Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[czarnulax]

magdusia może zrobi Ci następnym razem je skoro za tydzień kolejna wizyta tylko zapomniało jej się wspomnieć bo kiepskie ułożenie ok, ale że za mały to nie prawda, bo NIE jest za mały.

[Magdusiaaa]

Napisane przez czarnulax

magdusia może zrobi Ci następnym razem je skoro za tydzień kolejna wizyta tylko zapomniało jej się wspomnieć bo kiepskie ułożenie ok, ale że za mały to nie prawda, bo NIE jest za mały.

I mam wielka nadzieje ze poprostu zapomniala powiedziec ze przy kolejnej wizycie... ale nie omieszkam jej oczywiscie przypomniec

[czarnulax]

przeglądam sobie prognozy na najbliższy czas i uwaga, uwaga w piątek za tydzień u mnie 39 stopni jak dobrze, że te długofalowe prognozy się nie sprawdzają profilaktycznie może zaopatrzymy się jednak w ten wiatrak.

[Magdusiaaa]

Ciekawe co u Kingi i Niepozornej ?

[czarnulax]

Napisane przez Magdusiaaa

I mam wielka nadzieje ze poprostu zapomniala powiedziec ze przy kolejnej wizycie... ale nie omieszkam jej oczywiscie przypomniec

może już urlopem żyła

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez Magdusiaaa

Ciekawe co u Kingi i Niepozornej ?

dopiero 13, więc pewnie niedługo się odezwą

[Casaa]

Napisane przez Dotka90

Ale czasem się dziecko źle układa i wtedy trzeba np. połazić po korytarzu czy po schodach, zjeść coś słodkiego i powtórzyć badanie za kilkanaście minut.
Ale jak lekarz nie ma czasu, to każe po prostu przyjść w innym terminie i tyle.

Dokładnie, mój to samo mówił albo chodzenie, albo zmiana pozycji podczas usg albo ciacho/cola i to pobudza maleństwo do zmian pozycji


Medeline, dzięki za radę mój TZ już zaopatrzył mnie w żurawine, wode z cytryna i miodem i co chwila donosi mi herbatki z pokrzywy

[Magdusiaaa]

Napisane przez czarnulax

może już urlopem żyła

Aaaa no tak! Ze wczesniej na to nie wpadlam :-D

[czarnulax]

Casa lemoniade sobie zrób. Taką mocno kwaśną.

[Dotka90]

TŻ odebrał właśnie moje wyniki USG + PAPPA, wszystko w porządku, czytał mi przez telefon, więc dokładnych liczb nie znam, ale wszystkie bardzo wysokie, rzędu 300, a nawet 700 tysięcy

Kość nosowa widoczna, rączki, nóżki, żołądek, mózg w porządku, zastawka, ilość wód płodowych, łożysko wysoko, na tylnej ścianie, tętno dziecka 153, przezierność karkowa 1,3
Ryzyko wad płodu (zespół Downa, Pataua, Edwardsa): bardzo niskie

[Casaa]

Napisane przez Dotka90

TŻ odebrał właśnie moje wyniki USG + PAPPA, wszystko w porządku, czytał mi przez telefon, więc dokładnych liczb nie znam, ale wszystkie bardzo wysokie, rzędu 300, a nawet 700 tysięcy

Kość nosowa widoczna, rączki, nóżki, żołądek, mózg w porządku, zastawka, ilość wód płodowych, łożysko wysoko, na tylnej ścianie, tętno dziecka 153, przezierność karkowa 1,3
Ryzyko wad płodu (zespół Downa, Pataua, Edwardsa): bardzo niskie

gratki


Czarnula, dzięki

[medeline]

Z tego wszystkiego wynika, że ciacho jest już najlepszą, najfajniejszą rzeczą już dla nienarodzonych Aż chyba sobie kupię, niech pofika

Dotka, super

Właśnie oglądam sobie przewijaki do zamontowania na komodę - wyglądają jak stolnica Ale pomimo tego skojarzenia skłaniam się ku temu, by coś takiego kupić. Szkoda tylko, że używane są na drugim końcu Polski, a nowe wydają mi się nieźle wywindowane cenowo...

[niepozorna]

Też już jestem po i powiem Wam że po dzisiejszej wizycie jestem załamana bo z badań krwi które miałam robione ostatnio wyszło mi że jestem zarażona toksoplazmozą
Pojechaliśmy od razu do Poradni Chorób Zakaźnych i miałam pobieraną krew i jutro się okaże czy to jest jakieś stare zakażenie czy świeża sprawa... Jestem przerażona i nie wiem jak wytrzymam do jutra. Co prawda surowego mięsa nie jem a z kotem też dawno nie miałam do czynienia ale jak tak siedzę i o tym myślę to już niczego nie jestem pewna. Pani Doktor w poradni powiedziała że jej to wygląda na starą sprawę ale na 100% powie mi dopiero jutro jak dostanie wyniki...

[tygrysek83]

Napisane przez niepozorna

Też już jestem po i powiem Wam że po dzisiejszej wizycie jestem załamana bo z badań krwi które miałam robione ostatnio wyszło mi że jestem zarażona toksoplazmozą
Pojechaliśmy od razu do Poradni Chorób Zakaźnych i miałam pobieraną krew i jutro się okaże czy to jest jakieś stare zakażenie czy świeża sprawa... Jestem przerażona i nie wiem jak wytrzymam do jutra. Co prawda surowego mięsa nie jem a z kotem też dawno nie miałam do czynienia ale jak tak siedzę i o tym myślę to już niczego nie jestem pewna. Pani Doktor w poradni powiedziała że jej to wygląda na starą sprawę ale na 100% powie mi dopiero jutro jak dostanie wyniki...

Nie martw sie. W najgorszym razie dostaniesz leki i bedzie wszystko ok. Znam takie przypadki.

[czarnulax]

Dotka super!
niepozorna może to tylko stare zakażenie, nie martw się

[Magdusiaaa]

Napisane przez niepozorna

Też już jestem po i powiem Wam że po dzisiejszej wizycie jestem załamana bo z badań krwi które miałam robione ostatnio wyszło mi że jestem zarażona toksoplazmozą
Pojechaliśmy od razu do Poradni Chorób Zakaźnych i miałam pobieraną krew i jutro się okaże czy to jest jakieś stare zakażenie czy świeża sprawa... Jestem przerażona i nie wiem jak wytrzymam do jutra. Co prawda surowego mięsa nie jem a z kotem też dawno nie miałam do czynienia ale jak tak siedzę i o tym myślę to już niczego nie jestem pewna. Pani Doktor w poradni powiedziała że jej to wygląda na starą sprawę ale na 100% powie mi dopiero jutro jak dostanie wyniki...

Poki co nie panikuj. Nie zamartwiaj sie na zapas. Moze to poprostu przebyta choroba tak jak w moim przypadku. A to juz nie jest szkodliwe dla dziecka... A jakie mialas wartosci IgG i IgM?


Dotka eleganckojednak sa tez dzis dobre wiadomosci. dla Malucha.

[niepozorna]

Magdusia oby...
IgG 10,7
IgM 0,620

[Magdusiaaa]

Napisane przez niepozorna

Magdusia oby...
IgG 10,7
IgM 0,620

Ja miałam
IgG 395,50
IgM 0,202

Ja lekarzem nie jestem ale wydaje mi sie ze masz IgM ujemny a IgG dodatni co oznacza przebyta i swiadczy o odpornosci.Wg tych norm ktore ja mam na swoich wynikach. Dziewczyny dobrze mowie?? Jak nie to poprawcie...

[niepozorna]

Na wyniku mam i przy jednym i przy drugim napisane że to jest wynik dodatni

[Magdusiaaa]

Napisane przez niepozorna

Na wyniku mam i przy jednym i przy drugim napisane że to jest wynik dodatni

hmm to ja juz nie wiem. I nie mieszam w takim razie...

[medeline]

Niepozorna, nie smutaj się na zapas. To, że IgG dodatni to nawet dobrze, natomiast IgM już mniej dobrze, ale skoro lekarz twierdzi, że to dawne zakażenie (sprzed ciąży), to tego się trzymaj. Pewnie zrobi Ci teraz awidność przeciwciał i będzie wszystko już wiadomo

[niepozorna]

Napisane przez medeline

Niepozorna, nie smutaj się na zapas. To, że IgG dodatni to nawet dobrze, natomiast IgM już mniej dobrze, ale skoro lekarz twierdzi, że to dawne zakażenie (sprzed ciąży), to tego się trzymaj. Pewnie zrobi Ci teraz awidność przeciwciał i będzie wszystko już wiadomo

Jutro mam dzwonić koło 13 i wtedy wszystkiego się dowiem. Nie wiem jak wytrzymam do jutra...

[medeline]

Napisane przez niepozorna

Jutro mam dzwonić koło 13 i wtedy wszystkiego się dowiem. Nie wiem jak wytrzymam do jutra...

Dużo meliski i wmawianie sobie tego, co powiedzial lekarz

[magda1706]

Skoro nie jesz surowego mięsa, nie miałaś styczności z kotami ani piaskownicą to nie stresuj się na zapas Wszystko będzie dobrze mówię Ci

[niepozorna]

Z kotem ostatni raz kontakt miałam gdzieś pod koniec listopada także mam nadzieję że będzie dobrze...

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ----------

Pani Doktor mówiła że źle by było jakbym zakaziła się tak 3-4 miesiące temu lub już podczas ciąży także liczę na to że to starsza sprawa

[magda1706]

Napisane przez niepozorna

Z kotem ostatni raz kontakt miałam gdzieś pod koniec listopada także mam nadzieję że będzie dobrze...

Pani Doktor mówiła że źle by było jakbym zakaziła się tak 3-4 miesiące temu lub już podczas ciąży także liczę na to że to starsza sprawa

No to nie stresuj się

[candyyfloss]

niepozorna - taką informację znalazłam:


IgG (+), IgM (-) -€“ wynik świadczy o dawnym przechorowaniu toksoplazmozy przez kobietę i nabyciu przez nią odporności. Jeśli przeciwciała IgG są mocno podwyższone, po upływie trzech tygodni badanie należy powtórzyć. Jeśli miano IgG nie zmieni się, oznacza to, że kobieta jest zdrowa i nie wymaga leczenia ani specjalnej kontroli lekarskiej.

Więc chyba martwisz się na zapas

Ja w tokso miałam oba ujemne, czyli muszę uważać

[niepozorna]

Dzięki za pocieszenie, kochane jesteście

[Casaa]

Niepozorna, ja też myślę, że wszystko będzie dobrze


BTW widziałam, że chcesz w salve w Łodzi rodzić, znasz kogoś kto już tam rodził?

[magda1706]

Ja nie przechodziłam tokso więc też trochę kiepsko :|

[niepozorna]

Napisane przez Casaa

Niepozorna, ja też myślę, że wszystko będzie dobrze


BTW widziałam, że chcesz w salve w Łodzi rodzić, znasz kogoś kto już tam rodził?

Dziękuję za wsparcie
Co do Salve to niby nie znam nikogo kto by tam rodził ale znajoma mamy pracuje tam jako położna więc mi trochę poopowiadała. Lekarze podobno są super i cała klinika jest bardzo dobrze wyposażona także ze spokojem tam pójdę. Jak masz jakieś konkretne pytania to pytaj śmiało - nawet jak nie będę znała odpowiedzi to mam kogo się podpytać

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez magda1706

Ja nie przechodziłam tokso więc też trochę kiepsko :|

Najlepiej by było jak byśmy wszystkie miały tokso już dawno zdiagnozowaną i za sobą a tak to wiecznie jakieś stresy bo jak nie przechodzona to źle ale zdiagnozowana w ciąży to jeszcze gorzej