U kolejnych PMek już na palcu obrączka pozostałe czeka przedślubna gorączka PM2012-26

[czarna_kawa80]

czołgiem
od wczoraj ejstem wsciekła jak osa jakis gnój rozwalil mi auto i zwiał

[Czarnooka_Paula]

dobra ja lece do pracy

my jutro do ksiecia idziemy spisac protokół ;D

[Nattiv]

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem
od wczoraj ejstem wsciekła jak osa jakis gnój rozwalil mi auto i zwiał

Ale jak rozwalił Na parkingu, czy jak jechałaś?

Lecę na badania. Tym razem pilnowałam się, żeby nie jeść śniadania

[Post_Blue]

Napisane przez Nattiv

Poprawione
JAK KOGOŚ JESZCZE NIECHCĄCY USUNĘŁAM A POWINIEN BYĆ TO PRZEPRASZAM I PISAĆ!

Dziękuję

Oo dziś 50 D.D.Ś. Jak wrócę od promotor zrobie zestawienie;D

[gosiulka22]

Napisane przez (kicia)

mile widziane kciuki jutro kolo 8,30

idę spać dobranoc

trochę spóźnione ale może jeszcze pomogą

Napisane przez Wiktusiaczek

Przeleciałam na szybko i tylko poproszę o kciuki - muszę zrobić projekt na jutro bo nie dostanę zaliczenia, a po 14 godzinach w pracy padam na twarz... z nerwów chce mi się a moje oczy patrzące 13 z 14 godzin pracy w ekran kompa powinny zostać podparte zapałkami
Obym projekt zrobiła i zdała, a jeszcze wpis z seminarium u tej samej kobiety stoi pod znakiem za pytania więc błagam o kciuki!! Jutro od 10.00 do 11.30

się trymają

Napisane przez Chatka

Kochana, będzie dobrze Wiesz przecież, że zawsze jak jest do dupy, to potem przychodzi lepszy czas

Eh, podczytywałam wczoraj w pracy i tam wszystko pocytowałam, a tu w domu już nie ma tych cytowań No, ale tak jak obiecałam, wklejam nasz obręcze i próbny fryz. Miałam robione kilka fryzur, więc nie ma tam tony lakieru i jest taka no niedopracowana, taki szkic bardziej, ale wydaje mi się, że to już ta. Co myślicie? (powiem tylko, że na zdjęciach się sobie nie podobam tak, jak na żywo).

Mi sie podoba

Kochane proszę o kciuki o 12 mam egzamin
Kto robi egzaminy przed wekendem i jeszcze w samo południe

[klaudusk_a]

Napisane przez gosiulka22

Kochane proszę o kciuki o 12 mam egzamin
Kto robi egzaminy przed wekendem i jeszcze w samo południe

jakiś tyran
powodzenia

[czarna_kawa80]

Napisane przez Nattiv

Ale jak rozwalił Na parkingu, czy jak jechałaś?

Lecę na badania. Tym razem pilnowałam się, żeby nie jeść śniadania

na parkingu

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ewuszkaaa

Uuuu to nie wiem skąd takie informacje Bardzo mnie to dziwi, bo mozna miec tylko 1 sztuke bagazu podrecznego, czyli albo torbe, albo torebke, albo laptopa.

Ludzie maja 3 i potem upychaja laptopy i torebki do tej malej torby

Ryzyko jest takie, ze nawet jesli wypusci Cie polskie lotnisko, to lotnisko za granica moze Cie nie wpuscic z tylkoma sztukami. Bezpiecznie spakowac sie do jednej i pamietac o zasadach zwiazanych z kosmetykami, zeby nie wyladowaly w koszu!!!

jak się leci tanimi liniami to faktycznie trzeba mieć jeden bagaż podręczny i nawet torebkę z nim upchnąć ale np jak się leci czarterem to nie zwracają uwagi, ja ostatnio miałam torebkę osobno i walizkę podręczną osobno, a TŻ plecak i laptopa i nikt tego nie ogarniał

W ogóle w tanich liniach, przynajmniej w Wizzair mają bardzo duże limity wagowe bagażu więc jak sie jedzie np w 2 osoby to opłaca się spakować w jeden bagaż rejestrowany i bo szkoda kasy na 2

Napisane przez Chatka

Kochana, będzie dobrze Wiesz przecież, że zawsze jak jest do dupy, to potem przychodzi lepszy czas

Eh, podczytywałam wczoraj w pracy i tam wszystko pocytowałam, a tu w domu już nie ma tych cytowań No, ale tak jak obiecałam, wklejam nasz obręcze i próbny fryz. Miałam robione kilka fryzur, więc nie ma tam tony lakieru i jest taka no niedopracowana, taki szkic bardziej, ale wydaje mi się, że to już ta. Co myślicie? (powiem tylko, że na zdjęciach się sobie nie podobam tak, jak na żywo).

śliczna fryzurka i obrączki

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem
od wczoraj ejstem wsciekła jak osa jakis gnój rozwalil mi auto i zwiał

współczuję


Audrey


Znikam do pracy... eh

[megan713]

Witam wszystkie mężatki i oczekujące PMKi

w międzyczasie jak mnie nie było udało mi się napisać do końca i złożyć pracę magisterską -w poniedziałek mam obronę więc błagam i zaklinam o porządne kciuki!!!

Do ślubu zostało mi raptem 85 dni (kiedy to zleciało!?!?!) więc postaram się zrobić małe zestawienie...

link z papierologia ślubną nie działa...nie wiem czy tylko ja mam ten problem? właśnie chcę zacząć wizytę w urzędach i w kościele i nie bardzo wiem od czego zacząć

[Madziuniusia]

mam pytanko. czy zaświadczenie o braku przeciwskazań do zawarcia małżeństwa otrzymuje się od reki?

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

załamał mnie mój TŻ Pytam go w jakich godzinach i kiedy jest u niego kancelaria czynna, żeby akt chrztu wyciagnął. On nie wie. No to mówię, że miał już z tydzień temu się dowiedzieć. Dowiedział się, ale zapomniał i nigdzie sobie nie zapisał Kazałam mu dzisiaj sprawdzić, bo to jest jego być albo nie być moim mężem, na co TŻ odpisał, że kuszące

[Gorska_Kozica]

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem
od wczoraj ejstem wsciekła jak osa jakis gnój rozwalil mi auto i zwiał

O buuuu... Jeżdżą jak popaprane patafiany

Napisane przez megan713

Witam wszystkie mężatki i oczekujące PMKi

w międzyczasie jak mnie nie było udało mi się napisać do końca i złożyć pracę magisterską -w poniedziałek mam obronę więc błagam i zaklinam o porządne kciuki!!!

Do ślubu zostało mi raptem 85 dni (kiedy to zleciało!?!?!) więc postaram się zrobić małe zestawienie...

link z papierologia ślubną nie działa...nie wiem czy tylko ja mam ten problem? właśnie chcę zacząć wizytę w urzędach i w kościele i nie bardzo wiem od czego zacząć

Kciuki dla Ciebie Będzie dobrze.

Napisane przez Madziuniusia

mam pytanko. czy zaświadczenie o braku przeciwskazań do zawarcia małżeństwa otrzymuje się od reki?

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

załamał mnie mój TŻ Pytam go w jakich godzinach i kiedy jest u niego kancelaria czynna, żeby akt chrztu wyciagnął. On nie wie. No to mówię, że miał już z tydzień temu się dowiedzieć. Dowiedział się, ale zapomniał i nigdzie sobie nie zapisał Kazałam mu dzisiaj sprawdzić, bo to jest jego być albo nie być moim mężem, na co TŻ odpisał, że kuszące

TŻ udany

A w USC dostaliśmy od ręki zaświadczenie. Oczywiście po opłacie 84 złociszy.

[Nattiv]

Napisane przez gosiulka22

trochę spóźnione ale może jeszcze pomogą


się trymają


Mi sie podoba

Kochane proszę o kciuki o 12 mam egzamin
Kto robi egzaminy przed wekendem i jeszcze w samo południe

Napisane przez czarna_kawa80

na parkingu

Był może monitorowany? Jak tak, to udałoby się złapać sprawcę.

Miałam szczęście, że kolejek nie było Wyniki będę miała po 14.

[Madziuniusia]

mam takie głupie pytanie. Jak jest pytanie o zawód rodziców to podaje się aktualnie wykonywany czy ten wyuczony? Nigdy tego nie wiedziałam

[jagata]

Napisane przez Madziuniusia

mam takie głupie pytanie. Jak jest pytanie o zawód rodziców to podaje się aktualnie wykonywany czy ten wyuczony? Nigdy tego nie wiedziałam

wg mnie wyuczony

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Napisane przez (kicia)

nawet jeśli mają do domu prawie 50 km?? nie oszukujmy się to jest kilka godzin jednak męczącej pracy

Ej, bez przesady - do mnie zespół miał około 50 km i żadnych noclegów im nie załatwialiśmy. Myślę, że oni będą grać do rana i zechcą wrócić jak najszybciej do domu.

[iceflower]

Napisane przez Chatka

Eh, podczytywałam wczoraj w pracy i tam wszystko pocytowałam, a tu w domu już nie ma tych cytowań No, ale tak jak obiecałam, wklejam nasz obręcze i próbny fryz. Miałam robione kilka fryzur, więc nie ma tam tony lakieru i jest taka no niedopracowana, taki szkic bardziej, ale wydaje mi się, że to już ta. Co myślicie? (powiem tylko, że na zdjęciach się sobie nie podobam tak, jak na żywo).

Bardzo ładna fryzura jak nie lubie warkoczy tak u Ciebie mi sie podoba to rozwiązanie i wygląda super.
I obrączki śliczne.

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem
od wczoraj ejstem wsciekła jak osa jakis gnój rozwalil mi auto i zwiał

ojej, niedobrze
Może jakiś monitoring jest w pobliżu który mógłby objąć to miejsce? Albo ktoś w okolicy coś widział?

[Jamee]

Nareszcie zrobiło się chłodniej i można zacząć żyć, nienawidzę upałów i duchoty

Wczoraj ekipa skończyła budowę, skasowała 41 tyś i zostawiła nas bez schodów, bez wylewki na podłogę i bez wstawionych okien wyć się chce.

I promotor znowu odrzucił pracę. Mam ochotę rzucić tym wszystkim, odwołać wesele i wyjechać gdzieś daleko stąd razem z TŻ

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez jagata

Ej, bez przesady - do mnie zespół miał około 50 km i żadnych noclegów im nie załatwialiśmy. Myślę, że oni będą grać do rana i zechcą wrócić jak najszybciej do domu.

Usługodawcy zaczynają się robić coraz bardziej wygodni, nie dość, że kasują za usługę, to jeszcze wyżywienie im zapewnić, noclegi i jeszcze nie wiadomo co

Jak tam żonko?

[Gorska_Kozica]

Napisane przez Madziuniusia

mam takie głupie pytanie. Jak jest pytanie o zawód rodziców to podaje się aktualnie wykonywany czy ten wyuczony? Nigdy tego nie wiedziałam

Po prosto poproś pytającego, żeby sprecyzował.

Napisane przez Jamee

Nareszcie zrobiło się chłodniej i można zacząć żyć, nienawidzę upałów i duchoty

Wczoraj ekipa skończyła budowę, skasowała 41 tyś i zostawiła nas bez schodów, bez wylewki na podłogę i bez wstawionych okien wyć się chce.

I promotor znowu odrzucił pracę. Mam ochotę rzucić tym wszystkim, odwołać wesele i wyjechać gdzieś daleko stąd razem z TŻ

Tez nie cierpię upałów i cieszę się, że padało. Dla mnie to też ulga, bo trochę oczyszcza powietrze z pyłków i innego alergicznego dziadostwa. Słońca nie ma ale powietrze jest takie dziwne. Niby chłodniej, ale jest takie deszczowo lepiące, czuć, że ziemia paruje.

A co do budowlańców to masakra jakaś Współczuję bardzo i nie zazdroszczę sytuacji

A promotor określił Ci, co i jak masz poprawiać? Bo to się zaczyna robić chore. Kutwa przykładasz się, chcesz oddawać na bierząco prace, to Ci odrzuca. Jak tak czytam te wszystkie historie, to się cieszę, że swojego licencjata i magisterkę pisałam praktycznie 2 tygodnie. Napisałam, zaniosłam i sie broniłam. I nigdy nie uważałam się za jakiegoś geniusza, więc mogę swteirdzić, że to wszystko zależy od chęci współpracy promotora o jego podejścia do studenta.

[Jamee]

Napisane przez Gorska_Kozica

A promotor określił Ci, co i jak masz poprawiać? Bo to się zaczyna robić chore. Kutwa przykładasz się, chcesz oddawać na bierząco prace, to Ci odrzuca. Jak tak czytam te wszystkie historie, to się cieszę, że swojego licencjata i magisterkę pisałam praktycznie 2 tygodnie. Napisałam, zaniosłam i sie broniłam. I nigdy nie uważałam się za jakiegoś geniusza, więc mogę swteirdzić, że to wszystko zależy od chęci współpracy promotora o jego podejścia do studenta.

Tak niby pisze co mam poprawić ale najśmieszniejsze jest to, że ja to wszystko w pracy mam i on chyba najzwyczajniej w świecie jej nie czyta

[paulinak18]

Napisane przez melod_y

Nie bylo u Ciebie wczoraj burzy i gradobicia?
U mnie strzelil piorun w linki i nie mialam do tej chwili internetu.. a w sobote mam egzamin

A nie wiesz czy maja jeszcze zapisy na ten 21.07?
Musze koniecznie do nich dzwonic i zapytac sie czy na 100% daja od razu te trzy pieczatki
jakos przezyjemy to spotkanie... ech

a takim razie mam nadzieje ze ujma to w jakies "smaczny" sposob
ja pi^%$^ e umre tam

Na szczęście jakoś ta burza przeszła dalej od nas, ale chmury były tak potworne że myślałam że będzie koniec świata
Jeżeli chodzi o tego 21.07 to nie wiem dokładnie , ale jak dzwoniłam żeby się zapisać to na początku podała mi datę 04.08 , a jak się jej dopytywałam ze 3 razy to powiedział że ewentualnie ten 21.07 więc myślę że tak nas na siłę wcisnęła a jeżeli chodzi o tą pieczątkę to na 100% ona załatwia całą poradnię czyli 3 spotkania
Ja też mam nadzieję że nie będzie tak źle chociaż jak słyszałam głos tej kobiety to sobie ją wyobrażam jakoś nie specjalnie dobrze

Napisane przez Jamee

Wczoraj ekipa skończyła budowę, skasowała 41 tyś i zostawiła nas bez schodów, bez wylewki na podłogę i bez wstawionych okien wyć się chce.

O Matkodl aczego tak dużo

[Jamee]

Napisane przez paulinak18

O Matkodl aczego tak dużo

Tyle według nich kosztuje podniesienie piętra, nakrycie go dachem i blachodachówką i postawienie trzech ścian ale to wina teściów, którzy nie spisali umowy bo firma po znajomości

[carmelova]

Napisane przez nena1984

1. wchodzisz na stronę zaiksu
2. znajdujesz wzory wniosków - tam jest wniosek bodajże nr 9, który wypełniasz na kompie - ja to zrobiłam w paincie, bo to niestety pdf
3. wysyłasz mailem na adres właściwego oddziału, który podany jest w dziale kontakt - my mamy Lublin
4. oni Ci potem odsyłają w mailu umowę którą w 2 egz. musisz im odesłać wypełnioną i pocztą tradycyjną i wskazują cenę, którą będziesz musiała zapłacić - z tego co zrozumiałam po weselu przyślą fakturę

Dziękuję
A Jaką podałaś liczbę gości i powierzchnię m2? Cały czas sie waham czy płacić...

Napisane przez Madziuniusia

mam pytanko. czy zaświadczenie o braku przeciwskazań do zawarcia małżeństwa otrzymuje się od reki?

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

załamał mnie mój TŻ Pytam go w jakich godzinach i kiedy jest u niego kancelaria czynna, żeby akt chrztu wyciagnął. On nie wie. No to mówię, że miał już z tydzień temu się dowiedzieć. Dowiedział się, ale zapomniał i nigdzie sobie nie zapisał Kazałam mu dzisiaj sprawdzić, bo to jest jego być albo nie być moim mężem, na co TŻ odpisał, że kuszące

Dobry jest

Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki za wyniki ostatniego egzaminu Zdawałam to KPC w środę, część osób ma już wyniki w USOS, a u mnie ciągle nic... Jak wszystko pójdzie po mojej myśli, to na początku września będę się bronić (praca mgr napisana i złożona ). Na szczęście to jest mój drugi kierunek i mam już fajną pracę, więc mi się nie spieszy, ale chciałabym mieć to z głowy....

[Gorska_Kozica]

Napisane przez Jamee

Tyle według nich kosztuje podniesienie piętra, nakrycie go dachem i blachodachówką i postawienie trzech ścian ale to wina teściów, którzy nie spisali umowy bo firma po znajomości

Po znjomości to się można wódki napić ... Ehhhh

Napisane przez carmelova

Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki za wyniki ostatniego egzaminu Zdawałam to KPC w środę, część osób ma już wyniki w USOS, a u mnie ciągle nic... Jak wszystko pójdzie po mojej myśli, to na początku września będę się bronić (praca mgr napisana i złożona ). Na szczęście to jest mój drugi kierunek i mam już fajną pracę, więc mi się nie spieszy, ale chciałabym mieć to z głowy....

Kciuki dla Ciebie Niech Ci się układa tak jak chcesz

[iceflower]

Napisane przez Jamee

Wczoraj ekipa skończyła budowę, skasowała 41 tyś i zostawiła nas bez schodów, bez wylewki na podłogę i bez wstawionych okien wyć się chce.

I promotor znowu odrzucił pracę. Mam ochotę rzucić tym wszystkim, odwołać wesele i wyjechać gdzieś daleko stąd razem z TŻ

będzie dobrze
szkoda że jednak zapłaciliście tyle tej ekipie...

Napisane przez carmelova

Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki za wyniki ostatniego egzaminu Zdawałam to KPC w środę, część osób ma już wyniki w USOS, a u mnie ciągle nic... Jak wszystko pójdzie po mojej myśli, to na początku września będę się bronić (praca mgr napisana i złożona ). Na szczęście to jest mój drugi kierunek i mam już fajną pracę, więc mi się nie spieszy, ale chciałabym mieć to z głowy....

Trzymam zwłaszcza jak sobie przypominam swoje przejścia z KPC.

[carmelova]

Koziczko dzięki

Napisane przez iceflower

będzie dobrze
szkoda że jednak zapłaciliście tyle tej ekipie...



Trzymam zwłaszcza jak sobie przypominam swoje przejścia z KPC.

A weź, już mam dosyć. Ale tym razem MUSZĘ zdać. Mam tyle pewnych odpowiedzi, że nie ma innej opcji. Chyba, że mam megaśnego pecha

[aleksandrettaa]

Napisane przez gosiulka22

Kto robi egzaminy przed wekendem i jeszcze w samo południe

Wolałabyś w poniedziałek? Podziękuj wykładowcy za wolny weekend kciuki trzymam.

Napisane przez Madziuniusia

mam pytanko. czy zaświadczenie o braku przeciwskazań do zawarcia małżeństwa otrzymuje się od reki?

OD ręki. Najlepiej zapłacić najpierw opłatę skarbową te 84zł (w kiosku przy wejściu) a potem wybrać się po te papierki do archiwum gdzie wydają akty.

[melod_y]

Napisane przez paulinak18

Na szczęście jakoś ta burza przeszła dalej od nas, ale chmury były tak potworne że myślałam że będzie koniec świata
Jeżeli chodzi o tego 21.07 to nie wiem dokładnie , ale jak dzwoniłam żeby się zapisać to na początku podała mi datę 04.08 , a jak się jej dopytywałam ze 3 razy to powiedział że ewentualnie ten 21.07 więc myślę że tak nas na siłę wcisnęła a jeżeli chodzi o tą pieczątkę to na 100% ona załatwia całą poradnię czyli 3 spotkania
Ja też mam nadzieję że nie będzie tak źle chociaż jak słyszałam głos tej kobiety to sobie ją wyobrażam jakoś nie specjalnie dobrze

dzieki za informacje!
W takim razie zapiszemy sie z TZ na tego 4.08...
Mam nadzieje ze Twoja opinia nas nie zniecheci do tych grupowych nauk...

wogole to przeszukalam bardzo duzo for i ciezko znalezc cos godnego polecenia... a szkoda.

[Chatka]

Napisane przez lolita25

Cudnie wyglądasz...ja też bym chciała warkocza ale mam grzywke i nie wiem jak to połaczyć
Jaka piękna aura wokół ciebie...ty mieszkasz wśród tych pięknych drzew czy jestes gdzieś na weekendzie....zawsze marzyłam o takim ogrodzie

Dzięki
Mieszkam niestety w Warszawie, a te piękne drzewa wokół to moja działka w lubelskim, w której okolicy urządzamy weselisko. Też mi się marzy ogród, ale na razie nie mam o czym marzyć niestety. A tu, co widzisz na zdjęciach to też nieidealnie niestety, bo to działka w środku wsi, której środkiem biegnie szosa, a po niej ciągle pędzą samochody i hałasują. także idylla to też nie jest niestety, chociaż oczywiście pięknie jest mieć chociaż taką działkę

Napisane przez nena1984

Chatko bardzo fajna ta fryzura, no i obrączki również widzę, że zostałaś wierna warkoczowi

Ano już trochę straciłam nadzieję, że się da, ale moja fryzjerka powiedziała, że wszystko się da i zrobiła Nawet te 2 warkocze po obu stronach mi zrobiła, ale jednak ta fryzurka wyglądała lepiej, niż tamta.

Napisane przez justyna_b3

U mnie też

Wczoraj latałam jak głupia, więc dziś się wyspowiadam jaka sytuacja u mnie

Ślub 22 września w Lublinie.
Załatwione: sala, fotograf, kamerzysta.
Wódka kupiona, nad winem sie ciągle zastanawiamy jakie.
Suknia wybrana, wczoraj byłam na zdjeciu miary i się szyje w załączniku zdjęcie prototypu - ja dokładam jeszcze ramiączka, tylko nie wiem jakie, może muślinowe.
Buty mam w spadku po siostrze ;P
Cukiernię mamy zamówioną, część ciasta piecze nam też rodzina.
Nauki przedmałżeńskie zrobione, we wtorek mamy pierwsze spotkanie w Poradni Rodzinnej. Na początku lipca ksiądz kazał przyjść z papierami i spisać protokół.
Zaproszenia są, aczkolwiek niekompletne. Przysłali nam zaproszenia bez cyrkonii, mimo że na wzorze były. Czekam teraz żeby mi dosłali te cyrkonie samoprzylepne i sobie dokleję. Jak to zrobię, to wkleję zdjęcie zaproszenia
I to chyba właściwie tyle. W niedzielę mamy iść szukać garnituru dla TŻ, a w przyszłym tygodniu weźmiemy się za obrączki (mamy własne złoto, więc wyjdzie taniej).
Oprócz przygotowań do ślubu mamy na głowie remont mieszkania, do którego się wprowadzmy po ślubie aktualnie na tapecie - łazienka

Witaj suknia piękna
zdecydowanie opłaca się mieć własne złoto, my za nasze obrączki zapłaciliśmy w sumie 200zł za robociznę.

Napisane przez czarna_kawa80

czołgiem
od wczoraj ejstem wsciekła jak osa jakis gnój rozwalil mi auto i zwiał

A to szmatławiec! powinno się takich za jaja wieszać :/

Napisane przez gosiulka22

Kochane proszę o kciuki o 12 mam egzamin
Kto robi egzaminy przed wekendem i jeszcze w samo południe

Ludzie mają dziwne pomysły :Kciuki: się 3mają

No i za wszystkie inne Dziewczynki, które wczoraj pocytowałam też się mocno 3mią!

Napisane przez megan713

Witam wszystkie mężatki i oczekujące PMKi

w międzyczasie jak mnie nie było udało mi się napisać do końca i złożyć pracę magisterską -w poniedziałek mam obronę więc błagam i zaklinam o porządne kciuki!!!

Do ślubu zostało mi raptem 85 dni (kiedy to zleciało!?!?!) więc postaram się zrobić małe zestawienie...

link z papierologia ślubną nie działa...nie wiem czy tylko ja mam ten problem? właśnie chcę zacząć wizytę w urzędach i w kościele i nie bardzo wiem od czego zacząć

Uuu, to potrójne! Będzie dobrze, nie taka obrona straszna, jak ją malują

Urząd: z miejsca, w którym się urodziłaś bierzesz skrócony odpis aktu urodzenia, TŻ tak samo. Kosztuje to 22zł, więc najpierw przelejcie kasę na konto tego urzędu i musicie przyjść z potwierdzeniem przelewu (może to za Was zrobić ktoś z rodziny, nie musicie osobiście).
Jak już to macie, przelewacie 84 zł do urzędu, na terenie którego będziecie brać ślub (to ważne, bo stamtąd będziecie odbierać akt małżeństwa!), i z tym potwierdzeniem przelewu, skróconymi aktami urodzenia oraz dowodami osobistymi udajecie się do urzędu, w którym któreś z Was jest zameldowane. Tam dostajecie zaświadczenie o możliwoście wzięcia ślubu konkordatowego.

Natomiast ślubna kościelna papierologia to już zalezy, w jakiej parafii ślub bierzecie. My w innej niż swoje, więc mieliśmy dużo biegania. Ale generalnie: zaświadczenia o chrzcie i bierzmowaniu (każde ze swojej parafii), dowoy osobiste, nauki, poradnia, czasem świadectwa ze szkoły, czy chodziliście na religię. I dużo cierpliwości

Napisane przez Jamee

Wczoraj ekipa skończyła budowę, skasowała 41 tyś i zostawiła nas bez schodów, bez wylewki na podłogę i bez wstawionych okien wyć się chce.

I promotor znowu odrzucił pracę. Mam ochotę rzucić tym wszystkim, odwołać wesele i wyjechać gdzieś daleko stąd razem z TŻ

Kurde bezczelni A promotor to jakiś debil.
Ale nie martw się Kochana, wszystko się poukłada w swoim czasie

[ewuszkaaa]

Nic mi się nie chce dzisiaj, może w niedziele uda się w końcu pojechać na plener. Muszę moje hybrydy odratować lakierem czy coś...

Idę sobie Was poczytać

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Audrey, a czemu Twoja mama nie zajmuje się częścią obowiązków domowych? Jest chora? ...bratu kopas w doopas się nalezy

[klaudusk_a]

ale jestem szczęśliwa, właśnie przyszłuy mi pieniądze za PIT 1600zł

[baskaeta]

Napisane przez Chatka

Kochana, będzie dobrze Wiesz przecież, że zawsze jak jest do dupy, to potem przychodzi lepszy czas

Eh, podczytywałam wczoraj w pracy i tam wszystko pocytowałam, a tu w domu już nie ma tych cytowań No, ale tak jak obiecałam, wklejam nasz obręcze i próbny fryz. Miałam robione kilka fryzur, więc nie ma tam tony lakieru i jest taka no niedopracowana, taki szkic bardziej, ale wydaje mi się, że to już ta. Co myślicie? (powiem tylko, że na zdjęciach się sobie nie podobam tak, jak na żywo).

Chatko wyglądasz super!