Psychologia awatarka

[Jej_Ekscelencja]

przepraszam napisałem z konta nan

[geonia]

Napisane przez nan

no wiesz. mam na ciebie męsko patrzeć przy nan?

Nie patrzeć, tylko zanalizować ......mnie na podstawie avatara. Taki przecież jej zamysł Twojego watku .
Dlatego chcialabym sie dowiedzieć do jakiej grupy mnie zaliczasz.

No i widzę, ze post jest z profilu nan......hmmmm, a mówiła, ze nie jest zazdrosna , wręcz sałatka chciała podtruć

[Jej_Ekscelencja]

Napisane przez geonia

Nie patrzeć, tylko zanalizować ......mnie na podstawie avatara. Taki przecież jej zamysł Twojego watku .
Dlatego chcialabym sie dowiedzieć do jakiej grupy mnie zaliczasz.

No i widzę, ze post jest z profilu nan......hmmmm, a mówiła, ze nie jest zazdrosna , wręcz sałatka chciała podtruć

sama widzisz jak muszę uważać. tak szczerze to jakoś po tej sałatce ciężko mi się myśli. chyba nic nie wymyślę. teraz widzę tylko jego piekno. jak wspomniałem jest jednym ze śliczniejszych avatarów jakie widziałem. wiem że robiony niedawno na zamówienie.

[geonia]

Napisane przez Jej_Ekscelencja

sama widzisz jak muszę uważać. tak szczerze to jakoś po tej sałatce ciężko mi się myśli. chyba nic nie wymyślę. teraz widzę tylko jego piekno. jak wspomniałem jest jednym ze śliczniejszych avatarów jakie widziałem. wiem że robiony niedawno na zamówienie.

Dzięki i wybaczam Twoja niemoc. Tak pieknie "skomplementowałes" mojego avatarka, ze nie ma sumienia Cie meczyć
Ja jestem w nim wręcz zakochana

[nan]

Napisane przez geonia

No i widzę, ze post jest z profilu nan......hmmmm, a mówiła, ze nie jest zazdrosna , wręcz sałatka chciała podtruć

Podtruć, podtruć, a czym tu podtruć, jak susza taka, że nawet sromotniki nie rosną, a zapas cykuty zużyłam już dawno A na belladonnę jeszcze nie pora...

Poważnie, to nie jestem zazdrośnicą, trolle tak mają, że jak już są z jedną kobietą, to są.

Zresztą może wychodzić tylko 20 m od domu

[geonia]

Napisane przez nan

Podtruć, podtruć, a czym tu podtruć, jak susza taka, że nawet sromotniki nie rosną, a zapas cykuty zużyłam już dawno A na belladonnę jeszcze nie pora...

Poważnie, to nie jestem zazdrośnicą, trolle tak mają, że jak już są z jedną kobietą, to są.

Zresztą może wychodzić tylko 20 m od domu

widzę jesteś bardzo tolerancyjna i masz złote serce dla swojego chlopa

[Arka]

Napisane przez Jej_Ekscelencja

Arka, jak widzę lubisz nierealne światy To już Twój trzeci avatarek i każdy z filmu SF lub lekko baśniowego. Zwróciłem też uwagę na często przez Ciebie stosowany emotikon z biczowaniem. Czyżby nie wirtualny świat był tak okropny, że trzeba się umartwiać? Bo jeżeli to tylko zapędy erotyczne, to wszystko OK Każdy lubi co lubi .

Ciągle niewyspany chodzę, bo Nan na kompie siedzi w dzień, to ja muszę w nocy. Zapewne z Vanilla_Sky o tych samych godzinach spać chodzimy

Ekscelencjo, już się tłumaczyłam z tego biczowania. A avatarki zmieniam, bo długo tu nie będę (chyba że w mojej dziurze założą internet) to się wyżywam i zmieniam obrazek. (zauważyłeś też zapewne, że wszystkie postacie z avatarków są skłonne do rękoczynów, uzasadnionych oczywiście )


Femme Banale, jaki ciekawy i przewrotny masz nick. Nieeee bój się!


Babciu Weatherwax, nie czytam dużo, bo jestem od paru dni (dużo to moja kuzynka, której mieszkania pilnuję . Chyba nawet mój chłopak siedzi przy kompie dłużej ode mnie. Np. chyba wczoraj przyłapałam go jak korzystając z mojego wyjścia do łazienki dokladnie czytał temat o najprzystojniejszych według wizażanek facetach a w drugim okienku miał otwarty temat o najpiękniejszych kobietach.
Ale wiem, że i tak pozostaniesz przy swoim zdaniu- Babcie Weatherwax takie są. ( to znaczy byłyby, gdyby występowały więcej niż w jednym egzemplarzu)






(Nadal nie dostaję Waszych wpisów.

[Smoczyca]

Napisane przez nan

Podtruć, podtruć, a czym tu podtruć, jak susza taka, że nawet sromotniki nie rosną, a zapas cykuty zużyłam już dawno A na belladonnę jeszcze nie pora...

Poważnie, to nie jestem zazdrośnicą, trolle tak mają, że jak już są z jedną kobietą, to są.

Zresztą może wychodzić tylko 20 m od domu

To lubię I tak trzymać

[Smoczyca]

I też nie jestem zazdrośnicą - Nan mamy więcej wspólnego niż myślałam!

[Jej_Ekscelencja]

Napisane przez Smoczyca

To lubię I tak trzymać

czasami wychodząc z psami rzucam im troche talej patyk niż 20m. i za nimi biegnę. cholera budka z piwem jest oddalona o 25 m.

[FEMME_BANALE]

Femme Banale, jaki ciekawy i przewrotny masz nick. Nieeee bój się!


No, ale ja sie chyba nie boje... CHYBA.
Zaczelam sie gleboko zastanawiac nad tym CZEGO, KOGO moge sie bac...

[Smoczyca]

Napisane przez Ines1985

Ja tez sie zastanawialam co sie swieci... Co on tak ciagle Nan i Nan .
Fajnie ze w koncu sie do siebie przyznaliscie .
Dobrze ze Smoczyca poruszyla ten temat bo tak to dlugo bym jeszcze sie zastanawiala (a teraz nareszcie moge spac spokojnie ).

// Dziewczyny sciagajacie tu swoich TŻ .

Powiem szczerze, że gdyby mój TŻ zalogował się na wizażu to byłabym równie zdziwiona jak w przypadku gdyby zalogowała się tu moja sunia strasznie mało prawdopodobne, bo on pracuje dużo, wolne chwile poświęca mi i hokejowi tam też robi stronę, adminuje, choć sam forumuje bardzo rzadko. Nie darzy wizażu ciepłymi uczuciami - jak jestem smutna i mówię "znów awantura na wizażu" macha ze zniecierpliwieniem ręką...


Widzę że kwestia przynależności Ekscelencji frapowała nie tylko mnie
To tu w tym wątku rozwiano zagadkę, oto słowa samego zainteresowanego, post nr 63 (zacytuję dla potomnych ):

Ojejku, to po co ja się głupi pytałem! Teraz nie wiem co napisać! Może pogadaj z którymś z wizażowych psychologów! Ja kiedyś pogadałem z Nan i skończyło się tym, że do dzisiaj jak się budzę, to mówię jej dzieńdobry.

[FEMME_BANALE]

Napisane przez Smoczyca

Powiem szczerze, że gdyby mój TŻ zalogował się na wizażu to byłabym równie zdziwiona jak w przypadku gdyby zalogowała się tu moja sunia strasznie mało prawdopodobne, bo on pracuje dużo, wolne chwile poświęca mi i hokejowi tam też robi stronę, adminuje, choć sam forumuje bardzo rzadko. Nie darzy wizażu ciepłymi uczuciami - jak jestem smutna i mówię "znów awantura na wizażu" macha ze zniecierpliwieniem ręką...


Widzę że kwestia przynależności Ekscelencji frapowała nie tylko mnie
To tu w tym wątku rozwiano zagadkę, oto słowa samego zainteresowanego, post nr 63 (zacytuję dla potomnych ):

Moj TZ juz raz sam wlazl na WIZAZ - w tym sek, ze on nic z tego nie rozumie, i to nie dlatego, ze chlop i na babskich sprawach sie nie zna, ale z prozaicznego powodu, ze on Italiano i po polskiemu bardzo malo rozumuje, a juz szczegolnie slowa pisanego nie kapejszyn...
Ale wlezc - wlazl, ogladal, avatarki podziwial i pare skomentowal...

[Arka]

Napisane przez FEMME_BANALE

Femme Banale, jaki ciekawy i przewrotny masz nick. Nieeee bój się!


No, ale ja sie chyba nie boje... CHYBA.
Zaczelam sie gleboko zastanawiac nad tym CZEGO, KOGO moge sie bac...

Nie mnie. Ja z lasu jestem i idę już spać.

[aga01]

Femme to dokładnie jak mój kolega meksykanin... Ciągle się dopytywał co ja robie w tym necie i wlazł... Babki pooglądał, pocieszył się, nic nie zrozumiał, wkurzył mnie niemiłosiernie, bo mnie zmuszał do tłumaczenia postów, aż wreszcie wylazł i.... niepowrócił
TŻ pewnie kiedyś zajrzy za moimi plecami, bo ciągle wysłuchuje wizaż to wizaż tamto...

[FEMME_BANALE]

Napisane przez aga01

Femme to dokładnie jak mój kolega meksykanin... Ciągle się dopytywał co ja robie w tym necie i wlazł... Babki pooglądał, pocieszył się, nic nie zrozumiał, wkurzył mnie niemiłosiernie, bo mnie zmuszał do tłumaczenia postów, aż wreszcie wylazł i.... niepowrócił
TŻ pewnie kiedyś zajrzy za moimi plecami, bo ciągle wysłuchuje wizaż to wizaż tamto...

He, he - moj Italiano "w-i-z-a-z" umie wymowic bezblednie!

[aga01]

A bo jak za każdym razem jak źle wymawiał krzyczałaś jak na avatarku to się nie dziwię ... biedny ćwiczył i ćwiczył...

[FEMME_BANALE]

Napisane przez Arka

Nie mnie. Ja z lasu jestem i idę już spać.

Oj Arka - powiedz cos wiecej. (Jak juz sie wyspisz... )

[FEMME_BANALE]

Napisane przez aga01

A bo jak za każdym razem jak źle wymawiał krzyczałaś jak na avatarku to się nie dziwię ... biedny ćwiczył i ćwiczył...

Nie, juz tak z osluchania sie nauczyl... Bo ja ciagle WIZAZ to, WIZAZ tamto. Poza tym umie powiedziec: "ANALIZA KOLORYSTYCZNA", "MAKIJAZ", do stu umie policzyc (chwale sie nim jak dzieckiem dopiero co wymawiajacym pierwsze slowa ), umie tez miedzy innymi powiedziec "ogorki", "idz", "jestem zmeczona" i pare wyrazikow, ktorych tutaj nie przytocze...
Ot, to juz wiecie jakich slow najwiecej uzywam.

[destiny666]

Ja na avatorku zawsze miałam jakies swoje czarno-biale zdjecie bo w takiej tonacji wygladaj chyba najmniej strasznieArko jak znajdziesz chwilke czasu to chetnie bym poczytala co masz do powiedzenia na moj temat

[aga01]

Napisane przez FEMME_BANALE

Nie, juz tak z osluchania sie nauczyl... Bo ja ciagle WIZAZ to, WIZAZ tamto. Poza tym umie powiedziec: "ANALIZA KOLORYSTYCZNA", "MAKIJAZ", do stu umie policzyc (chwale sie nim jak dzieckiem dopiero co wymawiajacym pierwsze slowa ), umie tez miedzy innymi powiedziec "ogorki", "idz", "jestem zmeczona" i pare wyrazikow, ktorych tutaj nie przytocze...
Ot, to juz wiecie jakich slow najwiecej uzywam.

"Idź przynieś mi ogórki, bo jestem zmęczona"
Ja nauczyłam wymawiać mexicano Agnieszka co graniczyło z cudem , no ale przy takim zapisie fonetycznym.... AGNIESHCA
No ale już koniec tej prywaty , bo Ekscelencja pogoni

[FEMME_BANALE]

Napisane przez aga01

"Idź przynieś mi ogórki, bo jestem zmęczona"
Ja nauczyłam wymawiać mexicano Agnieszka co graniczyło z cudem , no ale przy takim zapisie fonetycznym.... AGNIESHCA
No ale już koniec tej prywaty , bo Ekscelencja pogoni

Rehehehehehe! Oj, Jezusie, nie moge!
Chyba tak bede do niego mowic jak daj Bog w ciaze zajde... Bo to sie ma wtedy apetyta na ogorki kiszone, nie? I zmeczona sie jest non stop raczej...
OK, Ekscelencjo Nasza, uciekamy. Zadzieram kiece i lece.
PS Ogorki nauczyl sie sam wymawiac - w tamtym roku bylismy w Polszy akurat jak sezon ogorkowy byl w pelni i WSZEDZIE slyszalo sie slowo "ogorki". Kobieciny w supermarkecie kupowaly sloiki na ogorki, na ulicy ludzie sie zatrzymywali aby sie pochwalic ile juz sloikow ukisili. No istny szok. Plaga narodowa - kiszone ogorki. Wyscig ogorkowy - kto zrobi wiecej ogorkow.
To i sie osluchal TZ, nad zjawiskiem ogorkowym szczerze nadziwowal i jako jedne z pierwszych polskich slow opanowal wlasnie OGORKI.

[aga01]

Napisane przez FEMME_BANALE

Rehehehehehe! Oj, Jezusie, nie moge!
Chyba tak bede do niego mowic jak daj Bog w ciaze zajde... Bo to sie ma wtedy apetyta na ogorki kiszone, nie? I zmeczona sie jest non stop raczej...
OK, Ekscelencjo Nasza, uciekamy. Zadzieram kiece i lece.
PS Ogorki nauczyl sie sam wymawiac - w tamtym roku bylismy w Polszy akurat jak sezon ogorkowy byl w pelni i WSZEDZIE slyszalo sie slowo "ogorki". Kobieciny w supermarkecie kupowaly sloiki na ogorki, na ulicy ludzie sie zatrzymywali aby sie pochwalic ile juz sloikow ukisili. No istny szok. Plaga narodowa - kiszone ogorki. Wyscig ogorkowy - kto zrobi wiecej ogorkow.
To i sie osluchal TZ, nad zjawiskiem ogorkowym szczerze nadziwowal i jako jedne z pierwszych polskich slow opanowal wlasnie OGORKI.

A to dobre jest

Mój wujek Anglik ciągle mówił "KIEŁBASA" O matko zmykam!!!! Też zadzieram kiecę, a raczej piżamkę i niech się w ropuchę zamienię jak nie na temat się odezwę

[Jej_Ekscelencja]

Napisane przez aga01

"Idź przynieś mi ogórki, bo jestem zmęczona"
Ja nauczyłam wymawiać mexicano Agnieszka co graniczyło z cudem , no ale przy takim zapisie fonetycznym.... AGNIESHCA
No ale już koniec tej prywaty , bo Ekscelencja pogoni

Jestem tolerancyjny.

[Rodolphe Lindt]

Czyta czy nie czyta...ja chociaz unikam okultyzmow (patrz horoskopy ) nie bronie sie przed wszelkimi praktykami psychologicznymi Jesli czyta to chyba nasze rysy bardziej trafne, bo trzeba tez umiec odpowiednie rzeczy wychwycic i zinterpretowac. A jesli to wszystko bierze sie z avatorka, ewentualnie nicka to juz wyzsza szkola. Cierpliwie sobie stoje w kolejce za Elfem

[vanilla_sky]

Napisane przez nan

A tak a propos to na drugim roku studiów robiłam badania o przesądach...

ja robilam "risercz" o horoskopach. ciekawe eksperymenty przeprowadzono, oj ciekawe po zapoznaniu sie z nimi przeszly mi wszelkie pozostalosci po wierze w znaki zodiaku (w podstawowce bylam zodiakowym specem

[vanilla_sky]

Napisane przez nan

Nie taki psycholog straszny jak go malują Jak taka matematyczna niedojda jak ja poradziła sobie ze statystyką i innymi psychometriami, to jestem pewna, że i ty dałabyś radę

ja na swiadectwie maturalnym mialam mierna z matmy i mierna z fizyki.. a ze styatystyki bylam najlepsza w grupie

[vanilla_sky]

Napisane przez Jej_Ekscelencja

Ciągle niewyspany chodzę, bo Nan na kompie siedzi w dzień, to ja muszę w nocy. Zapewne z Vanilla_Sky o tych samych godzinach spać chodzimy

cos ci sie pomylilo. ja nie sypiam

[vanilla_sky]

Napisane przez aga01

Femme to dokładnie jak mój kolega meksykanin... Ciągle się dopytywał co ja robie w tym necie i wlazł... Babki pooglądał, pocieszył się, nic nie zrozumiał, wkurzył mnie niemiłosiernie, bo mnie zmuszał do tłumaczenia postów, aż wreszcie wylazł i.... niepowrócił
TŻ pewnie kiedyś zajrzy za moimi plecami, bo ciągle wysłuchuje wizaż to wizaż tamto...

hehe moj TZ tez po polsku nie kapejszyn kojarzy tylko makijaze agi bj, jak je otwieram to tylko pyta- a co ona znowu wymyslila?

[Jej_Ekscelencja]

Napisane przez vanilla_sky

cos ci sie pomylilo. ja nie sypiam

Wiedziałem, że masz w sobie coś z cyborga. Ta nienaturalnie ludzka mina zupełnie jakby Cię ktoś uszczypnął w tyłek .


I'll be back...