|
|||||||
| Notka |
|
| Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną! |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#421 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 85
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
czesc dziewczyny ja zapalenie pecherza mam praktycznie regularnie co miesiac przez 2,5 roku tzn byla przerwa okolo 7 miesiecy Na tabletkach jestem codziennie musze wziasc bo jak nie wezme odrazu czuje ze wraca ostatnio bralam furagin skonczyl mi sie teraz biore ziolowe ale nie bardzo pomagaja ide jutro do lekarza, i ostatnio zmartwila mnie jedna rzecz bolaly mnie strasznie tak wyzej plecy czy to nerki?? dodam ,ze milama robione usg z rok temu nic nie wyszlo a ostatnio posiew badanie moczu tez nic nie wyszlo ..
na chlamydie nic nie robilam ...zadnych badan
|
|
|
|
|
#422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Man
Wiadomości: 3 053
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
I mnie złapało wczoraj nad ranem. Wzięłam Uromax, ale nic mi nie pomógł.
Wieczorem zażyłam Monural, ale do tej pory siedzę i jakoś mi nie przechodzi. Wcześniej miałam Biseptol, ale też mi nic nie dawał, i wszystko ciągle powracało. Przeczytałam cały wątek, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy. Najwazniejsze sobie zapisałam. Później się trochę ogarnę, i pójde po wodę,cytrynę, i żurawinkę do picia. Właśnie mam odruchy wymiotne ... Trzęsie mnie zimnem ... O co chodzi ?
__________________
Everything in life is temporary. So if things are going good, enjoy it because it won't last forever. And if things are going bad, don't worry... It can't last forever either... Edytowane przez kesly1 Czas edycji: 2009-03-06 o 06:02 |
|
|
|
|
#423 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
kesly1, pedem do lekarza! taki objaw nie jest najlepszy, albo masz zapalenie pecherza i grype zoladkowa jednoczesnie. Niemniej nie lecz sie sama tylko idz do lekarza, bo sobie zaskodzisz.
Ja raz mialam zapalenie to bralam zurawine. Niby pomagala, ale czulam, ze nie do konca jest dobrze. Zrobilam badanie ogolne moczu i wlos i mi i lekarzowi stanal na glowie. Mimo, ze tak zle nie bylo to od sepsy bylam o jeden maly krok... Dobrze, ze poszlam dolekarza, bo moglo byc nie za ciekawie...
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P. AV by jaga_2001 |
|
|
|
|
#424 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Man
Wiadomości: 3 053
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Cytat:
Mój lekarz jest dopiero w poniedziałek po południu, więc do niego podejdę. Mam już dosyć. Cały czas się leczę, i nic mi nie daje. Latem miałam rzęsistkowicę, dostałam Monural, gynalgin, i coś na M juz nie pamiętam.Ale to było strasznie ochydne, jakbym w buzi miała metal, i utrzymywało sie to w gębie baaaaardzo długo. Leczyliśmy się razem z TŻ. "Przeszło". Przedostatnio dostałam Biseptol, i teraz znów Monural. Nie mam już sił. Na samą myśl o tym juz mnie boli. Znów tyle kasy pójdzie na "bezsensowne" lekarstwa/antybiotyki. Ech ....
__________________
Everything in life is temporary. So if things are going good, enjoy it because it won't last forever. And if things are going bad, don't worry... It can't last forever either... Edytowane przez kesly1 Czas edycji: 2009-03-06 o 15:16 |
|
|
|
|
|
#425 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Dziewczyny, gdzie kupić żurawine? I w ogole to jak ona wyglada?
|
|
|
|
|
#426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
W każdej szanującej się aptece. Są różne preparaty z żurawiną już teraz. Najpopularniejsze są kapsułki. Ale widziałam też w saszetkach, do picia.
Można też kupić suszoną żurawinę w spożywczakach. |
|
|
|
|
#427 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 694
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Cytat:
---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ---------- Niestety ta ze spozywczakow bywa dosladzana, poza tym ma duzo kwasu i nie moga jej jesc w duzych ilosciach osoby z problemami zoladkowymi. Najlepsza jest ta apteczna, ja polecam tez Ginjal - swietnie przeplukuje pecherz i naprawde pomaga w pozbyciu sie bakterii. Mozesz tez kupic sobie w spozywczaku herbatke zurawinowa i popijac, zawsze to cos. |
|
|
|
|
|
#428 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Dziękuje za odpowiedz
|
|
|
|
|
#429 |
|
BAN stały
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Mi również dość często zdarza się zapalenie dróg moczowych. Wtedy robię sobie "dzień dobroci"
Biorę Furaginę, Urosept, Urinal oraz LaciBios femina, do tego piję herbatkę żurawinową i robię nasiadówkę z rumianku i szałwi. Przeważnie na drugi, trzeci dzień jak ręką odjął ![]() Mama poradziła mi także picie szklanki wody mineralnej z cytryną na czczo. Jej pomaga, więc zaczynam testować na sobie
|
|
|
|
|
#430 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
ja sie tylko zastanawiam jaki jest sens leczenia czegoś czego nie udało mi się wyleczyć od blisko 20 lat? mam przewlekłe zapalenie pęcherza moczowego od dzieciństwa, właściwie nie przypominam sobie dnia, żeby coś mnie nie szczypało, zawsze był jakiś problem - mniejszy lub większy, teraz tylko pobolewa i szczypie, kiedyś biegałam do kibla co minutę, teraz umiem to "przesiedzieć", wygrzać się, wypić 10 herbat, soków z żurawiny itd.
ale wyleczyć się nie da, przynajmniej ja straciłam wszelką nadzieję. nie wiem co będzie jeśli zajdę w ciążę. |
|
|
|
|
#431 |
|
BAN stały
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Znacie jakiegoś dobrego urologa w Krakowie?
|
|
|
|
|
#432 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Ja też mam ten problem... Zwłaszcza po stosunku... Ale usłyszałam gdzies, aby po, brać 2 tabletki Uroseptu (no i pewnie tych wszystkich inncyh podobnych też...). Na razie działa
__________________
SB: 64-58-57-56-55-54-53-52-51-50
|
|
|
|
|
#433 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Jura Krakowsko-Częstochowska
Wiadomości: 34
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Czasem wystarcza, żeby przed stosunkiem wypić szklankę wody, a ZARAZ PO iść zrobić siusiu - mocz świetnie odkaża.
__________________
Cała mądrość życia to umieć czekać i mieć nadzieję |
|
|
|
|
#434 |
|
BAN stały
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Dziewczyny, polegam gorąco Uroval Manosa! To niby też żurawina, ale ma taki dodatkowy składnik, który wdziała cuda. Cały tydzień próbowałam się leczyć Urinalem i Uroseptem i niewiele to dawało. Wczoraj kupiłam Uroval, wzięłam kilka tabletek i dosłownie dzisiaj jak ręką odjął
Niestety nie w każdej aptece jest, ale naprawdę warto szukać! |
|
|
|
|
#435 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Cześć!
Ja także od jakiegoś czasu męczę się z nawracającym zapaleniem pęcherz czy dróg moczowych. Nie wiem czy miało to jakiś związek, ale pierwszy raz dostałam ponad 2 lata temu po upadku i silnym obiciu sobie nerek. W następnych dniach męczyłam się z tym okropnie nie wiedząc co to jest i nie mając możliwości jakiejkolwiek informacji gdyż pół roku wcześniej przyjechałam do Londynu. Pamiętam, że pracowałam i nie mogłam wystać w pracy. Wracałam do domu myślałam, że popuszczę i ten ból jeszcze. Wróciłam do domu i nie zdążyłam już na kibelek. Potem już sikałam krwią. Nie pamiętam jak się wtedy wyleczyłam, ale od tamtej pory mam nawroty tego dziadostwa ![]() Czasami mam długie przerwy (nawet kilkumiesięczne) a czasami łapie mnie co miesiąc. Koleżanka dała mi kiedyś kilka tabletek furaginu i biorę jak mnie złapie - zazwyczaj tylko jedną i po pół godzinie przechodzi jak ręką odjął czasem całkiem na jakiś czas a czasem nie boli już mocno ale tak "ćmi" mnie ten pęcherz. Nie zażywam nic regularnie, ale kiedy mam zapalenie kupuję sobie saszetki napoju żurawinowego (6 saszetek = 3x przez 2 dni), ale nie wiem czy pomaga bo ten furagin biorę. Piję ten napój już tak na wszelki wypadek ![]() W czerwcu do Polskie lecę i pójdę do gina, ale po naczytaniu się wszystkich wypowiedzi wątpię, że wyleczy mnie z tego raz na zawsze ![]() ![]() a i ciekawe jakie kuracje mi zaleci.Dziewczyny, Wy codziennie coś zarzywadzie zapobiegawczo? Np sok z żurawin? Nie wiem, może tak choć jedną saszatkę dziennie pic tego napoju co ja kupuję ![]() Jeszcze napiszę, że w 2007 roku byłam w ciąży. W 10 tygodniu złapało mnie zapalenie, ale wzięłam tylko coś przeciwbólowego. Potem w ciąży już nie miałam i dopiero znów mnie dopadło jakoś 8 tygodni po porodzie. Przerąbane z tym.. dlaczego faceci nie mają takich dolegliwości jak kobiety? My okresy co miesiąc przy tym bóle i jeszcze zapalenia dróg moczowych... wrrrr to nie fair!!!
|
|
|
|
|
#436 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 88
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#437 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
CleoShe, a miałaś kiedyś robiony posiew?
co do profilaktyki, to cóż... picie dużej ilości płynów, unikanie kąpieli na rzecz prysznica, zrezygnowanie z wkładek zapachowych i obciskującej, sztucznej bielizny no i żurawinka jak najbardziej, bo uniemozliwia bakteriom osadzanie się na ściankach dróg moczowych. prouro jest ok, już wypróbowałam też no i odpowiednia higiena, po stosunku podmyć się płynem z kwasem mlekowym lub np. naparem z szałwi i koniecznie wysikać
|
|
|
|
|
#438 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
witam. U mnie krwiomocz+totalny ból i bieganie do kibelka z uczuciem rozrywającego parcia co minutę pojawiło się pierwszy raz odkąd zaczęłam współżyć(wcześniej całe życie zero tym podobnych problemów).Za pierwszym razem tego z tym nie łączyłam,dopiero przy kolejnym razie..Dostałam od urologa antybiotyki,zrobiłam badanie moczu-oczywiście,że wychodzi w wynikach krew i bakterie,ale kilka dni po (jak się na własną rękę zaleczę np. Furaginem) mocz już wychodzi czysty.Usg pęcherza i nerek prawidłowe.Myślę więc,że przyczyną może być seks...Czy któraś z was miała podobnie.Zaobserwowaliśmy ,że w sumie tylko po kontakcie niezabezpieczonym i zakończonym "w środku",po jakiejś dobie mi się to zaczyna dziać..Czy to jakaś nieprzyswajalność nasienia,czy co?Brałam szczepionkę Uro-Vaxom i pod koniec miesięcznej kuracji pojawił się znowu ten bolesny krwiomocz,czyli nie tędy droga..Czytałam też o tym wysiusianiu się po stosunku, umyciu i piciu płynów,ale u mnie nie zdało to egzaminu.Niepokoi mnie to potwornie a seks wkrótce przestanie mi się kojarzyć z czymś miłym i spontanicznym
__________________
Życie jest łatwiejsze, niż się wydaje. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego, co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia. [Kathleen Morris] |
|
|
|
|
#439 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Witam.
Mam ten sam problem. Potworne pieczenie dopada mnie kilka razy w miesiącu, ale, co dziwne, zawsze wieczorem. Byłam z tym u lekarza rodzinnego. Dostałam furaginę i antybiotyk, pomogło, ale na krótko. Preparaty żurawinowe na mnie nie działają (dziwi mnie to bo większości Was to pomaga). Ostatnio ratuję się piciem fitolizyny. Jest to śmierdząca i niezbyt smaczna pasta ziołowa, ale w pół godziny po jej wypiciu jest dużo lepiej. Martwię się jednak, bo to tylko leczenie objawów, a nie zapobieganie im
|
|
|
|
|
#440 | |
|
Przyczajenie
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Nigdy nie miałam robionego posiewu bo i też nigdy nie leczyłam się na to. Koleżanka jak kiedyś mi dała furagin tak go brałam jak mnie złapało. Ale widzę, że nie powinnam go brać tylko okazjonalnie
. Mieszkam w Londynie a tu nie ma wizyt u ginekologa bez poważnej przyczyny. Na zapalenie pęcherza można kupić bez recepty różne preparaty. Dodam, że nawet podczas ciąży żaden ginekolog nigdy mnie nie badał tu. Jedyne co to już przy samym porodzie.Poczytałam Was i martwi mnie właśnie to co napisała klion78, że leczy się objawy a nie ma czegoś by zapobiec temu raz na zawsze. Zresztą widzę, że i lekarze nie mają jednej konkretnej, niezawodnej metody leczenia tylko leczą na różne sposoby ![]() ---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ------- Cytat:
A co do tych preparatów na zapalenie czy też tak profilaktycznie (prouro czy coś innego) to piszecie o nich a nie powiecie kiedy, jak często i czy tylko podczas zapalenie pęcherza czy codziennie je brać
Edytowane przez CleoShe Czas edycji: 2009-04-12 o 15:27 |
|
|
|
|
|
#441 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 114
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
sylvi, klion.. mam dokładnie to samo co wy. Niestey żyje już z tym 5 lat. Chodziłam do różnych ginekologów, urologów i nawet nefrologów. Nie chce was zniechęcać, ale po latach walki, wniosek jest taki "że niektóre kobiety już tak mają". Jest to wina bakterii, które przedostają się z pochwy do pęcherza, no i mamy piekielne zapalenie. Ja mam wrażenie, że do tego dochodzą jeszcze mikrourazy pochwy po stosunku, na które rozwinięte bakterie i mocz działaja jak sól na ranę....
Przez lata wypracowałam sobie parę sposóbów, aby nie dopuścić do bólu. I póki co od ok 2 lat nie miałam ataku: - niestety furagin (urosept był dla mnie za słaby, jak na was działaja żurawinki to pijcie zurawinę, wazne zeby zacząć od leków jak "najsłabszych, zeby sie nie uodpornić; ja biore 1-2 tabletek po ok 12h. - lactovaginal - jak dla mnie najwieksze odkrycie. Sprawia magiczna ulgę, np. następnego dnia od stosunku. Podobno Lacibios femina jest lepsze, ale mi sprawia ulgę "bespośrednie" działanie, uczucie nawilżenia. - bez prezerwatywy i delikatnie najlepiej z zelem intymnym - aby było jak najmniej mikro uszkodzeń - krem dla niemowląt na odparzenia z witaminą E na bazie lanoliny, tez łagodzi (po) - lekarze na początku mi przepisywali antybiotyki, po których wszystko wracało do poprzedniego stanu, dlatego nie biore ich wiecej. Oczywiscie zanim zaczniecie stosowac moje rady poprzedzcie wizyta u lekarza, badaniami, wymazami itp itd. ---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ---------- Aha i jeszcze jedno. Jeśli płyn do higieny intymnej, to oczywiscie z kwasem mlekowym i odpowiednim PH, ale bez przesady.. żeby za bardzo się nie "wyjałowić". (nie wiem czy to dobre słowo ). Ale takie mam uczucie, jak czuje, że pieczenie się zbliża.
|
|
|
|
|
#442 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Neferetete,no dzieki za opinie. A Ty u siebie to tez laczysz ewidentnie z seksem?No nie pocieszylas mnie czasem,ile sie juz z tym meczysz i ze to niby akurat tak u niktorych kobiet jest.Czyli mamy sie meczyc i martwic juz zawsze?U mnie naprawde jest dziwne to.Wiem,ze kobieta jest tak zbudowana,ze takie infekcje i problemy chwyta wrecz jak gabka,niestety.Tylko,ze u mnie objawy (tzn.krwiomocz,czesto wrecz ze skrzepikami krwi,bol cholerny przy siusianiu,latanie do kibelka bodaj z powodu kropelki i uczucie rozrywania na dole;nie mam zadnego bolu brzucha,pieczenia,swedzen ia,nic.No i jak juz sie to pojawi i wezme Furagin to na drugi dzien problem jest sladowy lub juz go nie ma)sa tylko i wylacznie po pelnym stosunku,zakonczonym normalnie,bez zabezpieczenia.Czy ktoras z Was tak moze ma?Slyszalam,ze moze to byc taka rzecz,ze albo musze sie przyzwyczaic do seksu i "tej substancji"(jest to moj pierwszy partner i tez nie wiadomo,czy z kims innym byloby tak samo,czy spokojnie,ale tego akurat nie zamieram sprawdzac)albo jestem "uczulona" na te substancje i nie powinnam dopuszczac do kontaktu z nia(tak lekarz powiedzial malzenstwu,w ktorym ona miala to samo).Zdarza mi sie wiec popadac w histerie,bo ja chce miec dziecko,wiec jak??Pecherz i nerki mam zdrowe,po zwyczajnym wspolzyciu problemu nie mam,tylko w tej jednej okreslonej sytuacji.I wtedy nie pomagaja mi srodki zaradcze(wysiusianie i umycie sie "po",przyjmowanie zurawiny,czy zakwaszanie organizmu itp.)tylko zawsze po paru godzinach zaczyna sie nowy koszmar. Wtedy to tylko Furagin,cierpienie i zalamka.Przeciez to jest nienormalne,by tak cierpiec w skutek czegos naturalnego,czy cale zycie spedze wiec z Furaginem i martwieniem sie tym?Na pewno problem kazdej z nas jest inny,ma inne podloze bo i organizmy mamy inne,i leczenie kazdej innej pomoglo,niektorym z nas-jak widac-pomoc sie nie da,ale jednak minimalnie budujacy i pocieszajacy jest fakt,ze takie dziwactwo uprzyksza zycie nie tylkomnie..Ech,ciezko jest byc kobieta
__________________
Życie jest łatwiejsze, niż się wydaje. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego, co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia. [Kathleen Morris] |
|
|
|
|
#443 | |
|
Przyczajenie
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Cytat:
Nie wyobrażam sobie tego, że przez kilkadziesiąt lat mam się z tym męczyć, a widzę, że nie ma leczenia, które wyzbędzie nas tego raz na zawsze ![]() Czytałam wczoraj o tabletkach ProUro i zastanawiam się czy rzeczywiście jedna tabletka dziennie zapobiegnie tym infekcjom
|
|
|
|
|
|
#444 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Ja poprzednie ataki miałam jakieś 10 lat wcześniej. Potem przez te 10 lat miałam spokój ... aż do teraz
|
|
|
|
|
#445 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 114
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Sylvi, u ciebie może to być cos innego. Ja przeszłam wiekszośc badań, posiewów, wymazów, wykluczono grzyby, bakterie, wirusy., wady wrodzine, infekcje....nawet facet się badał. Wiec najpierw idź do lekarza.
Jeżeli chodzi o "uczulenie" to jak dla mnie wydaje się to mało prawdopodobnie, faceci mają inną florę bakteryjną i inne PH, i dlatego można odczuwać dyskomfort. Zbadaj przede wszystkim swojego faceta. My nawet razem, braliśmy leki przeciwbakteryjne, aby wykluczyć wszystkie możliwe przyczyny, ale to nic nie dało. Zdecydowanie się nie poddwaj, tylko sie zbadaj. Ja nigdy nie miałam krwi w moczu! Jak jeden lekarz ciebie oleje to idź do drugiego! Mnie jeden lekarz olał bo sie dowiedział, że nie jestem mężatką!!!!!
|
|
|
|
|
#446 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
my babki mamy gorzej, bo jesteśmy inaczej zbudowane, nasza cewka moczowa jest krótsza i na dodatek bliżej położona odbytu, skąd łatwo przeniesć bakterie (pamiętać trzeba, żeby zawsze podcierać się od przodu do tylu!). ja też biorę probiotyki i to mi na pewno pomaga, a po stosunku oprócz załatwienia się od razu, to często przemywam okolice intymne albo roztworem tantum rosa albo ziołami albo nawet wodą z cytryną (żeby zakwasić okolice). poza tym staram się pić dużo herbaty żurawinowej i jest ok. ale z kolei ja mialam wieczne grzybice pochwy, więc też nie było zawsze tak super
a [b]CleoShe[b], jak dodatkowo będziesz dbać o siebie i stosować rady dziewczyn, to myslę, że jak dokupisz jeszcze prouro, to będzie to dobra profilaktyka
|
|
|
|
|
#447 | |
|
BAN stały
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Cytat:
Dla przykładu-teraz biorę Lacto Lady, którego zalecana dzienna dawka wynosi 2 tabletki, czyli łącznie 800 mg. I dopiero to 800 mg zapobiega. A Lacto Lady wychodzi znacznie taniej niż ProUro. Nikt chyba nie zwrócił uwagi na mojego poprzedniego posta, a warto by było. Naprawdę polecam Uroval Manosa!! Nie żadne ProUro, czy Urinale - przynajmniej mi one nic nie pomagały. TYLKO i wyłącznie Uroval albo Lacto Lady. Edytowane przez Maggiczna Czas edycji: 2009-04-14 o 21:09 |
|
|
|
|
|
#448 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 88
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
CleoShe,
ja biorę prouro 6 tygodni, jedną kapsułkę dziennie. Z tego co wyczytałam w jednej kapsułce znajduje się 36 mg proantocyjanów a to właśnie one korzystnie odddziaływują na drogi moczowe. I 36 mg to podobno taka optymalna, uderzeniowa dawka. Nie wiem jak długo będę stosować chociaż już dawno jestem z zapalenia pęcherza wyleczona. Pewnie jeszcze trochę będę, w koncu to sama żurawina więc nie ma tu nic co mogłoby mi zaszkodzić. klion78, a może zbyt krótko stoswałaś preparaty żurawinowe, albo były nieodpowiednie? Najlepiej łączyć je z witaminą C i dużą ilością wody do picia. |
|
|
|
|
#449 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
CleoShe
No ja tez wolalabym byc "wyjatkowa" i wyrozniona czyms innym w tym zyciu niz takim niezidentyfikowanym koszmaronem.Niestety zdrowotnie to ja chyba zawsze bede psia mac-wyjatkowa Mniej wiecej wszystkie na tym forum przezywamy cos podobnego-malo pocieszajace,ale przynajmniej tyle-wsparcie,rady,wymiana doswiadczen..Kobiety a Wy tak jak sie nic Wam nie dzieje to cos zapobiegawczo na stale bierzecie dluzszy okres czasu?Te wszystkie uro cos tam?Czy zaradczo dopiero jak sie cos dzieje?Niby naturalne specyfiki,ale ile mozna??I czy ktoras z Was to uodpornilo,ze juz sie jej te dolegliwosci nie powtorzyly? Neferetete Bardzo Ci dziekuje za wypowiedz.No wlasnie slyszalam tez,ze faceta lekarze i leczenie tez powinno siegnac.Jesli mozesz to napisz jak Ty w ogole zaczelas te swoja droge przez meke,tzn.z jakim lekarzem i od jakich badan.I do jakiego lekarza isc ze swoim mezczyzna i na jakie badania go wyslac?Mysle jeszcze poprobowac sie z tym oswoic,wiem,ze to oznacza swiadome skazywanie sie na bol itp.,ale i tak laborantka kazala sobie przyniesc do analizy mocz na swiezo z ta krwia,wiec musze sie i tak na ten stan skazac i przezyc seks ze swiadomoscia takich konsekwencji,po to by sie zaobserwowac,wiedziec jak najwiecej,by ustalic diagnoze-przeciez to jest tylko technika,medycyna,strach i w ogole szkoda gadac.Gdzie w tym bliskosc,przyjemnosc i naturalnosc?
__________________
Życie jest łatwiejsze, niż się wydaje. Wystarczy godzić się z tym, co jest nie do przyjęcia, obywać się bez tego, co niezbędne i znosić rzeczy nie do zniesienia. [Kathleen Morris] |
|
|
|
|
#450 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 88
|
Dot.: czeste zapalenia drog moczowych - zbiorczy
Sylvi, no ja od czasu kiedy biorę i wyleczyłam to co się tak ciągnęło to mam spokój. I zamierzam brać dalej. Ale szczerze mówiąc to nie wiem jak długo można, wydaje mi się, że bez ograniczeń, bo to przecież owoce, ale dopytam na następnej wizycie, bo sama jestem ciekawa. A czy to uodparnia na przyszłość to szczerze mówiąc nie wiem, też zapytam
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:44.



na chlamydie nic nie robilam ...zadnych badan


O co chodzi ?
Dobrze, ze poszlam dolekarza, bo moglo byc nie za ciekawie...







Biorę Furaginę, Urosept, Urinal oraz LaciBios femina, do tego piję herbatkę żurawinową i robię nasiadówkę z rumianku i szałwi. Przeważnie na drugi, trzeci dzień jak ręką odjął 




to nie fair!!!

