Kobiecy wytrysk ( squirt ) - wątek zbiorczy!

[rudakatka]

to parcie jakby na siku to mam przed wytryskiem, kiedyś hamowałam to strasznie, blokowałam, a od kiedy zaczęłam świadomie to puszczać, bo wiem, że to nie 1 jest cudownie, a mój Groszek umiera z rozkoszy

[201703061106]

Ooo to muszę to przeyrzymać

[201710061000]

Jak to zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bibi1234]

Napisane przez lenkaaaa 3

Jak to zrobić?

Jak zrobić jest pokazane na filmie
X-Art Carrol And Chrissy Fox Every Guys Perfect Threesome w 22 minucie
oraz w inny sposób w filmie
X-Art Scarlet This Really Happened jest kilka wytrysków kobiecych.

[cyganekp]

sam chcialbym zeby moja kobieta kiedys cos takiego osiagnela

[tancereczka_8]

A ja się zastanawiam czy jestem jedyną która nie ma parcia na pęcherz przed wytryskiem... Normalnie nie jestem świadoma kiedy mam wytrysk. Czasem tylko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201703061106]

Ech Daleka droga.. to nie takie proste:/

[renata_h86]

Wy dziewczyny to macie dobrze.Mnie niestety natura poskąpiła.

[201703061106]

No mnie chyba też - ale się staramy

[Martaxdeee]

również to mam , na początku bardzo mnie to krępowało haha bo prześcieradło mokre i również odczuwam parcie na pęcherz

[201703061106]

Ja ciagle czuje to parcie ale nie mogę sie przełamać / czasem mam wrażenie że to to, ale ilości są dużo mniejsze niż pół szklanki

[kolnelka]

[tarisi]

Odnośnie tego tematu, to tak naprawdę każda dziewczyna mogłaby sama sobie coś takiego zrobić. Oczywiście nie chodzi dosłownie o wytrysk, bo to rzadkość, ale o podobny efekt, czyli zrobiłoby się bardzo mokro.

Wystarczy gdy leży się na plecach włożyć palec, a najlepiej dwa głęboko do pochwy i mocno ruszać kierując do góry, czyli w stronę górnej ścianki pochwy. Tam jest coś takiego (niby ten punkt G), który bardzo pobudza.
W pozycji na kolanach jest odwrotnie czyli trzeba palce kierować w dół.

[wk70]

Bardzo dużo zależy od techniki partnera czy się to ma czy nie niejednokrotnie wystarczy gwałtowne pocieranie łechtaczki aby soki wytrysnęły

[wkiara86]

Napisane przez tarisi

Odnośnie tego tematu, to tak naprawdę każda dziewczyna mogłaby sama sobie coś takiego zrobić. Oczywiście nie chodzi dosłownie o wytrysk, bo to rzadkość, ale o podobny efekt, czyli zrobiłoby się bardzo mokro.

Wystarczy gdy leży się na plecach włożyć palec, a najlepiej dwa głęboko do pochwy i mocno ruszać kierując do góry, czyli w stronę górnej ścianki pochwy. Tam jest coś takiego (niby ten punkt G), który bardzo pobudza.
W pozycji na kolanach jest odwrotnie czyli trzeba palce kierować w dół.

Punkt g jest na głębokości ok 3 cm więc nie rozumiem jaki sens jest wkładanie palców głęboko i tam szukanie punktu g

[tarisi]

Punkt g jest na głębokości około 3 - 5 cm, ale nie chodzi przecież o to żeby go dotknąć końcówką palca.

[zaza98]

Powiem tak, żeby to mieć kobieta musi być na prawdę ostro napalona. Mój facet wczoraj dwa razy mnie doprowadził do tego stanu... I przyznam, że ciągle chodzę teraz jak kotka w marcu, non stop mam ochotę się z nim kochać. Za pierwszym razem miałam wytrysk gdy go ujeżdżałam było to tak za☠☠☠iste uczucie, że ciężko jest to opisać, wszystko mokre... Drugi raz kazał mi ustać nad nim, z podniecenia opierałam się o ścianę i zrobił mi dobrze paluszkami... Tym sposobem ta 'woda' spływała mi po nogach i bezpośrednio na jego klatkę piersiową. Nigdy nie widziałam go tak zadowolonego. Może jesteśmy jakimiś feteszystami ale po moim wytrysku i gdy wszystko było mokre zaczęliśmy się dalej kochać i rozcierał 'to' po sobie z uśmiechem... A mnie strasznie to kręciło.

[kinga_submis]

Ja potwierdzam ze jest. Dostalam podczas lizania na twarz kilka razy

[Likatu]

Cześć
Jestem nowa na forum, mam 24 lata. Postanowiłam się zarejestrować dlatego, że mam wątpliwości co do sfery seksualnej mojego związku. Chodzi mi mój orgazm, ale od początku. Jestem z chłopakiem od 1,5 roku, a od jakiś 4 miesięcy uprawiamy seks 0 jest to mój pierwszy partner seksualny.
Stosunek "tradycyjny" sprawia mi przyjemność, ale nie na tyle abym umiała dojść. Wiem, że musimy nauczyć się swoich ciał i wtedy będzie lepiej, natomiast chodzi mi głównie o pieszczoty oralne. Kiedy mój chłopak mnie liże to jest mi bardzo przyjemnie i dochodzę do takiego stanu, że nie wytrzymuje napięcie a tak jakby zaczynam oddawać mocz. Nie jest to duże ciśnienie, ale wszystko włącznie z chłopakiem jest mokre. Czytałam o damskim wytrysku i myślę, że to może być to, bo jest to wydzielina bezbarwna i występuje jakby falowo(?), natomiast jest jej strasznie dużo i ma delikatny, neutralny zapach. Jeżeli chłopak nie przestanie, to dzieje się tak dwa/trzy razy pod rząd.
Przechodząc do meritum: czy to jest orgazm? Po takiej sytuacji mam ochotę na więcej, a czytałam że po orgaźmie raczej jest jakaś faza nadwrażliwości i raczej 'niechcenia' a ja nie czuje się do końca spełniona nawet po dwóch takich hmm... moczeniach.
I moje drugie pytanie, jako że nie jestem doświadczona w tych sprawach: czy to normalne, że takie doprowadzanie mnie do nazwijmy to wytrysku trwa około 30 czasem 45 minut?
Przepraszam, że aż tyle napisałam, ale chciałam żebyście mieli pełny obraz sytuacji. Z góry dziękuję za odpowiedź

[jaksy]

Napisane przez Likatu

Cześć

Jestem nowa na forum, mam 24 lata. Postanowiłam się zarejestrować dlatego, że mam wątpliwości co do sfery seksualnej mojego związku. Chodzi mi mój orgazm, ale od początku. Jestem z chłopakiem od 1,5 roku, a od jakiś 4 miesięcy uprawiamy seks 0 jest to mój pierwszy partner seksualny.

Stosunek "tradycyjny" sprawia mi przyjemność, ale nie na tyle abym umiała dojść. Wiem, że musimy nauczyć się swoich ciał i wtedy będzie lepiej, natomiast chodzi mi głównie o pieszczoty oralne. Kiedy mój chłopak mnie liże to jest mi bardzo przyjemnie i dochodzę do takiego stanu, że nie wytrzymuje napięcie a tak jakby zaczynam oddawać mocz. Nie jest to duże ciśnienie, ale wszystko włącznie z chłopakiem jest mokre. Czytałam o damskim wytrysku i myślę, że to może być to, bo jest to wydzielina bezbarwna i występuje jakby falowo(?), natomiast jest jej strasznie dużo i ma delikatny, neutralny zapach. Jeżeli chłopak nie przestanie, to dzieje się tak dwa/trzy razy pod rząd.

Przechodząc do meritum: czy to jest orgazm? Po takiej sytuacji mam ochotę na więcej, a czytałam że po orgaźmie raczej jest jakaś faza nadwrażliwości i raczej 'niechcenia' a ja nie czuje się do końca spełniona nawet po dwóch takich hmm... moczeniach.

I moje drugie pytanie, jako że nie jestem doświadczona w tych sprawach: czy to normalne, że takie doprowadzanie mnie do nazwijmy to wytrysku trwa około 30 czasem 45 minut?

Przepraszam, że aż tyle napisałam, ale chciałam żebyście mieli pełny obraz sytuacji. Z góry dziękuję za odpowiedź

Tak, to jest wytrysk, żaden mocz. Gratuluję Ja też potrafię mieć kilka takich pod rząd i nie jestem nadwrażliwa, jak w przypadku orgazmu po stymulacji łechtaczki. Natomiast jak długo doprowadzenie do takiego stanu trwa to sprawa indywidualna. Jeden mnie doprowadzał po pół godzinie, drugi po dziesięciu minutach.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[Rosenblaetter]

Dość łatwo w panice pomylić to z niekontrolowanym oddaniem moczu, ale zapach jest neutralny i uczucie minimalnie inne.
Ja nie przepadam za tym - wręcz irytuje mnie nieustanna groźba poplamienia wszystkiego... Mam wręcz wrażenie, że podświadomie staram się tego uniknąć, przez co powstrzymuję orgazm :/ Z kolei mojego TŻ bardzo mocno to kręci i uwielbia się później nurzać w tych wodach bezkresnych i dochodzić samemu

[Disnejova]

Jestem zaciekawiona tym hmm czy osiągalne to jest.

[jaksy]

Napisane przez Disnejova

Jestem zaciekawiona tym hmm czy osiągalne to jest.

Tzn czy jeśli nie doświadczyłaś, to czy możesz mieć?
Też mnie to ciekawi, czy każda kobieta przy odpowiedniej stymulacji może mieć wytrysk. U mnie to zależy od biegłości partnera i odpowiedniej techniki, nie przy każdym miałam wytryski. Najbardziej działa na mnie mocna stymulacja przedniej ścianki pochwy (zwłaszcza palcami), dostaję wytrysku w 10 minut. Przy klasycznym stosunku, raz mam, raz nie, zależy też od pozycji.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A przy użyciu Tapatalka

[Disnejova]

Ja w ogóle nie miałam eh i to mnie aż szokuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Apoteoza]

Aż Wam zazdroszczę dziewczyny😊 u mnie póki co nic nie działa. Mam wrażenie, że "zablokowana głowa" robi złą robotę.

[Daria521]

Ja mam np tak że orgazmu pochwowego nie miałam nigdy, tylko łechtaczkowe. Wytryski nie zawsze się pojawiają lub po prostu ja sama je blokuje z obawy przed mokrym łóżkiem 😁 nw. Kiedyś poczytałam o uściskaniu punktu G i po jakimś czasie dostałam wytrysk ale bez orgazmu. Nie wiem czemu moja pochwa jest tak uparta na te orgazmy 😂

[Buzzerka]

Ja tez mam wytryski bez orgazmu. Jest mi nieziemsko przyjemnie, całkowicie inne odczuwanie przyjemności, wyżyny jakieś, ale orgazm to to nie jest


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[heavyduty]

Ostatnio partnerka całkiem uczciwie zmoczyła ,,łono" w pozycji ,,na mojżesza", kiedy członek penetrował płytko jedynie przedsionek i dodatkowo była pieszczona łechtaczka. Nota bene nastąpiło to tuż przed orgazmem ( drugim po krótkim odpoczynku)

[Daria521]

No to tylko pogratulować, bo to wbrew pozorom nie jest takie łatwe dla mężczyzny

[dariusz8403]

Napisane przez heavyduty

Ostatnio partnerka całkiem uczciwie zmoczyła ,,łono" w pozycji ,,na mojżesza", kiedy członek penetrował płytko jedynie przedsionek i dodatkowo była pieszczona łechtaczka. Nota bene nastąpiło to tuż przed orgazmem ( drugim po krótkim odpoczynku)

Jak to jest ,,na mojżesza"? ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz