Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.2.

[anika_s]

Napisane przez moni_ka.g

My juz po .wedzidelko jezyczka podciete. Jakub byl dzielniejszy niz rodzice. Teraz lezy wtulony w cycka. Moje dzielne malenstwo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Moderna]

Napisane przez Dragusia88

nie duzo. to nie tak że ja po kazdym przewinieciu nowy. jak jeden sie juz wytramosi to dopiero drugi tak moze 4-5 na miesiac. chyba ze mi osika to nowy.

a i miałam powiedzieć że dziś w nocy florek pierwszy raz w życiu spał na brzuchu!
poszlismy spać około 1-2 obudził mnie tż jak szedł się napić i się mnie pyta czemu Florek na brzuchu śpi a jak co i patrze a ten faktycznie leży na brzuchu. byłam w szoku. noi spał tak jeszcze z 1,5 godziny a potem chciał jeść

aaa to nie tak zle, myslalam, ze duzo wiecej ich schodzi

a Florek sam sie przekrecil?

[anika_s]

Napisane przez corka_rosy

Ja też mam taką wadę. Pamiętam, że dość długo nie umiałam wymówić "r" (długo tzn. do 5-6 roku życia) i też był temat zabiegu, ale w międzyczasie zaczęłam "r" wymawiać i żyję z tą wadą do dziś, bez seplenienia. Tylko fakt, języka daleko wyciągać nie mogę, ale TŻ nie narzeka

[oliwka__]

Dragusia ja ostatnio też mierzyłam strój kąpielowy a taki super sobie kupiłam w zeszłym roku już nie mówię ile kosztował i co założyłam górę I zakrywa mi brodawki i sutki reszta na około wystaje, porównuję to jak w filmach pokazują panie w klubie gogo ze stanikami taki pasek przez środek cycków tylko im mleko nie tryska

[kasia86bgo]

moderna hehe udalo mi sie z cytowaniem pojedynczym - zadna z was nie napisala w tym czasie posta - wiec po temu taki DLuGi ;-)

monika za jezyczek
Tez to mialam robione - ale chyba w 3czy4 dobie ;-)


I wyszlam pojechalam na centrum wdeplam do sklepu kupilam se bulki mleko dla Mldego - zaiwanilam resztki (pietki) chleba co ludzie zostawiaja po tym jak se pokroja. I poszlam na plac - wykarmilam pataszki - Emilian pociagnik butle 100 i widze ze spi ale jak - paluszek w buzi musi byc haha.

Az mi sie nie chce wracac :-/
Ale zamknelam okno haha. - ☠☠☠ia smjeci i ich splesnialy chleb w chlebaku - ☠☠☠ie nie sprzatam - jesli oni nir szanuja mojej "pracy" to ja ich mam gleboko w


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Luna0]

Dzień dobry
młody śpi ale co chwile się budzi. Już rozpoznaję kiedy się wyśpi-wtedy nie kwęka przy obudzeniu. A jak nie dośpi to zaraz coś jęczy

Kupiłam wczoraj dentinox-na zabkowanie i wieczorne karmienie było spokojne, nawet zasnął przy cycu
dziś jak posmarowałam raz to też jadł spokojnie.. ciekawa jestem czy to zbieg okoliczności czy faktycznie go tak zabki wkurzają. Bo znów praktykujemy jedzenie na chodząco jest gorzej niż kiedykolwiek bylo

Dziś brzydka pogoda to siedze w domu i go męczę butlą, płacze on, płacze ja ale wiem że jak go teraz nie naucze to pozniej bedzie jeszcze gorzej... za 3 "karmieniem" zassał butelke i pociągnął ok 4 łyki- dla nas to OGROMNY sukces!

Napisane przez LiwkaO

Chusteczki są ok. Dobrze nawilżone. Zapach może być. I są pakowane po 72 sztuki.

A mieszkam w Słupsku. Jakbyście się wybierali w ta stronę to zapraszam

Moja siostra akurat tam wakacjuje.. szkoda ze mnie nie wziela

Napisane przez OtTakaJa

Załącznik 5320373 chwalę się i ja moim pulpeciakiem

o jest pucuś i widze ze tak jak moj ma przedziałek na biuście

Napisane przez klementyna1

OTJ piękny pulpecik...Luię pulchniutkie, okrąglutkie dzieci...ciekawe dklaczego;p;p

a ja na przekór nie podniecam się takimi chodzinkami, drobinkami. Ale już zaprzestaje, bo aż miałam wyrzuty sumienia

Napisane przez corka_rosy

Dziewczyny, przyszła i na mnie kolej na pytanie o kupę
Wojtek od wczoraj robi 2 x częściej i do tego zielonkawe. Do lekarza, nie? Poza tym jest pogodny i je jak zawsze.

a moze jadłaś np banany? Mój wtedy robi zielone i Nestelle kiedyś tez o tym pisała. Albo długo siedziały w pieluszce? Bo wtedy się utleniają i zmieniają kolor

[kmagg81]

Napisane przez kasia86bgo

Z akcji co zrobil Debil - ......................

noż to się już w nawet w granicach debilizmu nie mieści
to już nie ludź ino parapet!

Napisane przez anika_s

MOJA KOCHANA SIOSTRZYCZKA URODZIŁA!!!!!!!!!!
KACPEREK JUŻ NA ŚWIECIE

to ogromne gratulacje dla siostry i witamy nowego człowieczka


A wy się chwalicie to pochwalimy się i my

[Chocoblue]

Napisane przez moni_ka.g

My juz po .wedzidelko jezyczka podciete. Jakub byl dzielniejszy niz rodzice. Teraz lezy wtulony w cycka. Moje dzielne malenstwo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też mieliśmy podcinane wędzidełko. Nie było tak strasznie Młody tuż po zasnął i zapomniał potem tylko czułam że mocniej potrafi ssać.

Napisane przez Luna0

Dziś brzydka pogoda to siedze w domu i go męczę butlą, płacze on, płacze ja ale wiem że jak go teraz nie naucze to pozniej bedzie jeszcze gorzej... za 3 "karmieniem" zassał butelke i pociągnął ok 4 łyki- dla nas to OGROMNY sukces!

Jak dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam taki problem. Będzie dobrze, u nas trochę bardziej niż Avent idzie z Tommee Tippee, może się przyda.

[kmagg81]

Napisane przez Luna0

Dziś brzydka pogoda to siedze w domu i go męczę butlą, płacze on, płacze ja ale wiem że jak go teraz nie naucze to pozniej bedzie jeszcze gorzej... za 3 "karmieniem" zassał butelke i pociągnął ok 4 łyki- dla nas to OGROMNY sukces!

będzie dobrze, synuś nauczy się butli i będzie zdrowo rósł. Wiem, że serce się kraje.
Ja też płakałam jak zaczynałam dawać małemu butle, a jak Maksiu moje mleko wypluwał a wcinał mm to oczy mi nie wysychały.

[Luna0]

Napisane przez monicca1989

dobrze, że dopisałaś wyjaśnienie bo już się przestraszyłam, że zabrałaś pampersa ze sobą

anika_s kciuki za siostrę

Tak ludzie robią biorą pampersa i pokazują. Ja bym chyba nie mogła...

Napisane przez megi-megi

Haha... ale mnie rozbawiła ta zależność.
Moja dzisiaj krzyczała na spacerze. A wczoraj nie - loteria - masz rację.

A najbardziej na spacerach wkurzają mnie "babcie dobra rada". Mija taka matkę z dzieckiem i od razu czuje się upoważniona do dawania rad. Pół biedy jak coś sensownego powie, ale jak słyszę "Pani tak nie nosi dziecka, bo później pani nie da rady" to mam ochotę trzepnąć. Pomijając fakt, że noszę, bo drze się w wózku. I fakt, że dla mnie oczywiste jest to, że dziecko się nosi, bo co ma leżeć i gapić się cały czas w sufit/niebo? To ch** je obchodzi, czy noszę moje dziecko czy nie.
Teściowa też mi mówi, żebym nie nosiła małej. Hamuję się na razie i jestem miła.

Moja teściowa to samo więc sie jej pytam, to co niby mam zrobić jak się drze? Czekać aż się będzie darł bardziej?

Napisane przez Agnjeska

Ooo moja teściowa to mi nagminnie mówi żebym jej nie rozpieszczała... Nosz już słuchać tego nie mogę. Wsadziłabym kobietę do samolotu, kierunek Paramaribo. Z biletem w jedną stronę...

Jola i OdTakaJa cudne maluszki!

Jaśka śpi. Zachlapała mi łazienkę... ostatnio kąpiele tak się kończą. I ja też przy tym cała mokra jestem. Chlapie jak cho...choo

my z TŻ czekamy niecierpliwie na chlapanie przez małego. Zdarzyło mu się tylko raz, i chyba przypadkowo
ruchliwy jest okrutnie, cały czas wierzga nogami, jeśli tylko nie śpi a wsadze do wanny to posąg nieruchomy

Napisane przez monicca1989

Pokaże Wam mojego Łobuza

śliczniutki

Napisane przez klementyna1

nestelle-brawo za kina i dla ROszka, ze tyle wytrzymalU mnie nie obyoby sie bez butli z mlekiem;p
Monicca-słodziak

U mnie też, tyle że bez cyca, bo butle to se moge w d. wsadzić

Napisane przez bmma

Będziemy same na Wizażu siedziały.
Ja też mam daleko, tzn. Kraków 80km, nie jest tak bardzo daleko, ale moje dziecko mało mobilne

ja mam 110 km ale moim gratem-autem bałabym się z młodym jechać a autobusem nie ma szans

[OtTakaJa]

Ech, kolejna ciężka nocka za nami. Tak bym chciała żeby mały budził się chociaż co 3godziny, a on od miesiąca wstaje na jedzonko co 1-1,5h. Jutro jadę zrobić morfologię, mam nadzieję, że moja bladość, podkrążone sine oczy, nieustanna senność i mega spadek wagi to efekt przemęczenia, a nie anemii:/

[eluśka87]

Napisane przez Dragusia88

.

oby tez mam ten problem
i mierzyłam dziś strój kąpielowy. majtko okey ale stanik

a i miałam powiedzieć że dziś w nocy florek pierwszy raz w życiu spał na brzuchu!
poszlismy spać około 1-2 obudził mnie tż jak szedł się napić i się mnie pyta czemu Florek na brzuchu śpi a jak co i patrze a ten faktycznie leży na brzuchu. byłam w szoku. noi spał tak jeszcze z 1,5 godziny a potem chciał jeść

mi tez sie wydajeze biodra jakby szersze jeszcze... :/ ale w spodnie weszlam jedne takie wiec jakos jest

brawo za spanko na brzuszku

Napisane przez oliwka__

Tasia34 ja miałam właśnie przedwczoraj czyli 9 lipca takie plamienie i nawet mały skrzep? ale tylko jeden dzień a już myślałam że to okres a mała jutro będzie miała skończone 11 tygodni.

kurcze mnie dopadlo takie plamienie raczej, juz 2 razy od porodu... poki co jeden dzien i troszke takie cos jest, ale sama krew wiec ....


Dziewczyny ponawiam pytanie o tabletki symonette?? bierze ktoras?? nie moge znalezc odpowiedzi na poprzednim watku

[BYou]

Nyaa,brawo za spodenki

Monika, dobrze, że już to wszystko za Wami

Kasia, ja Cię podziwiam-jeszcze troszkę

Kmagg, śliczności

Anika, wielkie gratulacje

Oliwko mieszkamy koło Bolesławcaa dlacego pytasz?


U nas leje:/ ze spaceru poobiedniego narazie nici:/
Zapraszam na obiad: frytki, schabik zapiekany z serem w piekarniku i sałatka colesław

[eluśka87]

Napisane przez OtTakaJa

Ech, kolejna ciężka nocka za nami. Tak bym chciała żeby mały budził się chociaż co 3godziny, a on od miesiąca wstaje na jedzonko co 1-1,5h. Jutro jadę zrobić morfologię, mam nadzieję, że moja bladość, podkrążone sine oczy, nieustanna senność i mega spadek wagi to efekt przemęczenia, a nie anemii:/

kciuki aby to bylo tylko zmeczenie, ja mialam to samo i u mnie wyniki byly na granicy normy a teraz nie wiem...

wczoraj nie poszlam do lekarza bo maly mi sie w aucie tak rozplakal, chyba mu bylo za goraco..

uff dzis juz lepiej ze spaniem i wogole.. tfu tfu aby nie zapeszyc

[despa]

Napisane przez maria28

Ja od 7 roku życia jeździłam na kolonie (nie półkolonie, ale fakt, jakieś pół godziny drogi od naszego miasta) i umiałam sama wszystko wokół siebie zrobić.

moja też wszystko koło siebie zrobi, tyle że na kolonie teraz nie jeździ już

Napisane przez nestelle

Dziewczyny a ja sie nie pochwaliłam najwazniejszym !
Wczoraj Jakub pojechał znowu na basen - jeden z kolegów wepchnął innego - i ten zaczął sie topic ...cała grupa zaczęła sie smiac (jak to dzieci pewnie nie zdawały sobie sprawy co sie dzieje) tylko Kuba pobiegł po pomoc . Dzis dostalismy podziekowania od jego matki .
Swoją drogą - ja sie zastanawiam jak są pilnowane nasze dzieci skoro to dziecko musiało sprowadzic pomoc ....to gdzie w tym czasie byli opiekunowie ???? Kretyni

No a u nas wychodzą skutki moich rozmów wychowawczych -setki razy powtarzałam , ze z wodą nie ma zartów i nawet jak sie jest zawodowym pływakiem to utopic sie mozna . i aby nie zgrywał chojraka .... (bałam sie ze jak pływa od urodzenia to jest pozbawiony strachu i bedzie przeginac np.z bardzo długim nurkowaniem ).
Zresztą ja gadam i gadam -mam nadzieje ze wszystko przyniesie skutek ... np .nie wysmiewamy sie jak komus sie dzieje krzywda .
Szkoda tylko ze mu nie mówiłam ze po autach sie nie rysuje .....

dla Kuby i dla Was

Napisane przez bmma

Mój Maciek jak był mały to mówił "kuła", już myślałam, że to k.u.r.@@

Po kilku miesiącach wyraźnie powiedział odkurzacz.

też bym nie wpadła

Napisane przez alliw

U nas dziś nocka udana i nawet się wyspałam.
Za oknem pochmurno ale pewnie i tak na spacer wyjdziemy.
A wrzucam jeszcze foto z dzisiejszego poranka chodzi o fryz

fryz czadowy....

Napisane przez alliw

buuu




A zapomniałam napisać. W zeszłym tygodniu złozyłam wniosek o dodatkowy macierzyński i ten rodzicielski. Mam wolne do 27 lutego 2014, potem jeszcze trochę wypoczynkowego (12 z zeszłego i 26 dni z tego roku), a potem zobaczymy

czyli siedzisz w domku rok? Ktoraś jeszcze?

Napisane przez moni_ka.g

My juz po .wedzidelko jezyczka podciete. Jakub byl dzielniejszy niz rodzice. Teraz lezy wtulony w cycka. Moje dzielne malenstwo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez nestelle

jejku ale on piekny -nawet taki poczochrany

tz był w sklepie po peleryny przeciwdeszczowe dla dzieci. mowie kup parasolke do wózka . przesyła mi fotki kolorów . wybrałam . przyjezdza ,mowie ale brzydki kolor ,nie mogles wziasc ładniejszego .....za chwile .... tz przyszedł do domu po bluze bo mu zimno .... jak tak patrze na niego i mowie :"ubierz sie jakos porzadnie ,nic do siebie nie pasuje ..... i ten kolor butów straszny ...... (nie cierpie bordowego) "
tz popatrzył na mnie ...i pocałował w czoło po czym wyszedł .
Wstałam , przeszłam koło lustra i ....widze ...- nieuczesana ,nie umalowana ,jeszcze w koszulce nocnej z jednej strony poplutej od mleka przez roszka a na srodku plamki malinowe od owsianki z malinami -widocznie popryskało .....
ale ze mnie wredzizna
ide sie ubrac i zrobic na ludzi ,a potem wymienie parasolke na inny kolor .....

Napisane przez Dragusia88

ty sie lepiej dowiedz czy on lubi mielone i mizerie bo nie wiadomo czy tez zwiazek ma przyszłość

[eluśka87]

Napisane przez Tasia34

Aaaaaa dostałam okres! I leje się ze mnie
O dziwo, prawie nic nie boli na razie... Ale jak to tak? Karmię tylko piersią...


Yhyyy...

ja nie wiem jak ma wygladac @ po porodzie moze to ja mam wlasnie @...

Napisane przez moni_ka.g

My juz po .wedzidelko jezyczka podciete. Jakub byl dzielniejszy niz rodzice. Teraz lezy wtulony w cycka. Moje dzielne malenstwo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawo, dzielny synuś.



Nestelle skrobanie jajek dobre synek mowi co mysli a co sie bedzie

Aliw synek super i ta fryzurka )

[nestelle]

Napisane przez Dragusia88

ty sie lepiej dowiedz czy on lubi mielone i mizerie bo nie wiadomo czy tez zwiazek ma przyszłość

Napisane przez anika_s

MOJA KOCHANA SIOSTRZYCZKA URODZIŁA!!!!!!!!!!
KACPEREK JUŻ NA ŚWIECIE

wspaniale!

Napisane przez Agateczka*

Cześć czołem, widzę że mi nie zacytowało odnośnie córek mojej sis
no cóż jak Nestelle pisała to zależy od rodziców no niestety tak sobie wychowali, ja tam wiem że oni krzywdę dzieciom zrobili żeby w tym wieku być tak zależnym od rodziców i czekać aż umyją mnie się to w głowie nie mieści wierzcie mi. Ja też pamiętam że sama potrafiłam koło siebie zrobić... Nawet nie wiedzą dokładnie czyje które ubrania A najbardziej szkoda mi Mamy że musi się z nimi męczyć, jakby były samodzielne to byłoby łatwiej bo tylko jeść przygotować. A że mieszkamy na wsi to Mama ma sporo swoich zajęć i po całym dniu musi jeszcze z nimi się użerać zamiast odpocząć

Echhhhh sporo bym jeszcze napisała ale szkoda słów na to wszystko i nie bardzo chcę tu upubliczniać takie rzeczy...

Napisane przez oliwka__

Dragusia ja ostatnio też mierzyłam strój kąpielowy a taki super sobie kupiłam w zeszłym roku już nie mówię ile kosztował i co założyłam górę I zakrywa mi brodawki i sutki reszta na około wystaje, porównuję to jak w filmach pokazują panie w klubie gogo ze stanikami taki pasek przez środek cycków tylko im mleko nie tryska

Napisane przez kasia86bgo

Ale zamknelam okno haha. - ☠☠☠ia smjeci i ich splesnialy chleb w chlebaku - ☠☠☠ie nie sprzatam - jesli oni nir szanuja mojej "pracy" to ja ich mam gleboko w

Napisane przez Luna0

Dziś brzydka pogoda to siedze w domu i go męczę butlą, płacze on, płacze ja ale wiem że jak go teraz nie naucze to pozniej bedzie jeszcze gorzej... za 3 "karmieniem" zassał butelke i pociągnął ok 4 łyki- dla nas to OGROMNY sukces!

Napisane przez kmagg81

A wy się chwalicie to pochwalimy się i my

przesłodki

[Dragusia88]

Napisane przez Moderna

aaa to nie tak zle, myslalam, ze duzo wiecej ich schodzi

a Florek sam sie przekrecil?

sam on się non stop przekreca z plecow na brzuchol ale nigdy jeszcze nie spal, wręcz się rozbudzał

Napisane przez oliwka__

Dragusia ja ostatnio też mierzyłam strój kąpielowy a taki super sobie kupiłam w zeszłym roku już nie mówię ile kosztował i co założyłam górę I zakrywa mi brodawki i sutki reszta na około wystaje, porównuję to jak w filmach pokazują panie w klubie gogo ze stanikami taki pasek przez środek cycków tylko im mleko nie tryska

no u mnie też to tak wygląda

Napisane przez kmagg81

A wy się chwalicie to pochwalimy się i my

[monicca1989]

Napisane przez despa

czyli siedzisz w domku rok? Ktoraś jeszcze?

Ja

[nestelle]

Napisane przez OtTakaJa

Ech, kolejna ciężka nocka za nami. Tak bym chciała żeby mały budził się chociaż co 3godziny, a on od miesiąca wstaje na jedzonko co 1-1,5h. Jutro jadę zrobić morfologię, mam nadzieję, że moja bladość, podkrążone sine oczy, nieustanna senność i mega spadek wagi to efekt przemęczenia, a nie anemii:/

i za zdrówko .

Napisane przez corka_rosy

Ja też mam taką wadę. Pamiętam, że dość długo nie umiałam wymówić "r" (długo tzn. do 5-6 roku życia) i też był temat zabiegu, ale w międzyczasie zaczęłam "r" wymawiać i żyję z tą wadą do dziś, bez seplenienia. Tylko fakt, języka daleko wyciągać nie mogę, ale TŻ nie narzeka

[eluśka87]

Chocoblue kciukasy, aby bylo juz dobrze

Dragusia brawo za wage

Mam w głowie jedno pytanie ale boję się je jakoś zadać, abym nie wyszła, że niedouczona jestem, ale po prostu nie mam kogo zapytać, tak naprawdę...
czy z dzieciaczkiem 3 miesiecznym mozna wprowadzac jakies inne zabawy, zajecia, cos szczegolnego??
Ja do tej pory mam wrazenie ze malo sie 'bawimy' tzn ze nie wykorzystuje czasu kiedy nie spi na cos bardziej pozytecznego. I chyba jakis kryzys mam czasem mam wrazenie ze nie potrafie sie zaopiekowac odpowiednio, ze brak mi pomyslow i ze nie robie wszystkiego co bym mogla zrobic... brak doswiadczenia ale nabywam je dopiero no nie??

[corka_rosy]

Napisane przez Dragusia88

noi spał tak jeszcze z 1,5 godziny a potem chciał jeść

... bo pewnie się zmęczył

Napisane przez Luna0

Dziś brzydka pogoda to siedze w domu i go męczę butlą, płacze on, płacze ja ale wiem że jak go teraz nie naucze to pozniej bedzie jeszcze gorzej... za 3 "karmieniem" zassał butelke i pociągnął ok 4 łyki- dla nas to OGROMNY sukces!

może przełom nastąpił i teraz pójdzie Wam lepiej.

Napisane przez despa

czyli siedzisz w domku rok? Ktoraś jeszcze?

Ja.
Ale mam plan koło 7-8 mies. życia Wojtka szukać innej pracy i wtedy ewentualnie skrócę.
O ile będę miała go z kim zostawić, na co póki co się nie zapowiada...

A z tymi kupami już u Wojtka dobrze - możliwe, że to była biegunka, bo i ja ostatnie 2 dni jakoś kiepsko się czułam. Niestety, ma teraz trochę pupę odparzoną, ale smaruję kremami i mam nadzieję, że się szybko zagoi.

[eluśka87]

Napisane przez Tasia34

Też się pochwalę moim największym Skarbem!

sliczny kla ski:

OC udanego wypoczynku...

[bmma]

Napisane przez alliw

Cześć
U nas dziś nocka udana i nawet się wyspałam.
Za oknem pochmurno ale pewnie i tak na spacer wyjdziemy.
A wrzucam jeszcze foto z dzisiejszego poranka chodzi o fryz

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez alliw

A zapomniałam napisać. W zeszłym tygodniu złozyłam wniosek o dodatkowy macierzyński i ten rodzicielski. Mam wolne do 27 lutego 2014, potem jeszcze trochę wypoczynkowego (12 z zeszłego i 26 dni z tego roku), a potem zobaczymy

też złożyłam, ale nie mam potwierdzenia
Szef mi wczoraj mówił, że jeszcze leży u niego i nie wie czy podpisze
Do 24 lipca mam czas złożyć do zus-u, jak coś osobiście podobno. Wtedy zus wezwie go, żeby podpisał :P

[klementyna1]

Napisane przez kasia86bgo

Podaj Linka kochana jak mozesz - sobie liczylan wczoraj i bede musiala zrobic 174 odbitki hahaha


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------



Jupiiiiii witamy Kacperka po drugiej stronie "mocy" hahah.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Dragusia
Nosz masz paczaj nie pomyslalam aby sie go spytac czy lubi mielone i mizerie - przy najblizszejh okazji nie onieszkam - jak nie zapomne

kochana duzo tego na all jest, np:
http://allegro.pl/wywolywanie-10-szt...384782973.html
http://allegro.pl/odbitki-100-zdjec-...370408421.html
http://allegro.pl/wywolywanie-10-szt...384782973.html

Napisane przez Moderna

a jak wy robicie z tymi podkladami? stosujecie je codziennie?

raz kupilam (drogie to to, bo 10 sztuk kosztuje cos ok. 12 zl) i lezy w szafie na razie..
ja na przewijak klade recznik, zeby zwiekszyc komfort dziecka i w razie jak siusiu poleci to zmieniam (a przewijak mam wodoodporny, wiec nic nie przecieka).

troche mi to zajelo, zanim sie skapnelam o co Wam chodzi z Romanami itd.

eee ja stosuje je: w trasie (u rdzicow, do lekarza itp jak moze byc pilna potrzeba przewiniencia, jak wietrzymy pupsko, to kłąde na mate lub na łózko, zeby nie było powodzi, czasem tylko na przewijak, jak widze, ze szykuje się armagedon w pieluszce;p Tak to na przewijaku mam flanelkę...ale czasem mam tak jak monika.g że strzelaja kupy-szczegolnie po nocy, to wtedy tez szyko podkladam pod tyleczek

Napisane przez Dragusia88

klementyna jak twoja nauka oduczania smoka?

bezowocnie;p Ale to przez nasz brak systematycznosci i wygodę- przynaję się bez bicia. JAk lekarka powiedziala, ze te chocki klocki przy jedzeniu to nie przez smoka i zeby mu dawać, bo widocznie ma potrzebe ssania to sie skonczyło odstawianie. Fakt, troche ogranczylismy dajemy tylko na widpczne rządanie(zasypianie, po czepiniu , na poczatek jazdy wozkiem itp.) ale co ja zrobie, ze on smoka ubóstwia i jest bez niego nieszczęsliwy?Nawet moje piersi nie dzialają tak kojąco...jak chce, a nie ma smoka to ręce po łokcie w buzi.....aż się boję jak to będzie jak bedzie go trzy "wejsceba odstawic...chociaz tż twierdzi, ze jak przyjdzie pora sam odrzuci-byle nie wieku 8 lat;p
Witamy Kacpra
A ja gotuje rosół z perliczki wlasnieCiekawe, jaki wyjdzie....

[megi-megi]

Napisane przez pani22ka

fakt. masakra.
dlatego jak Torres bedzie mial 5 lat - uczy sie programowac pralke. bez przesady. nie chce by byl kaleka zyciowym.

Kochana, nie czekaj 5 lat. Igor już przekłada mi pranie do pralki i umie ustawić ją - ja wsypuję proszek i otwieram, bo nie ma chłopak siły. Więc 3 lata to maks czekania.
Ale rzeczywiście duże dzieci powinny być dość samodzielne.

Napisane przez pani22ka

wczoraj przed spaniem posprzatalam lazienke. tak mi Megi na ambit wjechala....

Oj, przykro mi To Ci powiem, że jutro sufit maluję jeszcze w sypialni, bo niedawno trzeba było gipsować i nieco odświeżam ścianę - malowanie i naklejki później. No i okna na dniach myję i ogólnie... sama rozumiesz. W końcu urlop

Napisane przez Nyaa

a ja wczoraj pozytywnie się zaskoczyłam. Szperałam w komodzie patrzę a tu spodenki z zeszłego roku. Myślę sobie - przymierzę, może akurat się wcisnę, i tak bez entuzjazmu je przymierzam, a tu zonk - PASUJĄ IDEALNIE



Zapomniałam się pochwalić. Nikoś już trzyma w rączce grzechotkę i wie, że ją trzyma. Bo wcześniej złapała na chwilę, patrzył w zupełnie innym kierunku i puszczał. A wczoraj mu dałam do rączki i machał nią sobie i się przyglądał. Nawet fotkę mu strzeliłam. Jak zrzucę na kompa, to wrzucę na dowód

Dobra, udało się zrzucić, więc dodaję

Miałam coś miłego z zdjęciu napisać, ale .... to PASUJĄ IDEALNIE przygnębiło mnie i nie nie napiszę nic miłego. No może tylko: I idź i coś zjedz!!!!! Tłustego!!!!

Napisane przez maria28

Witam

Ale sen. Śniło mi się, że w 2 ciąży byłam, potem poród i to fajne uczucie po. I kupowanie ubranek. Najpierw we śnie to był chłopczyk i miał się nazywać Zenon (), a potem się z niego nagle dziewczynka zrobiła.

Ja odkurzyłam całą chałupę. A zaczęło się od tego, że chciałam sprzątnąć małą część parkietu, bo się po wierceniu nasypało

Zenek Więc jakby co, nie musisz już główkować.
A dzień bez odkurzania, to dzień stracony.

Napisane przez alliw

ja do wawy mam 181 km, i jak się uda dobrze zorganizowac to pojade, ale bez Jasia.
No własnie widzę że mi nie zacytowało. Kasia, będę jechać pociągiem i nie wyobrażam sobie jak miałabym się zmieścić z wózkiem do wagonu/przedziału. Poza tym własnie kwestia jak się podróżuje z takim maluchem, musiałby być w foteliku chyba. No chyba że w wózku w wagonie dla rowerów, albo takim bezprzedziałowym. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia bo nigdy nie widziałam mam z niemowlaczkami w pociągu, a jeździłam sporo. Poza tym tż uwielbia zostawać z Jasiem, więc chętnie z nim posiedzi pare godzin tylko zastanawiam się ile mleka muszę ściągnąć? chyba już zacznę

Dla matek z dziećmi jest przedział oddzielny. Ja jeździłam z Guciem małym sporo. On w foteliku, wózek na korytarzu przed przedziałem. Spokojnie daje radę. Chociaż nie ukrywam, że bywa różnie. Czasem przedział dla matek jest tylko z matkami, a czasem z "normalnymi ludźmi"

Napisane przez moni_ka.g

My juz po .wedzidelko jezyczka podciete. Jakub byl dzielniejszy niz rodzice. Teraz lezy wtulony w cycka. Moje dzielne malenstwo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Oj - dla Kubusia, to chłopak dzisiaj przeszedł bój.

Napisane przez nestelle

Wstałam , przeszłam koło lustra i ....widze ...- nieuczesana ,nie umalowana ,jeszcze w koszulce nocnej z jednej strony poplutej od mleka przez roszka a na srodku plamki malinowe od owsianki z malinami -widocznie popryskało .....
ale ze mnie wredzizna
ide sie ubrac i zrobic na ludzi ,a potem wymienie parasolke na inny kolor .....

No w końcu Roman wygląda jak typowa Matka Polka :brzyda l: Tak trzymać Romanie - w końcu look trzeba mieć odpowiedni. A wycięło mi cytat z Kubusiem - Tekst o jajkach to majstersztyk - wielbię Twego pierworodnego!

Napisane przez anika_s

MOJA KOCHANA SIOSTRZYCZKA URODZIŁA!!!!!!!!!!
KACPEREK JUŻ NA ŚWIECIE

GRATULACJE. Namęczyła się bidulka
Kasia - oddychaj... 2 miesiące, 2 miesiące....


A wywaliło mi większość cytatów - sziet.

[oliwka__]

LiwkaO my może niedługo będziemy w Słupsku i pewnie będę się nudzić jeden dzień to możemy się spotkać bo tż ma jechać na"kontrolę"/ budowę zobaczyć bo tam od prawie roku jest 4/5 firmy przeniesione

BYou bo któraś z Was mieszka jeszcze pod Poznaniem i mi się coś ubzdurało że to Ty

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Nestelle dla Kuby podwójne za postawę no a pani z przedszkola prawdę powiedział no może Kuba nie doprecyzował

Aaa i tak dziś myjąc butelkę po odciągniętym mleku stwierdziłam że Nestelle nie potrzebuje butelek ani laktatora ani nic z tych rzeczy bo dostała od teściowej, a że od teściowej to trzeba udowodnić że da się bez nich żyć no dlaczego mi moja teściowa takiego prezentu nie wręczyła (to z zazdrości )

[bmma]

Napisane przez moni_ka.g

My juz po .wedzidelko jezyczka podciete. Jakub byl dzielniejszy niz rodzice. Teraz lezy wtulony w cycka. Moje dzielne malenstwo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Supcio

[Luna0]

Napisane przez nestelle

Roszek tez robi wodniste -zawsze takie robił .....




jak przyjechałam z kina do domu to tz chciał sobie zrobic kolacje a patelnia której lubi uzywac była brudna bo wczesniej smazył omlety ,wiec poprosił abym umyła ją a on dalej będzie sie bawic z Roszkiem . dobra wiec myję ale wszystko pozasychane i trudno wiec sie wkurzam i mówie ze miał zalewac takie rzeczy a tak to sie męczę i nie idzie zeskrobac tych jajek ...w tej chwili dzwoni telefon ,wiec prosze Kubę aby odebrał bo ja teraz nie moge i słyszę :

" halo...... mama teraz nie moze rozmawiac bo skrobie tacie jajka " .

Pewnie dlatego jesteście na +4, bo u mnie też 4 przeciekają przez to że rzadka kupka a nie dlatego że jest jej dużo

Napisane przez Dragusia88

nie nadrobiłam jeszcze ide spac.
a Florek waży 8,56kg

brawo ścigamy się

Napisane przez pani22ka

jutro idziemy do lekarza. bedzie wazenie. i macie mi bic brawo i cieszyc sie ze mna z tych 6 kg

Tak jest!

Napisane przez Nyaa

C
Ech...jak sobie pomyślę o takim spacerowaniu z wózkiem. Nie ma szans. Wczoraj tż wziął małego tylko po podwórku pojeździć i już była syrena.
A najdziwniejsze jest to, że w domu czy tam dworze leży sobie w wózku i się bawi, ale jak tylko się ruszy to jest płacz - tak jakby tylko jeździć nie chciał, leżeć sobie może. Boi się czy co? Już nie mam pomysłu

Ja sobie tak myślę że mój jak jedzie to odrazu tak jakby chciał spać a wcale nie chcę. I chyba poprostu jadący wózek zmusza go do spania kiedy wcale spać nie chce dlatego się drze no ale jak lulam w miejscu to po jakims czasie sie uspokaja, ostatnio nie miałam czasu żeby stać to calą droge sie darł

Napisane przez Nyaa

Zapomniałam się pochwalić. Nikoś już trzyma w rączce grzechotkę i wie, że ją trzyma. Bo wcześniej złapała na chwilę, patrzył w zupełnie innym kierunku i puszczał. A wczoraj mu dałam do rączki i machał nią sobie i się przyglądał. Nawet fotkę mu strzeliłam. Jak zrzucę na kompa, to wrzucę na dowód

Dobra, udało się zrzucić, więc dodaję

Napisane przez Chocoblue

Zaczęłam wczoraj. Początek był trudny on oryczany, ja oryczana, ale następne razy wcinał. Na razie mieszam moje mleko z mm plus odrobina glukozy bo Nutramigen jest paskudny, ale tego mojego jest więcej. W nocy trochę niespokojnie, ale jadł. Dziś rano znów awaria - nie do końca potrafię wyczuć co mu przeszkadza zmęczenie, głód, smoczek czy smak. Ostatecznie je więc nie jest dramatycznie, ale różowo też nie. Uwierzyłam, że obędzie się bez szpitala, bo po tak niewielkiej ilości już widzę poprawę w pieluchach. Jakieś czary

My mamy to samo... tylko że ja nie muszę go uczyć i to jest najgorsze bo szybko się poddaje. A wiem że i tak kiedyś będzie trzeba i będzie jeszcze gorzej

Napisane przez nestelle

Dziewczyny a ja sie nie pochwaliłam najwazniejszym !
Wczoraj Jakub pojechał znowu na basen - jeden z kolegów wepchnął innego - i ten zaczął sie topic ...cała grupa zaczęła sie smiac (jak to dzieci pewnie nie zdawały sobie sprawy co sie dzieje) tylko Kuba pobiegł po pomoc . Dzis dostalismy podziekowania od jego matki .
Swoją drogą - ja sie zastanawiam jak są pilnowane nasze dzieci skoro to dziecko musiało sprowadzic pomoc ....to gdzie w tym czasie byli opiekunowie ???? Kretyni

No a u nas wychodzą skutki moich rozmów wychowawczych -setki razy powtarzałam , ze z wodą nie ma zartów i nawet jak sie jest zawodowym pływakiem to utopic sie mozna . i aby nie zgrywał chojraka .... (bałam sie ze jak pływa od urodzenia to jest pozbawiony strachu i bedzie przeginac np.z bardzo długim nurkowaniem ).
Zresztą ja gadam i gadam -mam nadzieje ze wszystko przyniesie skutek ... np .nie wysmiewamy sie jak komus sie dzieje krzywda .
Szkoda tylko ze mu nie mówiłam ze po autach sie nie rysuje .....

Bohater!!

[kasia86bgo]

jestem w domu - Emilian spi w wozku na dworze wiec moze uda mi sie cos tam Nadrobic - na razie cytuje strone 12

Napisane przez pani22ka

dlatego jak Torres bedzie mial 5 lat - uczy sie programowac pralke. bez przesady. nie chce by byl kaleka zyciowym.



jutro idziemy do lekarza. bedzie wazenie. i macie mi bic brawo i cieszyc sie ze mna z tych 6 kg ?

za ''podejscie'' - ja tez mam nadzieje ze uda mi sie w maire Ogarniete dziecko wychowac

no i sa - kochana jak zawsze
aaaa no i za wczorajszy spacer bez palczu - zapomnialam pogratulowac

Napisane przez Lukrecjas

a byliśmy na wizycie kontrolnej.Wszystko ok. Jak pan doktor badał oglądał i osłuchiwał to syn sie do niego uśmiechał bo myślał że taka zabawa podczas USG bioferek śmiał się na głos ogólnie ok tyle że trochę za dużo przybrał.

a to taki smieszek ... pewnie go laskotalo

Napisane przez Nyaa

mi się śniło ( któryś już raz to samo ), że sprzątałam w jakimś dużym domu ( okazało się, że to mój ). Spadek jakiś dostanę czy co? Albo to moja podświadomość się odzywa- "weź się wreszcie k***a do roboty i posprzątaj" w końcu kilka razy już mi się to śniło, więc musi coś być na rzeczy

pewnie jak mi Nikoś za 3 lata coś takiego powie, to też padnę i będę miaął bezcenną minę

a moze wygrasz we Lotto
jak cos sie podzielisz

ja mam nadzieje ogromna ze Emilian nie odziedziczy sklonosci do przeklinania po mamusi

Napisane przez Nyaa

fakt, żeby być na bieżąco ( zwłaszcza ostatnio ) trzeba codziennie zaglądać, bo jak się ze dwa dni odpuści to potem ciężko nadrobić.


a ja wczoraj pozytywnie się zaskoczyłam. Szperałam w komodzie patrzę a tu spodenki z zeszłego roku. Myślę sobie - przymierzę, może akurat się wcisnę, i tak bez entuzjazmu je przymierzam, a tu zonk - PASUJĄ IDEALNIE

Zapomniałam się pochwalić. Nikoś już trzyma w rączce grzechotkę i wie, że ją trzyma. Bo wcześniej złapała na chwilę, patrzył w zupełnie innym kierunku i puszczał. A wczoraj mu dałam do rączki i machał nią sobie i się przyglądał. Nawet fotkę mu strzeliłam. Jak zrzucę na kompa, to wrzucę na dowód

Dobra, udało się zrzucić, więc dodaję

ad 1 - ja po 1 dniu mam 7-8 stron - na teraz .. a nim nadrobie bedzie chyba ze 25 strona

za wejscie do spodenek - widac spacery sie oplacaly

no i dla Nikosia za umiejetnosc trzymania
- moj potrzyma chwilke i puszcza - no ale mamy czas na wszytsko

Napisane przez maria28

Ale sen. Śniło mi się, że w 2 ciąży byłam, potem poród i to fajne uczucie po. I kupowanie ubranek. Najpierw we śnie to był chłopczyk i miał się nazywać Zenon (), a potem się z niego nagle dziewczynka zrobiła.

Ja odkurzyłam całą chałupę. A zaczęło się od tego, że chciałam sprzątnąć małą część parkietu, bo się po wierceniu nasypało

ale wiesz to juz tak Propocze .... - poczekalnia czeka

i wiesz zawsze od Malych rzeczy sie zaczyna - a konczy na Wielkich

Napisane przez LiwkaO

ja chyba w podziękowaniu za swój szybki poród powinnam iść na klęczkach do Częstochowy

to jak juz zajdziesz to daj znac - mozna by sie spotkac mam 1h autem :P haha

Napisane przez nestelle

(jak to jest ze wszystkie takie rózne? ja trafiłam do szpitala z pełnym rozwarciem..)

bo Roszek wiedzial ... ze musisz Ninke do szkoly zawiesc



dobra ogarnelam lece dalej - moze uda sie choc pocytowac