Mamusie kwietniowe 2016 - część II

[justyna_fli]

Zazdroszcze libido laski . U mnie lipa, nie podobam sie sobie w tej ciazy, a w dodatku ciagle sie przejmuje ta sytuacja z polozna i jak tu miec nastroj? Staram sie cos zadzialac raz na kilka dni, bo szkoda mi meza, ale nie jest tak super jak kiedys. W ogole kiedys jeszcze tak bedzie?

[nunus89]

chętne to my chyba w większości jestesmy niestety nie każda z nas może buuu:-( ale cóż...

[MiniMonix]

Napisane przez justyna_fli

Zazdroszcze libido laski . U mnie lipa, nie podobam sie sobie w tej ciazy, a w dodatku ciagle sie przejmuje ta sytuacja z polozna i jak tu miec nastroj? Staram sie cos zadzialac raz na kilka dni, bo szkoda mi meza, ale nie jest tak super jak kiedys. W ogole kiedys jeszcze tak bedzie?

Ja też się sobie niekoniecznie podobam, ale jak się chłopu mojemu podoba to nie jest chyba tak źle Czy będzie po ciąży tak samo? Nie wiem.. Mam nadzieję, że po porodzie moje narządy nie będą bardzo zmasakrowane
Mi dopiero od niedawna chęci na igraszki wróciły, to może u Ciebie będzie podobnie

[Sunmade]

U mnie podobnie. Niby jeszcze nawet nie nadrobiłam kg które straciłam,ale nie czuje się już atrakcyjnie. Gdy TZ zaczyna się do mnie przytulać w wiadomy sposób i dotyka brzucha to już koniec, odsuwam się i nie mamy dalej o czym rozmawiać. Nie wiem czemu tak jest.

[MiniMonix]

Napisane przez Sunmade

Zazdro dziewczyny :p korzystajcie póki brzuszki nie zaczną utrudniać figli

Haha, mówisz? To później będzie tylko na lewym boku

[madziara889]

Ja, od jakuegoś czasu, bardzo często czuję się nie swojo.
Tż ma duże potrzeby a ja z takim samopoczuciem źle się czuhę, a co tu mówić o jakiś zabawach.

[justyna_fli]

MiniMonix, no mojemu tez sie podoba, ciagle mi mowi ze super wygladam i w ogole, ale do mnie to nie dociera W moich oczach juz nie jestem atrakcyjna dziewczyna tylko jakas mamuska z wielkim biustem A o narzadach po porodzie to nawet nie mysle, bo mnie zimny pot oblewa
Ej serio nie myslalam ze w ciazy, i to bezproblemowej, czlowiek ma tyle powodow do zmartwien

[Polinezyjka]

Napisane przez justyna_fli

Zazdroszcze libido laski . U mnie lipa, nie podobam sie sobie w tej ciazy, a w dodatku ciagle sie przejmuje ta sytuacja z polozna i jak tu miec nastroj? Staram sie cos zadzialac raz na kilka dni, bo szkoda mi meza, ale nie jest tak super jak kiedys. W ogole kiedys jeszcze tak bedzie?

Nie no ja mam nadzieje, że będzie przecież dużo zależy od nastroju, relacji - o którą trzeba dbać i czasem coś tylko we dwójkę zrobić, po za tym jak już nie jest się w ciąży i ma się maluszka też trzeba dbać o te chwile sam na sam, jakiekolwiek krótkie by one nie były ja zamierzam zrobić wszystko by nie się nie zepsuło i nie wyblakło to co jest miedzy nami
Wiadomo, że jakbyśmy się często kłócili to na pewno nie miałabym ochoty dlatego ja jak tylko coś mi nie gra od razu mówię, bo nauczona doświadczeniem wiem, że jak w sobie skumuluje to potem wybucham o byle pierdołę, a tak to wszystko mamy wyrozmawiane zanim się zdołam nakręcić

[MiniMonix]

Napisane przez justyna_fli

MiniMonix, no mojemu tez sie podoba, ciagle mi mowi ze super wygladam i w ogole, ale do mnie to nie dociera W moich oczach juz nie jestem atrakcyjna dziewczyna tylko jakas mamuska z wielkim biustem A o narzadach po porodzie to nawet nie mysle, bo mnie zimny pot oblewa
Ej serio nie myslalam ze w ciazy, i to bezproblemowej, czlowiek ma tyle powodow do zmartwien

Kurcze, no ja też się sobie nie podobam, ale co na to poradzę. Jak znajdę i wkleję wam fotkę jak wyglądałam na początku znajomości z mężem, a teraz to padniecie.. Musisz zmienić podejście w swojej głowie, bo będziesz nieszczęśliwa patrząc w lustro.
U mnie się śmiejemy, że zamiast kupić nowe auto, to zrobimy mi cycki u Szczyta i plastykę pochwy

[kejka90]

Bosh dopiero nadrobilam!!

Polinezyjka cos wiem o biedronkach azjatyckich. Wku****** mnie jak ... Wlaza do mieszkania, lataja i sie ich zabic nie da...
A co do wkurzania sie na ludzi, to uwierz ze sie nie da uspokoic, bo ludzie w sekunde wyprowadzaja z rownowagi szczescie ze nie bliscy!

Co do kapieli to ja biore bardzo cieple, jak zawsze...ale nie tak dlugo i w ogole. Polozna powiedziala ze mam byc spokojna o ile nie robi mi sie slabo i jest staly doplyw tlenu

Ja dzis z mezusiem urzeduje wiec tylko Was podczytuje


Agnessssa masz lozysko dobrze ulozone

Dziewczyny kciuki za wizyty

[tabaska25]

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty.
Widze ze z seksem u wiekszosci kiepsko, jak wasi faceci to znosza? mojego jak zawsze zostawialam tydzien bez to ocieral sie o mnie a spodnie wciaz pełne mimo ze nie jest jakims tam napalonym typem, ze mógłby meczyc mnie codziennie

Mi skurcze dzis odpuscily, a juz tak sie zamartwialam, zaczelam czytac o oddzielaniu sie lozyska, skracajacej szyjce macicy i innych tragicznych historiach, a potem spac nie moglam.

Wczoraj przywiozłam od siostry 2 torby ciuszkow dla maluszka moglabym je ogladac cały czas

A jesli chodzi o kapiele to rozluzniaja miesnie macicy i ciepla kapiel nie powinna byc dluzsza niz 15 minut

[justyna_fli]

Napisane przez MiniMonix

Kurcze, no ja też się sobie nie podobam, ale co na to poradzę. Jak znajdę i wkleję wam fotkę jak wyglądałam na początku znajomości z mężem, a teraz to padniecie.. Musisz zmienić podejście w swojej głowie, bo będziesz nieszczęśliwa patrząc w lustro.
U mnie się śmiejemy, że zamiast kupić nowe auto, to zrobimy mi cycki u Szczyta i plastykę pochwy

Haha no z ta zmiana podejscia to bedzie ciezko, ja jestem niereformowalna Na szczescie lustro mam w sypialni za drzwiami, wiec nie jest trudno je ominac Zreszta w ubraniu jest ok, tylko te cyce
No wlasnie kciuki dla wszystkich wizytujacych! Mialam napisac wczesniej ale zaczelyscie z tym seksem

[tabaska25]

Jeszcze na temat kąpieli:
http://dzieci.pl/kat,1033567,title,D...uticaid=615ded

[Agnessssa]

Ja bym z chęcią chciała coś więcej z małżem, ale mamy zakaz od początku no i cóż trzeba czekać do maja, bo podobno po porodzie 6 tygodni jest wstrzemięźliwość żeby tam już w środku wszystko sie wygoiło, ale jakoś trzeba sobie inaczej radzić W ogóle moje bimbały zrobiły się ogromne! A suty i otoczka to już w ogóle

A moje libido jest takie, że na początku nie miałam na nic ochoty, a teraz jak chce to nie mogę

[MiniMonix]

Napisane przez justyna_fli

Haha no z ta zmiana podejscia to bedzie ciezko, ja jestem niereformowalna Na szczescie lustro mam w sypialni za drzwiami, wiec nie jest trudno je ominac Zreszta w ubraniu jest ok, tylko te cyce
No wlasnie kciuki dla wszystkich wizytujacych! Mialam napisac wczesniej ale zaczelyscie z tym seksem

E tam, ida się Większość kompleksów siedzi w naszych głowach.
Masz na pocieszenie fotkę :P Pierwsza to wakacje 2011, a druga to lipiec tego roku, kiedy powstało nasze dziecię. Teraz dodajcie sobie w myślach jakieś 8 kg - bo tyle od lipca mi przybyło

[Polinezyjka]

Napisane przez tabaska25

Jeszcze na temat kąpieli:
http://dzieci.pl/kat,1033567,title,D...uticaid=615ded

Dobry artykuł, dzięki

[beth007]

Napisane przez Smarrita

A ja mam pytanie do osoby z niemiec. Na tel nie widze kto skad takze Przepraszam. Tz odprowadza podatki w niemczech ale nie jest tam zameldowany bo pracuje w roznuch miejscach. Chce zlozyc papiery w tym roku aby na starsza corke dostac kindergeld. Jak to jesr z zameldowaniem musi byc na stale gdzies zameldowany? Rodzina nam powiedziala ze wtedy duzo podatku sie odprowadza i ze mu sie to nie oplaca.

Ja co prawda nie z niemieć ale mój tata pobiera kindergeld na moje rodzeństwo i nie musi w ogóle mieć meldunku w Niemczech. Wystarczy meldunek w Polsce. Jeśli ma umowę to nic więcej mu nie potrzebne. przynajmniej jak my zalatwialismy w zeszłym roku to nie było takiego wymagania.

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

A mi się taka gorąca kąpiel marzy. ..:-(

[Kabriela]

jestem...i jadę do szpitala. Ciśnienie 80/60, schudłam 3 kg w 15 tygodniu ciąży to tak dosyć dużo wg lekarki. Na moje szczęście szyjka macicy się nie skraca, ma 3 cm. Ból brzucha jest niepokojący ale to może być rozrastająca się macica. Wymioty się utrzymują więc muszą posprawdzać elektrolity. Zrobią dokładne badania i może zastrzyki spowodują i kroplówki, że przestanę haftować po wszystkim co zjem.

[beth007]

Napisane przez Kabriela

jestem...i jadę do szpitala. Ciśnienie 80/60, schudłam 3 kg w 15 tygodniu ciąży to tak dosyć dużo wg lekarki. Na moje szczęście szyjka macicy się nie skraca, ma 3 cm. Ból brzucha jest niepokojący ale to może być rozrastająca się macica. Wymioty się utrzymują więc muszą posprawdzać elektrolity. Zrobią dokładne badania i może zastrzyki spowodują i kroplówki, że przestanę haftować po wszystkim co zjem.

Trzymaj się mocno oby było wszystko w porządku!

[tabaska25]

Napisane przez Kabriela

jestem...i jadę do szpitala. Ciśnienie 80/60, schudłam 3 kg w 15 tygodniu ciąży to tak dosyć dużo wg lekarki. Na moje szczęście szyjka macicy się nie skraca, ma 3 cm. Ból brzucha jest niepokojący ale to może być rozrastająca się macica. Wymioty się utrzymują więc muszą posprawdzać elektrolity. Zrobią dokładne badania i może zastrzyki spowodują i kroplówki, że przestanę haftować po wszystkim co zjem.

Trzymaj sie kochana

[kejka90]

Kabriela potrzymaja 3-5 dni i wypuszcza, a nabierzesz sil! Nosek do gory️

Beth007 mnie tez sie marzy, w takim wrzatku no ale coz teraz tylko cieple kapiele, krotko i przy otwartych drzwiach

[Polinezyjka]

Napisane przez MiniMonix

E tam, ida się Większość kompleksów siedzi w naszych głowach.
Masz na pocieszenie fotkę :P Pierwsza to wakacje 2011, a druga to lipiec tego roku, kiedy powstało nasze dziecię. Teraz dodajcie sobie w myślach jakieś 8 kg - bo tyle od lipca mi przybyło

O to to to! Ja też twierdze, że to w naszych głowach siedzi
I teraz jest tak - nawet najchudsza będzie miała kompleksy jeśli będzie chciała! Inne jej powiedzą : aś Ty głupia patrz na mnie - bo każda do siebie przyrównuje (co jest normalne).

Ja dłuuuuugo pracowałam nad tym by się pozbyć moich kompleksów i pokochać siebie i teraz jest awesome! Kocham moje ciałko i jak się zmieni to też będę je kochać i będę się sobie podobać

Kiedyś jak byłam mierzyć suknie ślubne i czekałam w kolejce przeżyłam super sytuacje 2 laski były przede mną, więc słyszałam je i widziałam

Jedna chucherko - ciągle źle wyglądała w sukienkach, każda beznadziejna bo ją pogrubia, skraca i tysiąc innych problemów.

Druga większa babka, no miała i tu i tam ale miała taką osobowość nie wiem jak to określić ... pociągającą i kobiecą - po prostu była świadoma swojej kobiecości! Ubierała się świetnie, mimo wylewających się fałdek to naprawdę świetnie. Jak założyła sukienki to piała z zachwytu nad samą sobą (no w taki naprawdę kobiecy i uroczy sposób).
Mówiła np: "ale mam biust w tej sukni wielki - mąż i goście padną z wrażenia" śmiała się a jej przyjaciółka razem z nią. Ja też się śmiałam i cieszyłam bo naprawdę nie wiem jak to możliwe, ale wyglądała w tych sukienkach rewelacyjnie! A ta szczupła wyglądała tak jak mówiła - beznadziejnie...

Od dawna też uważam, że w to co wierzymy i to jak na siebie patrzymy, to się spełnia i bardzo wpływa na nasze życie. Dlatego ja nigdy przy mężu nie powiedziałam, że coś mi się we mnie nie podoba - bo po co zwracać jego uwagę na moje mankamenty?
Wady mam i będę mieć.
Podzieliłam wady na:
te co mogę zmienić - i nad nimi pracowałam i pracuję
te co nie mogę zmienić, jedynie zaakceptować (typu: garbaty nos, pajączki na nogach i takie tam). Nie przeszkadzają mi te wady, wręcz je lubię i przestałam je postrzegać negatywnie

BO to ze sobą samą przeżyję całe życie - więc chcę je przeżyć jak najszczęśliwiej i czerpać jak najwięcej radości z bycia samą ze sobą dlatego sama się komplementuję i już nie potrzebuję by ktoś mi coś miłego powiedział (oj kiedyś pragnęłam tego jak nie wiem co!!).
Po za tym skoro mam żyć ze sobą szczęśliwie to muszę mieć dobre myśli o moim ciele - dla mnie myśli mają moc, jeśli skupiałabym się na negatywach to tylko przyciągałabym więcej negatywów, widziałabym ich jeszcze więcej.
A tak to widzę tylko pozytywy moje i innych ludzi i sobie żyję szczęśliwie co niektórych wkurza (np. u mnie w pracy mi mówią bym zeszła na ziemie i bym troszkę pocierpiała - kretynizm ).
Nie narzekam, lubię poniedziałki, lubię moje wypadajace i słabe włosy (a co i tak są piękne bo nie muszę ich farbować często i nie mam nigdy odrostów ), lubię moja niedoskonałą cerę, mimo tych niedoskonałości ma ona swoje zalety, które widzę codziennie. Lubię moje nogi, mój mały biust a ten duży ciążowy też lubię

I lubię mój tłuszczyk na brzuchu hihi jest jaki jest, ale jest mój i ja nie będę pakowała w niego negatywnych myśli i opinii bo całe moje ciało jest doskonałe .

No dobra:P nie będę lecieć dalej ale taką listę robię sobie co jakiś czas piszę sobie swoje zalety, wady po to by właśnie nad nimi popracować i zaakceptować, pokochać, polubić ewentualnie wymyślić plan jak je zmienić

Dobra troszkę długi post ale ten temat jest hmm dla mnie ważny bo uważam, że wcześniej nie "żyłam szczęśliwie" a teraz żyję radośnie jak małe dziecko
I życzę wam jak nawięcej radochy z zbliżeń z facetem, z zbliżeń same z sobą (a co! ) , z zadowolenia z siebie i bycia dumną z siebie, z poczucia, że jesteście wspaniałe i cudowne i wyjątkowe (bo jesteście! ) i z czucia się seksowną i kobiecą i namiętną (mmmm ! ).

Heheh lubię o tym pisać bo nawet pisanie poprawia mój seksualno-kobiecy nastrój

A teraz czas na sałatkę gyros

[Neocleo]

Witajcie mamusie

Czy można do Waszego zacnego grona jeszcze dołączyć? Wiem wiem.. robię to rychło w czas Ale lepiej późno niż wcale, prawda?

Może napiszę kilka słów o sobie
Mam na imię Magda. Mam 31 lat, mąż 35, po ślubie 4 lata i spodziewamy się pierwszego dziecka. Termin porodu, wg OM mam wyznaczony na 21.04.2016 r. Teraz jestem w 16 tc. (15 t. 6 d.). Póki co płeć jeszcze nie jest nam znana. W środę mam kolejną wizytę. Dodatkowo leczę się na lekką nadczynność tarczycy, wykrytą podczas pierwszych zleconych badań krwi.

No i jak przyjmiecie?

[madziara889]

Napisane przez Kabriela

jestem...i jadę do szpitala. Ciśnienie 80/60, schudłam 3 kg w 15 tygodniu ciąży to tak dosyć dużo wg lekarki. Na moje szczęście szyjka macicy się nie skraca, ma 3 cm. Ból brzucha jest niepokojący ale to może być rozrastająca się macica. Wymioty się utrzymują więc muszą posprawdzać elektrolity. Zrobią dokładne badania i może zastrzyki spowodują i kroplówki, że przestanę haftować po wszystkim co zjem.

Trzymaj się sprawdzą wszystko, wzmocnią Cię i wypuszczą.

[Polinezyjka]

Napisane przez Kabriela

jestem...i jadę do szpitala. Ciśnienie 80/60, schudłam 3 kg w 15 tygodniu ciąży to tak dosyć dużo wg lekarki. Na moje szczęście szyjka macicy się nie skraca, ma 3 cm. Ból brzucha jest niepokojący ale to może być rozrastająca się macica. Wymioty się utrzymują więc muszą posprawdzać elektrolity. Zrobią dokładne badania i może zastrzyki spowodują i kroplówki, że przestanę haftować po wszystkim co zjem.

Kabriela to czekamy na info ze szpitala (mam nadzieje, że masz możliwość pisania z komórki! ) proszę o same dobre wiadomości i życzę by wszystko się uspokoiło

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez Neocleo

Witajcie mamusie

Czy można do Waszego zacnego grona jeszcze dołączyć? Wiem wiem.. robię to rychło w czas Ale lepiej późno niż wcale, prawda?

Może napiszę kilka słów o sobie
Mam na imię Magda. Mam 31 lat, mąż 35, po ślubie 4 lata i spodziewamy się pierwszego dziecka. Termin porodu, wg OM mam wyznaczony na 21.04.2016 r. Teraz jestem w 16 tc. (15 t. 6 d.). Póki co płeć jeszcze nie jest nam znana. W środę mam kolejną wizytę. Dodatkowo leczę się na lekką nadczynność tarczycy, wykrytą podczas pierwszych zleconych badań krwi.

No i jak przyjmiecie?

pewnie że przyjmiemy! Witaj

I ja też mam niedoczynność i codziennie z rana na czczo super pigułeczka i podobno po ciąży dalej będę chwile musiała brać powoli zmniejszając dawki

No to czekamy na najbliższe USG ja też płci nie znam

[beth007]

Napisane przez Neocleo

Witajcie mamusie

Czy można do Waszego zacnego grona jeszcze dołączyć? Wiem wiem.. robię to rychło w czas Ale lepiej późno niż wcale, prawda?

Może napiszę kilka słów o sobie
Mam na imię Magda. Mam 31 lat, mąż 35, po ślubie 4 lata i spodziewamy się pierwszego dziecka. Termin porodu, wg OM mam wyznaczony na 21.04.2016 r. Teraz jestem w 16 tc. (15 t. 6 d.). Póki co płeć jeszcze nie jest nam znana. W środę mam kolejną wizytę. Dodatkowo leczę się na lekką nadczynność tarczycy, wykrytą podczas pierwszych zleconych badań krwi.

No i jak przyjmiecie?

Witamy

[Sunmade]

Napisane przez Kabriela

jestem...i jadę do szpitala. Ciśnienie 80/60, schudłam 3 kg w 15 tygodniu ciąży to tak dosyć dużo wg lekarki. Na moje szczęście szyjka macicy się nie skraca, ma 3 cm. Ból brzucha jest niepokojący ale to może być rozrastająca się macica. Wymioty się utrzymują więc muszą posprawdzać elektrolity. Zrobią dokładne badania i może zastrzyki spowodują i kroplówki, że przestanę haftować po wszystkim co zjem.

Spokojnie, ja miałam ostatnio identyczna sytuacje. Dadzą Ci pewnie hydro w zastrzykach (ostrzegam bardzo boli) i kroplowki, glukozę, sod itd. Ja juz po 2 kroplowkach czułam się dużo lepiej, a teraz mimo że nadal wymiotuje to już powiedzmy raz, dwa razy dziennie a nie 10 głowa do góry i szybko Cie postawią na nogi, zobaczysz


Neocleo witaj!

[kejka90]

Neocleo ojjj nie wiem czy przyjmiemy, masz cos na przekupienie? zartuje! Super ze jestes! Zdrowka dla Ciebie i malenstwa!

Poli ... Ale dalas wywod️
Ja tam uwazam ze duzo zalezy od faceta. Z poprzednim bedac wiecznie szukalam pochwal i komplementow od innych. Zdradzalam...przykre..
A teraz? Zaden facet poza moim Rafeallo sie nie liczy. Dzieki Niemu pokochalam moje mega male cycki... i w ogole...czuje sie przy Nim kobieta, a cza ciazy? Mega dobrze czuje sie z rosnacym brzuszkiem i cyckami. Widze jak on na mnie magicznie patrzy...to jest to!

[lulka19]

Napisane przez Neocleo

Witajcie mamusie

Czy można do Waszego zacnego grona jeszcze dołączyć? Wiem wiem.. robię to rychło w czas Ale lepiej późno niż wcale, prawda?

Może napiszę kilka słów o sobie
Mam na imię Magda. Mam 31 lat, mąż 35, po ślubie 4 lata i spodziewamy się pierwszego dziecka. Termin porodu, wg OM mam wyznaczony na 21.04.2016 r. Teraz jestem w 16 tc. (15 t. 6 d.). Póki co płeć jeszcze nie jest nam znana. W środę mam kolejną wizytę. Dodatkowo leczę się na lekką nadczynność tarczycy, wykrytą podczas pierwszych zleconych badań krwi.

No i jak przyjmiecie?

witaj Jasne, że Cię przyjmiemy

[Neocleo]

Napisane przez Polinezyjka

pewnie że przyjmiemy! Witaj

I ja też mam niedoczynność i codziennie z rana na czczo super pigułeczka i podobno po ciąży dalej będę chwile musiała brać powoli zmniejszając dawki

No to czekamy na najbliższe USG ja też płci nie znam

Napisane przez beth007

Witamy

Napisane przez Sunmade

Neocleo witaj!

Napisane przez kejka90

Neocleo ojjj nie wiem czy przyjmiemy, masz cos na przekupienie? zartuje! Super ze jestes! Zdrowka dla Ciebie i malenstwa!

Dziękuję za miłe przyjęcie