Rozstanie z facetem XXVIII - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-19, 12:19   #421
Lemony
Raczkowanie
 
Avatar Lemony
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 142
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
wczoraj minąłby nam rok. w związku z tym minęły wszystkie okazje (moje urodziny, wyjazd, który się nie odbył czy właśnie rocznica), które mi o nim wybitnie przypominały. nie mam już do czego skrycie odliczać, czego z cichą nadzieją na zmianę oczekiwać. zaczynam nowy rozdział w swoim życiu, myślę, że teraz będzie już tylko lepiej
I takie myślenie mi się podoba
Lemony jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:06   #422
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
wczoraj minąłby nam rok. w związku z tym minęły wszystkie okazje (moje urodziny, wyjazd, który się nie odbył czy właśnie rocznica), które mi o nim wybitnie przypominały. nie mam już do czego skrycie odliczać, czego z cichą nadzieją na zmianę oczekiwać. zaczynam nowy rozdział w swoim życiu, myślę, że teraz będzie już tylko lepiej
Ja też próbuje zacząć od nowa nic na to nie poradzę na nic już nie czekam...nawet na przepraszam z jego strony trzeba zacząć żyć.Dzisiaj byłam w sklepie i ciągle chodził za mną jakiś chłopak miła odmiana ale i tak uciekłamnawet stanął w tej samej kolejce gdzie ja a stał gdzie indziej dla mnie to za wcześnie muszę się wyleczyćale zgadzam się z twoimi słowami,że teraz będzie już tylko lepiej

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Betii_ Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny

Niestety mi także życie po 7 latach się skończyło Byliśmy razem od początku studiów. Zawsze razem, wszędzie razem. Pod koniec to same kłótnie które kończyły się tym że ze złości mówiłam mu że nie chce już z nim być. Ale zawsze się potrafiliśmy pogodzić. Mówił piękne słowa że on chce spędzić ze mną całe życie, że jestem tą jedyną. Nagle jego ojciec zachorował na raka i nie było już szans na wyleczenie. Olał mnie totalnie ale jak się takiej sytuacji dziwić jak mówił nie miał głowy żeby o nas myśleć. Zostawił mnie na początku lipca, a od października mieliśmy razem zamieszkać. Po nie całych dwóch tygodniach przyznał się że jest już z kimś innym... a ja jak idiotka go prosiłam, płakałam, błagałam pojechałam do niego go przepraszać (( Jego ojciec umarł na początku sierpnia. Byłam na pogrzebie patrzyłam jak on stoi z nią (dodam młodsza 7 lat). Płacze cały czas z przerwami od momentu jak mnie zostawił. Mam milion myśli dlaczego mi to zrobił. Raz myślę ze sie załamał chorobą i śmiercią ojca, raz że jakby mnie kochał to by u mnie szukał pocieszenia. Nie wiem już sama co o tym myśleć. Najlepiej by było chyba sie pogodzić z tym i żyć dalej. Ale nie wiem jak Ciągle o nim myśle, jak sobie teraz radzi. Zerwałam z nim kontakt po pogrzebie bo zdałam sobie sprawę że on mnie już nie chce w ten sposób a tak bym sobie robiła nadzieje zwłaszcza ze pisał ze chce mnie w swoim życiu. Ostatnia rozmowa skończyła sie kłótnia z której ewidentnie powiedział że to moja wina bo "widziałam tylko czubek własnej dupy" a starałam mu sie we wszystkim pomagać. Tuż przed rzuceniem kupił na mnie samochód i chodź miał przepisać go na siebie to umowy mi jeszcze nie wysłał... Nie wiem co robić. Chciałabym żeby wrócił. Już dwa tygodnie milczy, zajęty pewnie swoją nową dziewczyną. Nie rozumiem jak można przekreślić wspólne lata ot tak? Zakochał się czy załamał? W co wierzyć??

Przepraszam za nieskładne zdania ale mam tyle myśli w swojej głowie
eh wiem co czujesz mam to samo tylko mój związek trwał 5 lat mniej też nie rozumiem jak można tak szybko zapomnieć o tej drugiej osobie mój wymienił mnie na panienkę o 5 lat starszą ode mnie...2 miesiące nie jesteśmy już razem i nadal jest ciężko....Ale od dzisiaj postanowiłam nie myśleć tak o nim i zacząć żyć od nowa zająć się czymś byle nie myśleć Trzymaj się kochana ja wiem jakie to rozczarowanie
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:14   #423
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Ja też próbuje zacząć od nowa nic na to nie poradzę na nic już nie czekam...nawet na przepraszam z jego strony trzeba zacząć żyć.Dzisiaj byłam w sklepie i ciągle chodził za mną jakiś chłopak miła odmiana ale i tak uciekłamnawet stanął w tej samej kolejce gdzie ja a stał gdzie indziej dla mnie to za wcześnie muszę się wyleczyćale zgadzam się z twoimi słowami,że teraz będzie już tylko lepiej
ej, ej... dlaczego uciekłaś nie ma co uciekać. Może akurat to by było antidotum?

byle do przodu
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:25   #424
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Amambada mam lęk ,nie potrafię, boję się,że znowu ktoś mnie wykorzysta myślę,że powinnam iść to jakiegoś specjalisty np.do psychologa ciągle o nim myślę nie mam jakiejś obsesji bo od 2 miesięcy nie utrzymujemy kontaktu,żadnych pamiątek itp. tylko ja tak potwornie tęsknię za nim za naszym życiem...ale tak dalej być nie może to on mnie zdradzał i oszukiwał i jest teraz z tamtą muszę zacząć żyć, jest lepiej chciałabym już zapomnieć i nie myśleć
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:38   #425
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Ja też próbuje zacząć od nowa nic na to nie poradzę na nic już nie czekam...nawet na przepraszam z jego strony trzeba zacząć żyć.Dzisiaj byłam w sklepie i ciągle chodził za mną jakiś chłopak miła odmiana ale i tak uciekłamnawet stanął w tej samej kolejce gdzie ja a stał gdzie indziej dla mnie to za wcześnie muszę się wyleczyćale zgadzam się z twoimi słowami,że teraz będzie już tylko lepiej
Ech kurde, a za mną nikt nie lata, nikt nie goni i nikt się nie uśmiecha
A przydałoby się
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:49   #426
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Amambada mam lęk ,nie potrafię, boję się,że znowu ktoś mnie wykorzysta myślę,że powinnam iść to jakiegoś specjalisty np.do psychologa ciągle o nim myślę nie mam jakiejś obsesji bo od 2 miesięcy nie utrzymujemy kontaktu,żadnych pamiątek itp. tylko ja tak potwornie tęsknię za nim za naszym życiem...ale tak dalej być nie może to on mnie zdradzał i oszukiwał i jest teraz z tamtą muszę zacząć żyć, jest lepiej chciałabym już zapomnieć i nie myśleć
Nie martw się Kochana, nie wszyscy faceci to świnie
poukładasz sobie wszystko, ale jeśli tak będzie dla Ciebie lepiej, to odczekaj jeszcze trochę, nic na siłę.
Ale daj sobie szansę
Strach to tylko myśli.

Twój ex nie jest wart tego co teraz przeżywasz, zwłaszcza jeśli Cię zdradzał i oszukiwał...
Jeśli potrzebujesz porozmawiać ze specjalistą spróbuj, na pewno nie zaszkodzi, a może rozjaśni Ci się w głowie. Wszystko się poukłada - prędzej czy później, ale będzie dobrze
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:52   #427
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Drakan nie mam ochoty na to aby ktoś za mną latałchce tylko spokoju abym mogła to sobie wszystko poukładać...

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Amambada Dzięki wiem,że nie wszyscy faceci to świnie ale boję się,że spotka mnie znowu rozczarowanie...ja go bardzo kochałam za bardzo i teraz się męczę
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 14:57   #428
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Drakan nie mam ochoty na to aby ktoś za mną latałchce tylko spokoju abym mogła to sobie wszystko poukładać...
Wiem to i się nie dziwię, bo u mnie też tak było przez krótki okres
Mnie raczej trochę przeszkadza fakt, że wychodzę na miasto, że Shrekiem raczej nie jestem a mimo to nie widzę zainteresowania większego niż gwizdy czy jakieś tam prostackie spojrzenia. Tak się składa, że często jak dziewczyny opisują, że ktoś czy próbuje się uśmiechać czy zagadać czy cokolwiek neutralnego mi się to jakoś nigdy nie przytrafiało. A to są ot takie zwyczajne, normalne rzeczy.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 15:22   #429
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Drakan wydaję mi się,że jeszcze nie jeden się za tobą obejrzy
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 15:42   #430
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Amambada Dzięki wiem,że nie wszyscy faceci to świnie ale boję się,że spotka mnie znowu rozczarowanie...ja go bardzo kochałam za bardzo i teraz się męczę
dopóki nie podejmiesz ryzyka, nie będziesz wiedziała czy było warto...
Głowa do góry
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 15:47   #431
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja mam za to dylemat - on niedługo ma urodziny. Zastanawiam się czy wogóle składać mu życzenia. To on zerwał, w dodatku przez komunikator (!) i potem chciał jeszcze utrzymać przyjacielskie stosunki ale ja tego nie chciałam. Od rozstania minął ponad miesiąc, od ok 2 tygodni nie mamy żadnego kontaktu. Może mam do niego pewnego rodzaju sentyment, w końcu przez dłuuugi czas byłam w tym związku naprawdę szczęśliwa... Sama nie wiem, ja ostatecznie zerwałam kontakt więc wyszło na moje, nie chcę znów mu o sobie przypominać ale też nie chce być chamska (zawsze dokłądnie znałam jego datę urodzin i jeszcze Facebook przypomni)....
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 15:58   #432
ama09
Zakorzenienie
 
Avatar ama09
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 5 461
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Ja mam za to dylemat - on niedługo ma urodziny. Zastanawiam się czy wogóle składać mu życzenia. To on zerwał, w dodatku przez komunikator (!) i potem chciał jeszcze utrzymać przyjacielskie stosunki ale ja tego nie chciałam. Od rozstania minął ponad miesiąc, od ok 2 tygodni nie mamy żadnego kontaktu. Może mam do niego pewnego rodzaju sentyment, w końcu przez dłuuugi czas byłam w tym związku naprawdę szczęśliwa... Sama nie wiem, ja ostatecznie zerwałam kontakt więc wyszło na moje, nie chcę znów mu o sobie przypominać ale też nie chce być chamska (zawsze dokłądnie znałam jego datę urodzin i jeszcze Facebook przypomni)....
Nie składaj. Miałam podobny dylemat i nie złożyłam.
ama09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 16:01   #433
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez klaudia179654 Pokaż wiadomość
Drakan wydaję mi się,że jeszcze nie jeden się za tobą obejrzy
Oby dosyć, że jak w końcu dorwę pracę to trochę w siebie zainwestuję. Żaden tam szał, ale ot parę zajęć na siłowni, trochę szmatek i butów by się lepiej poczuć
A i ty też kiedyś z dołka wyjdziesz
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 16:26   #434
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Oby dosyć, że jak w końcu dorwę pracę to trochę w siebie zainwestuję. Żaden tam szał, ale ot parę zajęć na siłowni, trochę szmatek i butów by się lepiej poczuć
A i ty też kiedyś z dołka wyjdziesz
Eh miejmy nadzieję,że prędko
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 16:41   #435
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Oj chyba darować. Będzie miał w dobitny sposób ukazane, jak sobie u Ciebie przesrał. Wnioskując z jego zachowania nie zasługiwał i nadal na wiele nie zasługuje.
Tak bym najchętniej zrobiła, ale sama nie wiem, na co się zdecyduję.
Cytat:
Napisane przez Lemony Pokaż wiadomość
Hej, ja się troszkę wtrące do tego tematu, jeżeli pozwolisz Być może na wątku rzadko się udzielam, ale cały czas go śledzę i znam twoją historię - bardzo współczuję, że to wszystko musiało tak wyjść i teraz musisz to wszystko oglądać, serio. I gratuluję siły, że zostawiłaś tego chłopaka, a potem jeszcze większej siły, że wytrwałaś w swoim postanowieniu, bo dawno nie słyszałam o takim beznadziejnym przypadku, który na różne sposoby albo próbował obrzydzić ci życie albo zmanipulować
Co do twojego pytania jednak - ja chyba bym się z nim odpowiednio pożegnała Zrobisz co będziesz chciała, ale osobiście nie pokazałabym po sobie, że w jakiś sposób jego zachowanie mnie dotknęło. Ten typ tego potrzebuje, świadomości po prostu, że dotknął cię do żywego. Wiem, że ta sytuacja jest dla ciebie bardzo bolesna, ale może sprobuj właśnie może na pożegnanie trochę utrzeć mu nosa i właśnie pożegnać się z nim uśmiechnięta, jakby w ogóle cię to wszystko nie obeszło, pokazać mu, że jednak jesteś inna od niego, nawet jakby był akurat z tą swoją To dałoby mu do myślenia i zabrało jakąkolwiek satysfakcje z jego tanich zagrywek.
Mam tylko nadzieję, że nie pomyśli, że jestem tak głupia, że można mnie tak traktować, a ja jeszcze z uśmiechem będę go żegnać. Chociaż tak rzeczywiście pokazałabym mu, że w poważaniu mam to, co teraz robi.
Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Powiedz zwyczajne "cześć", moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie. Pokaż, że jesteś obojętna
Chyba macie rację dziewczyny.

Ja zaczęłam dzisiejszy dzień z dołem, oczywiście wszystko przez eksa, ale zaraz potem zaczęłam sobie intensywnie przypominać, jak źle mi było z powodu braku zaufania do niego, jak często się zadręczałam, czy przypadkiem rzeczywiście idzie do kolegi, czy może na jakieś spotkanie z jakąś dziewczyną. Strasznie się męczyłam i swego czasu sama już myślałam o rozstaniu, ale chcialam wierzyć, że on się tym razem na prawdę zmienił i że to ja muszę teraz popracować nad zaufaniem.
Przypomniałam sobie, jak stresowałam się, bo wyszedł na siłownię (zaraz pojawiały sie myśli, czy rzeczywiście tam poszedł, albo dla kogo on tak ćwiczy), przypomniałam sobie te późne wieczory, kiedy wychodził z kolegami na piwo, a ja płakałam w poduszkę, bo bałam sie, że może właśnie mnie zdradza, myślałam też o moim ciągłym kontrolowaniu go, przeglądaniu komputera, rzeczy...
I wtedy ucieszyłam się, że mam to już za sobą i że już nie muszę się tym martwić i że cierpię przez niego już na prawdę OSTATNI raz.
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-19, 16:46   #436
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Ja mam za to dylemat - on niedługo ma urodziny. Zastanawiam się czy wogóle składać mu życzenia.
Oczywiście, że nie Mój eks też miał niedawno urodziny i olałam, nie zasłużył na życzenia ode mnie

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Ech kurde, a za mną nikt nie lata, nikt nie goni i nikt się nie uśmiecha
Za mną lata wielu, ale nie cieszy mnie to, bo odtrącanie ich wyczerpuje mnie emocjonalnie. Wiem, że to dziwnie brzmi, ale to są całkiem w porządku osoby i pewnie narobiłam im nadziei swoim zachowaniem, ale jednak nie chcę z nikim być i z nikim się spotykać.

Załatwiłam dziś mnóstwo spraw i wydałam mnóstwo kasy Pojutrze wyjeżdżam, strasznie się cieszę, bo już niezależnie od rozmyślań o eksie mam tragiczną sytuację rodzinno - domową i muszę odpocząć.
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 17:19   #437
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Tak bym najchętniej zrobiła, ale sama nie wiem, na co się zdecyduję.

Mam tylko nadzieję, że nie pomyśli, że jestem tak głupia, że można mnie tak traktować, a ja jeszcze z uśmiechem będę go żegnać. Chociaż tak rzeczywiście pokazałabym mu, że w poważaniu mam to, co teraz robi.

Chyba macie rację dziewczyny.

Ja zaczęłam dzisiejszy dzień z dołem, oczywiście wszystko przez eksa, ale zaraz potem zaczęłam sobie intensywnie przypominać, jak źle mi było z powodu braku zaufania do niego, jak często się zadręczałam, czy przypadkiem rzeczywiście idzie do kolegi, czy może na jakieś spotkanie z jakąś dziewczyną. Strasznie się męczyłam i swego czasu sama już myślałam o rozstaniu, ale chcialam wierzyć, że on się tym razem na prawdę zmienił i że to ja muszę teraz popracować nad zaufaniem.
Przypomniałam sobie, jak stresowałam się, bo wyszedł na siłownię (zaraz pojawiały sie myśli, czy rzeczywiście tam poszedł, albo dla kogo on tak ćwiczy), przypomniałam sobie te późne wieczory, kiedy wychodził z kolegami na piwo, a ja płakałam w poduszkę, bo bałam sie, że może właśnie mnie zdradza, myślałam też o moim ciągłym kontrolowaniu go, przeglądaniu komputera, rzeczy...
I wtedy ucieszyłam się, że mam to już za sobą i że już nie muszę się tym martwić i że cierpię przez niego już na prawdę OSTATNI raz.
eh mychamycha skąd ja to znam te kontrolowanie rzeczy telefon,FB itp.jak dowiedziałam się,że mnie zdradza .U mnie jest już lepiej ale nadal ciężkokobieca psychika jest dla mnie dziwna przecież my powinniśmy ich nienawidzić a nie tęsknić,płakaćoni tak robią jak zdradzi kobieta to od razu k....wa ale jak oni to żona była nie dobra,czegoś brakowało,to było nie to, od dawna nam się nie układało,to nie była moja wina,za dużo wypiłem itp. g....no prawda NA ZDRADĘ NIE MA ŻADNEGO ARGUMENTU musimy się tego trzymać

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

W sumie czuję ulgę,że nie jestem z tak perfidnym kłamcą i teraz będę ostrożna nie dam się tak już nabrać
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 20:18   #438
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Lemony Pokaż wiadomość
I takie myślenie mi się podoba
na pewno będę mieć jeszcze wiele gorszych chwil ale wierzę, że nie pogrążą mnie już one głębiej. on nie wróci. nie spotkam go nawet przypadkiem (są na to naprawdę nikłe szanse). nie łudzę się już... więc naprawdę nie pozostaje mi nic innego, jak wziąć się w garść, napisać pracę, obronić i zacząć nowe życie, w nowym miejscu i z nowymi ludźmi

Cytat:
Napisane przez Drakan Pokaż wiadomość
Oby dosyć, że jak w końcu dorwę pracę to trochę w siebie zainwestuję. Żaden tam szał, ale ot parę zajęć na siłowni, trochę szmatek i butów by się lepiej poczuć
eh mam to samo, pieniążki zdecydowanie by się przydały ale i tak na tyle, na ile dam radę, spróbuję się "wylaszczyć" dla siebie poza tym mimo wszystko chciałabym, gdyby jakimś cudem doszło do naszego przypadkowego spotkania, żeby chociaż fizycznie pożałował, co stracił...
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 20:20   #439
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Zazdroszczę Wam tego wychodzenia z dołków.
Ja to chyba nigdy się nie wyleczę na własne życzenie
Wiem, że trzeba żyć dalej, nie rozmyślać, zamknąć ten etap raz a dobrze, zajmować sie wszystkim byle nie myśleć, ale nie potrafię, chyba jestem cholerną użalającą się nad sobą masochistką.
Z każdym dniem jest gorzej i gorzej, mam tego dosyć, ale nie umiem się wygrzebać z tego bagna. Próbuję zmieniać tok myślenia, ale to jest tylko chwilowe, a za moment wszystko wraca z podwojoną mocą.
Nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, ciagle rozpamiętuję "co by było gdyby...", wybielam eksa...wydaje mi się teraz, że jednak był naj we wszystkim i przez swoją głupotę, swoje fochy i zbyt duże wymagania straciłam to co miałam najcenniejsze, wydaje mi się, że jestem totalnie beznadziejna, mam ataki paniki, boję się przyszłości. A nie tak powinno być, powinnam teraz zacząć rozkwitać po nieudanym związku. Najgorsze jest to, że On swoje życie sobie już szybciutko poukładał i spotyka się z kimś innym.
Jestem beznadziejnym przypadkiem i tyle
Przepraszam, kolejny raz musiałam się wyzalić, bo nie mam komu...
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 20:29   #440
justysiaa89
Zakorzenienie
 
Avatar justysiaa89
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 6 775
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
przez swoją głupotę, swoje fochy i zbyt duże wymagania straciłam to co miałam najcenniejsze, wydaje mi się, że jestem totalnie beznadziejna, mam ataki paniki, boję się przyszłości
niestety tutaj Cię rozumiem, też mam takie myślenie. że byłam złą dziewczyną, więc nic dziwnego, że mnie zostawił ale zupełnie nie powinnyśmy tak myśleć!
ataki paniki też miałam, najgorsze w pierwszym tygodniu po rozstaniu, zaczynało mi szybciej bić serce, nie mogłam oddychać i czułam taki wszechogarniający lęk, nie wiedziałam co mnie czeka. pomogło przede wszystkim nie siedzenie samemu w domu. tak, bałam się siedzieć sama, wtedy czułam się najgorzej. szłam do siostry, do galerii pochodzić po sklepach czy cokolwiek, byle być wśród ludzi. było mi trochę lepiej

Edytowane przez justysiaa89
Czas edycji: 2013-08-19 o 20:31
justysiaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 20:38   #441
wycinanka85
Raczkowanie
 
Avatar wycinanka85
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 171
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez justysiaa89 Pokaż wiadomość
niestety tutaj Cię rozumiem, też mam takie myślenie. że byłam złą dziewczyną, więc nic dziwnego, że mnie zostawił ale zupełnie nie powinnyśmy tak myśleć!
ataki paniki też miałam, najgorsze w pierwszym tygodniu po rozstaniu, zaczynało mi szybciej bić serce, nie mogłam oddychać i czułam taki wszechogarniający lęk, nie wiedziałam co mnie czeka. pomogło przede wszystkim nie siedzenie samemu w domu. tak, bałam się siedzieć sama, wtedy czułam się najgorzej. szłam do siostry, do galerii pochodzić po sklepach czy cokolwiek, byle być wśród ludzi. było mi trochę lepiej
U mnie minęły dwa miesiące od rozstania.
Ciąglę siedzę sama w domu, a jak gdzieś wychodzę to przeważnie załatwiam to co mam załatwić i z powrotem w nogi do mojej samotni, bo mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą i wiedzą, że mnie facet kopnął w dupę, bo jestem taka beznadziejna - jakbym to miała wypisane na czole. Totalnie zwichrowała się moja psychika :-(
wycinanka85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 21:24   #442
klaudia179654
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
U mnie minęły dwa miesiące od rozstania.
Ciąglę siedzę sama w domu, a jak gdzieś wychodzę to przeważnie załatwiam to co mam załatwić i z powrotem w nogi do mojej samotni, bo mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą i wiedzą, że mnie facet kopnął w dupę, bo jestem taka beznadziejna - jakbym to miała wypisane na czole. Totalnie zwichrowała się moja psychika :-(
Mam identyczną sytuacje też jestem 2 miesiące po rozstaniu nie mam ochoty wychodzić, tylko do sklepu i zaraz uciekam próbuje zacząć żyć od nowa ale ciągle do końca nie mogę uwierzyć ,że nas nie ma...i nie będzie... smutne ale prawdziwe, jest podobno zakochany w tamtej nie wiem co mam już robić mam silny charakter ale to...jest ponad moje siły myślę o psychologu może dobrze by mi zrobił znam twój ból jak można zapomnieć tak szybko... mój zapomniał i bardzo dobrze się bawi.Musimy to jakoś pokonać,przetrwać chciałabym wyłączyć myślenie w ogóle o nim nie myśleć.Boję się panicznie przyszłości i nowej znajomości dzisiaj np.uciekłam od chłopaka,który chodził za mną w sklepie i nawet przeszedł do mojej kolejki i stał za mną i się gapiłpoczułam się tak speszona nie wiedziałam co mam zrobićMusimy zamknąć ten rozdział tylko jak? bo to wszystko nas niszczy
klaudia179654 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 21:28   #443
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Amambada Pokaż wiadomość
phhiii! najwyższa pora, 21 na karku, a na porządnej randce z facetem nie była :p

Myślałam, że jesteś starsza

Czy to pan klient z cukierni?
__________________
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam: "Słuchaj uważnie, co mówi facet na początku związku. On mówi ci, jak to się skończy".
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-19, 21:29   #444
Drakan
Zadomowienie
 
Avatar Drakan
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa/Włocławek
Wiadomości: 1 493
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
U mnie minęły dwa miesiące od rozstania.
Ciąglę siedzę sama w domu, a jak gdzieś wychodzę to przeważnie załatwiam to co mam załatwić i z powrotem w nogi do mojej samotni, bo mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą i wiedzą, że mnie facet kopnął w dupę, bo jestem taka beznadziejna - jakbym to miała wypisane na czole. Totalnie zwichrowała się moja psychika :-(
Było tak u mnie przez krótki czas. Właśnie, że jak inni dowiedzą się, że miała chłopa i się z nim rozstała to zaczną patrzeć z góry. Że wybrakowana, że gorsza... Totalnie nie wiem skąd to mi się wzięło, bo na czole nie mam przecież wypisane a i chwalić się rozstaniem wcale nie muszę


Ale uczucie, że
Cytat:
przez swoją głupotę, swoje fochy i zbyt duże wymagania straciłam to co miałam
towarzyszy niestety nadal, mimo że doskonale wiem, że to i tak by się kiedyś rozpadło.
__________________
Matematyk to maszyna do zmieniana kawy w twierdzenia.




Drakan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 21:37   #445
Betii_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 71
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez wycinanka85 Pokaż wiadomość
U mnie minęły dwa miesiące od rozstania.
Ciąglę siedzę sama w domu, a jak gdzieś wychodzę to przeważnie załatwiam to co mam załatwić i z powrotem w nogi do mojej samotni, bo mam wrażenie, że wszyscy na mnie patrzą i wiedzą, że mnie facet kopnął w dupę, bo jestem taka beznadziejna - jakbym to miała wypisane na czole. Totalnie zwichrowała się moja psychika :-(

Mam tak samo na chwilę pomagały wizyty koleżanek, sióstr. Jak gdzieś wychodzę to rozmyślam że jak on by tu teraz ze mną był.... Zazwyczaj po odwiedzinach chcę znowu być sama i pogrążyć się w swojej beznadziejności

Już prawie dwa tygodnie milczę... i umieram, a jemu to chyba lotto że nie ma kontaktu z kimś z kim był tyle lat i powierzał wszystkie sekrety...
Nienawidzę tych uczuć które mam w sobie teraz.
Betii_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 22:11   #446
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Betii_ Pokaż wiadomość
Mam tak samo na chwilę pomagały wizyty koleżanek, sióstr. Jak gdzieś wychodzę to rozmyślam że jak on by tu teraz ze mną był.... Zazwyczaj po odwiedzinach chcę znowu być sama i pogrążyć się w swojej beznadziejności

Już prawie dwa tygodnie milczę... i umieram, a jemu to chyba lotto że nie ma kontaktu z kimś z kim był tyle lat i powierzał wszystkie sekrety...
Nienawidzę tych uczuć które mam w sobie teraz.
Zadręczasz się... a to nic nie zmieni.

Mam nadzieję, że znajdzie się coś co wyciągnie Cię z tego stanu. Może standardowo- jakieś hobby?

Trzymaj się ciepło i nie poddawaj, nie z powodu faceta
Teraz to jest tylko i wyłącznie Twoje życie i od Ciebie zależy co zrobisz.
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 22:22   #447
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Widzę, że wiele osób ma dziś dzień tęsknoty Ja jestem prawie 4 miesiące od rozstania. Wychodzę z domu praktycznie codziennie, imprezuję i bawię się, tradycyjnie uważam, że nie ma piękniejszych i mądrzejszych kobiet ode mnie - a także skromniejszych Wydawałoby się więc, że przebolałam, ale w głębi serca jestem załamana każdego dnia bardziej. Jest we mnie tyle żalu i nieufności, że chwilami myślę, że już nie dam rady dłużej. Straciłam wszystko i chociaż prawie nikt z mojego otoczenia o tym nie wie została ze mnie tylko pusta skorupa. Nie mam w sobie żadnych uczuć, które mogłabym jeszcze kiedyś komuś dać, nie wierzę w istnienie prawdziwej miłości, w to, że gdzieś są fajni faceci. Śmieszą mnie te wizażowe przechwalanki o tym jakie to niby wszyscy mają wspaniałe związki - śmieję się, bo wiem, że 1/2 się rozstanie, a druga połowa kłamie.

I chociaż żyję normalnie, mam dobre chwile i nikt kto mnie zna nie powiedziałby, że mogę tak czuć, to mam żal do eksa, że mi to zrobił. Bo on jest tak nieczułą i mało myślącą osobą, że za rok dwa ułoży sobie życie i będzie szczęśliwy, a ja przez niego straciłam wiarę, której zapewne już nigdy nie odzyskam. Mam też żal, że zostawił mnie samą ze wszystkimi problemami, ale to już dziecinada i nie mam powodu czepiać się o to. Ech Dziś nie rozpaczam, ale naszło mnie na przemyślenia
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-19, 22:29   #448
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
Myślałam, że jesteś starsza

Czy to pan klient z cukierni?
Owszem, pan klient filmowa historia cały czas

Cóż... niby tylko 21, a już tak od życia dostałam po tyłku, że mam wrażenie, że mam sporo więcej lat na karku. Ogarnęłam ile się u mnie działo jak opowiadałam Panu Klientowi o paru epizodach z przeszłości ^^ czuje się staro
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 23:01   #449
bujdanaresorach
histoire abracadabrante
 
Avatar bujdanaresorach
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 7 554
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Amambada Pokaż wiadomość
Owszem, pan klient filmowa historia cały czas

Cóż... niby tylko 21, a już tak od życia dostałam po tyłku, że mam wrażenie, że mam sporo więcej lat na karku. Ogarnęłam ile się u mnie działo jak opowiadałam Panu Klientowi o paru epizodach z przeszłości ^^ czuje się staro
Zechcesz nam opowiedzieć filmową historię, czy zachowasz ją dla siebie?
Uwielbiam takie opowieści

Bardzo lubię czytać Twoje posty, żadnego nie pozwoliłam sobie ominąć.
Piszesz bardzo mądrze, życiowo i konkretnie
Zatem jesteśmy w tym samym wieku.
__________________
Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Kiedyś przeczytałam: "Słuchaj uważnie, co mówi facet na początku związku. On mówi ci, jak to się skończy".
bujdanaresorach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-19, 23:51   #450
Amambada
Wtajemniczenie
 
Avatar Amambada
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 342
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez bujdanaresorach Pokaż wiadomość
Zechcesz nam opowiedzieć filmową historię, czy zachowasz ją dla siebie?
Uwielbiam takie opowieści

Bardzo lubię czytać Twoje posty, żadnego nie pozwoliłam sobie ominąć.
Piszesz bardzo mądrze, życiowo i konkretnie
Zatem jesteśmy w tym samym wieku.
fajnie bardzo mi miło

opowiem specjalnie dla Ciebie tylko drugą część filmowej historii, tak w skrócie, bo nie chce robić OT

generalnie opowiadałam już jak Pan Klient wrócił się, że niby zapomniał kupić, a już kupił a tak naprawdę, to mnie podrywał
później miałam iść do pracy do PK, ale miałam trochę zajęć i się nie złożyło. W tygodniu dostałam cynk, że był i pytał, ale czekałam do soboty, czy przyjdzie znowu ^^ no i przyszedł, więc ja poszłam po swojej pracy do niego do pracy i się umówiliśmy na randkę, która była spełnieniem marzeń od A do Z. Do teraz jestem w szoku
Niestety ubolewałam bardzo, że w środę jadę nad morze na tydzień i że nie uda nam się przed wyjazdem spotkać, wieczory zajęte, a wiadomo, z dnia na dzień nie da się zreorganizować kalendarza... no i dzisiaj rano zrobił mi niespodziewankę i o 8 rano odwiedził mnie w domku trzy dni i takie numery

Wybaczcie - koniec OT
Amambada jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.