Sloiczki kontra domowe jedzenie - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-06, 21:42   #421
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 347
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Blisko mi do stanowiska Vixen, Stokrotki i Klarissy. Uważam, że rozszerzaniem diety nie ma się co śpieszyć, należy poczekać na dziecko. Należy dać mu szansę na samodzielne jedzenie i picie.
Nie ufać ślepo schematom, zaleceniom i wytycznym. One naprawde zmieniają się mocno na przestrzeni lat. Sto lat temu, naszym dziadkom, dietę zaczynano rozszerzać w okolicach 1 urodzin o jeden niemleczny posiłek. Owoców nasi pradziadkowie nie jedli do 3 roku życia - a wszystko to zgodnie z zaleceniami pediatrycznymi Za sto lat będą zupełnie inne zalecenia niż dziś. Zdrowy rozsądek jest natomiast ponadczasowy
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-06, 22:02   #422
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Blisko mi do stanowiska Vixen, Stokrotki i Klarissy. Uważam, że rozszerzaniem diety nie ma się co śpieszyć, należy poczekać na dziecko. Należy dać mu szansę na samodzielne jedzenie i picie.
Nie ufać ślepo schematom, zaleceniom i wytycznym. One naprawde zmieniają się mocno na przestrzeni lat. Sto lat temu, naszym dziadkom, dietę zaczynano rozszerzać w okolicach 1 urodzin o jeden niemleczny posiłek. Owoców nasi pradziadkowie nie jedli do 3 roku życia - a wszystko to zgodnie z zaleceniami pediatrycznymi Za sto lat będą zupełnie inne zalecenia niż dziś. Zdrowy rozsądek jest natomiast ponadczasowy
trzeba go jeszcze posiadać

dla niektórych kierowanie się rozsądkiem oznacza karmienie małego niemowlaka mieszanką przygotowaną z mleka krowiego i mąki,a półroczniakowi podawanie dań z wegetą ,kiełbasy itd
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-06, 22:56   #423
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 347
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
trzeba go jeszcze posiadać

dla niektórych kierowanie się rozsądkiem oznacza karmienie małego niemowlaka mieszanką przygotowaną z mleka krowiego i mąki,a półroczniakowi podawanie dań z wegetą ,kiełbasy itd
lepiej żeby niektórzy zostali przy słoiczkach
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 10:56   #424
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Kwestia tego jakie kto robi przetwory,ja cukru nie walę do przetworów,żelfixów też nie. Nie wiem który kraj posiada obecnie truskawki hodowane normalnie,na słońcu,sprzedawane w kobiałkach na kg ,chętnie sie dowiem




Bzdura.

Normalny termin to bliżej 6 miesiąca,ogólnie wtedy kiedy dziecku zaczynają wyrastać zęby,zaczyna siedzieć. Dziecko gotowe do przyjmowania pokarmów stałych zatraca odruch wypychania językiem (potrzebny przy ssaniu,)jesli trzeba dzieciaka faszerować jak gęś tuczną to nie,nie jest gotowy na rozszerzanie diety. Taka ciekawostka,moja córa mleko z łyżeczki spijała mając 3 m-ce ,bez uczenia,pokarmów stałych w wieku 5,5 miesiąca podawanych łyżeczką nie chciała.

Dziecko,które chce /umie jeść samo ściąga pokarm z łyżeczki,nie trzeba go 'ocierać' o górną wargę malucha.

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------



zgadzam sie
Z tym hodowaniem na sloncu to podejrzewamze nie sa, ale dostepne w kazdym markecie i na ulicznych straganach juz niemieckie truskawki krajowe.
Nie wiem skad masz takie informacjeo tym 6tym miesiacu, ja mam ze po 4tym(dotyczace dzieci mm)
http://mojniemowlak.pl/schemat-zywie...h-butelka.html
http://www.benc.pl/czytelnia/105/sch...ych-sztucznie/
Dziecko od razu przy pierwszym podaniu sciaga z lyzeczki?Czy jesli zrobi po kilku dniach to znaczy, ze nie jest gotowe?Dziwne to.

Nie wiem skad przekonanie, ze dziecko nie chce jest tych papek i jest napychgane wbrew jego woli.Moj otwieral buzie, po tygodniu zalapal obsluge lyzeczki i od tamtej pory je(jesli oczywiscie jest glodny).Miewa jakies fazy niejadkoweale to dotyczy mleka rowniez, miewa tez foch na konkretny produkt(np. mieso), ale to wszystko przejsciowe.
Wielu rodzicow njpierw karmi dzi8ecko mlekiem, a potem podaje pokarm staly i sie dziwi, ze nie chce jesc.Skoro nie glodne to wiadomo, ze nie zje.


Moj ma prawie 8 miesiecy i przez pol swojego zycia spozywa pokarmy inne niz mleko, dobrze sie rozwija, najedzony i zadowolony,a ja mam spokojne sumienie, ze zrobilam tak jak jest zalecane.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Blisko mi do stanowiska Vixen, Stokrotki i Klarissy. Uważam, że rozszerzaniem diety nie ma się co śpieszyć, należy poczekać na dziecko. Należy dać mu szansę na samodzielne jedzenie i picie.
Nie ufać ślepo schematom, zaleceniom i wytycznym. One naprawde zmieniają się mocno na przestrzeni lat. Sto lat temu, naszym dziadkom, dietę zaczynano rozszerzać w okolicach 1 urodzin o jeden niemleczny posiłek. Owoców nasi pradziadkowie nie jedli do 3 roku życia - a wszystko to zgodnie z zaleceniami pediatrycznymi Za sto lat będą zupełnie inne zalecenia niż dziś. Zdrowy rozsądek jest natomiast ponadczasowy
Nie wiem jakie byly 100 lat temu, ale te 30 lat temu jak my bylismy niemowlakami to diete rozszerzalo sie po 3 miesiacach, a polrocznwe niemowle jadlo juz to co domownicy.

Edytowane przez maharet1092
Czas edycji: 2014-05-07 o 10:58
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 11:06   #425
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Linka
Sto lat temu, naszym dziadkom, dietę zaczynano rozszerzać w okolicach 1 urodzin o jeden niemleczny posiłek. Owoców nasi pradziadkowie nie jedli do 3 roku życia - a wszystko to zgodnie z zaleceniami pediatrycznymi Za sto lat będą zupełnie inne zalecenia niż dziś. Zdrowy rozsądek jest natomiast ponadczasowy
Co za różnica co było zalecane 100 lat temu. Dla mnie rozsądne jest kierować się najnowsza dostępna wiedzą.


Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 16:50   #426
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
coz, ogolny wniosek taki, ze i dzieci sloiczkowe i te na domowych obiadkach maja sie dobrze. jedne lubia papki, inne wola jesc rekami. stwierdzenie, ze przy nast. dziecku ktoras tam nie chce bawic sie w papki tylko od razu do reki - hmmm, nigdy nie mow nigdy. zalezy od dziecka i od tego, co mamusia ugotuje - byla kumpela z 10miesieczniakiem u mnie i mowila, ze jej mlody sie obrazil na jej obiady ostatnio. to ugotowalam naszym dzieciakom obiad i oboje zajadali do dna. co robilam inaczej? ano gotowalam na parze i dodalam do wszystkiego troche miekkiej gruszki - troche wit c dla lepszej absorpcji zelaza nie zaszkodzi, a smak jest bogatszy. tak wiec kumpela kombinuje teraz w ta srtone. a podczas gdy moj maly wcinal przy obiedzie czesciowo juz sam warzywa w kawalkach, to jej mlody kompletnie nie wie, co z taka marchewka poczac - wywala, a jak przypadkiem do buzi trafi, to zwroci pol obiadu przy okazji no nie dojrzal jeszcze do kawalkow, a zebow ma wiecej od mojego ksiecia...
odnośnie tego pogrubionego, często bywa tak, że dzieci jak same jedzą to wybrzydzają, a jak widzą jak inne dziecko coś zje, to zjadają. Moja w towarzystwie swoich kuzynów je z zapałem oliwki, a jak sama jest to na oliwkę nawet nie spojrzy.

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
To dziwne, ze we wszystkich schematach pisze, ze diete rozszerza sie po 4 miesiacu(wiec chyba przyswaja).I tez pisze ze na poczatku dzieko bardziej sie uczy niz zjada.Who tak zaleca.No moze jakiej parotygodniowe opuznienia sa ok, ale paromiesieczne to dla mnie abstrakcja.
Moj po jakims tygodniu zalapal i juz bylo dobrze.
schematy zmieniają się raz na 20-30 lat. Moja mama mi mówiła, że mięso kiedyś wprowadzało się znacznie wcześniej, natomiast za czasów mojej babci mięso wprowadzało się później i moja mama mówila mi, że jej mama byla zdziwiona, że tak wcześnie mięso wprowadza do diety. Także za jakieś 10-20 lat obecne schematy żywieniowe przejdą do lamusa.



Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja się na karmieniu mm nie znam.
Może trzeba karmić częściej, a mniej?[COLOR=Silver]
.
mnie uczono, że miedzy jednym karmieniem mm a drugim musi być 3-godzinna przerwa.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 18:01   #427
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 792
GG do houseofcolours
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
mnie uczono, że miedzy jednym karmieniem mm a drugim musi być 3-godzinna przerwa.
A jak sie dziecko zrobi głodne po 2 godzinach to co? Godzina płaczu?
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 18:09   #428
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
A jak sie dziecko zrobi głodne po 2 godzinach to co? Godzina płaczu?
nie płakała (karmilam co 2,5-3 godziny), waga pięknie przyrastala. Pierwsze 3 miesiące była na piersi (dokarmiana mm, bo waga spadała bez mm). Natomiast widzialam efekt karmienia mm co jakieś 1,5 godzin u innego dziecko, mega płacz, twardy brzuszek, problemy z kupkami. Jak pediatra kazała wydłużyć czas miedzy karmieniami (w miedzy czasie dawać wodę), to niemowlak przestał mieć problemy z brzuszkiem.
jeżeli placze z głodu to wiadomo, że nie głodzić tylko podać wcześniej mm, ale też nie uważać, że każdy płacz niemowlaka oznacza głód. Zauważyłam, zwłaszcza starsze pokolenie tak ma, że uważa się, ze jak niemowlę płacze to głodne,a to nieprawda, jest tyle różnych powodów płaczu. A jak się ładuje za dużo mm (bo nie mówię o piersi) to mogą być problemy. Ja zwykle tak robilam (i bedę przy drugim dziecku robić), że patrzę jak wygląda schemat a potem ewentualnie modyfikuję podług mojego dziecka, obserwując go.
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....

Edytowane przez Aliszcze
Czas edycji: 2014-05-07 o 18:11
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 18:22   #429
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
dla niektórych kierowanie się rozsądkiem oznacza karmienie małego niemowlaka mieszanką przygotowaną z mleka krowiego i mąki,a półroczniakowi podawanie dań z wegetą ,kiełbasy itd
kiedys ogladalam jakis program - nie pamietam tytulu, to byl jakis cykl kilkuodcinkowy, do rodzin przyjezdzala psycholog czy dietetyk (?) i wdrazala zdrowszy sposob zywienia. Obejrzalam do konca tylko dlatego, ze mnie zszokowal, dziewczyna karmila swojego synka (roczny był czy troszke starszy) takim mixem - mleko krowie+kaszka manna+cukier i to do butli (i tak kazdy posilek). Do dzis zastanawiam sie, czy to bylo wyrezyserowane... Z drugiej strony odkad mam synka i czytam sklady kaszek torebkowych dla dzieci to idea podobna...
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 18:32   #430
maharet1092
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 7 906
GG do maharet1092
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
kiedys ogladalam jakis program - nie pamietam tytulu, to byl jakis cykl kilkuodcinkowy, do rodzin przyjezdzala psycholog czy dietetyk (?) i wdrazala zdrowszy sposob zywienia. Obejrzalam do konca tylko dlatego, ze mnie zszokowal, dziewczyna karmila swojego synka (roczny był czy troszke starszy) takim mixem - mleko krowie+kaszka manna+cukier i to do butli (i tak kazdy posilek). Do dzis zastanawiam sie, czy to bylo wyrezyserowane... Z drugiej strony odkad mam synka i czytam sklady kaszek torebkowych dla dzieci to idea podobna...
Roczne dziecko juz moze pic mleko krowie.Problem bardziej z tym cukrem bo nie wiem po co i to ze kazdy tak wygladal.Dziwie sie, ze wogol chcialo to jesc.
maharet1092 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 18:40   #431
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez maharet1092 Pokaż wiadomość
Roczne dziecko juz moze pic mleko krowie.Problem bardziej z tym cukrem bo nie wiem po co i to ze kazdy tak wygladal.Dziwie sie, ze wogol chcialo to jesc.
o mleku krowim sie nie wypowiem, bo moj mlody na nutramigenie przepysznym i nawet ten cukier mnie nie uderzyl (choc u mnie synek "bezcukrowy") tylko to, ze caly czas dziecko dostawalo to samo... A dodam, ze chlopiec wygladal na okaz witalnosci.
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:04   #432
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Moja jak miała roczek to mleko nadal było głównym pokarmem.
Nie raz zdarzały się dni ze tylko mleko pila.
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:06   #433
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 347
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Co za różnica co było zalecane 100 lat temu. Dla mnie rozsądne jest kierować się najnowsza dostępna wiedzą.


Wysłane z mojego ST26i przy użyciu Tapatalka
100 lat temu to też była najnowsza dostępna wiedza Ta dzisiejsza za sto lat nie będzie nic warta. Wniosek: najnowsze zalecenia nie są wyrocznią, wkrótce się zmienią
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:16   #434
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
100 lat temu to też była najnowsza dostępna wiedza

Ta dzisiejsza za sto lat nie będzie nic warta. Wniosek: najnowsze zalecenia nie są wyrocznią, wkrótce się zmienią
Podejście dla mnie całkowicie pozbawione sensu.
Ale oczywiście każdy może sobie wybrać czy będzie się kierowała tą wiedzą która posiadamy na dzień dzisiejszy czy tą którą posiadali ludzi ileś tam lat temu.

Takim myśleniem to może wszystko zanegować, każde dostępne na dzień dzisiejszy badania naukowe. Mówiąc, że na pewno za 100 lat okaże się coś innego. Będę chyba używać tego argumentu jak ktoś będzie pisał o pozytywnie o kp i eko jedzeniu. Spodobał mi się
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:32   #435
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 347
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Podejście dla mnie całkowicie pozbawione sensu.
Ale oczywiście każdy może sobie wybrać czy będzie się kierowała tą wiedzą która posiadamy na dzień dzisiejszy czy tą którą posiadali ludzi ileś tam lat temu.

Takim myśleniem to może wszystko zanegować, każde dostępne na dzień dzisiejszy badania naukowe. Mówiąc, że na pewno za 100 lat okaże się coś innego. Będę chyba używać tego argumentu jak ktoś będzie pisał o pozytywnie o kp i eko jedzeniu. Spodobał mi się
Pudło. Kp i naturalne jedzenie to akurat dobro samo w sobie. Nie wymyślono i nie wymyśli sie niczego lepszego. Natura wymyśliła to doskonale. Natomiast historia mm jest krótka, wymyślono je około 100 lat temu. Naprawdę ludzkość "wyrosła" na czymś innym, na naturalnym pokarmie Do 1906 r. praktycznie wszystkie dzieci były karmione przez matki lub mamki. Niekiedy karmiono krowim, z katastrofalnym skutkiem. W załączeniu skład mleka matki i mm Na końcu składu mleka kobiecego jest jeszcze 200 rodzajów oligosacharydów, nie są już wymienione No to jak z tym "postępem i najnowszą dostępną wiedzą"? Przez 100 lat to zmieniało się tyle, ze dzieci już nie umierają od mm.
Załączone pliki
Rodzaj pliku: pdf whatsinbreastmilkposter.pdf (409,3 KB, 9 załadowań)
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:34   #436
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Podejście dla mnie całkowicie pozbawione sensu.
Ale oczywiście każdy może sobie wybrać czy będzie się kierowała tą wiedzą która posiadamy na dzień dzisiejszy czy tą którą posiadali ludzi ileś tam lat temu.

Takim myśleniem to może wszystko zanegować, każde dostępne na dzień dzisiejszy badania naukowe. Mówiąc, że na pewno za 100 lat okaże się coś innego. Będę chyba używać tego argumentu jak ktoś będzie pisał o pozytywnie o kp i eko jedzeniu. Spodobał mi się
Kp to nie podważysz,bo wiesz ...

Ale tak serio ,tez uważam,ze warto bazować na aktualnej wiedzy,nie tracić przy tym rozsądku,bo jednak np. 30 lat temu pojęcie skazy białkowej czy alergii było mało znane,dziecko wyło z bólu brzucha ,to wyło.

Są rzeczy ponadczasowe,wiadomo,że dobrze być dobrym dla dziecka traktować je jak człowieka i karmić naturalnymi produktami.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:46   #437
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Natomiast historia mm jest krótka, wymyślono je około 100 lat temu.
Tylko 100 lat a juz taka popularność, co to będzie za kolejne 100 lat

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Do 1906 r. praktycznie wszystkie dzieci były karmione przez matki lub mamki.
I co z tego? A ile wieków człowiek mieszkał w jaskini?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Przez 100 lat to zmieniało się tyle, ze dzieci już nie umierają od mm.
I jak sama napisałaś za kolejne 100 lat dzisiejsza wiedza może być nic nie warta i może dużo się zmienić

Cytat:
Są rzeczy ponadczasowe,wiadomo,że dobrze być dobrym dla dziecka traktować je jak człowieka i karmić naturalnymi produktami.
Jak byłam dzieckiem to była w tv taka bajka "Jetsons" czy jakoś tak Tam jedli jako posiłki takie tabletki

Moze za 100 lat u nas też tak będzie, a słowo naturlane nie bedzie znane i nie bedzie oznaczać dobra a relikt przeszłosci
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:53   #438
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Jak byłam dzieckiem to była w tv taka bajka "Jetsons" czy jakoś tak Tam jedli jako posiłki takie tabletki

Moze za 100 lat u nas też tak będzie, a słowo naturlane nie bedzie znane i nie bedzie oznaczać dobra a relikt przeszłosci
pamiętam Jetsonów i ich gosposię robota

jasne,moze tak być,ale fajne to nie będzie,zdrowe też nie

Ja pamiętam jeszcze taką czytankę z wczesnych klas podstawówki ,ludzie żywili się własnie tabletkami,na zewnątrz nie mogli wychodzic bez skafandrów,a krajobrazy oglądali jeżdżąc na rowerku stacjonarnym i patrząc na przesuwające się na ścianie slajdy. Odkryciem i przełomem naukowym było wyhodowanie w laboratorium kiełka pszenicy,to dawało nadzieję na normalne jedzenie.

Czy to się komuś podoba czy nie ,jesteśmy częścią ekosystemu,natury i potrzebujemy jej,jest dla nas dobra.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684

Edytowane przez stokrotka_to_ja
Czas edycji: 2014-05-07 o 19:55
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 19:55   #439
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Ooo ja ją bardzo lubiłam,
ciekawe czy ja jeszcze dożyje takich czasów,
że gotowanie przejdzie do lamusa

Natura dobra czy nie trafiły jej się kosmiczne pomyłki jak kp. To jest po porstu nie wyobrażalne jak można byla taką czynność wymyślić. Dlatego jej fanka nie zostanę
__________________

Edytowane przez iizabelaa
Czas edycji: 2014-05-07 o 19:59
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:01   #440
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Dziewczyny, to już naprawdę jest mega nuuudne! Kolejny wątek schodzi na ten sam temat....
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:04   #441
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Moja jak miała roczek to mleko nadal było głównym pokarmem.
Nie raz zdarzały się dni ze tylko mleko pila.

ale pewnie z Malej wyboru? Jak ta kobieta pokazala, ze dzieciak moze jesc zupe warzywna to chlopiec wcinal az milo (ale jak pisalam - to dziecko pelne wigoru bylo, taki zdrowy, jurny typ)

u nas KP nie było, a sa sloiki - takie życie
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:06   #442
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 255
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
u nas KP nie było, a sa sloiki - takie życie
orenda, bo z Ciebie po prostu zła matka jest
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:08   #443
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez iizabelaa Pokaż wiadomość
Ooo ja ją bardzo lubiłam,
ciekawe czy ja jeszcze dożyje takich czasów,
że gotowanie przejdzie do lamusa

Natura dobra czy nie trafiły jej się kosmiczne pomyłki jak kp. To jest po porstu nie wyobrażalne jak można byla taką czynność wymyślić. Dlatego jej fanka nie zostanę
dla mnie pomyłką natury są zęby


kiedy wychodzą bolą,stałe psują się,trzeba chodzić do dentysty,to też nie raz boli a i tak często kończy się z protezą

Nie jestem fanką wielu rzeczy,ale nie neguję ich i nie walczę z nimi.

---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Cytat:
Napisane przez boska latynoska Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to już naprawdę jest mega nuuudne! Kolejny wątek schodzi na ten sam temat....
spokojnie,ja się już nie wkręcam,wyrosłam z tego 'sportu '
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:09   #444
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Miramej Pokaż wiadomość
orenda, bo z Ciebie po prostu zła matka jest

eee... fajna jestem
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 20:15   #445
iizabelaa
Zakorzenienie
 
Avatar iizabelaa
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 832
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
ale pewnie z Malej wyboru?

Jak ta kobieta pokazala, ze dzieciak moze jesc zupe warzywna to chlopiec wcinal az milo (ale jak pisalam - to dziecko pelne wigoru bylo, taki zdrowy, jurny typ)

u nas KP nie było, a sa sloiki - takie życie

tak, z wyboru

ooo to dziwne, większość matek jest przeszczęsliwa jak dziecko chce jeść różne pokarmy a nie tylko butle pić
pewnie jej wygodnie tak było

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Nie jestem fanką wielu rzeczy,ale nie neguję ich i nie walczę z nimi.
Ja tez mam sporo takich rzeczy i z niczym nie walczę, bo nie mam na to czasu, nie jestem typem społecznika

Pewnie cześć zachowań wyginie z czasem.

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
eee... fajna jestem
to pasujesz na wizażankę
__________________
iizabelaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 21:43   #446
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
kiedys ogladalam jakis program - nie pamietam tytulu, to byl jakis cykl kilkuodcinkowy, do rodzin przyjezdzala psycholog czy dietetyk (?) i wdrazala zdrowszy sposob zywienia. Obejrzalam do konca tylko dlatego, ze mnie zszokowal, dziewczyna karmila swojego synka (roczny był czy troszke starszy) takim mixem - mleko krowie+kaszka manna+cukier i to do butli (i tak kazdy posilek). Do dzis zastanawiam sie, czy to bylo wyrezyserowane... Z drugiej strony odkad mam synka i czytam sklady kaszek torebkowych dla dzieci to idea podobna...
Czymś takim byłam karmiona ja i moje rodzeństwo. To z czasów kiedy nie było kaszek bobovita, jeszcze łyżkę masła do tego dawali
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 21:46   #447
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 041
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Czymś takim byłam karmiona ja i moje rodzeństwo. To z czasów kiedy nie było kaszek bobovita, jeszcze łyżkę masła do tego dawali
sama nie jestem pewna, czy i mnie tak nie tankowali
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-07, 22:05   #448
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 297
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez orenda Pokaż wiadomość
kiedys ogladalam jakis program - nie pamietam tytulu, to byl jakis cykl kilkuodcinkowy, do rodzin przyjezdzala psycholog czy dietetyk (?) i wdrazala zdrowszy sposob zywienia. Obejrzalam do konca tylko dlatego, ze mnie zszokowal, dziewczyna karmila swojego synka (roczny był czy troszke starszy) takim mixem - mleko krowie+kaszka manna+cukier i to do butli (i tak kazdy posilek). Do dzis zastanawiam sie, czy to bylo wyrezyserowane... Z drugiej strony odkad mam synka i czytam sklady kaszek torebkowych dla dzieci to idea podobna...
pamiętam, moja mama to też gotowała, na litr mleka, kilka łyżek manny i 4 łyżki cukru. To było tuż przed snem.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 07:28   #449
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 792
GG do houseofcolours
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez Aliszcze Pokaż wiadomość
nie płakała (karmilam co 2,5-3 godziny), waga pięknie przyrastala. Pierwsze 3 miesiące była na piersi (dokarmiana mm, bo waga spadała bez mm). Natomiast widzialam efekt karmienia mm co jakieś 1,5 godzin u innego dziecko, mega płacz, twardy brzuszek, problemy z kupkami. Jak pediatra kazała wydłużyć czas miedzy karmieniami (w miedzy czasie dawać wodę), to niemowlak przestał mieć problemy z brzuszkiem.
jeżeli placze z głodu to wiadomo, że nie głodzić tylko podać wcześniej mm, ale też nie uważać, że każdy płacz niemowlaka oznacza głód. Zauważyłam, zwłaszcza starsze pokolenie tak ma, że uważa się, ze jak niemowlę płacze to głodne,a to nieprawda, jest tyle różnych powodów płaczu. A jak się ładuje za dużo mm (bo nie mówię o piersi) to mogą być problemy. Ja zwykle tak robilam (i bedę przy drugim dziecku robić), że patrzę jak wygląda schemat a potem ewentualnie modyfikuję podług mojego dziecka, obserwując go.
To w końcu musi być 3 godziny przerwy czy nie musi. Bo raz piszesz ze musi z a drugi raz ze jeśli głodne to podać mm. Dziecko które je mm częściej niż co 3 godziny zjada zazwyczaj mniejszą porcję a w dziennym bilansie wychodzi najczęściej zbliżona ilość do zjadanej przez przez dziecko karmione do 3h. Ja jestem zdania, że dziecko samo wie kiedy zaczyna i przestaje być głodne a trzymanie się zegara i ilości miarek według mnie kiepskim pomysłem, bo jedno dziecko jest w stanie wypić na raz 180 ml mleka z drugiemu trzeba to rozłożyć na dwa posiłki.
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-08, 09:31   #450
Aliszcze
Zakorzenienie
 
Avatar Aliszcze
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 407
Dot.: Sloiczki kontra domowe jedzenie

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
To w końcu musi być 3 godziny przerwy czy nie musi. Bo raz piszesz ze musi z a drugi raz ze jeśli głodne to podać mm. Dziecko które je mm częściej niż co 3 godziny zjada zazwyczaj mniejszą porcję a w dziennym bilansie wychodzi najczęściej zbliżona ilość do zjadanej przez przez dziecko karmione do 3h. Ja jestem zdania, że dziecko samo wie kiedy zaczyna i przestaje być głodne a trzymanie się zegara i ilości miarek według mnie kiepskim pomysłem, bo jedno dziecko jest w stanie wypić na raz 180 ml mleka z drugiemu trzeba to rozłożyć na dwa posiłki.
moja nie płakała wiec nie musialam eksperymentować z mm, po prostu mniej wiecej co 3 godziny. Słuchałam się położnej i pediatry, bo za mądrzejszą sie nie uważam. Dziecko zdrowo rosło i nadal zdrowo rośnie. A nie zawsze jak dziecko płacze oznacza dziecko głodne, należy nauczyc się tego rozróżniać, bo inaczej tylko krzywdę można zrobić dziecku rozregulując mu układ pokarmowy. należy pamiętać, że mm jest dłużej trawione niż mleko matki, co świadczy np o tym, że po każdym karmieniu piersią dziecko może robić kupkę (oczywiście nie zawsze tak jest), a po mm nie robi tak często kupki. Nie wiem, czy masz dziecko ale ja po prostu na Twoim miejscu słuchałabym się położnych i pediatry i obserwowała też dziecko i nauczyła się, co oznacza płacz dziecka. Chyba, że karmisz piersią to wtedy na żądanie.

Reasumując, bym nie musiala tłumaczyć kolejny raz Tak, jestem za 3-godzinną przerwą miedzy jednym mm a drugim (myslalam, że to dosć powszechna zasada, bo jest powszechnie w moim otoczeniu stosowana). Sama tego nie wymyśliłam.

Zaznaczam, że moja była do 3 miesiąca na piersi i mm (także nie wypowiem się, czy w przypadku noworodka też co 3 godziny mm), mm wtedy też zawsze co 3 godziny dawałam, a pierś na żądanie, ale nie zawsze płacz dziecka oznaczał głód. Wagę ściśle kontrolowałam, bo młoda mi na samej piersi schudła kilka dni po urodzeniu 0,5 kg. Także na miesiąc wypożyczyłam wagę i ją mierzyłam o określonej porze i dniu (zgodnie z wytycznymi położnej).
mam nadzieję, że już wszystko wyjaśniłam
__________________
od. 04.04.2008 roku szczęśliwa mężatka

Joasia przyszła na świat 19.12.2010- jest naszym cudem

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmyifedqdn.png

nadzieja umiera ostatnia.....

Edytowane przez Aliszcze
Czas edycji: 2014-05-08 o 09:46
Aliszcze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-04 13:03:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.