Mamy wrześniowe 2019 ❤ cz. 2

[travis]

A co jak sukces wyladuje obok!?

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Juncia]

My już wstałyśmy i się bawimy a dziś idziemy na wesele, strasznie się cieszę!
Wczoraj znalazłam jeszcze pudełko Pucio Pierwsze zabawy (dostaliśmy w grudniu, leżało i czekało i trochę zapomniałam), idealne dla nas na teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

My też już się bawimy. W sensie młody jęczy a ja próbuję go zabawiać
Muszę spojrzeć na tego Pucia co to za zabawy ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Takie kartoniki są:
IMG_20200926_065847_copy_744x992.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Napisane przez Juncia

Takie kartoniki są:
Załącznik 7728438

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie na allegro już znalazłam i na pewno będę kupowała muszę coś dobrać do smarta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

Ja to mam ochotę ciągle coś kupować. Książeczki czy nowe zestawy duplo, ale wiem, że nie ma co szaleć, więc się hamuję trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Napisane przez Juncia

Ja to mam ochotę ciągle coś kupować. Książeczki czy nowe zestawy duplo, ale wiem, że nie ma co szaleć, więc się hamuję trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to samo 🤣 ciągle coś mi się wyświetla i ciągle mam ochotę kupować nowe rzeczy ostatnio jak byliśmy z mężem w galerii to jedyne co kupiliśmy to rzeczy dla młodego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Ja jestem przeciwniczka nadmiaru zabawek, wiec wlasciwie nie kupuje nic, bo jak przyjezdza rodzina, to czesto ktos cos dla Malego przywozi. Poprosilam tylko kiedys, zeby mu ubranka kupowali jak najrzadziej, to chociaz tu mi troche przyjemnosci zostaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

Ja właśnie zabawek nie mam jakoś dużo. Chyba więcej ciuszków jednak. Niedługo święta więc nie ma co szaleć teraz dostał autko od moich rodziców ale akurat był chory i jeździliśmy tylko w domu. Może w nim dłużej wytrzyma do dworzu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Juncia]

My od innych raczej niewiele dostajemy, więc musimy sami się zaopatrywać w zabawki. Też uważam, że nadmiar jest zbędny, choć książeczki dobra rzecz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Napisane przez Juncia

My od innych raczej niewiele dostajemy, więc musimy sami się zaopatrywać w zabawki. Też uważam, że nadmiar jest zbędny, choć książeczki dobra rzecz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ksiazeczki to co innego, nie liczy sie

---------- Dopisano o 06:44 ---------- Poprzedni post napisano o 06:29 ----------

Chociaz u nas ksiazeczki sa najlepsze do zrzucania na podloge, gryzienia i samodzielnego ogladania stron. Czytanie jest nudne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamila1011]

U nas książki to tylko oglądanie i ja muszę mu przy tym towarzyszyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Napisane przez kamila1011

U nas książki to tylko oglądanie i ja muszę mu przy tym towarzyszyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pocieszylas, juz sie balam, ze tylko moj taki oporny tez musze towarzyszyc, to sie zrobilo dla mnie tak oczywiste, ze nawet nie wspominam

[Juncia]

To taki wiek, że "zabawa" odbywa się z osobą towarzyszącą. Wiadomo, że książeczki to głównie oglądanie, opowiadanie lub czytanie krótkich tekstów, a nie od razu Mistrz i Małgorzata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[travis]

Ja tez sie irytowalam ze czytanie nam srednio idzie. Frajda jest przewracac strony

Sent from my I3312 using Tapatalk

[schaboszczak]

Napisane przez Juncia

To taki wiek, że "zabawa" odbywa się z osobą towarzyszącą. Wiadomo, że książeczki to głównie oglądanie, opowiadanie lub czytanie krótkich tekstów, a nie od razu Mistrz i Małgorzata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to wiem, ale dwie linijki tekstu na strone to juz za duzo

[viva91]

Też nie kupuję zabawek, tylko teraz na roczek i jakoś wiosną kupiłam zabawkę, bo nie miał podobnej a zależało mi, żeby ćwiczył rączki przeciągając klocki po druciku. No i 3 książeczki jakieś 2 miesiące temu kupiłam, z częściami ciała i zwierzętami na rzeczywistych zdjęciach, bo dość miałam tłumaczenia małemu, że ten niebieski stworek wyglądający jak niedźwiadek to wg autora książki pies

Ale chyba jednak młody potrzebuje odświeżenia pudła z zabawkami, bo wieeeeeloma już się nie bawi.

Dziś w ogóle stwierdzenie "się bawimy" u nas nie działa, bo panicz lewą nogą wstał. Dziś dzień po hasłem "rzucamy zabawkami w ściany"...

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[schaboszczak]

Napisane przez viva91

Też nie kupuję zabawek, tylko teraz na roczek i jakoś wiosną kupiłam zabawkę, bo nie miał podobnej a zależało mi, żeby ćwiczył rączki przeciągając klocki po druciku. No i 3 książeczki jakieś 2 miesiące temu kupiłam, z częściami ciała i zwierzętami na rzeczywistych zdjęciach, bo dość miałam tłumaczenia małemu, że ten niebieski stworek wyglądający jak niedźwiadek to wg autora książki pies

Ale chyba jednak młody potrzebuje odświeżenia pudła z zabawkami, bo wieeeeeloma już się nie bawi.

Dziś w ogóle stwierdzenie "się bawimy" u nas nie działa, bo panicz lewą nogą wstał. Dziś dzień po hasłem "rzucamy zabawkami w ściany"...

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Te przeplatanki sa super! Mialam kupic i zapomnialam wiec dobrze, ze piszesz o nich Najwiekszy plus jest taki, ze latwo dostac drewniane, staram sie jak moge nie zasypywac dziecka plastikiem, a jak juz to tym bez BPA, ale wiadomo, ze chocbym sie ze*rala, to plastik w domu bedzie...
Kolega widze juz zdrowy?

[viva91]

Napisane przez schaboszczak

Te przeplatanki sa super! Mialam kupic i zapomnialam wiec dobrze, ze piszesz o nich Najwiekszy plus jest taki, ze latwo dostac drewniane, staram sie jak moge nie zasypywac dziecka plastikiem, a jak juz to tym bez BPA, ale wiadomo, ze chocbym sie ze*rala, to plastik w domu bedzie...
Kolega widze juz zdrowy?

Mamy właśnie drewnianą tę przeplatankę

Smarka się bobas, ale jemu to nie przeszkadza Nie widać po nim, że chorował. 24 godziny było kiepsko, potem ok. Rany, jakby każda infekcja tak wyglądała... Choć kiedy miał 40 stopni w nocy to mi go tak szkoda było, lał się przez ręce jak lalka

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Kasia2204]

Mały wczoraj został z moją mamą siedzi w piaskownicy i obsypuje się piaskiem mama mówi w żartach no jeszcze na głowę sobie nasyp a mały bierze dwie garści piasku i wysypał na włosy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Napisane przez Kasia2204

Mały wczoraj został z moją mamą siedzi w piaskownicy i obsypuje się piaskiem mama mówi w żartach no jeszcze na głowę sobie nasyp a mały bierze dwie garści piasku i wysypał na włosy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

"Ale mamo, babcia kazała"

[schaboszczak]

Napisane przez Kasia2204

Mały wczoraj został z moją mamą siedzi w piaskownicy i obsypuje się piaskiem mama mówi w żartach no jeszcze na głowę sobie nasyp a mały bierze dwie garści piasku i wysypał na włosy...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahahah dzisiaj Maly cos zmajstrowal, na co maz z przekasem powiedzial "no super" i wlasnie mu mowilam, zeby uwazal z ironia, bo dziecko wlasnie mysli, ze je pochwalil U Was to poszlo o krok dalej

[viva91]

Rany u nas do południa lało, nie padało, lało. Ale zaczynało nam brakować pampersów, a jestem sama z małym, TŻ wraca jutro wieczorem. Jak wychodziliśmy na dwór było szaro i ciemno, bałam się że deszcz nas złapie, a tu proszę, spacerowaliśmy w słońcu
Małemu się lepiej oddychało przy takim mokrym powietrzu Miałam ochotę jeszcze spacerować, ale jak na pierwszy spacer po gorączce to chyba było dość. Misja wykonana, dziecko przewietrzone, pampersy kupione

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[travis]

Napisane przez viva91

Rany u nas do południa lało, nie padało, lało. Ale zaczynało nam brakować pampersów, a jestem sama z małym, TŻ wraca jutro wieczorem. Jak wychodziliśmy na dwór było szaro i ciemno, bałam się że deszcz nas złapie, a tu proszę, spacerowaliśmy w słońcu
Małemu się lepiej oddychało przy takim mokrym powietrzu Miałam ochotę jeszcze spacerować, ale jak na pierwszy spacer po gorączce to chyba było dość. Misja wykonana, dziecko przewietrzone, pampersy kupione

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Ja mam zawsze jedna paczke tj 96sztuk w zanadrzu skitrane

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

Ja mam zawsze jedna paczke tj 96sztuk w zanadrzu skitrane

Sent from my I3312 using Tapatalk

Też myślałam, że mam, dałabym sobie rękę uciąć... i nie miałabym teraz ręki :P

[travis]

Napisane przez viva91

Też myślałam, że mam, dałabym sobie rękę uciąć... i nie miałabym teraz ręki :P

A to ja mam w lozku schowane i zakaz brania druga paczke mam w aucie ale tylko dlatego ze ludzie znowu ruszyli na sklepy i wymiotlo u nas papier do tylka pieluchy i mleko dla dzieci znowu

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Zapomnialam sie pochwalic mlody dzis postawil pierwsze samodzielne kroki
Nie wiem kto byl bardziej dumny ja czy on

Sent from my I3312 using Tapatalk

[viva91]

Napisane przez travis

A to ja mam w lozku schowane i zakaz brania druga paczke mam w aucie ale tylko dlatego ze ludzie znowu ruszyli na sklepy i wymiotlo u nas papier do tylka pieluchy i mleko dla dzieci znowu

Sent from my I3312 using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Zapomnialam sie pochwalic mlody dzis postawil pierwsze samodzielne kroki
Nie wiem kto byl bardziej dumny ja czy on

Sent from my I3312 using Tapatalk

A to ważna rzecz do chwalenia się! Chyba wiem o jakiej dumie malucha piszesz, jak mój stawiał swoje pierwsze to też był tym taki uchachany, podjarany

Miałam też wam wspomnieć, że mój to próbuje biegać... I o ile przy chodzeniu nie było żadnych wywrotek i upadków, których w zasadzie się spodziewałam, tak przy bieganiu co jakiś czas zalicza glebę, ale póki co ręce zawsze zdąży wyciągnąć. Choć jak zatrzymuje się głową na 1 cm do kantu ściany to przez ułamek sekundy mam zawał -.-

P.S. Ale dziwnie z tym wykupowaniem produktów... I dlaczego akurat takie???

[travis]

Napisane przez viva91

A to ważna rzecz do chwalenia się! Chyba wiem o jakiej dumie malucha piszesz, jak mój stawiał swoje pierwsze to też był tym taki uchachany, podjarany

Miałam też wam wspomnieć, że mój to próbuje biegać... I o ile przy chodzeniu nie było żadnych wywrotek i upadków, których w zasadzie się spodziewałam, tak przy bieganiu co jakiś czas zalicza glebę, ale póki co ręce zawsze zdąży wyciągnąć. Choć jak zatrzymuje się głową na 1 cm do kantu ściany to przez ułamek sekundy mam zawał -.-

P.S. Ale dziwnie z tym wykupowaniem produktów... I dlaczego akurat takie???

Bo zbliza sie prawdopodobne drugi lockdown

Sent from my I3312 using Tapatalk

[Juncia]

My byliśmy wczoraj na weselu, ale było fajnie. Julke wzięliśmy na ceremonię zaślubin, ale ciężko znosiła, więc poszła na górę do pokoju, do babci, i jakoś dały radę. Trochę płaczków było, a trochę książeczek. Koniec końców my mieliśmy super czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[schaboszczak]

Napisane przez Juncia

My byliśmy wczoraj na weselu, ale było fajnie. Julke wzięliśmy na ceremonię zaślubin, ale ciężko znosiła, więc poszła na górę do pokoju, do babci, i jakoś dały radę. Trochę płaczków było, a trochę książeczek. Koniec końców my mieliśmy super czas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Potanczyla cos?

Napisane przez travis

Bo zbliza sie prawdopodobne drugi lockdown

Sent from my I3312 using Tapatalk

Baj baj gospodarko