Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[Aninis]

Napisane przez kaaasi

Władimir gdzie jesteś ?

Hahaha 😂

Elena jak Ty to zrobiłaś, że fotkę widać na apce w telefonie? ☺

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Lola2828]

Paula chyba ja się muszę przyznać bo wieczorem był szał poszła spać o 22 i wstała o 5:30 a potem o 9 nie wiem co jej się stało teraz zmieniłam pieluche cyc i śpi dalej a ja kawkę pije 😊 także obawiam się że to od nas piękna pogoda u nas idziemy na spacerek to pewne ale chyba najpierw prasowanie

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------

Ja też widzę fotkę a zwykle niestety nie! Elena gdzie jest Władek jak się pytam

[Paumyd]

Witam sie i ja w pochmurny, depresyjny dzien u nas noc w porządku, zasnął o 21 i pobudka o 4 i 6.

Myślałam, ze dziś udamy sie na spacer, ale chyba sie nam nie uda bo znowu musze ruszyć z nim w trasę. Jesteśmy w trakcie wykańczania mieszkania i przeprowadzki i jest od groma rzeczy do pozałatwiania, pilnowania i ogólnie do zrobienia. Juz mi sie czasem nie chce, ale z drugiej strony tak bardzo chciałabym sie juz przeprowadzić 😞

Chciałam Wam przedstawić mojego Igorka potworka ale nie moge zdjęcia załączyć, tzn niby sie załącza ale go nie widać :/

[Lucy31]

Jak się wstawi fotkę w post, a nie jako załącznik to widać w apce

[Aninis]

Napisane przez Paumyd

Witam sie i ja w pochmurny, depresyjny dzien u nas noc w porządku, zasnął o 21 i pobudka o 4 i 6.

Myślałam, ze dziś udamy sie na spacer, ale chyba sie nam nie uda bo znowu musze ruszyć z nim w trasę. Jesteśmy w trakcie wykańczania mieszkania i przeprowadzki i jest od groma rzeczy do pozałatwiania, pilnowania i ogólnie do zrobienia. Juz mi sie czasem nie chce, ale z drugiej strony tak bardzo chciałabym sie juz przeprowadzić 😞

Chciałam Wam przedstawić mojego Igorka potworka ale nie moge zdjęcia załączyć, tzn niby sie załącza ale go nie widać :/

Witaj w klubie. Moje fotki też są niewidoczne ☺
Wcześnieja wrzucałam tak samo i było je widać, a teraz nie. I nie wiem o co chodzi.
Jak to rozpracujesz to daj znać 😊

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

A u nas nocka taka 😊
Zasnęła o 21. Obudziła się o 22 i zabawiaj ją a cooo.
Padła o 2.30 i pospała do 6.45. Pocycała pół godziny i zasnęła znowu koło 7.30. Obudziła się o 10 i od godziny wisi na cycu. Żarłok musi nasrobić nockę.
I ja nie wiem, w co jej to żarcie idzie, bo ona nie robi się grubsza... chyba tylko nogi jej rosną hahaha 😂 bo wszystkie pajace mają za długie rękawy a nogawki na styk.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[NanaR]

U nas dziś pogoda paskudna zaczyna coraz mocniej wiać masakra jakaś wygląda jakby śnieg miał padać więc dziś się z domu nie ruszamy. Czekam aż mały zasnie to popracuje wreszcie. Taki mały czlowoeczek a sterty większą niż z nas dwoje z tż

[Wiedzma132]

Witajcie dziewczyny; -) czytam Was przy karmieniu ale o pisaniu mogę zapomnieć, normalnie w zakrętach nie wyrabiam. Moje cycku też się jakieś flakowate zrobiły a najgorsze to że ja nawet zadnego mleka w zapasie nie mam. Blady strach... Ale tatuś kupił femaltiker i karmi więc liczę że jakoś to będzie. My dziś na dworze, zimno ale nie pada więc korzystamy,cóż zmarzne raczej tylko ja;-) chociaż się wyspi. Ja też myślę o spacerówce, zupelnie nie mam pojęcia co kupić. My mamy stary wózek po Kajce z taką miękką gondola, z uszami do przenoszenia, malutka już się ledwo mieści :-/ a tu by się przydało jeszcze chociaż z m-c w takim głębokim. Ehhh... Trzymam kciuki za szczepienia, dobrze że my już po. I bardzo współczuję kolek, u nas jakby lepiej ale kupki idą z wielkim stekiem i przez to też nie może spać. Elena- padlam xD jest lepszy niż moja mumia xD ja się boję że się udusi jak się tak owinie kocem i pielucha na twarzy :-D mocarz;-D jezzzu ja też chcę koc!!! rąk nie czuje

[Elena_22]

Kasia, Wladimirek i tak juz odchodzi w sina dal, bo łysinka zarosła .

Aninis, ja jestem technologicznie 100 lat za Murzynami , zrobiłam przez zmniejszacz a potem tak jak pisze Lucy- wrzuciłam do posta , inaczej nie umiem .

Odkopałam małego z koca i już nie spi , na dodatek czkawki dostał .
On chyba w tym kokonie czuje sie jak u mnie w brzuchu, ciemno, ciepło i miękko i dlatego tak lubi sie zakopać .

[Aninis]

Napisane przez Wiedzma132

Witajcie dziewczyny; -) czytam Was przy karmieniu ale o pisaniu mogę zapomnieć, normalnie w zakrętach nie wyrabiam. Moje cycku też się jakieś flakowate zrobiły a najgorsze to że ja nawet zadnego mleka w zapasie nie mam. Blady strach... Ale tatuś kupił femaltiker i karmi więc liczę że jakoś to będzie. My dziś na dworze, zimno ale nie pada więc korzystamy,cóż zmarzne raczej tylko ja;-) chociaż się wyspi. Ja też myślę o spacerówce, zupelnie nie mam pojęcia co kupić. My mamy stary wózek po Kajce z taką miękką gondola, z uszami do przenoszenia, malutka już się ledwo mieści :-/ a tu by się przydało jeszcze chociaż z m-c w takim głębokim. Ehhh... Trzymam kciuki za szczepienia, dobrze że my już po. I bardzo współczuję kolek, u nas jakby lepiej ale kupki idą z wielkim stekiem i przez to też nie może spać. Elena- padlam xD jest lepszy niż moja mumia xD ja się boję że się udusi jak się tak owinie kocem i pielucha na twarzy :-D mocarz;-D jezzzu ja też chcę koc!!! rąk nie czuje

Karmi na pewno pomoże, więc głowa do góry 😆 ja tylko piwko bezalkoholowe pijam i mleko mam ☺

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[marciar7]

Mi karmi tez pomaga. A 2x femaltiker i karmi to myślałam ze nie uniose cyckow haha

[Aninis]

Napisane przez mamusiaczek

Hej!
Witam z rana z kawką Półżywa jestem, bo wirus przeszedł na starszego i pół nocy spędził w wc Masakra jakaś...a wczoraj już było całkiem normalnie

Młody przytargał rotawirusa z przedszkola

Fajne są Już przy Szymku na nie chorowałam, ale ostatecznie wtedy kupiliśmy x-landera xa. Sprawdził się super, ale teraz potrzebowałabym coś zgrabniejszego do auta. Podoba mi się Babyzen Yoyo, tylko cena powala.

u mnie też co dziecko, to dłużej śpi

Super pomysł

Póki co mamy śniadania w cenie, ale zastanowię się czy nie dokupić obiadokolacji. A jak z czystością? Jest ok?


Zobaczymy... może się uda Choć ostatnio jak byłam w Rzymie, to niestety Papieża nie widziałam Ostatnio wspominaliśmy z tż jak tam było cudnie


Geriatria jak nic

Myślę tak jak dziewczyny, że nic się nie powinno stać

Powodzenia!!

---------- Dopisano o 08:30 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------


U nas póki co ładnie jest, tylko zimno. Tż już pojechał?

A Twoi mężczyźni byli szczepieni na rota?
Oby Martusia siè nie zaraziła.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Napisane przez marciar7

Mi karmi tez pomaga. A 2x femaltiker i karmi to myślałam ze nie uniose cyckow haha

Hahaha 😂
Ja raz sobie zaszalałam i wypiłam 1 karmi + 2 bavarię i myślałam, że cyce mi eksplodują hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Moja Lilka od 10.10 wisi na cycu cały czas.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[marciar7]

Napisane przez Aninis

A Twoi mężczyźni byli szczepieni na rota?
Oby Martusia siè nie zaraziła.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------


Hahaha 😂
Ja raz sobie zaszalałam i wypiłam 1 karmi + 2 bavarię i myślałam, że cyce mi eksplodują hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

No to poszalalas:-D

Zaraz kolezanka ze studiow ma wpasc na kawkę. I dzis wracamy do domciu. A w niedziele chrzciny a tak mi sie nie chce..

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Aninis

A Twoi mężczyźni byli szczepieni na rota?
Oby Martusia siè nie zaraziła.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------


Hahaha 😂
Ja raz sobie zaszalałam i wypiłam 1 karmi + 2 bavarię i myślałam, że cyce mi eksplodują hahaha

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Moja Lilka od 10.10 wisi na cycu cały czas.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Ale je?

[mamusiaczek]

Napisane przez Elena_22

Tak śpi mój M. Jest tam w srodku

A kuku
Czadowy Ciekawe czy tak mu zostanie

Napisane przez Aninis

I ja nie wiem, w co jej to żarcie idzie, bo ona nie robi się grubsza... chyba tylko nogi jej rosną hahaha 😂 bo wszystkie pajace mają za długie rękawy a nogawki na styk.

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

Długonoga laska

[wykalacka]

Elena nie boisz sie go tak zostawiać?

Napisane przez Lucy31

Jak się wstawi fotkę w post, a nie jako załącznik to widać w apce

Ale z tym chyba więcej roboty?

Napisane przez NanaR

U nas dziś pogoda paskudna zaczyna coraz mocniej wiać masakra jakaś wygląda jakby śnieg miał padać więc dziś się z domu nie ruszamy. Czekam aż mały zasnie to popracuje wreszcie. Taki mały czlowoeczek a sterty większą niż z nas dwoje z tż

U mnie też paskudna, donice na balkonie mi obalił wiatr, ale słońce jakoś się trochę przebija
Ja przyznam szczerze, że małego ciuchy pasowałam raz jeszcze przed porodem - teraz nie nadążam z praniem i suszeniem, a gdzie jeszcze prasowanie

trzymajcie kciuki, żeby mały był dzisiaj grzeczny, bo przed szczepieniem chcę z nim w smyku odebrać zamówienie.
Tak w ogóle jakby ewentualnie dostał temp to co się robi? Działa samemu, czy od razu gdzies do lekarza? A jak samemu to co? Jakieś czopki?

[Aninis]

Napisane przez marciar7

No to poszalalas:-D

Zaraz kolezanka ze studiow ma wpasc na kawkę. I dzis wracamy do domciu. A w niedziele chrzciny a tak mi sie nie chce..

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------



Ale je?

Je... odpoczywa chwilę i dalej je.
Przed chwilą wypluła cyca i zasneła 😂

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Wiedzma132]

Ha ha mam kocyk!!! :-D jeszcze z pół godz. i będzie. Wy tak o chrzcinach a my nawet jeszcze nie myślimy, chrzestnego nie mamy :-( rodzina się po świecie rozjechala i doopa zimna. Nawet mi się myśleć nie chce. Narazie mam komunię u chrzesnicy i muszę to przeżyć jakoś. Jak malutka pokaże klasę to nie wiem czy obiad zdążymy zjeść :-D

[Aninis]

Napisane przez wykalacka

Elena nie boisz sie go tak zostawiać?

Ale z tym chyba więcej roboty?


U mnie też paskudna, donice na balkonie mi obalił wiatr, ale słońce jakoś się trochę przebija
Ja przyznam szczerze, że małego ciuchy pasowałam raz jeszcze przed porodem - teraz nie nadążam z praniem i suszeniem, a gdzie jeszcze prasowanie

trzymajcie kciuki, żeby mały był dzisiaj grzeczny, bo przed szczepieniem chcę z nim w smyku odebrać zamówienie.
Tak w ogóle jakby ewentualnie dostał temp to co się robi? Działa samemu, czy od razu gdzies do lekarza? A jak samemu to co? Jakieś czopki?

Kup sobie na wszelki wypadek paracetamol w czopkach dawka 50mg ☺

Wysłane z otchłani przy użyciu Tapatalk.

[Elena_22]

Napisane przez Wiedzma132

Witajcie dziewczyny; -) czytam Was przy karmieniu ale o pisaniu mogę zapomnieć, normalnie w zakrętach nie wyrabiam. Moje cycku też się jakieś flakowate zrobiły a najgorsze to że ja nawet zadnego mleka w zapasie nie mam. Blady strach... Ale tatuś kupił femaltiker i karmi więc liczę że jakoś to będzie. My dziś na dworze, zimno ale nie pada więc korzystamy,cóż zmarzne raczej tylko ja;-) chociaż się wyspi. Ja też myślę o spacerówce, zupelnie nie mam pojęcia co kupić. My mamy stary wózek po Kajce z taką miękką gondola, z uszami do przenoszenia, malutka już się ledwo mieści :-/ a tu by się przydało jeszcze chociaż z m-c w takim głębokim. Ehhh... Trzymam kciuki za szczepienia, dobrze że my już po. I bardzo współczuję kolek, u nas jakby lepiej ale kupki idą z wielkim stekiem i przez to też nie może spać. Elena- padlam xD jest lepszy niż moja mumia xD ja się boję że się udusi jak się tak owinie kocem i pielucha na twarzy :-D mocarz;-D jezzzu ja też chcę koc!!! rąk nie czuje

Moje cyce też miękkie, ale mały coś tam wysysa, w ciagu dnia czasem ratuję sie butlą z mm, ale to dopiero jak wyssie z cyca i nadal głodny, na szczęście w nocy cyc wystarcza w zupełnosci . Ja jadę na karmi ale to pół butelki dziennie, skończył mi sie femaltiker i herbatka, dzis mąż dokupi i będę chlac wszystko na raz .

Widzma, dlatego ja koc zmieniłam na cieńszy, bo jak raz w nocy nakrył się grubaśnym to o mało na zawał nie zeszłam . co lepsze, on pod kocem często zarzuca sobie pieluchę na twarz, wiec musze pilnowac .

o, widze, ze znów zasypia, pielucha zasłania cała główkę, koc do połowy , co za dzieć.

Ja sie nigdzie dzisiaj nie ruszam z moim zmarźluszkiem, u nas pochmurno, ale powietrze lodowate jak w zimę . Trudno, wytrzymamy jakoś oboje.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez marciar7

No to poszalalas:-D

Zaraz kolezanka ze studiow ma wpasc na kawkę. I dzis wracamy do domciu. A w niedziele chrzciny a tak mi sie nie chce..

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------



Ale je?

Marcia, bedziesz miała juz za sobą chrzciny . Ja też już bym chciała, a tu jeszcze miesiac...

Ja dzis kupiłam na olx używany strój na chrzest, bo szkoda mi za taki komplet nowy płacić 170 zł, oby tylko przyszedł w takim stanie, jak pani obiecuje .

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Napisane przez wykalacka

Elena nie boisz sie go tak zostawiać?

Ale z tym chyba więcej roboty?


U mnie też paskudna, donice na balkonie mi obalił wiatr, ale słońce jakoś się trochę przebija
Ja przyznam szczerze, że małego ciuchy pasowałam raz jeszcze przed porodem - teraz nie nadążam z praniem i suszeniem, a gdzie jeszcze prasowanie

trzymajcie kciuki, żeby mały był dzisiaj grzeczny, bo przed szczepieniem chcę z nim w smyku odebrać zamówienie.
Tak w ogóle jakby ewentualnie dostał temp to co się robi? Działa samemu, czy od razu gdzies do lekarza? A jak samemu to co? Jakieś czopki?

w ciagu dnia nie bardzo, co jakis czas zaglądam do niego i odkrywam, w nocy gorzej...

Nie wiem, czy wiecej roboty, ja tylko tak umiem .

Wydaje mi się, ze mozna samemu reagowac na podwyższona temp. No właśnie, a ja nawet nie mam w domu nic przeciwgorączkowego w razie w.

[Wiedzma132]

Ja sobie też kiedyś na noc zaserwowalam femaltiker i karmi i zalałam łóżko xD tyle że ona w nocy je 2-3 razy i to tylko z jednej piersi, za to w dzień cucuś robi za wszystko. Jak tak poczytałam że też nosicie maluszki na prosto to mi ulzylo. Sara ma 8 tyg. właśnie dziś skończone i za Boga nie chce na lezaco, zaraz wycie. Już w głowę zachodze co to robić. Jak się uda to jutro do ortopedy jedziemy, strach mi tyłek ściska. To teraz za nas trzymajcie kciuki bo menda mała za nic na brzuchu nie chce leżeć ani jakoś specjalnie głowy podnosić. Tylko jak się ja nosi to jak surykatka wygląda :-D

[Elena_22]

Napisane przez Wiedzma132

Ha ha mam kocyk!!! :-D jeszcze z pół godz. i będzie. Wy tak o chrzcinach a my nawet jeszcze nie myślimy, chrzestnego nie mamy :-( rodzina się po świecie rozjechala i doopa zimna. Nawet mi się myśleć nie chce. Narazie mam komunię u chrzesnicy i muszę to przeżyć jakoś. Jak malutka pokaże klasę to nie wiem czy obiad zdążymy zjeść :-D

Szybko zorganizowałaś dostawę .

Ja najbardziej na chrzcie boję sie, ze mały sie rozwyje i przepłacze cała msze . Moja K. akurat przespała, ale teraz moze być odwrotnie. Mam traumę, bo siostry synek, u którego byłam chrzestną ryczął calutką mszę, od wejscia do koscioła, siostra wyszła z nim, wróciła na sam chrzest, a zaraz po pojechała do domu, bo nic nie pomagało .

[NanaR]

Napisane przez Wiedzma132

Ja sobie też kiedyś na noc zaserwowalam femaltiker i karmi i zalałam łóżko xD tyle że ona w nocy je 2-3 razy i to tylko z jednej piersi, za to w dzień cucuś robi za wszystko. Jak tak poczytałam że też nosicie maluszki na prosto to mi ulzylo. Sara ma 8 tyg. właśnie dziś skończone i za Boga nie chce na lezaco, zaraz wycie. Już w głowę zachodze co to robić. Jak się uda to jutro do ortopedy jedziemy, strach mi tyłek ściska. To teraz za nas trzymajcie kciuki bo menda mała za nic na brzuchu nie chce leżeć ani jakoś specjalnie głowy podnosić. Tylko jak się ja nosi to jak surykatka wygląda :-D

Kciuki są

[Elena_22]

Napisane przez Wiedzma132

Ja sobie też kiedyś na noc zaserwowalam femaltiker i karmi i zalałam łóżko xD tyle że ona w nocy je 2-3 razy i to tylko z jednej piersi, za to w dzień cucuś robi za wszystko. Jak tak poczytałam że też nosicie maluszki na prosto to mi ulzylo. Sara ma 8 tyg. właśnie dziś skończone i za Boga nie chce na lezaco, zaraz wycie. Już w głowę zachodze co to robić. Jak się uda to jutro do ortopedy jedziemy, strach mi tyłek ściska. To teraz za nas trzymajcie kciuki bo menda mała za nic na brzuchu nie chce leżeć ani jakoś specjalnie głowy podnosić. Tylko jak się ja nosi to jak surykatka wygląda :-D

tak jak u nas, śmiesznie wygląda ten łebek na cienkiej szyjce, jak tak wszedzie się rozgląda .
My od dawna nosimy w pionie , tylko ortopeda mówił, zeby nie nosić dziecka pleckami do siebie, tylko tak jak żabkę brzuszkiem do siebie, a najlepiej na biodrze, ale one jeszcze za małe, to tak na przyszłość z tym noszeniem na biodrze.

[kaaasi]

Napisane przez Elena_22

Kasia, Wladimirek i tak juz odchodzi w sina dal, bo łysinka zarosła .

Aninis, ja jestem technologicznie 100 lat za Murzynami , zrobiłam przez zmniejszacz a potem tak jak pisze Lucy- wrzuciłam do posta , inaczej nie umiem .

Odkopałam małego z koca i już nie spi , na dodatek czkawki dostał .
On chyba w tym kokonie czuje sie jak u mnie w brzuchu, ciemno, ciepło i miękko i dlatego tak lubi sie zakopać .

wiem czytałam że fryz mu się zmienia ale no wiesz jakoś tak chyba zostanie w sumie to ładnie imię...Władziu

Napisane przez wykalacka

Elena nie boisz sie go tak zostawiać?

Ale z tym chyba więcej roboty?


U mnie też paskudna, donice na balkonie mi obalił wiatr, ale słońce jakoś się trochę przebija
Ja przyznam szczerze, że małego ciuchy pasowałam raz jeszcze przed porodem - teraz nie nadążam z praniem i suszeniem, a gdzie jeszcze prasowanie

trzymajcie kciuki, żeby mały był dzisiaj grzeczny, bo przed szczepieniem chcę z nim w smyku odebrać zamówienie.
Tak w ogóle jakby ewentualnie dostał temp to co się robi? Działa samemu, czy od razu gdzies do lekarza? A jak samemu to co? Jakieś czopki?

będzie dobrze zobaczysz ale też się stresowałam bo my wszystko naraz 6w1 pneumokoki i rota ale dzielnie przetrwał noc chyba tylko więcej spał i więcej kup było to pamiętam paracetamol zakup i w razie czego podasz

Marcia z głowy bedziesz miała chrzciny

[Elena_22]

Nana, czy możesz napisac, jak u Twojego Dominika wyglądała wysypka na buzi- bo on ma chyba alergię pokarmowa, tak?
bo u nas sie coś pojawiło, takie plamki z drobnych krostek w kolorze ciała które dla mnie wyglądają jak liszaj jakiś , one sa na policzkach przy uszkach bardziej, z jednej strony bardziej, z drugiej prawie nie ma.
Policzki nie sa zaczerwienione ani błyszczące. ale ogólnie ma na buzi jakąś suchawą cerę. nie wiem, czy smarowac czymś, czy nie .
Reszta ciałka super wygląda, tylko ta buzia
Wczesniej jak miał tylko kilka krostek dr neonatolog oglądała i mówiła, ze dla niej to wygląda na uczulenie kontaktowe, np. od naszych ubrań, ale że bedzie miał skaze, to nie wyklucza, bo moze go wysypać ok. 3-4 mca.
Teraz nie wiem, czy isć z tym do lekarza, czy zapisac do poradni alergologicznej od razu

[kaaasi]

Mamusie jak u Waszych maluchów wygląda to miejsce po pierwszej szczepionce na ramieniu? dziś zauważyłam jakieś takie sine jest tak powinno być ?

[joann_]

Napisane przez marciar7

No to poszalalas:-D

Zaraz kolezanka ze studiow ma wpasc na kawkę. I dzis wracamy do domciu. A w niedziele chrzciny a tak mi sie nie chce..[COLOR="Silver"]

My mamy chrzciny na tydzień w sobote i też mi się nie chce nawet o tym myśleć :P nawet nie wiem jeszcze w co go ubiorę

Napisane przez kaaasi

Mamusie jak u Waszych maluchów wygląda to miejsce po pierwszej szczepionce w ramieniu? dziś zauważyłam jakieś takie sine jest tak powinno być ?

U nas taki strupek jest. Lekko sine sie robi to miejsce czasem po kąpaniu, jak mu się pewnie zimno zaczyna robić.

[Elena_22]

Napisane przez kaaasi

wiem czytałam że fryz mu się zmienia ale no wiesz jakoś tak chyba zostanie w sumie to ładnie imię...Władziu

No tak, Putin to nie byle kto . Władzio to imiona moich dwóch śp. dziadków (ze strony mamy i taty dziadkowie i babcie tak sie złozyło, ze nosili takie same imiona)

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez kaaasi

Mamusie jak u Waszych maluchów wygląda to miejsce po pierwszej szczepionce w ramieniu? dziś zauważyłam jakieś takie sine jest tak powinno być ?

U nas taka podskórna ciemna kulka jakby , jeszcze nie pekło i ropa nie wyszła.

[figa84]

Napisane przez Elena_22

Nana, czy możesz napisac, jak u Twojego Dominika wyglądała wysypka na buzi- bo on ma chyba alergię pokarmowa, tak?
bo u nas sie coś pojawiło, takie plamki z drobnych krostek w kolorze ciała które dla mnie wyglądają jak liszaj jakiś , one sa na policzkach przy uszkach bardziej, z jednej strony bardziej, z drugiej prawie nie ma.
Policzki nie sa zaczerwienione ani błyszczące. ale ogólnie ma na buzi jakąś suchawą cerę. nie wiem, czy smarowac czymś, czy nie .
Reszta ciałka super wygląda, tylko ta buzia
Wczesniej jak miał tylko kilka krostek dr neonatolog oglądała i mówiła, ze dla niej to wygląda na uczulenie kontaktowe, np. od naszych ubrań, ale że bedzie miał skaze, to nie wyklucza, bo moze go wysypać ok. 3-4 mca.
Teraz nie wiem, czy isć z tym do lekarza, czy zapisac do poradni alergologicznej od razu

Przejdź się pokaż to lekarzowi, a jak będzie miał wątpliwości to do alergologa.

Kasia u nas taka wypukła sinoczerwona krosta i jak Elena mam wrażenie, że to jeszcze nie pękło :/

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Chrzest... Ja dziś zrobiłam z Lusią przegląd szafy, wchodzę już w kilka par eleganckich spodni więc tutaj luz. Gorzej z górą :-( w nic nie mieszczę biustu albo mieszczę, ale nie będzie jak karmić :/ Niby jakbym powalczyła z laktatorem jakiś czas to może bym zapas zrobiła, ale z Lusią to nigdy nic nie wiadomo. Raz je co 1h, raz co 3h... a butle to je raz dłużej niż pierś :/

[kaaasi]

a to u nas też chyba jeszcze nie pękło bo delikatnie nacisnęłam
Figa coś koszulowego może do spodni? bo jak mała nie zechce butli albo coś wyniknie to będzie kp no nigdy nic nie wiadomo
czy tylko ja jeszcze publicznie nie karmiłam? no nie było takiej okazji jak gdzieś wychodzimy karmię go więc 2-3 godziny wiem że będzie spokój

[Czarnooka_Paula]

[QUOTE=Lola2828;59163241]Paula chyba ja się muszę przyznać bo wieczorem był szał poszła spać o 22 i wstała o 5:30 a potem o 9 nie wiem co jej się stało teraz zmieniłam pieluche cyc i śpi dalej a ja kawkę pije 😊 także obawiam się że to od nas piękna pogoda u nas idziemy na spacerek to pewne ale chyba najpierw prasowanie [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 10:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ----------



Oz ty

A ja myślałam że poszła w siną dal

Dziewczyny to moja będzie najdłużej szatanem! !!

Dopiero pod koniec lipca mamy chrzciny

Chyba ostatnia będę