Wirtualna przyjaźń 4

[Cyferkaa]

Znajomy mojej znajomej pięknie nim się zajmuje.
Kot rządzi
I dokumentację mamy na bieżąco co z kotkiem się dzieje.
--------------
Emmi jak się dzisiaj czujesz?

[Adazina]

Witajcie !!

Niedzielnie o nas zadbała Emmi. Dwie lychy pysznej jajecznicy, filiżanka gorącej kawy i... i życie jest piękne.

[Cyferkaa]

O i wywaliło mnie
Witaj Adusia.
Jak się spało?
Wypoczęłaś?
U mnie szaruga jesienna, pochmurnie, wietrznie.

[Emmi123]

Cyferko Czuję się dużo lepiej niż wczoraj ale nie czuję się zdrowo. Ale mam nadzieję, że zatoki w odwrocie a nie przyczajone. Na szczęście jutro też mam wolne, bo mam ważne badanie, które w owym miejscu ma często opóźnienia i nie chciałabym się stresować z umownym wyskoczeniem z pracy na określony czas a potem się spóźnić. Nie lubię tak. Więc wzięłam wolne bezpłatne.

Adi siemanko

[Adazina]

Cyferuś,
Budyń i Oreo prezentują się pięknie. Dwa kocie życia uratowane dzięki Twojemu wspaniałemu sercu.
=====
Ludzie naprawdę potrafią być okropni. Przecież to zachowanie jest po prostu normalnym złodziejstwem. Czy oni TEGO nie rozumieją?

A mnie ostatnio spotkały dwa miłe zachowania klientów. Jedno właśnie w bierze, a drugie w Netto.

Biedra.
Kasa, a w kolejce do niej dwie osoby. Pierwsza już obsługiwana, druga jeszcze nie zdążyła wypakować swojego mocno wypełnionego kosza. Podchodzę i ja, trzymając w dłoni tylko kilka kaszek Nestle. Pani z miłym uśmiechem zaprosiła mnie przed siebie. Pięknie podziękowałam i skorzystałam z uprzejmości.
(kaszki nie były dla mnie, bo wiecie odchudzanie, zakupiłam je dla naszego sąsiada, tego po operacji)

Netto.
kolejka do kasy. Znowu podobna sytuacja. Pan zaczyna wyjmować swoje produkty. Za nim stoję ja, mam tylko dwie paczki kawy. Pan zaprasza mnie przed siebie. Podziękowałam z uśmiechem i też skorzystałam.

Widzicie, dwa małe, ale jakże miłe gesty. No i pozostają w pamięci na długo.

[Emmi123]

Padłam właśnie trupem
Od pół roku planowaliśmy z MM spędzenie jakoś fajnie naszej rocznicy ślubu... a przeleciała niezauważona . Była w październiku . A może jednak byliśmy tylko nie pamiętamy...?

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Adi Mnie też się przytrafiają takie rzeczy jak stoję z 1-2 rzeczami i tak samo ja robię. Uważam, że trzeba się dzielić uprzejmością.


Rozmawiałam z MM na temat tego cukru i mówi, że tak jest jak ktoś ma apkę w telefonie. Jak jej się nie ma to nie da rady z samej karty B. Może warto wywalić taką apkę?

[Adazina]

Emmi,
hahaha... dobre...
Ale taką randkę można zrobić sobie w dowolnym terminie...

[Adazina]

Emmi,
ja też często przepuszczam... ale żeby ktoś mnie, przytrafiło się dopiero dwa razy... i oba w zeszłym tygodniu...

[Cyferkaa]

Emmi Moja też była w październiku
Emek ma głowę do tej daty, jak zwykle życzyliśmy sobie wytrwałości życzliwości i zdrowia na kolejne lata i tyle
-----------
Adusia ja zawsze tak robię i chociaż przeważnie się spieszę to i tak jak widzę, że ktoś ma malutko, to przepuszczam. Tak się uczy ludzi manier
Żartuję
-------------------
Dzisiaj u mnie udka pieczone i ziemniaczki pieczone.
Rosół, sałatka z fasolki szparagowej mojego pomysłu

[Adazina]

Emmi,
trzymam kciuki za jutrzejsze badanie. ❤️

[Cyferkaa]

Emmi ja nie mam apki.
Kiedyś miałam kartę, gdzieś mi się zawieruszyła, pani
poprosiła nr, telefonu i tak zostało. Nie zakładałam żadnej apki.
------------
Emmi powodzenia na badaniu. Trzymam kciuki.

[Emmi123]

Aż zajrzałam w czeluście archiwum, bo przecież jak byśmy poszli to bym coś skrobnęła, prawda? Więc nie byliśmy ale bezwiednie spędziliśmy ten dzień razem na mieście załatwiając różne sprawy a nawet zajrzeliśmy na cmentarz do mojego taty, więc jakoś spędziliśmy Ale co za skleroza! Rzeczywiście to był ciężki tydzień w pracy i mogłam ,,wyorbitować".

Cyferko Oooo... to musimy sprawdzić jak jest u nas. Fatalnie...

Adi To tylko badanie wysiłkowe dla kardiologa.

[Adazina]

Cyferuś,
mój syn bardzo często mawia, że karma wraca. Czyli, jak ty ludziom, tak oni tobie.
=====
U mnie na obiad też rosół, a dla MM-ka pomidorówka jarska.
Napisz kochana, jak robiesz tę fasolkę szparagową. Please...

[Emmi123]

Napisane przez Cyferkaa

Emmi Moja też była w październiku
Emek ma głowę do tej daty, jak zwykle życzyliśmy sobie wytrwałości życzliwości i zdrowia na kolejne lata i tyle

Cyferko My mocno entuzjastycznie podchodzimy do daty śluby, jak już odkryjemy, że zaliczyliśmy kolejną . Wręcz skaczemy, obściskujemy się gratulując sobie wytrwałości i że nam się udało . Mamy dość ciężkie charaktery

[Cyferkaa]

Adusia z rosołu zostały mi 3 marchewki, przepuściłam ją przez krajarkę sitkową do sałatek, dodałam fasolkę szparagową konserwową, pokroiłam ogórki kiszone, czosnek kiszony z ogórków, jedno kwaśne jabłko(można ominąć ) wymieszałam z majonezem vege
pychotka! Jest mniej kaloryczna od tradycyjnej jarzynowej, w smaku łagodna i smaczna.
I marchewka swojska nie zmarnowała się nie jemy takiej z zupy.

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Emmi rozumiem
Nie znam doskonałego małżeństwa.
Istnieje takie? Jak ja to mówię, po tylu latach człowiek się przyzwyczaił
My też mamy "trudne" charaktery, ale się szanujemy to bardzo pomaga.

[Adazina]

Cyferuś,
dzięki. Sałatkowy pomysł jest przedni. Brawo!

[Adazina]

Kurczę blade... my z MM-kiem też łatwych charakterów raczej nie mamy... ale jakoś wytrzymujemy ze sobą...
Czyli można?? Można!!

[Cyferkaa]

Idę coś podziałać na górze,
Łatce dotrzymałam towarzystwa, z Wami spotkałam się
pranie się skończyło, woła mnie żeby rozwiesić
Pa.
Adusia
"Już mnie nie oszukasz"
Na N nieprzewidywalny, taki co to się ogląda jednym ciągiem
Polecam.

[Emmi123]

Też życzę Wam miłej niedzieli

[Adazina]

Cyfereczko,
tytuł już zanotowałam.

Dziękuję, Wam również miłych niedzielnych chwil życzę.

[Cyferkaa]

Dzień dobry
Witajcie








---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:36 ----------

Dzisiejszej nocy byłam dwa razy w Egipcie
Pani na targowisku nie chciała mi sprzedać stroju do opalania, musiałam wrócić po niego do domu

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:40 ----------

Pada deszcz.

[Emmi123]

Witajcie
Cyferko To nachodziłaś się albo nalatałaś. Czym podróżowałaś?


Życzę Wam dobrego poniedziałku. Po badaniach wybieramy się na zakupy, więc pewnie dopiero po południu zajrzę

[Cyferkaa]

Hejka Emmi
Dwa razy samolotem, ale pamiętam tylko jak wysiadałam
Na lotnisku było morze...
Powodzenia Emmi
Na zakupach też.

[Adazina]

Witajcie !!

Co prawda dzisiaj polityka... polityka... ale i tak na kawę musiałam do nas wpaść...

[Cyferkaa]

Hej Adusia
Witaj.
U mnie słoneczko wyjrzało.
Bardzo zimno.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

[Adazina]

Emmi,
dalej trzymam kciuki.
Badanie wysiłkowe bardzo źle znosiłam. Szczególnie jedno, to robione po raz pierwszy. Moja pani kardiolog jeszcze wiele lat później wspominała o tym i mówiła, że zapamiętała je na zawsze. Bo serce wariacji dostało, a ciśnienie poszybowało do granic aparatury pomiarowej i grozł mi wylew. Podawane leki nie chciały ciśnienia wyrówać, a ja czułam, że za moment eksploduję, szczególnie czaszka.

Mam nadzieję Emmi, że jesteś już w drodze na badanie i nie czytasz tego, bo nie chciałabym Cię straszyć. Specjalnie wczoraj o sprawie nie pisałam.

[Adazina]

Cyferciu,
to Ty w Egipcie, a ja na rozdaniu Oskarów. Miałam okazję do zrobienia sobie zdjęcia sam na sam ze Stevenem Spielbergiem ale... ale nie mogłam znaleźć telefonu komórkowego.

Takie to głupoty.

[Emmi123]

Po badaniu. Było ok.

[Adazina]

Cuferuś,
u nas też zimno. Dzisiaj nigdzie (poza spacerem z B.) nie wybieram się.
Gotować też nie muszę, bo w lodówce rosół, krupnik i pomidorówka.

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Emmi,
wspaniała wiadomość. ❤️

[Cyferkaa]

Ada skąd te dziwaczne sny się biorą
-------------
Emmi super, sprawa załatwiona, teraz czekamy na wynik.

Ja też nie gotuję, mam zupy, dla Emka może coś zrobię.
Ja mam sałatkę