Rozwój osobisty i dążenie do celu

[PaniPedagog]

Napisane przez Cynamonkaa

ojj będą o mamooo gratuluje ja to nawet o 200 dziennie nie dobiłam :P świetnie

Też się zdziwiłam - pewnie jakiś błąd w systemie
W każdym razie teraz czekam na tą sławę i uwielbienie z tego powodu

A na poważnie, to wolałabym, zeby ktoś tak moje artykuły czytał, jak miałam publikowane niż bloga

Muszę się jutro zająć czymś pożytecznym

[Cynamonkaa]

Napisane przez PaniPedagog

Też się zdziwiłam - pewnie jakiś błąd w systemie
W każdym razie teraz czekam na tą sławę i uwielbienie z tego powodu

A na poważnie, to wolałabym, zeby ktoś tak moje artykuły czytał, jak miałam publikowane niż bloga

Muszę się jutro zająć czymś pożytecznym

po prostu masz talent moja droga ja będę Twoją pierwszą fankąi najwierniejszą, obiecuje
taaak, ja też dziś zupelnie olałam nauke

[PaniPedagog]

haha trzymam za słowo

[wampir]

Wyjogowałam się, wydeskowałam, wybrzuszkowałam
I jest ok

[BandytkaD]

Napisane przez Mocny Akcent

ja teraz studiuję business English. podyplomówka. no ale...jak się w siebie nie inwestuje to nic z tego nie bedzie. do tego staram sie czytac książki po ang, oglądać filmy itd. No niestety, cięzka praca.

Dziewczyny, a jak na Was wpływa przedświąteczna atmosfera? ozdoby, reklamy, piosenki i w ogóle?

ja zaczynam zbierać materiały do wpisu na bloga o dekoracjach świątecznych itd. ale chcę go zamieścić najwcześniej 1 grudnia, tak symbolicznie

Napisane przez Cynamonkaa

Dziewczynki nie odzywałam się cały dzień ale właśnie wróciłam ze szkolenia-spotkania i jestem pełna mocyyy jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to już na początku grudnia będę uczestniczyć w mojej pierwszej konferencji i czekają mnie projekty na skale ogólnopolską, w co ciężko mi uwierzyć


spełniam marzenia, jestem w niebie

Napisane przez PaniPedagog

no to tematy na nowe notki też będą

A jak jesteśmy w temacie bloga to ja dobijam dzisiaj do 1000 wejść, w sensie tylko dzisiejszych. Taki mój mini sukces biorąc pod uwagę, że mam go od ok. 10 dni.

mój rekord wejść to niecałe 90

a moje plany/marzenia mam wrażenie, że powoli umierają pod gruzami szarej rzeczywistości jestem psychicznie zmęczona i zdołowana byłam na siłowni, dobrze było, liczyłam na to, że się odstresuje, ale nic z tego

[wampir]

Bandytka wydaje mi się, że Ci się wydaje. To tylko zły dzień - prześpij się, prób coś z mężem (i wcale nie mówię o graniu w sccrable) i będzie lepiej. Dobrze myślę, że masz męża nie Tż, prawda?

[enn_]

Napisane przez Mocny Akcent

Dziewczyny, a jak na Was wpływa przedświąteczna atmosfera? ozdoby, reklamy, piosenki i w ogóle?

Telewizji nie ogladam raczej, ale w domu porozwieszalam lampki, powoli zaczynam sluchac piosenek swiatecznych (ale nie za bardzo, zeby mi sie nie przejadly przed grudniem), a wczoraj jak szlam odebrac buty do centrum handlowego, to jak zaczarowana przez 15 minut ogladalam ludzi na lodowisku.
Uwielbiam swieta.

Dziekuje za wsparcie odnosnie mojego planu nauki jezyka. Poki co jestem coraz bardziej podekscytowana, bo juz widze postepy. Mam nadzieje, ze pewnego dnia od tego zapalu nie pekne jak balon i nie rzuce nauki na pol roku.

[nicRu]

Ja czekam na reklamę Whiskasa z burym kotkiem i ... "Oh, the weather outside is frightful, but the fire is so delightful, and since we've no place to go, let it snow, let it snow, let it snow!"

[BandytkaD]

Napisane przez wampir

Bandytka wydaje mi się, że Ci się wydaje. To tylko zły dzień - prześpij się, prób coś z mężem (i wcale nie mówię o graniu w sccrable) i będzie lepiej. Dobrze myślę, że masz męża nie Tż, prawda?

tak, mam męża rzecz w tym, że zorientowałam się dzisiaj, chcąc zapisać się na aerobik, że w klubach fitness, które są dookoła mnie, nigdzie nie ma takich zajęć prowadzonych. a ja chciałam zostać instruktorem aerobiku, to miał być mój plan rezerwowy na dorobek, a teraz okazuje się, że nawet nie mam po co robić, bo nigdzie mnie nie zatrudnią, bo wszyscy wolą zumbe co sobie zaplanuje to mi się w gruz wali

Napisane przez nicRu

Ja czekam na reklamę Whiskasa z burym kotkiem i ... "Oh, the weather outside is frightful, but the fire is so delightful, and since we've no place to go, let it snow, let it snow, let it snow!"

moja ulubiona reklama ale ja kociara jestem więc to też dlatego

a nastrój świąteczny ogarnął mnie dzisiaj na chwilę, kiedy to weszłam do home&you i zobaczyłam wszystkie te obrusy, dekoracje, świeczki itd. i oczami wyobraźni już widziałam jak to wszystko pięknie wygląda u mnie w domu. a potem wrócił smutek, że nie mam na to pieniędzy niestety, wszystko kręci się wokół pieniądza

[wampir]

Teraz wolą zumbę, moda mija. Za jakiś czas popyt na areobik powinien wrócić.

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez wampir

Znowu zrobiłam sobie Enneagram - i znowu wyszła mi 4w5
Muszę się pogodzić się z tym, że jestem bardziej mroczna od gotyckich wierszy

Nie znalam tego testu. Wlasnie zrobilam. Wszystkie moje najgorsze cechy wypunktowano.

Jestem w grupie z Donaldem Trumpem, Seanem Connery'm i Stalinem .

[enzunio]

Dziewczyny zwierzę się wam... Bardzo chciałabym zacząć chodzić na siłownię, ale wstydzę się, ze nie będę wiedziała co tam robić i ze się zblaznie...

Wyszło mi 1w9 i co do joty się zgadza! Ale jaja. I te dobre rzeczy i te złe, no wszystko!

Wysłane z telefonu

[Xx Purple cocaine xX]

Cześć Ja od 7 na nogach, mam remont w domu dlatego tak wcześnie wstaje,ale nie czuje się źle! Mam nadzieje że bede umiała tak wcześnie wstawać codziennie. Moje owocowe postanowienie na razie udaje mi się dotrzymać

[Gorska_Kozica]

Mi wyszło 4w5 Też się zgadza. To chyba pierwszy wynik z testu, z którym mogę się zgodzić.

[wampir]

Napisane przez Gorska_Kozica

Mi wyszło 4w5 Też się zgadza. To chyba pierwszy wynik z testu, z którym mogę się zgodzić.

O, ja też 4w5

[Mocny Akcent]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;43829206]Nie znalam tego testu. Wlasnie zrobilam. Wszystkie moje najgorsze cechy wypunktowano.

Jestem w grupie z Donaldem Trumpem, Seanem Connery'm i Stalinem .[/QUOTE]
czyżby 8w7?właśnie zrobiłam test i stwierdzam, ze wszystko się zgadzaa....ależ ja mam ciężki charakter

[Missis O]

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Cześć Ja od 7 na nogach, mam remont w domu dlatego tak wcześnie wstaje,ale nie czuje się źle! Mam nadzieje że bede umiała tak wcześnie wstawać codziennie. Moje owocowe postanowienie na razie udaje mi się dotrzymać

Jakie postanowienie?

Ja wczoraj miałam owocny dzień:
byłam u lekarza
ugotowałam zupkę
zrobiłam racuchy
pouczyłam się angielskiego
poćwiczyłam poślady
poszłam na basen

[Xx Purple cocaine xX]

Że codziennie będę zjadać przynajmniej jeden owoc,a ogranicze słodycze Po 2 bardzo nie zdrowo się odżywiam (muszę się pochwalić że wczoraj zrobiłam pyszną pizze!).

Szukam sposobu na rozwój osobisty,dajcie mi jakieś pomysły


Mam remont w domu a mój pies dostaje szału,zaatakował mnie przez dźwięk wiertarki

[wampir]

Biedny pies
Mój ulubiony rozwój ostatnio to sport

[Cynamonkaa]

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Że codziennie będę zjadać przynajmniej jeden owoc,a ogranicze słodycze Po 2 bardzo nie zdrowo się odżywiam (muszę się pochwalić że wczoraj zrobiłam pyszną pizze!).

Szukam sposobu na rozwój osobisty,dajcie mi jakieś pomysły


Mam remont w domu a mój pies dostaje szału,zaatakował mnie przez dźwięk wiertarki

to zależy czego ma dotyczyć ten rozwój osobisty

Dzień dobry wszystkim właśnie wróciłam z Rossmana. Z kolorówki kupiłam tylko to co potrzebowałam czyli podkład (Bourjois Healthy Mix) i puder (też Bourjois Healthy Balance). Do tego dokupiłam krem z Ziaji z olejkiem z awokado, waciki i cieplutkie, eleganckie rękawiczki
Teraz biorę się za angielski, który zaniedbałam wczoraj, potem musze opracować filmy z wykładamy Briana Tracy na ćwiczenia i napisać nowy post

[Xx Purple cocaine xX]

No teraz śpi mi na kolanach,cała zapłakana.
Czego? Nie sportu. Rozwój raczej emocjonalny,intelektualny

[Cynamonkaa]

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

No teraz śpi mi na kolanach,cała zapłakana.
Czego? Nie sportu. Rozwój raczej emocjonalny,intelektualny

To ja ze swojej strony polecam znaleźć sobie wykład pana Jacka Walkiewicza na youtube (Pełna moc możliwości), gwarantowane pobudzenie
Oprócz tego warto zacząć czytać rowijające książki, może wziąć udział w jakimś szkoleniu? Choćby internetowym. Naprawdę takie rzeczy rozwijają człowieka.

[wampir]

Emocjonalny? To znaczy?

[Missis O]

A ja po zajęciach smignę do Reala bo jest promocja na bakalie Zrobię sobie sama muesli i będę zdrowo jeść

[Xx Purple cocaine xX]

Napisane przez wampir

Emocjonalny? To znaczy?

Heh płaczka ze mnie


Po prostu czuję że muszę coś ze sobą zrobić, że mam możliwości, a ich nie wykorzystuje do końca.

[Cynamonkaa]

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Heh płaczka ze mnie


Po prostu czuję że muszę coś ze sobą zrobić, że mam możliwości, a ich nie wykorzystuje do końca.

jak czujesz że chcesz coś zmienić to to zmień tylko zastanów się na czym Ci konkretnie zależy, co mogłabyś w tym kierunku zrobić teraz, co w jakieś tam perspektywie czasu, rozpisz sobie na kartce i zacznij od dziś Lepszej rady nie ma. I naprawdę skoro wierzysz w to że masz potencjał to na pewno go masz. Swoją drogą każdy ma mniejsze lub większe możliwości, ale nie każdy je wykorzystuje (lub nie wykorzystuje ich we właściwy sposób)

[wampir]

Ja też płaczka

Wysłałam 2 CV Muszę odejść od kompa, bo już za długo siedzę.

[Xx Purple cocaine xX]

Moim największym problemem jest rozdzielenie czasu i lenistwo.
Nie umiem pogodzić marzeń,celów,lenistwa,i Tż.

[Cynamonkaa]

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Moim największym problemem jest rozdzielenie czasu i lenistwo.
Nie umiem pogodzić marzeń,celów,lenistwa,i Tż.

nie wiem jak często spotykasz sie z tż, w jakich godzinach i kiedy masz zajęcia itp ale moze warto wziac sobie kartke, podzielic sobie na 7 dni wpisac tam rzeczy konieczne czyli np kiedy masz zajecia, kiedy zwykle widzisz się z tż. Potem tą reszte czasu każdego dnia podziel. Np. masz cel żeby zostac lekarzem (przykład), to co możesz zrobić każdego dnia żeby zbliżyć się do tego celu. Określ jakiś czas np. 1-2h (nie wiem jakim czasem wolnym dysponujesz), potem podobnie zrób z realizacją marzenia, a reszte możesz przeznaczyć jakieś ogólno rozwojowe rzeczy, uczc sie np jezyka czy cos albo juz to przeznaczyc na typowy odpoczynek. To już zależy od Ciebie

[BandytkaD]

Napisane przez enzunio

Dziewczyny zwierzę się wam... Bardzo chciałabym zacząć chodzić na siłownię, ale wstydzę się, ze nie będę wiedziała co tam robić i ze się zblaznie...

Wyszło mi 1w9 i co do joty się zgadza! Ale jaja. I te dobre rzeczy i te złe, no wszystko!

Wysłane z telefonu

jeśli chodzi o siłownie to ja w tym miesiąca zaczęłam chodzić na siłownie. nie wiedziałam co i jak i do czego. Dziewczyna z recepcji spytała czy będziemy potrzebować pomocy trenera, powiedzieliśmy że tak i przyszedł do nas trener, pogadał chwilę i wskazał ćwiczenia. I to za darmo nie ma się czego bać wbrew pozorom, mimo masy napakowanych spoconych panów na siłowni jest przyjazna atmosfera

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Cześć Ja od 7 na nogach, mam remont w domu dlatego tak wcześnie wstaje,ale nie czuje się źle! Mam nadzieje że bede umiała tak wcześnie wstawać codziennie. Moje owocowe postanowienie na razie udaje mi się dotrzymać

o matko! a ja wstałam 40min temu

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Że codziennie będę zjadać przynajmniej jeden owoc,a ogranicze słodycze Po 2 bardzo nie zdrowo się odżywiam (muszę się pochwalić że wczoraj zrobiłam pyszną pizze!).

Szukam sposobu na rozwój osobisty,dajcie mi jakieś pomysły


Mam remont w domu a mój pies dostaje szału,zaatakował mnie przez dźwięk wiertarki

jeśli masz możliwość to zabieraj psa na spacer tak często jak tylko się da. Zapewne wiesz, że psy mają bardzo wrażliwe uszy i przez wysokie dźwięki wiertarki, uszy go bolą

Napisane przez Xx Purple cocaine xX

Moim największym problemem jest rozdzielenie czasu i lenistwo.
Nie umiem pogodzić marzeń,celów,lenistwa,i Tż.

ja kiedyś też nie, aż w końcu wraz mężem (jeszcze za czasów jak był moim TŻem ) znaleźliśmy grę, w którą razem gramy do tej pory, teraz razem chodzimy na siłownie. Znajdujemy sobie wspólne hobby i zajęcia. a jak się nic nam nie chciało robić tylko leżeć w wyrku to po prostu film puszczaliśmy i tak cały dzień mijał z filmami