Październikowe mamy 2015 część I - Strona 15 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-02-09, 20:51   #421
amelia177
Rozeznanie
 
Avatar amelia177
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 564
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Amelia a jak ty się czujesz? Przeziębienie przeszło??
Hejka, dziekuje, z objawow zostal mi juz tylko katar na szczescie. Mam nadzieje ze juz niczego nie podlapie. Powiem Wam, ze wydaje mi sie, czy bym cos robila, czy nie robila zeby te wszystkie objawy zniwelowac, pewnie efekty bylyby takie same Przeziebienie musi trwac tydzien i juz .
__________________
Amelka jest już z nami!!! 16.10.2015




Aniołek 11.03.2015
amelia177 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 20:52   #422
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Barbara6 ja wiem jedno, żeby nie przeginać z USG, bo w cale dla maluszka dobre nie jest
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:02   #423
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Hejka Gwiazdki

Przeczytałam wszystko, trzymam kciuki za wszystkie, które jeszcze do końca nie wiedzą na czym stoją
I przykro mi z powodu strat, trzeba wierzyć, że w koncu się uda...

Ja też nie wiem niestety jak u mnie. Dziś przeżyłam jakiś horror dzwoniąc do mojej kliniki i naprzeklinałam w duchu tyle, że na miesiąc by starczyło.
Dzwonię o 12 a baba mi mówi, że wyniki podają od 14. Dzwonię o 14 (musiałam poprosić, czy mogę wyjść z biura i wykonać prywatny tel, bo u mnie w pracy telefon to tylko na przerwach!) a baba mówi, że ojej lekarz jeszcze nie zdążył zapisać interpretacji. Więc się pytam 'jakie tam są wartości?' A ona mówi, że ona nie ma medycznej wiedzy i nie może mi powiedzieć. Jezu co ja wtedy przechodziłam!!! Wróciłam do biura, jak o 15 się okazało (wtedy mam przerwe), ze mi sie nagrała (ta baba). Powiedziałą, że lekarz probował do mnie dzwonić (g***o prawda), mam telefon i widze, że nie probował! I że wynik pozytywny i rośnie ale powoli, wolniej niż powinien. Więc ja po tej informacji w trwodze dzwonię i próbuję się wypytać jakie są te liczby?! Już moje nerwy osiągnęły apogeum. A ona że ona nie wie, jak to sie czyta i coś mamrotała i próbowała cośs czytać a na domiar złego cały czas słyszałam jakieś piszczenie, takie jak sygnał faxu i nic nie zrozumiałam. Pojechałam tam po pracy, babsztyl (wybaczcie, ale straciły mój szacunek ze wzgledu na swoja ignorancję) sprawdził w kompie i mówi mi że wynik 'satisfactory' (trzymajcie mnie, czy oni nie znają matematyki?!) Poprosiłam o wartości. Napisała mi na karteczce 4704. A ja pytam - ale ktory to? z jakiego dnia? a gdzie drugi? A ona mówi, że drugiego nie ma jeszcze.

Więc teraz w domu przemysłałam sobie i żaluje ze jej nie ciągnełam za język, bo drugi może był u lekarza, niewprowadzony do komputera (a w recepcji babsztyle są trzy)? Bo na jakiej podstawie powiedzieli, że niska ta beta?? A może według ich zacofanych angielskich standardów, beta ok 4tys jest niska? Dzis wypada mi 6 tydzień od OM. Ale nie wiem, kiedy miałam owulację. Przytulaski były 13 i 18 stycznia prawdopodobne, więc jakoś wtedy.

Jutro będę dzwonić po drugi wynik a w sumie chyba zapiszę się na wizyte lekarską, bo dzwonienie jest bez sensu, bo one nie kumają, pozniej oddzwaniają z jakimś lipnym komentarzem i kto wie o co tu chodzi. Tylko tracę nerwy gadając z niewykwalifikowanym personelem.

Ja dziś tyle nerwów się najadłam, że nie wiem jak fasolka to zniosła
Nadal się denerwuję, bo nie wiem jaka jest druga beta, jak fatalnie urosła to co teraz? To lekarz nie powinien się tym zająć?!

Fatalny dzień A rano się cieszyłam, że mi niedobrze i że piersi mocniej bolą.

Co ja mam o tym myśleć?
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:06   #424
barbara6
Raczkowanie
 
Avatar barbara6
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Barbara6 ja wiem jedno, żeby nie przeginać z USG, bo w cale dla maluszka dobre nie jest
Właśnie jedno już miałam, na nim nic nie było widać, kazał mi przyjść za tydzień, ale nie było terminu więc zapisałam się na 13.02.
Na tej wizycie miało być USG, ale możliwe, że nie będzie jeszcze serduszka, więc pewnie kazał by mi przyjść jeszcze raz.
Później powinno być pod koniec I trymestru genetyczne USG
To daje już 3-4 USG. Uważacie, że to za dużo ?
Myślę, czy nie przesunąć wizyty na kolejny tydzień na 20.02 - ale skoro kazał przyjść wcześniej
sama już nie wiem co robić...
barbara6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:11   #425
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez frik frik Pokaż wiadomość
Hejka Gwiazdki

Przeczytałam wszystko, trzymam kciuki za wszystkie, które jeszcze do końca nie wiedzą na czym stoją
I przykro mi z powodu strat, trzeba wierzyć, że w koncu się uda...

Ja też nie wiem niestety jak u mnie. Dziś przeżyłam jakiś horror dzwoniąc do mojej kliniki i naprzeklinałam w duchu tyle, że na miesiąc by starczyło.
Dzwonię o 12 a baba mi mówi, że wyniki podają od 14. Dzwonię o 14 (musiałam poprosić, czy mogę wyjść z biura i wykonać prywatny tel, bo u mnie w pracy telefon to tylko na przerwach!) a baba mówi, że ojej lekarz jeszcze nie zdążył zapisać interpretacji. Więc się pytam 'jakie tam są wartości?' A ona mówi, że ona nie ma medycznej wiedzy i nie może mi powiedzieć. Jezu co ja wtedy przechodziłam!!! Wróciłam do biura, jak o 15 się okazało (wtedy mam przerwe), ze mi sie nagrała (ta baba). Powiedziałą, że lekarz probował do mnie dzwonić (g***o prawda), mam telefon i widze, że nie probował! I że wynik pozytywny i rośnie ale powoli, wolniej niż powinien. Więc ja po tej informacji w trwodze dzwonię i próbuję się wypytać jakie są te liczby?! Już moje nerwy osiągnęły apogeum. A ona że ona nie wie, jak to sie czyta i coś mamrotała i próbowała cośs czytać a na domiar złego cały czas słyszałam jakieś piszczenie, takie jak sygnał faxu i nic nie zrozumiałam. Pojechałam tam po pracy, babsztyl (wybaczcie, ale straciły mój szacunek ze wzgledu na swoja ignorancję) sprawdził w kompie i mówi mi że wynik 'satisfactory' (trzymajcie mnie, czy oni nie znają matematyki?!) Poprosiłam o wartości. Napisała mi na karteczce 4704. A ja pytam - ale ktory to? z jakiego dnia? a gdzie drugi? A ona mówi, że drugiego nie ma jeszcze.

Więc teraz w domu przemysłałam sobie i żaluje ze jej nie ciągnełam za język, bo drugi może był u lekarza, niewprowadzony do komputera (a w recepcji babsztyle są trzy)? Bo na jakiej podstawie powiedzieli, że niska ta beta?? A może według ich zacofanych angielskich standardów, beta ok 4tys jest niska? Dzis wypada mi 6 tydzień od OM. Ale nie wiem, kiedy miałam owulację. Przytulaski były 13 i 18 stycznia prawdopodobne, więc jakoś wtedy.

Jutro będę dzwonić po drugi wynik a w sumie chyba zapiszę się na wizyte lekarską, bo dzwonienie jest bez sensu, bo one nie kumają, pozniej oddzwaniają z jakimś lipnym komentarzem i kto wie o co tu chodzi. Tylko tracę nerwy gadając z niewykwalifikowanym personelem.

Ja dziś tyle nerwów się najadłam, że nie wiem jak fasolka to zniosła
Nadal się denerwuję, bo nie wiem jaka jest druga beta, jak fatalnie urosła to co teraz? To lekarz nie powinien się tym zająć?!

Fatalny dzień A rano się cieszyłam, że mi niedobrze i że piersi mocniej bolą.

Co ja mam o tym myśleć?
O matko ale profesjonaliści.. Nie chciałabym być w twojej skórze. I jak to drugiego wyniku jeszcze nie ma grrrr....







Cytat:
Napisane przez barbara6 Pokaż wiadomość
Właśnie jedno już miałam, na nim nic nie było widać, kazał mi przyjść za tydzień, ale nie było terminu więc zapisałam się na 13.02.
Na tej wizycie miało być USG, ale możliwe, że nie będzie jeszcze serduszka, więc pewnie kazał by mi przyjść jeszcze raz.
Później powinno być pod koniec I trymestru genetyczne USG
To daje już 3-4 USG. Uważacie, że to za dużo ?
Myślę, czy nie przesunąć wizyty na kolejny tydzień na 20.02 - ale skoro kazał przyjść wcześniej
sama już nie wiem co robić...
Nic nie słyszałam o złym wpływie USG, to bezpieczne badanie i na twoim miejscu wcale bym się nie martwiła. W pierwszej ciąży miałam USG chyba na każdej wizycie
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:19   #426
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Frik frik to ja Ci współczuję takiej opieki lekarskiej w ciąży. No co za baba. 4000 hcg jej mało. Ona chyba pomyliła miejsca pracy. Beta ładna. Mam nadzieję, ze druga dużo większa

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Nie wiem jak to z tym USG, ale lekarz mojej siostrze mówił, żeby nie biegała na USG co chwilę, bo to nie jest obojętne dla płodu i nie wolno robić dużo jezeli jest wszystko w porządku.
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:41   #427
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Frik frik to ja Ci współczuję takiej opieki lekarskiej w ciąży. No co za baba. 4000 hcg jej mało. Ona chyba pomyliła miejsca pracy. Beta ładna. Mam nadzieję, ze druga dużo większa

---------- Dopisano o 21:19 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Nie wiem jak to z tym USG, ale lekarz mojej siostrze mówił, żeby nie biegała na USG co chwilę, bo to nie jest obojętne dla płodu i nie wolno robić dużo jezeli jest wszystko w porządku.
Myślisz, że ładna? To było badanie z zeszłej środy 4.02. Czekam na wyniki z 6.02. Dziękuję słońce, ja się boję, że oni tą betę mają ale mi nie dali czy co... cho lera ich tam wie

ktosiula no... coś tu nie gra w tym co mówią, jak słabo rośnie skoro nie wiedzą jaka jest druga beta. Koszmar

Ale dobrze, że mam Was, chyba nikt tak nie zrozumie, wszystkie jedziemy na tym samym wózku.

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Radosna a Ty jak się trzymasz? Zrób betę i ja bym testów już nie robiła. A to wadliwy, a to słaba czułość, a to piłaś więcej, a to inna godzina... I te odcienie i sprawdzanie pod lupą/pod słońce/pod lampką... No ja bym odradzała, sama widzisz jak na Ciebie wpłynął test. Ale głowa do góry, medyczne wynalazki a także opieka medyczna () płata figle. Będzie okej
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 21:54   #428
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Pewnie, ze ładna beta Nie wiem o co chodziło tej babie. Może gapiła się w komputer w ogóle nie na Twoje wyniki albo nie wiem. No i jak mogła powiedzieć, że mały przyrost jak nie ma drugiego wyniku? Dziwne to jakieś, ale gratuluję mamuśka
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 22:07   #429
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Pewnie, ze ładna beta Nie wiem o co chodziło tej babie. Może gapiła się w komputer w ogóle nie na Twoje wyniki albo nie wiem. No i jak mogła powiedzieć, że mały przyrost jak nie ma drugiego wyniku? Dziwne to jakieś, ale gratuluję mamuśka
Ty wiesz mala jak podnieść na duchu Dziękuję
A w niedzielę włączył mi się stan depresyjny jakiś też i od razu pomyślałam o Tobie... Nie wiem skąd ten smutek wynika - też marzy mi się 12ty tydzień, żeby trochę czuć się spokojniej. Teraz takie wszystko bez koloru się wydaje
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 22:12   #430
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Frik To wysoki progesteron jest winowajcą naszych dołków, ale jest potrzebny więc trzeba przecierpieć Zresztą martwimy się czy będzie ok i co to będzie po porodzie itd itp A ja nie zaliczyłam poobiedniej drzemki i mnie już spanko łamie Wcześniej nigdy nie spałam w dzień. Musiałam być mocno chora, ateraz 2 drzemki dziennie. Dziś była tylko jedna i padam na pysk
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 23:37   #431
weronika m
Raczkowanie
 
Avatar weronika m
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 67
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez sabonka123 Pokaż wiadomość
Weronika a kiedy macie ślub a kiedy rodzisz? Ja już nawet suknie mam i to syrenę. .. w sierpniu to ja się w nią nie zmieszczę
Ślub w połowie lipca (18.07), termin 2,5 miesiąca później. Sukienki jeszcze nie mam.

Cytat:
Napisane przez karolinkal1 Pokaż wiadomość
Cześc dziewczynki...
Miałam tutaj być z wami ... do konca..
Przyktr mi, trzymaj się

Cytat:
Napisane przez Kuapouszka Pokaż wiadomość
Witam, podczytuję was po cichutku i czekam, czekam - mogę prosić o dopisanie? Mam 26 lat, teoretyczny termin porodu 13.10, na usg sie dopiero wybieram bo niestety znam z doświadczenia ze rożnie jeszcze może być ( w moim przypadku ok 8 tyg z reguły ). Ale jestem dobrej myśli, mam roczna córeczkę Lily
Wpisałam. Kolejna mama z małym dzieckiem

Byłam na wadze i 3kg więcej w porównaniu z 30 grudnia...
__________________
Czekamy
weronika m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-09, 23:56   #432
frik frik
Zadomowienie
 
Avatar frik frik
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Eastbourne, UK lub Toruń
Wiadomości: 1 334
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Kuapouszka witaj!
Musze postarać sie tez o luteine skoro mówisz ze w UK ją znają. Wiesz jak to zrobic i jak sie ona nazywa w tutejszych aptekach?

Mala eh w takim razie zacznę doceniac swojego doła

Właśnie ogladamy Interstellar. Moze film troche rozluzni skolatana fasolke...
frik frik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 08:47   #433
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

helol widze ze coraz nas wiecej to ktora pierwsza nam tu wrzuci zdjeice fasoliny
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:17   #434
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Hej dziewczyny

Kasiu raczej pierwsze będą mogły wstawić zdjęcia te dziewczyny co mają termin na sam początek październikaU mnie 19 ltego w dzień wizyty będzie równe 7 tygodni więc nie wiem czy juz coś będzie widać
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:27   #435
Aisza_
Raczkowanie
 
Avatar Aisza_
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 51
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez frik frik Pokaż wiadomość
Hejka Gwiazdki

Przeczytałam wszystko, trzymam kciuki za wszystkie, które jeszcze do końca nie wiedzą na czym stoją
I przykro mi z powodu strat, trzeba wierzyć, że w koncu się uda...

Ja też nie wiem niestety jak u mnie. Dziś przeżyłam jakiś horror dzwoniąc do mojej kliniki i naprzeklinałam w duchu tyle, że na miesiąc by starczyło.
Dzwonię o 12 a baba mi mówi, że wyniki podają od 14. Dzwonię o 14 (musiałam poprosić, czy mogę wyjść z biura i wykonać prywatny tel, bo u mnie w pracy telefon to tylko na przerwach!) a baba mówi, że ojej lekarz jeszcze nie zdążył zapisać interpretacji. Więc się pytam 'jakie tam są wartości?' A ona mówi, że ona nie ma medycznej wiedzy i nie może mi powiedzieć. Jezu co ja wtedy przechodziłam!!! Wróciłam do biura, jak o 15 się okazało (wtedy mam przerwe), ze mi sie nagrała (ta baba). Powiedziałą, że lekarz probował do mnie dzwonić (g***o prawda), mam telefon i widze, że nie probował! I że wynik pozytywny i rośnie ale powoli, wolniej niż powinien. Więc ja po tej informacji w trwodze dzwonię i próbuję się wypytać jakie są te liczby?! Już moje nerwy osiągnęły apogeum. A ona że ona nie wie, jak to sie czyta i coś mamrotała i próbowała cośs czytać a na domiar złego cały czas słyszałam jakieś piszczenie, takie jak sygnał faxu i nic nie zrozumiałam. Pojechałam tam po pracy, babsztyl (wybaczcie, ale straciły mój szacunek ze wzgledu na swoja ignorancję) sprawdził w kompie i mówi mi że wynik 'satisfactory' (trzymajcie mnie, czy oni nie znają matematyki?!) Poprosiłam o wartości. Napisała mi na karteczce 4704. A ja pytam - ale ktory to? z jakiego dnia? a gdzie drugi? A ona mówi, że drugiego nie ma jeszcze.

Więc teraz w domu przemysłałam sobie i żaluje ze jej nie ciągnełam za język, bo drugi może był u lekarza, niewprowadzony do komputera (a w recepcji babsztyle są trzy)? Bo na jakiej podstawie powiedzieli, że niska ta beta?? A może według ich zacofanych angielskich standardów, beta ok 4tys jest niska? Dzis wypada mi 6 tydzień od OM. Ale nie wiem, kiedy miałam owulację. Przytulaski były 13 i 18 stycznia prawdopodobne, więc jakoś wtedy.

Jutro będę dzwonić po drugi wynik a w sumie chyba zapiszę się na wizyte lekarską, bo dzwonienie jest bez sensu, bo one nie kumają, pozniej oddzwaniają z jakimś lipnym komentarzem i kto wie o co tu chodzi. Tylko tracę nerwy gadając z niewykwalifikowanym personelem.

Ja dziś tyle nerwów się najadłam, że nie wiem jak fasolka to zniosła
Nadal się denerwuję, bo nie wiem jaka jest druga beta, jak fatalnie urosła to co teraz? To lekarz nie powinien się tym zająć?!

Fatalny dzień A rano się cieszyłam, że mi niedobrze i że piersi mocniej bolą.

Co ja mam o tym myśleć?
ja już miałam nerwy jak to czytałam, a co dopiero Ty na żywo :mur :

beta ładna trzymam kciuki za drugi wynik

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:24 ----------

mala może a nie musi ja mam 17 lutego i to będzie 7t5d i też w razie w się nie nastawiam, ale raczej powinno już być.
Aisza_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:40   #436
su$ka
Zakorzenienie
 
Avatar su$ka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 027
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Hej dziewczyny
Ja mam pierwszą wizytę ustawioną na 26 lutego dopiero , już nie mogę się doczekać zaraz Was tutaj nadrobię, bo ostatnio nie miałam czasu i nie wiem co u Was słychać
__________________

su$ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:44   #437
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Kasiu raczej pierwsze będą mogły wstawić zdjęcia te dziewczyny co mają termin na sam początek październikaU mnie 19 ltego w dzień wizyty będzie równe 7 tygodni więc nie wiem czy juz coś będzie widać
ja mam dopiero 24 lutego wiz wiec tez nie bede pierwsza z fasolka poza tym caly czas sie troceh obawiam co tam sie dizeje bo nie mam zadnych objawow :/
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:52   #438
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

Kasiu raczej pierwsze będą mogły wstawić zdjęcia te dziewczyny co mają termin na sam początek październikaU mnie 19 ltego w dzień wizyty będzie równe 7 tygodni więc nie wiem czy juz coś będzie widać
Ja też mam 19 lutego 1 wizytę I to będzie 6 tydzień 6 dzień wg kalkulatorów, choć ja obawiam się, że owulacja mogła być nawet 4 dni później. I nie wiem, czy iść, czy przestawić wizytę o tydzień?
Chciałabym już coś tam zobaczyć

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
ja mam dopiero 24 lutego wiz wiec tez nie bede pierwsza z fasolka poza tym caly czas sie troceh obawiam co tam sie dizeje bo nie mam zadnych objawow :/
Ja też nie mam. Cieszmy się póki tak jest
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:55   #439
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
ja mam dopiero 24 lutego wiz wiec tez nie bede pierwsza z fasolka poza tym caly czas sie troceh obawiam co tam sie dizeje bo nie mam zadnych objawow :/
Ale nic, nic? Śpiąca nie jesteś bardziej niż zwykle? bo nie musi Cię odrazu powalac spanie Piersi nic nie bolą? sutki? Moze za wcześnie, a i jak się nie znam, bo już przed transferem brałam kosmiczne dawki progesteronu i estradiolu więc mi piersi dokuczały.

Aisza chyba 7 tydz i 5 dni to już powinno być coś widać. Toż to już prawie 8 tydz
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 09:58   #440
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

acidka ja sie boje o brak objawow bo w pierwszej ciazy mialam a teraz brak

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Ale nic, nic? Śpiąca nie jesteś bardziej niż zwykle? bo nie musi Cię odrazu powalac spanie Piersi nic nie bolą? sutki? Moze za wcześnie, a i jak się nie znam, bo już przed transferem brałam kosmiczne dawki progesteronu i estradiolu więc mi piersi dokuczały.
nic nic oprocz tego ze jak spie na brzuchu to czuje piersi ale nie jest to az tak mocno uciazliwe a tak poza tym to nic - mowia ze wieksze mdlosci na coreczke a u mnie nic wiec albo chlopak albo 24 wyjdzie co sie dzieje
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:11   #441
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

aisza 7tyd i 5dni to jest juz 8 tydzień..to tak jak jesteśmy ww2015roku a jest to dopiero luty ..drugi miesiąc...wiec serduszko juz powinno bic.
zobaczcie np6tydzien i 1dzien..mowi sie ze jestem w 7tygodniu ciąży...

---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:05 ----------

kasiu pocieszę Cię..i z Wiktosiem i z Gabryniem objawów żadnych nie mialam do 10tc..jako tako mdlosci tylko 3tygodnie trwaly...a z pierwszym synem meczylo mnie dlugo...nie martw sie nie mozesz zrobic bety...??
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:24   #442
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

ada robilam w ubeigla srode bylo 69,2 i w piatek 199,9 wiec roslo ale tez nie mialam objawow leci kolejny tydzien i brak objawow?
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:25   #443
mala29lll
Zakorzenienie
 
Avatar mala29lll
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 8 228
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
acidka ja sie boje o brak objawow bo w pierwszej ciazy mialam a teraz brak

---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------



nic nic oprocz tego ze jak spie na brzuchu to czuje piersi ale nie jest to az tak mocno uciazliwe a tak poza tym to nic - mowia ze wieksze mdlosci na coreczke a u mnie nic wiec albo chlopak albo 24 wyjdzie co sie dzieje
Płeć raczej nie ma nic do mdłości, bo niby czemu? A który Ty w ogóle tydzień masz teraz mniej więcej?
__________________
Gabrysia 9. 10. 2015r.
mala29lll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:49   #444
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
ada robilam w ubeigla srode bylo 69,2 i w piatek 199,9 wiec roslo ale tez nie mialam objawow leci kolejny tydzien i brak objawow?
Co wy tak z tymi objawami panikujecie. Nie wszystkie kobiety muszą mieć typowe objawy ciąży.
W pierwszej ciąży zupełnie nic mi nie dolegało, żadnych mdłości, wymiotów, bólu piersi itp. Pojawiła się tylko senność. Teraz to samo. W ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży.
Poza tym jest jeszcze troszkę za wcześnie na uporczywe objawy pierwszego trymestru.

Ja mam jutro wizytę i już się nie mogę doczekać. Zakładał że będzie tylko pęcherzyk ciążowy bo to 6t2d.
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 10:52   #445
kasiapruszkow
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiapruszkow
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 974
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Płeć raczej nie ma nic do mdłości, bo niby czemu? A który Ty w ogóle tydzień masz teraz mniej więcej?

wiem wiem ze wroze z fusów
a OM 1.1.2015 ale owu pozno i cykle 32-36 dni stad niby 6tc ale taka niska beta mowiaca 4tc tylko ten brak czegokolwiek

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Co wy tak z tymi objawami panikujecie. Nie wszystkie kobiety muszą mieć typowe objawy ciąży.
W pierwszej ciąży zupełnie nic mi nie dolegało, żadnych mdłości, wymiotów, bólu piersi itp. Pojawiła się tylko senność. Teraz to samo. W ogóle nie czuje się jakbym była w ciąży.
Poza tym jest jeszcze troszkę za wcześnie na uporczywe objawy pierwszego trymestru.

Ja mam jutro wizytę i już się nie mogę doczekać. Zakładał że będzie tylko pęcherzyk ciążowy bo to 6t2d.
bo ja w pierwsej ciazy mialam mdlosci, bole, sennosc itp a teraz nic
trzymamy kicuki za wizyte i chwal nam sie tu szybko po
kasiapruszkow jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 11:08   #446
su$ka
Zakorzenienie
 
Avatar su$ka
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 027
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez mala29lll Pokaż wiadomość
Ale nic, nic? Śpiąca nie jesteś bardziej niż zwykle? bo nie musi Cię odrazu powalac spanie Piersi nic nie bolą? sutki? Moze za wcześnie, a i jak się nie znam, bo już przed transferem brałam kosmiczne dawki progesteronu i estradiolu więc mi piersi dokuczały.

Aisza chyba 7 tydz i 5 dni to już powinno być coś widać. Toż to już prawie 8 tydz

o ja mam takie objawy jak właśnie piszesz mam twarde piersi i tak odrobinę bolą/pęcznieją nie wiem jak to nazwać :P poza tym cały czas mam takie rozciąganie w dole brzucha trochę jak bóle menstruacyjne, może się macica rozrasta no i śpiąca chodzę poza tym nie mogę się ruszać w nocy jak śpię ,tzn. przekręcać się, bo jak zmieniam pozycję to takie rwanie w dole brzucha mnie łapie, ze już nie mogę zasnąć..też macie takie bóle od czasu do czasu?
__________________

su$ka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 11:09   #447
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez kasiapruszkow Pokaż wiadomość
ada robilam w ubeigla srode bylo 69,2 i w piatek 199,9 wiec roslo ale tez nie mialam objawow leci kolejny tydzien i brak objawow?
kasiu hmmm..jesli takie dlugie cykle to ta beta w miarę..jednak na twoim miejscu poszlabym dzis i powtórzyła...dla potwierdzenia przyrostu...na Drzymały robiłaś betę? Ile teraz wołają ?
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 11:39   #448
RadosnaXX
Raczkowanie
 
Avatar RadosnaXX
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 200
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Ja z wami się żegnam, piszę ze szpitala wczoraj trafiłam z bólami i plamieniem. Lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna.. robili mi poziom hcg na usg nic nie widać... nie wiem dokładnie jeszcze co i jak... muszą sprawdzić jak rośnie hcg... jest niskie.. nie wiem sama co sie dzieje. Boje się że juz nie będe miała dzieci. Nie mam siły na to wszysto jest do dup.y. najprawdopodobniej jak sie wszystko potwierzi do konca a juz w sumie jest wiadome dostane jakis zastrzyk czy cos lekarz mowil. Mam nadzieje ze sie mysla i nie ma zadnej ciazy bo boje sie ze wiecej nie bede miec dzieci
RadosnaXX jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 12:05   #449
ada32
Wtajemniczenie
 
Avatar ada32
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 546
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

radosna...przykro mi..podejrzenia to jeszcze nie diagnoza..a jeśli nawet potwierdzi sie to wczesne wykrycie takiej ciąży jest bezpieczne na późniejszą plodnosc...nie myśl tak ze nie będziesz mieć dzieci..bo niby dlaczego??...zobaczysz wszystko ulozy sie..przytulam Cię mocno
__________________
K

W

G
ada32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-02-10, 12:26   #450
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Październikowe mamy 2015 część I

Cytat:
Napisane przez RadosnaXX Pokaż wiadomość
Ja z wami się żegnam, piszę ze szpitala wczoraj trafiłam z bólami i plamieniem. Lekarz podejrzewa ciąże pozamaciczna.. robili mi poziom hcg na usg nic nie widać... nie wiem dokładnie jeszcze co i jak... muszą sprawdzić jak rośnie hcg... jest niskie.. nie wiem sama co sie dzieje. Boje się że juz nie będe miała dzieci. Nie mam siły na to wszysto jest do dup.y. najprawdopodobniej jak sie wszystko potwierzi do konca a juz w sumie jest wiadome dostane jakis zastrzyk czy cos lekarz mowil. Mam nadzieje ze sie mysla i nie ma zadnej ciazy bo boje sie ze wiecej nie bede miec dzieci
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-28 12:44:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.