Klub Pęcherza czyli nawet gdybym miała buty z waty...

[Sybil_]

ja w tym roku śmigam w sandałach Caprice i póki co nie mam żadnych obtarć. Jedynie co mnie denerwuje, to rozciągnęły się bardzo szybko i noga zaczyna przelatywać do przodu.
Mam konkretnie ten model https://modnebuty.pl/product-pol-732...28213-roz.html

[kasztanka3]

Napisane przez Sybil_

ja w tym roku śmigam w sandałach Caprice i póki co nie mam żadnych obtarć. Jedynie co mnie denerwuje, to rozciągnęły się bardzo szybko i noga zaczyna przelatywać do przodu.
Mam konkretnie ten model https://modnebuty.pl/product-pol-732...28213-roz.html

Ladne, nosilabym. Szkoda, ze poza Europa chyba nigdzie sie nie dostanie tej marki.

[Sybil_]

Napisane przez kasztanka3

Ladne, nosilabym. Szkoda, ze poza Europa chyba nigdzie sie nie dostanie tej marki.

nie masz możliwości kupienia na zalando?

[kasztanka3]

Napisane przez Sybil_

nie masz możliwości kupienia na zalando?

Zadne Zalando nie wysyla do Australii

[Sybil_]

Napisane przez kasztanka3

Zadne Zalando nie wysyla do Australii

rozumiem

[this_witch]

Napisane przez Sybil_

ja w tym roku śmigam w sandałach Caprice i póki co nie mam żadnych obtarć. Jedynie co mnie denerwuje, to rozciągnęły się bardzo szybko i noga zaczyna przelatywać do przodu.
Mam konkretnie ten model https://modnebuty.pl/product-pol-732...28213-roz.html

Podobają mi się niektóre ich buty, ale z tego co widzę, mało które robią w moim rozmiarze :/

[squirrelqa]

Napisane przez Sybil_

ja w tym roku śmigam w sandałach Caprice i póki co nie mam żadnych obtarć. Jedynie co mnie denerwuje, to rozciągnęły się bardzo szybko i noga zaczyna przelatywać do przodu.
Mam konkretnie ten model https://modnebuty.pl/product-pol-732...28213-roz.html

Jak to możliwe, że nie masakrują Ci małych palców? Miewasz z tym problem w innych butach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez this_witch

Tych nie, ale mam buty z Clarksa o podobnym fasonie, są bardzo wygodne, ale bardzo wąskie. Nie wiem czy wszystkie ich buty są takie waskie, ale moje dwie pary (półbuty i sandały) tak.

Miałam kilka Clarksów, a mam szeroką stopę. Moje były bardzo wygodne.

Napisane przez Sybil_

ja w tym roku śmigam w sandałach Caprice i póki co nie mam żadnych obtarć. Jedynie co mnie denerwuje, to rozciągnęły się bardzo szybko i noga zaczyna przelatywać do przodu.
Mam konkretnie ten model https://modnebuty.pl/product-pol-732...28213-roz.html

Dla mnie już wpadają w kategorię "babcine". Ale z samą marką mam raczej dobre doświadczenia, tylko właśnie estetycznie rzadko mi leży. Jak zresztą większość niemieckich marek.

[Sybil_]

Napisane przez squirrelqa

Jak to możliwe, że nie masakrują Ci małych palców? Miewasz z tym problem w innych butach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

akurat ten model nie masakruje mi palców, ale miewałam taki problem często w innych sandałach

[this_witch]

Napisane przez chimay

Miałam kilka Clarksów, a mam szeroką stopę. Moje były bardzo wygodne.

Nie wiem, ja mam bardzo szczupłe stopy i zanim je rozchodziłam to odczuwałam, że są mocno wąskie. Pewnie zależy od modelu. Przy czym dla mnie to był plus, bo przynajmniej mi nie spadają jak się rozciągnęły.

[Sybil_]

Napisane przez chimay

Miałam kilka Clarksów, a mam szeroką stopę. Moje były bardzo wygodne.



Dla mnie już wpadają w kategorię "babcine". Ale z samą marką mam raczej dobre doświadczenia, tylko właśnie estetycznie rzadko mi leży. Jak zresztą większość niemieckich marek.

zgadzam się, niestety najwygodniejsze buty zazwyczaj są babcine
ale te całkiem ładnie prezentują się do sukienek

[this_witch]

W ogóle, znowu znalazłam markę, która robi prześliczne retro buty, które są drogie i w dodatku trzeba kupować zza granicy Obczajcie sobie Charlie Stone

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

W ogóle, znowu znalazłam markę, która robi prześliczne retro buty, które są drogie i w dodatku trzeba kupować zza granicy Obczajcie sobie Charlie Stone

Sa bardzo drogie, u mnie niektore sklepy online je sprowadzaja i srednio kosztuja $170 za plaskie i $220-260 za takie na obcasach. Podobaja mi sie, ale podobno sa twarde, nie dla wrazliwych stop.

[this_witch]

Napisane przez kasztanka3

Sa bardzo drogie, u mnie niektore sklepy online je sprowadzaja i srednio kosztuja $170 za plaskie i $220-260 za takie na obcasach. Podobaja mi sie, ale podobno sa twarde, nie dla wrazliwych stop.

Pocieszyłaś mnie, będę o nich marzyć trochę mniej Będę się rozglądać za czymś podobnym, ale ostatnio modne są zupełnie inne fasony :/

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

Pocieszyłaś mnie, będę o nich marzyć trochę mniej Będę się rozglądać za czymś podobnym, ale ostatnio modne są zupełnie inne fasony :/

Ja znalazlam tansza alternatywe pod postacia butow Princess Highway, one mi pasuja
No i Review, wiadomo, mam obsesje na ich punkcie.
Jest tez u mnie taka tansza marka I Love Billy, nie wydaje mi sie, zeby byla dostepna w Europie.
W UK maja buty Lulu Hun, oni pewnie wysylaja do Polski.
Bylo tez jeszcze kilka brytyjskich marek, musialabym przejrzec insta zeby znalezc nazwy.

[this_witch]

Napisane przez kasztanka3

Ja znalazlam tansza alternatywe pod postacia butow Princess Highway, one mi pasuja
No i Review, wiadomo, mam obsesje na ich punkcie.
Jest tez u mnie taka tansza marka I Love Billy, nie wydaje mi sie, zeby byla dostepna w Europie.
W UK maja buty Lulu Hun, oni pewnie wysylaja do Polski.
Bylo tez jeszcze kilka brytyjskich marek, musialabym przejrzec insta zeby znalezc nazwy.

Tylko że teraz z UK też jest problem, bo płaci się cło i wychodzi drogo :/ Więc przeglądam raczej polskie sklepy, ewentualnie EU.

[kasztanka3]

Napisane przez this_witch

Tylko że teraz z UK też jest problem, bo płaci się cło i wychodzi drogo :/ Więc przeglądam raczej polskie sklepy, ewentualnie EU.

Serio? Nie wiedzialam, to lipa straszna, bo w UK jest naprawde sporo fajnych sklepow w stylistyce vintage/pinup/classic retro/rockabilly. Nie dosc, ze duzy wybor, to i ceny duzo nizsze, niz u mnie.

[Natuś-77]

Napisane przez this_witch

Nie wiem, ja mam bardzo szczupłe stopy i zanim je rozchodziłam to odczuwałam, że są mocno wąskie. Pewnie zależy od modelu. Przy czym dla mnie to był plus, bo przynajmniej mi nie spadają jak się rozciągnęły.

Miałam tak samo z Clarksami. Ale mam przeważnie ten problem, że kłapie większość balerin więc właściwie przestałam je kupować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Ja mam wlasnie waską stopę i nie chciałabym wtopić kolejny raz z butami.

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

mam podobne baleriny Lasocki na platformie (zdjęcie z internetu, bo nie zrobiłam na sobie, a nie mam dziś ich na sobie). One są bardzo kontuzjogenne. Bardzo często leci mi w nich kostka na boki.

[squirrelqa]

Jestem tak zła na swoje stopy, że masakra...
Potrzebuję eleganckie płaskie buty na wczesną jesień. Wybór padł na ponadczasowe mokasyny. Kupiłam jedne za sporą cenę w rozmiarze 39. W domu w nich pochodziłam i mi ciasno, czuję, że trochę małe. Wymieniłam na większe i co? W palcach dobre, a na długość trochę za duże! No zwariuję... Już kiedyś kupiłam dwie pary takich mniejszych butów z myślą, że się rozejdą i guzik, nic się nie rozeszlo, a ja zaraz po ich włożeniu myślałam tylko o tym, żeby je zdjąć. A większy rozmiar kłapie...
Ratunku!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

Napisane przez squirrelqa

Jestem tak zła na swoje stopy, że masakra...
Potrzebuję eleganckie płaskie buty na wczesną jesień. Wybór padł na ponadczasowe mokasyny. Kupiłam jedne za sporą cenę w rozmiarze 39. W domu w nich pochodziłam i mi ciasno, czuję, że trochę małe. Wymieniłam na większe i co? W palcach dobre, a na długość trochę za duże! No zwariuję... Już kiedyś kupiłam dwie pary takich mniejszych butów z myślą, że się rozejdą i guzik, nic się nie rozeszlo, a ja zaraz po ich włożeniu myślałam tylko o tym, żeby je zdjąć. A większy rozmiar kłapie...
Ratunku!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam to samo z balerinami jednej marki.
Te dobre na dlugosc sa ciasne w palcach, a te dobre w palcach spadaja mi ze stopy bo sa za dlugie.

[Sybil_]

Napisane przez squirrelqa

Jestem tak zła na swoje stopy, że masakra...
Potrzebuję eleganckie płaskie buty na wczesną jesień. Wybór padł na ponadczasowe mokasyny. Kupiłam jedne za sporą cenę w rozmiarze 39. W domu w nich pochodziłam i mi ciasno, czuję, że trochę małe. Wymieniłam na większe i co? W palcach dobre, a na długość trochę za duże! No zwariuję... Już kiedyś kupiłam dwie pary takich mniejszych butów z myślą, że się rozejdą i guzik, nic się nie rozeszlo, a ja zaraz po ich włożeniu myślałam tylko o tym, żeby je zdjąć. A większy rozmiar kłapie...
Ratunku!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

znam ten problem, tutaj sprawę ratują połówki, ale nie każda firma ma je w swojej ofercie. Na pewno Ryłko i Caprice mają np
https://www.rylko.com/kobieta/mokasy...lamerka,p-8233

https://www.hitobuwie.pl/marki/capri...27-616808.html

[12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293]

Napisane przez squirrelqa

Jestem tak zła na swoje stopy, że masakra...
Potrzebuję eleganckie płaskie buty na wczesną jesień. Wybór padł na ponadczasowe mokasyny. Kupiłam jedne za sporą cenę w rozmiarze 39. W domu w nich pochodziłam i mi ciasno, czuję, że trochę małe. Wymieniłam na większe i co? W palcach dobre, a na długość trochę za duże! No zwariuję... Już kiedyś kupiłam dwie pary takich mniejszych butów z myślą, że się rozejdą i guzik, nic się nie rozeszlo, a ja zaraz po ich włożeniu myślałam tylko o tym, żeby je zdjąć. A większy rozmiar kłapie...
Ratunku!!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sprobuj z wkladka do buta ja tak pomnieszam o pol rozmiaru

[this_witch]

Ja też znam ten problem, jak kupuję buty to zawsze dokładnie sprawdzam długość wkładki, bo różne firmy różnie interpretują rozmiary. Mam też dokładnie te same buty reeboka w dwóch kolorach i te wersje różnią się długością wkładki w tym samym rozmiarze nie rozumiem czemu producenci to robią.

[kasztanka3]

Napisane przez Sybil_

znam ten problem, tutaj sprawę ratują połówki, ale nie każda firma ma je w swojej ofercie. Na pewno Ryłko i Caprice mają np
https://www.rylko.com/kobieta/mokasy...lamerka,p-8233

https://www.hitobuwie.pl/marki/capri...27-616808.html

No nie, to ja mam wrazenie, ze polowka nadal bylaby za dluga.

[squirrelqa]

Napisane przez Sybil_

znam ten problem, tutaj sprawę ratują połówki, ale nie każda firma ma je w swojej ofercie. Na pewno Ryłko i Caprice mają np
https://www.rylko.com/kobieta/mokasy...lamerka,p-8233

https://www.hitobuwie.pl/marki/capri...27-616808.html

Sprawdzę połówki, ale boje się, że o pół mniejszy rozmiar, to też mniej miejsca w palcach. A w palcach większy rozmiar jest ok, cokolwiek mniej może już być za ciasne...[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88833704]Sprobuj z wkladka do buta ja tak pomnieszam o pol rozmiaru[/QUOTE]Wkładka zmniejszy też rozmiar w palcach, a tam mam na styk. Już będzie mi tam za ciasno
Nakleilam żelowe zapietki na górę buta nad piętą, ale mam wrażenie, że nic to nie dało. Może jakieś większe by jednak dały efekt butów mniejszych na długości... Ech no i kombinuj babo i wydawaj kasę, a jest duża szansa, że się to nie sprawdzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_medianoche]

Ja ostatnio: Jakie super sandały, długo chodziłam, nie obtarły. Kupiłam drugą parę.

Sandały: Jeszcze ci pokażemy!

I moje cudowne, mega wygodne sandały obtarły mi Achillesy. Dobrze, że nie do krwi. Nie cierpię tego w butach, że wydają się mega wygodne, nie obcierają, a jak pochodzisz więcej niż 5km to dają się we znaki.

[kasztanka3]

Napisane przez _medianoche

Ja ostatnio: Jakie super sandały, długo chodziłam, nie obtarły. Kupiłam drugą parę.

Sandały: Jeszcze ci pokażemy!

I moje cudowne, mega wygodne sandały obtarły mi Achillesy. Dobrze, że nie do krwi. Nie cierpię tego w butach, że wydają się mega wygodne, nie obcierają, a jak pochodzisz więcej niż 5km to dają się we znaki.

W zeszle lato kupilam buty. Okazaly sie zadziwiajaco wygodne. Wiec kupilam je w drugim dostepnym kolorze. I poszlam w nich na poczte (5 min pieszo). Z poczty wracalam boso, bo obtarly mnie do krwi

[_medianoche]

Napisane przez kasztanka3

W zeszle lato kupilam buty. Okazaly sie zadziwiajaco wygodne. Wiec kupilam je w drugim dostepnym kolorze. I poszlam w nich na poczte (5 min pieszo). Z poczty wracalam boso, bo obtarly mnie do krwi

U mnie ma teraz lać przez tydzień, to będę chodzić w moich super wygodnych adidasach. I stopy odpoczną.

Dobrze, że nigdy w życiu mnie kozaki nie obtarły. Każde buty zimowe były ok, nie skrzywdziły moich stóp.

Latem mam problem, bo chodzę ciągle w plastrach na stopach, jak łamaga. Albo plastry albo zdarta do krwi skóra.