|
|
#421 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
|
|
|
|
|
#422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Wróciłam
![]() Mona nie wiedziałam, że Twoja ginekolog podejrzewa dziewczynkę pewnie już byliście trochę nastawieni?
|
|
|
|
#423 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
mona mąż musiał kupić maszynę i mielismy upatrzoną w sierakowicach na kaszubach - zajezdzamy a tam zdezelowany odmalowany gruchot miał może jakieś 20-25 lat - mąż sie wściekł bo jak gadał przez telefon to wszytsko pieknie ładnie - potem w giżycku bylismy deski brzozowe odebrać i mąż podjął decyzje ze za jedną drogą do zgorzelca jedziemy ze do domu nei bedziemy jechac bo zaoszczedzimy jakieś 300 - 400 km
no i tak podróżwalismy bez przerwy
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 ![]() "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
|
|
|
#424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Gold trzymam kciuki.
Baja
|
|
|
|
#425 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 568
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
myślałam że Madzia lub Ana was powiadomią ale były cicho maluch zdrowy, waży 1900g, ogólnie wszystko ok ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
To mieliście wycieczkę krajoznawczą
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia Nasz Ślub 30.05.2009 |
||||
|
|
|
#426 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
przecież szybciej i drobniej...maszynka się stępiła, zapchała mięliśmy milion razy więcej pracy i problemów ale wspomnienia rewelacyjne ![]() do teraz mam tą maszynkę na pamiątkę a mama jak robiła juz później makaron to musiała placki zwijać w rulon po trzy na jeden i kroić do dziś jak na święta robi to wspominamy tą historie ![]() Cytat:
![]() ![]() bardzo się ciesze ze z maluszkiem ok
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
Edytowane przez martucha84 Czas edycji: 2012-08-23 o 19:15 |
||
|
|
|
#427 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
![]() super, że maluszek zdrowy ![]() No to fakt dobrze, że poczekaliście, choć akurat fioletowy to dla mnie unisex
|
|
|
|
|
#428 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
to z Dawidka już kawał faceta jest, że fiu fiu ![]() dla mnie też, już kiedyś była dyskusja na temat koloru wózków czy fiolet dla chłopca też jest
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#429 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
tylko w k. to było
|
|
|
|
|
#430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Mona jeszcze raz gratuluję synka!
Gold trzymam kciuki! Czuję się jakby mnie ktoś przeżuł i wypluł. Złaziłam się dzisiaj jak głupia, a na koniec jeszcze byłam na kolejnych zajęciach fitness, tym razem na ekstremalnym spalaczu tłuszczu i efekt jest taki że jestem ekstremalnie wypompowana Nie dla mnie takie coś, już mi nie chodzi o kondycję, bo z tym nie ma tragedii, ale po 15 minutach zerkałam na zegarek, kiedy wreszcie będzie koniec. Wolę zumbę Od września się zapisuję na 2x w tygodniu |
|
|
|
#431 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
czesc
![]() Cytat:
po macierzyńskim jak będziesz wracac do pracyto będziesz musiała miec badanie u lekarza medcyny pracy bo miałas przerwę dłuższą... niz chyba 30 dni (czy iles tam) ![]() Cytat:
Cytat:
![]() gratuluję synka
|
|||
|
|
|
#432 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 952
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
cześć, ale naprodukowałyście
__________________
05.09.2009
|
|
|
|
#433 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
znów mi stara babcia będzie cycki macać
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#434 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
czesc
Mona - gratuluje synusia ![]() Marta - ladnie mamusi zalatwiliscie maszynke hiii Mi sie przypomniala histroria jak mialam moze 2-3latka. Mama w kuchni, ja w pokoju. Wolam do mamy-"wcinam mamusiu" mama do mnie "jedz coreczko jedz" Po czym mama przychodzi do pokoju a ja "wcinam=wycinam" obrus ![]() Mama mi czesto ta histrorie opowiada hahaRozlalam nalewke wisniowa - zapraszam na degustacje bo ja juz mam odlot od oparow u kosztowania. Rozcienczylam ja kompotem i jest pyszna starczy dla wszystkich jest prawie 8 litrow
|
|
|
|
#435 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Neska taaak?? Nawet nie wiedziałam.
Mona ja również nie czułam się upoważniona ![]() Ana , śliweńko dla mnie też fiolet jest unisex. |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#436 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Treść usunięta
|
|
|
|
#437 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: WARSZAWA
Wiadomości: 1 304
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
nareszcie 5 minut dla siebie
![]() - mąż właśnie położył gładź na ścianie - poszło mu lepiej niż fachowcom i nawet sprzątać nie trzeba teraz montuje biokominek mieli to zrobić fachowcy ale od zeszłego piątku ich nie widziałam jak któraś przebrnie przez poniższe to chylę czoła ![]() Ale po kolei: 1. - Odkąd ekipa wyniosła się w piątek koło 22.00 mamy niezłe urwanie głowy. Jeszcze tej samej nocy wyszorowaliśmy korytarz i klatkę schodową, żeby się syf nie nosił do mamy piętro niżej. Zmywanie gipsu to jakaś paranoja ![]() 2. - W sobotę z chyba 2h poślizgiem (znaczy spóźnieni względem własnych planów) pojechaliśmy na wesele znajomych do Radomia. Mój mąż świadkował, a ja robiłam za drugiego fotografa. W mieszkaniu młodej zamieszanie, bo spora ekipa zebrała się już na kilka godzin przed ślubem. Na szczęście sąsiadka pożyczyła im własne mieszkanie i młodzi mogli się spokojnie u niej ubrać (rano spaliśmy tam w 3 pary - gdzie byli sąsiedzi po weselu nie wiem) Sam ślub piękny. Pierwszy raz spędziłam całą ceremonię na chórze. Siostra młodego Aga śpiewała 3 utwory i 3 organista - wyszło pięknie. Ksiądz mnie bardzo pozytywnie zaskoczył, bo ostatnio z różnymi miałam do czynienia. Z Agą byłyśmy przed kościołem wcześniej od wszystkich, a tu niespodzianka. Ksiądz z kościelnym ganiają z miotłami po schodach wejściowych i zamiatają płatki róż po poprzedniej parze i jeszcze sypie dowcipami. Same rozsypałyśmy trochę płatków wewnątrz i pożartowałyśmy z nimi. Ja pobiegałam na bosaka po kościele, bo okazało się, że buty które kupiłam jednak nie są dla mnie. Ledwie doszłam z samochodu do kościoła i z powrotem. Taka szpila to tylko za kierownicę się nadaje, bo muszę przyznać, że prowadzi się w nich superowo. Na mszy sie popłakałam ze śmiechu jak ksiądz mówił, że małżeństwo to jak życie w zakonie to wrzucę gdzieś do netu i dam wam link. Wesele piękne, stoły cudownie udekorowane owocami, niestety stanowczo za dużo jedzenia zamówili. Mój małżonek i siostra młodego przygotowali dodatkowe atrakcje na życzenie młodych: prezentację multimedialną w wersji bajki o młodych, Aga śpiewała kilka utworów, a mój grał jej na gitarze. Oprócz tego przygotowali razem 2 własne utwory dla młodych, o których wiedziała tylko nasza trójka. Mąż napisał muzykę, a Aga piękne słowa. Młody aż się popłakał. Wyszło pięknie. ![]() ![]() klask i: Na koniec i mnie czekała niespodzianka. Wiedziałam, że ma być utwór dla jednego z ojców i dla świadkowej z okazji urodzin i imienin, ale nie wiedziałam, że młody wspomni też o naszej rocznicy ślubu Spać poszliśmy o 8:30 rano, na 3 godzinki, bo do domu trzeba było wracać do dziecka. 3. - od poniedziałku znowu urwanie głowy: rano do pracy, a wieczory pełne roboty w domu. Do sprzątać po tych cholerach to nie lada wyczyn Może trochę dziwnie wygląda. Fachowcy wyszli, a ja mam jeszcze remont Bo ja nie lubię fuszerki i wiele rzeczy robię po swojemu, a po za tym umowa z nimi była taka, że robią tylko to, co nam zajmie za dożo czasu - czyli głównie elementy z gips kartonu, gładzie pod malowanie i trochę malowania. Moja lista dalszych prac jest jeszcze długa ![]() 1. nowy lakier na trzech parapetach 2. tapeta na jednej ścianie 3. odmalowanie kuchni (starej farby i tej odnowionej części, bo tylko na biało maznęli) 4. pomalowanie trzech okien olejną, bo mam drewniane i strasznie je wysyfili 5. zamontować listwy pod sufitem i przy podłodze 6. zamontować karnisze i sporo innych drobiazgów, ale cały czas do przodu i wygląda coraz to lepiej. Nawet mamy nowy dywan ---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Cytat:
Co do proporcji, to u nas 1/4 (spirytus/sok wiśniowy) - pychotka słodziutka wchodzi pięknie, a dopiero jak ktoś przesadzi z ilością to czuć że jednak % miała ![]() ---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ---------- no i mnie namówiłaś ![]() ---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:20 ---------- właśnie mąż trafił w necie na filmik oddający sedno fachowców
__________________
Mam na imię Dominisia ale mama mówi na mnie "Paszczak" bo ciągle bym coś jadła: mleczko, śpioszki. Tatę też czasem podgryzam, ale on mleka nie daje 17.10.2011 ważyłam 3600gr - teraz trochę schudłam. No wiecie kobieta od samego początku musi dbać o linię Mierzyłam 54 cm.
|
|
|
|
|
#438 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
uważaj na służbę celną
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
|
#439 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Treść usunięta
|
|
|
|
#440 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
81gosia padłam Ty pracusiu!hej
|
|
|
|
|
#441 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Dzień dobry!
Młoda dosypia, a ja od rana raczyłam się lodami Jak się obudzi, to lecimy na zakupy, bo jutro mam gości na kolacji i chcę już niektóre rzeczy dzisiaj porobić. I czeka mnie ciągłe pieczenie ciast, bo potem w niedzielę następnych znajomych mamy na kawie, a we wtorek mam imieniny, więc pewnie znowu pojawia się goście. ![]() W nocy podobno zaraz obok nas był wypadek, mąż mówił, że co chwilę coś jechało na sygnale, my okno mieliśmy otwarte a ja... nie słyszałam nic Spałam jak zabita.
|
|
|
|
#442 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
super
dla mnie tez kolor fioletowy pasuje do chłopca ![]() Cytat:
jak to wczoraj jedna z wizażanek ujęła ..odstawiłam wszystko prócz chłopa"
|
|
|
|
|
#443 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
później pokażą nas w tv że o godz 10 już kobiety chodziły pijane po mieście
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#444 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
ja też cięłam papier podobną maszynką- zwykle przed wielkanocą do koszyczka na zajączka no i niestety maszynka tez się przez to stępiłaCytat:
gosia full pracy przed wami, ale potem będziecie pękac z dumy, że tyle zrobiliście sami |
||
|
|
|
#445 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
baja dobre szybko pijcie
w alkoholizm wpadną
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
#446 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
raz nie zawsze
![]() A ja dziś idę na hawajski wieczór panieński, ciekawa jestem co organizatorki jeszcze wymyśliły, bo wiem jedynie, że mam wpiąć kwiat we włosy i stawić się w umówionym miejscu, a tam dostanę naszyjnik z kwiatów i rozpocznie się impreza. A jutro spotkanie po latach z koleżankami ze studiów-oj będzie wesoło |
|
|
|
#447 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
![]() Cytat:
miłej zabawy!
|
||
|
|
|
#448 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
no nie wiem czy ktoś chciałby mnie gołą w gazecie opisać
__________________
09.04.2012 córa 19.04.2017 31.01.2018 06.02.2019 Kropek |
|
|
|
#449 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
hej
u mnie krąży grypa żołądkowa.... mąż od wczoraj zdycha pod pierzyną, dzisiaj doszła temperatura ja też od rana latam do wc non stop ehh i do tego mdłości ktosiu jakie ciasta pieczesz? ja sie odchudzam, ale może jakies dietetyczne ciacho
|
|
|
|
#450 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 602
|
Dot.: Żonki 2009 cz. XXXIV
Cytat:
przeglądam strony z przepisami i swoje zbiory ale jakoś nie mogę się zdecydować
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:23.







a nie pisalaś i nie pisałaś to stwierdziałam że cię podglądne i długo nie szukałam 




Nie dla mnie takie coś, już mi nie chodzi o kondycję, bo z tym nie ma tragedii, ale po 15 minutach zerkałam na zegarek, kiedy wreszcie będzie koniec. Wolę zumbę 


Ksiądz z kościelnym ganiają z miotłami po schodach wejściowych i zamiatają płatki róż po poprzedniej parze i jeszcze sypie dowcipami. Same rozsypałyśmy trochę płatków wewnątrz i pożartowałyśmy z nimi. Ja pobiegałam na bosaka po kościele, bo okazało się, że buty które kupiłam jednak nie są dla mnie. Ledwie doszłam z samochodu do kościoła i z powrotem. Taka szpila to tylko za kierownicę się nadaje, bo muszę przyznać, że prowadzi się w nich superowo.
klask i: Na koniec i mnie czekała niespodzianka. Wiedziałam, że ma być utwór dla jednego z ojców i dla świadkowej z okazji urodzin i imienin, ale nie wiedziałam, że młody wspomni też o naszej rocznicy ślubu
17.10.2011 ważyłam 3600gr - teraz trochę schudłam. No wiecie kobieta od samego początku musi dbać o linię
uważaj na służbę celną 

