kto ze mną zaczyna odchudzanie

Witam.. ja sie odchudzam od wczoraj a poprzedni tydzien potraktowalam jako przygotowanie, w postaci ograniczenia slodyczy do minimium ,

Wczoraj cwiczylam z Tamilee Webb ja chce miec takie posladki... i powiem szczerze dzis czuje wszystki miesnie , i ide dzis na aerobic na 20:15, późno bo późno ale wazne ze za darmo (organizowany dla pracownikow ), to samo mam w czwartek tez na 20:15..

Chce schudnac minimum 5 kg. Bo tyle przytylam przez ostatni rok , m. in. od pigułek.

Mam nadzieje ze uda mi sie wytrwac choc mam dobra nadzieje, bo juz raz udalo mi sie schudnac tyle

Mam pytanko jedno do ciebie Sandra.
Rano jem platki ofsiane z siemiem lnianym, i pomyslalam ze mozna do tego dodawac troszke "poduszeczek' te takie z nadzieniem (np czekoladowym)... jak patrzylam na sklad tych poduszeczek to maja
na 100 gram: 0,46 tłuszczu, 86,32 białka, 6,82 weglowodanow...
Skład czesci zbozowej (kaszka kukurydziana, otreby pszenne, cukier, sol, proszek do pieczenia); nadzienia ( cukier tłuszcz roslinny, mleko w proszku, kakao, lecytyna, wanillia, aromat toffi)
Myslisz ze mozna bez szkody troszke dodac dla smaku????

[malalka]

kfiatka-napewno bedzie dobrze.. wytrzymasz, dieta nie jest taka straszna hehe

dziewczyny mam do was pytanie - chodzi o platki nestle Fitness (zwykle, nie te z owocami suszonymi), bardzo lubie je podjadac,gdy mam ochote zeby sobie cos "pochrupac".. nie zaszkodza mi chyba? mam tu na mysli jakis nadmiar kalorii albo niezdrowych substancji.. (pytam,bo ja zbyt sie na szkodliwych skladnikach nie znam)

[iziz08]

czesc dziewczynyzaintrygowal mnie ten watek bo tez jestem na dicie,niestety w czasie wakacji bylam u mamy i niestety przytylam 9 kg wiec mam do zrzucenia ok 15 kg,ale wiem ze to mozliwe tez mi sie przyda wasze wsparcie.Moja dieta polega na jedzeniu 5 posilkow dziennie i piciu minimum 2,5 litra wody niegazowanej i oczywiscie zero slodkosci,a z tym zawsze problem.Moja zguba w diecie jest omijanie posilkow a najczesciej sniadania,ktore jest podstawa.Mam nadzieje ze moge sie do was przylaczyc i liczyc na wasza pomoc w tej walce z kilogramami.

[Fasolka87]

A ja tez nie jem sniadan...zapominam o nich...potem w szkoel jakis batonik...jeden albo dwa.....Potem przerwa w jedzeniu..i kolo 17 syty obiadek...i wygladam jak dwa razy mnie z przed pol roku;( Ratunku dziewczyna...naprawde nie mam motywacji...chcialam sie zapisac na areobik ale sama nie pojde ze starymi babami...(takie u mnie cwicza.-bez obrazy dla kogos) a kumpela nie ma kasy Jesc nie przestane..bo to nie dla mnie....Nie mam silnej woli....dramat...

[malalka]

IZIZ08 - NO JASNE ZE MOZESZ SIE PRZYLACZYC!!! jak juz nie raz pisalam-im wiecej nas tym lepiej, i zawsze razniej
powodzenia! i pisz jak tam ci idzie

[malalka]

Napisane przez Fasolka87

A ja tez nie jem sniadan...zapominam o nich...potem w szkoel jakis batonik...jeden albo dwa.....Potem przerwa w jedzeniu..i kolo 17 syty obiadek...i wygladam jak dwa razy mnie z przed pol roku;( Ratunku dziewczyna...naprawde nie mam motywacji...chcialam sie zapisac na areobik ale sama nie pojde ze starymi babami...(takie u mnie cwicza.-bez obrazy dla kogos) a kumpela nie ma kasy Jesc nie przestane..bo to nie dla mnie....Nie mam silnej woli....dramat...

hej fasolka! twoj sposob odzywiania wyglada tak samo jak moj, sprzed okolo miesiaca.. rano nic nie jadlam, w szkole batonika i drozdzowke i potem w domu sie objadalam roznymi pysznosciami.. ale pod koniec wrzesnia stwierdzilam ze dluzej juz tak nie moze byc.. wiec postanowilam od 1 pazdziernika sie za siebie wziasc.. i do dzis sie trzymam prawie 5kg ucieklo.. a poki co jeszcze zadnego ruchu nie mialam! dopiero od piatku-silownia.
zacznij stopniowo zmieniac swoje nawyki zywieniowe rano koniecznie zjedz sniadanie (polecam kanapeczki z pelnoziarnistego chlebka+jakis serek light/szynka najlepiej drobiowa+duuuuuzo salaty papryki i pomidora - ja takie "cos" biore do szkoly i juz na zadne slodycze nie mam miejsca) a poza tym jedz duzo owocow.. zawsze w razie napadu glodu troche zmniejszysz apetyt no i slodycze proponuje zamknac gdzies na klodke..i wyrzucic kluczyk hehe

ale trzymam kciuki przylacz sie do nas.. my sie wzajemnie tu wspieramy i idzie nam dosc dobrze.. wiec napewno i tobie sie uda hehe

[iziz08]

dzieki za mile slowo ,widze ze nie ja jedna popelniam ten grzech -by nie jesc sniadania.Obiecuje poprawe i zaczne sie pilnowac,teraz mi bedzie latwiej i razniej

[anett20]

hej dziewczyny
ja wlasnie postanowilam cos ze soba zrobic..potrzebuje wiedziec ze nie jestem sama i dlatego milo by mi bylo sie do Was przylaczyc.. chcialabym schudnac ok 8 kg...wiem ze bedzie mi trudno ale chyba tym razem mam mocne postanowienie..naprawde chce i musi mi sie udac) postanowilam zaczac cwiczyc regularnie zapisalam sei na pilates w celu poprawy sylwetki, na razie czuje po tym tylko dobre samopoczucie wiem ze na reszte efektow trzeba bedzie poczekac) no i do tego aeroby- rowerek i bieganie moja dieta ktora mam zamiar stosowac to dieta niskoweglowodanowa slodycze latwo mi bedzie wyeliminowac ale gorzej z chlebkiem.. (na pewno tylko go ogranicze bo wiem ze nie dam rady nie jesc w ogole) no jakos to bedzie, najwazniejsze to zaczac razem razniej

[malalka]

no to ja witam kolejna kolezanke ;D

ale nas sie duzo juz zrobilo hehe

[SandraBullock]

Dzięki znowu dziewczyny za słowa uznania.Dopiero teraz sie dorwałam do kompa i to na chwilę,ale jutro posiedze długo.

Na początek o mnie.dziś ćwiczyłam same wzmacniacze ok. 2 godzin (nigdy mnie tak nie umęczyły,bardzo się do nich przykładałam,żeby były jak najbardziej efektywne),potem tricepsy,bicepsy,klatka piersiowa(i biuścik) a na koniec trening łączeniowy joga,pilates i izometria tradycyjnie.Bardzo mi sie nie chciało tego ostatniego robić,ale cieszę się,że go wykonałam.Potem zjadłam pyszny posiłek potreningowy-ryż biały z jogurtem naturalnym,miodem i rozdrobnionymi daktylami,do tego migdałki i słonecznik.

Do Naughty-tak sie ciesze,że poćwiczyłaś.Ważne,ż e się zmusiłaś.Co ćwiczyłaś?Jakie partie ciała?Czy dobrze się czułaś?Nie przejmuj się mną i moimi ćwiczeniami,kiedyś dojdziesz do takiej formy.Jeszcze raz gratulacje.Oby tak dalej.I super,że wzięłaś sobie do serca moje wskazówki,rób tak dalej,a efekt odchudzania będzie trwały.


Do Kfiatki!Płatki owsiane i siemie lniane -super,mnóstwo błonnika,ale ja bym nie jadła tych poduszeczek,bo pewnie mają tłuszcze trans(szkodliwe dla zdrowia).Ale ja to ja.Myśle że spokojnie możesz dorzucać kilkanaście sztuk poduszeczek do tego śniadanka.I nie przejmuj sie tymi tłuszczami trans,ja staram się je wyeliminować całkowicie z diety,choć tak zupełnie to tego się nie da zrobić.O nich może napisze kiedyś.Więc spokojnie jedz te poduszeczki byleby nie za dużo,bo pewnie maja ok. 300 kcal na 100 gr o ile nie więcej.Ale myślę,że jak dodasz garść to nie ucierpi na tym twoja figura.

[SandraBullock]

No i oczywiście witam nowe koleżanki

[SandraBullock]

Do Malalki!Jeżeli będziesz cały dzień jeść nie za dużo kcal(np.1500) to spokojnie możesz sobie pojeść te płatki nawet koło 20,byleby nie tuż przed spankiem.Sama je kupowałam,teraz przerzuciłam się na muesli.Nie mają za wiele kcal,bodajże 350 w 100gr.Możesz sobie zjeśc trochę tych płateczków,ale pamiętaj,ze one też mają kalorie,nie możesz przesadzać.Dwie garście w ciągu dnia spokojnie wystarczą.Oczywiście jeśli nie chcesz przytyć.Pozdróffka.

[naughty18]

Sandruœ
ćwiczyłam te ćwiczonka co mi opisałaœ
najważniejsze, ze zabralam się za nie

wiadomoœc prywatnš odczytałam dopiero dziœ bo wczoraj nie zauważyłam odpisałam Ci


ale dziœ zmęczona jestem

buziaki

[anett20]

dzieki za mile przyjecie)) od jutra naprawde sie biore do roboty..mam zamiar zaczac od aerobow na czczo..ponoc takie najlepiej spalaja tluszcz... no i musze przestac sie objadac, bo jak mam "faze" to potrafie w siebie wrzucic tyle jedzenia ze normalnie moze i przez tydzien bym tego nie zjadla..ehh wiec zaczynam regularne posilki i przede wszystkim male
Sandra jestem pelna podziwu ze tyle cwiczysz) za wszystkie dziewczyny trzymam kciuki niektore z Was juz maja sukcesy ladne, gratulacje buziaki

[malalka]

dzieki Sandra za odp no nie jem ich duzo.. a przynajmniej potem juz nie mam ochoty na dojadanie innych rzeczy buziaki!! *

[naughty18]

Sandruœ
te ćwiczonka mnie trochę wymęczyły, bo dawno nie ćwiczylam, poza skakaniem na skakance , które kończyłam szybciej niż zaczynałam


dziœ ogólnie jestem nie w formie( przy nauce usnęłam)
jutro może dam radę więcej poćwiczyć

dziękuję Sandruœ za zainteresowanie, pomoc i wsparcie

wszystkie jesteœcie Kochane
malalka mam nadzieję, że wytrwamy w swoich postanowieniach dotyczšcych ćwiczeń

[malalka]

eh.. naughty.. ja to sie obawiam ze jak teraz mi sie nie uda to chyba juz nigdy nie wytrwam.. ale z drugiej strony-wytrzymanie na diecie dluzej niz tydzien bylo dla mnie wczesniej niemozliwym.. a teraz bardzo dobrze mi idzie.. wiec moze i z cwiczeniami tak "gladko" pojdzie

[inna_ona]

i czas na sprawozdanie z dzisiaj:
śniadanie- mleko 0.5% z płatkami fitness
obiad: pół marchewki, ananas
podwieczorek: brzoskwinia i jabłko

ruch: bieganie na uczelnie i za autobusem/tramwajem ) + godzina aerobiku+ rano ćwiczenia

[malalka]

inna_ona - to nie za malo? chyba powinnas dodac do tego wszystkiego jakis cieply posilek.. gotowane mieso+warzywa np!

[SandraBullock]

Naughty-te ćwiczonka,co ci podałam to są aeroby.Dziś przejrzałam gazety i dostałam kilka innych propozycji.Twój trening na jutro to kilka ćwiczeń siłowych.Propnuję jako pierwsze :
Pozycja wyjściowa:Stań w rozkroku na szerokość bioder,nogi proste,mięśnie brzucha napięte.Zrób duży krok do przodu lewą nogą,zginając kolana tak,aby podczas opuszczania bioder lewe kolano znalazło się w równej linii nad lewą kostką.trzymaj nogę prosto,nie usztywniając kolana,tułów prosto,prawa pięta w górze.Następnie prawą nogą zrób wykop do przodu i potem wypad do tyłu(taki jak do przodu tyle że do tyłu.Zmien nogi i to samo wykonaj prawą nogą(a kopnięcie i wypad w tył lewą).
Zrób 10 powtórzen na każdą nogę w 2-3 seriach
Poszukaj tez ćwiczonek na nogi i pośladki na wizażu.
Zrób tez 3 serie skoków(po 20 w serii)-te które ci opisałam
P.S.Odczytałam PW,ale teraz nie mogę wejśc na gadulca to jutro odczytam wiadomość.

[naughty18]

Napisane przez malalka

eh.. naughty.. ja to sie obawiam ze jak teraz mi sie nie uda to chyba juz nigdy nie wytrwam.. ale z drugiej strony-wytrzymanie na diecie dluzej niz tydzien bylo dla mnie wczesniej niemozliwym.. a teraz bardzo dobrze mi idzie.. wiec moze i z cwiczeniami tak "gladko" pojdzie

malalka damy radę będziemy się nawzajem dopingować

[naughty18]

Sandra
dziękuję, jutro wypróbuję te ćwiczonka co podałaœ
jesteœ naprawdę kochana
postaram się poćwiczyć jutro choć chwilkę dłużej

buziaczki

[SandraBullock]

Napisane przez inna_ona

i czas na sprawozdanie z dzisiaj:
śniadanie- mleko 0.5% z płatkami fitness
obiad: pół marchewki, ananas
podwieczorek: brzoskwinia i jabłko

ruch: bieganie na uczelnie i za autobusem/tramwajem ) + godzina aerobiku+ rano ćwiczenia

Ty zjadłaś dziś na oko 600 kcal.A przy aerobiku i ćwiczeniach powinnaś co najmniej 1600!Zastanów się co ty robisz!Naprawdę,za krótki czas nie będziesz zmieć siły na ćwiczonka,albo możesz tak jak ja przez spożywanie za małej ilości kcal i dużej ilości ruchu wpaść w deprechę!Przemyśl sobie moje słowa!Bardzo cię o to prosze!Pozdróffka!
Agnes

[inna_ona]

ale dla mnie to całkowicie wystarczająco... nie czuję głodu, wręcz przeciwnie.
co do ciepłego posiłku to nie mam kiedy go przygotować.. wpadam do pokoju na pół godzinki i wybiegam...

[Vika]

Oj, jak ja zaluje, ze nie moge pisac tutaj w ciagu dnia - mam trudnosci z dostepem do netu ( ...Gdybym mogla tu zerkac zawsze, gdy mam pokuse na cos zakazanego (SLODYCZE!!), bylo by mi pewnie latwiej..Ale i tak wizja koniecznosci napisania co wsadzilam sobie dzis do paszczy podzialala na mnie motywujaco.

Sandra, Tobie szczegolnie dziekuje za wskazowki dla mnie..Jesli chodzi o cwiczenia, to planuje powrot do takich standardowych - serie wymachow w roznych pozycjach, sklony itp..Nie wiem, czy posiadaja one jakas specjalna nazwe..No a step mam tez w domu (stosuje go jako tania wersje aerobow,bo na rowerek stacjonarny mnie niestety nie stac, a takie szybkie wchodzenie i schodzenie ze stepa + fajny film w TV to chyba nienajgorsze rozwiazanie) - przynajmniej taka mam nadzieje..

Co do diety, to niestety nie moge jesc nabialu i przetworow mlecznych;(( - jest to dla mnie tym dotkliwsze, iz uwielbiam jogurciki, serki biale itp..Dlatego moja dieta musi byc ubozsza o te pozycje..Podobnie ma sie rzecz z wieloma owocami - reaguje na nie piekna wysypka

Acha, wiecie moze, czy surowa marchewka jest wskazana przy diecie? Wiem, ze gotowana bez tragiczna, ale nie wiem, czy tyczy sie to rowniez surowej..

A teraz podsumowanie jedzeniowe:
dzis zestaw podobny jak wczoraj: Platki owsiane+slonecznik, 2 marchewki, 2 plastry miesa duszonego+brokuly+fasolka szparagowa, grubszy plasterek schabu duszonego, a na kolacje kromka chleba pelnoziarnistego z szynka
(ten chleb na wieczor to chyba nie najlepszy pomysl..?)

Pozdrawiam i zycze nam wszystkim wytrwalosci!!

[ines85]

hej
chcialabym sie do was przylaczyc , mam troche do zrzucenia , a jeszcze nadchodzaca zima bardzo mnie przeraza bo przybywa mi zawsze dodatkowych kg w lato jest zupelnie innaczej przynajmniej u mnie wiecej ruchu i wogole jest mi latwiej ...!
moim glownym problemem jest brak silnej woli wiem ze potrafie wytrzymac bo kiedys juz praktykowalam ale zabrakol mi silnej woli niestety z ruchem jest tak ze bardzo lubie sobie pocwiczyc przymuzyce w domu i robie to nawet z wielka przyjemnoscia , bo wtedy poprawia mi sie humorek itd z reszta to logiczne ale obecnie mieszkam w akademiku i tu niestety nie mam takich warunkow na poskakanie sobie pozatym zawsze mnie cos tam kusi a to kolezanka z pokoju ktora zawsze proponuje cos pysznego itd !musze sie wyzbyc tych wszystkich pokus wiem ze to nie bedzie latwe ale z wami mam nadzieje ze bedzie latwiej

[ines85]

no to tyle moze na poczatek o mnie mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej
pozdrawiam wszystkich cieplusio

[Paris Paris]

witaj INES85

kolejna osoba w naszym gronie
ale w grupi raźniej

noo i my stare bywalczynie preferujemy zdrowe odchudzanie, broń boże nachalne głodówki, i ćwiczonka

no i jeśli chodzi o te ćwiczonka, to mistrzem jest Sandrunia, która zawsze doradzi, zreszta z dieta też

[malalka]

hej ines85 napewno wszystko bedzie ok i dasz sobie rade

dziewczyny, dzisiaj zjadlam przepyszne placuszki owsiane!!!! przepis znalazlam w watku o Daniach dietetycznych, placuszki byly autorstwa Suzany.
zdecydowanie polecam je wam wszystkim!
podaje przepis:
- platki owsiane zalac wrzaca woda i poczekac az woda calkiem wsiaknie (nie lejcie za duzo, bo wtedy woda zostanie.. tak na oko zeby sie przykryly woda)
- do platkow dodac 1-2 jajka
- gdy bedzie bardzo geste to dolejcie troche mleka
- ja jeszcze dorzucilam sobie troche slonecznika i siemienia lnianego aaa no i lyzeczke cukru.. bo pierwsze 2 placuszki bez zrobilam i byly troche "jałowe" a od 1 lyzeczki cukru nic nam nie bedzie
- smazymy na patelni z mala iloscia tluszczu. ja polecam te placuszki robic dosc male (ok.5-6cm srednicy) i jak najciensze.. jak je dobrze przypieczecie to beda smakowaly jak pyszne cieple chrupiace ciasteczka hehe

ja po 5takich malych placuszkach juz bylam najedzona.. sa sycące i jakies 8 mi zostalo.. moze jutro kilka zjem-ciekawe czy na zimno tez sa takie pyszne

zycze wam smacznego!!

[Paris Paris]

malalka

narobilas mi apetytu, jako ze dzis wybieram sie po wieksze zakupy do geanta, kupie płatki i tez sobie zrobie