Wymarzony pierścionek - cz. IV

[m.a.r.t.a]

Napisane przez nema_

Normalnie mówisz i masz droga Vadi

http://digart.img.digart.pl/data/img...oad/308588.jpg

a zdjęcie już trochę stare.

Świetne ujęcie, fota zmysłowa i pobudza wyobraźnię (przynajmniej moją)

[Madzialenka12344321]

aaa TZ mi się oświadczył

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa TZ mi się oświadczył

PIERWSZA! GRATULUUUJE Doczekałaś się

ps. a ja rozmawiam sobie z TŻtem na gg. Powiem Wam, że naprawde nadal jest mi bliski, ale nie tesknie jakos strasznie i bardzo mnie cieszy, że możemy porozmawiac chociażby o tym jak się nasze kotki czują

Marto, dziękuję bardzo

[et-ka]

Kulbit, dziękuję Ci bardzo, bardzo. to naprawdę dla mnie ważne

Madziu, gratulacje. opowiadaj co i jak i kiedy

[twin--maid]

Dziewczyny myślę ciepło o Was wszystkich, które mają jakieś problemy

Madzia gratulacje

[Poemi]

Madziu, gratuluję, opowiedz wszystko Właśnie myślałam o tym kiedy to się stanie i doszłam do wniosku, że pewnie dotrzyma słowa Wchodzę tu i...

[Madlen__18]

Gratulacje dla Madzi!.
I co z pierścionkiem?
Nema: <przytul> I powiem jedno : jestem pełna podziwu i zarazem w ciężkim szoku....
Anitka: Dziwi mnie troszkę ta sytuacja bo zawsze Twoje posty były przepełnione optymizmem...ale może tak jest, że podświadomie próbujemy olać, oszukujemy się.
Mogę zapytać w jaki sposób próbowałaś "zmienić" Tżta?


Sanetko : przejdźcie się do poradni razem, mnie toja obecna sytuacja mocno martwi. Czy Tż rozwiązywał kiedykolwiek testy na uzależnienie?
Czasem warto sobie uświadomić..

[kulbit]

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa TZ mi się oświadczył

G R A T U L U J E ! ! !

Napisane przez et-ka

Kulbit, dziękuję Ci bardzo, bardzo. to naprawdę dla mnie ważne

Nie ma za co Nic takiego nie zrobiła

EDIT: Et-ka, jesli kiedys będziesz miała chęć czy potrzebę, moje gg jest do twojej dyspozycji Nie jestes sama

[vadi]

Napisane przez kaska87

kurcze Vadi Tobie to się należy bo te historie o facetach są super(do czytania oczywiście), że 2 godziny czytam bez przerwy a ten od siusiania to mój idol

moja wina

Napisane przez nema_

Dziewczyny co myślicie o takim zestawie? Wygrzebałam z szafy starą koszulę kiedyś wyszperaną w lumpeksie i stwierdziłam, ze w sumie nie musi być tylko do chodzenia po domu, starałam się skompletować ją tak, żeby dało się wyjść na miasto Da się?

da się

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa TZ mi się oświadczył

GRATULACJE!!!!

szczegóły! szczegóły!

[sanetka]

Madzialenko gratulacje
Madlen ja juz sama nie wiem. z drugiej strony skoro sam doszedl do tego wniosku i sam chce isc to juz jakis krok w dobra strone. wiec chyba warto walczyc.

a ja nadal nie mam @...i sie nie zapowiada

[ANITKA79]

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa TZ mi się oświadczył

Madziu jednak Tz dotrzymal slowa, to cudownie. Wiec w Nowy rok wejdziesz juz jako narzeczona
GRATULUJE I SCISKAM MOCNIUTKO!!!!!!!!!!Tak sie ciesze, ze jestes szczesliwa


A to zyczonka dla Wszystkich Wizazanek

STARY ROK MIJA, A MARZENIA ZOSTAJA, NIECH ONE SIE KAZDEJ Z WAS WSZYSTKIE SPELNIAJA I Z NOWYM ROKIEM NIECH LOS SIE ODMIENI , A OGROD ZYCIA WNET SIE ZAZIELENI

Szczęścia, co radość daje, miłośći, co niesie pokój, zdrowia, co rodzi wytrwałość, wiary, co nadzieje prowadzi, dni wypełnionych do końca, nowych wschodów słońca i niech więcej takich rzeczy Nowy Rok Wam użyczy!!!!!!!!!!:p iwo:

[hihi]

Napisane przez nema_

Chcę przejść przez to w miarę silna, wiem, żę świat się nie kończy i że bez sensu było być jak on nie kocha, a ja nie czułam się szczęśliwa.

Napisane przez nema_

Z drugiej storny spokój i nadzieja na lepszą miłość.

I za to właśnie trzymam kciuki nemo, bo wiem, że inaczej być nie może
Anitko może i brutalnie, ale Twój TŻ to dzieciak i... obawiam się, że ciężko będzie to zmienić - są takie typy, które do końca życia dzieciakami zostają

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa TZ mi się oświadczył

Serdeczne gratulacje!!!!!!

[ANITKA79]

Napisane przez hihi

IAnitko może i brutalnie, ale Twój TŻ to dzieciak i... obawiam się, że ciężko będzie to zmienić - są takie typy, które do końca życia dzieciakami zostają

Im dosadniej tym lepiej dla mnie HihiPotrzebuje zeby ktos mna potrzasnal, choc chyba sama wlasnie sobie to uswiadomilam ze to nie jest czlowiek do doroslego zyciaWszyscy wokol mi powtarzaja/ mama, bratowa, i inni/, ze zasluguje na lepszego czlowieka, bo 2 dni dobrzez, a 3 placzu to nie jest zwiazek, uzaleznienie od jego humorow i nastrojow i ja krzycze, denerwuje sie, wiec po co mi to wszystko. Tak nie wyglada milosc...

Dorosly facet, dojrzaly do zwiazku tak sie nie zachowujei moze faktycznie juz pora to zerwac i zakonczyc raz na zawsze!!Podjac taka decyzje, po to zebym byla tak szczesliwa jak Wy wszystkie i zakochana w mezczyznie ktory da mi cieplo, uczucie, troske o mnie, stabilizacje i to wszystko czego potrzebuje. Wiem ze to sie nie stanie z dnia na dzien, ale wiem ze zasluguje na szczescie Moze nie umiem tak pieknie mowic jak moj Tz, ale jestem madra i inteligentna dziewczyna I zasluguje na szczescie w pelni. A jesli on tak sie zachowuje, to znaczy ze nie dorosl do milosci ze mna. Nie zrobil niczego, co by wskazywalo na to ze nasz zwiazek idzie do przodu/a mial na to 1,5 roku odkad wrocilam do niego/ a ja juz nie chce takiej stagnacji.

Nowy rok to rok pelen marzen i wziecia swego zycia we wlasne rece i tak mam zamiar wlasnie zrobic Moze naprawde gdzies czeka na mnie ta prawdziwa milosc i trzeba jej dac szanse Kto wie

[sanetka]

Napisane przez ANITKA79

Nowy rok to rok pelen marzen i wziecia swego zycia we wlasne rece i tak mam zamiar wlasnie zrobic Moze naprawde gdzies czeka na mnie ta prawdziwa milosc i trzeba jej dac szanse Kto wie

i tego Ci zycze: podjecia wlasciwej decyzji i tej prawdziwej milosci

ja ozbacze jakie te pierwsze miesiace nowego roku dla nas beda...

[hihi]

Napisane przez ANITKA79

Im dosadniej tym lepiej dla mnie Hihi

Nowy rok to rok pelen marzen i wziecia swego zycia we wlasne rece i tak mam zamiar wlasnie zrobic Moze naprawde gdzies czeka na mnie ta prawdziwa milosc i trzeba jej dac szanse Kto wie

Nie ma oceniać - my tylko na podstawie włąsnych doświadczen możemy powiedzieć co myślimy i jak na to patrzymy

Ja jak czytam Twoje wypowiedzi i wypowiedzi wcześniejsze np. nemy to widze mój poprzedni związek... i żałuje, że wcześniej się nie zakończył...

[ANITKA79]

Napisane przez sanetka

i tego Ci zycze: podjecia wlasciwej decyzji i tej prawdziwej milosci

ja ozbacze jakie te pierwsze miesiace nowego roku dla nas beda...

Dzieki sanetkoBo dzieki Wam, nie bede czuc sie taka samotnajesli oczywiscie moge z Wami zostac??bo pierscionka to ja sie nie spodziewampoki co he he

Ale z Wami dziewczyny tak sie zzylam, ze nie chce Was zostawiac

[vadi]

Napisane przez ANITKA79

Dzieki sanetkoBo dzieki Wam, nie bede czuc sie taka samotnajesli oczywiscie moge z Wami zostac??bo pierscionka to ja sie nie spodziewampoki co he he

Ale z Wami dziewczyny tak sie zzylam, ze nie chce Was zostawiac

jeszcze się pytasz

[Susanna]

Witam wszystkie narzeczone, w piątek dołączyłam do tego zacnego grona

[Madzialenka12344321]

dziekuję dziewczyny bardzo
Dziś pół nocy nie spałam z wrażenia i dodatkowo nie pozowliłam spać koleżance bo do poźna esemeskowałysmy hehe

Ale juz opisuję - dodam że TZ mnie bardzo miło zaskoczył.
Wczoraj jak zwykle wieczorkiem sie do niego wybierałam. ale TZ zadzwonił ze będzie w domku dopiero na 17.30 (a nie na 17.00) bo musi z tata po cos jechać, w czyms pomóc. więc mówię spoko (tym bardziej że często się to zdarzało) ale wpadłam na pomysł, ze jak będzie wracał to niech mnie odbierze i pojadę do niego. a on , że niestety ale sie juz nie zmieszczę (pomyslałam, ze pewnie po towar pojechali). ale mama mnie podrzuciła do niego. Więc jak zwykle sama sobie do niego do domku weszłam. zdjędłam buty i wchodze do mieszkania (on mieszka na górze) a tam całe schody w świeczkach.... droga do jego pokoju w świeczkach, jego pokój w świeczkach (na podłodze, parapecie, szawkach - wszędzie - 120 świeczek (przypomne że on biedak ma gips i chodzi o kulach więc nie wiem jak on to zrobił ) TZ stał na środku pokoju. mnie tak zamurowało, ze odebrało mi głos. TZ powiedzał pierwsze słowo, a ja w płacz. Mowil jak bardzo mnie kocha, jak wiele dla niego znacze (wszytskiego nawet nie pamietam) potem uklęknął, wyjął pudełeczko z pierscionkiem i zapytał" kochanie, czy wyjdziesz za mnie" a ja dalej przytkana nie wiedziałam co robic jeszcze łzy mi tak napłynęły ze pierscionka nie widzialam, nawet TZ ledwo więc kiwnełam głową.. a TZ czekał... w koncu powiedziałam TAK Tz załozył mi pierscioneczek, wstał, całował, przytulał, odsunął sie troche a za jeo plecami wielki bukiet róż (23 róże - tyle ile mamy lat - ąz potem ledwo je do taksówki włozyłam bo takie wielkie). Potem puscił romantyczna muzykę, siedzieliśmy i się całowalismy, tulilismy, ja oczywiście dalej plakałam Myslałam ze to sen. A po wszytskim TZ zamówił pizzunię i oglądalismy film

P.S. Oczywiście wcale z tata nigdzie nie jechał - ale musiał mieć czas na przygotowanie wszytskiego no i pozbć się wszytskich z domu

[vadi]

Napisane przez Susanna

Witam wszystkie narzeczone, w piątek dołączyłam do tego zacnego grona

Witamy, witamy i GRATULACJE

Madziu, ale sie postarał! pokaz koniecznie pierscionek

[hihi]

Napisane przez Susanna

Witam wszystkie narzeczone, w piątek dołączyłam do tego zacnego grona

Gratulujemy, gratulujemy

P.S.
vadi jesteś Łobuziaro?

[vadi]

Napisane przez hihi

vadi jesteś Łobuziaro?

melduje sie

[Madzialenka12344321]

pierscioneczek oczywiście pokaże - od TZ wzięłam cyfrówkę więc zaraz będę szalała

[Susanna]

Napisane przez vadi

Witamy, witamy i GRATULACJE

Napisane przez hihi

Gratulujemy, gratulujemy

Witam i serdecznie dziękuję
Madzialenko - historia jak z romansu! Naprawdę się postarał

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Susanna

Madzialenko - historia jak z romansu! Naprawdę się postarał

Oj tak, postarał się chłopak
Tobie również gratuluje

Susano, gratuluje
Madziu, no no pięknie to obmyślił i dobrze, że w sumie wczoraj, bo to było mniej do przewidzenia niż w sylwestra, także zaskoczenie było na pewno

Dzień dobry wszystkim

[hihi]

Napisane przez nema_

Dzień dobry wszystkim

Dzien dobry

Jak samopoczucie dziś?

[gold-fish]

Napisane przez nema_

Dziewczyny taki wybrałam zestaw sylwestrowy. Odważyłam się kupić rurki i jestem zachwycona. Teraz dopiero naprawdę czuję się, że schudłam i naprawdę bardzo mi z tym dobrze Oczywiście bez okularów ;p

Wyglądasz genialnie w tych rurkach. Nogi do nieba, w dodatku zgrabne
Ile Ty masz wzrostu?

Napisane przez sanetka

witam.
ale mnie wczoraj TZ wkurzyl. mowie mu chodz do pokoju pokaze ci sukienke. prawie pod nosem ja miala ale co. oczywiscie granie na telefonie wazniejszenawet nie zauwazyl.

Coś o tym wiem. Oglądam telewizję, albo patrzę przez okno i mówię ,,chodź , zobacz..." a on czasami nawet nie spojrzy. Mam ochotę go wtedy udusić.

Napisane przez vadi

a w ogole to przestawiam Wam najgroźniejszego szeryfa w mieście
)

Ja też takiego kocura chcę!

Napisane przez kulbit

A w ogóle to mam mega katar więc sylwester zapowiada się ciekawie

Rok temu też miałam straszny katar w Sylwka. Polecam tabletki na katar, Cirrus.

Napisane przez nema_

Vadi, robione przed chwilą specjalnie dla Ciebie Moja też ma ciekawe miny ;p

Napisane przez kaska87

w roli głównej Oliviunia i kawałek mojego TZ-ta

Boskie Jak ja Wam zazdroszę!

Napisane przez ANITKA79

Dziewczyny, ja chyba tez cos zmienie w swoim zyciu w nowym roku
Ps. Musialam sie komus wyzalic dziewcyznki

Anitko ciężko jest podjąć taką decyzję. Rozumiem, ale dla mnie przełom roku i moje urodziny to dwie daty, które skłaniają mnie do przemyślenia życia. Tak już mam. Odwagi!

Napisane przez Madzialenka12344321

aaa TZ mi się oświadczył

ale idealne zaręczyny. Tych świec i kwiatów nawet troche Ci zazdroszczę chociaż u mnie by to było nie do pogodzenia. Czuję, ze będziecie bardzo szczęśliwi

przepraszam - dubel

[vadi]

Napisane przez gold-fish

Ja też takiego kocura chcę!

to Pani Kocurrowa, ale i tak budzi respekt, prawda?

Szeryf własnie znowu złapał zawieszkę, stoi i patrzy się w 1 punkt juz od 5 minut, mam nadzieję, że jej to przejdzie jak znikną jej z organizmu wszelkie pooperacyjne otumaniacze

Napisane przez nema_

Oboje sobie znajdziemy nasze drugie połówki jeszcze

ja mam wrażenie, że on nie jest pewny, czy dobrze zrobił.
w każdym razie, Nemo, mocno trzymam za Ciebie kciuki