|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#421 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Ech matura...
Ja to miałem szczęście że matematyka nie była obowiązkowa ![]() Trzymam kciuki MascarpOOne! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#422 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#423 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
ja też matematyki nie pisałam, na bank bym uwaliła maturę wtedy. Ale to było tak dawno temu, że niektórzy tutaj nawet się jeszcze nie urodzili
![]()
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#424 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#425 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
neska002, dezett dziekuje bardzo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#426 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 346
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Jak tak czytam o maturze to też czuję się staro
![]() ---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ---------- Cytat:
![]() MascarpOOne na pewno się uda
__________________
"jestem duża i silna, sama sobie wiążę sandały i w ogóle" Edytowane przez Little Mia Czas edycji: 2014-06-03 o 18:34 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#427 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
__________________
http://sailwithmex.blogspot.com/ <--- śniadaniuję, gotuję, oceniam i rozważam ![]() http://eattrainbehealthy.blogspot.com/ <--- blog fit! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#428 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 845
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
Ja jeszcze się łudzę, że mogę od razu z etapu napadów przejść na zdrowe odżywianie i schudnąć... Najbardziej przeraża mnie moja waga, mój wygląd i samopoczucie... Chcę się pozbyć zbędnych kilogramów ![]() Cytat:
![]() ![]() Mnie też ominęła matma, ale byłabym w stanie ją napisać spokojnie ![]() Cytat:
Neska jak się trzymasz?
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#429 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#430 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Dzisiaj nareszcie poprzestanę na koktajlu na kolację
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#431 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 845
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
Świetnie, że sobie poradziłaś z tym i nie męczysz się ciągle z napadami ![]() Brawo ![]() Ja na skalpelu... Obiad jadłam o 19 ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#432 |
BAN stały
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Dziękuję wam bardzo !!!
![]() ![]() Serio jak czytam ile osób mi dobrze życzy to aż eh Kocham Was ! ![]() Ano mnie nie minęła w dodatku z ang też mam problem... jakoś ten język idzie mi jak krew z nosa jeżeli po raz kolejny go obleję, przerzucam się na niemiecki... O wiele szybciej bym się go nauczyła ale brnę w ten ang bo jest potrzebny... taka prawda, kto teraz nie zna podstaw angielskiego... Eh wgl wstyd mi, że tak walczę z tą maturą ale to po prostu głupota zmuszać ludzi do nauki czegoś czego nie znoszą... umiem dodawać, odejmować, mnożyć, dzielić... nawet wyliczyć obwód działki w razie co... ale co będę obliczała za pomocą funkcji liniowej? albo cos a sin a xd na prawdę... zwłaszcza na psychologii będę mówiła, no to Pani będzie myślała pierwiastek z 4 wolniej ... i dawała ujście nerwom pierwiastek z 9 szybciej ![]() ![]() Debilizm jeszcze CKE,które co roku wymyśla debilne rzeczy żeby kogoś uwalić... i nauczyciele, którzy nic nie robią, wszystko mają w du*ie i są happy. Przynajmniej ja miałam taką nauczycielkę, która co matmę opowiadała historię swego życia a w 3 kl przypomniała sobie, że jest matura i z tego tytułu chciała całą kl usadzić ![]() Sorka ale musiałam sobie ulżyć przed snem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#433 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Mam podobne zdanie o matmie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#434 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
![]() Caaaaaałydzień myślałam o czekoladzie. Nie dałam się, bo oczywiście poszłaby tabliczka. Taki plusik dzisiejszego dnia ![]()
__________________
http://sailwithmex.blogspot.com/ <--- śniadaniuję, gotuję, oceniam i rozważam ![]() http://eattrainbehealthy.blogspot.com/ <--- blog fit! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#435 | ||
BAN stały
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
Zrób 5 zadań dobrze dostań 6, które niczym nie różni się od poprzednich i poczuj się zaskoczona... bo nagle z nieba spada kolejny beznadziejny wzór, który wszystko zmienia ... ---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ---------- Cytat:
Dali nowe karty wzorów... zupełnie beznadziejne, teraz to już wgl taki chaos, że szok. Miałam dziś zadanie w stylu : Mietek biegł, 1,5h szybciej od Karola (imion oczywiście nie pamiętam) , Karol biegł 17 km/h, podaj wartość prędkości trasy ich obojga. Tak w domu jeszcze to rozwiążę ale tam... nie było szans :/ ~ Caaaaaałydzień myślałam o czekoladzie. Nie dałam się, bo oczywiście poszłaby tabliczka. Taki plusik dzisiejszego dnia Brawo Gratuluję ! Oby tak dalej ! Edytowane przez MascarpOOne Czas edycji: 2014-06-03 o 20:57 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#436 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 677
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Poległam dzisiaj. Czuję się beznadziejnie, bo skończyłam nad kiblem tłumacząc sobie, że po prostu boli mnie brzuch, coś mi zaszkodziło i dlatego muszę się wyrzygać... Eh, nie będę nawet pisać ile pochłonęłam. A już ponad dwa tygodnie minęły jak ostatni raz miałam kompuls. Ku*wa, nie panuję nad sobą jak mam napad- zwijam się z bólu, ale człapię do kuchni i żre po kryjomu, po to by za moment się tego pozbyć. Wiem co spowodowało napad, ale nie wiem jak walczyć ze smutkiem i poczuciem beznadziejności...
__________________
"Z kłamstwami są same kłopoty. Trzeba smakować każde słowo, zanim je człowiek wypuści z ust... " |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#437 | |
BAN stały
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
Niby takie proste w teorii... ale to osoba, która w życiu przeszła 100 000 razy tyle co ja a umie być szczęśliwa. Dało mi to do myślenia i od soboty na prawdę czuje się lepiej. A z mojej terapii uczę się "ignorować" swoje złe zachcianki i strach... Co do tej nieszczęsnej matury... to powiem wam jedną ważną, bardzo cenną radę... Medytacja ! Dzisiaj wstałam o 6... i myślałam, że umrę... Czułam jak ktoś trzyma moje serce w pięści i tą pięść sukcesywnie coraz silniej zaciska. Nie wiedziałam co robić, nie mogłam złapać oddechu, nie miałam nawet siły by wpaść w panikę i co zrobiłam? Zamknęłam oczy, i powiedziałam do siebie w myślach " czuję jak napięcie opuszcza moja stopy... łydki... uda... brzuch... mostek..." rozluźniłam mięśnie twarzy, opuściłam ramiona, spokojnie oddychałam i po 2 minutach przeszło ! Edytowane przez MascarpOOne Czas edycji: 2014-06-03 o 21:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#438 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
no wlasnie proboje sie powstrzymac, pomocy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#439 |
BAN stały
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#440 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Najgorsze jest to ze ja juz ZJADLAM i mimo ze chyba(?) porcja normalna to mam wyrzuty bo: o 21.30, zapchalam sie troche warzywami, mialam nie jesc nabialu i chleba a zjadlam no i czekolada
![]() (jejcznica: 2 jajka 1 bialko, na lyzce masla, kroma chleba z serkiem wiejskim, 2 pomidory, miska roszpunki ![]() i jeszcze teraz o 22. zjadlam 2 kostki czekolady lindt gorzkiej duze i mam ochote dalej jesc. Nie wiem czy to nerwy czy naprawde jestem glodna.. Nie wiem. Moze te moje bole zoladka to nie BOL tylko glod? ![]() ![]() ---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- Gdzie te czasy, ze nawet o 21. potrafilam zjesc konkretne kanapki z jakims lososiem, serem brie, oliwkami albo jakas super wedlina, albo serem wedzony, pozniej kakao albo jak mialam zly humor dobre wino ale kieliszek a nie pol butelki i zasypialam nawet godzine po takim jedzeniu ale nic mnie nie bolalo, bylam spokojna wypoczeta i zregenerowana nie niszyczylam sie i mimo takiego jedzeia, NIE TYLAM. a teraz? wiecej nerw mnie to kosztuje niz to warto ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#441 |
Zakorzenienie
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Tak tylko ja Ci polecałem jajecznicę z kiełbasą, cebulą i rukolą albo ze szpinakiem, łososiem i kozim serem, a nie sama jajecznica i obok miseczka rukoli
![]() No ale to było w ramach śniadania/drugiego śniadania, jak masz takie sensacje to na noc z jajek to jedynie na miękko, albo coś innego lekkostrawnego... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#442 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
dzisiaj i tak dzien zmarnowany.... ( o dziwo jednak przeszedl mi zoladek, mimo wszystko surowizny bylo mniej niz zazwyczaj) (?) eh. *i juz zglodnialam....... MASAKRA. nerwica mnei wykonczy. Validol nie dziala ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#443 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#444 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#445 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 212
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
Dziękuję! ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://sailwithmex.blogspot.com/ <--- śniadaniuję, gotuję, oceniam i rozważam ![]() http://eattrainbehealthy.blogspot.com/ <--- blog fit! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#446 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
Odkąd schudnięcie traktuję jako coś obok, a nie cel pierwszy i nadrzędny to nie mam napadów, no i waga zaczęła lecieć odkąd odstawiłam hormony w tempie wręcz takim że się wystraszyłam i od razu skontrolowałam swoją dietę czy nie jem za mało. Okazał się, że nie i dieta jest okej więc poszłam do lekarza zaniepokojona tym szybkim spadkiem bo za żądnym razem po hormonach takiego tempa w znikających kilogramach nie miałam... Lekarz powiedział żeby się nie martwić bo to schodzi głównie woda ( w życiu bym nie powiedziała, że tyle się jej nazbierało przez ten czas) i że jeśli trzymam zdrową dietę to tłuszczyk będzie także schodził po troszkę. No i tak schodzi (mam wagę, która mierzy skład ciała). Dlatego polecam się "przeprogramować" na tryb "najpierw muszę pozbyć się napadów". Jest wtedy o wiele łatwiej, a efekt chudnięcia osiąga się po drodze także i tak wychodzi na jedno z tym, że nie ma tej presji, która sami sobie narzucamy. ---------- Dopisano o 05:59 ---------- Poprzedni post napisano o 05:58 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 05:59 ---------- Już gdzieś mamy takie tendencje do perfekcjonizmu. No i wszystko chcemy NA JUŻ. U mnie okej jeśli chodzi o jedzenie, czasami nachodzą mnie jeszcze myśli na jedzenie szczególnie w tych sytuacjach, kiedy jest źle, coś nie idzie po mojej myśli ,jestem zła na coś lub na kogoś. Czyli typowe... Ale walczę z tym, póki co wygrywam. To już prawie 4 miesiące bez napadów tak więc dumna jestem jak paw ale wiem, że skoro są jeszcze myśli no to nie wyszłam z tego na dobre bo w każdej chwili mogę pęknąć ale z drugiej strony skupiam się na innych rzeczach i nie myślę o tym. Gorzej ze zdrowiem ale mam nadzieję, że dziś się coś ruszy na lepsze w tym temacie bo idę dzisiaj do niby normalnego lekarza (w końcu!). Także jest szansa, że już dziś będę wiedzieć coś więcej na temat tego dlaczego boli i jak z tym walczyć. A jeśli nie no to uwierzcie, że całkowicie stracę wiarę w naszych lekarzy. Póki co dzień zapowiada się fajnie, słoneczko już świeci z oknem, nastrój pozytywny mimo wczesnej pory. Jakoś tak mi się dzisiaj wcześnie wstało, nie mogłam spać. Może z wrażenia ż ejest mi dane iść dzisiaj do kompetentnego lekarza ![]() ![]() Miłego dnia! ;-)
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#447 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Dezett, Ale ty przeciez 6 kg niedowagi masz nic dziwnego, ze mozg szuka jedzenia, pewnoe masz jeszcze niski %bf i juz całe ciało sie skupia na znajdowaniu jedzenia... A zjadlas mało taka redukcyjne kolacja, czekolady możesz zjeść dwa paski (ja zawsze jem jak kupuje Linda
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#448 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Cytat:
![]() rozkminilam moje bole. definitywnie nabial krowi dzisiaj po owdiankowym sniadaniu takim jak wczoraj ale zamiast twarogu ubite bialko nic mnie nie boli zostaly tylko wzdecia ![]() a lindt pyszny 85proc i niestety jescze przed snem wpadl maly drink ale chociaż sie wyspalam. planuje dzisiaj skonczyc pisanie pracy ![]() ---------- Dopisano o 08:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ---------- Cytat:
![]() milego dnia i napisz co powiwdzial lekarz ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#449 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 580
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
bf jest potrzebny zeby zachowac prawidlowa prace narzodow, w tym taraczycy czyli hormonow, a co za tym idzie leptyny (sytosc). Ja wiem, ze Ty z natury bylas szczupla, po latach ED to nie wiadomo jak to wyglada i ile trzeba przytyc zeby sie to wynormowalo. Ja bym sie apetytem zaczela przejmowac dopiero jakbym przekroczyla granice 5 z przodu na Twoim miejscu
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#450 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 42
|
Dot.: "Kompulsywne życie - codzienność zaburzeń odżywiania"
Tadam! Znowu ja
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:25.