Maleństwa- łączmy się

[AguŚ87]

Napisane przez czekoladka

Ej, aga, to może Ty nie jestes drobnokoścista?? Bo mi nie stercza wcale te poniżej szyi, nigdy mi nie sterczaly, za to moja kuzynka ma grubą kość i jej stercza na maxa - te poniżej szyi i na ramionach

nooo własnie mi one stoją i w nadgarstkach, i kolana ja to musze być jakimś odmieńcem to widac ze mam grube kosci tylko po co mi to ?

[sorceress]

Dołączam się Mam 159 cm, noszę rozmiar 34 (często i tak jest za duży), xs, s. Biust niestety malutki. Bucik nr 35, to największy zakupowy problem. Spodnie oczywiście zawsze muszę skracać , czasem kupuję w dziecęcych działach, ostatnio kupiłam bardzo fajną letnią sukienkę w H&M na 152 cm
Właśnie się zmierzyłam, i tak:
talia: 65
biodra: 86
udo: 47
kostka: 21
łydka: 32
szyja: 30
nadgarstek:15
biceps:23
od kroku: 70
Zamiast pisać referat, to ja się mierzę

Jeśli chodzi o działy dziecęce to rzeczywiscie w Cubusie są super ciuszki, chociaż czasami też drogawe, polecam też H&M, coś fajnego można czasem znaleźć w KappAhl.
Małe spodnie są w Zarze (przynajmniej na mój tyłek ), w innych sklepach 34 są na mnie zazwyczaj za duże. Fajne rzeczy xs i rzeczywiście małe są w Cubusie, 34 w H&M (właśnie zauważyłam, że własciwie to tylko tam się ubieram )
Pozdrawiam wszystkie Maleństwa

P.S. Nie wiem czy też tak macie, ale ja mam 21 lat, a często jestem brana za nastolatkę, właśnie dlatego, że jestem niewysoka, szczupła, mam miały biust, czasem bardzo mnie to denerwuje

[AguŚ87]

Napisane przez sorceress

Dołączam się Mam 159 cm, noszę rozmiar 34 (często i tak jest za duży), xs, s. Biust niestety malutki. Bucik nr 35, to największy zakupowy problem. Spodnie oczywiście zawsze muszę skracać , czasem kupuję w dziecęcych działach, ostatnio kupiłam bardzo fajną letnią sukienkę w H&M na 152 cm
Właśnie się zmierzyłam, i tak:
talia: 65
biodra: 86
udo: 47
kostka: 21
łydka: 32
szyja: 30
nadgarstek:15
biceps:23
od kroku: 70
Zamiast pisać referat, to ja się mierzę

Jeśli chodzi o działy dziecęce to rzeczywiscie w Cubusie są super ciuszki, chociaż czasami też drogawe, polecam też H&M, coś fajnego można czasem znaleźć w KappAhl.
Małe spodnie są w Zarze (przynajmniej na mój tyłek ), w innych sklepach 34 są na mnie zazwyczaj za duże. Fajne rzeczy xs i rzeczywiście małe są w Cubusie, 34 w H&M (właśnie zauważyłam, że własciwie to tylko tam się ubieram )
Pozdrawiam wszystkie Maleństwa

P.S. Nie wiem czy też tak macie, ale ja mam 21 lat, a często jestem brana za nastolatkę, właśnie dlatego, że jestem niewysoka, szczupła, mam miały biust, czasem bardzo mnie to denerwuje

hehe jestem podobna do ciebie tylko ze ja jeszcze mało waze, 40 kg :| Mam lat 19 z kawałkiem a dają mi 14-16 ale sie tym nie przejmuje, dobrze ze nie dają wiecej

wszystkie piszecie ze sa dla nas rzeczy w Cubusie czemu ja tam jeszcze nie bylam dziś się tam wybiore

[sorceress]

Ja ważę 47 kg.
Wybierz się koniecznie Czasem są tam bardzo fajne przecenki i za naprawdę małe pieniądze można kupić coś super. Poza przecenami jest troszke drogo, a ja mam fioła na punkcie oszczędzania

[różowiutka]

Napisane przez AguŚ87

Mam lat 19 z kawałkiem a dają mi 14-16

pociesze Cie- moja siostra ma 22 lata, a dają jej jakieś 15. (ma 156cm)

[czekoladka]

Napisane przez sorceress

Dołączam się Mam 159 cm, noszę rozmiar 34 (często i tak jest za duży), xs, s. Biust niestety malutki. Bucik nr 35, to największy zakupowy problem. Spodnie oczywiście zawsze muszę skracać , czasem kupuję w dziecęcych działach, ostatnio kupiłam bardzo fajną letnią sukienkę w H&M na 152 cm
Właśnie się zmierzyłam, i tak:
talia: 65
biodra: 86
udo: 47
kostka: 21
łydka: 32
szyja: 30
nadgarstek:15
biceps:23
od kroku: 70
Zamiast pisać referat, to ja się mierzę

Jeśli chodzi o działy dziecęce to rzeczywiscie w Cubusie są super ciuszki, chociaż czasami też drogawe, polecam też H&M, coś fajnego można czasem znaleźć w KappAhl.
Małe spodnie są w Zarze (przynajmniej na mój tyłek ), w innych sklepach 34 są na mnie zazwyczaj za duże. Fajne rzeczy xs i rzeczywiście małe są w Cubusie, 34 w H&M (właśnie zauważyłam, że własciwie to tylko tam się ubieram )
Pozdrawiam wszystkie Maleństwa

P.S. Nie wiem czy też tak macie, ale ja mam 21 lat, a często jestem brana za nastolatkę, właśnie dlatego, że jestem niewysoka, szczupła, mam miały biust, czasem bardzo mnie to denerwuje

Łeeeeeee, masz 159cm , nie jestes wcale taka niziutka, masz tylko 2 cm mniej ode mnie Masz podobne wymiary do mnie, tylko ja mam większe 4 litery i nóżki grubsze . Nie wydaje mi się, żebyś miala figurkę dziecka , no i wagę masz do rzeczy Może wszyscy dają Ci naście latek, bo masz dziecięcą twarz??? Ja mam właśnie twarz dziecka i dlatego dają mi 19 latek, ekstremalnie 16 (a mam 26), ale ja mam to generalnie w nosie , kiedys mnie to wkurzalo , nie powiem , bo mialam np. 18 a dawali mi 14 Heheheh, troszke to śmieszne, bo ludzie myślą, że jestem dobrze rozwiniętą nastolatką (że mam figurę kobiety i pyszczek dziecka). Noszę rozm. 36, kiedyś też mialam 34 (bylam naprawde chuda - znacznie chudsza od Ciebie), ale teraz nie mam problemów z ciuchami - no, chyba, że spodnie ( z uwagi na dużą różnicę biodra-talia), to jest koszmar z tymi spodniami, no i stanik też mi przysparza kłopotów - bo nie ma nigdzie takiego rozmiaru-mały obwod większa miska. Ale generalnie z ciuszkami problemów nie mam. A może trafiasz na jakieś dziwne rozmiary?? No bo wymiary masz ok, takie kobiece , waga też w porządku , rozmiarek 34 powinien być Ci dobry, może nawet 36 byłby ok. To ciekawe, że rozmiarek 34 jest Ci za duży

[Soledad]

ech rozmiaru roamiary... wlasnie bylam w terranovie i najmniejsze rze zy sa na mnie za duze...

co do wieku - mam 18 a daja mi hmmm 14?
ide do klubu z cala klasa i wszyscy luzik wchodza a facet do mnie "a dziewczynka ile ma latek?" tak mnie wcielo ze nie moglam slowa powiedziec!! kolezanka dopiero widzac ze mnie zatkalo powiedziala ze tyle co wszyscy :|

wogole wejsc do klubu to tragedia.. dowodu jeszcze nie mam, a na wyglad sie nie da ;P

[różowiutka]

Napisane przez Soledad

ech rozmiaru roamiary... wlasnie bylam w terranovie i najmniejsze rze zy sa na mnie za duze...

co do wieku - mam 18 a daja mi hmmm 14?
ide do klubu z cala klasa i wszyscy luzik wchodza a facet do mnie "a dziewczynka ile ma latek?" tak mnie wcielo ze nie moglam slowa powiedziec!! kolezanka dopiero widzac ze mnie zatkalo powiedziala ze tyle co wszyscy :|

wogole wejsc do klubu to tragedia.. dowodu jeszcze nie mam, a na wyglad sie nie da ;P

mam to samo
zawsze szatniarka w klubie mowi: "a dziewczynka ma dowód? nie? to do domku". szlag mnie trafia

[dotka85]

Napisane przez Soledad

ech rozmiaru roamiary... wlasnie bylam w terranovie i najmniejsze rze zy sa na mnie za duze...

co do wieku - mam 18 a daja mi hmmm 14?
ide do klubu z cala klasa i wszyscy luzik wchodza a facet do mnie "a dziewczynka ile ma latek?" tak mnie wcielo ze nie moglam slowa powiedziec!! kolezanka dopiero widzac ze mnie zatkalo powiedziala ze tyle co wszyscy :|

wogole wejsc do klubu to tragedia.. dowodu jeszcze nie mam, a na wyglad sie nie da ;P

Rozumiem Cie dokladnie, bo chociaz teraz mam 21 lat to i tak wszedzie musze pokazywac dowod. Ale jak mialam 16-18 lat, a co za tym idzie nie mialam dowodu to wejscie do klubu bylo niemozliwe w moim wypadku. Nawet ostatnio zdarzylo mi sie zapomniec dowodu i chyba 20 minut przekonywalam ochroniarza, ze jestem pelnoletnia, az w koncu mnie wpuscil, ale i tak nie uwierzyl

[sorceress]

Napisane przez czekoladka

Łeeeeeee, masz 159cm , nie jestes wcale taka niziutka, masz tylko 2 cm mniej ode mnie Masz podobne wymiary do mnie, tylko ja mam większe 4 litery i nóżki grubsze . Nie wydaje mi się, żebyś miala figurkę dziecka , no i wagę masz do rzeczy Może wszyscy dają Ci naście latek, bo masz dziecięcą twarz??? Ja mam właśnie twarz dziecka i dlatego dają mi 19 latek, ekstremalnie 16 (a mam 26), ale ja mam to generalnie w nosie , kiedys mnie to wkurzalo , nie powiem , bo mialam np. 18 a dawali mi 14 Heheheh, troszke to śmieszne, bo ludzie myślą, że jestem dobrze rozwiniętą nastolatką (że mam figurę kobiety i pyszczek dziecka). Noszę rozm. 36, kiedyś też mialam 34 (bylam naprawde chuda - znacznie chudsza od Ciebie), ale teraz nie mam problemów z ciuchami - no, chyba, że spodnie ( z uwagi na dużą różnicę biodra-talia), to jest koszmar z tymi spodniami, no i stanik też mi przysparza kłopotów - bo nie ma nigdzie takiego rozmiaru-mały obwod większa miska. Ale generalnie z ciuszkami problemów nie mam. A może trafiasz na jakieś dziwne rozmiary?? No bo wymiary masz ok, takie kobiece , waga też w porządku , rozmiarek 34 powinien być Ci dobry, może nawet 36 byłby ok. To ciekawe, że rozmiarek 34 jest Ci za duży

No jest, i to bardzo często. Szczególnie kupno marynarki graniczy z cudem, wszystkie są za duże w ramionach. Spodnie są na mnie za duże zazwyczaj w udach.
Masz bardzo ładną buzię , rzeczywiście nie powiedziałabym, że masz 26 lat

[AguŚ87]

JA MAM TO SAMO ! ! !

Zawsze musze dowod pokazywac, a kiedys jak sie wybralam do nocnego klubu to zapomnialam zrobilam taka awanture całej ochronie w klubie tłumacząc ze przeciez jestem tu co tydzien i wogole no ok jakos mnie wpuscili,,, ale co chwila podchodzil ochroniaz do mnie na parkiet i to" ale co masz te 16 latek co ?" a ja 19 na karku jeszcze jak wychodzilam to od" dowidzenia 16stko ":-/ boże, to samo jak ide kupic papierosy dla mamy,, "a dowodzik mamy" ? super

[sylwiaa_]

mi też nie dają 18 lat :p ale to mi w ogole nie przeszkadza bo wiem że w przyszłości też będę młodo wyglądąć :p.a dowód mam zawsze,tak na wszelki .

[Malla]

sorceress - wkleisz fotkę tej kiecki z H&M?
czekoladka - nie wyglądasz na taką starą
Dobra, przestańmy się mierzyć, bo widzę, że wszystkie mamy prawie takie same wymiary. Rozmiar 34 jest na Nas za duży, bo jest przygotowywany dla wyższych osób, stąd wszystko jest dłuższe i szersze, a wyższe chudzinki wyglądają w nim ładnie. Powinnyśmy nosić rozmiary dopasowane nie tyle do wymiarów, co do wzrostu (tak jak sukienki w H&M).

[sorceress]

[QUOTE=sylwiaa_]mi też nie dają 18 lat :p ale to mi w ogole nie przeszkadza bo wiem że w przyszłości też będę młodo wyglądąć :p.[QUOTE]

Tak, tu masz rację U mnie wszystkie kobietki w rodzinie wyglądają na mniej lat niż mają, jak będę miała 30-stkę to będą mi pewnie dawać 20 lat i analogicznie już do końca życia

[sorceress]

Napisane przez Malla

sorceress - wkleisz fotkę tej kiecki z H&M?
czekoladka - nie wyglądasz na taką starą
Dobra, przestańmy się mierzyć, bo widzę, że wszystkie mamy prawie takie same wymiary. Rozmiar 34 jest na Nas za duży, bo jest przygotowywany dla wyższych osób, stąd wszystko jest dłuższe i szersze, a wyższe chudzinki wyglądają w nim ładnie. Powinnyśmy nosić rozmiary dopasowane nie tyle do wymiarów, co do wzrostu (tak jak sukienki w H&M).

Narazie nie wkleję, bo nie mam aparatu, ale prawdopodobnie dzisiaj wreszcie go nabędę na stałe To jest sukienka-polo, biała.

[sorceress]

To moja sukieniusia

[Malla]

Jaki kupiłaś aparat? Lubię takie kiecki na lato, nie potrzebuję na prawo i lewo pokazywać wszystkich swoich atutów :P Ile za nią zapłaciłaś?

[sorceress]

Za sukienkę zapłaciła 49,90. A mój aparcik to Panasonic DMC-LS2

[Soledad]

nie lubie takich sukienek ale nie jest brzydka! no i najwazniejsze ze mala

[Malla]

Takie sukienki bardzo fajnie układają się na krągłościach, a w kościele nas ksiądz nie wyrzuci ;] Nie musimy cały czas ubierać się jak na imprezę.

[Soledad]

nie no mowie ze ladna dosc ale ja nie lubie takich rzeczy nosic, tak samo jak polo-koszulek... jakos kolnierzyki na mnie samej mnie odstraszaja (uraz z dziecinstwa, rodzice mnie tak ubierali jak bylam malutka caly czas)

[Malla]

Soledad, Ty Freudzie :P

[sorceress]

Napisane przez Malla

Soledad, Ty Freudzie :P

Ja uwielbiam polówki , ale cieszę się, że mimo wszystko nie uważasz, że jest brzydka

[Olunia90]

Napisane przez sorceress

To moja sukieniusia

Kupiona w H&Mie na dziecięcym ? Jak tak to moja siostra ma identyczną żółtą na żywo o wiele ładniej się prezentuje

[sorceress]

Napisane przez Olunia90

Kupiona w H&Mie na dziecięcym ? Jak tak to moja siostra ma identyczną żółtą na żywo o wiele ładniej się prezentuje

Tak, tak Fakt, że na zdjęciu wyszła mało korzystnie, tak trochę workowato

[Malla]

sorceress - to ubieraj ją i cykaj fotkę Ja mam podobną kieckę, ale z grubej bawełny i bez kołnierzyka, wygląda na przydługą koszulkę, ale świetnie się układa.

[Soledad]

tak czytam to i serio bym chciala takie cos miec tylko nie moge przelamac bariery psychicznej ;P
(czy to sie kwalifikuje do leczenia?!)

[Malla]

Soledad - lepiej się z tego nie lecz, bo jeszcze sobie taką kupisz, będziesz wyglądać lepiej od nas, a nam będzie głupio

[Olunia90]

Napisane przez Soledad

tak czytam to i serio bym chciala takie cos miec tylko nie moge przelamac bariery psychicznej ;P
(czy to sie kwalifikuje do leczenia?!)

Jak najbardziej

[jagoooodka]

Drogie Maleństwa!!! Mam do Was pytanie na czasie, w związku ze zbliżającymi się wielkimi krokami wakacjami...
Jaki kostium plażowy, bikini czy jak tam zwał, dla Maleństwa??
Szczególnie takiego z malutkim biustem i króciótkim tułowiem (dającym wrażenie szerokich plecków)