Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-19, 19:06   #421
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Ja zawsze wszystko planuje przed czasem
A tak ogólnie to w związku z tym, że od 6 miesięcy rozmawiam o ciąży z moją przyjaciółką, która w lipcu spodziewa się dzidziusia, mamy omówione za i przeciw danych szpitali w okolicy

Happy_eve ja mam jutro wizytę! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze !
bedzie na pewno
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 19:23   #422
Today_Tommorow
Wtajemniczenie
 
Avatar Today_Tommorow
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Witam Kochane przyszlam poczytac bo zalatana dzis bylam.

Tak ogole jestem zla jak osa, az musialam sobie meliske zrobic
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Today_Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 19:27   #423
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Happy_eve ja mam jutro wizytę! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze !
Będzie, będzie Kciuki Pochwal się jutro koniecznie
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 19:44   #424
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Today_Tommorow Pokaż wiadomość
Witam Kochane przyszlam poczytac bo zalatana dzis bylam.

Tak ogole jestem zla jak osa, az musialam sobie meliske zrobic
ale tak bez powodu czy z powodu
ja ogolnie ciagle rycze nie wiem z jakiego powodu.wszystkim sie denerwuje bez sensu
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 19:46   #425
Today_Tommorow
Wtajemniczenie
 
Avatar Today_Tommorow
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny bylam u lekarza
oczywiscie troszke sie pospieszylam, ale tez uspokoilam mimo wszytsko bo jest pecherzyk ciazowy pytalam lekarza trzy razy czy jest ok on powiiedzial ze ok ze może stwierdzic ciąze ale msuze jeszcze przyjsc za tydzien ostatecznie bo to wczesna ciaza.
Czarnamadonna brawo za wizyte, najwazniejsze ze pecherzyk jest

Senira przykro mi strasznie, ale trzymam kciuki zebys niedlugo miala znow fasolke w brzuszku

Kamila trzymam kciuki za wizyte kochana, pochwal sie jak juz bedziesz po

Marti co do drugiego porodu, to podswiadomie jestem spokojniejsza gdyz wiem jak to mniej wiecej wyglada, choc mam obawy gdyz mialam porod z komplikacjami i nie chce zeby sie to powtorzylo



Co do imion dla malenstwa dla dziewczynki mamy Maya lub Olivia myslalm tez nad Michalina ale TZ ze nie, a dla chlopca ja osobiscie nie mam TZ wybral Olivier choc ja nie jestem za bardzo przekonana.
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Today_Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 19:46   #426
kaaamila1
Zakorzenienie
 
Avatar kaaamila1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Today_Tommorow Pokaż wiadomość
Witam Kochane przyszlam poczytac bo zalatana dzis bylam.

Tak ogole jestem zla jak osa, az musialam sobie meliske zrobic
Wypij meliskę i się nie denerwuj, bo to szkodzi maluszkowi. Mam nadzieję, że herbatka pomoże i się wyluzujesz

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
Będzie, będzie Kciuki Pochwal się jutro koniecznie
Wizytę mam o 17:40 tak więc jeżeli wieczorem nie wpadnę to z rana w środę dam znac co i jak
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce

21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja
kaaamila1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-19, 19:51   #427
Today_Tommorow
Wtajemniczenie
 
Avatar Today_Tommorow
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
ale tak bez powodu czy z powodu
ja ogolnie ciagle rycze nie wiem z jakiego powodu.wszystkim sie denerwuje bez sensu

Czarnamadona
ogolnei byla sasiadka z corka (strasznie niegrzecze dziecko) i mama postawila ja do kata bo bila mojego malego i wrzeszczala na nia, . Mala ze zlosi zaczela wrzesczec i wymiotowac mi na dywan a ona na to przestan a mala nie lubie Cie i poszla i zwymiotowala jeszcze 2 razy az brak slow.
Te dzicko tak ma jak idzie nie po jej mysli to albo wymiotuje, albo wywala jedzenie na dywan i wciera, wylewa plyny soki itp. Jak tak mozna nie rozumiem.
Po dzisiejszym incydencie stwierdzilam ze nie chce miec w otoczeniu osob ktore mnie irytuja i denerwuja, do nivczego mi to niepotrzebne

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Wypij meliskę i się nie denerwuj, bo to szkodzi maluszkowi. Mam nadzieję, że herbatka pomoże i się wyluzujesz

Kaamilka
dziekuje kochana juz po melisce i troszke mi przeszlo, bylam bardziej zirytowana niz zla, ale coz juz mi lepiej.
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Today_Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 20:11   #428
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Today_Tommorow Pokaż wiadomość

Czarnamadona
ogolnei byla sasiadka z corka (strasznie niegrzecze dziecko) i mama postawila ja do kata bo bila mojego malego i wrzeszczala na nia, . Mala ze zlosi zaczela wrzesczec i wymiotowac mi na dywan a ona na to przestan a mala nie lubie Cie i poszla i zwymiotowala jeszcze 2 razy az brak slow.
Te dzicko tak ma jak idzie nie po jej mysli to albo wymiotuje, albo wywala jedzenie na dywan i wciera, wylewa plyny soki itp. Jak tak mozna nie rozumiem.
o booooże masakra wca;le Ci sie nei dziwię!!!!!!
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 08:02   #429
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Witam.
Niestety nie mam dobrych wieści.
W niedziele rano "zameldowałam" się w szpitalu. Nastąpiło samoistne poronienie i nie mamy fasolki. Ale z lepszej strony ominęło mnie łyżeczkowanie bo samo się wszystko ładnie oczyszcza.
bardzo mi przykro...

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Witam się z rańca-Dziewczynki do końca tygodnia będzie mnie bardzo mało, ale wrócę na pewno
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 08:32   #430
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Czy wy też nie możecie spać? Ja jestem mega śpiochem, zazwyczaj nie zwlekałam się z łóżka przed 10, a od niedawna budzę się nad ranem i nie mogę już spać. Dziś było dużo lepiej bo spałam do przed 8, ale to i tak bardzo wcześnie jak na mnie. Za to popołudniami mam kryzys i ledwo jestem w stanie wysiedzieć, a pracuję na popołudnia... Wracam z pracy późno i zanim się ogarnę, zjem kolację, na chwilkę siądę do kompa to jest północ. A zazwyczaj jeszcze chcę coś tam porobić i kładę się ok 1, po 1 i rano jestem teraz ledwo żywa.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 08:35   #431
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Czy wy też nie możecie spać? Ja jestem mega śpiochem, zazwyczaj nie zwlekałam się z łóżka przed 10, a od niedawna budzę się nad ranem i nie mogę już spać. Dziś było dużo lepiej bo spałam do przed 8, ale to i tak bardzo wcześnie jak na mnie. Za to popołudniami mam kryzys i ledwo jestem w stanie wysiedzieć, a pracuję na popołudnia... Wracam z pracy późno i zanim się ogarnę, zjem kolację, na chwilkę siądę do kompa to jest północ. A zazwyczaj jeszcze chcę coś tam porobić i kładę się ok 1, po 1 i rano jestem teraz ledwo żywa.
ja dzis obudzilam sie o 3 ehj i tez nie moglam juz zasnac, zasnelam chyba o 6ej w koncu a o 7ej juz musialam wstac
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 08:44   #432
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

ja też mam kłopoty ze snem
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 09:01   #433
kaaamila1
Zakorzenienie
 
Avatar kaaamila1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Witam Dziewczyny !

Jestem po ciężkiej nocy, ponieważ przez stres związany z dzisiejsza wizytą nie mogłam spać..kręciłam się z boku na bok.. Nie powinnam się tym denerwować i tak to sobie tłumaczę, ale to siedzi w środku.. taki strach aby wszystko było ok.

Miałam dzisiaj z rana takie kłucia w podbrzuszu, dość mocne. Na szczęście już minęły

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Czy wy też nie możecie spać? Ja jestem mega śpiochem, zazwyczaj nie zwlekałam się z łóżka przed 10, a od niedawna budzę się nad ranem i nie mogę już spać. Dziś było dużo lepiej bo spałam do przed 8, ale to i tak bardzo wcześnie jak na mnie. Za to popołudniami mam kryzys i ledwo jestem w stanie wysiedzieć, a pracuję na popołudnia... Wracam z pracy późno i zanim się ogarnę, zjem kolację, na chwilkę siądę do kompa to jest północ. A zazwyczaj jeszcze chcę coś tam porobić i kładę się ok 1, po 1 i rano jestem teraz ledwo żywa.
Ja chodze spać o 21.00 a o 6.00 rano jestem już wyspana Nie mam energii, ale spać mi się nie chce
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce

21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja
kaaamila1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 09:28   #434
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
dziwnie to zabrzmi ale są plusy tej sytuacji, przebadali mnie gruntownie i wiemy że to nie z naszej winy - po prostu tak miało być. no i skoro raz już się udalo to uda się znowu. niestety muszę się wypisać z wątku
Trzymam za was wszystkie kciuki i życzę spokojnych miesięcy ciąży
Grunt to pozytywne myslenie-napewno wkrotce sie uda zycze powodzenia

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
ja też mam kłopoty ze snem
Ja tam spie jak smok ostatnio

czarnamadonna1982 super ze juz jestes spokojniejsza ja ide w pon na 18. Zapisala mnie wczoraj moja bratowa bo byla. Miala polowkowe w 3d i widzialam mala na filmie jak sobie ziewala i sie usmiechalawypychala jezyczek z buzki i dotykala sie po twarzyczce- juz widac jakie bedzie miala ladne usta takie pelne

Kamila
trzymam kciuki


kurde nie moge odznaczyc tego pogrubienia



__________________
Laura
4.01.2007


Edytowane przez marti86
Czas edycji: 2012-03-20 o 09:29
marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 11:17   #435
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Witam Dziewczyny !

Jestem po ciężkiej nocy, ponieważ przez stres związany z dzisiejsza wizytą nie mogłam spać..kręciłam się z boku na bok.. Nie powinnam się tym denerwować i tak to sobie tłumaczę, ale to siedzi w środku.. taki strach aby wszystko było ok.

:
bedzie ok.. ja niby po wizycie sie uspokoilam bo jest ok, wszytsko jak trzeba ale sie boje ze za tydzien cos się zmieni albo cos...wpadam juz w paranoje bez sensu..
najgorsze ze mam takiego lenia po prostu ..senna nie jestem raczej ociezala jakos na umyslebo nie mam sily nic robic, najchetniej bym caly dzien przesiedziala nic nei robiac ..masakra jakas!!!!jakichs super objawow nie mam, podbrzusze boli mniej, czasem po bokach ale juz nie tak jak wczesniej piersi za to bola i niebieskie zylki mi wyskoczyly ..i pelno pryszczy chociaz nigdy nie miałam....i wyglądam jak wielka spuchnieta od czestego placzu bulwa)))))
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 12:15   #436
weronika23
Zakorzenienie
 
Avatar weronika23
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: ok. Jasła
Wiadomości: 3 353
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

hej dziewczynki

co do lenia tooo ja mam potwornoego w nocy niunia plakala budzila sie, wiec wstawalam do niej a jak juz isnela to znowu ja latalam do wc i tak cala noc ehhh noi wstala mi po 6cos sie jej calkiem poprzestawialo

wlasnie ja uspilam i musze sie wziasc za porzadki bo masakra ostatnio nic a nic mi nie idzie
weronika23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 12:40   #437
aniamotylek
Rozeznanie
 
Avatar aniamotylek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 538
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Witam wszystkie przyszle mamusie.

Napisze troszke o sobie, mam 31 lat i mieszkam w Walii, Moja historia w staraniu o dzieciaczka zaczela sie bardzo smutnie, poniewaz mam za soba juz 4 poronienia. Wszystkie byly na bardzo wczesnym etapie, tylko to 4 ostatnie w 9 tyg, ale fasolka zatrzymala sie juz w 5. Poniewaz mieszkam tu gdzie mieszkam, nic sobie z moich poronien nie robia. Ciaza dla nich zaczyna sie w 12tc, Przy ostatniej ciazy bylam w Londynie u gina, kazal zrobic progesteron i HCG, dal tez mi duphaston na wszelki wypadek jakbym zaczela plamic. Wyniki mialam nawet ok tylko prog by 12.96, mowilam mu ze niski i ze moze powinnam zaczac brac tabletki, jednak on stwierdzil ze dopoki nie zobaczy ciazy w macicy nie moge wziasc tabletek. Po tygodniu polecialam do Polski, juz mialam male plamienia, w miedzyczasie dzwonilam i pytalam ale czy moge wziasc duph, powiedzial stanowcze nie. W Polsce od razu zrobilam prog i bete, prog spadl znacznie do 6, wtedy pani w szpitalu powiedziala abym brala 3 razy dziennie, po tyg wrocilam do UK, poszlam do szpitala na usg, i tam mi powiedzieli ze fasolka jest mala i za 2 tyg mam przyjsc powtornie, wtedy juz wiedzialam ze cos nie tak jest i przestalam brac prog, po 4 tyg poronilam somoistnie, na szczescie nie mialam lyzeczkowania, kazali odczekac miesiac i starac sie ponownie. Ja jednak odczekalam 2 miesiace. Wlasnie wczoraj zrobilam tescik, na poczatku byla tylko jedna kreseczka ale gdy wrocilam po 5 minutach ujrzalam blado 2 kreseczke, az polecialam do TZ aby mu pokazac ale oczywiscie on nic nie ujrzal dopiero jak mu powiedzialam gdzie ta 2 krecha jest zobaczyl ja. Jestem b szczesliwa ale tez strasznie sie boje ze sytuacja sie powtorzy, od wczoraj biore 2 razy dziennie duphaston, lepiej "dmuchac na zimne".
Termin wychodzi 1 grudnia, dodam ze zrobili mi tutaj troszke badan, miedzy innym: usg macicy, oraz badania genetyczne, wszystko bylo w porzadku. Jak im wspominam o progesteronie, to nie widza potrzeby badania. Na razie musze przetrwac te 8 tyg, bo twedy bede mialam 1 usg.

Wszystkim mamusiom gratuluje niech te 8 miesiecy bedzie pelne czulosci oraz nieustajacej milosci.
aniamotylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 13:03   #438
kaaamila1
Zakorzenienie
 
Avatar kaaamila1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Witam wszystkie przyszle mamusie.

Napisze troszke o sobie, mam 31 lat i mieszkam w Walii, Moja historia w staraniu o dzieciaczka zaczela sie bardzo smutnie, poniewaz mam za soba juz 4 poronienia. Wszystkie byly na bardzo wczesnym etapie, tylko to 4 ostatnie w 9 tyg, ale fasolka zatrzymala sie juz w 5. Poniewaz mieszkam tu gdzie mieszkam, nic sobie z moich poronien nie robia. Ciaza dla nich zaczyna sie w 12tc, Przy ostatniej ciazy bylam w Londynie u gina, kazal zrobic progesteron i HCG, dal tez mi duphaston na wszelki wypadek jakbym zaczela plamic. Wyniki mialam nawet ok tylko prog by 12.96, mowilam mu ze niski i ze moze powinnam zaczac brac tabletki, jednak on stwierdzil ze dopoki nie zobaczy ciazy w macicy nie moge wziasc tabletek. Po tygodniu polecialam do Polski, juz mialam male plamienia, w miedzyczasie dzwonilam i pytalam ale czy moge wziasc duph, powiedzial stanowcze nie. W Polsce od razu zrobilam prog i bete, prog spadl znacznie do 6, wtedy pani w szpitalu powiedziala abym brala 3 razy dziennie, po tyg wrocilam do UK, poszlam do szpitala na usg, i tam mi powiedzieli ze fasolka jest mala i za 2 tyg mam przyjsc powtornie, wtedy juz wiedzialam ze cos nie tak jest i przestalam brac prog, po 4 tyg poronilam somoistnie, na szczescie nie mialam lyzeczkowania, kazali odczekac miesiac i starac sie ponownie. Ja jednak odczekalam 2 miesiace. Wlasnie wczoraj zrobilam tescik, na poczatku byla tylko jedna kreseczka ale gdy wrocilam po 5 minutach ujrzalam blado 2 kreseczke, az polecialam do TZ aby mu pokazac ale oczywiscie on nic nie ujrzal dopiero jak mu powiedzialam gdzie ta 2 krecha jest zobaczyl ja. Jestem b szczesliwa ale tez strasznie sie boje ze sytuacja sie powtorzy, od wczoraj biore 2 razy dziennie duphaston, lepiej "dmuchac na zimne".
Termin wychodzi 1 grudnia, dodam ze zrobili mi tutaj troszke badan, miedzy innym: usg macicy, oraz badania genetyczne, wszystko bylo w porzadku. Jak im wspominam o progesteronie, to nie widza potrzeby badania. Na razie musze przetrwac te 8 tyg, bo twedy bede mialam 1 usg.

Wszystkim mamusiom gratuluje niech te 8 miesiecy bedzie pelne czulosci oraz nieustajacej milosci.
Witamy

Niestety my narzekamy na naszą polską służbę zdrowia, a może rzeczywiście nie jest tak źle.. Kochana smutne to co napisałaś, ale podziwiam Was za walkę i wytrwałość i oczywiście bardzo gratuluje II kreseczek. Mam nadzieję, że tym razem będzie wszystko dobrze ! Trzymam kciuki z całych sił abyś nie musiała tego przeżywać kolejny raz
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce

21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja
kaaamila1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 13:09   #439
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez weronika23 Pokaż wiadomość
hej dziewczynki

co do lenia tooo ja mam potwornoego w nocy niunia plakala budzila sie, wiec wstawalam do niej a jak juz isnela to znowu ja latalam do wc i tak cala noc ehhh noi wstala mi po 6cos sie jej calkiem poprzestawialo

wlasnie ja uspilam i musze sie wziasc za porzadki bo masakra ostatnio nic a nic mi nie idzie
Dziewczyny z maluszkami chyle czola Jeszcze te Wasze pociechy takie zywotne Prawdziwy egzamin przed Wami
Moja Laura byla bardzo grzecznym dzieckiem, nie wymagajacym noszenia, nie marudzacym, nawet nie wiedzialam ze zabkuje bo niczym sie to nie objawialo.nie pamietam zebym miala noc nie przespana. W kazdym pomieszczeniu bylo albo lozeczko albo cos w co moglam wsadzic mala i w domu robilam doslownie wszysko - aniol. Mam nadzieje ze drugie bedzie takie samo Za to jak chodzilam w ciazy urodzilo sie dziecko mojemu bratu....to byl czorcik maly do pol roku non stop plakal i krzyczal.pozniej nie do okielznania ruchowo wszedzie wlazl, wszystko sciagnal i tak jest do tej pory. Ja nawet nie musialam chowac malych przedmiotow ani szafek zamykac bo moje dziecko nie bylo zainteresowane, najlepsza zabawka byl papier toaletowy ktory rozrywala na drobne kawaleczki i potrafila sie nim bawic przez 2h majac jakies 10 miesiecy. Teraz jest bardzo madra i przekochana dziewczynka
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Witam wszystkie przyszle mamusie.

Napisze troszke o sobie, mam 31 lat i mieszkam w Walii, Moja historia w staraniu o dzieciaczka zaczela sie bardzo smutnie, poniewaz mam za soba juz 4 poronienia. Wszystkie byly na bardzo wczesnym etapie, tylko to 4 ostatnie w 9 tyg, ale fasolka zatrzymala sie juz w 5. Poniewaz mieszkam tu gdzie mieszkam, nic sobie z moich poronien nie robia. Ciaza dla nich zaczyna sie w 12tc, Przy ostatniej ciazy bylam w Londynie u gina, kazal zrobic progesteron i HCG, dal tez mi duphaston na wszelki wypadek jakbym zaczela plamic. Wyniki mialam nawet ok tylko prog by 12.96, mowilam mu ze niski i ze moze powinnam zaczac brac tabletki, jednak on stwierdzil ze dopoki nie zobaczy ciazy w macicy nie moge wziasc tabletek. Po tygodniu polecialam do Polski, juz mialam male plamienia, w miedzyczasie dzwonilam i pytalam ale czy moge wziasc duph, powiedzial stanowcze nie. W Polsce od razu zrobilam prog i bete, prog spadl znacznie do 6, wtedy pani w szpitalu powiedziala abym brala 3 razy dziennie, po tyg wrocilam do UK, poszlam do szpitala na usg, i tam mi powiedzieli ze fasolka jest mala i za 2 tyg mam przyjsc powtornie, wtedy juz wiedzialam ze cos nie tak jest i przestalam brac prog, po 4 tyg poronilam somoistnie, na szczescie nie mialam lyzeczkowania, kazali odczekac miesiac i starac sie ponownie. Ja jednak odczekalam 2 miesiace. Wlasnie wczoraj zrobilam tescik, na poczatku byla tylko jedna kreseczka ale gdy wrocilam po 5 minutach ujrzalam blado 2 kreseczke, az polecialam do TZ aby mu pokazac ale oczywiscie on nic nie ujrzal dopiero jak mu powiedzialam gdzie ta 2 krecha jest zobaczyl ja. Jestem b szczesliwa ale tez strasznie sie boje ze sytuacja sie powtorzy, od wczoraj biore 2 razy dziennie duphaston, lepiej "dmuchac na zimne".
Termin wychodzi 1 grudnia, dodam ze zrobili mi tutaj troszke badan, miedzy innym: usg macicy, oraz badania genetyczne, wszystko bylo w porzadku. Jak im wspominam o progesteronie, to nie widza potrzeby badania. Na razie musze przetrwac te 8 tyg, bo twedy bede mialam 1 usg.

Wszystkim mamusiom gratuluje niech te 8 miesiecy bedzie pelne czulosci oraz nieustajacej milosci.
Kochana przykro mi ze musialas przez to wszystko przejsc Ale teraz napewno sie uda!! trzymam za Was mocno kciuki
__________________
Laura
4.01.2007


Edytowane przez marti86
Czas edycji: 2012-03-20 o 13:12
marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-20, 13:15   #440
aniamotylek
Rozeznanie
 
Avatar aniamotylek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 538
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Dziekuje bardzo za mile slowa, teraz musi byc inaczej.
aniamotylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 13:24   #441
kamilkak90
Rozeznanie
 
Avatar kamilkak90
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 659
GG do kamilkak90
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Hej dziewczyny

ja też od piątej nie śpie bo moje dziecie jak zawsze śpi do 8:30 to dziś strajkowało.

Aniamotylek myśl pozytywnie, gratuluje II kreseczek i trzymam kciuki żeby było ok
__________________
[U]13.06.2009- Nasz ślub

20.11.2010- Nadia-nasza ukochana córeczka

Natanielek 13.09.2012- 1360g, 40cm- mój malusieńki synek
kamilkak90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 14:12   #442
aniamotylek
Rozeznanie
 
Avatar aniamotylek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 538
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Bardzo dziekuje wam Wszystkim
aniamotylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 14:36   #443
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Witam wszystkie przyszle mamusie.

Napisze troszke o sobie, mam 31 lat i mieszkam w Walii, Moja historia w staraniu o dzieciaczka zaczela sie bardzo smutnie, poniewaz mam za soba juz 4 poronienia. Wszystkie byly na bardzo wczesnym etapie, tylko to 4 ostatnie w 9 tyg, ale fasolka zatrzymala sie juz w 5. Poniewaz mieszkam tu gdzie mieszkam, nic sobie z moich poronien nie robia. Ciaza dla nich zaczyna sie w 12tc, Przy ostatniej ciazy bylam w Londynie u gina, kazal zrobic progesteron i HCG, dal tez mi duphaston na wszelki wypadek jakbym zaczela plamic. Wyniki mialam nawet ok tylko prog by 12.96, mowilam mu ze niski i ze moze powinnam zaczac brac tabletki, jednak on stwierdzil ze dopoki nie zobaczy ciazy w macicy nie moge wziasc tabletek. Po tygodniu polecialam do Polski, juz mialam male plamienia, w miedzyczasie dzwonilam i pytalam ale czy moge wziasc duph, powiedzial stanowcze nie. W Polsce od razu zrobilam prog i bete, prog spadl znacznie do 6, wtedy pani w szpitalu powiedziala abym brala 3 razy dziennie, po tyg wrocilam do UK, poszlam do szpitala na usg, i tam mi powiedzieli ze fasolka jest mala i za 2 tyg mam przyjsc powtornie, wtedy juz wiedzialam ze cos nie tak jest i przestalam brac prog, po 4 tyg poronilam somoistnie, na szczescie nie mialam lyzeczkowania, kazali odczekac miesiac i starac sie ponownie. Ja jednak odczekalam 2 miesiace. Wlasnie wczoraj zrobilam tescik, na poczatku byla tylko jedna kreseczka ale gdy wrocilam po 5 minutach ujrzalam blado 2 kreseczke, az polecialam do TZ aby mu pokazac ale oczywiscie on nic nie ujrzal dopiero jak mu powiedzialam gdzie ta 2 krecha jest zobaczyl ja. Jestem b szczesliwa ale tez strasznie sie boje ze sytuacja sie powtorzy, od wczoraj biore 2 razy dziennie duphaston, lepiej "dmuchac na zimne".
Termin wychodzi 1 grudnia, dodam ze zrobili mi tutaj troszke badan, miedzy innym: usg macicy, oraz badania genetyczne, wszystko bylo w porzadku. Jak im wspominam o progesteronie, to nie widza potrzeby badania. Na razie musze przetrwac te 8 tyg, bo twedy bede mialam 1 usg.

Wszystkim mamusiom gratuluje niech te 8 miesiecy bedzie pelne czulosci oraz nieustajacej milosci.
Hej Kciuki żeby wszystko było dobrze.

Ja już po pracy, trzeba by się za obiad wziąć, ale taaak mi się nie chce :/

---------- Dopisano o 15:36 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Czy wy też nie możecie spać? Ja jestem mega śpiochem, zazwyczaj nie zwlekałam się z łóżka przed 10, a od niedawna budzę się nad ranem i nie mogę już spać. Dziś było dużo lepiej bo spałam do przed 8, ale to i tak bardzo wcześnie jak na mnie. Za to popołudniami mam kryzys i ledwo jestem w stanie wysiedzieć, a pracuję na popołudnia... Wracam z pracy późno i zanim się ogarnę, zjem kolację, na chwilkę siądę do kompa to jest północ. A zazwyczaj jeszcze chcę coś tam porobić i kładę się ok 1, po 1 i rano jestem teraz ledwo żywa.
Ja na szczęście nie mam problemów ze snem. Wogóle to zauważyłam, że rano jak wstaję jestem jakaś taka bardzo wyspana i chętna do podniesienia się z łóżka Nie to co kiedyś.
Później mam za to spadek formy. Teraz np. poszłabym najchętniej spać. Tylko ten obiad...
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 15:19   #444
anett234
Zadomowienie
 
Avatar anett234
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: DTR
Wiadomości: 1 767
GG do anett234
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Witam.
To i ja się dołączę.
Na USG jeszcze nic nie widać ale na teście są dwie kreski i Beta HCG pokazała 17.03 - 204,8.
Pan doktor powiedział,że to mniej więcej 4 tydzień.
W sobotę następna Beta - więc zobaczymy.

Według moich obliczeń termin będzie na 18.11.2012 (co się jeszcze może zmienić)
anett234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 15:30   #445
agasobo
Zadomowienie
 
Avatar agasobo
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 457
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

cześć dziewczynki, ale dużo piszecie

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
ja keidys ogladalam (teraz nie mamy telewizora), grała ja bodajże olszówka

wiem, ze teraz co druga dziewczynka ma na imie Julia-chyba taka moda jest. I wiktoria.
moja koleżanka też nazwała swoją dziewczynkę Julka. to było najpopularniejsze imię 2011 roku a z chłopięcych to był Kubuś

Cytat:
Napisane przez kamilkak90 Pokaż wiadomość
Mi się podoba jeszcze Lilla. Co do Gabrysi śliczne imię, ale dla chłopca Gabriel mi nie odpowiada, póki mały fajnie Gabryś, ale do starego konia nie będe wołać Gabryś, a Gabriel jest strasznie sztywne.

---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

Połowa moich koleżanek ma Julie, połowa sąsiadów, a moja mama uczy w 1-3 Sp i ma 4 Julki w klasie na 23 osoby. A do takich maluszków po nazwisku nie będzie wołała.
moja koleżanka ma Gabrysia chłopca też - nie kojarzy mi się niestety dobrze

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
Biedroneczkaolga-co do starodawnego imienia sama mam takie moze dlatego lubie )


telewizora nie mamy , keidys mailam jak jeszcze nie bylam z tż, ale jakos sie odzwyczailam i nie tesknie, zreszta jak co filmy, programy mam na necie))jak chce.

w ikei w koncu nic nie kupilismy, za to kupilismy w agata meble naroznik rozkładany-wreszcie sie pozbedziemy tego materaca dmuchanego

no Lenek tez sporo sie porobilo i Oliwii
czarna a jak masz na imię? czy Ty mieszkasz może w Łodzi?

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Witam.
Niestety nie mam dobrych wieści.
W niedziele rano "zameldowałam" się w szpitalu. Nastąpiło samoistne poronienie i nie mamy fasolki. Ale z lepszej strony ominęło mnie łyżeczkowanie bo samo się wszystko ładnie oczyszcza.
senira bardzo mi przykro. sama też to przeżywałam w lipcu 2011 ale nie martw się kochana, jeszcze wszystko przed Wami


Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny bylam u lekarza
oczywiscie troszke sie pospieszylam, ale tez uspokoilam mimo wszytsko bo jest pecherzyk ciazowy pytalam lekarza trzy razy czy jest ok on powiiedzial ze ok ze może stwierdzic ciąze ale msuze jeszcze przyjsc za tydzien ostatecznie bo to wczesna ciaza.

super!!!!! ja umówiłam się teraz na 10.04

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Ja zawsze wszystko planuje przed czasem
A tak ogólnie to w związku z tym, że od 6 miesięcy rozmawiam o ciąży z moją przyjaciółką, która w lipcu spodziewa się dzidziusia, mamy omówione za i przeciw danych szpitali w okolicy

Happy_eve ja mam jutro wizytę! Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze !
kamilka: 3mam kciuki, daj znać jak poszło

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
Czy wy też nie możecie spać? Ja jestem mega śpiochem, zazwyczaj nie zwlekałam się z łóżka przed 10, a od niedawna budzę się nad ranem i nie mogę już spać. Dziś było dużo lepiej bo spałam do przed 8, ale to i tak bardzo wcześnie jak na mnie. Za to popołudniami mam kryzys i ledwo jestem w stanie wysiedzieć, a pracuję na popołudnia... Wracam z pracy późno i zanim się ogarnę, zjem kolację, na chwilkę siądę do kompa to jest północ. A zazwyczaj jeszcze chcę coś tam porobić i kładę się ok 1, po 1 i rano jestem teraz ledwo żywa.
Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
ja dzis obudzilam sie o 3 ehj i tez nie moglam juz zasnac, zasnelam chyba o 6ej w koncu a o 7ej juz musialam wstac
Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
ja też mam kłopoty ze snem
ja budzę się w nocy "na siku" i później długo nie mogę zasnąć ogólnie w dzień nie czuję się senna, tylko raczej zmęczona wszystkim

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Witam wszystkie przyszle mamusie.

Napisze troszke o sobie, mam 31 lat i mieszkam w Walii, Moja historia w staraniu o dzieciaczka zaczela sie bardzo smutnie, poniewaz mam za soba juz 4 poronienia. Wszystkie byly na bardzo wczesnym etapie, tylko to 4 ostatnie w 9 tyg, ale fasolka zatrzymala sie juz w 5. Poniewaz mieszkam tu gdzie mieszkam, nic sobie z moich poronien nie robia. Ciaza dla nich zaczyna sie w 12tc, Przy ostatniej ciazy bylam w Londynie u gina, kazal zrobic progesteron i HCG, dal tez mi duphaston na wszelki wypadek jakbym zaczela plamic. Wyniki mialam nawet ok tylko prog by 12.96, mowilam mu ze niski i ze moze powinnam zaczac brac tabletki, jednak on stwierdzil ze dopoki nie zobaczy ciazy w macicy nie moge wziasc tabletek. Po tygodniu polecialam do Polski, juz mialam male plamienia, w miedzyczasie dzwonilam i pytalam ale czy moge wziasc duph, powiedzial stanowcze nie. W Polsce od razu zrobilam prog i bete, prog spadl znacznie do 6, wtedy pani w szpitalu powiedziala abym brala 3 razy dziennie, po tyg wrocilam do UK, poszlam do szpitala na usg, i tam mi powiedzieli ze fasolka jest mala i za 2 tyg mam przyjsc powtornie, wtedy juz wiedzialam ze cos nie tak jest i przestalam brac prog, po 4 tyg poronilam somoistnie, na szczescie nie mialam lyzeczkowania, kazali odczekac miesiac i starac sie ponownie. Ja jednak odczekalam 2 miesiace. Wlasnie wczoraj zrobilam tescik, na poczatku byla tylko jedna kreseczka ale gdy wrocilam po 5 minutach ujrzalam blado 2 kreseczke, az polecialam do TZ aby mu pokazac ale oczywiscie on nic nie ujrzal dopiero jak mu powiedzialam gdzie ta 2 krecha jest zobaczyl ja. Jestem b szczesliwa ale tez strasznie sie boje ze sytuacja sie powtorzy, od wczoraj biore 2 razy dziennie duphaston, lepiej "dmuchac na zimne".
Termin wychodzi 1 grudnia, dodam ze zrobili mi tutaj troszke badan, miedzy innym: usg macicy, oraz badania genetyczne, wszystko bylo w porzadku. Jak im wspominam o progesteronie, to nie widza potrzeby badania. Na razie musze przetrwac te 8 tyg, bo twedy bede mialam 1 usg.

Wszystkim mamusiom gratuluje niech te 8 miesiecy bedzie pelne czulosci oraz nieustajacej milosci.

Aniu: 3mam kciuki za fasolkę. ja co prawda przeżyłam tylko 1 poronienie ( ciąża biochemiczna), ale wiem jaki to ból i stres. mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie dobrze

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Cytat:
Napisane przez anett234 Pokaż wiadomość
Witam.
To i ja się dołączę.
Na USG jeszcze nic nie widać ale na teście są dwie kreski i Beta HCG pokazała 17.03 - 204,8.
Pan doktor powiedział,że to mniej więcej 4 tydzień.
W sobotę następna Beta - więc zobaczymy.

Według moich obliczeń termin będzie na 18.11.2012 (co się jeszcze może zmienić)
cześć ja też mam wstępny termin na 18.11 ostatni okres 11.02
bardzo ładna beta
__________________
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
- Walt Disney

Antek 18.11.2012
agasobo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 16:05   #446
halwaya
Zakorzenienie
 
Avatar halwaya
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 4 281
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

@ aniamotylek

Witaj, widzę, że jesteśmy równolatkami - ja mieszkam w Anglii i też jest tu podobnie.. w ogóle przy pierwszej wizycie u GP zapytali mnie czy chcę zatrzymać czy usunąć ciążę. Pierwsze USG dopiero po 12 tyg - a położna ma się skontaktować po 8 tygodniu. Ja jednak nie miałam wcześniej przypadków poronienia (poza jedną ciążą biochemiczną), więc jestem dobrej myśli. Podzieliłam się wiadomością z rodziną i znajomymi - w razie (odpukać!) jakiś komplikacji wolę mieć ich wsparcie.
Dbaj o siebie i życzę powodzenia. Mój termin wypada na Halloween - lekarz w Polsce zażartował, żebym nie wcelowała na 1 listopada - a mnie tam ta data nie wzrusza. Pozdrawiam i trzymam kciuki.
halwaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 16:09   #447
agrafka85
Rozeznanie
 
Avatar agrafka85
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 527
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cześć dziewczyny
Czekałam na wątek listopadowo-grudniowych mamuś bo z radościa chcę się dołączyć

Kilka słów o sobie, mam na imię Agnieszka, 26 lat, udało nam się zafasolkować w 1cs i jesteśmy z moim Tż przeszczęśliwi

obecnie jestem w 7t i 5dc, ostatnia @ była 28 stycznia, II zobaczyłąm 26 lutego (w 30dc, na 2-3 dni przed spodziewaną @) bo nie mogłam już wytrzymać z testowaniem do 1 marca pierwszą wizytę u ginki miałam 13 marca i wg usg byłam wtedy w 5t i 5dc, wszystko było, i mam nadzieję że nadal jest, w porządku planowany termin porodu 8 listopad

widzę tu kilka znajomych... hmmm... twarzy?? chyba raczej nicków
Natalia, sensuall, gusiak, Edzia jednak nasz marcowy wysyp trwa
__________________
Nasz ślub 1.08.2009
Nasz skarb 2.11.2012

Edytowane przez agrafka85
Czas edycji: 2012-03-20 o 16:10
agrafka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 17:17   #448
Today_Tommorow
Wtajemniczenie
 
Avatar Today_Tommorow
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mój Śliczny Apartment
Wiadomości: 2 598
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Kochane ja dzis jaka bez humoru chodze, jeszcze mnie obiad i sprzatanie czeka odezwe sie jutro bo dzis juz chyba nie znajde chwili. Do jutra kochane, milego wieczoru

Witam wszystkie Nowe kolezanki
__________________
Świat Stał Się Piękniejszy

Today_Tommorow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 17:48   #449
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Hej
Dziś ujrzałam dwie kreseczki na teście, wiec szybko wyliczyłam termin i wyszło listopad/grudzień
A wiec dołączam do Was kochane, można?
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-20, 18:48   #450
gusiak23
Zakorzenienie
 
Avatar gusiak23
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 7 705
GG do gusiak23
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

HejDawno nie pisałam, witam nowe mamuśki, te znajome i te nieznajome
Co do spania, to mnie się strasznie poprzestawiało. O20 już mi się spać chce, a rano wstaję wcześnie i czuję się OK. Sama sobie się dziwię Teraz muszę na tż czekać, bo do 22pracuje, więc zapałki w oczy i czekam z kolacyjką A w ciągu dnia też nie mam w ogóle energii, też bym mogła cały dzień siedzieć i nic nie robić.
__________________
Mikołaj
gusiak23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.