W nowym roku nareszcie ujrzymy dwie kreski na teście Staraczki 2015 cz. I

[SugarbabyLove]

Napisane przez patryska0804

Ja jestem załamana.. właśnie poklocilam się z tz... nie wiem o co mu chodzi... kazał po weselu odstawić tabletki bo będziemy się starać o dziecko a teraz przez prawie miesiąc się nie kochalismy pytam o co chodzi a on ze może znowu bym zaczęła brać tabletki...rozumiecie!? Bo Sory ale ja nie rozumiem... ostatnio mówił że chciałby dziecko ale się boi... ciekawe kur*a czego.... Chyba tego ze się skończy picie i granie całymi dniami jak nie na komputerze to na Xbox ie.... Co się dzieje z tymi facetami...??? Wąsik też tak?? Czy to ja mam takiego niezdecydowanego... soryy ale musiałam się wygadać...

ojej przykro mi
ale rozumiem cie tez..
faceci sie boja czesto dziecka
niby chca a niby nie
moj sie boi tez teraz 2 dziecka ma obawy ze bedzie tez chore, ze to ze tamto ze nie damy rady.. i tez ostatnio wspominal ze mam tabsy brac z powrotem ale bzykac sie chce i nie chce sie zabespieczac takze z facetami jak z dziecmi ze tak powiem
moze musi ochlonac moze musi do niego dojsc!
a na kumpli sie czas znajdzie nie musi przeciez sie z nimi co chwile widywac
faceci nie rozumieja ze dziecko to jest cos co 2 osoby zrobily a nie 1 osoba!
ze i matka i ojciec sa za to odpowiedzialni i ze to matka duzo wiecej sie poswieca/./ah to my kobity jestesmy tu najbardziej wymeczone ze tak powiem faceci polowy tego nie moga zniesc a ryczą i marudzą.. jak dzieci

[Madzik 89]

Napisane przez MilkaJestem

Madzik no wlasnie ja chorowalam kiedys a 1,5 roku temu wynik byl ok, pakiet w luxmedzie mi sie skonczyl i tez olalam sprawe to teraz mam za swoje...

ja poza pakietem gdybym chciala isc prywatnie do luxmedu to wizyta sama bez usg 139 zlotych...jesli chodzi o badania krwi to w takim punkcie badan krwi kolo mnie caly profil tarczycowy czyli tsh, ft3 i ft4 kosztuje 66 zlotych, a osobno kazde kosztuje 25zlotych

ech zycze Ci zebys nie miala tak wysokiego tsh jak ja ;( zanim dobierzemy leki, zanim to spadnie, to minie troche, wiem bo pamietam poczatki leczenia

U mnie tsh to koszt 25 zł i nie wiem jak reszta i chyba jednak do endo pojdę prywatnie tylko nie wiem czy w mojej mieścinie przyjmuje jutro muszę zapytać
No potrwa troszkę leczenie ale pomyśl w ten sposób że przynajmniej jak zajdziemy po leczeniu to dzidzie beda zdrowe i nie bedzie ryzyka poronienia
Wiem, mi trochę łatwiej tak mówić niż Tobie bo do starań mam pół roku a Ty byś teraz chciała i to doskonale rozumiem, ale to dla dobra naszych przyszłych fasolek no i dla nas

[zielinka_87]

Napisane przez patryska0804

Czesc kobitki no ale dzisiaj dzień... u nas byli znajomi i tak mnie zcielo że zasnelam ale tak czujnie że co chwila zerkalam czy nie widząze sśpię;D właśnie @ mi się skończyła także zaczynam balamucic męża;D

To jesteśmy na tym samym etapie, u mnie też koniec @, a w tym cyklu pokładam duże nadzieje, także może i testować razem będziemy

Napisane przez patryska0804

Ja jestem załamana.. właśnie poklocilam się z tz... nie wiem o co mu chodzi... kazał po weselu odstawić tabletki bo będziemy się starać o dziecko a teraz przez prawie miesiąc się nie kochalismy pytam o co chodzi a on ze może znowu bym zaczęła brać tabletki...rozumiecie!? Bo Sory ale ja nie rozumiem... ostatnio mówił że chciałby dziecko ale się boi... ciekawe kur*a czego.... Chyba tego ze się skończy picie i granie całymi dniami jak nie na komputerze to na Xbox ie.... Co się dzieje z tymi facetami...??? Wąsik też tak?? Czy to ja mam takiego niezdecydowanego... soryy ale musiałam się wygadać...

Kurcze Współczuję. Myślę jednak, że się dogadacie. W końcu się wcześniej zdecydował, więc pewnie to tylko chwilowe pod wpływem jakichś wątpliwości.

Napisane przez Madzik 89

Ojjj ja jutro po pracy odbiorę wyniki i dam znać ile tego u mnie powyżej.. Wiecie ile endo może kosztować prywatnie??
Taki test sobie zrobiłam nawet i mam 17 pkt
http://www.chorobytarczycy.eu/test#5

Może nie będzie tak źle. za wyniki

[MilkaJestem]

Napisane przez Madzik 89

U mnie tsh to koszt 25 zł i nie wiem jak reszta i chyba jednak do endo pojdę prywatnie tylko nie wiem czy w mojej mieścinie przyjmuje jutro muszę zapytać
No potrwa troszkę leczenie ale pomyśl w ten sposób że przynajmniej jak zajdziemy po leczeniu to dzidzie beda zdrowe i nie bedzie ryzyka poronienia
Wiem, mi trochę łatwiej tak mówić niż Tobie bo do starań mam pół roku a Ty byś teraz chciała i to doskonale rozumiem, ale to dla dobra naszych przyszłych fasolek no i dla nas

pół roku to jest dla Ciebie idealny czas na uregulowanie tarczycy no ja bym chciala jak najszybciej ale co zrobic zobaczymy co mi jutro endo powie, jak jej powiem, ze chce dzidzi to powie "ani mi się waż "

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

a w tym tescie wyszlo mi 31 pkt

[zielinka_87]

Ja z ciekawości też machnęłam ten test żeby zobaczyć czy może być wiarygodny. Moje badania tarczycy TSH, ft3 i ft4 są ok a w teście 8 pkt czyli wygląda że test jest ok.

[MilkaJestem]

Napisane przez zielinka_87

Ja z ciekawości też machnęłam ten test żeby zobaczyć czy może być wiarygodny. Moje badania tarczycy TSH, ft3 i ft4 są ok a w teście 8 pkt czyli wygląda że test jest ok.

nooo ja mam bardzo duzo z tych objawow tam i nawet nie wiedzialam ze to moze miec przyczyne w niedoczynnosci np utrata 1/3 brwi z zewnetrznych kacikow, myslalam ze taki moj urok, ze po prostu nie mam bujnych gestych brwi dlugich, tylko takie liche :P

[Madzik 89]

Napisane przez MilkaJestem

nooo ja mam bardzo duzo z tych objawow tam i nawet nie wiedzialam ze to moze miec przyczyne w niedoczynnosci np utrata 1/3 brwi z zewnetrznych kacikow, myslalam ze taki moj urok, ze po prostu nie mam bujnych gestych brwi dlugich, tylko takie liche :P

Ja też to mam z brwiami i też nie zakładałam że to może mieć jakikolwiek związek z tarczycą ja myślę że tsh mogę mieć powyżej 10 x lat temu jak badałam to miałam 7 z kawałkiem

Tak w ogóle to witam i lecę zaraz małego od teściowej odstawić i na krew pojdę a pootem do pracy rodacy po poracy odbiorę wyniki i dam znać czy zgadłam zwynikiem

[MilkaJestem]

Madzik daj znac, daj!

ja juz uciekam do tej pani endo, zobaczymy co mi powie

[SugarbabyLove]

ja nadal niecierpliwie czekam.. na wizyte u gina.. za 5 dni.. test ciazowy nastepny robiony dzis rano negatywny wg tego kalendarza z neta mam dostac wlasnie za 5 dni @.. ciekawe,,, czy przyjdzie.. ja musze spytac mojego gin czy oni robia tez te badania na tarczyce..

[MilkaJestem]

Napisane przez SugarbabyLove

ja nadal niecierpliwie czekam.. na wizyte u gina.. za 5 dni.. test ciazowy nastepny robiony dzis rano negatywny wg tego kalendarza z neta mam dostac wlasnie za 5 dni @.. ciekawe,,, czy przyjdzie.. ja musze spytac mojego gin czy oni robia tez te badania na tarczyce..

Zrob sobie ! naprawde taka subkliniczna niedoczynnosc prawie w ogole nie daje objawow... tzn daje ale nigdy sie ich nie kojarzy z tarczyca np...

[croppka23]

Napisane przez Madzik 89

Ojjj ja jutro po pracy odbiorę wyniki i dam znać ile tego u mnie powyżej.. Wiecie ile endo może kosztować prywatnie??
Taki test sobie zrobiłam nawet i mam 17 pkt
http://www.chorobytarczycy.eu/test#5

Ja również sobie zrobiłam ten test i wyszło mi 22 pkt ja też jestem ciekawa ile może kosztować taka wizyta bo nigdy nawet nie przyszło mi do głowy żebym mogła mieć problemy z tarczyca(do wczoraj)..

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Dziś pojawił mi się kolejny problem: na wkładce zauważyłam śluz podbarwiony krwią, a dziś jest mój 16 dzień cyklu, nigdy wcześniej tak mi się nie zdarzyło..

[MilkaJestem]

Napisane przez croppka23

Ja również sobie zrobiłam ten test i wyszło mi 22 pkt ja też jestem ciekawa ile może kosztować taka wizyta bo nigdy nawet nie przyszło mi do głowy żebym mogła mieć problemy z tarczyca(do wczoraj)..

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Dziś pojawił mi się kolejny problem: na wkładce zauważyłam śluz podbarwiony krwią, a dziś jest mój 16 dzień cyklu, nigdy wcześniej tak mi się nie zdarzyło..

Croppka u mnie prywatnie wizyta kosztuje ok 130zl, ale mozesz sobie zrobic badania, u mnie samo tsh kosztuje 25zl, caly profil tarczycowy 66 wiec nie ma tragedii a po wynikach sama zobaczysz czy jest ok czy nie zanim wydasz kase na wizyte

[croppka23]

Napisane przez MilkaJestem

Croppka u mnie prywatnie wizyta kosztuje ok 130zl, ale mozesz sobie zrobic badania, u mnie samo tsh kosztuje 25zl, caly profil tarczycowy 66 wiec nie ma tragedii a po wynikach sama zobaczysz czy jest ok czy nie zanim wydasz kase na wizyte

Tak właśnie mam zamiar zrobić

[MilkaJestem]

Napisane przez croppka23

Tak właśnie mam zamiar zrobić

no to super!

a co do tego plamienia, kiedy mialas owu? dzialaliscie cos w tym cyklu?

[croppka23]

Napisane przez MilkaJestem

no to super!

a co do tego plamienia, kiedy mialas owu? dzialaliscie cos w tym cyklu?

W poniedziałek miałam owulkę i działaliśmy ale z gumką.. nie wiem co jest ze mną, boję się, że mam jakąś poważną chorobę.. w poniedziałek nie byłam po raz pierwszy na zumbie, a dziś nie chce mi się iść na latino solo.. tracę siły, tylko spać, spać i jeszcze raz spać..

[MilkaJestem]

Napisane przez croppka23

W poniedziałek miałam owulkę i działaliśmy ale z gumką.. nie wiem co jest ze mną, boję się, że mam jakąś poważną chorobę.. w poniedziałek nie byłam po raz pierwszy na zumbie, a dziś nie chce mi się iść na latino solo.. tracę siły, tylko spać, spać i jeszcze raz spać..

to koniecznie na badania i do gina i tsh tez zrob, przy niedoczynnosci jest taka niemoc w czlowieku ze szok

[Madzik 89]

Moje tsh wyszło 3.460 to chyba w miarę??

[MilkaJestem]

Napisane przez Madzik 89

Moje tsh wyszło 3.460 to chyba w miarę??

w normie, ale przy starankach powinno byc ponizej 2,000 a najlepiej blisko 1,000 wiec miej to na uwadze ))

[diatoma]

hejka

ja w tym cyklu nie miałam objawow owulki za bardzo... także kolejny cykl z głowy.. no nic moze w Nowym Roku sie uda. tempki nie mierzylam , zaczne od nowego cyklu. zeby wiedziec co i jak.

w pracy szopki delikatnie mówiąc.

zrobilam ten test i wyszło mi 9. glownie dlatego ze moj brat choruje na chorobe Crohna

[MilkaJestem]

Napisane przez diatoma

hejka

ja w tym cyklu nie miałam objawow owulki za bardzo... także kolejny cykl z głowy.. no nic moze w Nowym Roku sie uda. tempki nie mierzylam , zaczne od nowego cyklu. zeby wiedziec co i jak.

w pracy szopki delikatnie mówiąc.

zrobilam ten test i wyszło mi 9. glownie dlatego ze moj brat choruje na chorobe Crohna

noo wiem co to za choroba, moj ex TZ go mial...

ja wierze ze Nowy Rok wszystkim nam przyniesie cos dobrego

[Madzik 89]

Hejka
Moja @ chyba przyjdzie jak w zegarku bo mam mieć jutro a dziś był spadek temp na 36,6
Dziewczyny sdkoro tsh mam dobre to poowinnam mimo wszystko zrobić jeszcze ft 4 i 3? Czy nie ma potrzeby?
Miłego dnia

[SugarbabyLove]

Napisane przez MilkaJestem

noo wiem co to za choroba, moj ex TZ go mial...

ja wierze ze Nowy Rok wszystkim nam przyniesie cos dobrego

wlasnie tez mam taka nadzieje

[MilkaJestem]

Napisane przez Madzik 89

Hejka
Moja @ chyba przyjdzie jak w zegarku bo mam mieć jutro a dziś był spadek temp na 36,6
Dziewczyny sdkoro tsh mam dobre to poowinnam mimo wszystko zrobić jeszcze ft 4 i 3? Czy nie ma potrzeby?
Miłego dnia

jak pojdziesz do endo zeby zbić to TSH do ponizej 2,000 to pewnie Ci da skierowanie na ft3 ft4 i AntyTPO

[zielinka_87]

Napisane przez croppka23

Ja również sobie zrobiłam ten test i wyszło mi 22 pkt ja też jestem ciekawa ile może kosztować taka wizyta bo nigdy nawet nie przyszło mi do głowy żebym mogła mieć problemy z tarczyca(do wczoraj)..

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Dziś pojawił mi się kolejny problem: na wkładce zauważyłam śluz podbarwiony krwią, a dziś jest mój 16 dzień cyklu, nigdy wcześniej tak mi się nie zdarzyło..

Może to jednak owulacyjne plamienie bo się mogła owu przesunąć? Mam teraz ten sam problem, dziś 9 dc a u mnie krew w śluzie. Z tym że ja jestem pierwszy cykl po laparoskopii, więc może coś tam jeszcze podkrwawia jak jajeczko rośnie i naruszyło naczynko w operowanym jajniku

A w ogóle byłam wczoraj na pierwszym monitoringu w tym cyklu, ale u swojego gina, bo tak lekarz w klinice zaproponował, żebym nie musiała co chwila na USG przyjeżdżać po 60 km w jedną stronę. Wczoraj 8 dc, a ja mam pęcherzyk dominujący na prawym jajniku 13 mm
gdzie zawsze zaczynało coś rosnąć dopiero koło 16dc, a owulki bywały między 18-21 dc, sporadycznie zdarzało się owu 16 dc, więc wygląda na to, że lekarz z kliniki miał rację i wszystko wróci na właściwe tory i owu powinny być szybciej w cyklu. Ze wstępnych obliczeń można założyć że w tym cyklu będzie koło 13 dc, tylko ten dzisiejszy glutek z krwią mnie zaniepokoił, bo wcześniej tak nie miałam, a pęcherzyk ma dziś przy dobrych wiatrach max 16 mm więc to na bank nie owulacyjne plamienie. Dziś mam kontrolę u tego prof. co mnie operował, a jutro drugi monitoring, więc zobaczymy co tam urosło.

[Madzik 89]

Wiecie co dziewczyny gdyby nie dzisiejszy spadek temperatury to byłabym w stanie uwierzyć w to że nas w tym miesiącu gumki zawiodły bo jak wczoraj i przedwczoraj czułam lekki ból jak na @ tak dziś nic a nic ale teoretycznie i planowo ma być jutro

[MilkaJestem]

Napisane przez Madzik 89

Wiecie co dziewczyny gdyby nie dzisiejszy spadek temperatury to byłabym w stanie uwierzyć w to że nas w tym miesiącu gumki zawiodły bo jak wczoraj i przedwczoraj czułam lekki ból jak na @ tak dziś nic a nic ale teoretycznie i planowo ma być jutro

Madzik, Bo Ty wczesniej zajdziesz niz sie spodziewasz!

[Madzik 89]

Hehe ja to bardziej chce jak mogę i już głupoty wygaduję
Dziś @ jak w zegarku, jest lekkie krwawienie czyli cykl miał 28 dni
A ja dziś do pracy na 6 ale za to cały weekend wolny i może poniedziałek

[MilkaJestem]

Madzik Ty to o takich godzinach wchodzisz na to forum dla mnie to srodek nocy jest

[SugarbabyLove]

u mnie ma niby 15 przyjsc @ w dzien wizyty u gina.. tak pisze na tym kalendarzu na tym ovu stronce

[croppka23]

Hej, co za ciężki dzień.. po 15 wróciłam z pracy, nie było lekko, a przed chwilą skończyłam prasować chyba z 5 prań (aż wstyd się przyznać) Jutro po pracy idę na przedszkolne jasełka moja córeczka będzie Śnieżynką, a Ja Maryją W środę rano przyjechało pogotowie po moją sąsiadkę, która była w 8 miesiącu ciąży, jak później się dowiedziałam, zrobiono jej cesarskie cięcie, a jej maleństwo już nie żyło i do tego zaczęło się w niej rozkładać.. z trudem ją odratowano. Dodam, że kilka dni wcześniej wypuszczono ją z tego właśnie szpitala z rozwarciem na trzy palce, czyli jak dobrze liczę 6 cm. Nie wiem jak ta banda może tam dalej pracować. 2 czerwca ja również się tak wybrałam z krwawieniem w 8 tc., ale lekarz stwierdził bez usg, że wszystko ok, zapisał luteinę i kazał wracać do domu. W domu zaczęłam krwawic jeszcze mocniej, zadzwoniłam do pseudodoktora mówiąc mu o tym, a on powiedział, że tak się czasami na początku zdarza i może potrwać nawet tydzień jak miesiączka. Po dwóch dniach, kiedy zaczęły lecieć ze mnie wielkie na 3-4 cm skrzepy zadzwoniłam do innego szpitala, gdzie kazano mi przyjechać bo prawdopodobnie może być to poronienie.. Natychmiast zrobiono mi usg, gdzie było widać, że mój Aniołek już nie żyje.., a właściwie to już go nawet nie ma w brzuszku.. Kochane Kobietki wszędzie trzeba się domagać tego co się nam należy, czasami nawet z "mordą"..