|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#421 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Haha,no nie mogłam się powstrzymać Dla mnie temat różnic między bankiem,kościołem , a tym nieszczęsnym sklepem to jakaś niedorzeczność.Jakbym kilkulatkom tłumaczyła.No to takie oczywiste,że aż na serio mi brakuje słów. Jakbym poszłą do mojej byłej szefowej i się zapytałą,czy zabrania rozmawiać w sklepie przez komórkę,to by się głowę popukałą-a byłą włąśnie takim "paniskiem",co to się "musi zniżyć do obsługi klientów",jak miałam przerwę. ---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ---------- Cytat:
.Ja to głownie z tego powodu odeszłam,że miałąm dość niektórych klientów.Obiecałam sobie,że już nigdy nie będę pracowąła w branży usługowej... Cytat:
A dlaczego akurat niektórzy przyjmują najgorszą wersję,że klientka się darłą w niebogłosy i to do samego ucha kasjerki .Może czas przegiąć w drugą stronę-tak dla rónowagi
|
|||
|
|
|
|
#422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
A jakbyś zapytała tej szefowej co by zrobiła, gdyby nagle klienta po Twoim zwróceniu uwagi na zachowanie przeszkadzające Ci w pracy, zrobiła awanturę łamane przez histerię łącznie z wzywaniem kierownika? To po czyjej stronie by stanęła i jak by próbowała załagodzić sytuację [przy rozawanturowej klience]?
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
|
|
|
#423 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
|
|
|
|
|
#425 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
. Nie toczę boju, tylko twierdzę, ze zrobienie "piiiip" przy laserze nie wymaga specjalnej koncentacji i ciszy . Ale widac dla ciebie to wyzsza "matematyka"Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2012-04-03 o 09:10 |
|
|
|
|
|
#426 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Rozumiem, że dla Ciebie łatwo jest napisać jakąś opinie a potem trudno ją czymś potwierdzić ale nadal czekam na cytaty gdzie to się wywyższam nad kasjerkami. Poważnie, nadal czekam bo nie mam pojęcia skąd wysunęłaś takie wnioski. Dokładnie, jesteś źle obsłużony to masz prawo napisać skargę.
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna Edytowane przez dooorra Czas edycji: 2012-04-03 o 09:18 |
|
|
|
|
|
#427 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
nie będę ci stawiac profilu osobowościowego publicznie.kto chce to wyczyta z twoich słów więcej niż ci się wydaje,bo słowa to więcej niż literki-to sens myśli. Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-04-03 o 09:21 |
|
|
|
|
|
#428 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Nigdzie nie napisałam, że się cieszę, że nie pracuje ju z na kasie. Ale po prostu napisałam, że tam pracowałam i wiem jacy mogą być klienci. Teraz nie pracuje bo za dużo czasu spędzam w laboratorium aby w ogóle myśleć o jakiekolwiek innej zajęciu. Za dużo sobie dopowiadasz. Poważnie dam mi cytaty, które nasunęły Ci mój "tok myślenia". Bo ja nie wiem skąd mogłaś wysunąć wnioski. Najpierw, że się wywyższam a potem, że się jakoś niesamowicie ciesze, że już nie pracuje na kasie. Praca jak praca, niczego mi nie ujmowała. Musiałam jakoś zarabiać a akurat była oferta to z niej skorzystałam. Ty sobie dorabiasz jakoś tą ideologie jakoby bym czuła, że ta praca jest gorsza Daruj sobie komentarze jeżeli niczym ich nie możesz poprzeć, tylko napisać jakoś odchylającą się odpowiedz. Ja nigdzie nie piszę, jakiś oskarżeń w stosunku do Ciebie, których nie mogę niczym poprzeć. W każdym razie chyba nie ma sensu z dyskusją z Tobą. Bo jeszcze sobie coś innego ciekawego dopowiesz, jakieś z kosmosu wzięte fakty.
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna Edytowane przez dooorra Czas edycji: 2012-04-03 o 09:38 |
|
|
|
|
|
#429 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Cytat:
radze bardziej pilnowac swojego słowotoku
|
||
|
|
|
|
#430 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Nie wiem czemu nadal wyciągnęłaś ten niesamowity wniosek i nadal czekam na cytaty. Ale skoro jak widzę nie umiesz wskazać to twoja sprawa. W każdym razie przeczytaj całą moją wypowiedz i najlepiej jeszcze swój post przed. Wtedy mam nadzieje, że wysunieś dobre wnioski co do mojego toku myślenia. Cytat:
Cytat:
![]() W każdym razie dostane te cytaty, bo na razie jakoś podlatuje mi to pod poziom przedszkola i oskarżeń bez pokrycia. Nie dopowiadaj sobie wielu rzeczy, bo one jak widzę zwykle są błędne.
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna Edytowane przez dooorra Czas edycji: 2012-04-03 o 10:03 |
|||
|
|
|
|
#431 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#432 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
a gdzie tu widzisz obrazę?bo napisałam,że nie pamięta słów i radzę kontrolowac wypowiadane słowa?
jakoś strasznie jesteście wrażliwe ![]() dooorra-ty naprawde masz problem ze zrozumieniem czytanego tekstu(mam nadzieję,że to nie obraza )nie musisz wypowiadać konkretnych słów,czasem wystarczy wsłuchac się w ton i styl wypowiedzi,aby odczytać intencje rozmówcy.często tez zdradzają nas gesty,więc ta opinia jest moją subiektywną opinią. |
|
|
|
|
#433 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Wystarczy-do czego? Uważaj,żeby znów sobie za dużo nie dopowiedzieć,bo mnie też zaraz przypiszesz jakieś nieistniejące fakty
![]() Skoro ja w takiej sytuacji poczułabym się zawstydzona przez kasjerkę, tez miałąbym prawo do poskarżenia się kierowniczce. Jednak tu się włącza polskie myślenie (wpsomniane wczesniej chyba przez Katakumbę), że taka skarga to "donos",że nie wypada itd.I w ten sposób dorobiliśmy się wielu nieuprzejmych sprzedawców, którzy z góry zakłądają,że klient to przyszedł po to,żeby mu ubliżyć conajmniej,więc trzeba go na dzień dobry usadzić. Oczywiście jest też wieeele fajnych i sympatycznych sprzedawców/kasjerów i chwała im za to,że potrafią swoją pracę wykonywać odpowiednio Cytat:
Ja też chyba mam problem ze zrozumieniem czytanego tekstu (skoro wcześniej już mi zarzucono nieumiejętność czytania między wierszami ), bo nie widze tu nigdzie jakiegoś wywższania się![]() Akurat jeśli chodzi o forum, i widzi się tylko owo "słowo pisane",to raczej nie powinno się galopować i dopowiadać sobie "ton",czy "styl wypowiedzi"-to naprawdę bezsensowne i tak naprawdę,to każdy może sobie moje jedno zdanie rozumieć na 100 różnych sposobów-i które jest prawdziwe?? TmargoT, skoro to "wywyższanie się" wyczytałaś między wierszami,a Doooora już kilka razy zaprzeczyła,jakoby się wywyższała lub miałą taki zamiar (ba-nawet przeprosiła,jeśli tak Ci się uroiło), to chyba juz starczy tych potyczek słownych? Ty źle zrozumiałąś,Ona zaprzeczyła-nieporozumienie i tyle.Po co to rozdrabniać i roztrząsać?? |
|
|
|
|
|
#434 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
![]() Cytat:
![]() czy ktoś się wstydzi tego co mysli? Cytat:
![]() Cytat:
mam prawo do własnych osądów Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-04-03 o 15:42 |
||||
|
|
|
|
#435 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#436 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
![]() A Wy skąd odnosicie wrażenie, że kasjerka wydarła się na autorkę która wypowiedziała cichym szeptem 2 czy 3 słowa tak jak to sugeruje? ![]() Z tym samochodem nie zgodzę się. Podaj inny przykład ![]() ---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ---------- Cytat:
![]() To kasjerki sprawa, że nie ma podzielnej uwagi, że zapłaci za pomyłkę z własnej kieszeni... ![]() I się dziwią ludzie potem, że jest wzywany nadzór kasowy do liczenia stanu kasetki bo kasjerka źle im wydała ![]() tylko gorzej jak wydała na swoją niekorzyść...ale jak wspomniałam: TO TYLKO WYŁĄCZNIE JEJ SPRAWA ![]() No normalnie w pt spróbuje po testować na ludziach..niech no mi ktoś przyjdzie zamówić piwo, 2 zacznie nawijać, że też coś chce i specjalnie się pomylę a co
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie ![]() Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg ![]() start II faza: 92,7 kg ![]() faza II 25.11 |
|||
|
|
|
|
#437 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Właśnie- wypowiadam się na dany temat, który dotyczy rozmowy przez telefon przy kasie i ja wyraziłam swoje zdanie co na ten temat sądze. Dla mnie takie zachowanie nie jest jakies super ekstra i koniec. Prosiłam o cytat... mi zarzucasz dopowiadanie, a sama co robisz wkładając mi w klawiature czegos czego niewystukałam....
Edytowane przez 13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 Czas edycji: 2012-04-03 o 21:19 |
|
|
|
|
|
#438 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Ja nie odnosze takiego wrażenia(ani jednego,ani drugiego).Nie zgadzam się natomiast,żeby do tego najzwyklejszego w świecie rozmawiania przez telefon dopowiadać całą ideologię o przedmiotowym traktowaniu wszystkich kasjerek świata. Cytat:
![]() Cytat:
![]() Nadal nie rozumiem Twojego zadowolenia tym faktem.Jakieś znowu spostrzeżenia Ci się w głowie rodzą? Owszem jest to praca niewdzięczna, jak każda praca z klientem, bo ludzie są różni. MNie kilka lat w tej branży starczyło,ale żadnej traumy nie ma,ani jak widać-uprzedzeń do klientów. Pewnie,że masz prawo.Ale to,co się Tobie wydawało,zostało już sprostowane,a Ty uważasz,że nadal wiesz lepiej,co dana osoba miała na myśli(nie pisząc tego?? ).[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;3333038 6] Prosiłam o cytat... mi zarzucasz dopowiadanie, a sama co robisz wkładając mi w klawiature czegos czego niewystukałam.... [/QUOTE]JUż straciłąm watek, bo to była dawno ![]() A tak-nie napisałąś wprost, że Wizażanka zachowała się "jak bydło na wypasie",napisałąś to bezosobowo.Moje tłumaczenie jest takie samo,jak poprzednio:temat jest o KIMŚ i o CZYMŚ (konkretnie),więc ja traktuje wypowiedzi tu zamieszczone,jako odniesienie do TEGO przypadku. No jakieś takie zboczenie mam,że biorąc udział w jakimś wątku, odnosze się do jego tematu dość bezpośrednio. Dla mnie to nie ma znaczenia,że Ty napisałaś wprost,że Wizażanka,czy ktos inny,nie rozmawiamy o wymyślonych sytuacjach.Jak już pisałam wcześniej-wszystkie się chyba zgodzimy,że "darcie japy" (itp,itd) nad kasjerką jest nie do przyjęcia, ale tu nie miało to miejsca,więc po co to pisać? Edytowane przez xandra78 Czas edycji: 2012-04-03 o 22:30 |
|||
|
|
|
|
#439 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
A poświadczysz, że nie miało miejsca?> Bo ja nawet skrawka włoska nie dam sobie uciąć ani za 1 ani za 2..
Tym bardziej, że kierowniczka poparła..co- 2 miały TE dni w tym samym czasie czy co?
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie ![]() Dukam po raz 2 start: 97kg faza I od 16.11. do 24.11 koniec: 91,9kg ![]() start II faza: 92,7 kg ![]() faza II 25.11 |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#440 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
zalożę się,że kierowniczka stanęłaby w obronie klienta,widocznie prawda troszkę różniła sie od podanej wersji autorki. Cytat:
......................Dr.House Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-04-03 o 23:10 |
||
|
|
|
|
#441 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Nawet o tym nie wiesz ale tak jest. Po prostu TmargoT wie lepiej co myślisz. A to, że już nie pracujesz na kasie tylko świadczy o twojej wyższości![]() Cytat:
Cytat:
Nie wiem co ona chce Ci udowodnić. Naprawdę nie wiem co ona ma do byłych kasjerek. Nie wiem skąd jej się wzięły jakieś podjazdy na moją osobę. Jednak jako, że ona jak Duch Święty jest z nami zawsze i wszędzie to dokładnie widzi nasz wyraz twarzy, nasz ton i gestykulacje jak się wypowiadamy, ba nawet zna nasze myśli lepiej niż my i wie lepiej niż my jakie jesteśmy. Nie rozumiem w ogóle tego, że jako że już nie pracujemy na kasach to automatycznie nic nie wiemy o obsłudze, już nie możemy się o tym wypowiadać. Normalnie paranoja,. To gdzie znowu skłamałam? Nadal czekam na cytaty, bo przepraszam bardzo ale jak o coś kogoś oskarżać to przynajmniej miej jakieś dowody. Inaczej to sorry Winnetou ale to sobie nie wiadomo co dopowiadasz. Nie rozumiem o co Ci teraz ze mną chodzi? Zachowuj się jak dorosła kobieta i napisz co do mnie masz? W każdym razie idę do hipermarketu 24 godzinnego, aby promieniować radością, że już nie jestem kasjerką i w ogóle wywyższać się nad całą obsługą, Xandra78 chcesz się przyłączyć? '(sarkazm)
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna |
|||
|
|
|
|
#442 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Inaczej: Paula napisała,że nie każdy może zachowywać się w kolejce jak bydło (coś w tym stylu,bo już nie chce mi się cytować), JA czytając to,zrozumiałąm,że ową Wizażankę ma równiez na myśli. Całą stronę później pisze,że nie to miałąś na myśli-no ok ,ja to rozumiem! Cos zrozumiałąm inaczej,Ona sprostowała i ok-wyjaśniłąm w poprzednim poście tylko i wyłącznie to, dlaczego tak i siak zrozumiałąm. Nie "wiem lepiej nadal, co miała na myśli",bo niby skąd? Rany, jak jest jeszcze trzeci sposób,żeby to wytłumaczyć,to niech mi ktoś pomoże,bo mi sił brak ![]() Ty wałkujesz dialog z Doooorrą już nie wiem ile postów,wmawiasz coś ewidentnie,nie masz na to przykładów,nie potrafisz wyjaśnić,skąd nawet taki wniosek Ci się nasunął, a mi tu moimi cytatami rzucasz-do mnie samej.No i nie udało się ![]() Cytat:
Chyba jednak spasuje.Ja to tak po ciuchu i w konspiracji "promieniuję wyższością" w stosunku do kasjerek. To Ty się tu jawnie wywyższasz,więc idź i zachowuj się jak bydło ile dusza zapragnie-tylko pamiętaj:z wyższością
Edytowane przez xandra78 Czas edycji: 2012-04-04 o 00:48 |
||
|
|
|
|
#443 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Cytat:
Autorka stała tuż przed obsługiwaną klientką, rozmawiając przez telefon. Kasjerce to widocznie przeszkadzało skoro zwróciła jej uwagę...z tego co pisze autorka to kasjerka nie krzyczała na na nią a jedynie powiedziała, że jej to przeszkadzai może sie pomylić. Autorce korona po zwróceniu uwagi z głowy spadła i wezwała kierowniczkę jak sama powiedziała zrobiła zadyme więc każdy chyba wie co to może oznaczać ... więc nawet kierowniczka stwierdział, że cos tu nie halo i wstawiła sie za pracownicą... Po wpisie autorki mam obraz tego, że to ona zachowała sie nie na miejscu, robiąc zadymę o zwrócenie uwagi. Poświęciłam się i znalazłam mój cytat który odnosi się do twojej wypowiedzi nie autorki: Cytat:
I zarówno ja jak pewnie grono innych osób idąc na zakupy tez chce je robić w miare spokojnej atmosferze, czy to bezposrednio na sklepie czy tuz przy kasie. I mało kto lubi słuchac czyiś rozmów gdzie skupia sie na tym co do obiadu kupić. ufffff Takie jest moje zdanie... I jak słyszę jak ktoś- nie mówie tu o wizażance- czy to w autobusie, czy w sklepie, czy w poczekalni u lekarza, jak ktoś prowadzi konwersacje w mało dyskretny sposób że sie tak wyrażę to mi się śmiać chce i widzę po ludziach uczestniczących w tym, że nie tylko mi.
Edytowane przez 13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 Czas edycji: 2012-04-04 o 09:25 |
|||
|
|
|
|
#444 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- [1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;3333522 1]Skoro chcesz to ci przeanalizuję sytuację po dokładnym wpisie autorki, jeżeli mam sie odnieść konkretnie do tej sytuacji... Autorka stała tuż przed obsługiwaną klientką, rozmawiając przez telefon. Kasjerce to widocznie przeszkadzało skoro zwróciła jej uwagę...z tego co pisze autorka to kasjerka nie krzyczała na na nią a jedynie powiedziała, że jej to przeszkadzai może sie pomylić. (..) [/QUOTE]Kasjerka "mówi,że mam nie rozmawiać przez telefon,"- czyt. rozkazuje mi wyłaczyc telefon w trakcie rozmowy , i mówi,zakłócam jej prace na kasie ona sie pomyli i zrobi manko i czy wtedy ja jej za te manko zapłacę- zapewne miłym tonem to wypowiedziane nie było, skoro wizazanka az tak sie wkurzyła. Mysle, ze gdyby kasjerka grzecznie zwrociła uwagę, zadymy by nie było, bo na prosbę ludzie reagują pozytywnie, a na rozkaz negatywnie.To jest zwyczajnie logiczne. Swoją drogą nigdy nie byłam swiadkiem darcia sie przez telefon, chyba, ze była to osoba ewidentnie starsza i zupełnie nie rozumiem, dlaczego zakładacie, ze autorka jest głucha lub stara i wydzierała sie przy tej kasie. |
|
|
|
|
|
#445 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
"Proszę nie rozmawiać przez telefon ponieważ mi to przeszkadza...," troszkę dziwnie by wyglądało: "Ma Pani nie rozmaiwać przez telefon..." Autorka się obruszyła samym faktem, że ta smiała jej zwrócic uwagę, oczywiście nie wiemy tego na pewno i sie nie dowiemy. Ja cały czas dąże do tego, że dla mnie smieszne jest rozmawianie przez telefon gdzie popadnie. Jak juz pisałam nie raz sie spotkałam, z mało dyskretna rozmową, czy to w autobusie, czy to w innych miejscach..., nie trzeba być głuchym wystarczy, że cos kogos zagłusza czy tez traci się zasięg. Nie mówię, że autorka darła sie przez telefon, ale widocznie rozmawiała tak, ze to przeszkadzało kasjerce, skoro jeszcze kierowniczka się wstawiła za nią to najprawdopodobniej cos było nie halo. |
|
|
|
|
|
#446 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 017
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Ale pewnie zaraz mi powiesz, że 2-3 zdarzenia w ciagu całej 'kariery' powinny mnie zmusić do rozważenia zmiany pracy.
__________________
"Uroczyście nie zobowiązuję się do regularnych porządków, prowadzenia kalendarza, niejedzenia słodyczy, byciu skrupulatnym w podejmowanych czynności oraz gaszeniu światła w łazience - to się nigdy nie udało, więc w końcu dorosłam do nie oszukiwania samej siebie." za: whitepointeshoes |
|
|
|
|
|
#447 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Myślę, że niektórzy powinni przeczytać, dość ciekawy artykuł:
http://savoir-vivre.wieszjak.pl/co-d...o-z-glowa.html |
|
|
|
|
#448 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Pokój
Wiadomości: 305
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
a skad ten wyswietlacz ma wiedziec ile ktos dal kasy?? kasjerka moze sie pomylic wbijajac kwote o jedno zero zaduzo jesli nie moze sie skupic to wyda zaduzo albo zamalo a pozniej afera...
__________________
|
|
|
|
|
|
#449 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
[1=13aa9d55ec6ef8489ab3852 d90deb2979ef9d608;3333670 9]Wydaje mi się że zdanie wypowiedziane przez kasjerkę wyglądało tak:
"Proszę nie rozmawiać przez telefon ponieważ mi to przeszkadza...," troszkę dziwnie by wyglądało: "Ma Pani nie rozmaiwać przez telefon..." Autorka się obruszyła samym faktem, że ta smiała jej zwrócic uwagę, oczywiście nie wiemy tego na pewno i sie nie dowiemy. Ja cały czas dąże do tego, że dla mnie smieszne jest rozmawianie przez telefon gdzie popadnie. Jak juz pisałam nie raz sie spotkałam, z mało dyskretna rozmową, czy to w autobusie, czy to w innych miejscach..., nie trzeba być głuchym wystarczy, że cos kogos zagłusza czy tez traci się zasięg. Nie mówię, że autorka darła sie przez telefon, ale widocznie rozmawiała tak, ze to przeszkadzało kasjerce, skoro jeszcze kierowniczka się wstawiła za nią to najprawdopodobniej cos było nie halo.[/QUOTE] KIerowniczki nie było przy zdarzeniu, co oznacza, ze jest nieobiektywna, bo powinna była załagodzic sytuację, a nie odruchowo bronic kolezanki. Cytat:
|
|
|
|
|
|
#450 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Nieprzyjemna sytuacja w sklepie.Nie można rozmawiać przez komórkę?!
Cytat:
Kierowniczka jest przełożoną, a nie koleżanką i zapewne kierowniczka wysłuchała obu stron i wyciągnęła wnioski. My tak samo zdarzenia nie widziałyśmy, jednak nie zmienia to faktu, że rozmowy przez telefon komórkowy w miejscach publicznych nie należą do pożądanych zachowań. Edytowane przez 13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 Czas edycji: 2012-04-04 o 10:15 |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:39.





.





















