Orbitrek cz. II

[agamemnonn]

Witajcie!
Zaliczyłam dzisiaj 1 w tym roku kawę na tarasie w pełnym słońcu!
Nawet się troche poopalałam

Wczoraj ustawiłam sobie program na 30minut ćwiczeń i myślałam, ze wyzione ducha
Dzisiaj chyba orbi

[astraja96]

Wiooosna
Ja myślalam, że umrę wczoraj po ćwiczeniach, ale dałam radę!

[Ariada]

Mój orbitrek się popsuł Po ostatnich ćwiczeniach zaczęło coś w nim stukać i TŻ dziś go rozkręcił i okazało się, że koło się przesunęło. Mam go 2 tygodnie... jutro muszę się skontaktować ze sprzedawcą i mam nadzieję, że gwarancja będzie door-to-door tak jak zapewniał.

[Ela87]

Mi na początku jak zaczęło stukać, to dokręciłam wszystkie śruby i chodzi jak ta lala Może trzeba podokręcać. Często jest tak, że na początku śruby się luzują.

[Ariada]

To nie śruby tylko koło się przesunęło i haczy o drugie. TŻ wypatrzył, że coś co je przytrzymywało się przesunęło i dlatego tak się stało. Śruby od razu wykluczyliśmy, bo słychać, że stuka w środku. Cóż, jutro działam w sprawie gwarancji. Sprzedawca zapewniał mnie, że jest door to door i mam nadzieję, że z niczym mi nie wyskoczą.

Najgorsze, że nie mam pudła po nim, bo mieszkam w małym mieszkaniu, nie mamy piwnicy i nie było gdzie go przechowywać kto by pomyślał, że to tak szybko się popsuje.

[laisla]

Ariada oby udało Ci się ze zwrotem. A wymienisz na ten sam model czy poszukasz czegoś innego?
Sama niedawno pisałam o moich problemach ze śrubami w orbim ale teraz już wszystko ok, jakoś mi kolega przykręcił, choć nie wiem jak długo pociągnie bo zajeżdżony mocno jest, i w dodatku kupowałam już jako używanego z allegro
Ashia87 ja właśnie ćwiczę w takich balerinowatych, ale grubszych Sprawdziłam już chyba każde możliwe obuwie, również po sugestiach którejś z dziewczyn próbowałam na boso, ale jednak to nie to

[marrgosia]

Hej. To znowu ja

Miałam przerwę w orbitrekowaniu 6 dni dziś (a raczej wczoraj, bo mamy już wtorek ) wskoczyłam na orbiego żeby czasem się nie odzwyczaić i całkiem dobrze mi szło, kiedy nagle zaczęło coś mnie kłuć w brzuchu tu gdzie wyrostek i przerwałam po pół godziny Gdyby nie to na pewno spełniłabym swoje godzinne założenie.
No ale nic, następnym razem będzie lepiej

Piszecie, że ciężko Wam z ud schudnąć a mi jakoś z ud chyba najwięcej ubyło. Spadek z 63 cm na 59 w ciągu 2 miesięcy. No ale teraz stoję w miejscu i nie chudnę nic a nic. Pewnie dlatego, że wcinam zakazane rzeczy Pocieszyć się mogę tylko tym, że przynajmniej też nie tyję

A jak z Waszym cellulitem? Znika czy nie bardzo? Bo mój jakoś chyba pokochał moje nogi i tyłek i chyba nie ma zamiaru stamtąd się wynieść już nigdy. Mam nawet wrażenie, że powiększył się gdzieniegdzie Strasznie mnie to dołuje, bo w zasadzie mój głowny cel ćwiczeń to pozbycie się cellulitu. Chudnięcie miało być miłym dodatkiem do znikania cellulitu, ale niestety tak nie jest.
Mimo, że nie jestem jakaś bardzo gruba to cellulit mam spory

[laisla]

Napisane przez marrgosia

Hej. To znowu ja

Miałam przerwę w orbitrekowaniu 6 dni dziś (a raczej wczoraj, bo mamy już wtorek ) wskoczyłam na orbiego żeby czasem się nie odzwyczaić i całkiem dobrze mi szło, kiedy nagle zaczęło coś mnie kłuć w brzuchu tu gdzie wyrostek i przerwałam po pół godziny Gdyby nie to na pewno spełniłabym swoje godzinne założenie.
No ale nic, następnym razem będzie lepiej

Piszecie, że ciężko Wam z ud schudnąć a mi jakoś z ud chyba najwięcej ubyło. Spadek z 63 cm na 59 w ciągu 2 miesięcy. No ale teraz stoję w miejscu i nie chudnę nic a nic. Pewnie dlatego, że wcinam zakazane rzeczy Pocieszyć się mogę tylko tym, że przynajmniej też nie tyję

Zawsze to coś
U mnie dzisiaj @ więc nie czuję się jakbym mogła świat podbijać, jednak delikatnie poćwiczę jeszcze sobie

[Ashia87]

Napisane przez laisla

Ashia87 ja właśnie ćwiczę w takich balerinowatych, ale grubszych Sprawdziłam już chyba każde możliwe obuwie, również po sugestiach którejś z dziewczyn próbowałam na boso, ale jednak to nie to

ja mam takie cieniutkie balerinowate... zobacze w tych kapciach męża, jak bedzie sie cwiczyc chociaz dzisiaj tak jak wczoraj, odpuszczam bo strasznie brzuch mnie boli

[Ela87]

Właśnie wróciłam z joggingu
W połowie wyłączyłam mp3 żeby posłuchać jak ptaszki śpiewają
Naładowana pozytywną energią

[Ariada]

Napisane przez laisla

Ariada oby udało Ci się ze zwrotem. A wymienisz na ten sam model czy poszukasz czegoś innego?
Sama niedawno pisałam o moich problemach ze śrubami w orbim ale teraz już wszystko ok, jakoś mi kolega przykręcił, choć nie wiem jak długo pociągnie bo zajeżdżony mocno jest, i w dodatku kupowałam już jako używanego z allegro

Spróbuję go wymienić na nowy, ponieważ podejrzewam, że to tylko mój głupi pech. Gdyby te orbitreki się psuły w necie byłoby już pełno niezadowolonych klientów, bo model, który mam sprzedaje się dosyć dobrze na allegro. Także dam im szansę.

Dowiadywałam się już na forum prawnym jak mogę reklamować sprzęt i przysługuje mi reklamacja na podstawie gwarancji lub na podstawie niezgodności towaru z umową więc najpierw gwarancja, a jak zaczną coś kręcić to spróbuję na podstawie niezgodności z umową. Przecież jak to popsuło się po dwóch tygodniach to możliwe, że już od początku coś było tam nie tak

[Ashia87]

Napisane przez Ariada

Spróbuję go wymienić na nowy, ponieważ podejrzewam, że to tylko mój głupi pech. Gdyby te orbitreki się psuły w necie byłoby już pełno niezadowolonych klientów, bo model, który mam sprzedaje się dosyć dobrze na allegro. Także dam im szansę.

Dowiadywałam się już na forum prawnym jak mogę reklamować sprzęt i przysługuje mi reklamacja na podstawie gwarancji lub na podstawie niezgodności towaru z umową więc najpierw gwarancja, a jak zaczną coś kręcić to spróbuję na podstawie niezgodności z umową. Przecież jak to popsuło się po dwóch tygodniach to możliwe, że już od początku coś było tam nie tak

poka orbitreka bo ja mam taki najzwyklejszy to sobie chociaz pooglądam

[Ariada]

Napisane przez Ashia87

poka orbitreka bo ja mam taki najzwyklejszy to sobie chociaz pooglądam

Mój też nie jest jakiś z wodotryskami i nie kosztował dużo jak na taki sprzęt mój model to HoRnet Koweline

[Ashia87]

Napisane przez Ariada

Mój też nie jest jakiś z wodotryskami i nie kosztował dużo jak na taki sprzęt mój model to HoRnet Koweline

ja chce, ja chce!!! kto mi takiego kupi?
mój taki bidny, ale wazne że jest. ciekawe ile wytrzyma
Pamiętam jak kupowalismy z mężem orbitreka, chciałam magnetyczny bo był mniejszy ale we wszystkich coś przeskakiwało przy chodzeniu i nie dalo sie płynnie ćwiczyc

[katemimosa]

Hej Dziewczyny!


Ja dziś również jestem po pierwszym godzinnym joggingu/marszu.
Nogi aż pieką, uszy przewiane (bo mi się opaski nie chciało szukać...)...

Mimo tego, jestem mega zadowolona z siebie.
Wypiłam dużo wody, mało jadłam, oprócz tego 50 min orbiego, ćwiczenia na pupę i uda.

Btw.
Ćwiczenia przed lustrem bardzo mnie motywują, ale dziś zauważyłam jak paskudnie obtłuszczoną mam wewnętrzną stronę ud.... fuj...


To się trzeba tego pozbyć!!!!

[laisla]

Napisane przez Ashia87

ja mam takie cieniutkie balerinowate... zobacze w tych kapciach męża, jak bedzie sie cwiczyc chociaz dzisiaj tak jak wczoraj, odpuszczam bo strasznie brzuch mnie boli

Oj mnie dzisiaj też boli, nieszczęsna @ mnie dopadła w końcu ale poćwiczę trochę.

Napisane przez Ela87

Właśnie wróciłam z joggingu
W połowie wyłączyłam mp3 żeby posłuchać jak ptaszki śpiewają
Naładowana pozytywną energią

I co śpiewały? Dzisiaj było pięknie i u nas ale jak dotąd jedynym ruchem u mnie było odkurzenie auta

Napisane przez Ariada

Spróbuję go wymienić na nowy, ponieważ podejrzewam, że to tylko mój głupi pech. Gdyby te orbitreki się psuły w necie byłoby już pełno niezadowolonych klientów, bo model, który mam sprzedaje się dosyć dobrze na allegro. Także dam im szansę.

Dowiadywałam się już na forum prawnym jak mogę reklamować sprzęt i przysługuje mi reklamacja na podstawie gwarancji lub na podstawie niezgodności towaru z umową więc najpierw gwarancja, a jak zaczną coś kręcić to spróbuję na podstawie niezgodności z umową. Przecież jak to popsuło się po dwóch tygodniach to możliwe, że już od początku coś było tam nie tak

szkoda, że trafił Ci się felerny w takim razie, zawsze to kłopot bo grata trzeba skręcać i rozkręcać, no i ciężki jest Oby następny egzemplarz nie wywinął takiego numeru..

[Ela87]

Noooo i to jak śpiewały!!

[amber79]

Napisane przez Ariada

Spróbuję go wymienić na nowy, ponieważ podejrzewam, że to tylko mój głupi pech. Gdyby te orbitreki się psuły w necie byłoby już pełno niezadowolonych klientów, bo model, który mam sprzedaje się dosyć dobrze na allegro. Także dam im szansę.

Dowiadywałam się już na forum prawnym jak mogę reklamować sprzęt i przysługuje mi reklamacja na podstawie gwarancji lub na podstawie niezgodności towaru z umową więc najpierw gwarancja, a jak zaczną coś kręcić to spróbuję na podstawie niezgodności z umową. Przecież jak to popsuło się po dwóch tygodniach to możliwe, że już od początku coś było tam nie tak

Ja tez mam pecha. Mój York psuł sie trzy razy. Dwa razy naprawili, a za trzecim razem nie przyjechali i zgodnie z umową zwróciłam go i odzyskałam 100% wartości

Teraz mam kettlera. Miał być cichutki, a coś ciągle stuka

Ja od piątku nie ćwiczyłam. Od dwóch dni mam migrenę i też kicha Niby nie choroba, a obrzydza wszystko

[Ashia87]

Dziewczyny, jest nowe określenie na orbitreka... Latający ginekolog

[katemimosa]

Napisane przez Ashia87

Dziewczyny, jest nowe określenie na orbitreka... Latający ginekolog

??????

[Ashia87]

Napisane przez katemimosa

??????

[agamemnonn]

Witajcie
Melduję, że nie odpuszczam i wczoraj i dzisiaj 30min orbiego (po 11,5km).
+ skakanka.

Czekam na @ i tak mi się słodkiego chceeee
Poza tym tak samo jak marrgosia mam wrażenie, że mój cellulit mnie zaleje chyba Mam nadzieje, że moje siódme poty pomogą mi się go pozbyć.

[katemimosa]

Napisane przez Ashia87

No co

[Ashia87]

Napisane przez katemimosa

No co

myslałam, ze ktos mi wytlumaczy, bo sama nie rozumiem czytalam artykuł o książce Bosackiej o odchudzaniu i tam właśnie było, że ma 2*20 min bieżni i 20 min latającego ginekologa (i tu dopisek, że to właśnie orbi). Nie wiem co to ma wspólnego z ginekologiem ale okreslenie śmieszne

Dzisiaj 35 minut (i wczoraj też ). Miałam 2 dni przerwy /poniedziałek i wtorek/ i ciężko wrócic do ćwiczeń... a to tylko 2 dni!
A wiecie co?! Powiedzieć Wam? cellulit mi sie zmniejsza

[laisla]

Też nie kumam o co chodzi z tym ginekologiem
U mnie systematycznie 40 min dziennie, dieta o dziwo ok

Ale zima wróciła

[_Ulcia_]

Hej!
Niech to choroba mnie dobiła a już nie wspomnę że zapomniałam o bożym świecie że trzeba dbać o siebie o ćwiczonka i dietkę
Latający ginekolog niech mnie drzwi ścisną co ma piernik do wiatraka

[amber79]

Nogi szeroko jak u ginekologa

Po przerwie faktycznie trudno wrócić. Nie lubię takich przymusowych przestojów. Dziś wreszcie mnie wszystkie plagi opuściły i zrobiłam skalpel, a wieczorem orbi

Najlepsze życzenia dla wszystkich Pań

[katemimosa]

Cholera z tym bieganiem trzeba uważać...
Moje pryszcze przez kilka dni non stop się odnawiają...
Dzisiaj odpuszczę sobie bieg, czy u Was też taka szklanka na drodze!!?
A mój facet w drodze...

[Ela87]

Organizm się oczyszcza
U nas pogoda do du... Chyba na orbiego wskoczę dzisiaj

[revers26]

Hej wszystkim! Długo Was tu śledzę aż wkońcu postanowiłam do Was dołączyć gdyż liczę że zmotywuje mnie do do większej motywacji. Od dwóch tygodni jestem posiadaczką orbitreka i muszę się przyznać iż początki były fatalne, ale cały zeszły tydzień dzień w dzień zaliczyłam po 10 km a dzisiaj podniosłam sobie troszeczkę poprzeczkę i zaliczyłam 13 km. Mam nadzieję że uda mi się zrzucić zbędne moje kg (moje marzenia to ok 20kg)