Klasa sama w sobie - wątek miłośniczek klasyki, elegancji i prostoty część V

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez Olcia

kurcze, szkoda
ja postaram się wytrwać, zobaczymy. a ostatecznie jak sobie poradziłaś? ja mam strasznie zapchaną cerę dlatego podobno zrobiły mi się ostatnio te bolące pryszcze, które się w zasadzie nawet nie wybiły. pytałam o jakieś zabiegi i pani dermatolog powiedziała, że po kuracji epiduo, w sam raz na zimę można zrobić mikrodermabrazję.

całkowicie sobie nie poradziłam (brałam antybiotyki i one dużo pomogły, ale nie całkowicie), mój kolejny krok to laser fraxel, na razie trzyma mnie tylko długi okres rekonwalescencji, na który nie mogę sobie pozwolić, bo na mojej twarzy głównie są przebarwienia i małe blizny

[elizka1987]

Napisane przez hihi

A które serum? Bo eveline miało ich kilka, zielone, jasne, pomarańczowe chyba

Marzy mi się taki DZIAŁAJĄCY, niekleisty balsam do ciała, który by na dodatek pachniał w miarę, bo zielone eveline to nie dość, że się klei, to mentol gryzie mnie w oczy

A polecam takie w jasnym opakowaniu z zieloną nakrętką. Daje widoczne efekty, ale minusem może być uczycie chłodu.

[caarolaaa]

Napisane przez elizka1987

A polecam takie w jasnym opakowaniu z zieloną nakrętką. Daje widoczne efekty, ale minusem może być uczycie chłodu.

może ja się na niego skuszę ostatnio zauważyłam cellulit na pośladkach

Dziewczyny, jak Wam mija długi weekend ?
Ja musiałam w piątek wrócić do domu na ściągnięcie szwu po usunięciu tej ósemki, a zaraz wracam znów do Poznania

[a34]

Napisane przez caarolaaa

może ja się na niego skuszę ostatnio zauważyłam cellulit na pośladkach

Dziewczyny, jak Wam mija długi weekend ?
Ja musiałam w piątek wrócić do domu na ściągnięcie szwu po usunięciu tej ósemki, a zaraz wracam znów do Poznania

Kino, czytanie, sprzątanie i Breaking Bad. Może jutro pogoda pozwoli na spacer. Mieliśmy iść wczoraj na wyścigi konne, ale było tak buro i ponuro, że odpuściliśmy.

[Kociaak]

Napisane przez caarolaaa

może ja się na niego skuszę ostatnio zauważyłam cellulit na pośladkach

Dziewczyny, jak Wam mija długi weekend ?
Ja musiałam w piątek wrócić do domu na ściągnięcie szwu po usunięciu tej ósemki, a zaraz wracam znów do Poznania

Sprzątanie, kino, może się zmotywuję, by popisać chwilę swoją magisterkę TŻ dostał w swe ręce GTA V i się śmieje, że na miesiąc go nie ma, to będę miała czas na skrobanie

[user_k]

A ja się muszę pochwalić, że w końcu zapisałam się na zajęcia fitness Mam do klubu tylko 5 minut drogi, spacerem. Jutro zaczynam Samej ciężko mi się zmotywować, ćwiczenia z Ewą wyłączam po 15 minutach. Ale trochę się obawiam, moja kondycja pozostawia wiele do życzenia, jednak mam nadzieję, że nie padnę w połowie zajęć

[Ansday]

Oj dawno tu nie zagladalam, ale wolny weekend pozwolil Was w koncu odwiedzic

[miucca]

Napisane przez Kociaak

Sprzątanie, kino, może się zmotywuję, by popisać chwilę swoją magisterkę TŻ dostał w swe ręce GTA V i się śmieje, że na miesiąc go nie ma, to będę miała czas na skrobanie

Ja zabieram się za pracę nad licencjatem W przerwach czeka na mnie bardziej odprężająca lektura, sprzątanie, jogging i spotkanie z przyjaciółką

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

dziewczyny z krakowa, czy możecie mi powiedzieć w którym miejscu w h&m w galerii krakowskiej znajduje się dział logg? chciałabym obejrzeć polecane przez Was swetry

[a34]

[1=6790786c74369d4f1da9b9a f17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8 421cef;43652393]dziewczyny z krakowa, czy możecie mi powiedzieć w którym miejscu w h&m w galerii krakowskiej znajduje się dział logg? chciałabym obejrzeć polecane przez Was swetry [/QUOTE]

Na poziomie -1 przed działem z bielizną po lewej stronie.

[6790786c74369d4f1da9b9af17e3ae6ae81b8ee1_685c7f8421cef]

Napisane przez a34

Na poziomie -1 przed działem z bielizną po lewej stronie.

dziękuję pięknie

[carpaibex]

Napisane przez Kociaak

Sprzątanie, kino, może się zmotywuję, by popisać chwilę swoją magisterkę TŻ dostał w swe ręce GTA V i się śmieje, że na miesiąc go nie ma, to będę miała czas na skrobanie

Skąd ja to znam mój TŻ dostał ją kilka dni po premierze to miałam tydzień spokoju

[nikisa]

A ja postanowiłam wyprać kurtke z Z. i chyba nie przeżyła Chociaż wydaje mi się, że któraś z Was ją ma i mówiła, że można prać w pralce

[a34]

Napisane przez nikisa

A ja postanowiłam wyprać kurtke z Z. i chyba nie przeżyła Chociaż wydaje mi się, że któraś z Was ją ma i mówiła, że można prać w pralce

Którą kurtkę?

[nikisa]

Granatowa puchowa ze złotym ekspresem po całej długości z tamtego roku z Zary. Teraz są podobne z futerkiem

[a34]

Napisane przez nikisa

Granatowa puchowa ze złotym ekspresem po całej długości z tamtego roku z Zary. Teraz są podobne z futerkiem

A na metce było napisane, że można prać w pralce? Prałaś z piłeczkami tenisowymi? Co się dokładnie z nią stało?

[nikisa]

tak 30 stopni program delikatny (wstawiłam na 40 i delikatny), pranie chemiczne jest przekreślone na metce. Włożyłam 6 piłek, za pierwszym razem wirowałam na 700, a później doczytałam, że trzeba na maxa to włączyłam jeszcze raz wirowanie na 1000 (z piłkami). Położyłam na suszarce przy kaloryferze i będę trzebać co chwile to pierze, bo jest strasznie cienka teraz

[a34]

Napisane przez nikisa

tak 30 stopni program delikatny (wstawiłam na 40 i delikatny), pranie chemiczne jest przekreślone na metce. Włożyłam 6 piłek, za pierwszym razem wirowałam na 700, a później doczytałam, że trzeba na maxa to włączyłam jeszcze raz wirowanie na 1000 (z piłkami). Położyłam na suszarce przy kaloryferze i będę trzebać co chwile to pierze, bo jest strasznie cienka teraz

Kurczę, nic Ci nie poradzę, bo w tym roku kupiłam pierwszą puchówkę od jakichś 12 lat, czyli od dzieciństwa, więc nie mam doświadczeń z praniem. Czytałam tylko o tych piłkach, ale skoro tak zrobiłaś, to ja już nie wiem

[nikisa]

Przestudiowałam metke, zrobiłam wszystko dobrze...
Jak będzie dalej cienka po wyschnięciu to pójde reklamować, bo tyle pieniędzy za kurtke na jedną zimę to przesada.

[201604250957]

Napisane przez caarolaaa

Dziewczyny, jak Wam mija długi weekend ?

Bardzo fajnie, jestesmy w Szklarskiej Porębie pogoda dopisala wiec pomaszerowalismy dzis tak, ze nog nie czuje, mam nadzieje, ze wizyta w saunie uchroni mnie od zakwasów szkoda tylko, ze jutro trzeba juz wracac

[ladybird1122]

Napisane przez nikisa

tak 30 stopni program delikatny (wstawiłam na 40 i delikatny), pranie chemiczne jest przekreślone na metce. Włożyłam 6 piłek, za pierwszym razem wirowałam na 700, a później doczytałam, że trzeba na maxa to włączyłam jeszcze raz wirowanie na 1000 (z piłkami). Położyłam na suszarce przy kaloryferze i będę trzebać co chwile to pierze, bo jest strasznie cienka teraz

Mam małe, ale zawsze doświadczenie z praniem kurtek puchowych Pierwszy raz prałam kurtkę puchową męża i jak wyjęłam z pralki to mało zawału nie dostałam, bo myślałam,że 4stówy do kosza. Zbite pierze czy puch musisz w palcach rozciągać/rozdzielać i często trzepać, a kurtka wróci do pierwotnego kształtu

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kashmirka

Bardzo fajnie, jestesmy w Szklarskiej Porębie pogoda dopisala wiec pomaszerowalismy dzis tak, ze nog nie czuje, mam nadzieje, ze wizyta w saunie uchroni mnie od zakwasów szkoda tylko, ze jutro trzeba juz wracac

Ale pewnie odpoczełaś

[lleenka]

Napisane przez Olcia

Nie chodzę do kościoła, jestem raczej osobą niewierzącą i nie przystąpiłam też do bierzmowania nie chciałam oszukiwać jak spora większość moich znajomych, którzy podrabiali podpisy, że zaliczyli spowiedź, mszę itd. Jeśli kiedykolwiek mi się odmieni, nawrócę się to zrobię to z pełną świadomością. A jeśli moja siostra/bliska koleżanka czy kuzynostwo będą mieli dzieci to w końcu nie muszę być chrzestną, żeby służyć pomocą

Rozumiem i też myślę, że to rozsądne i przede wszystkim uczciwe z Twojej strony Ale muszę powiedzieć, że jesteś pierwszą znaną mi osobą, która się do tego otwarcie przyznaje

Napisane przez mm111111

Ja rejestrowałam się na telefonie. Potem na kompie możesz się logować. Przeglądanie wygodniejsze jest w telefonie/tablecie niż na kompie - moim zdaniem.

Dziękuję za wytłumaczenie

Napisane przez Forget_me

Ja bez małej też sobie nie wyobrażam świata Jeszcze teraz, kiedy już chodzi i zaczyna mówić pierwsze słowa jest taka pocieszna Naprawdę gwiazdkę z nieba bym jej dała, ale nie podoba mi się podejście mojej siostry. Dziecko jednak nie jest winne temu, że ma porąbanych rodziców

Ja też Dzięki niej moja rodzina (zimna i mało ze sobą rozmawiająca ) scala się. Moja siostra na szczęście ma świetne podejście i w przyszłości chciałabym być taką matką, jak ona (o ile będzie mi to w ogóle dane). Być może ta świetna więź mojej siostry z jej córką i moja z chrześnicą wynika z kilkunastoletniej tylko różnicy wieku między nami, bo moja młodsza siostra mając naście lat została żoną i matką

Napisane przez a34

Jeszcze Wam powiem, że na ostatni tydzień listopada Rossmann znów szykuje promocję -40% na kolorówkę, także jeśli planujecie jakieś większe zakupy tam, to się wstrzymajcie

Dobrze wiedzieć

Napisane przez user_k

A ja się muszę pochwalić, że w końcu zapisałam się na zajęcia fitness Mam do klubu tylko 5 minut drogi, spacerem. Jutro zaczynam Samej ciężko mi się zmotywować, ćwiczenia z Ewą wyłączam po 15 minutach. Ale trochę się obawiam, moja kondycja pozostawia wiele do życzenia, jednak mam nadzieję, że nie padnę w połowie zajęć

Gratuluję Jak wrażenia po pierwszym dniu? Mój karnet będzie aktywny za kilka dni już, bo od piątku, a ja nie mam jeszcze stroju, butów, itp. W ogóle znowu mi źle, samotnie, smutno...

Napisane przez ladybird1122

Mam małe, ale zawsze doświadczenie z praniem kurtek puchowych Pierwszy raz prałam kurtkę puchową męża i jak wyjęłam z pralki to mało zawału nie dostałam, bo myślałam,że 4stówy do kosza. Zbite pierze czy puch musisz w palcach rozciągać/rozdzielać i często trzepać, a kurtka wróci do pierwotnego kształtu

Dokładnie Też o mało nie dostałam zawału po upraniu kurtki puchowej z Zary bez piłek na dodatek Ze współlokatorką non stop trzepałyśmy ją, rozdzielałyśmy zbite pierze i udało się.

[ladymoonn]

Napisane przez lleenka

Gratuluję Jak wrażenia po pierwszym dniu? Mój karnet będzie aktywny za kilka dni już, bo od piątku, a ja nie mam jeszcze stroju, butów, itp. W ogóle znowu mi źle, samotnie, smutno...

ale jak to nie masz stroju, jakikolwiek dres i koszulka z krótkim rękawkiem/na ramiączkach przecież się nada, nie trzeba od razu mieć koszulki z napisem just do it i adidasów typowych na trening

[elizka1987]

Napisane przez lleenka

Rozumiem i też myślę, że to rozsądne i przede wszystkim uczciwe z Twojej strony Ale muszę powiedzieć, że jesteś pierwszą znaną mi osobą, która się do tego otwarcie przyznaje

Dziękuję za wytłumaczenie

Ja też Dzięki niej moja rodzina (zimna i mało ze sobą rozmawiająca ) scala się. Moja siostra na szczęście ma świetne podejście i w przyszłości chciałabym być taką matką, jak ona (o ile będzie mi to w ogóle dane). Być może ta świetna więź mojej siostry z jej córką i moja z chrześnicą wynika z kilkunastoletniej tylko różnicy wieku między nami, bo moja młodsza siostra mając naście lat została żoną i matką

Dobrze wiedzieć

Gratuluję Jak wrażenia po pierwszym dniu? Mój karnet będzie aktywny za kilka dni już, bo od piątku, a ja nie mam jeszcze stroju, butów, itp. W ogóle znowu mi źle, samotnie, smutno...

Dokładnie Też o mało nie dostałam zawału po upraniu kurtki puchowej z Zary bez piłek na dodatek Ze współlokatorką non stop trzepałyśmy ją, rozdzielałyśmy zbite pierze i udało się.

A ja mam wrażenie, że jest "wysyp" niewierzących wśród moich znajomych. Znam tak dużo takich osób, że zastanawiam się czy to nie jest jakaś moda?

[OnaZakupoholik]

Napisane przez elizka1987

A ja mam wrażenie, że jest "wysyp" niewierzących wśród moich znajomych. Znam tak dużo takich osób, że zastanawiam się czy to nie jest jakaś moda?

Moze nadchodzi pokolenie, które bedzie o tym mówić.

[user_k]

Napisane przez lleenka

Rozumiem i też myślę, że to rozsądne i przede wszystkim uczciwe z Twojej strony Ale muszę powiedzieć, że jesteś pierwszą znaną mi osobą, która się do tego otwarcie przyznaje



Dziękuję za wytłumaczenie



Ja też Dzięki niej moja rodzina (zimna i mało ze sobą rozmawiająca ) scala się. Moja siostra na szczęście ma świetne podejście i w przyszłości chciałabym być taką matką, jak ona (o ile będzie mi to w ogóle dane). Być może ta świetna więź mojej siostry z jej córką i moja z chrześnicą wynika z kilkunastoletniej tylko różnicy wieku między nami, bo moja młodsza siostra mając naście lat została żoną i matką




Dobrze wiedzieć



Gratuluję Jak wrażenia po pierwszym dniu? Mój karnet będzie aktywny za kilka dni już, bo od piątku, a ja nie mam jeszcze stroju, butów, itp. W ogóle znowu mi źle, samotnie, smutno...



Dokładnie Też o mało nie dostałam zawału po upraniu kurtki puchowej z Zary bez piłek na dodatek Ze współlokatorką non stop trzepałyśmy ją, rozdzielałyśmy zbite pierze i udało się.

Ostatni raz na siłowni byłam rok temu, więc było ciężko teraz będę chodziła co drugi dzień na fitness, siłownia to jednak nie moja bajka. Dziś wybrałam zajęcia TBC, miałam chwile zwątpienia i chciałam wyjść z zajęć, ale wystarczyło zrobić sobie kilka krótkich przerw na wypicia wody. Mimo wszystko to był miły początek dnia Strojem się nie martw. Ja spontanicznie kupiłam wczoraj karnet, znalazłam jakieś domowe, sportowe spodnie i wrzuciłam do prania. Podstawą dla mnie jest sportowy biustonosz. Co do obuwia to miałam adidasy sprzed kilku lat, różnie ubrane były kobiety. Jedne mają profesjonalne ubrania i buty, inne ćwiczą nawet w tenisówkach. Ja zainwestuję w dobre buty, ale to w przyszłym miesiącu.

[nikisa]

Napisane przez elizka1987

A ja mam wrażenie, że jest "wysyp" niewierzących wśród moich znajomych. Znam tak dużo takich osób, że zastanawiam się czy to nie jest jakaś moda?

też znam i sama niepraktykująca jestem, ale na studiach poznałam dwie osoby, które były bardzo wierzące i mówiły o tym otwarcie

Swoją drogą afery z molestowaniem itd. nie pomagają...

[jutka555]

może któraś z was posiada tę koszulę w rozmiarze S lub M i chciałaby się jej pozbyć?

[ladybird1122]

Napisane przez nikisa

też znam i sama niepraktykująca jestem, ale na studiach poznałam dwie osoby, które były bardzo wierzące i mówiły o tym otwarcie

Swoją drogą afery z molestowaniem itd. nie pomagają...

.