|
|
#421 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
No i dotarłam... w zasadzie juz 4 dni temu.
Generalnie wszystko ulozylo sie inaczej niz powinno Mielismy miec mieszkanko, moj TZ mial miec juz prace... Niestety... dlatego pierwszą moją myslą bylo: co ja tu robie?! Chce do domu! Rozkleilam sie na calego...Ale juz jest ok, wszystko powoli wychodzi na prosta. Wynajelismy domek (swoja droga przesliiiicznyyyy!)no i prawdopodobnie dzis bede miala interview ![]() Smieja sie tu ze mnie, ze zanim znajde prace, to wpadne pod samochod, bo pierwsze co robie przechodzac przez ulice to spogladam w prawo (tak jak byc powinno ![]() Aaaa...i kolejna rzecz, ktora mnie przeraza to szybkosc mowy Iroli... Katarynki no!
|
|
|
|
#422 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
powodzenia!
Cytat:
__________________
HoW HiGh? So HiGh ThAt I CaN KiSs ThE sKy!!!! http://www.myspace.com/killahmouse trynna be optimistic but have realized i really hate chips&fish nowadays. . . i'ma do somethin!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
|
#423 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
hehehe moja kumpela w pierwszych dniach wlazła pod samochód,całe szczescie facet wyhamował na czas i nic jej sie nie stało...pamieta ze rzucił jej jakąś wiazanke ale i tak nic nie zrozumiała,bo nawiajał własnie jak katarynka i nie jest pewna czy to bylo po ang czy irlandzku....wiadomo jednak jakie to mogły byc słowa hehe ...a tak swoja droga ciekawe jak brzmia niektóre przekleństwa po irlandzku
__________________
|
|
|
|
#424 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
#425 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 533
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
A my zupełnie niespodziewanie zawitaliśmy do Polski wcześniej niż planowaliśmy i tym razem już na stałe. Jestem przeszczęśliwa, że już nie muszę wracać do Irlandii
Zabieramy się właśnie za remont mieszkania i za szukanie pracy. Powodzenia dla was!
|
|
|
|
#426 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
#427 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
ehhhhh
ja chyba oszaleje przez ten miesiąc...jedni narzekaja na Irlandie i chcą jak najszybciej wracac do Polski,a inni są zachwyceni i nawet im nie w głowie wracać....mozna zwariowac jak widzi sie tak różne opinie...ale cóż chyba będę musiała sie przekonać na własniej skórze i nie sugerowac sie co mówia inni.
__________________
|
|
|
|
#428 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
...jak to sie mowi: wszedzie dobrze, ale w domu najlepiej... Ja jestem tu zaledwie 5 dni, ale czuje, ze nie przyzwyczaje sie do tutejszych zwyczajow, jedzienia (blah!), kierunku jazdy itp. Nie moge jednak powiedziec, ze jest mi zle, bo na dobra sprawe nie dzieje mi sie tu zadna krzywda
Dobrze jest miec motywacje... ps. Job interview jutro <boje sie> |
|
|
|
#429 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 577
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Kathorsis...napisz koniecznie jak Ci poszlo Interviu!!!!!!Trzymam kciuki!!!bedzie dobrze
|
|
|
|
#430 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
No i jak rozmowa, i jak?
Polacy za granicą dzielą się na 3 grupy: - podoba mi się, mam dobrą pracę, chcę tu zostać - chcę tylko zarobić i wrócić do domu - fajnie tu, nie muszę nic robić, mówię ciągle "f***" i żyję na wyższym poziomie niż w tej zacofanej Polsce. Osobiście znam różnych takich emigrantów, od stricte chcących tylko zarobić do totalnie obijających się kombinatorów. Jeśli ktoś chce zostać na stałe, to niech przynajmniej poszuka jakiejś normalnej pracy, bo ile można na zmywaku?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#431 | |
|
Raczkowanie
|
Cytat:
|
|
|
|
|
#432 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Juz Sligo
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
hej
ja juz w Irlandii ponad tydzien siedze i wlasciwie prace udalo mi sie w 3 dzien znalezc ciesze sie bardzo chociaz jest ciezko,tym bardziej ze oni tak cholernie nie wyraznie mowia i nie zawsze ich rozmumiem imam przez to dola, bo nie chce podpasc w pracy i zaczelam do tego tesknic. jestem tutaj ze znajomymi. na poczatku jak wszystko bylo nowe, czulam sie bardzo dobrze i myslalam ze nie dopadnie mnie taaaaka wielka tesknota.tym bardziej, ze nie mam swojego TZ w Polsce. ale zaczynam sie zastanawiac nad sensem tego wyjazdu? po co ja to wlasciwie zrobilam?? i czuje sie tak cholernie samotna czasami mam ochote rzucic to wszystko i wrococ jak najszybciej do kraju. dopadl mnie chyba jakis dol emigracyjny?? brakuje mi kogos obok mnie w takiej chwili,ale nie ma nikogo. szkoda.
|
|
|
|
#433 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
ulek82 ja własnie sie tego obawiam ze bedzie mi brakowac kogos (raczej znajomych)do kogo bedzie mozna na gębe otworzyc i sie ewentualnie wyżalic,bo poczatki beda napewno dla mnie trudne.a ja jestem taki pieszczoch i gaduła
ze zawsze musze przy sobie kogos miec.pewnie w kazdej wolnej chwili bede gadac na skype ze znajomymi,lub zostaje mi 2 godz drogi do kumpeli w dublin 7 ....fajnie ze znalazlas tak szybko prace,ja mam nadzieje ze tez mi sie tak szybko uda,choc własnie bardzo obawiam sie jezyka ....aha tak apropo dziewczyny słyszałyscie cos apropo pracy w sklepach na rozkładaniu towaru...wiem ze sa takie ogloszenia na sklepach,ale konkretnie mi chodzi o to jak to jest płatne i czy dobrze przypuszczam ze zazwyczaj jest to robota na nocki?
__________________
|
|
|
|
#434 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Cytat:
|
|
|
|
|
#435 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 577
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Ja mieszkam w Irlandii od marca i co jakis czas lapie takiego dola...naprawde....kazdy tak ma. Zastanawiam sie wtedy po co wyjechalam tak daleko od rodziny, przyjaciol...ale potem jakos to mija
Domelowa slodziutki awatarek
|
|
|
|
#436 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
dzieki wikakika jak zobaczyłam ten avatarek to poprostu mi rece opadły i stwierdziłam ze musi byc mój
....tylko prosze bynajmniej nie kojarzyc go ze mna dosłownie hehehehehe asienkaa tak myslalam ze pewnie stawka jest podstawowa,lecz słyszłam ze nocki ogólnie sa wiecej płatne,ale nie wiem czy rowniez w tej "profesji" hehe ....ale przeciez dobre i to na początek,nie ma co wybrzydzać....no to przynajmniej bede mieć ta świadomosc ze jakby było trudno z inna robota to zawsze na poczatek można tam sie zachaczyc...wkońcu od czagos trzeba zacząć
__________________
Edytowane przez domelowa Czas edycji: 2006-10-26 o 12:49 |
|
|
|
#437 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
mysle ze bedzie ok
jakies pechowce z nas No a moja praca w hotelu to tez miala byc taka na chwile ale jakos jak mam wolne to nie mam sily z cv-kami latac i zreszta urlopiki pozabookowywane ale nie martw sie troche silnej woli i pozytywnego nastawienia i prace szybciutko znajdziesz |
|
|
|
#438 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
jesli chodzi o motywacje to mam wielką-udowodnic mojej porypanej rodzince ze dam sobie rade i żeby im szczęka opadła....bo oczywiście nie ma to jak rodzina niewierząca w ciebie
....ale jak to sie mówi mam to w d....e i im udowodnie...zreszta juz tyle razy udowodniałam ze teraz pojade i tyle mnie będa widzieć....ja w przeciwieństwie do innych bardzo za "rodzinką" tesknic nie bede raczej za znajomymi,ale napewno dam rade-musze....nawet jak bedzie źle to napewno tego im nie powiem...a mam w sobie duzo determinacji i nie mam innego wyjscia tylko wierzyc w siebie....tylko tak jak wspominalam boje sie tego mojego angielkiego....mam nadzieje ze jak poprzebywam jakis czas z ludzmi to po jakims czasie bedzie ok...mój brat jechał z całkiem dobrym angielskim a tak naprawde tam zaczoł sie uczyc na nowo,bo połowy nie rozmiał co do niego mówią(tak bełkoczą)a jak wy z językiem stoicie?od początku dobrze znałyscie język czy np.na miejscu dopiero duzo sie nauczyłyscie?
__________________
|
|
|
|
#439 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
ja mialam tak jak Twoj brat. Nigdy nie mialam problemow z angielskim i myslalam ze sobie poradze, na miejscu doznalam lekkiego szoku jak uslyszalam irlandczykow a teraz...nie no nie powiem bo skromna jestem
wogole jezykow najlepiej sie uczyc jak poprostu musisz siie nauczyc np. w pracy |
|
|
|
#440 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 577
|
A ja wam powiem tak....nigdy nie uczylam sie jezyka angielskiego, przyjechalam tutaj ...i poszlam do szkoly na dwa miesiace....potem dostalam prace....i jakos sie dogaduje...fakt ze czuje sie czasami bezsilna bo chce cos wytlumaczyc...a tutaj nie da rady...ale spoko...najwazniejsza jest motywacja
...po 5 miesiacach ...znalazlam prace w zawodzie...wiec naprawde nie trzeba znac super jezyka zeby tu znalezc dobra prace, naprawde...tylko popczatki bywaja trudne..pozniej juz z gorki |
|
|
|
#441 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
a ja sie juz wyje***m na angielski i ucze sie hiszpanskiego=)
__________________
HoW HiGh? So HiGh ThAt I CaN KiSs ThE sKy!!!! http://www.myspace.com/killahmouse trynna be optimistic but have realized i really hate chips&fish nowadays. . . i'ma do somethin!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
#442 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
*chinchilla* to ty żyjesz?myslałam, że cię amba zjadła,bo tak długo sie nie pojawiałaś...hehehehe
![]() ja osobiście,wolałabym się uczyc hiszpańskiego lub włoskiego,bo to moje ukochane języki,ale mus to mus , zreszta juz rzygam tym ang.
__________________
|
|
|
|
#443 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 577
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Domelowa...dokladnie jak ja..rzygam strasznie juz tym jezykiem..za to mam duzo znajomych z Wloch wiec zamiast szlifowac angielski i tak zawsze gadam po wlosku....
|
|
|
|
#444 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
zyje zyje i mam sie dobrze
nie daje sie paskudnej irlandzkiej pogodzie
__________________
HoW HiGh? So HiGh ThAt I CaN KiSs ThE sKy!!!! http://www.myspace.com/killahmouse trynna be optimistic but have realized i really hate chips&fish nowadays. . . i'ma do somethin!!!!!!!!!!!!!! |
|
|
|
#445 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
brrrrr u mnie w Kraku też okropna pogoda,dzis była burza a w czwartek ma byc już śnieg
...lecz czas przyzwyczajać sie do takiej pogody,bo wyjazd coraz bliżej 26dni
__________________
|
|
|
|
#446 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Hej dziewczyny,jak tam wczorajsze Święto Duchów w Irlandii?działo sie coś ciekawego?
__________________
|
|
|
|
#447 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Domelowa jak to tutaj dzieciaczki chodzily po łakocie. Rozdalam sporo slodyczy. Moj maly synek rowniez mial troche radochy. Ale 2 razy powaznie sie wystraszyl jak zobaczyl poprzebierane dzieci.
Puszczali petardy ale to trwalo juz od tygodnia ![]() Wieczorem tradycyjnie rozpalili ogniska. Na moim osiedlu stos roznych palet i innych drewnianych materialow siegal ponad 3 metry. Nie wiem jak w centrum bo nie bylam na zadnej imprezie. Ogolnie milo i inaczej niz w Polsce |
|
|
|
#448 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Juz Sligo
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
hej
a mnie dzisiaj supervisor zjechal w pracy pracuje tam od niecalych 2 tyg-robie jakbym pracowala od misiaca- musze wiedziec wszystko.cos mi sie zdaje ze dlugo tam mnie nie zatrzymaja.rzucili mnie na gleboka wode-nie daje rady.a jutro znwou trza isc... i gdzie ten TZ?????? cos go nie widac na horyzoncie:P i jeszcze net ciagle pada... fatum??????
|
|
|
|
#449 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
Ulek nie przejmuj sie tak bardzo ta praca. A za co cie zjechal jesli moge zapytac. Pamietaj ze tutaj nie mozesz pokazywac ze wyrabiasz sie z czasem az nad to, bo beda oczekiwac od ciebie coraz wiecej. A jestes z TZ w DUblinie??
Glowa do gory. Pozdrawiam cieplutko |
|
|
|
#450 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Juz Sligo
Wiadomości: 13
|
Dot.: dziewczynki z Irlandii!!!!
hmm... wlasciwie wydawaloby sie ze moija praca nie jest skomplikowana bo smaze hamburgery:P ale trzeba miec nie tylko dobry sluch ale tez bardzo dobra pamiec.w fast foodzie w ktorym pracuje jest 12 podstawowych burgerow przy czym klient moze zamowic burgera zlozonego ze skladnikow jakie tylko on chce...i tu jest najwiekszy problem, bo jak mi rzuca juz 3 burgery specjalne to ja nie pamietam zadnego-a zapisywac nie moge-bo nie ma na to czasu
albo dodam cos nie tak bo kasjer nie powiedzial zamowienia sloganem ktorego sie w tym fast fodzie uzywa, tylkoz z pospiechu powiedzial to nieco inaczej.i wtedy taki burger laduje w pudle ze stratami. wczoraj mialam duzooo strat.jak sie przyjelam do pracy to stalam jako asystentka przy smazeniu i dziewczyna ktorej pomagalam mowila mi, ze ona dopiero po miesiacu sama stala na burgerach.ja juz stanelam po tyg, a ze wczoraj byly najgorsze zamowinia pod sloncem, to narobilam najwiecej chyba w historii strat a do tego nie bylo mojego ulubionego supervisora, ktory jak widzial,ze jest duzo ludzi to albo mi sam pomagal albo wolal kogos.wczoraj bylam z osobami, ktore zajmowaly sie tylko swoimi zadaniami. poplakalam sie ze stresu.i teraz musze tam isc na 12 i wiem, ze znowu bede sama.boje sie, ze stres wezmie gore i znwou sie nie spisze a jesli pytalas o mojego Madalenko TZ to wlasnie jestem w trakcie poszukiwan i tez nic.... jest mi tutaj ciezko samej, tym bardziej,ze mieszkam z dwiema parami a w takiej chwili jak wczoraj to w ogole przydalby sie ktos do przytulenia i polezenia razem ale nie mozna miec wszystkiego. jesli chodzi o swieto duchow to wiesz co Domelowo- jak dla mnie to nic szczegolnego. tutaj w sligo tez bylo duzo fajerwerkow.do mojego domu zadne dzieciaki nie zagladnely,a le to dobrze bo nie chcielismy i nie mielismy dla nich cukierkow:P ogolnie tuttejsi balangowali do poznej nocy.zaluje tylko, ze na chwile nie poszlam do baru zobaczyc jak sie poprzebierali? ale tez nie rozpaczam a tak w ogole to zimno i jakos nawet mrozno z rana tutaj jest.na razie nie pada i calym dniem swieci slonce.wlasnie ogrzewa mi plecki hehehe troche relaksu przed praca sie przyda. jutro nocka....najgorsze co moze byc....
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.




Mielismy miec mieszkanko, moj TZ mial miec juz prace... Niestety... dlatego pierwszą moją myslą bylo: co ja tu robie?! Chce do domu! Rozkleilam sie na calego...

Katarynki no!


ja chyba oszaleje przez ten miesiąc...jedni narzekaja na Irlandie i chcą jak najszybciej wracac do Polski,a inni są zachwyceni i nawet im nie w głowie wracać....mozna zwariowac jak widzi sie tak różne opinie...ale cóż chyba będę musiała sie przekonać na własniej skórze






jakies pechowce z nas

