
No proszę Cię ... czy ją ktoś do pracy zmusza? Nie, pracuje na własne potrzeby, zachcianki.
Czy brakuje jej czegokolwiek do życia? Nie, ma jedzenie, dach nad głową, ubrania (już nie przesadzajcie z tą 1 parą spodni, bo ma chyba więcej), może się uczyć, czasem dostaje na koncert, czyli na rozrywki też ma.
Mam wrażneie czytając ten wątek, że większość z Was, krytykujących matkę autorki żyje w bogatych domach i ma wszystko, czego tylko sobie zażyczy.

Ale może mam skrzywione spojrzenie na to wszystko, bo pochodzę z "patologicznej" wg Was rodziny - bo uwaga, pracuję na swoje zachcianki od ok 13 roku życia! I jakoś korona mi z głowy nie spadła, uczyć się mogłam, iść na studia też, niczego mi nie brakowało, po prostu miałam w domu zapewnione podstawowe potrzeby a na swoje zachciewajki CHCIAŁAM sobie dorobić, rodzice mi to umożliwili (na początku to była pomoc w rodzinnej firmie). Po prostu straszne, kilka godzin dziennie pracowałam, wg Was chyba zmarnowali mi życie ...
__________________
Gdyby wybory miały coś zmienić już dawno byłyby zakazane ...
MarudexuS jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-03-29, 09:48   #427
zosia2227897666
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 1
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

Mam 11 lat i mam jedną siostrę.Mi mama też nie chce nic kupić nawet dżinsów za 20zł,nawet nie chce kupić mi kosmetyków.Raz kupiła mi pare kosmetyków ale muszę jeszcze jej oddać.A przecież kosmetyki to podstawowa rzecz!Nawet nie daje mi kieszonkowego.A mojej siostrze to prawie zawsze coś kupuje.Ostatnio chciałam żeby kupila mi na urodziny słuchawki za 50 zł a ona powiedziała że nie.Tata to bardzo rzadko daje mi kieszonkowe.A jeśli da to tylko 10zł.Zawsze oglądam ubrania ale nigdy ich nie mogę kupić.A jeśli mama kupuje mi ubrania to tylko legginssy gdy z wcześniejszych wyrosnę.
zosia2227897666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-03-29, 23:47   #428
Niezastapiona
Raczkowanie
 
Avatar Niezastapiona
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 373
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku

Cytat:
Napisane przez zosia2227897666 Pokaż wiadomość
Mam 11 lat i mam jedną siostrę.Mi mama też nie chce nic kupić nawet dżinsów za 20zł,nawet nie chce kupić mi kosmetyków.Raz kupiła mi pare kosmetyków ale muszę jeszcze jej oddać.A przecież kosmetyki to podstawowa rzecz!Nawet nie daje mi kieszonkowego.A mojej siostrze to prawie zawsze coś kupuje.Ostatnio chciałam żeby kupila mi na urodziny słuchawki za 50 zł a ona powiedziała że nie.Tata to bardzo rzadko daje mi kieszonkowe.A jeśli da to tylko 10zł.Zawsze oglądam ubrania ale nigdy ich nie mogę kupić.A jeśli mama kupuje mi ubrania to tylko legginssy gdy z wcześniejszych wyrosnę.
Bardzo smutno czyta się takie posty...
Niezastapiona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-03-30 00:47:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.