9 miesięcy na Poczekalni, teraz bawimy na Odchowalni. MAMUSIE LIPIEC 2014

[ecencia]

Jestem podlamana, Oliwka ma typowe kolki, juz jakos czwarty wieczor jest tragedia. Rordzierajacy krzyk ktorego nie moge uslokoic. Po chwili sam przechodzi i znowu za chwile wraca. Brzuszek twardnieje a malutka prostuje sie cala i wierzga. Niestety bobotic i delicol jej nie ratuja. I tak mamy od 16-18 do 22-24 potem pieknie spi w nocy. Masaze, kapiel i wszystkie cuda na raczkach nie pomagaja.

[Iris1988]

Karczek ma cieply u nas dzisiaj zimny wiatr byl dlatego tak ubrany. Ja w bokserce i bluzie zmarzlam lekko bo na wiosce przeciagi bo malo zabudowan. Staram sie ubierac stosownie do pogody. Ja z ta tesciowa nie dam rady


Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[mamaya]

ecencia, idź do lekarza z Małą. Skoro te kolki są juz poważniejsze to ja bym na własna reke nie leczyła.
Albo spróbuj Sab Simplex. Lub, z naturalnych metod, masaż Shantala.


irsin, my mamy smoki Hevea. W całości wykonane z drzewa kauczukowego. Kupowaliśmy w FabryceWafelkow w al. Niepodległości Ale maja tez sklep internetowy.
Mimo, ze jestem straszna przeciwniczką smoczków to nie miałam wyjścia i musiałam w pewnym momencie Jimmkowi smoka dać. A wolę dać Mu smoczek, ktory jest w 100% naturalny niż taki, ktory wykonany jest ze sztucznej gumy i plastiku.
Wiec ja ze swojej strony polecam smoki Hevea. Maja dwa „rozmiary” 0 - 3 i 3 - 36 miesiecy
Ja planuje odsmokować Jimmka w wieku 6 miesiecy.


Wysłane z iPhone

[joanna2228]

Napisane przez ecencia

Jestem podlamana, Oliwka ma typowe kolki, juz jakos czwarty wieczor jest tragedia. Rordzierajacy krzyk ktorego nie moge uslokoic. Po chwili sam przechodzi i znowu za chwile wraca. Brzuszek twardnieje a malutka prostuje sie cala i wierzga. Niestety bobotic i delicol jej nie ratuja. I tak mamy od 16-18 do 22-24 potem pieknie spi w nocy. Masaze, kapiel i wszystkie cuda na raczkach nie pomagaja.

Współczuję bardzo, z tego co wiem to sab simplex i lefax są sprzedawane w Niemczech bo w Szczecinie w aptekach tak nam powiedziano. Lefax podobno czyni cuda. Może cieplejsza kąpiel i ciepła podusia, ja mam taką z pestkami wiśni do podgrzewania w mikrofali, może pomoże. Najlepiej idź do lekarza może coś poradzi. Trzymaj się jesteśmy z Tobą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mamaya]

Asia, Sab Simplex jest nie tylko w Niemczech W Czechach, Wielkiej Brytanii miedzy innymi, tez
Bez problemu mozna zamówić przez internet.
Ja akurat mam Sab Simplex dzięki jednej z grup na FB Jedna z dziewczyn z grupy jechała akurat do Niemiec i przywiozła Nam


Wysłane z iPhone

[aga__tka]

Napisane przez irsin

Mamy wcześniaczków:
jaki smoczek dawałyście (jesli to robilyscie) swoim maluszkom?


Rzadko tu jestem u was bo moja mala ciagle na mnie wisi - usypia tylko przy cycu lub na rekach, nie chce smoka

a nie możesz przy cycu sobie poczytać/popisać? tzn. ja nie twierdzę że musisz z nami siedzieć, ale to jest strasznie męczące jak się karmi i nic w tym czasie nie robi... mój to w ogóle uważa że ja się cały dzień obijam, bo jak dziecko malusie to dużo przy kompie siedzę... no jak mam karmić, albo trzymać na rękach, to co mam niby robić?? patrzeć się w okno? teraz to jeszcze staram się na ten czas starszym jakieś kreatywne zajęcia wymyślić, wymagające ewentualnie kontroli z mojej strony - np. wczoraj robili kuleczki z bibuły, przedwczoraj wycinali nożyczkami z gazet reklamówek itp. - to z nożyczkami gorsze zajęcie, bo trzeba pilnować ale w pozostałych przypadkach jak coś sensownego wymyślę to mogę siedzieć przy kompie, mieć oko na starsze dzieci - najlepiej jak są w zasięgu wzroku i jednocześnie karmić

Napisane przez Iris1988

czytalam bardzo ciekawy i pouczajacy

Mam pytanie ile warstw ubranek zakladacie maluchom? Tesciowa twierdzi ze malemu jest zimno kazala mi go jutro w spiworek ubrac na spacer dwa kocyki mam brac dzisiaj np mlody mial body na krotki rekaw na to kaftanik bawelniany spiochy welurowe kaftanik welurowy czapeczka skarpetki i przykryty kocykiem. Jade jutro pierwszy raz na zakupy i mlody bedzie w nosidelku i ona sie martwi ze odkryty bedzie bo w gondoli to inaczej.


wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

z tymi warstwami, to ja jestem zdania, że nie ma co pytać o to na forum (co prawda Twoje pytanie jest trochę inne, ale w stylu są bez sensu: jak dziś ubraliście dzieci, bo nie wiem co ubrać) - u Ciebie może być piękne słońce i 20stopni a w tym samym czasie nawet 2km dalej może być burza i mocny wiatr i powinnaś ubrać dziecko zupełnie inaczej niż ktoś inny...
ja w domu ubieram teraz albo w cienkie body i na to pajac cienki, albo grubszy pajac (moje się znacząco różnią od siebie grubością, mam takie co im niewiele brakuje do przezroczystości - i to nie z powodu prania, ale i takie, które są z naprawdę grubej bawełny...) ale najbardziej lubię i w sumie na szczęście mam tego najwięcej śpiochy (na nóżki, bez rękawków) do tego bym wolała jeszcze mieć bodziaki z długim rękawem, a mam przewagę z krótkim, to daję albo te co mam, albo krótki rękaw i cienki kaftanik... na dwór do tej pory zakładałam tylko czapeczkę do tego, ale przedwczoraj już zimno było, to założyłam body pod taką grubszą bawełniany pajac, a wczoraj zdecydowałam się już na taki cieniutki kombinezonik bez stópek (ale za to pokombinowałam żeby pod spodem było cienko...)... niby przykrywam na dworze kocykiem, ale głównie jak śpi, albo jak wyciągam z wózka (niestety często ) moim zdaniem lepiej mieć 2 kocyki a lżej ubrać, jeśli dziecko chętnie zostaje w wózku, bo łatwiej usunąć kocyk jak się źle dobierze do temp strój niż zdjąć kombinezonik, czy dodatkowy kaftanik... za ciepło nie można ubierać jak jest 15-20stopni, bo zimą będzie trzeba ubrać cieplej i musi ci zostać jakaś alternatywa

[agnes208]

Co do ubierania to przy ok 16st i wietrze ostatnio ubieralam body z krotkim rekawem na to pajacyk bawelnianyi narzucalam cienki kaftanik rozpinany na nogi kocyk jak bardziej wialo to lepiej okrywam no i czapeczka i skarpetki.

[ecencia]

Dzieki dziewczyny. W piatek i tak idziemy na szczepienie to podpytam pediatre czy jeszcze cos poleca. Ogolnie to juz wczesniej miewala kolki ale nie takie straszne i wtedy wlasnie pediatra nam delicol polecil. Zastanawiam sie nad wprowadzeniem probiotykow o ktorych niedawno cos pisalyscie.

[debesciara]

ecencia wysłałam Ci PW bo mam jedną buteleczkę SabSimplexu do sprzedania
aga_tka ja też przymę Basię.. Ignaś dziś nie spał może w sumie 2-3h.. Godzinę temu go wybudzałam do mycia
Podziwiam zabawy dla starszaków, u Ciebie trochę łatwiej bo masz czterolatka, który pomoże dwulatce... ehh jak robisz te kule z bibuły? Jak masz jeszcze inne pomysły na zajęcie starszego dziecia to sprzedaj proszę
mamaya no właśnie ja też czasem się zastanawiam, czy to normalne że on tle śpi,, ehhh my Matki Polki mamy to do siebie że się zamartwiamy i jak jest źle i jak jest dobrze
Iris weź unicestw tą swoją teściową bo ona nawt mnie wkurza, jak można tak narzucać swoje zdanie.. zwłaszcza że jest w błędzie... Jak dla mnie to ubrałaś małego za grubo.. no ale tez nie wiem jaką miałaś pogodę..

Ignaś właśnie zjadł ciekawe ile pośpi, dobranoc

[ecencia]

Debesciara- Dzieki, jutro sie zgadamy bo musze usiasc do kompa.

[Iris1988]

Napisane przez debesciara

:


Iris weź unicestw tą swoją teściową bo ona nawt mnie wkurza, jak można tak narzucać swoje zdanie.. zwłaszcza że jest w błędzie... Jak dla mnie to ubrałaś małego za grubo.. no ale tez nie wiem jaką miałaś pogodę..:

jak to mowi tż ona sie martwi ale wkurzyla juz tez jego i zaczyna ja olewac. Powiedziala najpierw do mnie a potem do tż ze sie boi o malego ze jak tak bedziemy ubierac to dziecko zmarnujemy. czlowiek huha dmucha czyta pyta martwi sie bo chce jak najlepiej a tu taki tekst:-( musze jakos ja trawic jutro przyjezdzaja jej 2 kolezanki zazwyczaj sprowadzaja ja do parteru moze teraz tez dadza rade

Musze blizej przyjzec sie ciuszkom moze faktycznie to jeszcze za grubo? Kark ma cieply jak sprawdzam nie jest spocony potowek nie ma. Glupieje juz troche:-( ciezko byc matka:-(











Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[debesciara]

No jakbym wykrakala Ignaś obudził się niecałe 3h po kąpielowym karmieniu nigdy tak krótko po nim nie spał... Co gorsza obudził się z charczacym, zawalonym noskiem.. co prawda on prawie zawsze coś tam w nosku ma, ale teraz wydaje mi się że było tego więcej :/ a Matylda od 2 dni ma katar więc kto wie... Miałam iść dziś do pediatry tylko zinterpretowac wyniki a zdaje się że pójdę z dwójką podchorawych dzieci

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

[Iris1988]

Napisane przez debesciara

No jakbym wykrakala Ignaś obudził się niecałe 3h po kąpielowym karmieniu nigdy tak krótko po nim nie spał... Co gorsza obudził się z charczacym, zawalonym noskiem.. co prawda on prawie zawsze coś tam w nosku ma, ale teraz wydaje mi się że było tego więcej :/ a Matylda od 2 dni ma katar więc kto wie... Miałam iść dziś do pediatry tylko zinterpretowac wyniki a zdaje się że pójdę z dwójką podchorawych dzieci

Sent from my GT-I8190N using Wizaz Forum mobile app

trzymamkciuki aby jednK nie sprawdzila sie Twoja teoria.

Ja karmie juz 4 raz od kapania masakra chce mi sie spac:-(








Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[Celebrinfea]

Napisane przez irsin

Mamy wcześniaczków:
jaki smoczek dawałyście (jesli to robilyscie) swoim maluszkom?


Rzadko tu jestem u was bo moja mala ciagle na mnie wisi - usypia tylko przy cycu lub na rekach, nie chce smoka

Nuk first choice zdaje się on ma napis air flow na sobie i dr brown's dla wcześniaków. Jest w zestawie z butelką 60ml albo osobno w mojej ulubionej aptece ma oznaczenie P.

.... aaaa bosz jestem nieprzytomna smoczki uspokajacze. Bo ja tu o butli myślałam. Młoda ma najprostszy baby ono nic innego jej nie interesuje teraz będziemy symetryczny wprowadzać lovi albo avent.

[simka234]

Napisane przez ecencia

Jestem podlamana, Oliwka ma typowe kolki, juz jakos czwarty wieczor jest tragedia. Rordzierajacy krzyk ktorego nie moge uslokoic. Po chwili sam przechodzi i znowu za chwile wraca. Brzuszek twardnieje a malutka prostuje sie cala i wierzga. Niestety bobotic i delicol jej nie ratuja. I tak mamy od 16-18 do 22-24 potem pieknie spi w nocy. Masaze, kapiel i wszystkie cuda na raczkach nie pomagaja.

http://sab-simplex.info/ ja z tad zamawialam juz kilka razy polecał..
U małego dużo pomogły te krople..

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez Iris1988

jak to mowi tż ona sie martwi ale wkurzyla juz tez jego i zaczyna ja olewac. Powiedziala najpierw do mnie a potem do tż ze sie boi o malego ze jak tak bedziemy ubierac to dziecko zmarnujemy. czlowiek huha dmucha czyta pyta martwi sie bo chce jak najlepiej a tu taki tekst:-( musze jakos ja trawic jutro przyjezdzaja jej 2 kolezanki zazwyczaj sprowadzaja ja do parteru moze teraz tez dadza rade

Musze blizej przyjzec sie ciuszkom moze faktycznie to jeszcze za grubo? Kark ma cieply jak sprawdzam nie jest spocony potowek nie ma. Glupieje juz troche:-( ciezko byc matka:-(











Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

To wszystko zależy od pogody u nas tez był zimny we ATR to ubralam go tak.. Body krotki rękaw ,pajacyk, skarpetki, czapka i na to takie ciepły frotowy kombinezonie i było ok..

[bambusiek]

Cześć

U nas kiepska noc. Mała poszła spać o 22 i potem pobudka 23:30, 2, 4, 7 z godzinnym niespaniem miedzy 4 a 5 co leżała w łóżeczku i gadała, ale spać nie mogłam. No i jeszcze same głupoty mi się śniły

Za to koleżanka upolowała mi kurtkę w Lidlu miałyśmy iść razem, ale mąż dziś na 8 do pracy szedł.

Dzisiaj lecimy z Z. po decyzję becikową, do mojej pracy po przewodniki po Sudetach i na zakupy odzieżowe, bo synek tak mi ze wszystkiego powyrastał... spodni to ma 2 pary dresówek i 2 wyjściówek, a na tygodniowy wyjazd to sporo za mało

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:13 ----------

Co do leków...
Mamaya - tyle co pisałaś, że wszelkie espumisany itp nie dla dzieci, a Sab Simplex to ten sam składnik, tylko w sporo większym stężeniu

Ja przy synku podawałam Bobotic - ten sam skład co SS, tylko stężenie mniejsze - najwyższe dopuszczalne w Polsce - i można dobrać porcję analogiczną do mocy SS.

[Celebrinfea]

Agatka dzięki za poradę odnośnie mm jeszcze będziemy próbować

[aga__tka]

Napisane przez Iris1988

Karczek ma cieply u nas dzisiaj zimny wiatr byl dlatego tak ubrany. Ja w bokserce i bluzie zmarzlam lekko bo na wiosce przeciagi bo malo zabudowan. Staram sie ubierac stosownie do pogody. Ja z ta tesciowa nie dam rady


Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

najlepiej patrzeć na siebie, ponieważ Ty idziesz, dziecko leży, to jakby + jedna warstwa (albo po prostu coś grubszego niż Twoje) i do tego jeśli zaśnie to można kocyk dodać... jak dziecko zacznie się ruszać to znacznie łatwiej ubrać, bo tak jak siebie albo i lżej (bo dorosły aż tak intensywnie się nie rusza) się ubiera...

u mnie oprócz Oli i męża wszyscy jak zasną potrzebują dodatkowego okrycia (kocyka ) ja to nawet w środku lata jak ukrop jest jeśli nie okryję nóg przy spaniu to zaraz zamarzam jak zasnę Ola za to właściwie całorocznie w nocy się odkrywa i jeśli ją ubiorę w piżamę o grubości tego co nosi w dzień to bez kołdry/kocyka nie marznie...

Napisane przez joanna2228

Współczuję bardzo, z tego co wiem to sab simplex i lefax są sprzedawane w Niemczech bo w Szczecinie w aptekach tak nam powiedziano. Lefax podobno czyni cuda. Może cieplejsza kąpiel i ciepła podusia, ja mam taką z pestkami wiśni do podgrzewania w mikrofali, może pomoże. Najlepiej idź do lekarza może coś poradzi. Trzymaj się jesteśmy z Tobą.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie na ryneczku są 2 stoiska z niemieckimi produktami i tam mają te kropelki... w okolicy są też 2 takie sklepiki... myślę że w każdym mieście można kupić... a jak nie to na sieci...
czytałam przy którymś dziecku, że te niemieckie są lepsze od czeskich...

Napisane przez debesciara

ecencia wysłałam Ci PW bo mam jedną buteleczkę SabSimplexu do sprzedania
aga_tka ja też przymę Basię.. Ignaś dziś nie spał może w sumie 2-3h.. Godzinę temu go wybudzałam do mycia
Podziwiam zabawy dla starszaków, u Ciebie trochę łatwiej bo masz czterolatka, który pomoże dwulatce... ehh jak robisz te kule z bibuły? Jak masz jeszcze inne pomysły na zajęcie starszego dziecia to sprzedaj proszę
mamaya no właśnie ja też czasem się zastanawiam, czy to normalne że on tle śpi,, ehhh my Matki Polki mamy to do siebie że się zamartwiamy i jak jest źle i jak jest dobrze
Iris weź unicestw tą swoją teściową bo ona nawt mnie wkurza, jak można tak narzucać swoje zdanie.. zwłaszcza że jest w błędzie... Jak dla mnie to ubrałaś małego za grubo.. no ale tez nie wiem jaką miałaś pogodę..

Ignaś właśnie zjadł ciekawe ile pośpi, dobranoc

klej w sztyfcie, kartka papieru i powycinane kawałki papieru kolorowego - bez specjalnych starań może być - ja karteczki do notatek (bo nie miałam wtedy wycinanki ) pocięłam na prostokąty, kwadraty i trójkąty... do tego dorobiłam trochę kółek (to zajęło chwilę dłużej)... przy Oli trzeba trochę siedzieć - też byś musiała Matyldzie trochę pomóc z klejem, ale w sumie niewiele - jak powycinasz w miarę duże elementy (ok 3x3cm) to po chwili powinna sobie radzić z klejem już (dlatego mam dla nich w sztyfcie, bo tylko pociera element o klej i przykleja) - w zasadzie oboje lubią kleić dla klejenia, nie musi im nic konkretnego wyjść (szczególnie Ola)... ale ostatnio im narysowałam ludka o brzuszku wielkości dużego prostokąta, rączki jak małe itd... do tego domek, parasolka i chmurki (musiałam wyciąć dodatkowo) i kazałam wykleić tymi elementami, też się podobało a zajęło dłużej... te zabawy to przygotowanie 3min, zabawa ok pół godziny do godziny (często na raty robią)
te bibułki to odcięłam pasek bibuły 1cm, potem na kawałki ok 10cm - to już można rwać (może samo dziecko rwać, ale Ola miała tendencje do robienia za długich i potem się źle robi kulkę, więc może dla niej powinny być szersze te paski? ale nie wiem jakby się sprawdziły...) i potem już dzieciaki robiły - zgniatasz w rękach, aż masz kuleczkę... dziś będziemy tymi kulkami wyklejać obrazki (Jeremiemu już kilka dni temu narysowałam rekina, Olę chcę namówić na kwiatek)
jeszcze myślałam żeby wydzierankami wyklejać...
i jeszcze super są książeczki z naklejkami dla dwulatka - ale niestety to jest dość droga impreza... ale - ja potem tych resztek od naklejek nie wyrzucam, tylko tnę na kawałki i sobie dzieciaki naklejają na kartkę tworząc dziwne wzory (dodatkowe zajęcie)....
fajna jest ta seria i niedroga:
http://bonito.pl/k-479688-maluchy-ko...GsgaAugG8P8HAQ
a ta książeczka co na zdjęciu jest najlepsza - dużo naklejek
jak mi się jeszcze coś przypomni to Ci napiszę...
ja chciałam teraz wypróbować wyklejanie kolorowym ryżem, ale Jeremi chciał wydzierankę i mi się przypomniało o bibule, dlatego teraz z bibuły robimy...
a jeszcze bardzo fajna jest zabawa z ciastoliną - macie?
ja nie pozwoliłam dzieciakom mieszać kolorów - niby to też fajna zabawa, ale dwulatek raczej nie buduje kolorowych figurek, tylko miesza dla mieszania, dawałam po jednym kolorze i z jednego robiliśmy np. robala, albo wylepialiśmy denka od pudełek - tam są wzorki... Jeremi dostał ciastolinę jak miał 2 lata i do tej pory bawimy się pojedynczymi kolorami - daję mu kolor, coś lepi, potem chce inny kolor i znów lepi najczęściej to samo a jak się kolory pomieszają to taki brzydki wychodzi czasami lepimy wielokolorowe coś, ale to też raczej na zasadzie - żółte słońce, różowy ludzik, białe łóżko...
jak mi się coś przypomni to Ci napiszę
a i jeszcze możesz sama robić albo drukować zagadki... np. połącz w pary... rysujesz (ja teraz rysuję, bo mi się toner skończył ) na kartce 2 kwiatki czerwone, dwa niebieski itd. i dajesz małej...
ja daję też nożyczki, ale niestety tu trzeba bardzo pilnować, bo dwulatki mają ciężkie pomysły... Jeremi jak miał 2-3lata np. przeciął sobie rękawy w bluzce (przy samych mankietach), mi kabel od klawiatury, swój kocyk (wisiał na krześle obok, a Jeremka pilnowała opiekunka), oprócz kabla, to go pilnowaliśmy w tym czasie niby, ale to był moment kabel przeciął bo ściągnął sobie nożyczki dziecięce! (teoretycznie nie były w zasięgu jego rąk) a mnie nie było w pokoju... teraz chowam je bardziej intensywnie...
te zupełnie plastikowe są trochę niefajne bo nie chcą ciąć, więc ja im daję normalne, ale bardzo pilnuję już teraz...

Napisane przez Iris1988

jak to mowi tż ona sie martwi ale wkurzyla juz tez jego i zaczyna ja olewac. Powiedziala najpierw do mnie a potem do tż ze sie boi o malego ze jak tak bedziemy ubierac to dziecko zmarnujemy. czlowiek huha dmucha czyta pyta martwi sie bo chce jak najlepiej a tu taki tekst:-( musze jakos ja trawic jutro przyjezdzaja jej 2 kolezanki zazwyczaj sprowadzaja ja do parteru moze teraz tez dadza rade

Musze blizej przyjzec sie ciuszkom moze faktycznie to jeszcze za grubo? Kark ma cieply jak sprawdzam nie jest spocony potowek nie ma. Glupieje juz troche:-( ciezko byc matka:-(

Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

to właśnie pasuje do wczorajszego artykułu, któraś z Was podrzuciła linka, najważniejsze się nie zamartwiać - ten nowy trend na super Mamę do niczego sensownego nie doprowadzi, nie daj się mu...
nie martw się - nie za grubo, nie za cienko - jeśli Ci się wydawało dobrze... jeśli dziecko nie ma potówek i nie trzęsie się z zimna, to jest ok, zdanie innych nie jest istotne... chyba że Tobie też się wydawało za ciepło - ale jeśli kark był ciepły a nie spocony, to raczej za ciepło nie było, bo on ma być ciepły

[Iris1988]

Tesciowa mnie dzisiaj przeprosila powiedziala ze swiruje bo sie martwi wiec jej powiedzialam ze kazdy sie martwi ale trzeba myslec trzezwo zeby nie przedobrzyc. Ja nie chce aby moj syn znal 5 jezykow i skonczyl niewiadomo jakie uczelnie no chyba ze on bedzie chcial ma byc szczesliwym porzadnym szanujacym innych czlowiekiem i to chce mu wpoic. Ja nie skonczylam super szkol z tżtem pracujemy ciezko umiemy szanowac siebie i jestesmy szczesliwi z tym co mamy... chce aby bral przyklad z naszych pewnych cech jak zaradnosc tżta. Artykul powinien niektorym otworzyc oczy.


Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[aga__tka]

Napisane przez Iris1988

Tesciowa mnie dzisiaj przeprosila powiedziala ze swiruje bo sie martwi wiec jej powiedzialam ze kazdy sie martwi ale trzeba myslec trzezwo zeby nie przedobrzyc. Ja nie chce aby moj syn znal 5 jezykow i skonczyl niewiadomo jakie uczelnie no chyba ze on bedzie chcial ma byc szczesliwym porzadnym szanujacym innych czlowiekiem i to chce mu wpoic. Ja nie skonczylam super szkol z tżtem pracujemy ciezko umiemy szanowac siebie i jestesmy szczesliwi z tym co mamy... chce aby bral przyklad z naszych pewnych cech jak zaradnosc tżta. Artykul powinien niektorym otworzyc oczy.


Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

nie spodziewałam się że chcesz - jeśli tak zabrzmiało, to przepraszam bo nie miałam tego na myśli...
tylko chodzilo mi o to, że ta presja to jest prawda i wpływa momentami na nasz sposób myślenia, nawet jeśli mamy normalne zdrowe poglądy i dobrą samoocenę - sama mam wybitnie lajtowy stosunek do wychowywania dzieci i też ciągle czuję tą presję... uwielbiam moje dzieci, ale jak czytam wypowiedzi innych, że nie chcą mieć więcej dzieci niż 2 bo nie starczy im czasu, bo przecież każdemu trzeba zapewnić właściwy rozwój i mieć dla niego czas, to mi przechodzi przez myśl że może coś ze mną nie tak, może jestem złą matką, bo mi się wydaje że mimo że pracuję to dzieciom starczy tego co im dam...
niby wiem że trójka dzieci to nic złego - takie jest moje zdanie, ale jak patrzą na mnie ze współczuciem jak idę ulicą, albo jak byłam w ciąży, to wszyscy mi gratulowali a jak mówiłam że planowane to jednak to zdziwienie (takie negatywne) które widziałam, lub nawet wyrażali słowami powodowało, że czułam się zawstydzona i gorsza - mimo że jak sobie "siedzę sama" ze swoimi myślami to nadal uważam że trójka dzieci nie jest niczym złym/patologicznym itp... gdybym mogła to bym nic nie miała przeciwko nawet czwórce, choć po prawdzie to nie wiem czy by mi starczyło cierpliwości (musiałoby starczyć )...

[i like it]

dzień dobry kochane
dołączam do grona niewyspanych...
artykuł ciekawy ale niestety takie mamy czasy i nic na to nie poradzimy- najważniejsze to nie dać się zwariować
iris wedlug mnie za ciepło ale to od dziecka zależy....
bambusiek ja tez dzis jakies dziwne sny mialam...czyżby pełnia?
agatka ales ty pomyslowa
debesciara trzymam kciuki aby okazało się,u lekarza ze dzieciaki zdrowe tylko matka świruje

Ratunku...moje dziecko od dwóch dni nie śpi prawie w ogóle w ciągu dnia a w nocy też budzi się częściej

były auta, termometry i pralki teraz ja poproszę o ranking podgrzewaczy do butelek najlepiej ze sterylizatorem bo już tyle razy oparzyłam paluchy,ze mam dość na co zwrócić uwagę przy wyborze podgrzewacza???
i analogiczne pytanie do mam karmiących mm ile od przygotowania można podać mieszankę?na nan pro 1 nie jest nic napisane....

[Iris1988]

Napisane przez aga__tka

)...

nie przepraszaj poprostu chcialam napisac jaki mam do tego poglad masz racje nagonka na macierzynstwo powoduje ze nawet doswiadczona mama moze miec watpliwosci. Moje poglady dziwia niektorych szczegolnie szwagierke ktora rodzi we wrzesniu. Jak uslyszala ze przemywam tylek przegotowana woda i kapie w krochmalu to malo brakowalo a by sie przewrocila. Stosuje metody sprawdzone przez moja mame, jestem za tym aby dzieciaki spedzaly czas kreatywnie a nie przy komputerze. Zdecydowalismy sie na dziecko wynajmujac kawalerke pol ciazy remontowalam poddasze u tesciowej aby dziecko wychowalo sie na wsi nie urzadzalam specjalnego sweet kacika miejsce dla dziecka mialo byc praktyczne dla naszej trojki a to czy przewijak pasuje do poscieli badz jest firmowy mialam geboko gdzies. Karmie piersia bo to zdrowe dla dziecka a to co bedzie z moimi cyckami jest nie wazne to tylko cycki. Jasne chce czuc sie seksownie ale nie musze miec operacji badz rezygnowac z karmienia aby taka byc. Nie chce byc idealna bede popelniac bledy ale chce aby moje dziecko patrzylo kiedys na mnie tak jak ja na moja mame i docenialo to co dla niego zrobilam. I mysle ze syn mi wybaczy ze lezy pod rozowym kocykiem z rozowymi skarpetkami ktore mam po mojej siostrze








Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

[dusia_tcv]

Napisane przez irsin

Mamy wcześniaczków:
jaki smoczek dawałyście (jesli to robilyscie) swoim maluszkom?


Rzadko tu jestem u was bo moja mala ciagle na mnie wisi - usypia tylko przy cycu lub na rekach, nie chce smoka

Nuka 0-2 miesiące

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Ja mam ogólnie kilka smoczków jeden do podawania lekarstw drugi do uspokojenia jak nie śpi a 3do spania

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Napisane przez i like it

i analogiczne pytanie do mam karmiących mm ile od przygotowania można podać mieszankę?na nan pro 1 nie jest nic napisane....

Mleko można podać tylko raz nie zje i musisz wylać bo podgrzewane może jedynie zaszkodzić a czas stania jeśli wypije w temp pokojowej to te2godz max może stać

[Domi_00]

Hej wszystkim

Właśnie wrocilysmy ze szczepienia. Koszmar... Mała płakała bardzo i aż ja się rozkleilam po wyjściu z gabinetu. Podali jej Pentaxim i cieszę się z tego powodu, bo po wszelkich konsultacjach wyszło na to, że jest najlepiej tolerowany przez maluchy... Młoda śpi teraz, chyba wykonczylo ja to wszystko.

Z dobrych informacji, Młoda waży 5800g i super się rozwija według naszej lekarki. Pięknie trzyma główkę i w ogóle same och

O jakim artykule mówicie? Bo link mi gdzieś umknął, a chętnie przeczytam

[mamaya]

bambusiek, ja Sab Simplex mam w razie czego. Nie skorzystaliśmy z niego ani razu.

Wiesz, mięso w domu tez mam a jestem wegetarianką. Nie wszystko jest takie super oczywiste


Wysłane z iPhone

[simka234]

Napisane przez Iris1988

nie przepraszaj poprostu chcialam napisac jaki mam do tego poglad masz racje nagonka na macierzynstwo powoduje ze nawet doswiadczona mama moze miec watpliwosci. Moje poglady dziwia niektorych szczegolnie szwagierke ktora rodzi we wrzesniu. Jak uslyszala ze przemywam tylek przegotowana woda i kapie w krochmalu to malo brakowalo a by sie przewrocila. Stosuje metody sprawdzone przez moja mame, jestem za tym aby dzieciaki spedzaly czas kreatywnie a nie przy komputerze. Zdecydowalismy sie na dziecko wynajmujac kawalerke pol ciazy remontowalam poddasze u tesciowej aby dziecko wychowalo sie na wsi nie urzadzalam specjalnego sweet kacika miejsce dla dziecka mialo byc praktyczne dla naszej trojki a to czy przewijak pasuje do poscieli badz jest firmowy mialam geboko gdzies. Karmie piersia bo to zdrowe dla dziecka a to co bedzie z moimi cyckami jest nie wazne to tylko cycki. Jasne chce czuc sie seksownie ale nie musze miec operacji badz rezygnowac z karmienia aby taka byc. Nie chce byc idealna bede popelniac bledy ale chce aby moje dziecko patrzylo kiedys na mnie tak jak ja na moja mame i docenialo to co dla niego zrobilam. I mysle ze syn mi wybaczy ze lezy pod rozowym kocykiem z rozowymi skarpetkami ktore mam po mojej siostrze








Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

No generalnie wyjelas mi to z mysli
Tez mam jeden różowy kocyk hehe i kilka bardziej dziewczęcych rzeczy i co z tego..
Generalnie olewam czy cos jest markowe czy nie ma być dobre i tyle
Zarówno chodze w butach reeboka jak i zwykłych bazarkowych tylko maja być dla mnie wygodne i tyle..

Boże jak mnie dziś zapienil lekarzmalo co a miałam mu ochotę przywalic no normalnie cymbal
Przepisalam się tu do przychodni bo mi wygodniej iposzlam żeby wziąć skierowanie na badania bo muszę wreszcie się na kontrole wybrać! A chce juz do mojego gin z kompletem pojechać,
IDE i mowieco i jak a tam problem z wypisaniem badań
Dr udowadnia mi ze glukoza to to sami co test obciążenia glukoza i ze cukrzyca tylko przy złej glukozie nadczo wychodzi!
TSH nie bo nie! Prolaktyny tez i tak dalej..
Z tekstem do mnie o paniusi z Warszawy badan się zachcialo!
☠☠☠lam drzwiami i poszlam
Zyczylam mu żeby kiedyś musiał się leczyć u takiego lekarza jak on

[Celebrinfea]

I like it ja mam canpolu używam 3 mies i jest ok. On ma też opcję sterylizowania ale to chyba na mini butelki w każdym razie użyłam może ze 2 razy do smoczka. O ile się orientuję to większość jest takich gdybyś miała więcej butelek to mogę polecić Tommee Tippee na 6szt.

[Iza188]

Napisane przez Iris1988

nie przepraszaj poprostu chcialam napisac jaki mam do tego poglad masz racje nagonka na macierzynstwo powoduje ze nawet doswiadczona mama moze miec watpliwosci. Moje poglady dziwia niektorych szczegolnie szwagierke ktora rodzi we wrzesniu. Jak uslyszala ze przemywam tylek przegotowana woda i kapie w krochmalu to malo brakowalo a by sie przewrocila. Stosuje metody sprawdzone przez moja mame, jestem za tym aby dzieciaki spedzaly czas kreatywnie a nie przy komputerze. Zdecydowalismy sie na dziecko wynajmujac kawalerke pol ciazy remontowalam poddasze u tesciowej aby dziecko wychowalo sie na wsi nie urzadzalam specjalnego sweet kacika miejsce dla dziecka mialo byc praktyczne dla naszej trojki a to czy przewijak pasuje do poscieli badz jest firmowy mialam geboko gdzies. Karmie piersia bo to zdrowe dla dziecka a to co bedzie z moimi cyckami jest nie wazne to tylko cycki. Jasne chce czuc sie seksownie ale nie musze miec operacji badz rezygnowac z karmienia aby taka byc. Nie chce byc idealna bede popelniac bledy ale chce aby moje dziecko patrzylo kiedys na mnie tak jak ja na moja mame i docenialo to co dla niego zrobilam. I mysle ze syn mi wybaczy ze lezy pod rozowym kocykiem z rozowymi skarpetkami ktore mam po mojej siostrze








Wysłane przez HTC 7 Mozart przy użyciu Tapatalk

Hehe, Mikos ma różowy ręcznik i grzechotke, na szczęście w rodzinie mojego M. Sa tez dzieci płci męskiej bo tak to po siostrach same dziewczynskie akcesoria byśmy mieli

[malwiska]

my dziś po wizycie w poradni patologi noworodka, mała waży 4010g i lekarka była zachwycona jej przyrostem wagi... powiedziała że 1060g w 5 tygodni to super wynik i z morfologii też była zadowolona mimo że niektóre wskaźniki poniżej normy (ale minimalnie) oczywiscie zauważyła że mała bardziej skreca główkę w prawo i kazała jak najczęściej na lewą strone zwracać jej uwagę
za tydzien w czwartek szczepienie a w piątek wesele - boje się że w czwartek po szczepieniu mała będzie rozdrażniona i w piątek będę wyglądać jak zoombie.

jak wasze dzieci zniosły szczepienia??

a co do ubierania, rozpiętości w porodach są spore i wydaje mi się że nie można porównywać miesięcznego dziecka z 2 miesięcznym czy starszym

[Domi_00]

Malwiska my dziś po szczepieniu, na razie jest ok. Żadnej opuchlizny w miejscu uklucia i brak gorączki. Choć rozdrażniona jest trochę, poplakuje i więcej śpi...

Jeśli chodzi o ubieranie to się nie wypowiadam, bo każde dziecko jest inne. Ważne by nie popadać w skrajności w żadną stronę