Myaówka-czyli piknik, cycuchy i pogaduchy. Przed i po powiekszaniu piersi cz.9

[MyaDiva]

Napisane przez tonia87

7 gości... jaka ekypa

fan klub Ci rośnie ja nie wiem, ale chyba dziś na dobranoc będzie Śpiąca królewna i siedmiu krasnoludków

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:46 ----------

Napisane przez tonia87

ja się chyba też wcześniej położę a co. TŻ mi tu już drzemie biedny, po pleckach go podrapałam, miło mu się zrobiło i zasnął

dziewczyny, czy któraś była może na lipolizie? warto? ja mam problem z tzw. bryczesami i myślałam, żeby je rozpuścić
nie umiem zbytnio znaleźć niczego konkretnego na ten temat bo albo są reklamy salonów ale nie to o co mi chodzi

Ktoś tu robił lipolizę hmmm nie pamiętam kto. Ja nie pomogę - nie miałam do czynienia. A Ty masz na serio bryczesy niemożliwe rzeczy

Napisane przez tonia87

hej
i który sapacz nasz?

ja też już się kładę dobranoc

Jaki nasz Twój

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:53 ----------

Kiedyś nie miałyśmy albumów i wrzucałyśmy cycki na chwilkę , na wątku , późną pora jak już byłyśmy same. Jak ktoś chciał pokazać zdjęcia to po północy się wrzucało. No i w końcu problem się zrobił bo ciągle jakiś jeden gość był

[Kulkaaga]

Napisane przez margo50100

Kulkaaga
widziałam Twoją wyjścióweczkę, bardzo mi się podoba!
I mówisz że tu będzie okrągłe 350cc? a jakie Ty masz wymiary? (nie napisałaś czy już jestem śpiąca i nie pamiętam?... i za leniwa zeby wrócić i pcozytać we wcześniejszych wpisach )

Już mówię: 165 wzrostu, 70 pod biustem, 80-81 w biuście, rozstaw 18,5-19cm
No ponoć maja być okrągłe 350, o ile wejdą. Dr będzie miał jeszcze 325 i zobaczy co wciśnie (ja mu mówiłam, że ma wcisnąć 350 )

Napisane przez margo50100

a opowiem Wam coś jeszcze tak na dobranoc, bo godzina jest nieprzyzwoita

skypnełam się z moim Tż i padło standardowe pytanie "gdzie jestem, że mnie nie ma (na skypie) więc napisałam "w łazience... z ryzem i pończochami".... no i był ubaw
jakieś 2 godziny później mój Tż mówi że poszedł do sklepu po ryż i pończochy...? więc zdziowiona zapytałam "po co" a on ułożył ręce w takie dwie kule/jak z pończochy z ryżem/ i wsadził miedzy nie nos....:h ahaha:

doooobry jest

[jusi84]

unsafe_girl- 11.02 - 2
krystel13 - 14.02 -5
margo5010- 14.02 - 5
noseknosek- 15.02 - 6
dreamer365 - 16.02 - 7
kulkaaga- 19.02 - 10
niezapominajka1987 - 25.02. -16
jusi84 28.02 -19
chiquitkaaa 06.03- 24



---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

jacie wyliczanka ładniusia i małe odstępy od op kolejnych dziewczyn czas leci nieubłaganie i unsafe już w poniedziałek bedzie cycolinką potem krystal i margo obie idą na stół w tym samym dniu kurcze codziennie któraś ale fajnie jeszcze niedawno miałam ponad 50 dni a teraz 20 zostało o matko jak to zleciało jakoś nie dociera to do mnie chyba dojdzie jak będę na stole już leżała

DZIEŃ DOBRY KOCHANE

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------

Napisane przez chiquitkaaa

dziekuje za dopisanie do wyliczanki:cm ok:rozumiem ze teraz ja ja mam wklejac? tylko musze zalapac o co w niej chodzi hehe

Na razie ja będę prowadziła wyliczanke do momętu op potem będzie już musiała któraś laseczka ją przejąć najlepiej ta która będzie ostatnia w wyliczance

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

ja to nigdy nie miałam opryszczki czy zimna ani nic w tym stylu więc nie wiem co to jest za dziadostwo mojej siostrze często robiła się na nosie więc wygladała okropnie pół nosa czerrony w strupach bidulka

[Kulkaaga]

Ja to mam takie opryszczki że najczęściej na antybiotyku lądowałam, a wszystko przez to, ze kiedy złapałam pierwszą to nie miałam pojęcia co to jest i chciałam ją wycisnąć. Dostałam wtedy takiej opuchlizny, że aż mi skóra na wardze od wewnątrz potrzaskała i od tej pory jak już mam opryszczkę to masakrycznie dużą

Dziewczyny - zerknijcie na moją wyjściówkę - bo póki co mogę jeszcze zmienić te okrągłe na anatomy albo przycisnąć dra o implanty uhp, tylko boję się efektu mega cyca więc nie wiem czy te uhp miałoby sens

[unsafe_girl]

Napisane przez jusi84

jacie wyliczanka ładniusia i małe odstępy od op kolejnych dziewczyn czas leci nieubłaganie i unsafe już w poniedziałek bedzie cycolinką potem krystal i margo obie idą na stół w tym samym dniu kurcze codziennie któraś ale fajnie jeszcze niedawno miałam ponad 50 dni a teraz 20 zostało o matko jak to zleciało jakoś nie dociera to do mnie chyba dojdzie jak będę na stole już leżała

DZIEŃ DOBRY KOCHANE

Ja staram się o poniedziałku nie myśleć i podejrzewam że jak już pojadę do kliniki to dopiero mnie strach obleci A jak już będę na stole to chyba umrę ze strachu

Ja to bym chciała takie znieczulenie jak przy cesarce, żeby być przytomna i widzieć, czy mi się takie cycki podobają Szkoda że tak nie można Bo maksymalnie mnie przeraża ta narkoza

[jusi84]

Napisane przez unsafe_girl

Ja staram się o poniedziałku nie myśleć i podejrzewam że jak już pojadę do kliniki to dopiero mnie strach obleci A jak już będę na stole to chyba umrę ze strachu

z tego co dziewczyny pisały to nie jest tak źle dostaniemy głupiego jaśka i bedzie nam wesoło ja się bałam konsultacji ale jak tylko weszłam do kliniki o dziwo strach przedzedł normalnie poszłam do dra zero skrępowania... najważniejsze to podejście do całej sprawy wstaniesz w poniedziałek spojrzysz w lusterko uśmiechcniesz się i powiesz kochana już niedługo będą cycunie wszsytko pójdzie ok nie mam się czym denerwować nie będzie bolało itp... jak sobie wmówisz to organizm pozytywnie na to zareaguje uwierz ja tak mam i to pomaga

[Kulkaaga]

Będzie dobrze dziewczyny (powiedziała ta, która dostaje sraczki ze strachu ilekroć spojrzy w kalendarz albo na naszą odliczankę )

[jusi84]

no wiadomo, że będzie dobrze nie ma innej opcji
kurcze wczoraj znowu coś zaczęło mnie pobolewać gardło więc zaraz tabsy do ssania mleko z miodem i dziś już ok kurecze boję się tego przeziębienia bo dalej kaszlę mam nadzieje że przez to mi wyniki nie wyjdą kijowe bo chcę w przyszłym tyg je zrobić

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

kulkaaga- ja nie doradzę odnośnie implantów bo sama się na tym nie znam i bedzie tak jak mi dr doradził ale cycuszki Ci wyjdą ładniusie ja to mam wklęśnięty mostek taka dziurę po tatusiu więc blizko siebie cycuszków nie będę miała ale co tam ważne, że w ogóle będą

[Kulkaaga]

Napisane przez jusi84

no wiadomo, że będzie dobrze nie ma innej opcji
kurcze wczoraj znowu coś zaczęło mnie pobolewać gardło więc zaraz tabsy do ssania mleko z miodem i dziś już ok kurecze boję się tego przeziębienia bo dalej kaszlę mam nadzieje że przez to mi wyniki nie wyjdą kijowe bo chcę w przyszłym tyg je zrobić

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

kulkaaga- ja nie doradzę odnośnie implantów bo sama się na tym nie znam i bedzie tak jak mi dr doradził ale cycuszki Ci wyjdą ładniusie ja to mam wklęśnięty mostek taka dziurę po tatusiu więc blizko siebie cycuszków nie będę miała ale co tam ważne, że w ogóle będą

Ja się też w przyszłym tyg wybieram na badania, muszę trochę słodkie odstawić bo ostatnio wciągam codziennie przynajmniej jedną czekoladę i zaczynam myśleć o tym jaki mi wyjdzie poziom glukozy

Jusi - ja to po tatusiu mam cycki
No i mam skoliozę, którą implanty trochę ponoć ukryją (nie wiem w jaki sposób, ale skoro 2 lekarzy tak orzekło to tak będzie ) No i jeszcze "patologiczne" albo "upośledzone" sutki mam

Wiecie co robię? - siedzę na stronie vs i wybieram stroje w których widzę moje przyszłe cycki

[unsafe_girl]

Napisane przez jusi84

z tego co dziewczyny pisały to nie jest tak źle dostaniemy głupiego jaśka i bedzie nam wesoło ja się bałam konsultacji ale jak tylko weszłam do kliniki o dziwo strach przedzedł normalnie poszłam do dra zero skrępowania... najważniejsze to podejście do całej sprawy wstaniesz w poniedziałek spojrzysz w lusterko uśmiechcniesz się i powiesz kochana już niedługo będą cycunie wszsytko pójdzie ok nie mam się czym denerwować nie będzie bolało itp... jak sobie wmówisz to organizm pozytywnie na to zareaguje uwierz ja tak mam i to pomaga

Dziękuję za miłe słowa Wiem, że będzie dobrze Bólu się nie boję, bo jestem na niego bardzo odporna, w sumie to taka masochistka ze mnie Po prostu nie lubię być w stanie kiedy nie mam nad sobą kontroli.

Kulkaaga ja brałabym 350 Dużej różnicy nie ma, a będziesz spokojniejsza, że wybrałaś większe

[michalina1312]

Witajcie! Jestem tu nowa. Niedługo mija 4 doba po powiększaniu piersi. Wczoraj miałam zdjęte dreny i zmieniony opatrunek. Pani doktor pokazała mi w lusterku moje nowe piersi i szczerze powiedziawszy jestem załamana. pod biustem mam ok. 80. Ważę 65 kg przy wzroście 162. Mam masywny dół i drobną górę. Wcześniej nosiłam rozmiar biustonosza małe A, wybrałam implanty okrągłe, możliwie największe, weszło 295ml o wysokim profilu. Lekarka mówi, że będzie to duże C, ale jak zobaczyłam je wczoraj, to widzę raczej B najwyżej. Wiadomo, że opuchlizna jeszcze nie zeszła pomiędzy piersiami co może dawać wrażenie mniejszych, ale przecież piersi też są spuchnięte, więc pewnie jeszcze się pomniejszą. Wcześniej nosiłam staniki push-up, co dawało w obwodzie biustu ok. 91 cm. Dzisiaj zmierzyłam się razem z opatrunkiem i jest 93. Dziewczyny, powiedzcie, czy jest jeszcze jakaś nadzieja, że po zagojeniu to będzie lepiej wyglądać, że będą większe? Bo póki co to dwie małe piłeczki powleczone skórą, tak mi się wydawało jak na nie patrzyłam. Pomóżcie

[unsafe_girl]

Napisane przez Kulkaaga

Wiecie co robię? - siedzę na stronie vs i wybieram stroje w których widzę moje przyszłe cycki

Czyli nie jestem sama

[jusi84]

Napisane przez Kulkaaga

Ja się też w przyszłym tyg wybieram na badania, muszę trochę słodkie odstawić bo ostatnio wciągam codziennie przynajmniej jedną czekoladę i zaczynam myśleć o tym jaki mi wyjdzie poziom glukozy

Jusi - ja to po tatusiu mam cycki
No i mam skoliozę, którą implanty trochę ponoć ukryją (nie wiem w jaki sposób, ale skoro 2 lekarzy tak orzekło to tak będzie ) No i jeszcze "patologiczne" albo "upośledzone" sutki mam

Wiecie co robię? - siedzę na stronie vs i wybieram stroje w których widzę moje przyszłe cycki

haha miałam na mysli budowę klatki piersiowej
nie przejmuj sie sudkami skoro dr powiedział ze da radę naprawić to tak będzie ja jak byłam na konsultacji dowiedziałam się że mam 3 sutek jak wejdziesz w mój album to zauważysz pod piersią taka brązową plamke ja całe życie myślałam, że to znamie a tu k...a taka wiadomość p dr powiedział że to normalne u ssakówże tak bywa i mam się tym nie przejmować

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

michalina1312- 4 doba dopiero daj im czas ja jeszcze jestem przed op ale z tego co wiem od dziewczyn to piersi się dopiero wyrobią spokojnie one na pewno Ci doradzą

[horo_2]

hej dziewczynki

Napisane przez michalina1312

Witajcie! Jestem tu nowa. Niedługo mija 4 doba po powiększaniu piersi. Wczoraj miałam zdjęte dreny i zmieniony opatrunek. Pani doktor pokazała mi w lusterku moje nowe piersi i szczerze powiedziawszy jestem załamana. pod biustem mam ok. 80. Ważę 65 kg przy wzroście 162. Mam masywny dół i drobną górę. Wcześniej nosiłam rozmiar biustonosza małe A, wybrałam implanty okrągłe, możliwie największe, weszło 295ml o wysokim profilu. Lekarka mówi, że będzie to duże C, ale jak zobaczyłam je wczoraj, to widzę raczej B najwyżej. Wiadomo, że opuchlizna jeszcze nie zeszła pomiędzy piersiami co może dawać wrażenie mniejszych, ale przecież piersi też są spuchnięte, więc pewnie jeszcze się pomniejszą. Wcześniej nosiłam staniki push-up, co dawało w obwodzie biustu ok. 91 cm. Dzisiaj zmierzyłam się razem z opatrunkiem i jest 93. Dziewczyny, powiedzcie, czy jest jeszcze jakaś nadzieja, że po zagojeniu to będzie lepiej wyglądać, że będą większe? Bo póki co to dwie małe piłeczki powleczone skórą, tak mi się wydawało jak na nie patrzyłam. Pomóżcie

witaj,
piersi na pewno się jeszcze ułożą... opuchlizna zejdzie zarówno z mostka jak i z nich, ale ... będę brutalna... przy swoich wymiarach z implantem 295 cc nie będzie to duzy biust
nie rozumiem tylko dlaczego doktorzy wmawiają pacjentkom, że nie wejdzie więcej... ... przy 80 cm pod biustem

[jusi84]

ja mam pod biustem 68cm a bede miała okragłe implanty hp 300- i tak chyba jestem tutaj najdrobniejsza

[Kulkaaga]

Horo ma rację - ja z 73 pod biustem mam mieć 350, nie wierzę, że było aż tak dużo tkanki po bokach, że nie dało się wypreparować większej kieszeni i wstawić implantu o większej średnicy

Ale michalino1312 - w 4 dobie po op to się nie załamuj wyglądem, piersi nawet po 3mcach nie będą miały jeszcze ostatecznego kształtu a co dopiero w 4 dobie

[ania2003]

Napisane przez michalina1312

Witajcie! Jestem tu nowa. Niedługo mija 4 doba po powiększaniu piersi. Wczoraj miałam zdjęte dreny i zmieniony opatrunek. Pani doktor pokazała mi w lusterku moje nowe piersi i szczerze powiedziawszy jestem załamana. pod biustem mam ok. 80. Ważę 65 kg przy wzroście 162. Mam masywny dół i drobną górę. Wcześniej nosiłam rozmiar biustonosza małe A, wybrałam implanty okrągłe, możliwie największe, weszło 295ml o wysokim profilu. Lekarka mówi, że będzie to duże C, ale jak zobaczyłam je wczoraj, to widzę raczej B najwyżej. Wiadomo, że opuchlizna jeszcze nie zeszła pomiędzy piersiami co może dawać wrażenie mniejszych, ale przecież piersi też są spuchnięte, więc pewnie jeszcze się pomniejszą. Wcześniej nosiłam staniki push-up, co dawało w obwodzie biustu ok. 91 cm. Dzisiaj zmierzyłam się razem z opatrunkiem i jest 93. Dziewczyny, powiedzcie, czy jest jeszcze jakaś nadzieja, że po zagojeniu to będzie lepiej wyglądać, że będą większe? Bo póki co to dwie małe piłeczki powleczone skórą, tak mi się wydawało jak na nie patrzyłam. Pomóżcie

Michalina spokojnie bedzie dobrze. One jeszcze sie zmniejsza bo zejdzie opuchlizna a pozniej ponoc sie wybija . Zreszta czekam na taka metamorfoze jak u olivki. Ja mam 171, 63kg, pod biustem 79, wyjsciowka A, wlozone 400 okragle. Po operacji mialam 95 teraz zeszlo na 93 i czekam az sie wybija. Ja tez mam gore szczupla. Nazekalam ze sa za male - to przez moje bioderka, teraz wygladaja jak w porzadnym push upie. Ale jak spojrzalam na moja wyjscowke to od razu humor mi sie poprawil.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Napisane przez horo_2

hej dziewczynki


witaj,
piersi na pewno się jeszcze ułożą... opuchlizna zejdzie zarówno z mostka jak i z nich, ale ... będę brutalna... przy swoich wymiarach z implantem 295 cc nie będzie to duzy biust
nie rozumiem tylko dlaczego doktorzy wmawiają pacjentkom, że nie wejdzie więcej... ... przy 80 cm pod biustem

Z wygody wmawiaja, mniejszy wysilek. Ale faktycznie mi wsadzil 400 a gore mam bardzo szczupla przy 79 po biustem. Mogloby byc trochd wiecej mysle ze wyjdzie male c

[scheherezade]

Napisane przez michalina1312

Witajcie! Jestem tu nowa. Niedługo mija 4 doba po powiększaniu piersi. Wczoraj miałam zdjęte dreny i zmieniony opatrunek. Pani doktor pokazała mi w lusterku moje nowe piersi i szczerze powiedziawszy jestem załamana. pod biustem mam ok. 80. Ważę 65 kg przy wzroście 162. Mam masywny dół i drobną górę. Wcześniej nosiłam rozmiar biustonosza małe A, wybrałam implanty okrągłe, możliwie największe, weszło 295ml o wysokim profilu. Lekarka mówi, że będzie to duże C, ale jak zobaczyłam je wczoraj, to widzę raczej B najwyżej. Wiadomo, że opuchlizna jeszcze nie zeszła pomiędzy piersiami co może dawać wrażenie mniejszych, ale przecież piersi też są spuchnięte, więc pewnie jeszcze się pomniejszą. Wcześniej nosiłam staniki push-up, co dawało w obwodzie biustu ok. 91 cm. Dzisiaj zmierzyłam się razem z opatrunkiem i jest 93. Dziewczyny, powiedzcie, czy jest jeszcze jakaś nadzieja, że po zagojeniu to będzie lepiej wyglądać, że będą większe? Bo póki co to dwie małe piłeczki powleczone skórą, tak mi się wydawało jak na nie patrzyłam. Pomóżcie

Michalina nie denerwuj się na zapas,popracujesz po wszystkim nad figurką i na pewno będziesz zadowolona z efektów bo fajnie się wyrównają proporcje.
Nie będę cię okłamywać że biust będzie spory,z tego co piszesz odnoszę wrażenie że będzie taki średni,akuratni ? jesteś niska więc to na pewno nie będzie mało.
Przy takim wzroście jak twój mam 360 cc i zdecydowanie nie są wielkie.

Ps/ Dodałam kilka zdjęć proszę zajrzeć )))

a ja się jeszcze tylko pochwale jakie miałam cycory w ciąży : D niestety później zanikneły do tego stopnia że stanik A był za duży ...


Uploaded with ImageShack.us

[maja2013]

Napisane przez Kulkaaga

Horo ma rację - ja z 73 pod biustem mam mieć 350, nie wierzę, że było aż tak dużo tkanki po bokach, że nie dało się wypreparować większej kieszeni i wstawić implantu o większej średnicy

Też mam 73 pod biustem i myślę o 350, do tego 165 wzrostu 55 kg.

Jusi a jakie Ty pozostałe wymiary masz?

[Kulkaaga]

Napisane przez maja2013

Też mam 73 pod biustem i myślę o 350, do tego 165 wzrostu 55 kg.

Jusi a jakie Ty pozostałe wymiary masz?

No to jesteśmy praktycznie identyko, wzrost ten sam, tylko u mnie waga 2kg niższa

[maja2013]

Napisane przez Kulkaaga

No to jesteśmy praktycznie identyko, wzrost ten sam, tylko u mnie waga 2kg niższa

Super, to czekam na info czy te 350 dało radę wmontować i jaki efekt. To już niedługo będę trzymać kciuki.

[iloona79]

Cześć Dziewczyny,
szkoda,ze nie trafiłam na ten program wczorajszy, a czasami zerkam na TLC-miał tam byc zresztą podobny program jak "sekrety chirurgii" na TVN, ale nie wiem czy będzie-oczywiście wydanie polskie,ktoś coś wie??

Margoo,
tak czytam o Twoich rozważaniach na temat implantów i o tym co mają inne dziewczyny,no i po analizie Twoich wymiarów,to chyba powinny być te większe implanty u Ciebie,czyli 375ml??Tym bardziej,ze masz mieć anatomy,a one ponoć wizualnie są mniejsze niż okragłe.Ja wiem,ze chodzi tu jeszcze o wymiary,na czym już w o góle się nie znam,bo kićka mi się wszystko z tymi rozmiarami-dobrze,z enadążam,za pojemnością

Myu,
skoro tak uważnie czytasz forum,to widac przegapiłas informację o tym, mój dr się zastanawiał u mnie między 375ml a 400ml i stąd moje stwierdzenie,zeby zdjae się w ostateczności na niego-Twoje zdanie na temat moje wypowiedzi,wyciągnięte z kontekstu mozna by zupełnie inaczej odebrac...

[jusi84]

Napisane przez maja2013

Też mam 73 pod biustem i myślę o 350, do tego 165 wzrostu 55 kg.

Jusi a jakie Ty pozostałe wymiary masz?

ja pod biustem 68,50kg,167cm

[chiquitkaaa]

dzien dobry dziewczynki kochane

ok

Napisane przez jusi84

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:49 ----------


Na razie ja będę prowadziła wyliczanke do momętu op potem będzie już musiała któraś laseczka ją przejąć najlepiej ta która będzie ostatnia w wyliczance

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

ja to nigdy nie miałam opryszczki czy zimna ani nic w tym stylu więc nie wiem co to jest za dziadostwo mojej siostrze często robiła się na nosie więc wygladała okropnie pół nosa czerrony w strupach bidulka

ok to pozniej przejmuje po Tobie wyliczanke no chyba ze znowu nam dojda nowe cycolinki hihih to dobrze ze nie mialas nie zycze Ci tego jest to starsznie uciazliwe i ciagle wychodzi cholerstwo!

[jusi84]

fajnie byłoby jakby doszły nowe dziewczyny do wyliczanki miło jest na nią patrzeć

[margo50100]

Hello, nie mam czasu na lekturę, wieczorkiem przysiądę i przeczytam co u Was a na szybko piszę wiadomo - z pytaniem

Jakie żarełko polecacie przygotować sobie na obiadki tak, zeby je zamrozić a potem po operacji tylko odmrazać?!?!?

mam w planach bigos i marzy mi się fasolka po bretońsku (nadaje się do mrożenia?)
czy coś jesczze sie sprawdzi oprócz naleśników rzecz jasna, ale takowych odmrażanych nie znoszę więc odpadają....
i kiedy myślicie bede mogła spokojnie wyjść do sklepu i upichcić obiad? albo chociaż parówki sobie kupić oczywiscie te z szynki

Piszcie proszę
miłego dnia!!!!!!!
ps. opryszczka stłamszona, cicho siedzi i się nie rozmnaża

[nicolees]

Hej. Ja mam 340 allergan. tez sie zastanawialam czy brac 310 czy 340. bylam w zasadzie plaska a tezraz mam pelne C. Ogolnie jestem dopiero tydzien po zabiegu i troszke zmaleja co mnie cieszy bo wydaja sie ogromne bo z nic mam C. Trzymam kciuki za ciebie!

[Foxy89]

Droga Pani Katrinko!!!
Bardzo nam się tu nie spodobał odcinek Rozmów w Toku,
poświęcony operacjom plastycznym,a konkretnie powiększaniu biustów!! Program okazał się bardzo tenedncyjny, sprowadzał nas-kobiety-często z kompleksami-do jakichś pustaków,co to mają fanaberię zrobienia z siebie Barbie, upewniając w tym resztę społeczenstwa,ze tylko cizie robią sobie cycki!! A faceci,ktorzy tam robili za publikę,to z góry mieli chyba przykazane,zeby kibicować naturalkom!! A w którym momencie wiszący cycek,tudzież jego brak jest seksowny?! Z jednej strony robicie program o tym,ze operacje pomagają ludziom wyjsc z kompleksow a z drugiej naśmiewacie się ze takie osoby chodzą po ulicach?! Dwie skrajności...
Jak Pani zrobi program o tym,ze zwykła,normalna kobieta, po ciąży i karmienu chce PO PROSTU zrobic sobie biust i nie ubliża to jej inteligencji,to na pewno się zgłosi nie jedna chętna-póki co to nas odstraszyliście....
iloona79
Myadiva
belseno
Krystel13
Ania2003
Fox89

[chiquitkaaa]

Napisane przez margo50100

a opowiem Wam coś jeszcze tak na dobranoc, bo godzina jest nieprzyzwoita

skypnełam się z moim Tż i padło standardowe pytanie "gdzie jestem, że mnie nie ma (na skypie) więc napisałam "w łazience... z ryzem i pończochami".... no i był ubaw
jakieś 2 godziny później mój Tż mówi że poszedł do sklepu po ryż i pończochy...? więc zdziowiona zapytałam "po co" a on ułożył ręce w takie dwie kule/jak z pończochy z ryżem/ i wsadził miedzy nie nos....:h ahaha:

hahahahahaha dobre

[nicolees]

Hej. kazdy inaczej przechodzi. u mnie pierwszy tydzien masakra! prawie caly czas lezalam.musisz miec kogos do pomocu chocby nawet zeby pomogl ci wstac/podniesc sie z lozka. ja nie robilam nic.obiady od bratowej i mamy,snidania i reszta moj maz.po tygodniu powinnas byc w stanie zrobic zakupy itp a moze i szybciej.u mnie 1 tydzien byl njgorszy.problem tez mam z podniesieniem rak do gory-dalej boli. przygotuj sie tez na bol plecow....a pozniej tylko ciesz sie cycuszkami powodonka