Ambitne wizażanki część 6

[may9313]

Call center to najgorsze co może być. Nienawidzę tego i tyle. Przemęczę się jeszcze tydzień dla kasy i do widzenia...

[angelinmyheart]

Napisane przez may9313

Call center to najgorsze co może być. Nienawidzę tego i tyle. Przemęczę się jeszcze tydzień dla kasy i do widzenia...

To nie dziwie Ci się. Dzisiaj nawet z kolegą z pracy rozmawialiśmy, że w życiu nie chcielibyśmy pracować w call center. Już bym wolała na produkcji.

[may9313]

I tak myślę żeby pójść na produkcję właśnie ale i tak teraz to bez sensu bo od października pracować nie będę a na 3 tygodnie gdzies iść to trochę lipa... Najchętniej rzuciłabym to już dziś, rodzice by mi nawet to doradzali bo wolą dać ma kasę niż żebym się tak wykańczała psychicznie ale sama nie wiem...

[poppy seed]

Napisane przez tamtaglista

Za flaszkę

jakoś się dogadamy

Napisane przez Maguda_

Cześć Poppy, fajnie Cię tu widzieć :-* napisz coś o sobie, tak proforma :-D

cześć, koleżanko

studiuję filologię, zaczynam drugi kierunek studiów tym razem związany z ekonomią. czeka mnie wesoły rok, półprzymusowy powrót do rosyjskiego i początek nauki szwedzkiego
oprócz tego jestem typowym molem książkowym, imprezowiczem i wielkim fanem zakupów obuwniczych

Napisane przez may9313

Call center to najgorsze co może być. Nienawidzę tego i tyle. Przemęczę się jeszcze tydzień dla kasy i do widzenia...

oj, współczuję, taki rodzaj pracy na pewno bardzo męczy psychicznie...

[may9313]

Tak, męczy. Dziś się dowiedziałam ze w sumie musze okłamać klienta - powiedziec mu ze będzie mu cos działało a wiem, ze nie będzie... Brzydzę się tym, chyba jednak nie przyjdę do pracy w poniedziałek

[tamtaglista]

No widzisz umiesz sie odnaleźć! Winko lubie ale musze sie porządnie napić :p no nic niech bedzie

[zielona_nadzieja]

Napisane przez tamtaglista

Nadzieje Skarbie bedzie ok przecież sie niedługo widzimy i Undi z nami

Napisane przez Undercia

Mnóstwo ciepłych myśli przesyłam

Dzięki dziewczyny

Napisane przez Maguda_

Właśnie zapisałam się na kurs językowy, już się nie mogę doczekać, a zajęcia dopiero za 1.5 miesiąca :p

Japoński?

Napisane przez Undercia

Undi do końca roku nie robi nic

Leżing do góry brzuchem?

Napisane przez metal_fish

Chyba znowu zacznę tą zieloną pić w takim razie. Albo będę biegać wokół placu...

Tylko z zieloną trzeba uważać i nie parzyć jej zbyt długo, max 2-3min., bo inaczej aktywują się jej właściwości uspokajające

Napisane przez poppy seed

Cześć! Można dołączyć?

Hej

[Undercia]

Napisane przez poppy seed

Cześć! Można dołączyć?

hejo

Napisane przez tamtaglista

Za flaszkę

ebłam...

Napisane przez may9313

I tak myślę żeby pójść na produkcję właśnie ale i tak teraz to bez sensu bo od października pracować nie będę a na 3 tygodnie gdzies iść to trochę lipa... Najchętniej rzuciłabym to już dziś, rodzice by mi nawet to doradzali bo wolą dać ma kasę niż żebym się tak wykańczała psychicznie ale sama nie wiem...

jeśli masz taką możliwość to nie ma sensu się męczyć

Napisane przez may9313

Tak, męczy. Dziś się dowiedziałam ze w sumie musze okłamać klienta - powiedziec mu ze będzie mu cos działało a wiem, ze nie będzie... Brzydzę się tym, chyba jednak nie przyjdę do pracy w poniedziałek

Z mojego doświadczenia wynika, że zawsze przy pracy z klientem trzeba "nagiąć prawdę" Spotkałam się z tym w każdej mojej dotychczasowej pracy

Napisane przez zielona_nadzieja

Leżing do góry brzuchem?

Ja bym to nazwała tak: mam w ch... rzeczy do robienia, których nie mam ochoty robić, a które zajmą całe moje życie do tego stopnia, że nie wiem kiedy znajdę czas by się po podrapać

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

A i koniec z leczeniem stresów zakupami. Pani ze sklepu już mnie rozpoznaje

[tamtaglista]

Napisane przez Undercia

hejo


ebłam...


jeśli masz taką możliwość to nie ma sensu się męczyć


Z mojego doświadczenia wynika, że zawsze przy pracy z klientem trzeba "nagiąć prawdę" Spotkałam się z tym w każdej mojej dotychczasowej pracy


Ja bym to nazwała tak: mam w ch... rzeczy do robienia, których nie mam ochoty robić, a które zajmą całe moje życie do tego stopnia, że nie wiem kiedy znajdę czas by się po podrapać

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

A i koniec z leczeniem stresów zakupami. Pani ze sklepu już mnie rozpoznaje

No co. sama byś zw mna flaszkę obalila!

[zielona_nadzieja]

Napisane przez tamtaglista

No co. sama byś zw mna flaszkę obalila!

Napisane przez Undercia

Ja bym to nazwała tak: mam w ch... rzeczy do robienia, których nie mam ochoty robić, a które zajmą całe moje życie do tego stopnia, że nie wiem kiedy znajdę czas by się po podrapać

Czyli jednak je zrobisz

Ja właśnie staram się jakoś rozplanować najbliższe 10 miesięcy, chociaż bez planu zajęć trochę trudno

[tamtaglista]

Z kim sie widze w sobote we Wro?

[zielona_nadzieja]

Napisane przez tamtaglista

Z kim sie widze w sobote we Wro?

Ze mną

[zielona_nadzieja]

Laski, trzymać kciuki jutro od 10 do 13, bo jak nie wyjdzie, to będę musiała ( ) wrócić tam, skąd przyjechałam

[201604301943]

Napisane przez zielona_nadzieja

Laski, trzymać kciuki jutro od 10 do 13, bo jak nie wyjdzie, to będę musiała ( ) wrócić tam, skąd przyjechałam

Jeju, napiszcie coś ktoś tutaj, żebym chociaż miała co przeczytać, bo żyję teraz jak zombi i każda rzecz przypominająca o rzeczywistości jest na wagę złota. Byleby do soboty dotrwać...

[zielona_nadzieja]

Napisane przez metal_fish

Jeju, napiszcie coś ktoś tutaj, żebym chociaż miała co przeczytać, bo żyję teraz jak zombi i każda rzecz przypominająca o rzeczywistości jest na wagę złota. Byleby do soboty dotrwać...

Już niedługo

Ja dzisiaj przyjechałam do Poznania, nie wiem, co mi strzeliło do głowy, żeby wybrać miasto, w którym nikogo nie znam i w którym nawet nigdy nie byłam Ryczeć mi się chce na myśl o tym, co mnie czeka

[201604301943]

Napisane przez zielona_nadzieja

Już niedługo

Ja dzisiaj przyjechałam do Poznania, nie wiem, co mi strzeliło do głowy, żeby wybrać miasto, w którym nikogo nie znam i w którym nawet nigdy nie byłam Ryczeć mi się chce na myśl o tym, co mnie czeka

Się śmiejesz, a dzisiaj wyjście do sklepu po żarcie było dla mnie jak wizyta w wesołym miasteczku, taka frajda

Poznań zawsze wysoko w rankingu miejsc dobrych do życia Fajnie zaczynać tak w nowym miejscu, przynajmniej dla mnie to było coś intrygującego, jak przyjechałam na studia nie znając nikogo do miasta w którym byłam ze 2 razy po pół dnia
W Poznaniu byłam raz w życiu - kilka godzin czekania na przesiadkę Aż jestem ciekawa jakie to jest miasto.

[zielona_nadzieja]

Napisane przez metal_fish

Się śmiejesz, a dzisiaj wyjście do sklepu po żarcie było dla mnie jak wizyta w wesołym miasteczku, taka frajda





Poznań zawsze wysoko w rankingu miejsc dobrych do życia Fajnie zaczynać tak w nowym miejscu, przynajmniej dla mnie to było coś intrygującego, jak przyjechałam na studia nie znając nikogo do miasta w którym byłam ze 2 razy po pół dnia


W Poznaniu byłam raz w życiu - kilka godzin czekania na przesiadkę Aż jestem ciekawa jakie to jest miasto.

No wierzę, wierzę



Po wstępnym rekonesansie miasto wydaje się być ok, wszystko zależy jeszcze od tego w jakiej dzielnicy znajdę mieszkanie.

A mój dzisiejszy dół to taka mieszanka wybuchowa - stres, pms, mega tęsknota za W. Najchętniej to wsiadłabym w samolot i wróciła do Francji

[201604301943]

Napisane przez zielona_nadzieja

No wierzę, wierzę



Po wstępnym rekonesansie miasto wydaje się być ok, wszystko zależy jeszcze od tego w jakiej dzielnicy znajdę mieszkanie.

A mój dzisiejszy dół to taka mieszanka wybuchowa - stres, pms, mega tęsknota za W. Najchętniej to wsiadłabym w samolot i wróciła do Francji

Przeprowadzka z Francji do Poznania to musi być duży szok... Uwielbiam język francuski, więc nawet nie wiesz, jak ci zazdroszczę mieszkania tam.
Ale minie stres, minie PMS i od razu powinno być lepiej

[Undercia]

Nadziejko będę mocno trzymać kciuki!!!! I łącze się w bólu, bo też mnie pms dopadł, do tego stres przedwyjazdowy, więc albo rycze albo na kogoś warcze

[ScarlettO]

Napisane przez zielona_nadzieja

Ja dzisiaj przyjechałam do Poznania, nie wiem, co mi strzeliło do głowy, żeby wybrać miasto, w którym nikogo nie znam i w którym nawet nigdy nie byłam Ryczeć mi się chce na myśl o tym, co mnie czeka

jak będę w Poznaniu to dam znać i się spotkamy mam na liście miast do zwiedzenia

Napisane przez Undercia

Nadziejko będę mocno trzymać kciuki!!!! I łącze się w bólu, bo też mnie pms dopadł, do tego stres przedwyjazdowy, więc albo rycze albo na kogoś warcze

dokąd się wybierasz?

Metal_fish Ty masz ten egzamin zawodowy w tęsobotę? ja w przyszłą, a już wymiękam

Undi, nie Ty jedna masz bana na zakupy, ja byłam w lumpku i się obkupiłam tak, że masakra aż dostałam kartę rabatową -10% ale łączy się z innymi promocjami więc fajnie

[ScarlettO]

aż się pochwalę
a to jeszcze nie wszystko, Mama mi wyprała u siebie jeszcze jedną bluzkę szarą z długim rękawem i czarną, prostą sukienkę taką do kolana, "mała czarna"

[ScarlettO]

nie dodało się, bo taka sama nazwa plików
ok, to juz wszystko. ale mam bana na zakupy aż nie zobaczę 69 kg także jakieś 4kg przede mną, myślę, że może do listopada się uda

[201604301943]

Napisane przez ScarlettO

jak będę w Poznaniu to dam znać i się spotkamy mam na liście miast do zwiedzenia



dokąd się wybierasz?

Metal_fish Ty masz ten egzamin zawodowy w tęsobotę? ja w przyszłą, a już wymiękam

Undi, nie Ty jedna masz bana na zakupy, ja byłam w lumpku i się obkupiłam tak, że masakra aż dostałam kartę rabatową -10% ale łączy się z innymi promocjami więc fajnie

Tak, egzamin w sobotę. Nie wiem, czy bardziej się z tego cieszyć, bo już niedługo trud mój skończony, czy bardziej płakać, bo nic nie umiem
Tobie też już została ostatnia prosta, więc dasz radę Musi być dobrze!

---------- Dopisano o 21:06 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez ScarlettO

aż się pochwalę
a to jeszcze nie wszystko, Mama mi wyprała u siebie jeszcze jedną bluzkę szarą z długim rękawem i czarną, prostą sukienkę taką do kolana, "mała czarna"

Napisane przez ScarlettO

nie dodało się, bo taka sama nazwa plików
ok, to juz wszystko. ale mam bana na zakupy aż nie zobaczę 69 kg także jakieś 4kg przede mną, myślę, że może do listopada się uda

Chyba przestanę cię lubić....
Takie łupy jak ja tu w żałobie po najlepszym SH w okolicy.
W jakim to mieście tak się można obłowić? Chyba zrobię sobie wycieczkę zakupową, bo z racji zgubienie kilku kg moja szafa wymaga generalnej wymiany.

[Maguda_]

Zostawić Was na chwilę bez nadzoru i już tyle postów?

Nadziejko, trzymam kciuki i tylę, mnie pms też łapał, ale dzisiaj mu się nie dawałam Poznań jest fajny

Napisane przez Undercia

Nadziejko będę mocno trzymać kciuki!!!! I łącze się w bólu, bo też mnie pms dopadł, do tego stres przedwyjazdowy, więc albo rycze albo na kogoś warcze

Gdzie się wybierasz? Pamiętasz o walizce dla mnie?

Metalowa rybko - pomyśl sobie jak odpoczniesz po egzaminie

Scarlett, znowu super zakupy

Gosh, faktycznie mamy ambitny wątek, same egzaminy się zebrały

Odebrałam wczoraj szarą sukienkę, o której wcześniej Wam pisałam, przy okazji kupiłam bransoletkę i suuuper mięciutką apaszkę, takiej miękkiej chyba nigdy jeszcze nie miałam W ogólne pms rzucił mi się wczoraj na mózg - weszłam do obuwniczego, zaczęłam macać coś niby kowbojki i dorwałam suuuper mięciutkie zamszowe śliwkowe i już przyszedł mi do głowy szatański pomysł, żeby wyciąć kawałek materiału i go miziać, miziać i miziać a potem weszłam do innego sklepu i przyciągnęła mnie do siebie kobaltowa torebka - nie dość, że piękny kolor, to jeszcze się okazało, że jest welurowa i też mogłabym ją głaskać, głaskać i głaskać tia

[201604301943]

Napisane przez Maguda_

Zostawić Was na chwilę bez nadzoru i już tyle postów?

Nadziejko, trzymam kciuki i tylę, mnie pms też łapał, ale dzisiaj mu się nie dawałam Poznań jest fajny


Gdzie się wybierasz? Pamiętasz o walizce dla mnie?

Metalowa rybko - pomyśl sobie jak odpoczniesz po egzaminie

Scarlett, znowu super zakupy

Gosh, faktycznie mamy ambitny wątek, same egzaminy się zebrały

Odebrałam wczoraj szarą sukienkę, o której wcześniej Wam pisałam, przy okazji kupiłam bransoletkę i suuuper mięciutką apaszkę, takiej miękkiej chyba nigdy jeszcze nie miałam W ogólne pms rzucił mi się wczoraj na mózg - weszłam do obuwniczego, zaczęłam macać coś niby kowbojki i dorwałam suuuper mięciutkie zamszowe śliwkowe i już przyszedł mi do głowy szatański pomysł, żeby wyciąć kawałek materiału i go miziać, miziać i miziać a potem weszłam do innego sklepu i przyciągnęła mnie do siebie kobaltowa torebka - nie dość, że piękny kolor, to jeszcze się okazało, że jest welurowa i też mogłabym ją głaskać, głaskać i głaskać tia

Po egzaminie jadę na wakacje w końcu, także będzie chwila odpoczynku Ale będę się musiała przygotowywać do wystąpienia na kongresie... Już żałuję, że w ogóle się tam pchałam
Przynajmniej wszyscy za wszystkich kciuki wzajemnie trzymają za jednym zamachem
Chyba by ci się przydało jakieś zwierzątko do miziania i głaskania jak masz takie zapędy

[Maguda_]

Napisane przez metal_fish

Przynajmniej wszyscy za wszystkich kciuki wzajemnie trzymają za jednym zamachem
Chyba by ci się przydało jakieś zwierzątko do miziania i głaskania jak masz takie zapędy

A potem wszystkie zapomną o moim egzaminie i przynajmniej nie wyjdę na głupka jeśli nie zdam

No właśnie nie wiem skąd wczoraj naszła mnie potrzeba miziania, dzisiaj już nie ma po niej śladu Mam zwierzaki, nawet trójeczkę i jak się ich pogłaska to są zaskakująco mięciutcy i nawet przyszła mi wczoraj taka myśl, żeby ich powyciągać z klatki, ale się powstrzymałam, będą dłużej żyć Za to pomiziałam się po policzku ich piórkami, które znalazłam koło klatki

Odpoczynek się zdecydowanie należy :tak:

[201604301943]

Napisane przez Maguda_

A potem wszystkie zapomną o moim egzaminie i przynajmniej nie wyjdę na głupka jeśli nie zdam

No właśnie nie wiem skąd wczoraj naszła mnie potrzeba miziania, dzisiaj już nie ma po niej śladu Mam zwierzaki, nawet trójeczkę i jak się ich pogłaska to są zaskakująco mięciutcy i nawet przyszła mi wczoraj taka myśl, żeby ich powyciągać z klatki, ale się powstrzymałam, będą dłużej żyć Za to pomiziałam się po policzku ich piórkami, które znalazłam koło klatki

Odpoczynek się zdecydowanie należy :tak:

Nie zapomnimy tak łatwo I też będziemy kciuki trzymać

[ParoleParole]

Chwalę się. teraz tylko obronauploadfromtaptalk1442440910647.jpg

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

[201604301943]

Napisane przez ParoleParole

Chwalę się. teraz tylko obronaZałącznik 6054094

Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka

Gratki
Zazdroszczę trochę, bo ja nigdy nie stworzyłam czegoś takiego - to chyba musi być fajne trzymać w rękach efekt swojej pracy.

P.S. Widzę, że my to samo miasto chyba

[ParoleParole]

Napisane przez metal_fish

Gratki
Zazdroszczę trochę, bo ja nigdy nie stworzyłam czegoś takiego - to chyba musi być fajne trzymać w rękach efekt swojej pracy.

P.S. Widzę, że my to samo miasto chyba

Czy ja wiem? Ja nie czuję nic, poza zmęczeniem
Możliwe

Nadrobię jutro ( w końcu wracam do żywych/prawie;P)
Rano mykam zanieść pracę, a potem do rodziców i do Was